Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III

[weraa11]

Napisane przez agape

Wera właśnie czytałam wczoraj w "języku niemowląt" o ppisze karmieniu i tam kobieta właśnie że kobiecie powinno się dać wybór i że nie ma czegoś takiego jak "zła matka" bo karmi butelką. I tak sobie pomyslalam o Tobie własnie i o Muron bo ona też nie chce karmić piersią i może warto rodzicom podsunąć coś podobnego dop poczytania, tracy hogg wymienia plusy i minusy takiego i takiego karmienia i podkreśla że nacisk na karmienie piersią jest modą która moze minac za kilka lat

a termometr tez chce z gwarancja bo jak mam stówke wydać to choc na gwarancji niech bedzie

do szpitala to ja jeszcze nic dla siebie nie mam ale mam czas, gdzie tam 20 luty... no i dzis studniówka nasza

Oni sa za leniwi zeby sie zainteresowac tym, ze mozna nie kramic piersia i dlaczego oraz jakie sa tego plusy...
Tak, muron tez pisala, ze nie chce karmic piersia... Ale ja bede mieszkac z rodzicami i pewnie mi beda stac nad glowa i gadac ze gdybym karmila piersia to nie stalabym o 3 rano 10min., przy podgrzewaczu zeby dziecko nakarmic... Ale co tam...to moje dziecko i to moje zycie to sama sobie bede decydowac co i jak bede robic... Tylko do tego dojda jeszcze TŻa rodzice ktorzy czuja wieksza potrzebe wtracania sie do nas...ale mam nadzieje, ze nie odwaza sie prawic mi moralow na temat karmienia... W razie czego wkrece im ze nie mam pokarmu
Musze tez ta ksiazke przeczytac, tylko u mnie coraz gorzej z czasem ostatnio

[agape]

Napisane przez weraa11

Oni sa za leniwi zeby sie zainteresowac tym, ze mozna nie kramic piersia i dlaczego oraz jakie sa tego plusy...
Tak, muron tez pisala, ze nie chce karmic piersia... Ale ja bede mieszkac z rodzicami i pewnie mi beda stac nad glowa i gadac ze gdybym karmila piersia to nie stalabym o 3 rano 10min., przy podgrzewaczu zeby dziecko nakarmic... Ale co tam...to moje dziecko i to moje zycie to sama sobie bede decydowac co i jak bede robic... Tylko do tego dojda jeszcze TŻa rodzice ktorzy czuja wieksza potrzebe wtracania sie do nas...ale mam nadzieje, ze nie odwaza sie prawic mi moralow na temat karmienia... W razie czego wkrece im ze nie mam pokarmu
Musze tez ta ksiazke przeczytac, tylko u mnie coraz gorzej z czasem ostatnio

trzeba być silnym i obstawać przy swoim zdaniu powodzenia

[lilijka3]

Cześć dziewczynki
Śliczna pogoda dzisiaj
Mąż wyszedł wczoraj o 18 do pracy, a wrócił o 9 rano dzisiaj. Pewnie nasuwa wam się pytanie dlaczego tak długo. Odpowiedź jest prosta. Wsiadł do autobusu i zasnął i wylądował hen, hen, bardzo daleko, bo ten autobus ma długą trasę i gdyby nie kierowca, to pewnie zrobiłby jeszcze ze 3 rundki, a każda ponad 2 h trwa. To się nazywa inteligencja. Z drugiej strony dobrze, że go nie okradli

Agape świetny brzuszek i współczuję remontu, wiem co to znaczy. Nie martw się, ja mam tylko jedną koszulę do szpitala no i stary szlafrok, w którym rzadko chodziłam i jest całkiem w nienagannym stanie. Teraz się martwię, że dla dzidziusia tak mało mam. I jak sobie obiecałam, że w tym miesiącu kupuję dla dzidziusia te pierdółki, to znowu skończy się na ciuszkach bo brakuje mi śpiochów i półśpiochów.

weraa11 ćwicz swoją stanowczość, to w końcu Twój wybór

[anka_bzzz]

Napisane przez muron

kurcze kiedy ja studiowałam...wieki;-)

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

anka bzz


w Ikei są foremki (le normalne nie do wycinania) renifery i choinki

Bardzo chciałabym się przejechać do IKEI, ale w Krakowie jest chyba rozbudowywana i wszystko dookoła rozkopane, korki nieziemskie.
A w Katowicach jest? Bo nie pamiętam.

Napisane przez muron

no proszę proszę b ładnie

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------


becikowe na 100 proc zostaje to się nie martwcie


Palmersy nie są drogie, ja inne mazidła kupowałam za ok 20 zł
Ten wosk miałyśmy z USA< może nie ma na allegro, może na ebay UK, bo te produkty na wyspach są
(...)

A bo ja źle wpisywałam: Plamer's

Napisane przez MARIKA.S

(...)
No i przyszły koszulki, które sobie zamówiłam na All, powiem Wam, że są fajne a te dwie ze śmiesznymi aplikacjami wcale nie są workowate.
Ta niebieska z Muzzy jest jednak bardzo milusia w dotyku

Też mam jedną z Muzzy, a dwie z takimi guziczkami po bokach i do tego szare. Jedna jest z bocianem...

Napisane przez LadySith

przy podpisywaniu umowy na ubezp.nie dostałaś warunków ubezpieczenia?

To było dawno, podpisałam i tyle. Jakoś nie myślałam o poszerzaniu rodziny, w przeciwieństwie do TŻa.

Ja się już w cyckach mam problem dopiąć. No i w brzuchu. Tyle, że w brzuchu to normalne, a w biuście...

Napisane przez e_rosa

w tup tusiu Tako jumer X - w sumie to wzieliśmy jeden z tych co na sklepie w kolorach ciemny beż + czarny, chciałam z jakimis wzorakami ale jak pooglądałam na żywo dokładnie to stwierdziłam że te wózki wyglądają troche jak porzygane . Puki co stwierdzam że jest fajny, dobrze się nim po domu jeździ a reszta wyjdzie w praktyce

a termometra nie mamy jeszcze i jest to własnie jedyna rzezc z mojej listy której nie mam ale raczej zamówie na alle tylko nie wiem który, jeszcze.

a no i brak mi jakichś kremów do brodawek, do krocza itp, ale o to musze ginkę zapytać żeby coś poleciła

Czyli Jumper, nie Warrior?
My na razie bez kasy, bo jeszcze AC/OC i komoda, więc ponad 800 zł nie nasze, pewnie grudzień-styczeń będziemy myśleć i kupować (a raczej brać co na stanie będzie).
I tak masz już większość, ja prawnie nic. Ale nie chce mi się łazić po sklepach, zwłaszcza, że u nas na zadupiu to i wybór słaby i ceny kosmiczne.

Napisane przez muron

anka bzzz

idziecie/dzwonicie do kadr/HR czy księgowości, zależy jaki dział się tym zajmujei prosisz o warunki ubezpieczenia grupowego

No będzie trzeba... A jak ja tego nie lubię robić.

Napisane przez muron

(...)
mam termometr Tommee Tippe , ma taki przybornik. Jest do ucha i buzi, mierzy ok bo testowałam. Najwyżej jak cos to inny dokupię

Zastanawiałam się nad tym zestawem, ale jeszcze się waham. Z drugiej strony szkoda mi 120 zł na termometr.

Napisane przez lilijka3

ja zaczęłam z 66 kg, teraz 74 kg i powiem, że mój organizm zaczyna to odczuwać
I tak zastanawiam się, jak ja mogłam żyć i funkcjonować z 77 kg wagi , ale po na pewno będę walczyć o te 65 kg na początek, a potem zobaczymy co dalej.

A ja muszę i musiałam sobie z jeszcze większą wagą radzić, dlatego po ciąży się za siebie biorę. Chociaż ja nie wierzę w żadne diety. Bez ćwiczeń to nic nie da...

Napisane przez weraa11

(...)
A kiedy sie bronisz?
(...)

Powinnam się była bronić w marcu. Mam przedłużenie obrony o rok, czyli do marca się powinnam obronić. A pracy nie mam. Ale tak sobie obrzydzam jej pisanie, że szok - a bo to nikomu do szczęścia nie potrzebne, tego i tak nikt nie czyta, etc.
Na szczęście licencjat mam z głowy ( i też, chociaż studia były ok, to pisanie było dla mnie masakrą). Ja też językowiec.

Napisane przez Chantalle

widze,ze piszecie o przewijakach, w IKEI są takie flanelkowe poszwy na przewijaki, po 2 pakowane. jakis czas temu kupilam,ale nawet nie mierzylam czy pasuje do mojego,musze sprawdzic.

Widzę, że wszystko, co by się nam przydało, jak w IKEI.

I nie przesadzajcie z tymi kilogramami. Czasem ktoś wygląda na mniej, czasem na więcej niż waży. Poza tym po ciąży pewnie już nie będziecie sobie tak pozwalać na słodycze jak przyjdzie gubić te kilogramy.

[lilijka3]

anka_bzzz jest Ikea w Katowicach
też nie wieżę w diety cud dlatego liczę też na dzidziusia , bo ruch to zdrowie

[Madzia:))]

hej dziewczyny, podczytuje Was regularnie, ale jeszcze nie miałam okazji napisać, po za pierwszym wpisem dawno.
u mnie niestety ciaża nie przebiega za dobrze, jestem na fenoterolu, ale to moja druga i pierwsza tez była wspomagana
juz wiemy ze bedziemy mieć drugiego chłopca:0 bedzie Filipek.
Cieżko wkrecic sie z rozmową w tak zżyte grono Ale postaram sie pisac wiecej tym bardziej, ze teraz duzo czsu odpoczywam na L4.

ps. kaskup skad jestes bo my chyba z jednych stron

[anka_bzzz]

Napisane przez lilijka3

anka_bzzz jest Ikea w Katowicach
też nie wieżę w diety cud dlatego liczę też na dzidziusia , bo ruch to zdrowie

Mąż musi być w Katowicach 20.12, ale coś czuję, że wtedy to może tam być masakra...

[marleen32]

mysiopez ten dzwiek z termometra jest bardzo krociutki, moja mlodsza corka ma bardzo lekki sen, ale nawet jak mierzylam jej tempke w czasie snu, to najwyzej oczka otworzyla (bardzo rzadko), po to by za sekunde je zamknac, i moze otwierala nie tyle na dzwiek termometra, co na moja obecnosc, bo do dzis wyczuwa, jak zblizam sie do lozka np: ja przykryc.
U nas w szpitalach przewaznie tych uzywaja, ja tez nie narzekam.
No, ale jak pisalam ja mam ponad 9 letni, i poki sluzy, nowego nie kupuje, a jak przestanie, to tylko taki sam .
Wera powiedz mamie, ze swoje dzieci wychowala, a Ty swoje bedziesz wychowywac jak chcesz.
Moja mama kochana pod tym wzgledem jest, ale ona sama nie wytrzymywala karmic dluzej jak po 2 miesiace, ja rekordzistka pod tym wzgledem, bo malo asertywna w stosunku do wlasnych dzieci bylam, teraz mam nadzieje, ze uda mi sie karmic gora do roczku, bo potem co raz gorzej odstawic, dziecko jest "cwane", moje do dzis uwielbiaja tulic sie do biustu wlasnie (ktorego normalnie nie mam, ale w ciazy go widac), wczoraj mloda spytala, czy odpompuje jej w druga butelke troche mleka, jak mala na swiecie juz bedzie , a to juz niesmaczne wedlug mnie bylo.
Obrazek TZ super, pomysl tez.
Nic milej niedzieli Wam zycze, i ide jakos rozplanowac nasz dzien

[lilijka3]

Napisane przez anka_bzzz

Mąż musi być w Katowicach 20.12, ale coś czuję, że wtedy to może tam być masakra...

na pewno będziesz musiała się liczyć z sajgonem. Widzisz, ja mam pod ręką i nawet na upartego mam autobus pod nos, bo jeździ ten do carrefoura darmowy i tylko przejść kawałek, a od miesięcy nie potrafię się wybrać. Muszę kupić kartony na ubrania, bo mam pod szafą na razie w takim worku. I wkurza mnie to. A tak przynajmniej bardziej przyzwoicie to będzie wyglądać.

Madzia) witamy ponownie nie martw się, ja też ze wspomagaczami w ciąży

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

marleen32 hehe a mi właśnie jest nie dobrze i jak czytałam Twoją wypowiedź i zobaczyłam ten obrazek to aż musiałam podejść do okna hihihi

[muron]

Napisane przez weraa11

Pokaze Wam cos
Bo wczoraj poklocilam sie z rodzicami bo gadalismy o tym ze ja nie chce karmic piersia...i oni zamiast ze mna na spokojnie pogadac, zapytac dlaczego i moze jakos przekonac, albo chociaz rozwiac moje negatywne mysli na ten temat, to na mnie nakrzyczeli i powiedzieli ze bede wyrodna matka...
No to sie wkurzylam i nie gadam z nimi za kare dzisiaj
I rozmawialam o tym z TŻem i on zawsze jest za tym zeby sie jak najszybciej pogodzic...to powiedzial ze mam isc do rodzicow z takim oto rysunkiem stworzonym przez niego i wtedy juz wszystko bedzie ok

TO JA

(tylko wybaczcie za jakosc zdjecia itd., chcialam je jakos ;obrobic' ale wtedy tu nie moglam go wstawic )

nie płacz Ja tez nie chcę karmić;-) Była tu taka na forum co napisała, że jestem nienormalna;-) Moja mama nie karmiła i zdrowo rosłam.



weraa termometr TT jest elektroniczny

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

w zeszłym roku dokładnie na tydzien przed świętami nie dało się w Ikei nawet wózka prowadzić. Pamiętam dokładnie bo pojechałam z siorą, a ona mi w aucie: jestem w ciąży;-)

A propos karmienia, mój dziadek lekarz mówi, że karmienie piersią jest po prostu modą. A obecne mleka modyfikowane mają wszystko to samo, za wyjątkiem przeciwciał;-)

[LadySith]

heloł niedzielnie

Napisane przez weraa11

A czy trzeba kupić majac butelki firmy Tommee Tippee
- tej samej firmy temrmoopakowanie
- podgrzewacz?
Czy do innych tez pasuja te butelki?
No i jak kiedys sobie radzili mierzac temperature dziecku? Bo tak jak policzylam ile mi wydzie za to wszystko to wyszlo jakies 250zl ;/

podgrzewacz podobno musi byĆ TT, ale może spróbuj używanego poszukać? ja kupiłam na alle za 50 zł.
a z tymi termosami, to najlepiej by było kupić butelki, a potem pochodzić po sklepach i namacalnie sprawdzić inne opakowania. albo zajść do jakiegoś dobrze wyposażonego sklepu dziecięcego i bez kupowania spróbować do butelki tt podpasować jakieś opakowanko

Napisane przez weraa11

Oni sa za leniwi zeby sie zainteresowac tym, ze mozna nie kramic piersia i dlaczego oraz jakie sa tego plusy...
Tak, muron tez pisala, ze nie chce karmic piersia... Ale ja bede mieszkac z rodzicami i pewnie mi beda stac nad glowa i gadac ze gdybym karmila piersia to nie stalabym o 3 rano 10min., przy podgrzewaczu zeby dziecko nakarmic... Ale co tam...to moje dziecko i to moje zycie to sama sobie bede decydowac co i jak bede robic... Tylko do tego dojda jeszcze TŻa rodzice ktorzy czuja wieksza potrzebe wtracania sie do nas...ale mam nadzieje, ze nie odwaza sie prawic mi moralow na temat karmienia... W razie czego wkrece im ze nie mam pokarmu

heh, to życzę dużo siły w przekonywaniu :P (moja mam za to się dziwi że chcę karmić naturalnie bo ona b.krótko nas karmiła...)

Napisane przez anka_bzzz

A w Katowicach jest? Bo nie pamiętam.

jest jest, przy drodze na sosnowiec [zdaje sie]

Napisane przez anka_bzzz

To było dawno, podpisałam i tyle. Jakoś nie myślałam o poszerzaniu rodziny, w przeciwieństwie do TŻa.

ja też nie :p ale to było już domyślnie ;P więc ostatnio wykopałam OWU i znalazłam tę kwotę ;D

[mysiopez]

Witam niedzielnie

Zbieram się w sobie, żeby isć włosy ułożyć, ale słabo mi idzie... Maż zarzyczył sobie ciasto - będę musiała go instruować jak coś upiec.. On beze mnie zginie...

Ja zaczynam 30 tydzień ja cię kręce... normalnie nie podejrzewałam, że uda mi się zajść w ciaże a tu już tak nie wiele do końca..

[dizi]

Napisane przez mysiopez

z tego co wiem to TT mieści się do opakowania LOVI

trzeba kupić maluchowi na wyjście ze szpitala krem do twarzy na zime?

Muszę pomyśleć o tym termoopakowaniu, na razie zakupiłam zestaw startowy TT.
A krem mam Nivea Baby na każda pogodę i zastanawiam się czy będzie dobry dla noworodka?

Napisane przez weraa11

lilijka chcialam isc w przyszlym tygodniu, bo juz daaawno nie bylam ;/ no i ta plec... ale nie wiem jak tam z praca TŻ sie wyrobi...

Caly czas szukalam ginekologa z dobrym USG i jak w koncu znalazlam to sie okazalo ze on jest moim sasiadem i sie wciaz zastanawiam, czy mi nie bedzie glupio jak go potem bede mijac codziennie no ale w sumie to tylko usg przez brzuch mi zrobi to nie az tak zle...

A ja z ciekawości zadzwoniłam w piątek do USG w mojej poradni i mają termin na 28 grudnia Do tego czasu to ja mogę urodzić. Dobrze , że umówiłam się już na wcześniej.

Napisane przez weraa11

Oni sa za leniwi zeby sie zainteresowac tym, ze mozna nie kramic piersia i dlaczego oraz jakie sa tego plusy...
Tak, muron tez pisala, ze nie chce karmic piersia... Ale ja bede mieszkac z rodzicami i pewnie mi beda stac nad glowa i gadac ze gdybym karmila piersia to nie stalabym o 3 rano 10min., przy podgrzewaczu zeby dziecko nakarmic... Ale co tam...to moje dziecko i to moje zycie to sama sobie bede decydowac co i jak bede robic... Tylko do tego dojda jeszcze TŻa rodzice ktorzy czuja wieksza potrzebe wtracania sie do nas...ale mam nadzieje, ze nie odwaza sie prawic mi moralow na temat karmienia... W razie czego wkrece im ze nie mam pokarmu
Musze tez ta ksiazke przeczytac, tylko u mnie coraz gorzej z czasem ostatnio

Bądź asertywna i obstawaj przy swoim. Obecnie mieszanki dla dzieci to nie to samo co 20 lat temu.

[lilijka3]

Napisane przez mysiopez

Witam niedzielnie

Zbieram się w sobie, żeby isć włosy ułożyć, ale słabo mi idzie... Maż zarzyczył sobie ciasto - będę musiała go instruować jak coś upiec.. On beze mnie zginie...

Ja zaczynam 30 tydzień ja cię kręce... normalnie nie podejrzewałam, że uda mi się zajść w ciaże a tu już tak nie wiele do końca..

na pewno nie zginie tylko chce, abyś mu pomogła i czuła się potrzebna . Gratuluję mu odwagi pieczenia ciasta.
Ja w ogóle zbieram się do mycia i nie potrafię, a tym bardziej, że mam mięsko na ogniu. Oczywiście, jak powiedziałam mężowi, że nie będę jadła mięsa, to na mnie nakrzyczał, że już ponad tydzień nie jadłam i muszę.
Widzisz jak to leci. Ja dzisiaj uzmysłowiłam mężowi, że zostało tylko 3 miesiące. I nareszcie się przekonał na własnych palcach, jak liczył, jak mało czasu nam zostało.
A też myślałam, że nie uda mi się zaciążyć. A teraz już Wigilia będzie ciut inaczej wyglądać.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

a tak pytanie z innej beczki, jakiego rozmiaru macie pieluchy tetrowe??

[Koperco]

ja też witam niedzielnie
witam madzia)

jaki ja mam niefart.zapsuła nam się pralka wczoraj, tak na amen, że trzeba kupić nową, a tu przecież planowałam tyle wydatków w związku z zaczęciem kompletowania wszystkiego..i ten 23%vat od nowego roku. kurcze wszystko nie tak:/

wera nie daj się w sprawie karmienia!trzeba być twardym!

też jest jestem w trakcie (a raczej na początku) języka niemowlaków

potrzebuje porady w sprawie wózka!! Chcemy kupić trójkołowca tylko teraz pytanie czy przednie koło ma być ruchome czy nie??jak jest wygodniej?(bo mamy całkowicie odmienne zdanie)wiem że najlepiej to kupić poprostu z blokowanym przednim i po kłopocie,ale nam akurat albo sie podoba z ruchomym albo nieruchomym. ma któraś doświadczenie???bo ja oszaleje zaraz

[muron]

spacer okazał się dla mnie męczarnią, rodzina TŻa przez niedopowiedzenia się podąsała, on chce naprawiać, a ja jak ten kołek po środku;-) Powiedzenie głupoty sprawia komuś przykrość, a potem milczenie sprawia, że to narasta, ech.... dobrze, że u mnie cholerycy to zawsze sobie wykrzyczymy. Ale, że zawsze u niego było ok, to wiadomo, ze to przejściowe.
Brrrrr

[kma1982]

Napisane przez cytrynka3002

Ja, kma1982 i Justine1988 mamy grupę krwi rh-.

jaka zorientowana

Napisane przez cytrynka3002

W tygodniu zrobię te ciasteczka. Mam nadzieję, że mi wyjdą!!

wyjdą, wyjdą, co mają nie wyjśc

Napisane przez cytrynka3002

J
wchodzę spokojnie w bluzki i swetry sprzed ciąży, spodnie od sierpnia też noszę ten sam rozmiar, także dupsko i biodra mi dużo nie urosły...w sumie moje kilogramy koncentrują się na brzuchu. Mam nadzieję, że teraz będę już mniej tyła...i że szybko zrzucę te kilogramy po ciąży...zobaczymy, jak to będzie.

ja też wchodzę w prawie wszystko, niektóre spodnie mnie cisną, ale większośc jest ok, to je noszę z górami nie ma problemu, tylko czasem za krótkie są, więc zakupiłam kilka t-shirtów i bluzek bez rękawów, takich dośc długich i pod każdy sweterek czy bluzkę z długim rękawem zakładam coś dłuższego i jest ok


Wczoraj byliśmy u znajomych i mój niepijący mąż, który nawet po 1 piffku ma mętny wzrok, postanowił napic się z kolegą wódki...skończyło się tym, że musiałam prowadzic samochód (nienawidzę ), ale dałam radę a teraz leży i odsypia, zażyczył sobie zupki na obiad ( jak nigdy!), więc zaraz idę do sklepu jakiegoś, przy okazji zrobię sobie spacerek, bo pogoda piękna

W piątek mam odbiór mieszkania strasznie sie cieszę, że wreszcie się doczekaliśmy i już niedługo będziemy na swoim

[muron]

ja uwielbiam jeździć i ze strachem zastanawiam się co będzie w grudniu. Tym bardziej że mąż do pracy jeździ autobusem, ja mam auto do dyspozycji.


Tak sobie myslałam, że posprzedaję ciązowe ciuchy. Ale jak się okazało- takowych nie posiadam;-) Jedna spódniczka siostry i sciorane juz 2 pary sztruksów;-

[marleen32]

lilijka sorki za ta ikonke, ale inna mi nie pasowala, bo ja na sama mysl o swoim mleku taki odruch mam.
Co do przeciwcial, ciekawe na ile one chronia, ja obie dziewczynki jak wspomnialam karmilam dosc dlugo, mlodsza nawet strasznie, strasznie dlugo, a mimo to alergik byla, tyle ze obylo sie bez lekarstw, bo alergia srednio natezona, ale egzeme ma, wiec ja nie wiem czy matczyne mleko tak chroni, pewno geny maja wieksze znaczenie, starsza alergii zadnych nie miala, za to wszystkie choroby wieku dzieciecego.
Ja chce karmic raczej ze wzgledow ekonomicznych, i dla swojej wygody, choc jak przypomne sobie jak karmilam starsze w nocy, to chyba wolalabym stac te 10 minut przy podgrzewaczu, niz godzine nie spac, bo dziecko "ciagnie", a moje panny zawsze "mialy czas".
Idealnie by bylo karmic piersia, plus dokarmiac, ja mam taki plan, tylko ze dokarmiac chce swoim mlekiem, wlasnie ze wzgledow ekonomicznych.
Madziu witaj.
Muron w kazdej rodzinie jakies niesnaski sa, niestety, oby szybko im minelo.
kma tez nie lubie autem jezdzic, ale wyjscia nie mam, bo ja jestem niepijaca, czy w ciazy czy bez, wiec zawsze z imprez jade, TZ na szczescie nie pie duzo, ale ma zasade, ze nawet po jednym piwie nie wsiada za kierownice.

Kiepsko dzis sie czuje, chyba cisnienie bede niziutkie miala, bo samopoczucie tak kiepskie, ze szok.
Dobrze, ze obiad juz mam, zjadlam tez magnez, bo brzuch okropnie mnie ciagnal, odpoczne troche, i chyba na powietrze pojde, to mi zawsze pomaga

[mila24]

[QUOTE=cytrynka3002;232294 24] Ja, kma1982 i Justine1988 mamy grupę krwi rh-.

w takim razie powiedzcie czy wasi prowadzacy cos wspominali o immunoglobulinie miedzy 28 a 30 tygodniem? czy dopiero po porodzie?


czy ktoras z Was jest z wawy?

Madzia witaj, ja tez jade na fenoterolu jak wrazenia?

[kaskup]

Napisane przez Madzia:))

ps. kaskup skad jestes bo my chyba z jednych stron

z przemysla a Ty??

Lilijka dobrze ze go kierowca obudził

co do termometra to my mamy brauna do uszka i bardzo sobie go chwale.. takze smiało moge polecic..

co do Graco Symbio to mi tez sie bardzo spodobał na żywo ale u mnie odpada z racji siedziska kubełkowego.. jakas jestem anty jak widziałam dzieciaki w takich siedziskach..

z Vatem to rzeczywiscie ma byc 23 a nie 22.. stare nawyki ale to i tak cholernie za duzo!!
takze ja zakupy najwazniejsze kończe w tym roku..
wczoraj byłam w rosmanie i zastanawiam sie nad tymi kosmetykami babydrems coraz bardziej.. kurcze sa normalnie o połowe tansze.. moja Amelka kupiła sobie wczoraj zel pod prysznic dla ksiezniczek z rosmana.. cudnie pachnie i jakos jej nic nie uczuliło.. a pachniała jeszcze dzis nim jak wstała..

jutro ide robic płytki wiec trzymajcie kciuki zeby było jak najwiecej
i na jutro zaplanowałam sobie uszka z miesa i grzybów do barszczu.. wiec dzis ugotowałam sobie grzybki i pachnie u mnie jak na wigilie

Koperco ja miałam trójkołowca przy Amelce i nigdy wiecej bym takiego nie kupiła.. ja miałam quinny wiec nie wiem jak sie maja innej firmy.. zle mi sie jezdziło po podjazdach, z chodników.. bałam sie ze mi sie zaraz wywróci był po prostu niestabilny.. takze ja nie polecam

[cytrynka3002]

Napisane przez kma1982

jaka zorientowana


wyjdą, wyjdą, co mają nie wyjśc


ja też wchodzę w prawie wszystko, niektóre spodnie mnie cisną, ale większośc jest ok, to je noszę z górami nie ma problemu, tylko czasem za krótkie są, więc zakupiłam kilka t-shirtów i bluzek bez rękawów, takich dośc długich i pod każdy sweterek czy bluzkę z długim rękawem zakładam coś dłuższego i jest ok


Wczoraj byliśmy u znajomych i mój niepijący mąż, który nawet po 1 piffku ma mętny wzrok, postanowił napic się z kolegą wódki...skończyło się tym, że musiałam prowadzic samochód (nienawidzę ), ale dałam radę a teraz leży i odsypia, zażyczył sobie zupki na obiad ( jak nigdy!), więc zaraz idę do sklepu jakiegoś, przy okazji zrobię sobie spacerek, bo pogoda piękna

W piątek mam odbiór mieszkania strasznie sie cieszę, że wreszcie się doczekaliśmy i już niedługo będziemy na swoim

Ale fajnie macie z mieszkankiem - super, że już w piątek. A co do męża, to wesoło miałaś wczoraj w domu pewnie.

[QUOTE=mila24;23234303]

Napisane przez cytrynka3002

Ja, kma1982 i Justine1988 mamy grupę krwi rh-.

w takim razie powiedzcie czy wasi prowadzacy cos wspominali o immunoglobulinie miedzy 28 a 30 tygodniem? czy dopiero po porodzie?


czy ktoras z Was jest z wawy?

Madzia witaj, ja tez jade na fenoterolu jak wrazenia?

U nas w Toruniu podaje się kobiecie z grupą rh- (gdy mąż ma rh+) immunoglobuline (zastrzyk w tyłek) zaraz po porodzie. No chyba, że dzidziuś ma też rh -. Wiem to na 100%, bo moja przyjciaółka ma identyczną grupę, jak ja (A rh-), a jej chłopak taką, jak mój mąż (B rh+), także u nas nie podają w tym 28tc, tylko po porodzie. Nie wiem, jak w innych miastach...



Co do dźwięku w termometrze dousznym to nie jest tak źle - szybko to pika, także myślę, że nie będzie to problemem.

A my wróciliśmy z zakupów, właśnie obiadek skończyliśmy. Teraz trochę leniuchowania i na spacerek, bo słoneczko piękne wyszło - muszę buzię powystawiać na te ostatnie promyki i naładować się trochę pozytywną energią. Wczoraj ćwiczyliśmy sobie trochę przed szkołą rodzenia, ale się naśmiałam - będę miała niezły ubaw z męża w środę.

A mi już leci 29tc....kurczę, niby jeszcze tyle czasu, ale sądzę, że to szybko nam minie.


Miłego popołudnia!!

[muron]

ej ten VAT to na odzież i obuwie niemowlęce z 7 na 22%

[cytrynka3002]

Napisane przez muron

ej ten VAT to na odzież i obuwie niemowlęce z 7 na 22%

Niestety!! Już serio nie mają na czym oszczędzać u nas w kraju...

[muron]

chodzi mi o to, że nie n wszystkie produkty jak pisały dziewczyny, ale tylko odzież, dodatki odzieżowe i obuwie. To nie cięcia budżetowe, a nakaz unijny.

[mila24]

cytrynka3002 dzieki za info, generalnie wszedzie jest tak jak mowisz
zastrzyk po porodzie, ale spotkalam sie ostatnio z opinia ze profilaktycznie
w ciazy tez mozna podac. W sumie nie widze wiekszego sensu, ale bylam ciekawa
czy cos o tym slyszlyscie.

[mysiopez]

A ja mam książkę z przepisami na ciasta z czekoladą!!!!! Jestem mega zadowolona! Prezent od koleżanki i w empiku mam zamówioną książkę "Lokomotywa" z ilustracjami Sznaucera. Nie mogłam nigdzie jej dostać a tak bardzo chciałam dla małęgo ją kupić. Kosztuje tylko 7 zł

lilijka3 wiesz, mój mąż piecze od czasu do czasu ze mną. Dziś go naszło, bo mu ostatniego wafelka zjadłam i będzie ciasto, takie piaskowe, a mój mąż sobie zażyczył, żeby był w nim zakalec jak ostatnio... bo smakuje jak z nadzieniem...

[muron]

miałam tę książkę To wydanie

Też mam angielską książeczkę "z czekoladą" kupiłam za całego funta;-)

[mysiopez]

jak to było z kosmetykami dla maluchów. Wszystko kupować z jednej firmy czy z roznych?

[muron]

na pewno ogranicz ich ilośc. Jak masz z jednej łatwiej zauważyć czy jest uczulenie.
Mam opłyn do kąpania,oliwkę krem na mróz Hipp, do pupy bambino, chusteczki róxne