Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

[BeautifulLie]

Gianna jaka masz fajna ginekolożkę zazdroszczę trzymam żebyś szczęśliwie i szybko urodziła


Wysłane z telefonu...

[Trisdom]

Gianna- no to czekamy ja czekam na regularne skurcze, bo nieregularnych mam już serdecznie dość
Justine- dziewczyny już pisały- to usg, które może mierzyć z błędami.
Amekla: , wszystko będzie ok

[mmhym]

Cholera, a ja mam robaka Ale zdziwiona nie jestem wcale, do mnie się wszytsko przypelęta. Dzwoniłam do lekarki, leczenie tylko okołoporodowe, machać od wejścia na oddział wynikiem i nie martwić się wcale, bo co piata kobieta to ma i ma być dobrze


Ela87, jeszcze raz gratulacje i mam nadzieję, że jak odpoczniesz to Ci rozum w pełni wróci i nie będziesz takich głupot o cesarce mówić

justine_87Kochana, Ula ma brzuszek mniejszy o 2 tygodnie i lekarka tez mi powtarzała kilka razy, ze mam się zupełnie nie przejmować Poza tym różnica 14 dni, to chyba za mało, żeby mówić o małogłowiu... Internet to zło!

Napisane przez amelka2006

A ja właśnie czekam na IP chyba na przyjęcie do szpitala. Właśnie przez cukier. Już rozmawiałam z diabetologiem i będę musiała insulinę przyjmować Zobaczymy jak to się skończy. Dziś dopiero rozpoczęłam 33 tc i zdecydowanie za wczesnie na poród.

No, to jak insulina, to niestety niekomfortowe przyjmowanie, ale przynajmniej najpewniej Ci opanuje cukry Przykro mi z powodu starszej córy

Gianna M No to tylko czekać teraz Jak powiesz mi dokładnie jaki tydzień masz, to wpiszę wagę Trzymam

[ag9]

Napisane przez mmhym

Cholera, a ja mam robaka Ale zdziwiona nie jestem wcale, do mnie się wszytsko przypelęta. Dzwoniłam do lekarki, leczenie tylko okołoporodowe, machać od wejścia na oddział wynikiem i nie martwić się wcale, bo co piata kobieta to ma i ma być dobrze

No mój powiedział dokładnie to samo... Podobno nawet przy planowanej cesarce nie będę musiała dostać tego antybiotyku, chyba że odejdą nagle wody. A jak odejdą to antybiotyk i po sprawie. No to chyba nie musimy się martwić

[virginia]

Kate i Majeczka dla Was!!!! Majeczko witaj na świecie!!!

(t)asia za udaną wizytę
Justine, jak ja sobie pomyślę, jak mnie bada ginekolog, i że według niego jestem we wcześniejszym tyg. niż to wynika z moich obliczeń to aż mi się włos jeży na głowie, czy w takim razie z moim Maluszkiem wszystko ok i czy wszystkie pomiary są w normie............

Za mną ciężki dzień, nie będę Wam już smęcić, zresztą lepiej chyba będzie, jak się położę i trochę odpocznę...Mam nadzieję że ta noc będzie należała do przespanych.

Dobranoc wszystkim

[olakola]

Napisane przez justine_87

Wg usg Mały ma wymiary adekwatne do tygodnia ciąży, w którym jestem oprócz jednego wymiaru - chyba tego najważniejszego, bo obwodu główki.
Różnica wynosi 2 tygodnie i nie wiem, co myśleć.
Gin dwa razy powtarzał, że "teraz to nerwy trzeba odłożyć na bok" - ale dwa razy mi tak mówił, a kilka razy powtarzał mierzenie (widziałam na ekranie)

będzie dobrze. USG ma duży margines błędu.

amelka2006 trzymaj się

przyszła moja pościel w sówki, po 2 tyg od zamówienia. ale tak mi się podoba, że dałam pozytywny komentaż do transakcji. tylko fasolka do karmienia jakaś mała mi się wydaję... może przez mój ciążowy brzucholek

[elunka88]

Napisane przez (t)asia

Synek nadal jest synkiem, w tym temacie lekarz daje sobie rękę uciąć, więc niespodzianki przy porodzie nie będzie. Waży 1830g i jest śliczny Ilość wód w normie 130, łożysko Ist.
Oczywiście ja standardowo mam infekcję i mam brać tabletki. Na twardniejący brzuch dostałam tabletki- nie pamiętam nazwy, później napiszę.
Lekarz mnie wystraszył bo dzisiaj wyjątkowo dokładnie badał moją szyjkę, najpierw na fotelu, później usg dopochwowe. Okazało się że trochę mi się szyjka skróciła, ale nie na tyle żeby duży alarm podnosić. Mam się mocno oszczędzać, nie dźwigać i zdecydowanie odpuścić długie zakupy, spacery itp.

Za sisiora
Jak masz się oszczędzać to się oszczędzaj, ważne że nie ma powodu do niepokoju, jeśli gin tak mówi

Napisane przez olakola

dzisiaj mam 2 miesiące do porodu, więc te co się spieszą będą potem na mnie czekać
bo mi się nigdzie nie spieszy... niech se dzidźka siedzi w brzuchu i rośnie ...

ŁO!!! Kupa czasu

Napisane przez side85

dziś o 10:20 przez cc przyszła na świat Majeczka od naszej Kate
waży 3500 i mierzy 56cm

Napisane przez Castia

no i co udało się

, nawet raz mnie nie kopnął w sklepie

Napisane przez Castia

GRATULUJĘ każdej z was zaczętego nowego tygodnia, miesiąca i udanej wizyty i pana G!

Mam mózg ciążowy - kto jest jest pan G?

Napisane przez wewillrockyou

mój tż ustalił datę 03.03 tak żeby mógł zapamiętać

Podoba mi się ta data ja mam taką na 1 stronie bo to była data z 1 USG

Napisane przez justine_87

Cześć Kochane
Dopiero witam się w nowej części - całe szczęście piszę już z domku Do szpitala wrócę dopiero 3 marca, bo cc zaplanowano na 4 marca

Dzisiaj miałam wizytę i jestem załamana
Wg usg Mały ma wymiary adekwatne do tygodnia ciąży, w którym jestem oprócz jednego wymiaru - chyba tego najważniejszego, bo obwodu główki.
Różnica wynosi 2 tygodnie i nie wiem, co myśleć.
Gin dwa razy powtarzał, że "teraz to nerwy trzeba odłożyć na bok" - ale dwa razy mi tak mówił, a kilka razy powtarzał mierzenie (widziałam na ekranie).

Jeszcze po powrocie naczytałam się o małogłowiu, że powodem może być lek przeciwpadaczkowy, który przyjmuję (jego główny składnik).
I do cholery jasnej - czterech neurologów, u których byłam w ciąży mówiło, że jest bezpieczny (w tej dawce, którą przyjmuję) a tu dopiero znalazłam informacje, że może powodować małogłowie tak jak przy płodowym zespole alkoholowym czy jak gdybym była ćpunką!!!

Wreszcie jesteś! Ty też za 2 tyg będziesz już miała swojego synka!!
Obwodem główki bym się nie martwiła, nie jedna z nas tutaj ma wymiary główki/wagi/brzuszka wskazujące na rózne tygodnie ciąży.
A jeśli chodzi o lek przeciwpadaczkowy to też nie sądzę żeby az 4 neurologów się myliło nie czytaj za dużo po internecie!

Napisane przez Smarrita

Tylko on kupił, nie te które były w zeszłym tyg w ofercie tylko jeszcze z wcześniejszej akcji- pieluchy w edycji świątecznej. Będzie miała renifera na dupie. Ale co tam, na noc będą dobre

I tak do obsrania

Napisane przez amelka2006

A ja właśnie czekam na IP chyba na przyjęcie do szpitala. Właśnie przez cukier. Już rozmawiałam z diabetologiem i będę musiała insulinę przyjmować Zobaczymy jak to się skończy. Dziś dopiero rozpoczęłam 33 tc i zdecydowanie za wczesnie na poród. A teraz czekam i czekam, bo lekarz pełniący dyżur operuje. Najgorsze, że Amelka była strasznie smutna. Biedna do dziadków musiała jechać. Bo ja w szpitalu chyba zostanę, a tz pracuje od rana do wieczora. Szpital od domu 120 km. Więc raczej też nie przyjedzie do mnie i nie wiem czy by ją wpuscili. Ogólnie strasznie mi smutno i płakać mi się chce. I już za Amelką tęsknię

O kurcze, no to trzymam kciuki i daj znać potem co i jak

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez Gianna M

Hej

mala wazy 3150g jest zupelnie gotowa na wyjscie.
Waga przez cala ciaze +9kg.

No to będziemy mieć następny dzień pełen emocji Wagi zazdroszczę

Napisane przez mmhym

Cholera, a ja mam robaka Ale zdziwiona nie jestem wcale, do mnie się wszytsko przypelęta. Dzwoniłam do lekarki, leczenie tylko okołoporodowe, machać od wejścia na oddział wynikiem i nie martwić się wcale, bo co piata kobieta to ma i ma być dobrze

Nie martw się, wszyscy mówią że to nic takiego

Napisane przez virginia

Za mną ciężki dzień, nie będę Wam już smęcić, zresztą lepiej chyba będzie, jak się położę i trochę odpocznę...Mam nadzieję że ta noc będzie należała do przespanych.

Dobranoc wszystkim

odpocznij sobie

[maggie123]

Napisane przez elunka88

Pocieszyłaś koleżankę

Pojadę do pasażu
muszę jutro o coś zahaczyć, jadę odwiedzić koleżankę, która rodziła w listopadzie i ładnie byłoby sie pokazać z jakimś ubrankiem dla dziecka
I od razu apel do mojego Syna - nie wierć się, nic Ci nie kupię!

PISZ!! Nie żebym Cię podpuszczała, ale nie napiszesz tak


Ktoś tu po łebkach nadrabia jak nie musi czytać wszystkiego
Żakiet i koszulę z butiku dla mnie


Nic nie dbasz o nasz polski biedny NFZ

Były porody?? Krwawe?? Opowiadaj!!!

oj będziesz go jeszcze przekupywać np za mało ruchów-rusz się kochanie. Mamusią kupi samochódzik. Albo w momencie porodu (coś podobnego mówiłam do Zu)-ciśnij kochanie na szyjka bo obie musimy sie postarać żebyś dziś sie urodziła. A jak nam sie uda,to... (i tu padła jakas obietnica ale już nie pamiętam co)

Napisane przez side85

e tam, w wannie ze świeczkami czy bez będziemy się darły tak samo nie wierzę w to że mój ulubiony płyn do kąpieli mi pomoże



ja też jestem bardzo ciekawa, bo właśnie zawsze Uleńkę porównuję to Piotrusia i tez patrzę ile wy macie

Co do golenia podwozia jakoś z trudnem przedwczoraj się goliłam, zawołałalm tż i pytam czy mi się udało, a on "jak na ciężarną całkiem nieźle"



dobrze, że tylko kikut mu odpadł

przedwczoraj jak robiłam porządek przed wizyta u gina,do łazienki wszedł mąż i stwierdził że wyglądam jakby mała zaraz miała wyskoczyć. Gin dal nam zielone światło na seks po skończonym 38t,no 'chyba że mąż sie bardzo niecierpliwi to poczekajcię chociaż do soboty i skończonego 37'. Mąż stwierdził że on poczeka i dwa miesiące do końca półogu bo w końcu główką małej delikatna i nie chcę jej nic na niej odgnieść..

Napisane przez Enia_

witamy sie powtórnie
Ola wczoraj załapała o co chodzi z cycem i pięknie spala w nocy aż rano musialam ja budzić taki susełek
ja czuję sie dobrze,nie ma to jak wstanie z łóżka i rozchodzenie
mam nadzieje ze moje maleństwo zacznie przybierać na wadze i szybko do domu
Ola na oddziale jest jedyną panienką i ma dziesięciu kolegów
buziaki !

Brawa za karmienie!! Super!!

Napisane przez Ela87

Ola jest z nami.
3350 g 53 cm

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ela gratulacje!!!ogromne!!! Witamy Ole na świecie!!

Dziś ktg wyszło prawiew normie. Córi dużo mniej sie ruszała więc pewnie przez to tętno nie skakało. W ogóle z godzinę lezałam i w drzemkę zapadłam. Jutro i w pt znów idę sprawdzić. A w ogóle gin stwierdził że dziś dużo lepiej wyglądam i że w ogóle mogę przychodzić częściej podrzemać na lezance jak w domu nie mam jak. Dodatkowo ochrzanił mnie że przyjechałam samochodem. A jak wyszło że sama sie przywiozłam to już w ogóle mi sie dostało...

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[asienka213]

justine dziewczyny maja racje, nie martw sie na zapas,bo takie rozbieznosci moga byc z roznych przyczyn I nie czytaj juz nic, bo tylko sie niepotrzebnie nakrecasz

amelka przykro mi

Napisane przez Gianna M

Hej

No dziewczyny szyjka jest jak to pani dr pow do konca wygladzona,rozwarcie niewiele sie zwikeszylo bo jest na 3cm,spytala czy ma tak zbadac zeby rozwarcie ruszyc,czy moze szyjke pomasowac zgodzilam sie i powiem wam ze bolalo ale to nic.Glowka bardzo bardzo nisko nizej juz sie nie da,a pecherz moglaby paznokciem drapnac i by chlupnelo ale mowi ze nie ma sensu tego robic.No i co wiecej dostalam w gratisie usg,mala wazy 3150g jest zupelnie gotowa na wyjscie.Spytylam o skurcze pow ze jak teraz pojawia mi sie skurcze mam juz tyle nie czekac tylko zbierac torby i jechac do szpitala bo mnie juz nie wypuszcza. W tym tyg moja dr ma urlop bo sobie wziela w przyszlym tyg jest w srode do 15 i w piatek 24h i mowi ze chcialaby odebrac moj porod,milo mi bylo mowie ze tez bym chciala ale nie wiem czy dam rade tyle wytrzymac i ze chyba chce wczesniej rodzic.Wiec pow ze bedzie dobrze i ze zostalo tylko czekac na skurczybyki. A i tak pow ze sprzatenie,mycie okien,spacery to wszystko jest przereklamowane i mam masowac sutki,smerac sie po brzusiu i uprawiac duzo sexu Waga przez cala ciaze +9kg.

no to czekamy

Napisane przez mmhym

Cholera, a ja mam robaka Ale zdziwiona nie jestem wcale, do mnie się wszytsko przypelęta. Dzwoniłam do lekarki, leczenie tylko okołoporodowe, machać od wejścia na oddział wynikiem i nie martwić się wcale, bo co piata kobieta to ma i ma być dobrze

lekarka ma racje

to czekamy jeszcze na wiesci od side Ciekawe tylko czy ona z tego gabinetu dzisiaj wyjdzie, jak gin mial szukac rozwarcia

[mariolasl]

Za wszystkie mamusie czekające na regularne skurcze trzymam mocno kciuki.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Kate i Eli serdecznie gratuluje zdrowych córeczek.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[elunka88]

Napisane przez maggie123

oj będziesz go jeszcze przekupywać np za mało ruchów-rusz się kochanie. Mamusią kupi samochódzik. Albo w momencie porodu (coś podobnego mówiłam do Zu)-ciśnij kochanie na szyjka bo obie musimy sie postarać żebyś dziś sie urodziła. A jak nam sie uda,to... (i tu padła jakas obietnica ale już nie pamiętam co)



Dziś ktg wyszło prawiew normie. Córi dużo mniej sie ruszała więc pewnie przez to tętno nie skakało. W ogóle z godzinę lezałam i w drzemkę zapadłam. Jutro i w pt znów idę sprawdzić. A w ogóle gin stwierdził że dziś dużo lepiej wyglądam i że w ogóle mogę przychodzić częściej podrzemać na lezance jak w domu nie mam jak. Dodatkowo ochrzanił mnie że przyjechałam samochodem. A jak wyszło że sama sie przywiozłam to już w ogóle mi sie dostało...

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

to mamusia sobie kupi bluzkę

Kochana, musisz jeździć na ktg poleżeć, odpoczniesz i będzie wszystko dobrze

[Lewek]

Virginia dobrej nocki życzę. Wyspij się.

Maggie super ze na ktg wszystko w porządku i przy okazji sobie przycielas komara :p a niby jak miałaś przyjechać jak nie samochodem?

wysłane z fona

[Smarrita]

Napisane przez maggie123

Dziś ktg wyszło prawiew normie. Córi dużo mniej sie ruszała więc pewnie przez to tętno nie skakało. W ogóle z godzinę lezałam i w drzemkę zapadłam. Jutro i w pt znów idę sprawdzić. A w ogóle gin stwierdził że dziś dużo lepiej wyglądam i że w ogóle mogę przychodzić częściej podrzemać na lezance jak w domu nie mam jak. Dodatkowo ochrzanił mnie że przyjechałam samochodem. A jak wyszło że sama sie przywiozłam to już w ogóle mi sie dostało...

za KTG, A co miałaś rowerem może jechać Nie słyszałam, żeby w 9 miesiącu był jakiś zakaz jazdy samochodem czy jako kierowca czy pasażer ;p

[mona1]

[QUOTE=side85;45226931]dziś o 10:20 przez cc przyszła na świat Majeczka od naszej Kate
waży 3500 i mierzy 56cm

/QUOTE]
ogromne GRATULACJE!!!
cały dzień czekałam na info

Napisane przez Ela87

przez weekend skakaly mi cukry do ponad 200, w poniedzialek poszlam do mojego gina i dostalam skierowanie do szpitala. we wtorek rano bylam w szpitalu i padla decyzja o cc w srode, no i dzisiaj je mialam. Nie chcialam nic pisac, wolalam woedziec, ze wszystko jest ok, nie jestem dumna,ze skonczylo sie cc :-( ale Ola na szczescie zdrowa. Ja dopiero dochodze do siebie, chociaz ciagle mocno boli...
A na pączki nie mam zamiaru czekac jeszcze tydzien :-P

poczytalabym Was, ale nie.daje rady.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ela po pierwsze primo jesteś bardzo dzielna - zachowałaś spokój, nie panikowałaś, nie biadoliłaś z powodu cukrów tylko cierpliwie czekałaś na decyzję lekarzy, po drugie primo to oni zadecydowali że najlepszym wyjściem jest cc, nie wynikało to z Twoich fanaberii tylko ze względu na dobro małej! nie zapominaj o tym, jesteś wspaniała i to masz sobie powtarzać, a nie takie jakieś

Napisane przez justine_87

Cześć Kochane
Dopiero witam się w nowej części - całe szczęście piszę już z domku Do szpitala wrócę dopiero 3 marca, bo cc zaplanowano na 4 marca

Dzisiaj miałam wizytę i jestem załamana
Wg usg Mały ma wymiary adekwatne do tygodnia ciąży, w którym jestem oprócz jednego wymiaru - chyba tego najważniejszego, bo obwodu główki.
Różnica wynosi 2 tygodnie i nie wiem, co myśleć.
Gin dwa razy powtarzał, że "teraz to nerwy trzeba odłożyć na bok" - ale dwa razy mi tak mówił, a kilka razy powtarzał mierzenie (widziałam na ekranie).

Jeszcze po powrocie naczytałam się o małogłowiu, że powodem może być lek przeciwpadaczkowy, który przyjmuję (jego główny składnik).
I do cholery jasnej - czterech neurologów, u których byłam w ciąży mówiło, że jest bezpieczny (w tej dawce, którą przyjmuję) a tu dopiero znalazłam informacje, że może powodować małogłowie tak jak przy płodowym zespole alkoholowym czy jak gdybym była ćpunką!!!

Jestem tak tym wszystkim przerażona, że nawet nie mogę płakać.

A co myślicie, gdybym udała się do innego gina na usg?
Na usg robionym w szpitalu wszystko chyba było ok - w każdym bądź razie żaden z lekarzy nie zwrócił uwagi na tę rozbieżność.

Elu, Kate przyjmijcie moje gratulacje, wielkie brawa dla Was!!!!!!!!

spokojnie, zobacz ile dziewczyn pisze o rozbieżności w pomiarach, to tylko maszyna, bądź dobrej myśli

Napisane przez Gianna M

Hej

No dziewczyny szyjka jest jak to pani dr pow do konca wygladzona,rozwarcie niewiele sie zwikeszylo bo jest na 3cm,spytala czy ma tak zbadac zeby rozwarcie ruszyc,czy moze szyjke pomasowac zgodzilam sie i powiem wam ze bolalo ale to nic.Glowka bardzo bardzo nisko nizej juz sie nie da,a pecherz moglaby paznokciem drapnac i by chlupnelo ale mowi ze nie ma sensu tego robic.No i co wiecej dostalam w gratisie usg,mala wazy 3150g jest zupelnie gotowa na wyjscie.Spytylam o skurcze pow ze jak teraz pojawia mi sie skurcze mam juz tyle nie czekac tylko zbierac torby i jechac do szpitala bo mnie juz nie wypuszcza. W tym tyg moja dr ma urlop bo sobie wziela w przyszlym tyg jest w srode do 15 i w piatek 24h i mowi ze chcialaby odebrac moj porod,milo mi bylo mowie ze tez bym chciala ale nie wiem czy dam rade tyle wytrzymac i ze chyba chce wczesniej rodzic.Wiec pow ze bedzie dobrze i ze zostalo tylko czekac na skurczybyki. A i tak pow ze sprzatenie,mycie okien,spacery to wszystko jest przereklamowane i mam masowac sutki,smerac sie po brzusiu i uprawiac duzo sexu Waga przez cala ciaze +9kg.

za rychły poród no i za piękną wagę małej i Twoją

Napisane przez maggie123

Dziś ktg wyszło prawiew normie. Córi dużo mniej sie ruszała więc pewnie przez to tętno nie skakało. W ogóle z godzinę lezałam i w drzemkę zapadłam. Jutro i w pt znów idę sprawdzić. A w ogóle gin stwierdził że dziś dużo lepiej wyglądam i że w ogóle mogę przychodzić częściej podrzemać na lezance jak w domu nie mam jak. Dodatkowo ochrzanił mnie że przyjechałam samochodem. A jak wyszło że sama sie przywiozłam to już w ogóle mi sie dostało...

brawo za prawidłowe ktg
a jak byś miała dostać się do lekarza jak nie samochodem?

[maggie123]

Monia teraz dla odmiany piszę z wanny rozkoszujac sie ciepła kąpielą która trochę mi łagodzi ten ból po lewej stronie

Napisane przez mmhym

Rozglądam się po portalach różnych... Jak myślicie, lepsza huśtawka czy leżaczek-bujaczek?

przy Zu huśtawka w ogóle sie nie sprawdziła. Innych bujajacych bajerów nie miała. Za to mata tiny love mała księżniczka od trzeciego tygodnia służyła bardzo bardzo długo

Napisane przez thidien

Ela gratulacje!!!!

brokułowe body - słoooooodkie

haha telenowela meblowo-narożnikowa:
do gościa nie dodzwoniłam się przez 2 dni, napisałam kilka grzeczno-momentami-sugerujących maili i mi napisał, że wczoraj producent mebla mu wstrzymał realizację (no, ale ja zamawiałam w grudniu!!) więc zażyczyłam sobie zwrotu pieniędzy

szukam dzisiaj mojego narożnika w necie i mi wyskoczyło, że... już go nie produkują - jak zapytałam jednego konsultanta od kiedy, to ten mnie oświecił, że... od tygodnia :P

jak pech to pech

ja się do porodu chyba nie wyrobię :P

To faktycznie pech! Ale skoro od tygodnia nie produkują a wy w grudniu zamawialiscię to nie czuje czemu nie macie?!
My wczoraj fronty do kuchni wybieralismy i tak samo dupnie. Płyty są różne -chciałam jasne lakierówane-ale już okleiny w takim kolorze nie dobierzesz... Irytujace!

Napisane przez Smarrita

No to trzeba miec duży zapas, swoją drogą wczoraj odpakowałam je, żeby zobaczy jak wyglądają, one są ogromne!!!!! ja myślałam że to takie małe kółeczka trochę większe niż sutki a w tym, cycka można schowac

zobaczysz że po dwóch godzinach będziesz te olbrzymy zmieniać

Napisane przez side85

mózg mojego dziecka chyba się rozwija
Dziś odkrył po 9 miesiącach siedzenia w moim brzuchu że mam lewą jego stronę Od 9 miesięcy siedzi tylko po prawej a lewą miałam pustą i co najwyżej czasem mu jakaś nóżka spadła na lewą stronę...a dziś go czuję po przeciwnej stronie brzucha Nieprawdopodobne! chyba na prawdę mu miejsca brakuje, żę eksploruje nieznane terytorium

: )

Napisane przez martorka

Wlasnie mialam Was pytac ile macie kupionych tych wkladek, bo ja mam 2 opakowania po 60 szt, moze i trzeba miec zapas, ale ja to chyba przegielam ?

Ja mam na razie kilka sztuk z poprzedniej ciąży. Może jutro kupię z jj jak mimo zakazów gina pojadę sama do roska

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Mmna,moj gin przyjmuje jakieś półtora km od mojego domu na sąsiednim osiedlu. Spacerem jakieś 20minut. Po pierwsze nie chciało mi sie iść,po drugie siły nie miałam a najważniejsze musiałam na zakupy jechać ogromne.

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[wewillrockyou]

Napisane przez elunka88

Podoba mi się ta data ja mam taką na 1 stronie bo to była data z 1 USG

eeeeeee, nie wytrzymasz do 03.03 teraz Twoja kolej na poród

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Gianna M trzymamy kciuki czyli jednak teraz Twoja kolej

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez olakola

przyszła moja pościel w sówki, po 2 tyg od zamówienia. ale tak mi się podoba, że dałam pozytywny komentaż do transakcji. tylko fasolka do karmienia jakaś mała mi się wydaję... może przez mój ciążowy brzucholek

no to na co czekasz, poka poka

[maggie123]

Napisane przez side85

wczoraj słuchałam pełnomocnika państwa Bonków który mówił że szpital w którym zmarła jedna z bliżniaczek wydał oświadczenie że zadośćuczynienie którego domaga się rodzina nie należy im się gdyż zadośćuczynienie należy się za wyrządzoną krzywdę a to dziecko miało takie upośledzenie i było w takim stanie że i tak nic nie czuło więc nic mu się nie należy! Okrutność tych słów jest tak wielka że tego nie ogarniam. Nawet adwokat był w cięzkim szoku że szpital przyjął taką linię obrony! Mówił że słyszał wiele różnych lini obrony, ale to jest po prostu szczyt...
Czyli tak dziecko załatwili że na szczęście dla nich było upośledzone aż tak mocno że nic mu się nie należy...

Ci ludzie nie mają serca?! Powabijałabym po prostu...

Napisane przez teQiba

Ja donoszona dopiero w sobote bede - to ja moge w przyszlym tygodniu

mi brakuje półtora tygodnia więc początkiem marca mogę rodzic

Napisane przez Ela87

przez weekend skakaly mi cukry do ponad 200, w poniedzialek poszlam do mojego gina i dostalam skierowanie do szpitala. we wtorek rano bylam w szpitalu i padla decyzja o cc w srode, no i dzisiaj je mialam. Nie chcialam nic pisac, wolalam woedziec, ze wszystko jest ok, nie jestem dumna,ze skonczylo sie cc :-( ale Ola na szczescie zdrowa. Ja dopiero dochodze do siebie, chociaz ciagle mocno boli...
A na pączki nie mam zamiaru czekac jeszcze tydzien :-P

poczytalabym Was, ale nie.daje rady.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

i jak jesteś bardzo dzielna a cc to nie powód dowstydu!

Napisane przez justine_87

Cześć Kochane
Dopiero witam się w nowej części - całe szczęście piszę już z domku Do szpitala wrócę dopiero 3 marca, bo cc zaplanowano na 4 marca

Dzisiaj miałam wizytę i jestem załamana
Wg usg Mały ma wymiary adekwatne do tygodnia ciąży, w którym jestem oprócz jednego wymiaru - chyba tego najważniejszego, bo obwodu główki.
Różnica wynosi 2 tygodnie i nie wiem, co myśleć.
Gin dwa razy powtarzał, że "teraz to nerwy trzeba odłożyć na bok" - ale dwa razy mi tak mówił, a kilka razy powtarzał mierzenie (widziałam na ekranie).

Jeszcze po powrocie naczytałam się o małogłowiu, że powodem może być lek przeciwpadaczkowy, który przyjmuję (jego główny składnik).
I do cholery jasnej - czterech neurologów, u których byłam w ciąży mówiło, że jest bezpieczny (w tej dawce, którą przyjmuję) a tu dopiero znalazłam informacje, że może powodować małogłowie tak jak przy płodowym zespole alkoholowym czy jak gdybym była ćpunką!!!

Jestem tak tym wszystkim przerażona, że nawet nie mogę płakać.

A co myślicie, gdybym udała się do innego gina na usg?
Na usg robionym w szpitalu wszystko chyba było ok - w każdym bądź razie żaden z lekarzy nie zwrócił uwagi na tę rozbieżność.

Elu, Kate przyjmijcie moje gratulacje, wielkie brawa dla Was!!!!!!!!

nie martw sie na zapas. To może być błąd pomiaru a jeśli masz być spokojniejsza powtórz usg gdzie indziej: * jestem jednak pewną żewszystko jest dobrze

Napisane przez amelka2006

A ja właśnie czekam na IP chyba na przyjęcie do szpitala. Właśnie przez cukier. Już rozmawiałam z diabetologiem i będę musiała insulinę przyjmować Zobaczymy jak to się skończy. Dziś dopiero rozpoczęłam 33 tc i zdecydowanie za wczesnie na poród. A teraz czekam i czekam, bo lekarz pełniący dyżur operuje. Najgorsze, że Amelka była strasznie smutna. Biedna do dziadków musiała jechać. Bo ja w szpitalu chyba zostanę, a tz pracuje od rana do wieczora. Szpital od domu 120 km. Więc raczej też nie przyjedzie do mnie i nie wiem czy by ją wpuscili. Ogólnie strasznie mi smutno i płakać mi się chce. I już za Amelką tęsknię

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------



Takie rozbieżności na usg zdarzają się bardzo często. Ja bym się tym nie martwiła. Mi lekarz też mówił, że różnica pomiędzy różnymi parametrami może mieć nawet ok 20 dni i jest to granica błędu. Głowa do góry :glasiu :

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ojej tak mi przykro... tule mocno

Napisane przez Gianna M

Hej

No dziewczyny szyjka jest jak to pani dr pow do konca wygladzona,rozwarcie niewiele sie zwikeszylo bo jest na 3cm,spytala czy ma tak zbadac zeby rozwarcie ruszyc,czy moze szyjke pomasowac zgodzilam sie i powiem wam ze bolalo ale to nic.Glowka bardzo bardzo nisko nizej juz sie nie da,a pecherz moglaby paznokciem drapnac i by chlupnelo ale mowi ze nie ma sensu tego robic.No i co wiecej dostalam w gratisie usg,mala wazy 3150g jest zupelnie gotowa na wyjscie.Spytylam o skurcze pow ze jak teraz pojawia mi sie skurcze mam juz tyle nie czekac tylko zbierac torby i jechac do szpitala bo mnie juz nie wypuszcza. W tym tyg moja dr ma urlop bo sobie wziela w przyszlym tyg jest w srode do 15 i w piatek 24h i mowi ze chcialaby odebrac moj porod,milo mi bylo mowie ze tez bym chciala ale nie wiem czy dam rade tyle wytrzymac i ze chyba chce wczesniej rodzic.Wiec pow ze bedzie dobrze i ze zostalo tylko czekac na skurczybyki. A i tak pow ze sprzatenie,mycie okien,spacery to wszystko jest przereklamowane i mam masowac sutki,smerac sie po brzusiu i uprawiac duzo sexu Waga przez cala ciaze +9kg.

same dobre wieści. Brawo!
Tych 9kg tylko okropnie zazdroszczę; )

Napisane przez mmhym

Cholera, a ja mam robaka Ale zdziwiona nie jestem wcale, do mnie się wszytsko przypelęta. Dzwoniłam do lekarki, leczenie tylko okołoporodowe, machać od wejścia na oddział wynikiem i nie martwić się wcale, bo co piata kobieta to ma i ma być dobrze

Bardzo słuszne podejście. Brawo! Też znów mam tego przyjaciela i wiem że wszystko bedzie dobrze. Byle szybko do szpitala trafić najlepiej przed odejściem wód. Wtedy spokój zupełny

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[BeautifulLie]

Mmhym i ag będzie dobrze!!

Virginia spokojnej nocy :-*

Maggie

Dobranoc mamuśki :-*




Wysłane z telefonu...

[teQiba]

Poprasowalam i bola mnie nogi, a jeszcze 2 pralki ciuszkow i posciel zostaly - nienawidze prasowac

[Castia]

Ela87 no co ty mówisz!!!!! jesteś cudowną mamą cudownej córeczki - co za róznica w jaki sposób przyszła na świat!
nie myśl tak!

amelka przykro mi, ale będzie dobrze, przytulam!

justine jak dziewczyny piszą że i u nich są rózne wymiary to chyba nie ma co panikować
ale jak masz byc spokojniejsza to mozesz skonsultowac to z innym lekarzem zeby nie swirować

mmhym szkoda że robal się przypałętał. słuchaj lekarki i nie zapomnij wyniku do szpitala!
co do leżaczka - ja miałam i mam po Malwince z FP leżaczek-bujaczek - byłam super zadowolona - juz wyprany i przygotowany czeka na następce

Gianna no to czekamy! 9kg - co to jest!!!zazdroszczę jak nie wiem co

elunka miało byc 'u pana G' czyli podglądacza

maggie super że ktg w normie
w sumie to bardzo dobry sposób dzięki temu na odpoczynek

virginia jutro będzie lepszy dzień!

ale mały mi się strasznie wierci! aż mnie to boli

[amelka2006]

No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Smarrita]

Napisane przez amelka2006

No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Amelka , przynajmniej jestes pod fachową opieką

[teQiba]

Napisane przez amelka2006

No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymaj sie

[monkaa321]

(t)asia gratuluję wizyty, oszczędzaj się i bedzie dobrze

Napisane przez side85

dziś o 10:20 przez cc przyszła na świat Majeczka od naszej Kate
waży 3500 i mierzy 56cm

W końcu się doczekałam!! Kate gratuluję

Ela87 podziwiam Cię za Twój spokój, bez paniki i rozpaczy Oleńka najważniejsza za rozkręcenie laktacji teraz

justine_87 jeśli się bardzo martwisz to idź na usg, ja nie wiem czy moje dziecko jest wymiarowe bo mi nic gin nie mówi
fajnie że się odezwałaś bo się już martwiłyśmy

amelka2006 współczuję ale przy insulinie przynajmniej Ci się cukry wyregulują i dzidzia będzie bezpieczniejsza
może mężowi uda się z córa przyjechać w weekend to byś do nich wyszła z oddziału i nacieszyła nimi

Gianna M ale masz fajną ginekoloszkę
na rozkręcenie. Jutro masz pisać że już na porodówce jesteś
virginia dobrej nocki
wiesz że my Cię chętnie wesprzemy zawsze możesz na nas liczyć

maggie123 za poprawę ktg no i oczywiście za drzemkę

teQiba nie narzekaj. Ja muszę na klęcząco prasować

[teQiba]

Napisane przez monkaa321

teQiba nie narzekaj. Ja muszę na klęcząco prasować

Czemu?

[ag9]

Napisane przez maggie123

Dziś ktg wyszło prawiew normie. Córi dużo mniej sie ruszała więc pewnie przez to tętno nie skakało. W ogóle z godzinę lezałam i w drzemkę zapadłam. Jutro i w pt znów idę sprawdzić. A w ogóle gin stwierdził że dziś dużo lepiej wyglądam i że w ogóle mogę przychodzić częściej podrzemać na lezance jak w domu nie mam jak. Dodatkowo ochrzanił mnie że przyjechałam samochodem. A jak wyszło że sama sie przywiozłam to już w ogóle mi sie dostało...

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Ty byłaś spokojniejsza to i mała spokojniejsza
A swoją drogą czemu cię ochrzanił że sama przyjechałaś samochodem? Mój mnie też ostatnio pytał czy sama przyjechałam (mam do gina ok 30 min autem) i chyba był zdziwiony trochę, ale co to za różnica czy się siedzi za kierownicą czy na fotelu pasażera trzęsie tak samo.

Napisane przez teQiba

Poprasowalam i bola mnie nogi, a jeszcze 2 pralki ciuszkow i posciel zostaly - nienawidze prasowac

Kochana, krzesełko przy desce, deskę obniżasz, siadasz i jedziesz Kto by tyle stał.

Mi kręgosłup wysiada. Dzisiaj pojechałam z TZ na pocztę i krótkie zakupy i myślałam że nie dojdę do auta...

Napisane przez amelka2006

No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oj biedna

[Castia]

Napisane przez amelka2006

No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.
.

amelka w szpitalu bezpieczniej - spójrz na to z tej strony!
trzymaj się!

[mona1]

Napisane przez teQiba

Poprasowalam i bola mnie nogi, a jeszcze 2 pralki ciuszkow i posciel zostaly - nienawidze prasowac

ja też nienawidzę prasować, ale to dzieciowe prasowanie strasznie mnie rajcowało

ciekawe jak tam side po wizycie?

[ag9]

Napisane przez mona1

ja też nienawidzę prasować, ale to dzieciowe prasowanie strasznie mnie rajcowało

ciekawe jak tam side po wizycie?

może od razu poszła rodzić

[teQiba]

Napisane przez ag9

Kochana, krzesełko przy desce, deskę obniżasz, siadasz i jedziesz Kto by tyle stał.

Moja sie chyba az tyle nie da obnizyc - ale jutro sprobuje