Co ostatnio upolowałyście? :D

[kropka75]

U mnie poczta działa w miarę sensownie. Teraz akurat jest to o tyle szczęśliwe, że właśnie kliknęłam 30tkę Glorii. A co tam... nie mam ochoty rok polować na 50tkę u znanego sprzedawcy i z tęsknotą wkładać nos w resztkę próbki. Lepszy wróbel w garści, jak mi to już dziewczyny tu pisały. A żeby był gołąb to upoluję sobie przed świętami jeszcze cosik... np. Mira Bai.
Dobrze zrobiłam?

Aaaa właśnie. Jako dobra kobieta upolowałam mężowi Davidoffa. Żaden rarytas, ale to jedna z niewielu wód, która pasuje nam obojgu na nim.

Gratuluję wszystkim nowych nabytków!
I nie martwcie się pocztą, każdy strajk kiedyś się kończy. A listy wysyłajcie i proście o polecone. Wartościowe paczki zaś warto ubezpieczyć, to są grosze a poczta musi oddać wartość. Uszy do góry, jeszcze trochę i będzie znowu "normalnie" - jak to na poczcie.

[dreamer4]

Napisane przez eiri

Ano właśnie, ja mam 2 paczki dziś do wysłania i nie wiem, co z nimi

Ja dziś wysłałem 2 paczuszlki poleconym-priorytetem, na głownej poczcie wstrętny babsztyl nie chciał mi przyjąć , ale na mojej przyjęła z .
Podobno polecone sa jeszcze najpewniejsze, może będą iść z tydzień, ale raczej ich nikt nie zwinie.

[evee]

Napisane przez dreamer4

Podobno polecone sa jeszcze najpewniejsze, może będą iść z tydzień, ale raczej ich nikt nie zwinie.

Raczej.
Wole nie ryzykowac i na razie wstrzymam sie z wysylka do unormowania sie sytuacji.Najwyzej jedna puszcze kurierem.

[aga79]

Upolowałam L Lempickiej a dzisiaj miniaturę Angela
U mnie poczta chyba nie strajkuje bo wczoraj dostałam i listy i przesyłki ale na L już czekam 2 dni a wysłane priorytetem i na samą myśl dostaję lekkiej palpitacji serca,że nie dojdzie

[demonik]

Napisane przez dreamer4

Ja dziś wysłałem 2 paczuszlki poleconym-priorytetem, na głownej poczcie wstrętny babsztyl nie chciał mi przyjąć , ale na mojej przyjęła z .
Podobno polecone sa jeszcze najpewniejsze, może będą iść z tydzień, ale raczej ich nikt nie zwinie.

Ja od ponad tygodnia czekam na polecone priorytety... Nie dostałam nawet awiza.

[evee]

demoniku awiza nie dostaniesz- jak wiesz ze sa napewno do Ciebie listy idz na poczte(ja bylam powiedzialam ile ma byc listow ,skad i w jakich kopertach(duze,male ,zwykle babelkowe itd) i Pani mi szukala..ale to bylo na poczatku tygodnia ,teraz to nie wiem juz jak jest

[demonik]

Napisane przez evee

demoniku awiza nie dostaniesz- jak wiesz ze sa napewno do Ciebie listy idz na poczte(ja bylam powiedzialam ile ma byc listow ,skad i w jakich kopertach(duze,male ,zwykle babelkowe itd) i Pani mi szukala..ale to bylo na poczatku tygodnia ,teraz to nie wiem juz jak jest

Ewuś, na poczcie był mój M. i teść:

- http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2609
- http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2647

Trochę się martwię .

[dreamer4]

Ja też się denerwuje
To tylko u nas możliwe, płacisz za priorytet, który teoretycznie powinien byc na 2 dzień, a w praktyce nie dostaniesz go może wcale, ciekawe jak będzie z reklamacjami- bo myślę że będzie ich pełno...

[aga79]

U mnie strajku jednak nie ma Własnie paczkonosz przyniósł mi Lolitkę

[homyk]

Napisane przez aga79

U mnie strajku jednak nie ma Własnie paczkonosz przyniósł mi Lolitkę

Aga, gratuluję Lolitki i braku w Twoim mieście strajkujących listonoszy. Wszak to Wyszków, miasto sexu i biznesu, jak sama piszesz Tamtejszym listonoszom nie w głowie jakieś protesty mają ciekawsze zajęcia

[aga79]

Dokładnie Nie znajmują sie głupotami

[dreamer4]

Napisałem do allegrowiczki w sprawie przesyłki kurierskiej, oto co mi odpisała:
Witam! Z tego co się orientowałam na poczcie przesyłkami kurierskimi zajmuje się pocztex- i oni nie strajkują (przynajmniej na razie). Paczka standardowa kosztuje 35 zł- ja nadaję jednego dnia, drugiego do godz. 20:00 ma być u Pana (jak kurier Pana nie zastanie zostawia awizo i paczkę trzeba odebrać na poczcie). Jeśli ma to być paczka ubezpieczona to 44 zł wtedy trzeba zapłacić za kuriera. A zwykła paczka pocztowa priorytetowa ubezpieczona- 16,50 zł. Pozdrawiam! Anastazja

Mam do was pytanie, bo jestem zupełnie "zielony" jeśli chodzi o przesyłki kurierskie, czy te ceny (pocztexu) są normalne w porównaniu z innymi przewoźnikami, bo mi się wydają dośc spore, pamiętam że za przesyłkę sporej komody zapłaciłem kiedyś ok 50 zł a tu za zestaw perfum min 35 zł ???

[Kasiulka22]

Ja dziś wybrałam się na pocztę ponieważ myślałam że po 10 dniach moja paczka priorytetowa już tam będzie, ale gdzie tam. Kogo to obchodzi. Ciekawe gdzie wogole podziewa się teraz "moja-nie moja" Violetta Penhaligon's. Nie wytrzymam tego długo, coś mnie rozniesie...

[kropka75]

Napisane przez dreamer4

Napisałem do allegrowiczki w sprawie przesyłki kurierskiej, oto co mi odpisała:
Witam! Z tego co się orientowałam na poczcie przesyłkami kurierskimi zajmuje się pocztex- i oni nie strajkują (przynajmniej na razie). Paczka standardowa kosztuje 35 zł- ja nadaję jednego dnia, drugiego do godz. 20:00 ma być u Pana (jak kurier Pana nie zastanie zostawia awizo i paczkę trzeba odebrać na poczcie). Jeśli ma to być paczka ubezpieczona to 44 zł wtedy trzeba zapłacić za kuriera. A zwykła paczka pocztowa priorytetowa ubezpieczona- 16,50 zł. Pozdrawiam! Anastazja

Mam do was pytanie, bo jestem zupełnie "zielony" jeśli chodzi o przesyłki kurierskie, czy te ceny (pocztexu) są normalne w porównaniu z innymi przewoźnikami, bo mi się wydają dośc spore, pamiętam że za przesyłkę sporej komody zapłaciłem kiedyś ok 50 zł a tu za zestaw perfum min 35 zł ???

To prawda, pocztex jest piekielnie drogi. Ja czasem wysyłam kilka kartek dokumentów pocztexem i też płacę 35zł. Raz nawet płaciłam 50zł, chociaż nie wiem od czego to zależy. Może od wyboru godziny dostawy.
Bo można sobie zażyczyć na rano, na południe, do wyznaczonej godziny, jak się chce.

[Doridee]

Dreamer z tego co wiem najtańszy kurier kosztuje 30zł... To dużo Też mam dwie paczki do wysłania i nie wiem co robić, nikt mi tyle za kuriera nie zapłaci a z własnej kieszeni tez płacić nie będę.. Chyba pozostaje czekać

[eiri]

Rano narzekałam, a teraz chciałabym wnieść do wątku nutkę nadziei Poszłam dziś na pocztę pełna złych przeczuć, a tam... niemalże rodzinna atmosfera. Panie w okienkach uśmiechnięte, listonosze również (im akurat się nie dziwię, nie muszą latac po domach, czysta oszczędność zelówek), ludzie co rusz dopytujący się o swoje przesyłki też jacyś rozluźnieni Zazwyczaj tak nie jest, raczej bywa niemiło, żeby nie powiedzieć chamsko
Zapytałam o swoje przesyłki, mój listonosz zniknął na zapleczu... i za moment wyniósł paczuszkę z charakterystyczną fioletową wstążeczką Całą, nietkniętą, z pięknie zapakowaną różyczką Bvlgari Oczekiwanych poleconych listów nie było, ale fakt, że mam już Rose Essentielle bezpieczne, bardzo mnie uspokaja Bo na nie stać byłoby mnie na drugi flakonik, już na ten wydarłam porfelowi podszewkę
RE jest bardzo różane, testowałam je zaraz po wyjściu z poczty na chłodnym powietrzu (ach, ta niecierpliwość ) i zapachniało mi taką malinową różyczką, przez moment bałam się, że zamieni się w Rose Absolute YR, które ma drażniącą mnie nutę Ale nie, na szczęście nie rozwinęło się w tę stronę. Teraz w domciu psiknęłam drugi raz- w cieple rozwija się znacznie ciekawiej, początkowo czuć różano-pudrową nutę a potem powoli zaczyna przebijać aromat świeżych, roztartych w dłoni liści. Super efekt, tak, jakby przed nosem stał bukiet ściętych przed momentem róż
Myślę, że strzał w ciemno się udał flakon śliczny, szczególnie koreczek jest uroczy I tak po cichutku sobie myślę, że przydałby mu się braciszek w postaci flakonu Voile de Jasmin...

[burn-it-up]

Gratuluję zdobyczy.Ja wybieram się dziś do Sephory bo jest -15% na wszystko i kto wie kto wie

[mulier]

Napisane przez eiri

Rano narzekałam, a teraz chciałabym wnieść do wątku nutkę nadziei Poszłam dziś na pocztę pełna złych przeczuć, a tam... niemalże rodzinna atmosfera. Panie w okienkach uśmiechnięte, listonosze również (im akurat się nie dziwię, nie muszą latac po domach, czysta oszczędność zelówek), ludzie co rusz dopytujący się o swoje przesyłki też jacyś rozluźnieni Zazwyczaj tak nie jest, raczej bywa niemiło, żeby nie powiedzieć chamsko
Zapytałam o swoje przesyłki, mój listonosz zniknął na zapleczu... i za moment wyniósł paczuszkę z charakterystyczną fioletową wstążeczką Całą, nietkniętą, z pięknie zapakowaną różyczką Bvlgari Oczekiwanych poleconych listów nie było, ale fakt, że mam już Rose Essentielle bezpieczne, bardzo mnie uspokaja Bo na nie stać byłoby mnie na drugi flakonik, już na ten wydarłam porfelowi podszewkę
RE jest bardzo różane, testowałam je zaraz po wyjściu z poczty na chłodnym powietrzu (ach, ta niecierpliwość ) i zapachniało mi taką malinową różyczką, przez moment bałam się, że zamieni się w Rose Absolute YR, które ma drażniącą mnie nutę Ale nie, na szczęście nie rozwinęło się w tę stronę. Teraz w domciu psiknęłam drugi raz- w cieple rozwija się znacznie ciekawiej, początkowo czuć różano-pudrową nutę a potem powoli zaczyna przebijać aromat świeżych, roztartych w dłoni liści. Super efekt, tak, jakby przed nosem stał bukiet ściętych przed momentem róż
Myślę, że strzał w ciemno się udał flakon śliczny, szczególnie koreczek jest uroczy I tak po cichutku sobie myślę, że przydałby mu się braciszek w postaci flakonu Voile de Jasmin...

gratuluję

[mulier]

Napisane przez burn-it-up

Gratuluję zdobyczy.Ja wybieram się dziś do Sephory bo jest -15% na wszystko i kto wie kto wie

a jak to jest...15% na wszystko ale z smsem, a ile ten sms kosztuje???
nie wiecie przypadkiem?

[burn-it-up]

Napisane przez mulier

a jak to jest...15% na wszystko ale z smsem, a ile ten sms kosztuje???
nie wiecie przypadkiem?

Sms przyszadł do mnie za darmo

[daigee]

Napisane przez burn-it-up

Sms przyszadł do mnie za darmo

A ja dostałam eska z Sephory z 30% zniżki na Hugo Boss Selection ( nie znam ale Bossa nie lubię) i 30% zniżki na moje kochane - wytęsknione HYPNOSE LANCOME!! SKĄD ONI WIEDZIELI!

Dzisiaj będę pachniała budyniem waniliowo - bananowym
Normalnie jestem szczęśliwa i zaraz kłopoty poznikały, z powodu tego że w perspektywie mam zakup Hypnose

[daigee]

Od czego zależy jaką promocję przeznaczyli na ciebie w Sephorze? Wydaje mi się że od zebranych punktów ...

[burn-it-up]

Napisane przez daigee

Od czego zależy jaką promocję przeznaczyli na ciebie w Sephorze? Wydaje mi się że od zebranych punktów ...

Nie wiem.Ja ostatnio w odstępie kilku tygodni zarobiłam na dwa kupony zniżkowe więc punktów zebrałam sporo

[tymena]

Napisane przez dreamer4

Mam do was pytanie, bo jestem zupełnie "zielony" jeśli chodzi o przesyłki kurierskie, czy te ceny (pocztexu) są normalne w porównaniu z innymi przewoźnikami, bo mi się wydają dośc spore, pamiętam że za przesyłkę sporej komody zapłaciłem kiedyś ok 50 zł a tu za zestaw perfum min 35 zł ???

Dreamer, niech Ci prześle kurierem UPS http://www.ups-poland.com/ Pocztex nie daje gwaracji - jak zostawią na poczcie to nie wiadomo czy prędko odbierzesz swoje Safari. A ta cena pocztexu to jakiś skandal!!!!

[Nuitblanche]

Ukochany paczkonosz tuż po 9tej zastukał z paczką od psychy Wymieniłam - wybaczcie - śmierdziela Black K. Cole na Omnie W moim odczuciu jedno i drugie to jak niebo i ziemia Teraz przynajmniej raz na jakiś czas użyje Omni, nie będzie musiała stać w pudle jak Black. Psycha, jeszcze raz wielki

[dreamer4]

Napisane przez tymena

Dreamer, niech Ci prześle kurierem UPS http://www.ups-poland.com/ Pocztex nie daje gwaracji - jak zostawią na poczcie to nie wiadomo czy prędko odbierzesz swoje Safari. A ta cena pocztexu to jakiś skandal!!!!

wybrałem jednak opcję przesyłki priorytetowej- ubezpieczonej, chyba troszkę sie unormowało...

[mulier]

Napisane przez burn-it-up

Sms przyszadł do mnie za darmo

Matko burn, jak ja głupia jestem!!!

Już kilkakrotnie dostawalam takiego smsa!!!
Zawsze myslałam, że chcąc skorzystać ze zniżki muszę wysłać do Sephory smsa.....i zastanawiałam sie ile taki sms kosztuje i czy mi się to będzie opłacalo!!!
Teraz dopiero doczytałam, że "oferta ważna z smsem" czyli skoro smsa dostałam to jest ona dla mnie ważna...bo nie dostali go wszyscy...
Oj durnota ze mnie, durnota...

[Nuitblanche]

Wściekła jestem na siebie Gwizdnęli mi Un Amour de Patou Czasu nie miałam, żeby zamówienie napisać. GUUUPIA BABA. Następnym razem, o ile takowa okazja się powtórzy, z pewnością znajdę czas. GUUUUPIA BABA. Mea culpa. GUPIA BABA.

[homyk]

Eiri, Daigee, Nuitblanche winszuję nowych flakonów

Napisane przez eiri

Rano narzekałam, a teraz chciałabym wnieść do wątku nutkę nadziei Poszłam dziś na pocztę pełna złych przeczuć, a tam... niemalże rodzinna atmosfera. Panie w okienkach uśmiechnięte, listonosze również (im akurat się nie dziwię, nie muszą latac po domach, czysta oszczędność zelówek), ludzie co rusz dopytujący się o swoje przesyłki też jacyś rozluźnieni Zazwyczaj tak nie jest, raczej bywa niemiło, żeby nie powiedzieć chamsko
Zapytałam o swoje przesyłki, mój listonosz zniknął na zapleczu... i za moment wyniósł paczuszkę z charakterystyczną fioletową wstążeczką Całą, nietkniętą, z pięknie zapakowaną różyczką Bvlgari Oczekiwanych poleconych listów nie było, ale fakt, że mam już Rose Essentielle bezpieczne, bardzo mnie uspokaja Bo na nie stać byłoby mnie na drugi flakonik, już na ten wydarłam porfelowi podszewkę
[...]

BC zamówione przeze mnie na Strawberry długo nie chciało zagościć w mojej szafce. Po 18 dniach czekania na paczkę moje nerwy były już bardzo mocno zszarpane. W akcie desperacji zadzwoniłam do Urzędu Celnego. Paczki nie mieli Napisałam więc rozpaczliwego maila do Truskawki Odpowiedź przyszła w ciągu pół godziny Pisali, że im przykro. Poprosili, abym zaczekała jeszcze dwa tygodnie, oni w tym czasie prześledzą drogę przesyłki. Jeśli paczki nie dostanę, wyślą mi jeszcze jedną
Na szczęście BC za dwa dni znalazło się w moich łapkach Napisałam do Strawberry, że wszystko ok, że paczka jest wreszcie we właściwych rękach

Jak widać, akurat w przypadku zaginięcia truskawkowej paczki, nie ma się co aż tak bardzo martwić

[dreamer4]

Napisane przez homyk

Eiri, Daigee, Nuitblanche winszuję nowych flakonów




BC zamówione przeze mnie na Strawberry długo nie chciało zagościć w mojej szafce. Po 18 dniach czekania na paczkę moje nerwy były już bardzo mocno zszarpane. W akcie desperacji zadzwoniłam do Urzędu Celnego. Paczki nie mieli Napisałam więc rozpaczliwego maila do Truskawki Odpowiedź przyszła w ciągu pół godziny Pisali, że im przykro. Poprosili, abym zaczekała jeszcze dwa tygodnie, oni w tym czasie prześledzą drogę przesyłki. Jeśli paczki nie dostanę, wyślą mi jeszcze jedną
Na szczęście BC za dwa dni znalazło się w moich łapkach Napisałam do Strawberry, że wszystko ok, że paczka jest wreszcie we właściwych rękach

Jak widać, akurat w przypadku zaginięcia truskawkowej paczki, nie ma się co aż tak bardzo martwić

Fajnie że BC do Ciebie dotarło, ja czekam jeszcze na kilka zapachowych przesyłek, co dziwne paczka ze Stanów dotarła do mnie szybciej niż z Polski:[.
Mam jednak cicha nadzieję że wszystkie oczekiwane paczuszki znajda się w naszych łapkach....

Iwonko, a możesz nam zdradzić ile Ci wyszło za BC ze wszystkimi kosztami, co prawda mam jeszcze ok połowe 50tki, a u Koli czeka na mnie 100teczka, ale panicznie boje się tego wycofywania BC z Polski ?.