Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

[201604181004]

Napisane przez ten mis

Osoby, które interesują się tematem patologi w pozytywnym sensie, żeby na przykład walczyć z patologią, pomagać ludziom wyrwać się z patologii itp. zachowują się inaczej.

Eeee interesować się patologią w pozytywnym sensie? Można badać rożne zjawiska socjologiczne i społeczne, interesować się tym zagadnieniem jako mechanizmem, nie wiem co to ma do pomocy.

Ja tam dalej przeglądam stronę na facebooku, że tak powiem istny szał ; - )

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez titina

Myślałam że prosisz o jakąkolwiek poradę.
Chyba jednak źle Cię zrozumiałam...
Przepraszam ze się odezwałam...

Napisane przez jamestown

Czy jest jakis sposob oprocz szukania na wlasna reke wolontariusza?
Bede wdzieczna za jakakolwiek porade .

Szukalam porad w temacie .

Napisane przez _Judith_

Jakąkolwiek ale raczej w temacie, o który pyta
Bo chyba nie poradziłabyś jej "myj włosy metodą OMO, dzięki temu końce twoich włosów będą mniej zniszczone"?

Napisane przez Fleur_D

Trochę mnie dziwi ten system. Czy ktoś wie, czym kierowano się przy jego ustalaniu?
Myślę, że lepiej byłoby, gdyby można było zadeklarować część rzeczy, ktoś inny zadeklarowałby coś innego i tym samym byłoby pewnie więcej darczyńców. Niby można zrobić paczkę wspólnie z innymi osobami, ale szukanie ich też często stanowi problem, mogą być też przypadki, że ludziom ciężko się będzie dogadać w sprawie wybrania rodziny. Poza tym daje to większe prawdopodobieństwo, że Ci ludzie coś otrzymają, nawet gdy jedna osoba się rozmyśli. A właśnie: co się wtedy dzieje?

Tez mam watpliwosci, dlatego wlasnie napisalam. To znikanie z systemu jest dziwne. Tez mi sie wydaje, ze lepiej byloby, aby mozna bylo odhaczyc rzeczy, ktore chce sie dac. Reszta wtedy by zostawala.

Napisane przez ten mis

Metodą na to jest zorganizowanie wspólnej paczki z grupą znajomych. Jest sporo osób, które chcą pomóc, ale nie mogą zaspokoić wszystkich wymienionych potrzeb.
Można zorganizować zbiórkę na przykład w miejscu pracy, u dziecka w szkole / przedszkolu, ze znajomymi, lub poszukać na forum.
Może znajdzie się ktoś, kto ma łóżko, ktoś inny kto ma pralkę, Ty kupisz środki czystości, a jeszcze ktoś inny jedzenie.

Nie znam nikogo, kto ma specjalistyczne lozko albo pralke na zbyciu. Reszte rzeczy bez problemu jestem w stanie kupic sama.

Napisane przez WhiteCherry

to był mój fejk wariacja na temat 'typowej' rodziny, która wyciąga ręce po SzP

Przyznam, ze sie nabralam . Po tym, co tu przeczytalam (ktos tu nawet z 11-tka dzieci byl) Twoj fejk nie wzbudzil mych podejrzen .

[a34]

Napisane przez Fleur_D

Trochę mnie dziwi ten system. Czy ktoś wie, czym kierowano się przy jego ustalaniu?
Myślę, że lepiej byłoby, gdyby można było zadeklarować część rzeczy, ktoś inny zadeklarowałby coś innego i tym samym byłoby pewnie więcej darczyńców. Niby można zrobić paczkę wspólnie z innymi osobami, ale szukanie ich też często stanowi problem, mogą być też przypadki, że ludziom ciężko się będzie dogadać w sprawie wybrania rodziny. Poza tym daje to większe prawdopodobieństwo, że Ci ludzie coś otrzymają, nawet gdy jedna osoba się rozmyśli. A właśnie: co się wtedy dzieje?

Też wczoraj o tym myślałam. Tutaj kilka dziewczyn pisało, że może wspomóc po części te osoby i pewnie jest dużo więcej takich przypadków. Wybrana przeze mnie osoba osoba akurat ma potrzeby, które mogę spełnić w całości, ale te duże rodziny czy ludzie proszący o opał i jakieś sprzęty mają chyba mniejsze szanse.

[titina]

Napisane przez WhiteCherry

to był mój fejk wariacja na temat 'typowej' rodziny, która wyciąga ręce po SzP


założeniem SzP jest pomaganie z głową, pomoc powinna trafiać do ludzi naprawdę potrzebujących. W przeciwnym wypadku przykładowo pan Grzegorz (59 zł miesięcznie) nie otrzyma pomocy, bo zginie w gąszczu fabryk dzieciorobów, zaciągających kredyty i dojących państwo gdzie się da. Nie zauważyłaś, że właśnie takie rodziny wyszydzamy? bo ciężko inaczej skomentować ludzi, którzy wstawiają sobie na fb opisy w stylu "Szlachta nie pracuje", a po paczkę na święta są pierwsi w kolejce. Szkoda, że tego nie ogarniasz, możesz już opuścić wątek z poczuciem wyższości.

Wszystkie osoby otrzymają pomoc, pan Grzegorz (59 zł miesięcznie) również.
I to zupełnie niezależnie od tego jakie rodziny sobie tutaj wyszydzacie, a jakie nie


[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43776176]S
Tez mam watpliwosci, dlatego wlasnie napisalam. To znikanie z systemu jest dziwne. Tez mi sie wydaje, ze lepiej byloby, aby mozna bylo odhaczyc rzeczy, ktore chce sie dac. Reszta wtedy by zostawala.
[/QUOTE]

Ta akcja ma takie a nie inne zasady.

Dlatego zaproponowałam Ci inne akcje, w których można sobie odhaczyć rzeczy, które chce się dać. Tak, wiem - nie prosiłaś o takie porady....

[201604181004]

Zastanawiam się co musi się stać żeby niektórzy dorośli i zdali sobie sprawę że potrafią innym wyrządzić krzywdę tylko po to by poczuć się lepiej

[martyneczkaa3]

Napisane przez ten mis

Widzę, że osoby interesujące się szlachetną paczką dzielą się zasadniczo na dwie kategorie:
- tych, którzy coś w życiu osiągnęli, cieszą się tym i swoich szczęściem chcą się podzielić
- tych, którym coś w życiu nie poszło, lub też nie potrafią cieszyć się tym mają, więc czytają profile rodzin opisanych w programie, wyśmiewają, krytykują i tym samym dowartościowują się, że są jednak coś warci

Cieszę się, że należę do tej pierwszej grupy, znalazłam osobę, której chcę pomóc, już zaczęłam przygotowania paczki, sprawia mi to wiele frajdy i już się cieszę na myśl jaka będzie radość, gdy wybrana przeze mnie osoba dostanie to, co przygotowałam.

Napisane przez titina

Wszystkie osoby otrzymają pomoc, pan Grzegorz (59 zł miesięcznie) również.
I to zupełnie niezależnie od tego jakie rodziny sobie tutaj wyszydzacie

a ja zaczynam sie martwic o swoje rodziny, ponieważ dwóch jeszcze nikt nie wybrał i tak sie jakos denerwuje czy ktoś je w ogóle zechce

[Kalini]

Napisane przez MarudexuS

A nie mieści Ci się w głowie, że niektórzy interesują się problemem patologii ogólnie, a SzP jest tylko jednym z powodów, dla których niektóre patologie się szerzą bez opamiętania?
Więc jest po prostu tematem do dyskusji nt. nieprzemyślanej pomocy?
A jeśli ktokolwiek się tu z czegokolwiek wyśmiewa to najbardziej z naiwności niektórych wolontariuszy ... bo nad niektórymi rodzinami to nic tylko usiąść i zapłakać.

Ja się interesuję tematem patologii, miałam o niej kilka przedmiotów na studiach, mój cały kierunek opierał się na uczeniu pomagania osobą potrzebującym. Dzięki temu wiem, że to wszystko nie jest czarno-białe i że po tak krótkich opisach niewiele da się powiedzieć o tych rodzinach.
I serio, nikt się nie rozmnaża, aby dostawać te paczki. Ich brak nic by nie zmienił. Te rodziny tak czy siak sprawiałby sobie kolejne dzieci. I takim osobom pomoc jest potrzebna, dzieci trzeba ubrać i nakarmić (powtarzam setny raz one nie są niczemu winne) a rodziców trzeba otrzeźwić i przekonać ich polepszenia swojej sytuacji.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez titina

Wszystkie osoby otrzymają pomoc, pan Grzegorz (59 zł miesięcznie) również.
I to zupełnie niezależnie od tego jakie rodziny sobie tutaj wyszydzacie

A jaka to bedzie dokladnie pomoc? To bedzie zwykla paczka, czy to czego szukaja? Jakis limit finansowy na ta pomoc jest?

I daj juz sobie spokoj, prosze, z tym, ze na watku siedza fladry. Ja tez sie do nich zaliczam. Wole pomoc starszej pani niz parce z 6-tka dzieci. Mam do tego prawo, wiec juz przestan tu nas upominac. Zakonczmy te docinki, dobrze?

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez drabineczka

Zastanawiam się co musi się stać żeby niektórzy dorośli i zdali sobie sprawę że potrafią innym wyrządzić krzywdę tylko po to by poczuć się lepiej

Co masz na mysli?

[WhiteCherry]

Napisane przez titina

I to zupełnie niezależnie od tego jakie rodziny sobie tutaj wyszydzacie

masz z tym problem? nie każdy wzruszy się opisem rumianych pociech w liczbie 10, 11 w drodze + kredyt na wesele w providencie pomimo biedy, wybacz.

[201604181004]

Ojej jesteście takie złe i krytyczne, jak możecie być takie krytyczne, dzieci niczemu nie zawiniły że mają 14 rodzeństwa, każde dziecko chce furbiego, ojej, znowu w życiu ci nie wyszło i obarczasz innych, ojej, niezaradność nie jest zła, nie wszyscy muszą mieć wykształcenie ponadgimnazjalne i nie wszyscy muszą pracować. Kupię wszystkim tablety i lalki monster high by nie odstawały od grupy, a rodzicom łoże małżeńskie zgodnie z prośbą. Ojej kredyt na wesele to tak bardzo normalne, a skaza białkowa to śmiertelna choroba i matka koniecznie musi zostać w domu z 5 latkiem bo przecież wymaga nieustannej opieki. Ojej, każdy lubi mieć duży telewizor. I każdemu może zdarzyć się 10 dzieci jak ześle je los, tak jak wyrok więzienia.

Tak bardzo pomoc, wow, darczyńca, uszanowanko!

O to mi chodzi. Niektórzy przez swoją "chęć pomocy" i "litość" oraz dziwnie pojętą "empatię" tak naprawdę wyrządzają ogromną szkodę po pierwsze rodzinie po drugie społeczeństwu.

[MarudexuS]

Napisane przez ten mis

Osoby, które interesują się tematem patologi w pozytywnym sensie, żeby na przykład walczyć z patologią, pomagać ludziom wyrwać się z patologii itp. zachowują się inaczej.

A co to znaczy interesować się patologią w pozytywnym sensie?
(w ogóle interesować się czymkolwiek w pozytywnym sensie?)

Napisane przez ten mis

Tu zaś jest spora grupa osób, które interesują się patologią właśnie z tych powodów, które opisałam... bo same mają problem ze sobą.

Jesteś wróżką, czy psychologiem z magicznymi umiejętnościami diagnozowania w 5 minut po przeczytaniu paru wpisów w necie?

Napisane przez ten mis

Czy tylko tak ogólnie się interesujesz tematem patologii,

Tak, tak samo, jak ogólnie interesuję się filmem, książkami, polityką, sportem, gospodarką, itp co nie znaczy, że jestem gotowa pomagać autorom pisać dobre książki czy scenariusze, startować w wyborach na prezydenta, uprawiać wszystkie sporty, zakładać firmę itp. Jeśli tego nie robię znaczy, że nie mam prawa o tym myśleć i rozmawiać?

Napisane przez ten mis

bo Twoim głównym osiągnięciem życiowym jest, że nie wpadłaś?

Nosz kurdę, przejrzałaś mnie ...

[Kalini]

Buty na zimę jako rozpasanie rodziny i zbrodnia na tkance społecznej : D

[201604181004]

Nie no ja nie ukrywam, w życiu nic mi nie wyszło, więc zazdroszczę że ktoś dostanie mąkę, papier toaletowy i tablet na święta.

[201604181004]

Napisane przez Kalini

Buty na zimę jako rozpasanie rodziny i zbrodnia na tkance społecznej : D

Nie wiem po co ten uśmieszek moja droga, od małych rzeczy się zaczyna, a małe rzeczy składają się na życie. Bo to buty, potem kurtka, za rok kombinezon, czapka, potem wyprawki do szkół i tylko komputer, a potem tylko telefon i tylko tablet, tylko środki czystości i tylko meble.

Jeśli każdy obywatel, każdy, da od siebie złotóweczkę, to powstanie z tego kilka milionów.

A to taka śmieszna złotóweczka : D

nie wiem, czy rozumiesz metaforę.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Ps jak pokazesz mi wielodzietną rodzinę która prosi tylko i wyłącznie o jedną parę butów, to jak tu stoję, obiecuję ze kupie te buty i nie pożałuje na nie pieniędzy.

I ma to być tylko jedna para butów dziecięcych na zimę.

TYLKO.

[WhiteCherry]

Napisane przez MarudexuS

Tak, tak samo, jak ogólnie interesuję się filmem, książkami, polityką, sportem, gospodarką, itp co nie znaczy, że jestem gotowa pomagać autorom pisać dobre książki czy scenariusze, startować w wyborach na prezydenta, uprawiać wszystkie sporty, zakładać firmę itp. Jeśli tego nie robię znaczy, że nie mam prawa o tym myśleć i rozmawiać?

nie masz prawa krytykować polskiej polityki, skoro sama nie jesteś politykiem nie masz prawa krytykować beznadziejnej gry Reprezentacji Polski, skoro sama nie jesteś piłkarzem nie masz prawa krytykować działania kremu, skoro sama nie jesteś kosmetologiem

[201604181004]

Napisane przez WhiteCherry

nie masz prawa krytykować polskiej polityki, skoro sama nie jesteś politykiem nie masz prawa krytykować beznadziejnej gry Reprezentacji Polski, skoro sama nie jesteś piłkarzem nie masz prawa krytykować działania kremu, skoro sama nie jesteś kosmetologiem

Jak możesz krytykować islamizację europy, nie jesteś muzułmanką

[nielubiegrzybow]

Napisane przez WhiteCherry

nie masz prawa krytykować polskiej polityki, skoro sama nie jesteś politykiem nie masz prawa krytykować beznadziejnej gry Reprezentacji Polski, skoro sama nie jesteś piłkarzem nie masz prawa krytykować działania kremu, skoro sama nie jesteś kosmetologiem

Poszłabym dalej i napisała "skoro nie jesteś kremem"

[Kalini]

A trzy pary butów, środki czystości i jedzenie zaakceptujesz?

I takie pytanie na serio. Ok, mamy rodzinę z ósemką dzieci, rodzice to nieodpowiedzialni durnie. Dzieci nie mają tych zimowych kurtek i butów, kiepsko jadają. Co w takiej sytuacji? Serio nie widzisz nic złego w tym, że te dzieci płaca zdrowiem za głupotę rodziców? Wykorzystasz je, aby ich czegoś nauczyć?

[MarudexuS]

Napisane przez Kalini

Ja się interesuję tematem patologii, miałam o niej kilka przedmiotów na studiach, mój cały kierunek opierał się na uczeniu pomagania osobą potrzebującym. Dzięki temu wiem, że to wszystko nie jest czarno-białe i że po tak krótkich opisach niewiele da się powiedzieć o tych rodzinach.

Ja na prawdę mam trochę empatii, jestem w stanie zrozumieć, że w życiu bywa różnie. Na prawdę. Po prostu dziwię się, że jeśli zdobyłaś takie wykształcenie wierzysz w tego typu pomoc (dla tych szczególnych przypadków)

Napisane przez Kalini

I serio, nikt się nie rozmnaża, aby dostawać te paczki. Ich brak nic by nie zmienił. Te rodziny tak czy siak sprawiałby sobie kolejne dzieci. I takim osobom pomoc jest potrzebna, dzieci trzeba ubrać i nakarmić (powtarzam setny raz one nie są niczemu winne) a rodziców trzeba otrzeźwić i przekonać ich polepszenia swojej sytuacji.

Jasne. Nikt się nie rozmnaża, żeby dostać SzP. To chyba każdy rozumie.
Nawet nie po to, żeby dostać i SzP, i paczki z Caritasu, zasiłki, zapomogi, pomoc rodziny, sąsiadów i cholera kogo wie jeszcze.
ALE dużo łatwiej się rozmnażać, gdy się wie, że się dostanie SzP, paczki z Caritasu, zasiłki, zapomogi, pomoc rodziny, sąsiadów i cholera kogo wie jeszcze.
Gdyby było jasne wszystkim, że rozmnażasz się tylko i wyłącznie na własną odpowiedzialność może niektórzy by się zastanowili.
Jak to jest, że zwykle tak bez opamiętania rozmnażają się ciągle te same rodziny, z pokolenia na pokolenie? Ano właśnie dlatego, że dostają SzP, paczki z Caritasu itd itp .... dostają je od małego, widzą, że wszystko w domu jakoś jest mimo, że rodzice nie pracują.
Jak to jest, że inne rodziny zanim się rozmnożą to się poważnie nad tym zastanowią? Bo te rodziny mają takie wzorce z domu, żeby liczyć na siebie.
Jak ktoś liczy na siebie to myśli co robi. Jak ktoś się nauczył, że może liczyć na wszystkich wokół poza sobą, to robi co chce .,..
Ile razy trzeba to tłumaczyć ???

[WhiteCherry]

nie możesz krytykować spalenia tęczy w Warszawie, skoro sama nie jesteś tęczą

[201604181004]

Napisane przez Kalini

A trzy pary butów, środki czystości i jedzenie zaakceptujesz?

I takie pytanie na serio. Ok, mamy rodzinę z ósemką dzieci, rodzice to nieodpowiedzialni durnie. Dzieci nie mają tych zimowych kurtek i butów, kiepsko jadają. Co w takiej sytuacji? Serio nie widzisz nic złego w tym, że te dzieci płaca zdrowiem za głupotę rodziców? Wykorzystasz je, aby ich czegoś nauczyć?

Nie kwiatuszku, pisałaś o jednej parze butów jako zbrodni na społeczeństwie, to ja ci mówię - dajesz mi ogłoszenie rodziny wielodzietnej która tylko i wyłącznie prosi o tę jedną parę butów którą wyśmiewasz. Kupię.


Co w takiej sytuacji? Od tego są odpowiednie służby żeby się zainteresować czy rodzina w ogóle jest wydolna wychowawczo.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez WhiteCherry

nie możesz krytykować spalenia tęczy w Warszawie, skoro sama nie jesteś tęczą

nie możesz krytykować spalenia tęczy jeśli nie jesteś zapałką

[Fleur_D]

Napisane przez titina

Ta akcja ma takie a nie inne zasady.

Dlatego zaproponowałam Ci inne akcje, w których można sobie odhaczyć rzeczy, które chce się dać. Tak, wiem - nie prosiłaś o takie porady....

Ale my zastanawiamy się DLACZEGO akcja ma takie zasady.
Widzisz, to jest różnica między Tobą, a Wizażankami, które tak krytykujesz. One chcą znać powody, zastanawiają się dlaczego sytuacja wygląda tak a nie inaczej, potrafią dostrzegać wady i mają pomysły na zmiany na lepsze. Natomiast Ty wszystko przyjmujesz bezkrytycznie, tak jest napisane, więc tak jest i tyle, koniec dyskusji.
Nie wiem tylko, czy w ostatecznym rozrachunku to właśnie te Wizażowe Potwory Bez Serca nie zrobią dla potrzebujących ludzi więcej dobrego- np: pralka _Judith_ itp.

[MarudexuS]

Napisane przez Kalini

A trzy pary butów, środki czystości i jedzenie zaakceptujesz?

I takie pytanie na serio. Ok, mamy rodzinę z ósemką dzieci, rodzice to nieodpowiedzialni durnie. Dzieci nie mają tych zimowych kurtek i butów, kiepsko jadają. Co w takiej sytuacji? Serio nie widzisz nic złego w tym, że te dzieci płaca zdrowiem za głupotę rodziców? Wykorzystasz je, aby ich czegoś nauczyć?

Zdrowiem nie powinny płacić. Po to są obiady w szkole, po to są wyprawki szkolne, po to są ciuchy z Caritasu (dla niektórych błe, bo nie firmowe i zwykle używki), po to są dopłaty do ogrzewania, czynszów itp.
I tyle tym dzieciom MA wystarczyć.
Niech się nauczą, że na FURBY trzeba zarobić.
Dzieci z normalnych, niezbyt bogatych rodzin to WIEDZĄ. Nie rozumiem, dlaczego te z wielodzietnych nie MUSZĄ tego rozumieć.

[titina]

Napisane przez martyneczkaa3

a ja zaczynam sie martwic o swoje rodziny, ponieważ dwóch jeszcze nikt nie wybrał i tak sie jakos denerwuje czy ktoś je w ogóle zechce

Zechce, co roku wszystkie rodziny znajdują darczyńców

[Kalini]

Napisane przez MarudexuS

Ja na prawdę mam trochę empatii, jestem w stanie zrozumieć, że w życiu bywa różnie. Na prawdę. Po prostu dziwię się, że jeśli zdobyłaś takie wykształcenie wierzysz w tego typu pomoc (dla tych szczególnych przypadków)



Jasne. Nikt się nie rozmnaża, żeby dostać SzP. To chyba każdy rozumie.
Nawet nie po to, żeby dostać i SzP, i paczki z Caritasu, zasiłki, zapomogi, pomoc rodziny, sąsiadów i cholera kogo wie jeszcze.
ALE dużo łatwiej się rozmnażać, gdy się wie, że się dostanie SzP, paczki z Caritasu, zasiłki, zapomogi, pomoc rodziny, sąsiadów i cholera kogo wie jeszcze.
Gdyby było jasne wszystkim, że rozmnażasz się tylko i wyłącznie na własną odpowiedzialność może niektórzy by się zastanowili.
Jak to jest, że zwykle tak bez opamiętania rozmnażają się ciągle te same rodziny, z pokolenia na pokolenie? Ano właśnie dlatego, że dostają SzP, paczki z Caritasu itd itp .... dostają je od małego, widzą, że wszystko w domu jakoś jest mimo, że rodzice nie pracują.
Jak to jest, że inne rodziny zanim się rozmnożą to się poważnie nad tym zastanowią? Bo te rodziny mają takie wzorce z domu, żeby liczyć na siebie.
Jak ktoś liczy na siebie to myśli co robi. Jak ktoś się nauczył, że może liczyć na wszystkich wokół poza sobą, to robi co chce .,..
Ile razy trzeba to tłumaczyć ???

Odbierając paczki czy zasiłki ten problem nie zniknie. Jeśli ktoś nie myśli na tyle racjonalnie, aby płodzić kolejne dzieci, gdy mieszka się w kawalerce i ma się już szóste dzieci, nie zmieni się, gdy zabiorą mu te wszystkie bonusy. W państwach gdzie system socjalny nie jest rozwinięty, USA czy Ameryka Południowa ten problem jest jeszcze głębszy. Brak tej pomocy sprawił, że postały slumsy, a dzieci z tych środowisk nie mają już żadnych szans na wyjście "na ludzi". W państwach opiekuńczych sytuacja ma się zupełnie inaczej. Mimo rozwiniętego systemu socjalnego, mało osób decyduje się na "życie z zasiłków" a jeśli tak jest są mocno kontrolowani i proponuje im się inne rozwiązania. Polski system, który opiera się prawie tylko na zasiłkach też jest do niczego i też jest winien takiej sytuacji.

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez MarudexuS

Zdrowiem nie powinny płacić. Po to są obiady w szkole, po to są wyprawki szkolne, po to są ciuchy z Caritasu (dla niektórych błe, bo nie firmowe i zwykle używki), po to są dopłaty do ogrzewania, czynszów itp.
I tyle tym dzieciom MA wystarczyć.
Niech się nauczą, że na FURBY trzeba zarobić.
Dzieci z normalnych, niezbyt bogatych rodzin to WIEDZĄ. Nie rozumiem, dlaczego te z wielodzietnych nie MUSZĄ tego rozumieć.

Ja tę prośbę widziałam jako: Pytają mała Anię co chciałaby dostać od Mikołaja, ona mówi Furbiego. Nie wiem ile to dziecko miało lat, ale dzieci do pewnego wieku mają prawo mówić o takich potrzebach, nie trzeba im tego kupować, ale jeśli to pojawiło się w tym punkcie "upominki" nie dziwi mnie to. Co mała Ania miała powiedzieć, że chce domestos?

[titina]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43776358]A jaka to bedzie dokladnie pomoc? To bedzie zwykla paczka, czy to czego szukaja? Jakis limit finansowy na ta pomoc jest?

I daj juz sobie spokoj, prosze, z tym, ze na watku siedza fladry. Ja tez sie do nich zaliczam. Wole pomoc starszej pani niz parce z 6-tka dzieci. Mam do tego prawo, wiec juz przestan tu nas upominac. Zakonczmy te docinki, dobrze?

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------



Co masz na mysli?[/QUOTE]

Napisane przez Fleur_D

Ale my zastanawiamy się DLACZEGO akcja ma takie zasady.
Widzisz, to jest różnica między Tobą, a Wizażankami, które tak krytykujesz.One chcą znać powody, zastanawiają się dlaczego sytuacja wygląda tak a nie inaczej, potrafią dostrzegać wady i mają pomysły na zmiany na lepsze. Natomiast Ty wszystko przyjmujesz bezkrytycznie, tak jest napisane, więc tak jest i tyle, koniec dyskusji.
Nie wiem tylko, czy w ostatecznym rozrachunku to właśnie te Wizażowe Potwory Bez Serca nie zrobią dla potrzebujących ludzi więcej dobrego- np: pralka _Judith_ itp.

Bardzo proszę nie zarzucać mi rzeczy których nie robię.

[201604181004]

Kalini, to jak już mam być złośliwa z uśmieszkiem he he he : D : D

to napiszę tak





Ryż, Kasza, Olej, Konserwy mięsne, Konserwy rybne, Warzywa w puszkach, Proszek do prania, Płyny czyszczące, Płyn do mycia naczyń, Szampon, pieluchy, podpaski, Proszek do prania, Płyny czyszczące, Płyn do mycia naczyń, Szampon, Pasta do zębów, Szczoteczka do zębów, Mydło/żel myjącypiórniki, plecaki, książki, linijki, kosmetyk, błyszczyk podręczniki, kołdry, poduszki, prześcieradła, bielizna, inhalator, pralka, lodówka, stół, szafa, łóżko, gry na psp 2, lalki monster high, zszywacz, dziurkacz, gumka do mazania, ołówki i kredki, pastele, pościel (2 szt., bawełniane lub flanelowe, ciemne kolory np. zielony, 220-200 cm), obrus (biały, koronkowy), 2 białe bieżniki, koc brązowy do przykrycia wersalki, 2 chodniki ( 6 schodów+ 10 schodów, wzorzyste, ciemne (schody są w tzw. stanie surowym, tylko beton) (...) Basia- rolki roz. 38, Jola- kosmetyki (np. lakier do paznokci,cienie do powiek) .... szafka łazienkowa (stojąca, wys. 90cm a szer. 50 cm, wzorzyste kubki (6 sztuk) 2 plecaki z materiału nieprzemakalnego,sportowe , przynajmniej 2 kieszenie, jeden niebieski a drugi koloru ciemnego, kozaki skórzane - brązowe lub czarne na niskim obcasie lub koturnie buty sportowe krótkie, najlepiej firmy LONSDALE - na rzepy, przeważający kolor - czarny buty zimowe krótkie lub tzw. botki ocieplane - na grubym obcasie w ciemnym kolorze buty sportowe do biegania, njalepiej firmy ADIDAS - przeważający kolor - czarny kozaki dziecięce/buty ocieplane wysokie - najlepiej w kolorze różowym trampki za kostkę - w ciemnym kolorze, najlepiej ze Spidermanem spodnie jeansowe rurki, kurtka ocieplana pikowana z paskiem spodnie jeansowe rurki (nie biodrówki) kurtka granatowa, koszluka z obrazkiem, napisem, śmiesznym motywem kurtka "normalna" do pasa z materiału(bawełny), koszulka z krótkim rękawem kurtka granatowa, koszluka z obrazkiem, napisem, śmiesznym motywem bluza z kapturem, ocieplany kombinezon narciarski bluza i kombinezon w ciemnym kolorze spodnie jeansowe rurki lub getry, spódniczka galowa, tunika, nauszniki, tzw. komin, serdak
jeansy niebieskie (nie biodrówki), kurtka w żywych kolorach getry lub spodnie (nie biodrówki) w wesołych kolorach, spodniczka i tunika - czarne, nauszniki różowe lub szare i np.piesek, komin różowy, serdak futrzany brązowy lub szary spodnie jeansowe rurki lub getry, spódniczka galowa, tunika,nauszniki, tzw. komin, serdak spodnie jeansowe rurki, dres 2-częściowy, rękawice, majtki, komin jeansy niebieskie (nie biodrówki), ciemny dres i rękawice dziane "palczatki", komin brązowy, slipki z BEN10 Plecak najlepiej z Barbie. Plecak najlepiej ze Spidermanem. lokówka do włosów, jako rozpasanie rodziny i zbrodnia na tkance społecznej : D


he he tak zabawnie.

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

ps to wszystko znalazłam na ostatnich kilku stronach, nie wymyślałam sobie nic.
Ale właściwie setki rzeczy można jeszcze dopisywać, wszelakie nutelle i inne niewymienione artykuły. Więc ja nadal czekam na rodzinę wielodzietną która chce tylko i wyłącznie jedną parę butów zimowych. Tylko. I jak stoję tak kupię.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez Kalini

W państwach gdzie system socjalny nie jest rozwinięty, USA czy Ameryka Południowa ten problem jest jeszcze głębszy. Brak tej pomocy sprawił, że postały slumsy, a dzieci z tych środowisk nie mają już żadnych szans na wyjście "na ludzi".

Na pewno nie mylisz USA z np nie wiem, Kambodżą?

[Fleur_D]

Napisane przez drabineczka

[/COLOR]ps to wszystko znalazłam na ostatnich kilku stronach, nie wymyślałam sobie nic.
Ale właściwie setki rzeczy można jeszcze dopisywać, wszelakie nutelle i inne niewymienione artykuły. Więc ja nadal czekam na rodzinę wielodzietną która chce tylko i wyłącznie jedną parę butów zimowych. Tylko. I jak stoję tak kupię.

Co jak co, ale taka lista nie powinna przejść. To że niektórzy ludzie nie mają za grosz wstydu, to jedno, ale żeby nikt nie zaingerował w ten radosny koncert życzeń....

[Kalini]

Na pewno nie mylisz USA z np nie wiem, Kambodżą?

Wbrew pozorom socjal w USA jest kiepski. Ogranicza się do niskich albo bardzo niskich zasiłków, czasem kart na żywność.

[201604181004]

Napisane przez Kalini

Wbrew pozorom socjal w USA jest kiepski. Ogranicza się do niskich albo bardzo niskich zasiłków, czasem kart na żywność.

Wbrew pozorom porównujesz Amerykę Południową do Stanów Zjednoczonych
No chyba że dla ciebie USA = Urugwaj, Kolumbia, Meksyk itp, no to spoko bo dla mnie jest kolosalna różnica ale może ja i tysiące nielegalnych emigrantów mylimy się