Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[Silpe]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;17403471]aleś kosmetyków nakupowała! przez 3 lata dzidek ich nie zużyje.


ja kupuję: mydełko Bambino, oliwka lub parafina ciekła, Penaten do pupci i Sudokrem malusi lub Bepanthen.
no i oczywiście: chusteczki nawilżane, patyczki, spirytus, gaziki.
[/QUOTE]

Wcale nie mam tak znowu wiecej od ciebie
Podklady , husteczki itp normalna zecz , a kosmetyki ? Lubie dobre kosmetyki to i z dzieckiem zaszalalam Mam to samo co ty tylko z jedej firmy ale wszystkiego jest po jedej sztuce i wcale nie jest powiedziane , ze wszystkich bede uzywac , zobaczy sie co bedzie potrzebne , lubie miec rezerwe

Co do ciuszkow na chrzest - zeczywiscie piekne i szkoda ze na drutach nie robie ale ceny nie sa znowu tak kosmiczne , natomiast ten smoczek ja go podalam z przymrozeniem oka jak dla mnie porazka i watpie zeby dzieciak cieszyl sie z takiej pamiatki , widzialam juz srebne smoczki , lyzeczki itp kto to wymysla ??
Bydgos - sorry

tygrysek- mozeny pic lub jesc activie , wrecz jest wskazana
Na wzdecia i problemy z wyproznieniem sie sa niezastapione kiwi , jesli mam problem 2 owoce kiwi i juz jestem w kibelku a problem z glowy , po za tym mozesz jesc jablka duuuuuzo jalek tez pomagaja i duzo plynow , choc u mnie najlepiej sprawdzaly sie kiwi

[iza240]

Napisane przez olivka_7

Poniżej moje zakupki pierwsze 7 to zakupki używki na allegro, a pozostałe po ostatnim wypadzie do galerii

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Marta1122

A możesz podać model twojego termometru?

my mamy taki: http://www.allegro.pl/item926318943_...turkow_fv.html

Napisane przez iza240

zuzia:d

moje imię dla córeczki. - czyli ślicznie.

Napisane przez Marta1122

za chwile na 2-ce bedzie mowa o tym czy ciezarna moze korzystac z laptopa..

i co? może?

Napisane przez Darianna25

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=925780168
wynalazłam coś takiego.Jak myślicie warto?

trudno wyczuć...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17413766]

Normalnie się poryczałam. Aaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!! !![/QUOTE]


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17414672]A w ogóle to przezabawne sny dzisiaj miałam..[/QUOTE]
chociaż sny masz wesołe.

Napisane przez iza240

Wczoraj byłam u mojej ginki i z wyniku moczu wyszło,ze mam kolkę nerkową!A ja myślałam,że to ucisk na nerki....

i Ty potrafisz z tym funkcjonować? mnie to bolało jak diabli i do szpitala mnie z tym położyli, dopiero po zastrzykach puściło.

[iza240]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;17417823]


i Ty potrafisz z tym funkcjonować? mnie to bolało jak diabli i do szpitala mnie z tym położyli, dopiero po zastrzykach puściło. [/QUOTE]
przyznam,że jest cieżko,ale daję radę.Mi pomaga kąpiel w wannie

[cate_]

Witam
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17414672]A w ogóle to przezabawne sny dzisiaj miałam.

Na porodówce leżałam z Kardashi i Cate, jeszcze kilka z was było, ale nie pamiętam, a wiem, że rodziłyśmy ustawiając się w kolejce i Kardashi była zaraz przede mną, a Cate gdzieś obok. I już przed porodem wiedziałam, że 13 godzin będzie to trwało. A Kard w pewnym momencie stwierdziła, że zanim urodzi, koniecznie ślub musi wziąć, kościelny, ale na szybko żadnego księdza nie mogła znaleźć, to pojechałyśmy jej autem do jakiegoś mojego księdza znajomwego, na dodatek obie w sukniach białych, i ona tam ślub brała z jakimś Pawłem A ze mną był niby mój małż, ale wcale niepodobny, pierwszy raz człeka na oczy widziałam i był brzydki bardzo...[/QUOTE]
Ja nie chcę rodzić 13 godzin

Dotarło do mnie łóżeczko turystyczne Graco, nie dla mnie a dla szwagierki, jak rozłożę to powiem Wam czy warto kupić za takie pieniądze bo zapłaciła 600 zł

[kardashi]

Napisane przez cate_

Witam

Ja nie chcę rodzić 13 godzin

Dotarło do mnie łóżeczko turystyczne Graco, nie dla mnie a dla szwagierki, jak rozłożę to powiem Wam czy warto kupić za takie pieniądze bo zapłaciła 600 zł

A czym ono rózni się od łóżeczka turystycznego za 130zł?!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kardashi, jest wypasione
My sami zastanawiamy się nad turystycznym, ale mamy takie za 330zł bodajże upatrzone - z przewijakiem, przybornikiem, moskitierą, karuzelką.

[cate_]

Napisane przez kardashi

A czym ono rózni się od łóżeczka turystycznego za 130zł?!

Właśnie nie wiem, czekam na Tż żeby mi je rozłożył bo sama jestem ciekawa

[margo80]

wlaśnie się dowiedziałam, że kuzynka małża chce nam oddać gondolę i fotelik x-landera z adapterami, bo jej córcia skończyła właśnie pół roczku i już się w nie nie mieści. gondola prawie nie używana, bo mała nie cierpiała jeździć w wózku.
wystarczy więc, że kupimy sobie spacerówkę

[liliputek]

DZiewczyny ta moja kolezanka co od wczoraj sie meczyla na porodowce miala dzis o 15 zrobione cc, bo nie mogla urodzic. pomimo rozwarcia n 9 cm wejscie do macicy miala zamkniete pewnie psychiczna blokada jakas. I uwaga ma dziewczynke, ktora wazy 3,720 kg i ma 62 cm!!! Gigant normalnie..az ja mam tarume jak sobie pomysle rodzic takie dziecko

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Liliputku, a kto ci powiedział, że takie duże dziecię urodzisz? Większość dzieci jednak rodzi się zdecydowanie mniejsza.

Margo, super wieści

[iza240]

Napisane przez margo80

wlaśnie się dowiedziałam, że kuzynka małża chce nam oddać gondolę i fotelik x-landera z adapterami, bo jej córcia skończyła właśnie pół roczku i już się w nie nie mieści. gondola prawie nie używana, bo mała nie cierpiała jeździć w wózku.
wystarczy więc, że kupimy sobie spacerówkę

farciarze

[margo80]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17422228]Margo, super wieści [/QUOTE]

Napisane przez iza240

farciarze

strasznie się cieszę podoba mi się kolor (zielony), ale martwi mnie, bo na zdjęciach w necie widziałam, że te xlanderowe foteliki samochodowe nie mają wałeczka... sama taka wkładka dodatkowa dla niemowlaka wystarczy, czy jednak nie?

[Marta1122]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;17417823]my mamy taki: http://www.allegro.pl/item926318943_...turkow_fv.html


i co? może?

. [/QUOTE]

dzięki za wskazanie modelu-pomyśle a tak -możemy siedzieć przy lapie ale oczywiście w granicach rozsądku..czyli np. 20 minut i przerwa krótka.to tak w trosce o siebie, bo dzidkowi ponoć nic nie grozi jeśli chodzi o komputer.

Napisane przez margo80

wlaśnie się dowiedziałam, że kuzynka małża chce nam oddać gondolę i fotelik x-landera z adapterami, bo jej córcia skończyła właśnie pół roczku i już się w nie nie mieści. gondola prawie nie używana, bo mała nie cierpiała jeździć w wózku.
wystarczy więc, że kupimy sobie spacerówkę

ale Ci fajnie, ja tez mam dostać od bratowej gondole z x-landera(mały urodizł sie w styczniu więc do maja raczej wyrośnie), tzn mówiła że mi pożyczy bo potem chce sprzedać razem ze spacerówką komuś, no i sie zastanawiam..boje sie że jej zniszcze i jakos mi głupio..wolałabym np odkupić a spacerówke już sobie fundnąć tą która mi się baardzo podoba-czyli nowy model z tego roku kolor volcano

Napisane przez liliputek

DZiewczyny ta moja kolezanka co od wczoraj sie meczyla na porodowce miala dzis o 15 zrobione cc, bo nie mogla urodzic. pomimo rozwarcia n 9 cm wejscie do macicy miala zamkniete pewnie psychiczna blokada jakas. I uwaga ma dziewczynke, ktora wazy 3,720 kg i ma 62 cm!!! Gigant normalnie..az ja mam tarume jak sobie pomysle rodzic takie dziecko

też się tego boje..wolałabym od razu prosić o cesarke...że też lekarz enie potrafią ocenić która sie nadaje na naturalny poród a która poprostu nie jest stworzona do tego

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Uff, skończyłam pisać pracę zaliczeniową Ale gniot mi wyszedł ;/

Tak sobie oglądam tę stronę abrakadabra, z tymi rzeczami do chrztu - i uśmiałam się jak norka z cen Kocyk - 70x79cm, wykonany szydełkiem z akrylu (najtańsza włóczka na rynku, motek 10dag 5-8zł, zależy od grubości i firmy), robiony podwójną nitką, ale pi razy oko max. 30dag na niego poszło - cena 160zł

A ja napatrzyłam się na kocyk Marhalczar, szalenie mi się podoba, i tak myślę - mam sporo bardzo fajnej w dotyku bawełny, bordowej, różowej, ecru i zielonej, i chyba machnę szydełkiem taki. Nie mam do wózeczka okrycia żadnego, a innego pomysłu na te motki też brak

[iza240]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17424166]

Tak sobie oglądam tę stronę abrakadabra, z tymi rzeczami do chrztu - i uśmiałam się jak norka z cen Kocyk - 70x79cm, wykonany szydełkiem z akrylu (najtańsza włóczka na rynku, motek 10dag 5-8zł, zależy od grubości i firmy), robiony podwójną nitką, ale pi razy oko max. 30dag na niego poszło - cena 160zł

[/QUOTE]
naciągacze

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17392078]No kurde będę musiała otworzyć...

mieszkanie.... TRAGEDIA autentycznie, nie przesadzam - ściany popękane, farba odłażąca, lamperia gruba odłażąca, tak na oko z 10 warstw, łazienka cała do robienia, okna, podłogi,piece do wyburzenia i do zrobienia centralnego - WSZYSTKO do zrobienia mama stwierdziła, że daje nam rok, możemy mieszkać tu gdzie teraz, nie będziemy czynszu za to drugie mieszkanie płacić... a prawda jest taka, że albo my weźmiemy to na dole, albo będzie stało puste, bo NIKT tego nie weźmie
Dodatkowo 2 rzeczy mnie wpieniają - to, że rodzina tej kobiety do tego stopnia miała ją gdzieś, i z drugiej strony - że niestety moja mama pozwoliła na dewastację. Obowiązkiem lokatora jest dbanie o mieszkanie, a jeśli tego nie robi, umowę się zrywa. Uwierzcie, widziałam mieszkanie po alkoholiku, w stanie tragicznym - lepsze niż to nasze. Tu po prostu nie ma rzeczy, której nie trzeba by ruszyć. Nawet nie ma opcji, że zrobimy okna, machniemy ściany i wsio, resztę po kolei się zrobi na spokojnie, już mieszkając - tam się bez generalnego remontu nie da wnieść [/QUOTE]



hmm mozna zrobic remont na raty wiadomo ze kasy nie bedziecie mieli zeby wszystko pogodzic bo tu Agatka swoje potrzeby tez bedzie miała tu remont no i zyc przez cały miesiac tez trzeba ale mysle ze dacie rady powoli a zrobicie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Tzn. no wiesz, ja rozumiem, że ręczna robota, i zawołanie np, 30zł za kocyk to byłby śmiechy na sali. Odpowiednią ceną byłoby 100zł jednak, a nie 160

I zaczęłam robić swój

[Edzia400]

Ja jakos ostatnio nie mam weny do pisania zgubiłam karte do lekarza na nowa wniosek oddałam (zmiana danych ) ale stara trzeba przy odbiorze nowej oddać a ja ja gdzies zawieruszyłam

i teraz został mi tylko legitymacja ubezpieczeniowa



co bedzie jak za 3 tyg wezma mnie bóle !!!!!!!!!!1 i bede musiała do szpitala

ostatnio mam jakies złe dni ech masakra za oknem tak fajnie a ja naburmuszona wrrrr

[kees26]

Smutne to, że przeważającej większości mamy takie fatalne doświadczenia z ludźmi w kolejkach... Znieczulica panuje straszliwa. Ja w każdym bądź razie już zawsze w przyszłości będę przepuszczać kobietki z brzuszkiem

Napisane przez tygrysek99

witam z rana
mam do Was pytanie możemy pić activie??? bo już w sumie nie wiem - raz piszą że tak raz że nie koniecznie

O kurcze, a gdzie czytałaś, że nie wolno? Ja zajadam się acitiviami dość często, mam nadzieję, że nie zaszkodziłam dzidzi lub sobie .
A na zaparcia rewelacyjnie działają na mnie suszone morele (ale nie więcej niż 3-4 dziennie, bo inaczej rozwolnionko gwarantowane ) no i kiwi.

Napisane przez iza240

Wczoraj byłam u mojej ginki i z wyniku moczu wyszło,ze mam kolkę nerkową!A ja myślałam,że to ucisk na nerki....

Współczuję Ci

[kropka75]

Napisane przez Biricchina

Kropka - mi pępuch się w ogóle cały przebarwił i wygląda jakby był brudny a na tym punkcie mam małego hopla, bo kiedyś pomalowałam sobie pępek czarnym markerem i później długo, długo go szorowałam... a z piersiami mam to samo, śmiesznie to wygląda jakby rozlane brodawki hihi. Masz ciemne włosy i skórę?

Myślisz, że to wina tej kolorystyki? Bardzo możliwe.
Tak, mam ciemne włosy i oliwkową karnację.

Napisane przez Biricchina

W sklepie nie pcham się do kasy tylko stoję spokojnie w kolejce, w dużym sklepie nikt mnie nigdy nie przepuścił, ale też ludzie nie mają oczu z tyłu głowy, ja nigdy nie prosiłam.
Wczoraj za to byłam w Rossmanie, spoa kolejka, 2 kasy czynne. Otworzyli trzecią i ludzie zaczęli przechodzić do innej kolejki. Babeczka, która stała przede mną już szła z koszykiem do nowo otwartej kasy, ale się wróciła. Spojrzała na mnie i powiedziała - przepraszam, nie widziałam. Proszę stanąć przede mną. Mi zrobiło się gorąco, ale mówię, nie dziękuję, ja się dobrze czuję. Ona na to, że może i dobrze, ale ciężko mi pewnie jest, że wie coś o tym i żebym stanęła. No to podziękowałam i stanęłam i wtedy para, która stała przede mną odwróciła się i młody chłopak powiedział, że prosi żebym stanęła przed nimi i tam znalazłam się przy kasjerce już
Zawstydziłam się, bo nie lubię robić szumu wokół mojej osoby, ale wracałam do domu z takim uśmiechem. Tak strasznie mi miło bylo.
Życzę i Wam tylko takich ludzi na swojej drodze.

No proszę.
A ja dziś całą drogę od gina stałam w busie pełnym ludzi i wszyscy zaniewidzieli.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17413766]
Od rana wnerw mam taki, że hej - pojechałam na uczelnię, a tam - biblioteka zamknięta, na necie zero informacji na ten temat. Po czym po powrocie dowiaduję się, że kominiarz był, stwierdził że piec co źle podpięty (taaaaa, tyle że podpięty w miejsce starego, kaflowego - JEDYNE miejsce, gdzie piec można podpiąć), że nie ma wentylacji w kuchni (a moja mama mu pokazała wentylację, debil jakiś, jest zrobiona!), i dał zakaz palenia. I niestety się nieco wkopał, wg mnie to chęć wyciągnięcia kasy, bo stwierdził, że wystarczy tylko ustawić inaczej piec i dać jeszcze jedną rurkę - powiedzcie mi, JAK jeszcze jedna rurka, taka jakby przedłużka do komina, ma zrobić cud i piec ma być nagle super podpięty? No i to, że napisał "brak wentylacji", która jest i to sprawna! A na matkę jestem wściekła, że to podpisała w ogóle! jak można podpisać ewidentną bzdurę???

Normalnie się poryczałam. Aaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!! !![/QUOTE]


___________

Byłam dziś na kontroli. Moje dziecię ma 1,4 kg i dłuuugie nogi. Cwaniaczek mały, nie dał się obfocić, zasłaniał buzię cały czas. Brykał sobie spokojnie i pan dr orzekł, że takie ruchy znaczą, że mu tam dobrze. Wody ma dużo. I ułożony jest już łebkiem w dół. Czy Wasze dzieciska też już się odwróciły?

Widziałam już nie tylko fistaszka ale i kulki. Chłop jak trzeba.

Wyniki odebrałam przedtem i padłam z wrażenia. Wróciły do stanu z początku ciąży. Gin się śmiał, że tylko w ciąży być. Morfologia mi poszła do góry, że ho ho. Próby nerkowe i wątrobowe też git.

Gorzej z moją wagą... mało nie padłam na zawał jak zobaczyłam. Od poprzedniej wizyty mam na plusie 5kg. W miesiąc!!! W sumie +13kg. :/

Po drodze kupiłam sobie dwie bluzeczki (z których jedną w sobotę oddam, bo źle się układa), dwa staniki (w końcu dobre) i parę rzeczy małemu w lumpku. M.in. takie:

[bydgoszczanka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17413766]

Normalnie się poryczałam. Aaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!! !![/QUOTE]

Będzie dobrze. Ja już dzisiaj ( po wczorajszych wiadomościach ) mam lepszy humor.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17414672]A w ogóle to przezabawne sny dzisiaj miałam.

Na porodówce leżałam z Kardashi i Cate, jeszcze kilka z was było, ale nie pamiętam, a wiem, że rodziłyśmy ustawiając się w kolejce i Kardashi była zaraz przede mną, a Cate gdzieś obok. I już przed porodem wiedziałam, że 13 godzin będzie to trwało. A Kard w pewnym momencie stwierdziła, że zanim urodzi, koniecznie ślub musi wziąć, kościelny, ale na szybko żadnego księdza nie mogła znaleźć, to pojechałyśmy jej autem do jakiegoś mojego księdza znajomwego, na dodatek obie w sukniach białych, i ona tam ślub brała z jakimś Pawłem A ze mną był niby mój małż, ale wcale niepodobny, pierwszy raz człeka na oczy widziałam i był brzydki bardzo...[/QUOTE]

Napisane przez Silpe

, widzialam juz srebne smoczki , lyzeczki itp kto to wymysla ??
Bydgos - sorry

Nic nie szkodzi
Moda na takie rzeczy zapewne przychodzi z zachodu i skoro jest zapotrzebowanie, to się robi

Napisane przez margo80

wlaśnie się dowiedziałam, że kuzynka małża chce nam oddać gondolę i fotelik x-landera z adapterami, bo jej córcia skończyła właśnie pół roczku i już się w nie nie mieści. gondola prawie nie używana, bo mała nie cierpiała jeździć w wózku.
wystarczy więc, że kupimy sobie spacerówkę

Super

Napisane przez liliputek

DZiewczyny ta moja kolezanka co od wczoraj sie meczyla na porodowce miala dzis o 15 zrobione cc, bo nie mogla urodzic. pomimo rozwarcia n 9 cm wejscie do macicy miala zamkniete pewnie psychiczna blokada jakas. I uwaga ma dziewczynke, ktora wazy 3,720 kg i ma 62 cm!!! Gigant normalnie..az ja mam tarume jak sobie pomysle rodzic takie dziecko

Dziewczyna jak dąb
Mam nadzieję, że moja niunia będzie w miarę mała, taka 3100

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;17424166]Uff, skończyłam pisać pracę zaliczeniową Ale gniot mi wyszedł ;/

Tak sobie oglądam tę stronę abrakadabra, z tymi rzeczami do chrztu - i uśmiałam się jak norka z cen Kocyk - 70x79cm, wykonany szydełkiem z akrylu (najtańsza włóczka na rynku, motek 10dag 5-8zł, zależy od grubości i firmy), robiony podwójną nitką, ale pi razy oko max. 30dag na niego poszło - cena 160zł

A ja napatrzyłam się na kocyk Marhalczar, szalenie mi się podoba, i tak myślę - mam sporo bardzo fajnej w dotyku bawełny, bordowej, różowej, ecru i zielonej, i chyba machnę szydełkiem taki. Nie mam do wózeczka okrycia żadnego, a innego pomysłu na te motki też brak [/QUOTE]

Cieszę się, że praca zaliczeniowa skończona
Robótki ręczne się cenią.
Ja zaczęłam robić kocyk na drutach. Kupiłam włóczkę wrzosową i ecru i macham Ciekawe tylko jak te króliczki mnie wyjdą. W razie czego wytnę z filcu, ładnie przyszyję i już.


kropka, rampers świetny.
Moja mała jeszcze nie jest ułożona główką w dół. Boję się, że jej tak zostanie ....i będę miała cc
Twój mały już nieźle waży. No i super, że wyniki ok.

Łuki ma rotawirusa W szkole panuje wirus. Dzisiaj był bardzo słaby. Boję się, żeby nie załapać tego świństwa.

[yolanda9]

Napisane przez kropka75

Byłam dziś na kontroli. Moje dziecię ma 1,4 kg i dłuuugie nogi. Cwaniaczek mały, nie dał się obfocić, zasłaniał buzię cały czas. Brykał sobie spokojnie i pan dr orzekł, że takie ruchy znaczą, że mu tam dobrze. Wody ma dużo. I ułożony jest już łebkiem w dół. Czy Wasze dzieciska też już się odwróciły?

Widziałam już nie tylko fistaszka ale i kulki. Chłop jak trzeba.

duży już chłopiec ja dopiero 15 marca bedę miała usg i wtedy mam nadzieję się dowiem jak położone jest moje dziecię

Napisane przez kropka75

Wyniki odebrałam przedtem i padłam z wrażenia. Wróciły do stanu z początku ciąży. Gin się śmiał, że tylko w ciąży być. Morfologia mi poszła do góry, że ho ho. Próby nerkowe i wątrobowe też git.

no pięknie tylko pozazdrościć

Napisane przez kropka75

Gorzej z moją wagą... mało nie padłam na zawał jak zobaczyłam. Od poprzedniej wizyty mam na plusie 5kg. W miesiąc!!! W sumie +13kg. :/

no cóż dzidzia rośnie to i waga też Ja w ostatnim miesiącu też najwięcej przytyłam

Napisane przez kropka75

Po drodze kupiłam sobie dwie bluzeczki (z których jedną w sobotę oddam, bo źle się układa), dwa staniki (w końcu dobre) i parę rzeczy małemu w lumpku. M.in. takie:

fajne ciuszki a staniki jakie?

Dziewczyny, czy są jeszcze jakieś wśród Was, które nie kupiły jeszcze wózka? Bo się zastanawiam czy to już jest pora czy jeszcze czekać W końcu gwarancja leci już od zakupu, a po co ma właśnie już "iść" jak wózek będzie stał nieużywany Mój mąż już chce brać

[kropka75]

Napisane przez bydgoszczanka

kropka, rampers świetny.
Moja mała jeszcze nie jest ułożona główką w dół. Boję się, że jej tak zostanie ....i będę miała cc
Twój mały już nieźle waży. No i super, że wyniki ok.

Łuki ma rotawirusa W szkole panuje wirus. Dzisiaj był bardzo słaby. Boję się, żeby nie załapać tego świństwa.

Dziękuję. Ubawił mnie, tak jak bluzeczka, musiałam kupić.

Jeszcze się pewnie malutka odwróci, ma trochę czasu. Mój się zwyrtnął jakoś w ciągu ostatnich dwóch tygodni, wcześniej czułam go inaczej.

Polukaj, może Ci się przyda, natknęłam się kiedyś... http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,8..._szpitala.html

[kropka75]

Napisane przez yolanda9

duży już chłopiec ja dopiero 15 marca bedę miała usg i wtedy mam nadzieję się dowiem jak położone jest moje dziecię

no cóż dzidzia rośnie to i waga też Ja w ostatnim miesiącu też najwięcej przytyłam

fajne ciuszki a staniki jakie?

Dziewczyny, czy są jeszcze jakieś wśród Was, które nie kupiły jeszcze wózka? Bo się zastanawiam czy to już jest pora czy jeszcze czekać W końcu gwarancja leci już od zakupu, a po co ma właśnie już "iść" jak wózek będzie stał nieużywany Mój mąż już chce brać

Cieszę się, że i on ładnie rośnie, nie tylko ja.

Pocieszasz mnie? Ja liczyłam że się zmieszczę w 15kg, ale teraz to już nie ma szans najmniejszych... :/

Staniki firmy Mardo. Model Anita. Sprawdzone u mnie już, miałam mniejsze rozmiary, grają mi bo obejmują cały cyc i nic się nie bułkuje.
Pokażę na foto, tylko proszę nie zwracać uwagi na gabaryt...

Ja. Wózka, łóżeczka i materaca. Nie mam nic z tych rzeczy.

[kropka75]

I prezentuję piżamkę... ma fajny pas, nic nie uwiera. Rozpina się tak akurat, na trzecim foto widać - ta klapka całkiem schodzi pod pierś - wymyślony w sam raz.

[bydgoszczanka]

Napisane przez yolanda9

Dziewczyny, czy są jeszcze jakieś wśród Was, które nie kupiły jeszcze wózka?

Ja jeszcze nie mam wózka. Kupię na samym końcu. Poluję na używkę, konkretnej firmy. Jak nie znajdę, to kupię nowy.

Napisane przez kropka75

Polukaj, może Ci się przyda, natknęłam się kiedyś... http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,8..._szpitala.html

Mam nadzieję, że się nie przyda, ale zapisałam w zakładkach.

Napisane przez kropka75

Staniki firmy Mardo. Model Anita. Sprawdzone u mnie już, miałam mniejsze rozmiary, grają mi bo obejmują cały cyc i nic się nie bułkuje.
Pokażę na foto, tylko proszę nie zwracać uwagi na gabaryt...

Ja. Wózka, łóżeczka i materaca. Nie mam nic z tych rzeczy.

Bardzo ładny biustonosz....gabaryty też

Napisane przez kropka75

I prezentuję piżamkę... ma fajny pas, nic nie uwiera. Rozpina się tak akurat, na trzecim foto widać - ta klapka całkiem schodzi pod pierś - wymyślony w sam raz.

Fajnie wygląda. Masz już ładny brzusio

[Darianna25]

Napisane przez margo80

wlaśnie się dowiedziałam, że kuzynka małża chce nam oddać gondolę i fotelik x-landera z adapterami, bo jej córcia skończyła właśnie pół roczku i już się w nie nie mieści. gondola prawie nie używana, bo mała nie cierpiała jeździć w wózku.
wystarczy więc, że kupimy sobie spacerówkę

No to super.

A ja dzis zakupiłam zestaw TT http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...=STRK:MEWAX :IT za całe 9,90funta.Była promocja.
Kupiłam parę rzeczy z pielęgnacji ale nadal kosmetyków brak.
Mam też pierwsze 2 smoczki.Też z TT.

A dziś zostałam dwukrotnie obtrąbiona na parkingu i prawie potrącona przez samochód.

Kropko fajny ten stanik i piżamka.

A jeszcze Wam zapomniała napisać, ze ta 5 dziewczyna co jest u mnie w pracy w ciąży.Co wygląda na dziewczynke bedzie miała chłopaka.

[ona1981]

Napisane przez margo80

strasznie się cieszę podoba mi się kolor (zielony), ale martwi mnie, bo na zdjęciach w necie widziałam, że te xlanderowe foteliki samochodowe nie mają wałeczka... sama taka wkładka dodatkowa dla niemowlaka wystarczy, czy jednak nie?

My mamy fotelik X Lander po starszym synku i szczerze nawet nie zwróciłam uwagi, że brak wałeczka Bardziej przeszkadza mi jego waga i dość sztuczny materiał, Michał troche sięw nim pocił latem. No ale w sumie po roku zmieniliśmy na maxi cosi i też nie było lepiej pod tym względem, głowa cała mokra w ciepłe dni. A wozek x lander jest super, tylko spacerówka ma jedną wadę- ciężka regulacja oparcia. chyba, że zmienili to już w tych nowszych modelach, ja mam sprzed dwóch lat.

Kropka ladnie ci w tej piżamce Ja chyba za wielką zamówiłam, jakaś taka obszerna na mnie, zwłaszcza góra. No ale jeszcze urosne pewnie...

[kardashi]

Napisane przez kropka75

___________

Byłam dziś na kontroli. Moje dziecię ma 1,4 kg i dłuuugie nogi. Cwaniaczek mały, nie dał się obfocić, zasłaniał buzię cały czas. Brykał sobie spokojnie i pan dr orzekł, że takie ruchy znaczą, że mu tam dobrze. Wody ma dużo. I ułożony jest już łebkiem w dół. Czy Wasze dzieciska też już się odwróciły?

Widziałam już nie tylko fistaszka ale i kulki. Chłop jak trzeba.

Wyniki odebrałam przedtem i padłam z wrażenia. Wróciły do stanu z początku ciąży. Gin się śmiał, że tylko w ciąży być. Morfologia mi poszła do góry, że ho ho. Próby nerkowe i wątrobowe też git.

Gorzej z moją wagą... mało nie padłam na zawał jak zobaczyłam. Od poprzedniej wizyty mam na plusie 5kg. W miesiąc!!! W sumie +13kg. :/

Po drodze kupiłam sobie dwie bluzeczki (z których jedną w sobotę oddam, bo źle się układa), dwa staniki (w końcu dobre) i parę rzeczy małemu w lumpku. M.in. takie:

Jakie boskie spodenkii!! Super są!

Moja mała tez głowką w dół siedzi
A Daniel nieźle waży..

Napisane przez kropka75

I prezentuję piżamkę... ma fajny pas, nic nie uwiera. Rozpina się tak akurat, na trzecim foto widać - ta klapka całkiem schodzi pod pierś - wymyślony w sam raz.

A jaki brzunio maasz..
Ja jedną piżamkę też kupię

Napisane przez ona1981

My mamy fotelik X Lander po starszym synku i szczerze nawet nie zwróciłam uwagi, że brak wałeczka Bardziej przeszkadza mi jego waga i dość sztuczny materiał, Michał troche sięw nim pocił latem. No ale w sumie po roku zmieniliśmy na maxi cosi i też nie było lepiej pod tym względem, głowa cała mokra w ciepłe dni. A wozek x lander jest super, tylko spacerówka ma jedną wadę- ciężka regulacja oparcia. chyba, że zmienili to już w tych nowszych modelach, ja mam sprzed dwóch lat.

Pod jakim względem ciężka regulacja ? Ja nie zauważyłam jej, chyba że staje się ciężka po pewnym czasie