Polecamy:

MiciaKicia · 2010-01-11, 16:23

Cytat:

Napisane przez mabi84

no jak widac nie przyjmuje

i pewnie że nie damy rady, zresztą pisałam kiedyś że wogóle za całe wesele będą płacic najprawdopodobniej moi i tylko moi rodzice...bo tylko oni chcą tego wesela...

oj szkoda gadac

chca wesele ale jakos mi sie wydaje ze nie do konca ehhh a rodzice Twojego TZ nie chca wesela ?

Sorki juz mi sie po prostu wszystko miesza dlatego pytam.

butterfly20 · 2010-01-11, 16:24

Mabi ojeju przykro mi

To okropne,jeśli nie będziesz mogła zrealizowac marzeń,bo siostra itp.

W tkaich momentarz się cieszę,że mam brata starszego o 6 lat i miał slub już 3,5 roku temu.

T'ai u mojego brata oprócz zabaw tez nie bylo atrakcji,a ostatni gość wyszedł o 7.To zależy dużo od gości

Ale wnerwiają mnie zabawy oczepinowe z podtekstem erotycznym:/ Ale ja takich nie znoszę!

dottta · 2010-01-11, 16:28

Cytat:

Napisane przez asia665

No własnie u mnie z reguły to rodzice robią wesele dla dzieci.

No tak może i masz racje ,że nie powinnam się wtrącać w ich wydatki ale tutaj jest specyficzna sytuacja ,bo rodzice TŻ pchali kase w jego siostre a później przychodziło co do czego to szli do niego po pieniądze, tak samo wszystkie remonty w domu fundował TŻ z racji tego że zarabia sam na siebie , a teraz jak przyszły koszty to niestety może liczyć sam na siebie . Ale mysle że ograniczy On swoją liste gości, ewentualnie nie wyposazymy mieszkania a za odłozone pieniądze opłacimy wesele, rok pomieszkamy u mnie i dopiero na swoje.

u Ciebie tak, widocznie u teściów już tak nie jest

a z tą drygą sprawa to tak często niestety się zdarza ze się faworyzuje jedno dziecko

moim zdaniem to okropne ale tak bywa. Może oni wychodzą z założenia ze facet to facet - powinien sam na siebie zarabiać i utrzymywać rodzinę

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Cytat:

Napisane przez MiciaKicia

chca wesele ale jakos mi sie wydaje ze nie do konca ehhh a rodzice Twojego TZ nie chca wesela ?

Sorki juz mi sie po prostu wszystko miesza dlatego pytam.

czasem nie wystarczy chcieć - trzeba miec też fundusze. Nie każdego stać by wydac za mąż dwie córki z roku na rok i płacic im za wesele

Trudna sytuacja

cobra115 · 2010-01-11, 16:28

Hej Moje babki

Na razie nie mam czasu poświęcać się dla wizażu

Tylko trochę Was podczytuję, ale nie mam chwili żeby odpisać

Chciałam wam tylko powiedzieć że wypełniłam dzisiaj stertę papierów (do tej nowej pracy) jeszcze tylko do lekarza zajdę i będzie komplet

Zaczynam pracę za tydzień. Przez 3 dni będę z kimś na zmianie a potem już sama

Kciuki możecie dalej trzymać

Pozdrawiam

lusesita23 · 2010-01-11, 16:29

A ja z mam liczylam gosci-wreszcie jakies wieksze zainteresownaie zjej strony...

ale kurde chyba w 100 sie nie zmiescimy, bo ja bym chciala znajomych a na nich to mnalo niejsca zostaje...

mabi niefajnie sie Twoj tata zachowal

ale cieakwe czy moj dzis na koledzie tez z takim czyms nie wyskoczy jak sie ksiadz zapyta

a piosenkom i zabawom z takim podstekstem mowie nie wrrr...prostackie i chamskie jak dla mnie

na szczescie to para ustala co ma byc

ale to wcale nie od zabawa zalezy czy sie goscie dobrze bawia...moim zdnaiem lepiej im jest ich mniej;p

a co do kosztow...moi pomoga, bo mowia,ze sis pomogli to i mnie.a rodzice TŻ raczej nie-szykuje sie pozyczka zacaignieta przez M. chyba

mabi84 · 2010-01-11, 16:29

a do tego dziś dzwoniłam w sprawie tej pracy w biurze...najpierw odniosłam takie wrażenie że mnie pamięta że miałam dziś dzwonic więc się ucieszyłam ale był poza domem i kazał zadzwonic za godzinę bo nawet nie ma sobie jak spisac danych (pomyślałam ok,chyba jednak mi się uda?), a teraz znów zadzwoniłam i gośc się przez telefon wydawał jakiś nierozgarnięty, spisał sobie tylko moje nazwisko i nr i powiedział że za 2 tyg.będzie w moim mieście to się ze mną skontaktuje...i coś mi się nie chce wierzyc

Stysik · 2010-01-11, 16:29

Cytat:

Napisane przez T'ai

hehe, serduszko jest dość spore

to jest nadzieje ze nie bedzie dodatkowych, niechcianych atrakcji

Cytat:

Napisane przez asia665

No własnie u mnie z reguły to rodzice robią wesele dla dzieci.

No tak może i masz racje ,że nie powinnam się wtrącać w ich wydatki ale tutaj jest specyficzna sytuacja ,bo rodzice TŻ pchali kase w jego siostre a później przychodziło co do czego to szli do niego po pieniądze, tak samo wszystkie remonty w domu fundował TŻ z racji tego że zarabia sam na siebie , a teraz jak przyszły koszty to niestety może liczyć sam na siebie . Ale mysle że ograniczy On swoją liste gości, ewentualnie nie wyposazymy mieszkania a za odłozone pieniądze opłacimy wesele, rok pomieszkamy u mnie i dopiero na swoje.

smutno, jesli rodzice wspieraja tylko jedno dziecko, ale niestety to sie czesto zdarza...

MiciaKicia · 2010-01-11, 16:30

Cytat:

Napisane przez butterfly20

Mabi ojeju przykro mi

To okropne,jeśli nie będziesz mogła zrealizowac marzeń,bo siostra itp.

W tkaich momentarz się cieszę,że mam brata starszego o 6 lat i miał slub już 3,5 roku temu.

T'ai u mojego brata oprócz zabaw tez nie bylo atrakcji,a ostatni gość wyszedł o 7.To zależy dużo od gości

Ale wnerwiają mnie zabawy oczepinowe z podtekstem erotycznym:/ Ale ja takich nie znoszę!

a ja na szczescie nie mam rodzenstwa hihi jesli chodzi o kwestie slubu bo tak to bym chciala rodzenstwo

lusesita23 · 2010-01-11, 16:30

dotta ja mam zdanie w tej sprawie takie jak Ty

i tez pewnie dlatego nie mamy nic jeszcze;p

Mustique · 2010-01-11, 16:31

na weselach co ja byłam, to goście wychodzili nad ranem... i nie było jakiś wielkich atrakcji... tylko zabawy po pólnocy.. goście bawili sie wyśmienicie.. nawet ci co mieli małe dzieci też zostawali... a dzieci do pokoiczku szły spać...

asia665 · 2010-01-11, 16:31

Tzn nie wiem czy chodzi o faworyzacje jednego dziecka czy jest gdzieś ukryty jakis inny sens. Ale możecie sobie pomysleć ,że jestem okropną materialistką ale chyba dlatego własnie mam troche żal do rodziców TŻ że nam nie pomogą. Bo mam cały czas przed oczami obraz tego że na TŻ mogą liczyć każdej chwili, jest przykładnym synem, no robi wszystko co tylką chcą . . . ale zobaczymy, mam nadzieje że do wesela coś się zmieni, może przemyślą pare spraw- nie wiem.

T'ai · 2010-01-11, 16:32

Cytat:

Napisane przez Stysik

to jest nadzieje ze nie bedzie dodatkowych, niechcianych atrakcji

w ogóle ich nie biorę pod uwagę

mabi84 · 2010-01-11, 16:33

MiciaKicia u Tża nie ma tradycji wesel a poza tym Tż nie ma ojca, została mu tylko mama-starsza kobitka, schorowana, na emeryturze i szczerze mówiąc też mówił mi nie raz że w sprawach finansowych nie może liczyc na rodzinę

karolinusienka · 2010-01-11, 16:33

Cytat:

Napisane przez mabi84

no jak widac nie przyjmuje

i pewnie że nie damy rady, zresztą pisałam kiedyś że wogóle za całe wesele będą płacic najprawdopodobniej moi i tylko moi rodzice...bo tylko oni chcą tego wesela...

oj szkoda gadac

nie zazdroszcze sytuacji

T'ai · 2010-01-11, 16:34

Cytat:

Napisane przez MiciaKicia

a ja na szczescie nie mam rodzenstwa hihi jesli chodzi o kwestie slubu bo tak to bym chciala rodzenstwo

ale to niekoniecznie kwestie ślubu coś mają do rodzeństwa
niektórzy rodzice są spoko
ja mam siostrę i znając moich rodziców to również jej wyprawią wesele, nawet jakby im było ciężko

Stysik · 2010-01-11, 16:37

a moim rodzice chcieliby wystawic mi wesele a ja nie chce bo wiem ze maja duzo innych wydatkow... sumienie by mi nie pozwolilo...

**b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8** · 2010-01-11, 16:38

Heloł Gerlsy

.
Zostało nam tylko 26dni

.
Nawet się nie denerwuje

. Już mam kieliszki i do wódki i do szampana. A poza tym podziękowania,podziękowan ia rodzicom i świadkom. Jutro śmigam po buty i biżuterię

. Obrączki też już jutro

. Poza tym do orkiestry obgadac ostatnie szczegóły

. No i poradnia,ale to szukamy takiej żeby iśc i podbic tylko papier

.
Czeka Was mnóstwo zajęc

. A te dziewczyny,które osobno wynajęły salę,osobno kucharki-istna masakra Wam powiem

.
Ale ja już sie doczekac nie moge. Same widzicie ile załatwiania,dlatego tak rzadko bywam

.

dottta · 2010-01-11, 16:39

Cytat:

Napisane przez mabi84

MiciaKicia u Tża nie ma tradycji wesel a poza tym Tż nie ma ojca, została mu tylko mama-starsza kobitka, schorowana, na emeryturze i szczerze mówiąc też mówił mi nie raz że w sprawach finansowych nie może liczyc na rodzinę

mabi - sorry ze tak bezpośrednio to powiem ale.... czy Wy musicie miec to wesele?? Mówie to z pełną sympatią nie złośliwie

Przecież najważniejsze jest ślub nie impreza po

Może tylko obiad dla rodziców i świadków - myślę że na to Was stać?

Ja bym w Twojej sytuacji o tym pomyślała - bo szczerze sama tak chciałam ale Tż się uparł na wesele bo rodzice mu kasę dadzą i wg niego my też coś odłożymy. Gdyby nie to byłby ślub i obiad

MiciaKicia · 2010-01-11, 16:41

Cytat:

Napisane przez mabi84

MiciaKicia u Tża nie ma tradycji wesel a poza tym Tż nie ma ojca, została mu tylko mama-starsza kobitka, schorowana, na emeryturze i szczerze mówiąc też mówił mi nie raz że w sprawach finansowych nie może liczyc na rodzinę

aha... no to juz rozumiem...

Cytat:

Napisane przez T'ai

ale to niekoniecznie kwestie ślubu coś mają do rodzeństwa
niektórzy rodzice są spoko
ja mam siostrę i znając moich rodziców to również jej wyprawią wesele, nawet jakby im było ciężko

tak tak ja tu mialam na mysli przypadki wlasnie np Mabi gdy siostra wychodzi za maz i dla niej juz finansow nie maja albo te klotnie pozniej bo "siostra/brat zrobili wesele przede mna a bylo mowione inaczej" itd

dottta · 2010-01-11, 16:42

Cytat:

Napisane przez Stysik

a moim rodzice chcieliby wystawic mi wesele a ja nie chce bo wiem ze maja duzo innych wydatkow... sumienie by mi nie pozwolilo...

to tak jak z moją mamą - co z tego że swoim kosztem dała by mi kasę (biorąc kredyt) jakby później musiała życ bardzo, bardzo skromnie

Już bardzo ciężko jej było jak nas sama wychowywała i moim zdaniem zasłużyła na "normalne" życie

MiciaKicia · 2010-01-11, 16:42

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;16396069]Heloł Gerlsy

.
Zostało nam tylko 26dni

.
Nawet się nie denerwuje

. Już mam kieliszki i do wódki i do szampana. A poza tym podziękowania,podziękowan ia rodzicom i świadkom. Jutro śmigam po buty i biżuterię

. Obrączki też już jutro

. Poza tym do orkiestry obgadac ostatnie szczegóły

. No i poradnia,ale to szukamy takiej żeby iśc i podbic tylko papier

.
Czeka Was mnóstwo zajęc

. A te dziewczyny,które osobno wynajęły salę,osobno kucharki-istna masakra Wam powiem

.
Ale ja już sie doczekac nie moge. Same widzicie ile załatwiania,dlatego tak rzadko bywam

.[/QUOTE]
26 dni

a my tu liczymy w setkach jeszcze hehehe

lusesita23 · 2010-01-11, 16:42

Honolinka ale super

mowisz,ze sala i kucharka oddzielnie to masakra??hm...moj m. wlasnie sie na to upiera,ale ja mu to wybijam z glowy-jak widac,slusznie

a jak sie czuje dzidzius w brzuszku?

butterfly20 · 2010-01-11, 16:48

Cytat:

Napisane przez Mustique

na weselach co ja byłam, to goście wychodzili nad ranem... i nie było jakiś wielkich atrakcji... tylko zabawy po pólnocy.. goście bawili sie wyśmienicie.. nawet ci co mieli małe dzieci też zostawali... a dzieci do pokoiczku szły spać...

U mojego brata na weselu była taka para z kilkumiesięczną obywatelką,że ta mała normalnie całe wesele i poprawiny była na sali.CALUTKIE.Albo w wózku,albo ją ludzie nosili.I nic jej w spaniu nie przeszkadzało

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:

Napisane przez asia665

Tzn nie wiem czy chodzi o faworyzacje jednego dziecka czy jest gdzieś ukryty jakis inny sens. Ale możecie sobie pomysleć ,że jestem okropną materialistką ale chyba dlatego własnie mam troche żal do rodziców TŻ że nam nie pomogą. Bo mam cały czas przed oczami obraz tego że na TŻ mogą liczyć każdej chwili, jest przykładnym synem, no robi wszystko co tylką chcą . . . ale zobaczymy, mam nadzieje że do wesela coś się zmieni, może przemyślą pare spraw- nie wiem.

Kurczaki,przykre to.Ale szkoda,że najpierw nie zaprosiliście Rodziców TŻa,żeby sobie podyskutowali z Twoimi odnośnie płacenia za wesele.Uniknęlibyście wielu niepotrzebnych rozczarowań

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;16396069]Heloł Gerlsy

.
Zostało nam tylko 26dni

.
Nawet się nie denerwuje

. Już mam kieliszki i do wódki i do szampana. A poza tym podziękowania,podziękowan ia rodzicom i świadkom. Jutro śmigam po buty i biżuterię

. Obrączki też już jutro

. Poza tym do orkiestry obgadac ostatnie szczegóły

. No i poradnia,ale to szukamy takiej żeby iśc i podbic tylko papier

.
Czeka Was mnóstwo zajęc

. A te dziewczyny,które osobno wynajęły salę,osobno kucharki-istna masakra Wam powiem

.
Ale ja już sie doczekac nie moge. Same widzicie ile załatwiania,dlatego tak rzadko bywam

.[/QUOTE]

Ale ja Ci zazdroszczę

A dzisiaj Szwagierka mi przyniosła kontakt do jakiegoś "SUPER"zespołu,który grał w sobotę na imprezie,na której byli.
I sprawdziłam na necie i nie podobali się ani mi,ani TŻowi.
A Szwagierka chyba miała pogadankę z Teściową,ze trzeba Nas przekonać do tańszego zespołu.
Ci biorą 3 tys. i są do bani...
W każdym razie TŻ do nich zadzwonił i zapytał o cenę i czy mają wolny Nasz termin.
Kiedy do mnie zadzwonił poinformowac,że tamci na szczęście mają Nasz termin zajęty to ja tak na cały sklep "JUPIIIIIIIIIIIIIII" i banan na twarzy

mabi84 · 2010-01-11, 16:49

już się zdążyłam pogodzic z tą myślą że te zaręczyny się nie odbyły ale dzisiejsza sytuacja z ojcem i księdzem sprawiła że żałuję że nie jesteśmy już oficjalnym narzeczeństwem (może by wreszcie coś do rodziców dotarło?)

zresztą ja nie byłam ojcu dłużna złośliwości...bo jak ksiądz nazwał nas narzeczeńswem to ojciec zaprzeczył że nie jesteśmy po zaręczynach...a ja mu na to "a skąd wiesz? może już właśnie jesteśmy narzeczeństwem? nie wszystko musi byc takie oficjalne"

lacrimachristi · 2010-01-11, 16:50

no dlugo mnie nie bylo ale wkoncu jestem

na poczatku lutego jedziemy zamowic zespol a pozniej obczaic fotografa

< jakie fotki pstryka i w ogole> przygotowania ida juz powooli...

troszke sie boje czy wszystko bedzie ok

ale mam nadzieje ze tak

;*

T'ai · 2010-01-11, 16:52

Cytat:

Napisane przez MiciaKicia

tak tak ja tu mialam na mysli przypadki wlasnie np Mabi gdy siostra wychodzi za maz i dla niej juz finansow nie maja albo te klotnie pozniej bo "siostra/brat zrobili wesele przede mna a bylo mowione inaczej" itd

to tylko szkoda że rodzice takie mają podejście
mama P jest sama ale każde z dzieci dostało po równo od niej pieniędzy na wesele (siostra i brat P)
fakt, zbierała dużo wcześniej itd ale chciała równo potraktować

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Honolinka a jakie podziękowania przygotowaliście?

mabi84 · 2010-01-11, 16:53

dottta twoją bezpośredniośc sobie bardzo cenię więc nie pękaj

a wiesz jak ja chciałam to załatwic? a właśnie specjalnie pobrac się tego samego roku co siostra tylko po to żeby "starzy" zajeli sie jej weselem a mnie zostawili w spokoju (finansowo by nie wyrobili i to by był jedyny powód żeby "utrzec im nosa")

RNG · 2010-01-11, 17:00

Idę dziewczyny zrobic obiad TŻ bo pol dnia snieg z dachu sciaga :P do zobaczenia!

bambusiek · 2010-01-11, 17:05

Wróciłam i nadrabiam dalej

Cytat:

Napisane przez T'ai

u mnie też od 17 ale że tak powiem

z tego

Ja mam wolną chatę do rana. Przyjdzie B., na kolacyję (pizza) i pomyslimy jak go spędzimy

Cytat:

Napisane przez ivona84

A co myślicie o tych zaproszeniach? Komplet razem z zawieszką na wódkę

Fajne

Cytat:

Napisane przez JennyAniolek

A właśnie, mam pytanko: Czy kupowałyście może jakieś ubrania z Japan Style ?

Ja kupowałam dwie sukienki za łączną kwotę 25 zł

Jedna średnia, druga boska

Cytat:

Napisane przez Kasiulenkowo

EGZAMINY ZDANE!! jeszcze jutro jedno zaliczenie

i za 2 tygodnie kolejne 2 EGZAMINY...

Cytat:

Napisane przez madziares25

Cześć dziewczyny,zgodnie z obietnicą jestem.

Przepraszam,że tak póżno,ale dzis miałam dzionek pełen wrażeń...
Rano bieegem kolęda,poprosiłam o szzególne poświęcenie mojej pustej główki przed egzaminem...
Na11 poszłam na uczelnię,a przed 17 wyszłam.Tż cały czas mi towarzyszył.ZDAŁAM WARUNEK na 4

hihi,potem przeżyłam chwile grozy,jak jechaliśmy autem...Następnie popiłam sobie troszkę zgodnie z postanowieniem,nadrobiłam Was,choć o dziwo nie było tego duzo,a teraz uciekam lulku, bo ledwo patrzę na oczki...buziaczki dla Was,miłej niedzieli,kciuki dla zdawajacych.Mi pomogły Wasze,to teraz ja trzymam paaaa;-)

Cytat:

Napisane przez lasoa

Cześć! Przyszlam sie tylko pochwalić że mamy już fotografa

Jeszcze orkiestra i kościol

Cytat:

Napisane przez joanwi

wczpraj bylismy podpisać umowę z cateringiem

wpłacilismy 3000 zł zaliczki i teraz już TŻ mi nie ucieknie

Cytat:

Napisane przez Wiosenny Deszcz

Witam! Jestem tutaj nowa przyszła panna młoda 2011 (ślub 14 maja). Witam wszystkich serdecznie

Witaj

Ależ mądrze odpowiedziałam

Mustique · 2010-01-11, 17:05

Cytat:

Napisane przez RNG

Idę dziewczyny zrobic obiad TŻ bo pol dnia snieg z dachu sciaga :P do zobaczenia!

papa...

mi sie właśnie zupka jarzynowa/ a;bo brokułowa gotuje... zabaczę czym zaprawię...

2010-01-11, 16:24	#2672
butterfly20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 20 814	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz Mabi ojeju przykro mi To okropne,jeśli nie będziesz mogła zrealizowac marzeń,bo siostra itp. W tkaich momentarz się cieszę,że mam brata starszego o 6 lat i miał slub już 3,5 roku temu. T'ai u mojego brata oprócz zabaw tez nie bylo atrakcji,a ostatni gość wyszedł o 7.To zależy dużo od gości Ale wnerwiają mnie zabawy oczepinowe z podtekstem erotycznym:/ Ale ja takich nie znoszę! __________________ 13.09.2013 godz.9.05 - T. 04.02.2016 godz.8.55 - Z. 06.05.2019 godz.10.46 - K.

2010-01-11, 16:28	#2674
cobra115 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Śląsk cieszyński :) Wiadomości: 3 073	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz Hej Moje babki Na razie nie mam czasu poświęcać się dla wizażu Tylko trochę Was podczytuję, ale nie mam chwili żeby odpisać Chciałam wam tylko powiedzieć że wypełniłam dzisiaj stertę papierów (do tej nowej pracy) jeszcze tylko do lekarza zajdę i będzie komplet Zaczynam pracę za tydzień. Przez 3 dni będę z kimś na zmianie a potem już sama Kciuki możecie dalej trzymać Pozdrawiam __________________ Perfect Housewife Razem

2010-01-11, 16:29	#2675
lusesita23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: mazury Wiadomości: 9 887	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz A ja z mam liczylam gosci-wreszcie jakies wieksze zainteresownaie zjej strony... ale kurde chyba w 100 sie nie zmiescimy, bo ja bym chciala znajomych a na nich to mnalo niejsca zostaje... mabi niefajnie sie Twoj tata zachowal ale cieakwe czy moj dzis na koledzie tez z takim czyms nie wyskoczy jak sie ksiadz zapyta a piosenkom i zabawom z takim podstekstem mowie nie wrrr...prostackie i chamskie jak dla mnie na szczescie to para ustala co ma byc ale to wcale nie od zabawa zalezy czy sie goscie dobrze bawia...moim zdnaiem lepiej im jest ich mniej;p a co do kosztow...moi pomoga, bo mowia,ze sis pomogli to i mnie.a rodzice TŻ raczej nie-szykuje sie pozyczka zacaignieta przez M. chyba __________________ Maryś *Kciuki dla Ani:kciuk i:*

2010-01-11, 16:29	#2676
mabi84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: łódzkie Wiadomości: 5 262	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz a do tego dziś dzwoniłam w sprawie tej pracy w biurze...najpierw odniosłam takie wrażenie że mnie pamięta że miałam dziś dzwonic więc się ucieszyłam ale był poza domem i kazał zadzwonic za godzinę bo nawet nie ma sobie jak spisac danych (pomyślałam ok,chyba jednak mi się uda?), a teraz znów zadzwoniłam i gośc się przez telefon wydawał jakiś nierozgarnięty, spisał sobie tylko moje nazwisko i nr i powiedział że za 2 tyg.będzie w moim mieście to się ze mną skontaktuje...i coś mi się nie chce wierzyc __________________ żonka i mama

2010-01-11, 16:30	#2679
lusesita23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: mazury Wiadomości: 9 887	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz dotta ja mam zdanie w tej sprawie takie jak Ty i tez pewnie dlatego nie mamy nic jeszcze;p __________________ Maryś *Kciuki dla Ani:kciuk i:*

2010-01-11, 16:31	#2680
Mustique Lena Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 12 229	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz na weselach co ja byłam, to goście wychodzili nad ranem... i nie było jakiś wielkich atrakcji... tylko zabawy po pólnocy.. goście bawili sie wyśmienicie.. nawet ci co mieli małe dzieci też zostawali... a dzieci do pokoiczku szły spać... __________________ Mała, Wredna, Bezczelna.. ale jakże zadowolona z siebie!

2010-01-11, 16:31	#2681
asia665 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Marzenia Wiadomości: 2 996	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz Tzn nie wiem czy chodzi o faworyzacje jednego dziecka czy jest gdzieś ukryty jakis inny sens. Ale możecie sobie pomysleć ,że jestem okropną materialistką ale chyba dlatego własnie mam troche żal do rodziców TŻ że nam nie pomogą. Bo mam cały czas przed oczami obraz tego że na TŻ mogą liczyć każdej chwili, jest przykładnym synem, no robi wszystko co tylką chcą . . . ale zobaczymy, mam nadzieje że do wesela coś się zmieni, może przemyślą pare spraw- nie wiem. __________________ Mów mi : Asia "...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli." Jestem mamą

2010-01-11, 16:33	#2683
mabi84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: łódzkie Wiadomości: 5 262	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz MiciaKicia u Tża nie ma tradycji wesel a poza tym Tż nie ma ojca, została mu tylko mama-starsza kobitka, schorowana, na emeryturze i szczerze mówiąc też mówił mi nie raz że w sprawach finansowych nie może liczyc na rodzinę __________________ żonka i mama

2010-01-11, 16:37	#2686
Stysik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 6 751	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz a moim rodzice chcieliby wystawic mi wesele a ja nie chce bo wiem ze maja duzo innych wydatkow... sumienie by mi nie pozwolilo... __________________ Rise and rise again until lambs become lions... "Granice? Nigdy żadnej nie widziałem. Ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi."

2010-01-11, 16:38	#2687
b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 4 061	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz Heloł Gerlsy. Zostało nam tylko 26dni. Nawet się nie denerwuje. Już mam kieliszki i do wódki i do szampana. A poza tym podziękowania,podziękowan ia rodzicom i świadkom. Jutro śmigam po buty i biżuterię. Obrączki też już jutro. Poza tym do orkiestry obgadac ostatnie szczegóły. No i poradnia,ale to szukamy takiej żeby iśc i podbic tylko papier. Czeka Was mnóstwo zajęc. A te dziewczyny,które osobno wynajęły salę,osobno kucharki-istna masakra Wam powiem. Ale ja już sie doczekac nie moge. Same widzicie ile załatwiania,dlatego tak rzadko bywam.

2010-01-11, 16:42	#2691
MiciaKicia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 14 220	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz [1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;16396069]Heloł Gerlsy. Zostało nam tylko 26dni. Nawet się nie denerwuje. Już mam kieliszki i do wódki i do szampana. A poza tym podziękowania,podziękowan ia rodzicom i świadkom. Jutro śmigam po buty i biżuterię. Obrączki też już jutro. Poza tym do orkiestry obgadac ostatnie szczegóły. No i poradnia,ale to szukamy takiej żeby iśc i podbic tylko papier. Czeka Was mnóstwo zajęc. A te dziewczyny,które osobno wynajęły salę,osobno kucharki-istna masakra Wam powiem. Ale ja już sie doczekac nie moge. Same widzicie ile załatwiania,dlatego tak rzadko bywam.[/QUOTE] 26 dni a my tu liczymy w setkach jeszcze hehehe __________________ Czekamy na poród: luty2015 Kroimy: 2016(?)

2010-01-11, 16:42	#2692
lusesita23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: mazury Wiadomości: 9 887	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz Honolinka ale super mowisz,ze sala i kucharka oddzielnie to masakra??hm...moj m. wlasnie sie na to upiera,ale ja mu to wybijam z glowy-jak widac,sluszniea jak sie czuje dzidzius w brzuszku? __________________ Maryś *Kciuki dla Ani:kciuk i:*

2010-01-11, 16:49	#2694
mabi84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: łódzkie Wiadomości: 5 262	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz już się zdążyłam pogodzic z tą myślą że te zaręczyny się nie odbyły ale dzisiejsza sytuacja z ojcem i księdzem sprawiła że żałuję że nie jesteśmy już oficjalnym narzeczeństwem (może by wreszcie coś do rodziców dotarło?) zresztą ja nie byłam ojcu dłużna złośliwości...bo jak ksiądz nazwał nas narzeczeńswem to ojciec zaprzeczył że nie jesteśmy po zaręczynach...a ja mu na to "a skąd wiesz? może już właśnie jesteśmy narzeczeństwem? nie wszystko musi byc takie oficjalne" __________________ żonka i mama

2010-01-11, 16:50	#2695
lacrimachristi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 3 193	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz no dlugo mnie nie bylo ale wkoncu jestem na poczatku lutego jedziemy zamowic zespol a pozniej obczaic fotografa < jakie fotki pstryka i w ogole> przygotowania ida juz powooli... troszke sie boje czy wszystko bedzie ok ale mam nadzieje ze tak ;*

2010-01-11, 16:53	#2697
mabi84 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: łódzkie Wiadomości: 5 262	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz dottta twoją bezpośredniośc sobie bardzo cenię więc nie pękaja wiesz jak ja chciałam to załatwic? a właśnie specjalnie pobrac się tego samego roku co siostra tylko po to żeby "starzy" zajeli sie jej weselem a mnie zostawili w spokoju (finansowo by nie wyrobili i to by był jedyny powód żeby "utrzec im nosa") __________________ żonka i mama

2010-01-11, 17:00	#2698
RNG Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 229	Dot.: Zmienia się w kalendarzu data i nie mówimy już, że ślub za 2 lata - PM 2011, cz Idę dziewczyny zrobic obiad TŻ bo pol dnia snieg z dachu sciaga :P do zobaczenia! __________________ Ślub już 28.05.2011 wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=397866

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)