Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

[mmhym]

Napisane przez grissini

mmhym
Ty mi poleciłaś wózek navington cadet, własnie ogładam podczytuje o nim i jest bardzo fajny
Tylko, że najtańsza używka 3w1 znalazłam po 800zł, troche sie przeraziłam...
Orientujesz się czy może coś tego typu jest tańsze, czy wózki tej klasy to już jest taka półka cenowa?

No rzeczywiście, jak teraz patrzyłam to najtańszy 3w1 na tablicy za 740 złotych Ja akurat kupowałam nowy i 2w1. Myślę, że Cadet to taka typowa średnia półka.
I kurczę nie bardzo mogę Ci polecić coś innego, bo drugi który rozważaliśmy to była taka bardziej terenówka - czyt. ciężki.
Ja na twoim miejscu wpisałabym na tablicy w wyszukiwarkę "wózek 3w1" i spędziła kilka wieczorów na wertowaniu opinii
http://tablica.pl/oferta/espiro-gtx-...tml#3919f9c1fc ten np ma dobre opinie

Napisane przez asialll

możecie mi zmienić wagę mojego Olka 29 tydzień 1500g?

Wpisałam

Napisane przez kate1623

Dziewczyny jak u Was z nawilżeniem mieszkania? Ja przyznam, że mam mega sucho więc upatrzyłam sobie nawilżacz powietrza i po wypłacie go kupię
Podobno taki sprzęt jest niezbędny przy takich maluszkach (oczywiście jeśli ktoś ma taką suszę w mieszkaniu jak Ja )

Ja właśnie też nie wiem czy mam sucho w mieszkaniu... Mąż twierdzi, że nie, ja, że tak

Napisane przez elunka88

Jak coś wybierzesz daj znać. Ja jestem mega cienka w poszukiwaniach, nie chce mi się czytać opini i szperać. Pójdę na latwiznę

My chyba kupimy ten co wstawiałam, to jak przetestuję to napiszę, co myślę

[kate1623]

Napisane przez filupka

A wiecie co, jeżeli chodzi o szpital to u nas trzeba sie wcześniej zapisać (w 30 -34 tc). Więc pojechalam z tz w piątek na pewniaka a pani w recepcji pyta czy jesteśmy umówieni na dziś na wizytę. Kopara mi opadła bo ja myślałam że wystarczy "sie zapisać" i tyle. Więc nic nie załatwiłam tylko umówiliśmy się na 31 stycznia na wizytę. Przy czym dodała że gdyby coś się działo niepokojącego to mogę w każdej chwili przyjść.
Tak to u nas wygląda ze szpitalem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A powiem Ci że to dziwne, a co jak zaczniesz rodzić przed terminem, albo przenosisz tydzień Przecież to bez sensu takie zapisywanie

[maggie123]

Owieczka ładniejsza. My mamy konika morskiego z fp

Virginia przykro mi czytać Twoje posty. Mam wielką nadzieję że uda Ci sie spotkać kogoś kto bedzie Was wart i bedzie sie Wami opiekował a teraz musisz być silna dla maluszka. Przy kamieniu mm w nocy dziewczyny na moim pierwszym mamusiowym wątku pisały że dobrze mieć ciepła wodę w termosie żeby szybko mleko przygotować

Napisane przez filupka

A wiecie co, jeżeli chodzi o szpital to u nas trzeba sie wcześniej zapisać (w 30 -34 tc). Więc pojechalam z tz w piątek na pewniaka a pani w recepcji pyta czy jesteśmy umówieni na dziś na wizytę. Kopara mi opadła bo ja myślałam że wystarczy "sie zapisać" i tyle. Więc nic nie załatwiłam tylko umówiliśmy się na 31 stycznia na wizytę. Przy czym dodała że gdyby coś się działo niepokojącego to mogę w każdej chwili przyjść.
Tak to u nas wygląda ze szpitalem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jakieś dziwne zasady? To państwowy szpital?

U mnie 31t i 8,5na plusie już..

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[asienka213]

Napisane przez teQiba

Cos mnie podkusilo i poszlam na msze na 18 i akurat sie okazalo ze w sobote u nas ksiadz bedzie chodzil - chyba Bog mnie nakierowal do tego kosciola zebym sie na spokojnie naszykowala i nie stresowala w ciazy, bo tak to rzadko chodze, a dzis ewidentnie mnie tam ciagnelo

to bylo przeznaczenie

Napisane przez monkaa321

mój tż bardzo dużo rzeczy by sam zrobił w domu, wg mnie jak sie podszkoli to niech robi, aczkolwiek też uważam że niekiedy lepiej wziąć jakiegoś pseudo fachowca bo prawdziwego to ze świecą szukać

ja mam stracha raczej przed tą całą zmianą jaka będzie zachodzić (pojawienie się tej trzeciej osoby za którą się będzie odpowiedzialnym) i bardziej to się boję tego jak to będzie wyglądało pod wzg estetycznym jak patroszenie ryby...

1. moj to taka zlota raczka, naprawde bardzo duzo umie sam zrobic co mnie bardzo cieszy, ale jak juz czasem sie porywa z motyka na slonce i chce robic cos o czym nie ma bladego pojecia a ja chce wezwac fachowca to mi mowi, ze w niego nie wierze
2.

Napisane przez koziemleko

Chodziło mi o to, że w tej sałacie lodowej jest tyle chemii, że ciężarne kobiety nie mogą pracować nawet przy jej pakowaniu. Chodziło mi o pracę zawodową
Tak słyszałam


Mam pytanie co do wagi. To normalne, żeby na tym etapie ciąży (obecnie 33 tc) w ciągu dwóch tygodni nic nie przytyłam, a nawet schudłam 0,2 kg?? Bo się trochę martwię, a może powinnam się cieszyć

1. pewnie racja, ale wlasciwie w czym w dzisiejszych czasach nie ma chemii
2. na tym etapie ciazy sie ciesz

Napisane przez thidien

w ogóle to.. czy trzeba szpital zawiadomić, że się zamierza w nim rodzić? czy po prostu się znaleźć u nich w godzinie "zero"?

wiem, głupie pytanie, ale najprawdopodobniej będę rodzić w mieście 40km od domu i w sumie jestem tak zielona w temacie, jak konserwowy groszek ze szpiakiem

teoretycznie nie trzeba Ja w 1 ciazy nikogo nie informowalam, a teraz bede rodzic w innym szpitalu i wczesniej poinformuje Bede miala tam spotaknie 6 tyg przed porodem w celu dowiedzenia sie wszystkiego jak to tam wyglada, a oni tez chca miec wglad do mojej karty ciazy, zobaczyc jak przebiegala, czy bralam jakies leki, antybiotyki o ktorych powinni wiedziec itd

[elunka88]

Napisane przez mmhym

My chyba kupimy ten co wstawiałam, to jak przetestuję to napiszę, co myślę

Czekam w takim razie

Napisane przez kate1623

A powiem Ci że to dziwne, a co jak zaczniesz rodzić przed terminem, albo przenosisz tydzień Przecież to bez sensu takie zapisywanie

Robiłaś masaż krocza? Bo czekamy na film instruktażowy

[olakola]

Napisane przez justine_87

Jest tak miła, że gdy moja siostra nie mogła siedzieć po porodzie powiedziała do niej, że dziecko (i w domyśle karmienie piersią) "jest ważniejsze niż jej tyłek"
...
http://www.aptekagemini.pl/tommee-ti...oczatkowy.html
Co sądzicie o takim zestawie Tommee:

Ręce opadaja - przy takim "wsparciu" odechciewa się karmić.

wg mnie lepsze sa laktatory elektryczne, nie kupiłabym ręcznego

[kate1623]

Napisane przez elunka88

Robiłaś masaż krocza? Bo czekamy na film instruktażowy

Jeszcze nie narazie oglądamy z mężem finał masterchef:australia pewnie zrobię gdzieś koło 23 jak pójdę pod prysznic. Taaa film instruktażowy raczej komedia erotyczna bez finału

[teQiba]

Napisane przez filupka

A wiecie co, jeżeli chodzi o szpital to u nas trzeba sie wcześniej zapisać (w 30 -34 tc). Więc pojechalam z tz w piątek na pewniaka a pani w recepcji pyta czy jesteśmy umówieni na dziś na wizytę. Kopara mi opadła bo ja myślałam że wystarczy "sie zapisać" i tyle. Więc nic nie załatwiłam tylko umówiliśmy się na 31 stycznia na wizytę. Przy czym dodała że gdyby coś się działo niepokojącego to mogę w każdej chwili przyjść.
Tak to u nas wygląda ze szpitalem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moze to kwestia tego ze nic naglacego wg nich sie nie dzialo? No przeciez wiadomo ze porodu nie da sie na konkretny dzien umowic.

Napisane przez asienka213

teoretycznie nie trzeba Ja w 1 ciazy nikogo nie informowalam, a teraz bede rodzic w innym szpitalu i wczesniej poinformuje Bede miala tam spotaknie 6 tyg przed porodem w celu dowiedzenia sie wszystkiego jak to tam wyglada, a oni tez chca miec wglad do mojej karty ciazy, zobaczyc jak przebiegala, czy bralam jakies leki, antybiotyki o ktorych powinni wiedziec itd

A to publiczny szpital? Bo mi sie taki wywiad kojarzy z wizyta kwalifikacyjna w prywatnych placowkach. Chyba ze to kwestia stopnia referencyjnosci szpitala i jak maja nizszy stopien to wola nie ryzykowac.

[thidien]

Napisane przez maggie123

U mnie 31t i 8,5na plusie już..

nic nie mów :P ja koniec 28 (chyba) i + 13 :P

[asienka213]

Napisane przez filupka

A wiecie co, jeżeli chodzi o szpital to u nas trzeba sie wcześniej zapisać (w 30 -34 tc). Więc pojechalam z tz w piątek na pewniaka a pani w recepcji pyta czy jesteśmy umówieni na dziś na wizytę. Kopara mi opadła bo ja myślałam że wystarczy "sie zapisać" i tyle. Więc nic nie załatwiłam tylko umówiliśmy się na 31 stycznia na wizytę. Przy czym dodała że gdyby coś się działo niepokojącego to mogę w każdej chwili przyjść.
Tak to u nas wygląda ze szpitalem.

no wlasnie o tym wyzej pisalam Ale wczesniej tak nie bylo, jakies nowe przepisy Ja musze dopiero zadzwonic i umowic sie na spotkanie, ale to nie jest nic takiego, pytaja tam jakie masz wyobrazneia na temat porodu np czy sn czy cc, czy moze w wodzie, czy ze znieczuleniem, czy dziecko ma dostac od razu falszke czy chcesz karmic piersia Ogladaja twoja karte, patrza czy musza np przygotowac jakis antybiotyk mniej wiecej w tym czasie co bedziesz rodzic i takie tam

Napisane przez elunka88

No to faktycznie szybciutko oni wyjechali po 13, są dopiero na granicy. Najbardziej współczuję że po drodze musze isć prosto do pracy

biedny, ja raz tak szlam bezposrednio po przyjedzie do pracy i juz bym nigdy wiecej tak nie chciala

[bebe97]

Napisane przez Ela87

Wycofaj to co powiedziałas Marcel nie jest taki zły, my go znamy z Twoich opowieści, więc wiemy, że kłamiesz

Ja Ci w rogalu nie pomogę. Pewnie musi mieć dobre wypełnienie by się nie kulkowało.

Wycofuję, w końcu zamilkł, bo śpi

Napisane przez kolba

Witajcie
Bebe ja Ci polecam fasolke motherhood (wiem ze nie jest najtańsza, ale naprawdę świetna). Uzywalam chyba przez 3 miesiące. Mega stabilnie sie karmiło takiego małego kurczaczka jak moja Córcia (2250g).

Dzięks, poszukam.
W kwestii twojej walki o karmienie szczerze podziwiam przypuszczam że ja bym się w końcu poddała.

Napisane przez kate1623

Ja chcę karmić piersią, ale nie chcę księdza

Napisane przez teQiba

To zdanie brzmi genialnie

No żebyś wiedziała mozna z niego wywnioskować, że Kate nie chce księdza karmić piersią no trudno, będzie się musiał ksiądz obejść smakiem

A skoro juz jesteśmy w temacie księdza czytałam dzisiaj świetny dowcip

Przychodzi kobieta do księdza i mówi:
- Proszę księdza chcę ochrzcić kota.
Ksiądz na to:
- ale jak to ??? Przecież kot to nie człowiek. Nie mogę tego zrobić.
Ale kobieta upiera się i mówi :
- Proszę księdza , bardzo mi na tym zależy, dam za posługę 15 tysięcy złotych.
Po namyślę ksiądz stwierdził że to mu się opłaca i ochrzcił kota.
Po jakimś czasie ksiądz stwierdził, że jednak ma wyrzuty sumienia i musi się wyspowiadać u księdza biskupa. Poszedł do niego i mówi:
- Księże biskupie zrobiłem coś złego, ochrzciłem kota.
A biskup na to :
- ale jak to !! Tak nie można ??? Kot to nie człowiek i nie można go ochrzcić !!!!!
Ksiądz na to : ale zarobiłem na tym 15 000 złotych.
Biskup - uśmiechnął się i mówi:
- To wszystko wyjaśnia, więc teraz zacznij szykować kota do bierzmowania

Napisane przez kate1623

Dziewczyny jak u Was z nawilżeniem mieszkania? Ja przyznam, że mam mega sucho więc upatrzyłam sobie nawilżacz powietrza i po wypłacie go kupię
Podobno taki sprzęt jest niezbędny przy takich maluszkach

My nie mieliśmy, ale teraz się bardzo zastanawiam nad kupnem nawilżacza, bo zauważyłam, że w ciąży mam jakby bardziej suchy nos, więc nawet i przed narodzinami się przyda

[olakola]

Napisane przez grissini

Nie wiemczy już się pojawiało pytanie: Chcecie karmić piersią??
JA marze o tym żeby jak najdłużej, minumum do 6 miesiąca dawać cyca.
Od czego to tak naprawde zależy?

ja się nastawiam na karmienie piersia
pierwszy syn był długo w inkubatorze karmiony butla i cyca nie umiał chwycić, nikt mi nie pomógł, odciagałam przez 4 miesiace i koniec.
drugiego syna karmiłam 18 miesiecy i nie wypił nigdy nawet 1 butelki mm.
byłam po CC a mleko było od razu, poczatkowo siedziałam wygięta do małego i bolał mnie kręgosłup, dopiero położna, która przyszła do domu pokazała jak wygodnie karmić.
a i poczatkowo karmienie mnie BARDZO bolało, jeszcze w szpitalu, zagryzałam zęby z bólu, ale 3 dni i cycki sie " wyrobiły", bardzo przydatna była maść medeli na otarte sutki - wystarcza malutki opakowanie, szybko działa

[filupka]

Tak to jest normalny, publiczny szpital.

Napisane przez asienka213

no wlasnie o tym wyzej pisalam Ale wczesniej tak nie bylo, jakies nowe przepisy Ja musze dopiero zadzwonic i umowic sie na spotkanie, ale to nie jest nic takiego, pytaja tam jakie masz wyobrazneia na temat porodu np czy sn czy cc, czy moze w wodzie, czy ze znieczuleniem, czy dziecko ma dostac od razu falszke czy chcesz karmic piersia Ogladaja twoja karte, patrza czy musza np przygotowac jakis antybiotyk mniej wiecej w tym czasie co bedziesz rodzic i takie tam

Asienka ja nie wiedziałam, że trzeba sie umawiać na spotkanie. Inaczej też bym tam zadzwoniła a nie jechała osobiście. Dobrze że mam blisko.
Właśnie też mi się wydaję że to bedzie na takiej zasadzie poznania mojej karty ciąży i moich wyobrażeń o porodzie.

Wiadomo że nie da sie przewidzieć dokładnego terminu porodu, ale w ten sposób będą już mieć moje dane i papiery. No zobaczymy. Więcej dowiem się na spotkaniu 31 stycznia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mara86]

Hej dziewczyny, dziś tak szybciutko powitam nowe mamusie!!!
Z tz wzieliśmy się za odświeżnie łazienki niby tylko malowanie i delikatna kosmetyka a zeszło dwa dni :banghead: Następnie weźmiemy się za pokój Oskara.
Jestem na bieżąco z Wami. Też marzy mi karmienie piersią. Oby było mi dane

Miłego wieczoru!!!

Sent from my C6903 using Wizaz Forum mobile app

[olakola]

Napisane przez kate1623

Dziewczyny jak u Was z nawilżeniem mieszkania? Ja przyznam, że mam mega sucho więc upatrzyłam sobie nawilżacz powietrza i po wypłacie go kupię
Podobno taki sprzęt jest niezbędny przy takich maluszkach (oczywiście jeśli ktoś ma taką suszę w mieszkaniu jak Ja )

ja też polecam, przyda się i zima przy ogrzewaniu, które wysusza powietrze i latem jak będzie 30 stopni, my mamy zwykły, ale duży i dużo pary daje

[mona1]

Dziewczyny jakie majtki kupowałyście jedno czy wielo -razowe?? Mamusie ktore się już zaopatrzyły jak myślicie które będą bardziej "komfortowe " w użytkowaniu?

[kate1623]

Napisane przez mona1

Dziewczyny jakie majtki kupowałyście jedno czy wielo -razowe?? Mamusie ktore się już zaopatrzyły jak myślicie które będą bardziej "komfortowe " w użytkowaniu?

Ja kupiłam z siatki czyli wielorazowe bo w wielu szpitalach kładą na nie nacisk. Mam też jedna paczkę jednorazowych. Zobaczymy które będą lepsze, ale wydaje mi się że te siatkowe

Wysłane z mojego GT-I8190

[filupka]

Napisane przez kate1623

Ja kupiłam z siatki czyli wielorazowe bo w wielu szpitalach kładą na nie nacisk. Mam też jedna paczkę jednorazowych. Zobaczymy które będą lepsze, ale wydaje mi się że te siatkowe

Wysłane z mojego GT-I8190

Ja też kupiłam te siateczkowe wielorazowe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarnamadonna1982]

Napisane przez mona1

Dziewczyny jakie majtki kupowałyście jedno czy wielo -razowe?? Mamusie ktore się już zaopatrzyły jak myślicie które będą bardziej "komfortowe " w użytkowaniu?

ja mialam wieloorazowe i eraz tez kupie takie.
jak w szpitalu sie zabrudzily to umylam woda z mydlem, powiesilam na kaloryferze i raz dwa wyschly, byly 2 szt w paczce
co do mm, ja dawalam od perwszych dni(karrmilam mieszanie_..na noc wlewalam wrzatek do kilku butelek i pozniej tylko wsypywalam mleko jak sie budzilale ja mialam podgrzewacz-maz mi sprawil przydaje sie caly czas

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez filupka

Ja też kupiłam te siateczkowe wielorazowe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

te siatkowe sa wg mnie bardziej oddychajace

[mona1]

Napisane przez kate1623

Ja kupiłam z siatki czyli wielorazowe bo w wielu szpitalach kładą na nie nacisk. Mam też jedna paczkę jednorazowych. Zobaczymy które będą lepsze, ale wydaje mi się że te siatkowe

Wysłane z mojego GT-I8190

a te jednorazowe to z czego są? bo myślałam że też z siateczki...

[kate1623]

Napisane przez mona1

a te jednorazowe to z czego są? bo myślałam że też z siateczki...

Kurcze chyba fizelina czy jakoś tak. No taki materiał jak fartuchy szpitalne mniej więcej

Wysłane z mojego GT-I8190

[czarnamadonna1982]

Napisane przez olakola

ja się nastawiam na karmienie piersia
pierwszy syn był długo w inkubatorze karmiony butla i cyca nie umiał chwycić, nikt mi nie pomógł, odciagałam przez 4 miesiace i koniec.
drugiego syna karmiłam 18 miesiecy i nie wypił nigdy nawet 1 butelki mm.
byłam po CC a mleko było od razu, poczatkowo siedziałam wygięta do małego i bolał mnie kręgosłup, dopiero położna, która przyszła do domu pokazała jak wygodnie karmić.
a i poczatkowo karmienie mnie BARDZO bolało, jeszcze w szpitalu, zagryzałam zęby z bólu, ale 3 dni i cycki sie " wyrobiły", bardzo przydatna była maść medeli na otarte sutki - wystarcza malutki opakowanie, szybko działa

ja w pierwszej ciazy wszedzie mowilam ze tylko piers.ale rzeczywistosc okazala sie bardziej brutalna, moj pokarm nie starczal , maly ciagle ryczal, dopiero jak dostawal mm to byl najedzony wiec miesiac karmilam mieszanie, po czym odrzucil cycka po szczepieniu kiedy to pielegniara poradzila bym go karmila jak bedzie kłuc. głupota.pozniej juz na widok piersi byl ryk.
a mascia maltan smarowalam sutki już 3 mieprzed tp a i tak mialam zdarte do krwi i nic nie pomagalo, za kazdym razem jak maly ciagnal to wyłam.ale wg mnie to wynikalo z tego, że nikt mi nie pokazal jak karmic i tak naprawde nie szlo mi to.
w szpitalu jak prosilam o pomocto tylko na mnie wrzeszczały ze jak nie umiem swojego dziecka karmic wiec odechcialo mi sie prosic, teraz bede mądrzejsza.

[elunka88]

Napisane przez mona1

Dziewczyny jakie majtki kupowałyście jedno czy wielo -razowe?? Mamusie ktore się już zaopatrzyły jak myślicie które będą bardziej "komfortowe " w użytkowaniu?

Ja mam kilka sztuk takich, kilka takich
nie wiem, które mi lepiej podpasują więc wolę być przygotowana

[mona1]

Napisane przez kate1623

Kurcze chyba fizelina czy jakoś tak. No taki materiał jak fartuchy szpitalne mniej więcej

Wysłane z mojego GT-I8190

ołłłł to chyba wiem, z takiego materiału że jak się mocniej pociągnie to się targają to rzeczywiście kicha w takich śmigać a te siateczkowe jak wychodzą rozmiarowo? jak nosiłam przed ciążą s, teraz m to polecasz wziąć M czy L??? No i 2 sztuki wystarczą według Ciebie?

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez olakola

Jakie powinny być wyniki? Te sa dobre?
Ja miałam 76, 119 i 91 I lekarz powiedział tylko, żeby powinny być bardziej równe, ale że mam nieco problemy z tarczyca to ujdzie

Z tego co laborantka mówiła to na czczo i po 2 godzinach powinien być zbliżony wynik.

Włączając się do tematu o karmieniu to również marzę o KP. Nie wiem tylko czy będę miała pokarm bo na razie nic na to nie wskazuje a z tego, co czytałam u niektórych z Was już coś się pojawia. U mnie nic Piersi też mi nie wiele urosły z 75 A mam 80 B, a tak liczyłam na efekt push up Cholercia no.

[Karolcia2401]

Napisane przez ag9

1. Ja mam taką : http://allegro.pl/sokowirowka-clatro...822920807.html
Ma moc 1000 W i daje radę ze wszystkim, tylko dosyć mocno hałasuje.
Ta którą wkleiłaś jest raczej słaba, bo z tego widzę 200W


2. Co do karmienia piersią to ja jestem chyba tym przypadkiem z problemem psychicznym bo nie wyobrażam sobie karmienia piersią w ogóle i prawdopodobnie zdecyduję się na mm od samego początku.

1. Mam taką samą i sobie chwalę Tylko mycia dużo, no ale taki urok sokowirówek... Dlatego wolę soki z cytrusów - wyciskarkę łatwiej umyć
2. Ja chyba też mam ten problem psychiczny... Mam coprawda nadzieję, że się przekonam i dam radę (i mała da radę) karmić, ale jestem zdecydowanie na nie, jeśli chodzi o karmienie "publiczne" - w tej kwestii nawet tż będzie niemile widziany, mam jakiś taki odchył, zawsze drażniło mnie jak jakaś mama bez problemu wyciągała przy mnie cyca i karmiła

Napisane przez thidien

w ogóle to.. czy trzeba szpital zawiadomić, że się zamierza w nim rodzić? czy po prostu się znaleźć u nich w godzinie "zero"?

wiem, głupie pytanie, ale najprawdopodobniej będę rodzić w mieście 40km od domu i w sumie jestem tak zielona w temacie, jak konserwowy groszek ze szpiakiem

Napisane przez teQiba

Ty sie smiejesz, a TZ ostatnio chcial isc ze mna i powiedziec ze takie badanie to on tez moze robic

i nawet zrobi to pewnie przyjemniej dla ciebie


witam się wieczorową porą, ciężki dzień miałam dziś, jelitówka tż mnie powoli wykańcza, nie wiem ile kilometrów zrobiłam w ciągu ostatnich dni chodząc po schodach po herbatę lub inne cuda do kuchni całe szczęście, że mnie nie złapało i że jemu już powoli przechodzi...
Do tego zaliczyłam dziś imprezę rodzinną, 2 urodziny mojej siostrzenicy i najadłam się tortu jak dzika i jeszcze przywiozłam kawałek do domu, niby dla tż, ale jak on biedaczek miałby go zjeść przy tych problemach żołądkowych? dobra żona zje do jutrzejszej kawki

[kate1623]

Napisane przez mona1

ołłłł to chyba wiem, z takiego materiału że jak się mocniej pociągnie to się targają to rzeczywiście kicha w takich śmigać a te siateczkowe jak wychodzą rozmiarowo? jak nosiłam przed ciążą s, teraz m to polecasz wziąć M czy L??? No i 2 sztuki wystarczą według Ciebie?

Wszędzie gdzie nie pójde są tylko w jednym rodzaju:
Majtki siatkowe

Kupiłam 4 sztuki bo boję się przeciekania . Rozmiar wybrałam 38-40 mniejszych nawet nie widziałam i są raczej dobre .W środku są dwie pary jedne są w kroju zwykłych gaci, a drugie takie bardziej bokserkowate.

Elunka właśnie obejrzałam sobie filmik instruktażowy do masażu bo szykuję się do tego mąż siedzi obok i jak mówili o drugiej fazie masażu (wokół że tak powiem odbytu) to wyjechał z tekstem: uważaj żeby Ci się palec nie omsknął i gdzieś nie wpadł uwielbiam jego poczucie humoru

[mona1]

Napisane przez kate1623

Wszędzie gdzie nie pójde są tylko w jednym rodzaju:
Majtki siatkowe

Kupiłam 4 sztuki bo boję się przeciekania . Rozmiar wybrałam 38-40 mniejszych nawet nie widziałam i są raczej dobre .W środku są dwie pary jedne są w kroju zwykłych gaci, a drugie takie bardziej bokserkowate.

ok dzięki wielkie też w takim razie wezmę 4

[elunka88]

Napisane przez kate1623

Elunka właśnie obejrzałam sobie filmik instruktażowy do masażu bo szykuję się do tego mąż siedzi obok i jak mówili o drugiej fazie masażu (wokół że tak powiem odbytu) to wyjechał z tekstem: uważaj żeby Ci się palec nie omsknął i gdzieś nie wpadł uwielbiam jego poczucie humoru

Jaki dowcipny niech nie mądraluje tylko masuje

[teQiba]

Napisane przez mona1

Dziewczyny jakie majtki kupowałyście jedno czy wielo -razowe?? Mamusie ktore się już zaopatrzyły jak myślicie które będą bardziej "komfortowe " w użytkowaniu?

Ja kupilam jednorazowe - ale okazalo sie ze u mnie w szpitalu i tak w ogole nie mozna miec majtek

Napisane przez niezapomnijkaa09

Z tego co laborantka mówiła to na czczo i po 2 godzinach powinien być zbliżony wynik.

Włączając się do tematu o karmieniu to również marzę o KP. Nie wiem tylko czy będę miała pokarm bo na razie nic na to nie wskazuje a z tego, co czytałam u niektórych z Was już coś się pojawia. U mnie nic Piersi też mi nie wiele urosły z 75 A mam 80 B, a tak liczyłam na efekt push up Cholercia no.

Myslisz ze to cos znaczy? Bo mnie tez jeszcze nic nie leci, ale myslalam ze jeszcze ma czas...