Panny Młode 2015, część 31

[kruella_de_mon]

Napisane przez drazetkaa

zbieranie na tacę w czasie mojego ślubu to będzie temat, którego nie przepuszczę - płacę takie pieniądze za tę przyjemność, że jak mi wyjdzie jeszcze kościelny z tacą, to wstanę sprzed ołtarza i go wyrzucę

ja nie wiem czy u nas ofiara jest zbierana, my placimy 250 zl za slub. Ja na tace nie dam xD. A goscie jak beda chcieli to dadzą, jak nie to nie, nikt nikomu nie kaze, a ja nie bede sie z ksiedzem klocic, bo jeszcze mi walnie posępne kazanie. Licze ze goscie zrobia to co uwazaja za slusznie jesli do tacy dojdzie;-P

[likap]

U Nas za ślub razem z organistą ksiądz chce 800zł...

[Majelka]

Napisane przez likap

U Nas za ślub razem z organistą ksiądz chce 800zł...

u nas 1030 a organista nie dość że wyje strasznie to nawet na organach mega fałszuje

[pati0090]

Napisane przez Majelka

u nas 1030 a organista nie dość że wyje strasznie to nawet na organach mega fałszuje

ja się po 10.11 dowiem ale liczę na mniej

[kruella_de_mon]

nie dala bym tyle:||||||
pewnie wszystko idzie na opłaty.. ^^..

[likap]

Dodatkowo u Nas ksiądz bierze za sprzątnięcie pod kościołem kwiatków, jeśli ktoś sypie 100 zł.Brat jak rok temu miał ślub zażartował ze sam może sprzątnąć, albo sprzątać po innych ślubach:P dobry interes.

[existence]

Napisane przez Na biurku Oli

Dziewczyny, ale ofiara a dawanie na tacę to co innego. przykładowo w czasie mszy chodza ministranci/kościelni z koszyczkiem i zbierają na coś tam (np. na misje czy wydatki kościoła) i z reguły wrzucają "wszyscy" czyli każdy kto przykładowo przyszedł do kościoła i ma na to ochotę. A ofiiara to w momencie kiedy (w zależności od zwyczajów) podchodzi się np. pod ołtarz, gdzie taki koszyczek stoi, albo idzie tam za ołtarz (nie pamiętam jak się to zwie) i np. na taka ofiarę idziemy wtedy, kiedy jest msza np. za moja babcię, idzie tylko tak jakby moja rodzina i bliskie jej osoby, a nie wszyscy obecni w kościele. I teraz pytanie, czego nie chcie mieć na mszy? Ofiary czy wrzucania do koszyczka?

to z tym co określiłaś "ofiarą" w życiu się nie spotkałam u mnie ofiara=taca/koszyczek i to mnie razi na ślubach i pogrzebach

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Hej, nie mam czasu nadrabiać, zaraz jadę na korepetycje.
Ale przynajmniej posprzątałam i zrobiłam pranie

[Majelka]

z tym, że u nas naprawdę piękna dekoracja świecami i kwiatowa jest również w cenie (jak to określiła 80letnia pani z kancelarii ) więc przynajmniej to będziemy mieli z głowy i z tej kasy opłacany jest tez kościelny z żoną którzy się tym zajmują i sprzątają po ślubie.

[sQuaara]

u mnie na tace to jedno a ofiara to drugie. z tym ze ofiare to ja place za slub,,,, tata placi jak zamawia msze w mojej intencji na 25urodziny itp
jak jest msza za urodziny czy 1rocznica smierci i zaplacisz ksiedzu to nikt nie krzyczy ze zaplacone to prose nie zbierac ofiary;p a kazda msza jest w jakiejs intencji
a slub kosztuje ze tak powiem, wiecej bo normalnie tam mszy nie ma. wszystko organizowane jest specjalnie )

[gr8ania]

Napisane przez likap

Dodatkowo u Nas ksiądz bierze za sprzątnięcie pod kościołem kwiatków, jeśli ktoś sypie 100 zł.Brat jak rok temu miał ślub zażartował ze sam może sprzątnąć, albo sprzątać po innych ślubach:P dobry interes.

ode mnie za sprzątanie nawet złotówki dodatkowo nie zobaczą- kościelny za coś bierze pieniądze.
natomiast mi taca nie przeszkadza- jak ktoś będzie chciał wrzucić coś to wrzuci, jak nie to nie

[aneta_91]

Ola, u nas 'ofiara' to zapłata za mszę - idziesz do zakrystii po mszy, którą zamówiłaś i płacisz księdzu albo właśnie taca. Na szczęście na ślubach u nas na tacę zbiórki nie ma, na pogrzebach jest i z tej tacy jest opłacana msza w 30 dzień po śmierci i pogrzebie.

Tacę zbiera się u mnie tylko na mszach w niedziele czy święta, na dniu roboczym nie.

[zonamojegomeza]

U mnie organista 350, ksiądz co łaska. Kościelny osobno i dekoracje we wlasnym zakresie.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez aneta_91

Ola, u nas 'ofiara' to zapłata za mszę - idziesz do zakrystii po mszy, którą zamówiłaś i płacisz księdzu albo właśnie taca. Na szczęście na ślubach u nas na tacę zbiórki nie ma, na pogrzebach jest i z tej tacy jest opłacana msza w 30 dzień po śmierci i pogrzebie.

U mnie też tak.
Na chrztach zbierana jest taca, a mszy w intencji dziecka nie ma.
Kuzynka z okolic Jeleniej Gory za tacę ze ślubu miała osobna msze w intencji nowożeńców.

[viva91]

Hej

[sQuaara]

siema

[viva91]

Nie wiem co pisać

O księdzu wolę nie myśleć, muszę iść do niego po 1 listopada i zobaczymy co to będzie...

[Anabele23]

ja jeszcze nie pytałam
ale będzie okej u nas nie zdzierają

[existence]

zatraciłam się w produkcji monogramów do zaproszeń nagle wibruje mi tel-dziadziuś zawsze tak informuje, żebym zadzwoniła bo mam za darmo do niego dzwonię a on: "no cześć Martusia słuchaj my z babcią idziemy do banku przedłużyć lokatę to ja napiszę Ci smsa jak już będziemy i będziesz wiedziała, że możesz wychodzić na obiad...albo nie, puszczę Ci BZYKA to będziesz wiedzieć" ...bezcenne

[sQuaara]

Napisane przez existence

zatraciłam się w produkcji monogramów do zaproszeń nagle wibruje mi tel-dziadziuś zawsze tak informuje, żebym zadzwoniła bo mam za darmo do niego dzwonię a on: "no cześć Martusia słuchaj my z babcią idziemy do banku przedłużyć lokatę to ja napiszę Ci smsa jak już będziemy i będziesz wiedziała, że możesz wychodzić na obiad...albo nie, puszczę Ci BZYKA to będziesz wiedzieć" ...bezcenne

oooo petarda!! co dziadzius to koniec!

[aga99792]

wsypałam się (mozna tak pow). dzis do pracy nie jade. tylko szkoda że taj późno sie dowiedziałam to bym nie szła spać z rana

[viva91]

A ja chciałam wczoraj pisać, że zaczyna mi się weekend, ale przypomniało mi się, że zapisałam się na dziś i jutro do pracy właśnie Ledwo wrócę i znów na zajęcia, a jestem chora, to mi się intensywny tydzień trafił...
Właśnie do mnie dzwonili żeby zapytać, czy nie chciałabym roznosić ulotek - co to to nie, w porównaniu z tym kocham inwentaryzacje

[Na biurku Oli]

Kurczę, ja się z tym u nas wszędzie spotykam nie wiedziałam, że u was nie ma ofiary na mszy u nas to jest jak zaniesie się dary na ofiarę to ksiądz robi tam swoje a ludzie idą miliony wrzucać na ofiarę ;p jak moja babcia daje za mszę to płaci w zakrystii osobno, ale na ofiarę i tak wszyscy idziemy, a oprócz tego ministranci chodzą na mszy z koszyczkiem

[aga99792]

Napisane przez viva91

A ja chciałam wczoraj pisać, że zaczyna mi się weekend, ale przypomniało mi się, że zapisałam się na dziś i jutro do pracy właśnie Ledwo wrócę i znów na zajęcia, a jestem chora, to mi się intensywny tydzień trafił...
Właśnie do mnie dzwonili żeby zapytać, czy nie chciałabym roznosić ulotek - co to to nie, w porównaniu z tym kocham inwentaryzacje

haha... mnie gardło boli więc nawet lepiej że nie jade dziś bo ciężko wytrzymać z tym... ja może w środę pojadę i piątek. 1 szego list podobno ma być podwójna stawka ale to i tak mnie nie bardzo przekonuje xD

[existence]

Napisane przez Na biurku Oli

Kurczę, ja się z tym u nas wszędzie spotykam nie wiedziałam, że u was nie ma ofiary na mszy u nas to jest jak zaniesie się dary na ofiarę to ksiądz robi tam swoje a ludzie idą miliony wrzucać na ofiarę ;p jak moja babcia daje za mszę to płaci w zakrystii osobno, ale na ofiarę i tak wszyscy idziemy, a oprócz tego ministranci chodzą na mszy z koszyczkiem

to Wasz kościół chyba jest bogaty

[viva91]

Napisane przez Na biurku Oli

Kurczę, ja się z tym u nas wszędzie spotykam nie wiedziałam, że u was nie ma ofiary na mszy u nas to jest jak zaniesie się dary na ofiarę to ksiądz robi tam swoje a ludzie idą miliony wrzucać na ofiarę ;p jak moja babcia daje za mszę to płaci w zakrystii osobno, ale na ofiarę i tak wszyscy idziemy, a oprócz tego ministranci chodzą na mszy z koszyczkiem

To niezły interes tam u was księża robią
U mnie ta ofiara o której piszesz jest jedynie podczas Wielkanocy i BN, a tak to tylko taca.

[Na biurku Oli]

Napisane przez existence

to Wasz kościół chyba jest bogaty

Kurczę, zszokowałyście mnie! tu nie chodzi tylko mój kościół, tutaj gdzie nie byłam to takie coś jest Kiedyś chodziło się za ołtarz tak jakby, teraz wystawiają koszyczek tuż przed ołtarzem i ludzie tam podchodzą z ofiarą

[Na biurku Oli]

Na ważnych uroczystościach takich jak ślub np idzie się na ofairę tak jak na obrazku:

[viva91]

Napisane przez Na biurku Oli

Kurczę, zszokowałyście mnie! tu nie chodzi tylko mój kościół, tutaj gdzie nie byłam to takie coś jest Kiedyś chodziło się za ołtarz tak jakby, teraz wystawiają koszyczek tuż przed ołtarzem i ludzie tam podchodzą z ofiarą

Za ołtarz chodziłam w miejscowości rodzinnej mojej mamy, w opolskim

[existence]

Napisane przez Na biurku Oli

Na ważnych uroczystościach takich jak ślub np idzie się na ofairę tak jak na obrazku:

jazda u mnie serio tak nie ma, jak bym poszła tam do Was do kościoła to bym w tym momencie siedziała i

[starry_eyes]

Heej, jakoś nie umiem się ostatnio wbić w rozmowę..


Też się nie spotkałam z taką ofiarą jak u Oli jest