Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz. XXII

[teacherka]

U nas dziś na obiad będzie carbonara. A co, przy kp to pewnie trochę przegięcie by było. W piątek Tż calutki dzien w pracy+na szkoleniu,, więc machnę tort Sachera. Jak szaleć, to szaleć. Trzeba będzie jeszcze dobry obiad do tego wymyślić...

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez papuga_69

przegotowana woda mineralna, ciepła? próbowałam dopajać rumiankiem ale się krzywi i nie chce, mam glukoze do dosładzania ale się waham czy to dobry pomysł

A moze sprobuj go odgazowac.
ja kupilam katatery i juz raz robilam. Alkowi ulzylo...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

Napisane przez papuga_69

to się idzie na boczek i podpisuje

http://www.us-zlotoryja.wroc.pl/dzia...USZL-PD-01.pdf a ten?

Bo sorry, ale podrabiać podpisu nie będę, za duże konsekwencje

[Asiek84]

Napisane przez matallewar

http://www.us-zlotoryja.wroc.pl/dzia...USZL-PD-01.pdf a ten?

Bo sorry, ale podrabiać podpisu nie będę, za duże konsekwencje

a moze zadzwoń do swojego US i zapytaj czy mają gotowe druki i czy można je w formie elektronicznej pobrać... każdy US może rządzić się własnymi sprawami i żeby sie później pani w okienku krzywo nie patrzyła

u mnie w US jest takie coś: http://www.is.waw.pl/Download/PlikiD...dochody_01.pdf

[maharet1092]

Napisane przez papuga_69

przegotowana woda mineralna, ciepła? próbowałam dopajać rumiankiem ale się krzywi i nie chce, mam glukoze do dosładzania ale się waham czy to dobry pomysł

Ja dawałam przegotowaną w temp pokojowej.
Może koperek zamiast rumianku, mój bardzo lubi.
Co do glukozy to nie trudno powiedzieć.Jestem przciwna dawaniu dzieciom niepotrzebnego cukru

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

Ale ja nie pisałam o zaletach kp tylko czemu dla mnie jest ono ważne....o tej bliskości np, to przecież nie wszystkie mamy tak czują, niektóre kp brzydzi i też mają prawo tak czuć i to napisać...
Kurcze, wiem ze jestem w mniejszości bo większość karmi mm albo mieszanie, ale czy to znaczy ze mam nic o tym nie pisać? Jutro mamy szczepienie, dowiem się ile Hania wazy, mam nie napisać bo komuś zrobi się przykro?
Jakiś złoty.środek musi w tym być, żeby jednak każda z nas mogła swobodnie tu pisać....

Ja wprawdzie nie karmię mieszanie i być może jestem przeczulona, ale po prostu nie potrafię np.cieszyć się na forum z tego jak moje dziecko ładnie je z piersi w momencie, kiedy dziewczyny są załamane, Kaśka pisze o odejściu, bo jej źle jak czyta,że komuś udaje się karmić bez problemu.Tak samo jak dziewczyny pisały o chudnięciu to się nie odzywałam.
Także są pewne tematy,które omijam.

Gdyby to napisać w innej sytuacji to ok, ale chodzi mi o wyczucie momentu.

I o to tylko mi chodziło,że moment na to nieodpowiedni.

[matallewar]

Napisane przez Asiek84

a moze zadzwoń do swojego US i zapytaj czy mają gotowe druki i czy można je w formie elektronicznej pobrać... każdy US może rządzić się własnymi sprawami i żeby sie później pani w okienku krzywo nie patrzyła

u mnie w US jest takie coś: http://www.is.waw.pl/Download/PlikiD...dochody_01.pdf

Ta, żeby oni odbierali tam

[rusałka_1]

Napisane przez misia332

u mnie skromnie, barszcz czerwony z ziemniakami i skawrkami.

Napisane przez teacherka

U nas dziś na obiad będzie carbonara. A co, przy kp to pewnie trochę przegięcie by było. W piątek Tż calutki dzien w pracy+na szkoleniu,, więc machnę tort Sachera. Jak szaleć, to szaleć. Trzeba będzie jeszcze dobry obiad do tego wymyślić...

u Was też smakołyki
a ten tort teacherko mmmm narobiłaś mi smaka

Napisane przez Asiek84

Rusałko śliczny kącik dla maluszka...


od rana miałam skurcze i przez ten stres blatowo- klejowy mi przeszło jakoś samo... a juz miałam no spę w pogotowiu

moja T zadzwoniła dzisiaj do synka i rzuciła tekstem: nie odzywasz się, Asia nie urodziła? tż w śmiech i jej mówi: chyba jak sie dziecko urodzi to zadzwonię... i pytała kiedy przyjedziemy... a tż: z małym dzieckiem to na pewno nie szybko, więc stwierdziła że sama nas nawiedzi (tutaj muszę ustalić z tż żeby nie zjechała mi następnego dnia jak ze szpitala wyjdę, bo co innego świecić gołymi cyckami przed własną matką a co innego przed teściową... a znając ją to by najchętniej od razu przybyła...)

dziękuję

ehh te T. nadgorliwe są

[your Angel]

Zaliczyłam pierwszy samodzielny (bez eskorty tż) rajd z wóziem Chwalę się nie bez kozery, bo mieszkamy na drugim piętrze, wózek rezyduje w piwnicy a model to Mutsy Rider, prawdziwy czołg

Najpierw wytargałam z piwnicy wózek, wtedy zniosłam małego i pognaliśmy do przychodni zdobyć skierowanie do ortopedy i zapisać się na szczepienie. Jeszcze w drodze powrotnej zahaczyłam o spożywczy i wtedy wspinaczka na górę. Zmachałam się i spociłam jak diabli Normalnie trening z Chodakowską wysiada

Drugi dzień z rzędu Juluś mi ulewał po każdym karmieniu, spytałam pediatrę co o tym sądzi. Lekarz polecił żeby zwróciła uwagę na o czy maluch nie ma choćby minimalnie zapchanego noska, bo jeśli ciężko mu oddychać podczas jedzenia to tak się może dziać. W życiu bym na to nie wpadła Kupiłam wodę morską, psiknęłam i po karmieniu było już bez ulewania

Poza tym mój kruszek przybiera jak szalony, wydaje mi się już pączuszkiem Bardzo chciałam go zważyć, ale kurde w tej przychodni było tyle kaszlących ludzi, że ewakuowałam się najszybciej jak się dało

Wczoraj mały skończył miesiąc

[matallewar]

Wysłałam tatę do US, bo pracuje 2 budynki obok

[Asiek84]

Matall może wybierz swój urząd suwakiem ze strony izby skarbowej w wawie i w górnej zakąłdce inne są druki do pobrania
http://www.is.waw.pl/Index.htm

[maharet1092]

Napisane przez your Angel

Drugi dzień z rzędu Juluś mi ulewał po każdym karmieniu, spytałam pediatrę co o tym sądzi. Lekarz polecił żeby zwróciła uwagę na o czy maluch nie ma choćby minimalnie zapchanego noska, bo jeśli ciężko mu oddychać podczas jedzenia to tak się może dziać. W życiu bym na to nie wpadła Kupiłam wodę morską, psiknęłam i po karmieniu było już bez ulewania
i:

Kurcze, może i na mojego podziała.Ciężko oddycha podczas jedzenia i ulewa bardzo

[logoasia]

Napisane przez your Angel

Zaliczyłam pierwszy samodzielny (bez eskorty tż) rajd z wóziem Chwalę się nie bez kozery, bo mieszkamy na drugim piętrze, wózek rezyduje w piwnicy a model to Mutsy Rider, prawdziwy czołg

Najpierw wytargałam z piwnicy wózek, wtedy zniosłam małego i pognaliśmy do przychodni zdobyć skierowanie do ortopedy i zapisać się na szczepienie. Jeszcze w drodze powrotnej zahaczyłam o spożywczy i wtedy wspinaczka na górę. Zmachałam się i spociłam jak diabli Normalnie trening z Chodakowską wysiada

Drugi dzień z rzędu Juluś mi ulewał po każdym karmieniu, spytałam pediatrę co o tym sądzi. Lekarz polecił żeby zwróciła uwagę na o czy maluch nie ma choćby minimalnie zapchanego noska, bo jeśli ciężko mu oddychać podczas jedzenia to tak się może dziać. W życiu bym na to nie wpadła Kupiłam wodę morską, psiknęłam i po karmieniu było już bez ulewania

Poza tym mój kruszek przybiera jak szalony, wydaje mi się już pączuszkiem Bardzo chciałam go zważyć, ale kurde w tej przychodni było tyle kaszlących ludzi, że ewakuowałam się najszybciej jak się dało

Wczoraj mały skończył miesiąc

brawo mamusiujeszcze wrócisz do takiej formy że będziesz naszym mentorem
i gratuluję ukończonego miesiąca maleństwu

[matallewar]

Napisane przez Asiek84

Matall może wybierz swój urząd suwakiem ze strony izby skarbowej w wawie i w górnej zakąłdce inne są druki do pobrania
http://www.is.waw.pl/Index.htm

Dzięki! Jest!

[papuga_69]

Napisane przez matallewar

http://www.us-zlotoryja.wroc.pl/dzia...USZL-PD-01.pdf a ten?

Bo sorry, ale podrabiać podpisu nie będę, za duże konsekwencje

tez nie ten

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez Lolaaaaaaa88

A moze sprobuj go odgazowac.
ja kupilam katatery i juz raz robilam. Alkowi ulzylo...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o tym tez myslalam, jak tak dalej pojdzie to sprobujemy

[Susanna]

Napisane przez your Angel

Zaliczyłam pierwszy samodzielny (bez eskorty tż) rajd z wóziem Chwalę się nie bez kozery, bo mieszkamy na drugim piętrze, wózek rezyduje w piwnicy a model to Mutsy Rider, prawdziwy czołg

Najpierw wytargałam z piwnicy wózek, wtedy zniosłam małego i pognaliśmy do przychodni zdobyć skierowanie do ortopedy i zapisać się na szczepienie. Jeszcze w drodze powrotnej zahaczyłam o spożywczy i wtedy wspinaczka na górę. Zmachałam się i spociłam jak diabli Normalnie trening z Chodakowską wysiada

Drugi dzień z rzędu Juluś mi ulewał po każdym karmieniu, spytałam pediatrę co o tym sądzi. Lekarz polecił żeby zwróciła uwagę na o czy maluch nie ma choćby minimalnie zapchanego noska, bo jeśli ciężko mu oddychać podczas jedzenia to tak się może dziać. W życiu bym na to nie wpadła Kupiłam wodę morską, psiknęłam i po karmieniu było już bez ulewania

Poza tym mój kruszek przybiera jak szalony, wydaje mi się już pączuszkiem Bardzo chciałam go zważyć, ale kurde w tej przychodni było tyle kaszlących ludzi, że ewakuowałam się najszybciej jak się dało

Wczoraj mały skończył miesiąc

Brawo za samodzielny spacer
dzięki za patent z zapchanym noskiem bo Stasik tez mi czasem ulewa. Muszę zwrócić na to uwagę
Ostatnio ważyłam Staśka na wadze łazienkowej. Jak masz wagę w domu to najpierw wejdź Ty a potem weź synka na ręce to mniej więcej zobaczysz ile przybrał. Na wadze domowej wyszło że Stasik waży już 4.5 kg a w ośrodku zdrowia jak go ważyłam to wyszło, że 4,420 kg więc wielkiej różnicy nie było

[misia332]

Napisane przez Asiek84

Rusałko śliczny kącik dla maluszka...

Misia Ty chyba kupowałaś organizer do łóżeczka na all, czy mogłabym prosić o link?


od rana miałam skurcze i przez ten stres blatowo- klejowy mi przeszło jakoś samo... a juz miałam no spę w pogotowiu

moja T zadzwoniła dzisiaj do synka i rzuciła tekstem: nie odzywasz się, Asia nie urodziła? tż w śmiech i jej mówi: chyba jak sie dziecko urodzi to zadzwonię... i pytała kiedy przyjedziemy... a tż: z małym dzieckiem to na pewno nie szybko, więc stwierdziła że sama nas nawiedzi (tutaj muszę ustalić z tż żeby nie zjechała mi następnego dnia jak ze szpitala wyjdę, bo co innego świecić gołymi cyckami przed własną matką a co innego przed teściową... a znając ją to by najchętniej od razu przybyła...)

Ależ proszę

http://allegro.pl/munchkin-praktyczn...596504452.html


Dobrze, że moja T boi się latać i nie przyleci do nas

[Fikusek82]

Napisane przez misia332

Ależ proszę

http://allegro.pl/munchkin-praktyczn...596504452.html


Dobrze, że moja T boi się latać i nie przyleci do nas

Szkoda że moja się nie boi bo zwala nam się na początek listopada chociaż od początku mówiliśmy że jak już to po nowym roku. A ja baby nie trawie nie wiem jak to przeżyje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papalinka83]

Hej

Właśnie mi dziecko zasnęło pierwszy raz dzisiaj, ale niedługo muszę ją budzić, bo pora karmienia

Byłam dzisiaj w przychodni z młodą. Wreszcie zaczęła przybierać i waży 3360 Ale ja wiem, że to od mm, które podajemy ostatnio często po cycu. Oczywiście pani pediatra nie chciała o tym słyszeć, mam karmić piersią i już Ciężki temat z tym kp Mam też zrobić Oli badanie moczu, ale nie wiem jak go pobrać

Tak jak u Angel, było to nasze pierwsze wyjście tylko we 2 bez tż, też sama ztargałam wózek, byłyśmy też na zakupach i potem wszystko razem z wózkiem wciągnęłam po schodach, także chwalę się

Młoda od nocy też ulewa i ma grudki od mleka na języku, więc chyba też spróbuję z tą solą...

O już się obudziła... idę po mleko

[cotynato]

Papalinka teraz to jeszcze lekko. Później są schody z siuśkami.

Kup woreczek do pobierania moczu dla dzieci i przyklej . Na to pampa i licząc że dziecko sika teraz często, zaraz będziesz miała to czego potrzebujesz
Albo czekaj na fontannę

A i pisałaś o ciśnięciu w gardełko ( tzn tak jakby pod szczęką?)? Ja też to robiłam i według mnie to nie jest bolesne dla dziecka. U nas pomagało pobudzić ssaczka

[butterfly20]

Napisane przez Susanna

Brawo za samodzielny spacer
dzięki za patent z zapchanym noskiem bo Stasik tez mi czasem ulewa. Muszę zwrócić na to uwagę
Ostatnio ważyłam Staśka na wadze łazienkowej. Jak masz wagę w domu to najpierw wejdź Ty a potem weź synka na ręce to mniej więcej zobaczysz ile przybrał. Na wadze domowej wyszło że Stasik waży już 4.5 kg a w ośrodku zdrowia jak go ważyłam to wyszło, że 4,420 kg więc wielkiej różnicy nie było

Też tak robimy, aczkolwiek waga pokazuje do setnych gramów, więc w przychodni wyszło nam 50g więcej niż w domu
W poniedziałek przy okazji ważenia Tuśka posikała Tatusia i wszystko naokoło

[matallewar]

Napisane przez papalinka83

Hej

Właśnie mi dziecko zasnęło pierwszy raz dzisiaj, ale niedługo muszę ją budzić, bo pora karmienia

Byłam dzisiaj w przychodni z młodą. Wreszcie zaczęła przybierać i waży 3360 Ale ja wiem, że to od mm, które podajemy ostatnio często po cycu. Oczywiście pani pediatra nie chciała o tym słyszeć, mam karmić piersią i już Ciężki temat z tym kp Mam też zrobić Oli badanie moczu, ale nie wiem jak go pobrać

Tak jak u Angel, było to nasze pierwsze wyjście tylko we 2 bez tż, też sama ztargałam wózek, byłyśmy też na zakupach i potem wszystko razem z wózkiem wciągnęłam po schodach, także chwalę się

Młoda od nocy też ulewa i ma grudki od mleka na języku, więc chyba też spróbuję z tą solą...

O już się obudziła... idę po mleko

Super, że przybiera!
Karmcie mieszanie, a może jeszcze się uda tylko kp, jeśli Ci na tym zależy

A na siuśki woreczek i trzeba często sprawdzać, czy zrobiła

[maharet1092]

Mamy rodzące poza PL.Czy dziecko jako obcokrajowiec za granicą musi mieć paszport? Czy skoro urodziło sie w DE i nie ma zamiaru wyjrżdżać n razie to może być bez?

[karolson]

Napisane przez papuga_69

u nas czasem jest podobnie i miałam taką teorię że gdy małego boli brzuch to chce cycka żeby się uspokoić, gdy zaczyna ssać leci pokarm więc nawet gdy nie jest głodny mleko i tak trafia do jego brzuszka i w wyniku tego brzuch w cale nie przestaje boleć a między krzykami wymiotuje z przejedzenia.. nie wiem czy faktycznie tak jest

Ten zolade musi wkonxu kiedys odpiczac od tego trawienia wiec wg mnie dobra masz teorie

Napisane przez maharet1092

A moja sie T. sie rozchorowała, jest na L4 dwa tygonie wiec jej już dyrektor urlopu w listopadzie nie da i nie przyjedzie do nas

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------



Może podaj mu wode do picia.Mojemu pomogła.
A ja znowu problem z ulewaniem i gazami.
Mały zje ok 80-100 ml, niby już jest ok.Ale za chwile rzygnie i jest nadal głodny.Wychodzi na to, że zjada tyle co 2 tyg starsze dziecko.
Brzuszek też go boli.Nie pomaga Sab Simplex ani koperek

Maharet u nas po 100 ml jak zaczyna ulewac podnosimy na beka odrazu beka i moze jesc dalej. Moze warto sprobowac. Aczkolwiek zatkany nos tez ma nepewno wplyw..
A to ze zjada wiecej to normalne przynajmniej u mnie i matal tez raz pisala ze Elenka wciagnelaaka flache ze az sie zdziwilam bo pamietam ze miala wtedy tydzien.. liczylam sie przerazilam ze Filip zq malo je

[papalinka83]

Napisane przez matallewar

Super, że przybiera!
Karmcie mieszanie, a może jeszcze się uda tylko kp, jeśli Ci na tym zależy

A na siuśki woreczek i trzeba często sprawdzać, czy zrobiła

Zależy mi, ale czasem mi już brakuje siły. Kurcze, co ta młoda nagle zaczęła ulewać, ślini się, tak język wyciąga i płacze

[maharet1092]

Napisane przez karolson

Ten zolade musi wkonxu kiedys odpiczac od tego trawienia wiec wg mnie dobra masz teorie



Maharet u nas po 100 ml jak zaczyna ulewac podnosimy na beka odrazu beka i moze jesc dalej. Moze warto sprobowac. Aczkolwiek zatkany nos tez ma nepewno wplyw..
)

U mnie po beku jest zazwyczaj rzyg.Jak już myślę, że jest po wszystkim i kładę do łóżeczka.Czasami nawet po 10 min zaczyna ryczec biorę na ręce a tu chlus rzygi i oczywiście dalej głodny

[misia332]

Napisane przez maharet1092

Mamy rodzące poza PL.Czy dziecko jako obcokrajowiec za granicą musi mieć paszport? Czy skoro urodziło sie w DE i nie ma zamiaru wyjrżdżać n razie to może być bez?

Z tego co ja wiem, to dziecko rodzicow będących obywatelami RP poza granicami kraju musi mieć dokument stwierdzający tożsamość.

Jak udowdnisz, że to Twoje dziecko w razie W ?

[Fikusek82]

Napisane przez maharet1092

Mamy rodzące poza PL.Czy dziecko jako obcokrajowiec za granicą musi mieć paszport? Czy skoro urodziło sie w DE i nie ma zamiaru wyjrżdżać n razie to może być bez?

Dziecko musi mieć jakiś dowód tożsamości jeżeli będziecie jechać poza granice kraju. Jeżeli nie zamierzacie nigdzie wyjeżdżać w najbliższym czasie to nie trzeba, ale ja dla świętego spokoju bym wyrobila. Tak mam zamiar zrobić jak się mała urodzi i dojde do siebie to jedziemy do konsulatu złożyć wniosek. Paszport sobie będzie leżał a różne sytuacje się zdarzają.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rusałka_1]

angel, papalinko gratuluję pierwszych samodzielnych spacerów z maluchami

angel musi być słodki ten twój "pączek"

[matallewar]

Zastrzelę się z tym becikowym
Już mam dość, a dopiero zaczęłam ogarniać temat

Ktoś wie, na podstawie jakiego wniosku uzyskam zaświadczenie o składkach wpłaconych do ZUS? Dla mnie (umowa o pracę) i dla tż (DG)?