szukam przyjaciół,czuję się samotna :(

[kandao]

Chyba zyje :p cale dnie spie. Teraz przyszli znajomi. :/ nie mam goraczki. Ale jestem oslabiona.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasia Katarzynka]

Taki dzień chyba, też siedzę i jem . I czekam na okres... znów ten sam ból... i chyba szybko nie nadejdzie...

Cuddly powodzenia jutro!

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

nie dziekuje - zeby nie zapeszyc tak na wszelki wypadek

[Kiziaaaa]

Jak w tytule... zmagam się z tym samym problemem co Wy i Autorka posta, widzę że mam dużo do nadrobienia, ale mimo to liczę, że i dla mnie znajdzie się tu miejsce Jeśli chodzi o parę słów o mnie jestem pogodną i przyjazną 24 latką z Podkarpacia, kończę studia, uwielbiam sport, dbanie o formę, podróże. Udzielam się towarzysko, mam chłopaka, znajomych i kilka dobrych koleżanek, ale mimo to mi też doskwiera samotność. Witam i pozdrawiam Was wszystkie

[Kasia Katarzynka]

Witaj Kiziaaaa

Czy mi się wydaje, ale w dobie internetu coraz więcej ludzi jest samotnych? Bo jakoś większość się pozamykała na świat realny? Pamiętam jeszcze piękne czasy dzieciństwa, gdzie kontakt z ludźmi był większy, nie chodzi mi o szkołę, podwórko i inne dzieci, ale ogólnie, że ludzie byli bardziej otwarci i przychylni. Czy może tak jest tylko w moim otoczeniu?

[Butterfly1986]

Napisane przez Kiziaaaa

Jak w tytule... zmagam się z tym samym problemem co Wy i Autorka posta, widzę że mam dużo do nadrobienia, ale mimo to liczę, że i dla mnie znajdzie się tu miejsce Jeśli chodzi o parę słów o mnie jestem pogodną i przyjazną 24 latką z Podkarpacia, kończę studia, uwielbiam sport, dbanie o formę, podróże. Udzielam się towarzysko, mam chłopaka, znajomych i kilka dobrych koleżanek, ale mimo to mi też doskwiera samotność. Witam i pozdrawiam Was wszystkie

Cześć Słyszałam wielokrotnie, że starsi ludzie boją się samotności...a tu na forum same młode osoby...swoją drogą chciałabym mieć 24 lata im bliżej 30 tym więcej myśli i refleksji...i nadzieja, jakby mniejsza

[Kiziaaaa]

Coś w tym jest... strach o przyszłość dostanie pracy też robią swoje. Co do internetu to myślę że faktycznie gra w tej kwestii dużą rolę, w swoim otoczeniu rónież widzę że dużo ludzi woli spędzać czas w ten sposób niż w "realu" a tym samym zamyka sobie drogę na normalne życie i znajomości. Na szczęście akurat ta kwestia mnie nie dotyczy i życie skupiam na realnych relacjach

[Butterfly1986]

Przez internet jest łatwiej, bo człowiek jest anonimowy...chyba to powduje, że coraz więcej ludzi szuka takiego sposobu spędzania wolnego czasu..nawet jeśli ktoś Cię oceni, nie polubi, to nie dotknie Cię to w taki sam sposób jak w realu...jeśli chodzi o internet....chyba trzeba znaleźć złoty środek i nie popadać w skrajności

[Listopadowaa]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;46966634]ja się stresuje jutrzejszą rozmową o pracę


a teraz objadłam się domowymi hot dogami z Tż [/QUOTE]

Będę trzymać kciuki

A ja wczoraj na moje hot dogi sie nie doczekałam, tż miał zrobić
Jak poszedł na mecz to wrócił na bani
Ale dzisiaj ma zrobić

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

A ja mam dzisiaj bardzo dobry humor, dawno takiego nie miałam. zrobiłam porządki, pranie ugotowałam, pobyczyłam się z tz, wypiłam kawę i obejrzeliśmy Dextera, potem poszliśmy na spacer.

I czuje, że o tej kawie rozpiera mnie energia

[Lela23]

A ja dzis z TŻ bylam na zakupach w niemczech ; P. I teraznu jego rodzicow odpoczywamy ; P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez Listopadowaa

Będę trzymać kciuki

A ja wczoraj na moje hot dogi sie nie doczekałam, tż miał zrobić
Jak poszedł na mecz to wrócił na bani
Ale dzisiaj ma zrobić

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

A ja mam dzisiaj bardzo dobry humor, dawno takiego nie miałam. zrobiłam porządki, pranie ugotowałam, pobyczyłam się z tz, wypiłam kawę i obejrzeliśmy Dextera, potem poszliśmy na spacer.

I czuje, że o tej kawie rozpiera mnie energia

Od kawy to mnie rano rozpierala energia a teraz juz nie

[gwiazdka100000]

Witam stałe forumowiczki jak i te nowe

Napisane przez Kasia Katarzynka

Taki dzień chyba, też siedzę i jem . I czekam na okres... znów ten sam ból... i chyba szybko nie nadejdzie...

A masz bardzo bolesne miesiączki?

Cuddly Trzymam kciuki

[Kasia Katarzynka]

Mam policystyczny prawy jajnik, ciągle boli. Ostatnią miesiączkę miałam wywoływaną lekami. Dlatego boję się co teraz będzie.

[gwiazdka100000]

O kurzcę to współczuję Ja też miałam od zawsze bardzo bolesne miesiączki, ale odkąd biorę tabletki anty to jest ok i nie sa juz tak obfite jak kiedyś Pamiętam jak zawsze się stresowałam czy nie dam plamy...

[Kasia Katarzynka]

Zawsze miałam regularne miesiączki co 28 dni, a potem co druga była bolesna i trwała nawet 9 dni. No i wyszło co wyszło W następnym tygodniu zapiszę się do ginekologa, bo też muszę zacząć brać tabletki anty, żeby wysuszyć pęcherzyki na jajniku. Tylko, że brałam już dwa rodzaje tabletek i za każdym razem miałam skutki uboczne, choć były to delikatne tabletki.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

ja tez mam bolesne ale od kiedy biore anty jest juz lepiej

[gwiazdka100000]

Znam takie długie miesiączki... A jakie miałas skutki uboczne? Ja przy pierwszych tabletkach miałam straszne bóle głowy i nasilił mi sie trądzik, teraz chyba jest wszystko w porządku

[Kasia Katarzynka]

Przy pierwszych bóle głowy, przy następnych suchość pochwy.

[gwiazdka100000]

ooo zapomniałam, przy pierwszych suchość też była.

[Amelie04]

Napisane przez Kasia Katarzynka

Mam policystyczny prawy jajnik, ciągle boli. Ostatnią miesiączkę miałam wywoływaną lekami. Dlatego boję się co teraz będzie.

mialam zespol policystycznych jajnikow i przy tym zapisane anty i co? gdy trafilam do innego gina, bylam w takim stanie , ze nie mialam okresu 3 miesiace, lekarz na usg , gdy zobaczyl moje jajniki mowil "tragedia", endometrium mialam zawsze male.
Powiedzial mi , ze jakbym jeszcze pobrala anty to bym pozegnala się z płodnością. w pół roku tak mnie z tego wyciągnął, ze teraz juz cieszę się córeczką
mało brakowalo. dlatego ja nie radzę przy tym zespole brac anty.

Napisane przez gwiazdka100000

O kurzcę to współczuję Ja też miałam od zawsze bardzo bolesne miesiączki, ale odkąd biorę tabletki anty to jest ok i nie sa juz tak obfite jak kiedyś Pamiętam jak zawsze się stresowałam czy nie dam plamy...

bo tabletki anty m.in wlasnie hamują krwawienie.

[Kasia Katarzynka]

O kurczę! To się teraz wystraszyłam.

[Amelie04]

Napisane przez Kasia Katarzynka

O kurczę! To się teraz wystraszyłam.

ja Cię nie straszę, tylko mówię jak to było u mnie

po luteinie, metformaxie i cyklodynonie, wrocily cykle 28 dni i zaszlam w ciaze

[gwiazdka100000]

Wiem właśnie i cieszy mnie to bardzo W ogóle ja jestem zdania, że trafić w tych czasach na dobrego ginekologa jest ciężko. Mi się w końcu udało, koleżanka mi poleciła i jestem mega zadowolona

[Listopadowaa]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;46968268]


Od kawy to mnie rano rozpierala energia a teraz juz nie[/QUOTE]

I ja się najadłam teżetowi hot dogami

[mandragona]

Mój ginekolog też mnie wyleczył z problemów tyle,że ja miałam problem z hormonami

Niby już jest ok, ale będę musiała iść na wizytę.

Ile u siebie czekacie na wizytę NFZ do ginekologa? U mnie do 2 miesięcy.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez Listopadowaa

I ja się najadłam teżetowi hot dogami

Za mną chodzą zapiekanki

[Butterfly1986]

Ja potrafiłam mieć okres 2 tygodnie Tabletek nie biorę od dwóch lat...a brałam przez ok 7. Fakt, ich stosowanie dawało duży komfort..a okresy skróciły się do ok 7 dni. Teraz po odstawieniu mniej więcej trwają tydzień...ale za to przed każdą miesiączką mam plamienia do kilku dni Myślę, że skutków ubocznych jest więcej właśnie po odstawieniu...Boję się, że mogę mieć problemy z zajściem w ciąże...muszę w wakacje przejść się do ginekologa...wasze wpisy mnie zaniepokoiły

[Amelie04]

Napisane przez gwiazdka100000

Wiem właśnie i cieszy mnie to bardzo W ogóle ja jestem zdania, że trafić w tych czasach na dobrego ginekologa jest ciężko. Mi się w końcu udało, koleżanka mi poleciła i jestem mega zadowolona

oj tak ja też się tułałam po wielu, jeden powiedzial, ze nigdy nie bede mogla miec dzieci.

ten ostatni prowadził moją ciąże, wyleczyl mnie z choroby , pomimo tego , ze jest troche zwariowany, wizyta trwa u niego 40min, bo opowiada historie swojego zycia

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez Butterfly1986

Ja potrafiłam mieć okres 2 tygodnie

ja tez. i to byl wlasnie PCOS..
w zadnym wypadku nie zgadzajcie sie na anty " na wyregulowanie okresu". Tabletki anty nie reguluja okresu, to jest po prostu krwawienie z odstawienia na te 7 dni bodajze i jest okres.

ja po tabletkach nie mialam okresu.
na wyrównanie cykli najlepsza jest luteina i cyklodynon.

[Kasia Katarzynka]

Napisane przez Amelie04

ja Cię nie straszę, tylko mówię jak to było u mnie

po luteinie, metformaxie i cyklodynonie, wrocily cykle 28 dni i zaszlam w ciaze

Martwię się, bo kurczę zawsze było ok, a teraz takie problemy. Najgorzej, że nie wiem, kiedy mnie "dopadnie" no i ten ból.

Zawsze chodzę prywatnie. Jeden powiedział, że mam niewielką ilość płynu, ale to nic poważnego, a ten drugi rozpoznał, że ten prawy policystyczny i zapisał leki i kazał zgłosić się do jakiegoś ginekologa za miesiąc po tabletki anty.


Luteinę brałam i okres trwał 3 dni (a zwykle mam ok 6) i był ledwo co.

[gwiazdka100000]

Napisane przez Amelie04

oj tak ja też się tułałam po wielu, jeden powiedzial, ze nigdy nie bede mogla miec dzieci.

ten ostatni prowadził moją ciąże, wyleczyl mnie z choroby , pomimo tego , ze jest troche zwariowany, wizyta trwa u niego 40min, bo opowiada historie swojego zycia




ja tez. i to byl wlasnie PCOS..
w zadnym wypadku nie zgadzajcie sie na anty " na wyregulowanie okresu". Tabletki anty nie reguluja okresu, to jest po prostu krwawienie z odstawienia na te 7 dni bodajze i jest okres.

ja po tabletkach nie mialam okresu.
na wyrównanie cykli najlepsza jest luteina i cyklodynon.

Mój jest takim panem koło 50 lat, zawsze w garniaku i jest meega gentelmenem I wszystko bardzo dokładnie tłumaczy

Napisane przez Kasia Katarzynka

Martwię się, bo kurczę zawsze było ok, a teraz takie problemy. Najgorzej, że nie wiem, kiedy mnie "dopadnie" no i ten ból.

Zawsze chodzę prywatnie. Jeden powiedział, że mam niewielką ilość płynu, ale to nic poważnego, a ten drugi rozpoznał, że ten prawy policystyczny i zapisał leki i kazał zgłosić się do jakiegoś ginekologa za miesiąc po tabletki anty.


Luteinę brałam i okres trwał 3 dni (a zwykle mam ok 6) i był ledwo co.

Jeju ja się aż tak na tym wszyskim nie znam, pewnie dlatego, że nie miałam aż takich problemów

[Kasia Katarzynka]

A wolicie do kobiety czy mężczyzny?

Bo ja zawsze uważałam, że jak już wybiorę się do takiego to tylko do kobiety. Pierwszą wizytę miałam u kobiety, a potem jakoś się trafiło, że do mężczyzny i było lepiej , zdanie zmieniłam.

Najgorzej jak lekarz każe się rozluźnić na fotelu, no panie jak?!