Mamusie lutowe 2015 - cz. 7

[wegielek]

No bo mało która z nas potrafi się prosić. ..bo jak w tu prosić o coś tak normalnego jak czułość i trochę pomocy...Paulina, Meire przytulasy...

[MaamaaZuzi]

Aga do mnie bardziej kołyska krzyczy

W ogóle jak fajnie już jest Trzy maluszki z nami Ostatnie przygotowania i wielkie oczekiwanie.
Ja czekam już od dawna ale jakoś tak nie dociera do mnie to że termin już mam za 2 dni i że tak czy siak na dniach to wszystko się stanie

[przeklete_pragnienia]

Dzień dobry

Mama Zuzi ręce opadają na Twojego Tż Moim zdaniem bardzo dobrze robisz jadąc do swojego taty Niech panicz zatęskni za Tobą to może w końcu doceni jaką kobietę ma w domu

Meire a Twojemu mężowi również należą się dzisiaj baty
mam nadzieję, że już lepiej się czujesz

Asia, Madzia brawa za kolejne tygodnie


Ja muszę dzisiaj odebrać mój posiew moczu i na ktg jechać, a tak mi się nie chce ;/
Przecież sama czuję, że nie mam żadnych skurczy

[Asia1105]

Aga gratuluję zakupu
Aaaaaa właśnie, dawaj jakieś foty Tymiankowa
Ooo a ja miałam sprawdzić pieluszki z Tesco, już idę.

[meire]

Aga.. sliczna kolyska..

Przeklete.. czuje sie o tyle lepiej ze mam rzadziej te najgorsze bole.. wiec pewnie nic z tego nie bedzie..

Teraz jem sniadanie... i padam z niewyspania...

[MaamaaZuzi]

A może Mała się wypakowała? Nie odzywa się a u niej też już kilka razy były akcje aaa? Ciekawe ciekawe

[Asia1105]

Hmmm, nie jestem ekspertem od pieluszek :P
Wyjęłam jednego oampersa i jednego Tescacza i na pierwszy rzut oka i dotyk to te tescaczowe wydają się jakieś miększe i delikatniejsze.

[1141655]

Napisane przez Asia1105

Aga gratuluję zakupu
Aaaaaa właśnie, dawaj jakieś foty Tymiankowa
Ooo a ja miałam sprawdzić pieluszki z Tesco, już idę.

o a wlasnie Czekam czekam

ide sie zdrzemnac i potem porobie zdjecia jakies
ale w sumie nie ma co pstrykac :/ Maz musi jeszcze dokonczyc przemalowywanie Malma ,bo zabraklo na szuflady mu farby tej do drewna, musi do Fluggera sie wybrac
Ale ok,pokaze to co jest :P

Napisane przez meire

Aga.. sliczna kolyska..

Dziekuje
Podnosicie mnie na duchu:P

Bo nie dosc, ze zla jestem,ze nagle z konta 250zl ubylo ot tak, choc bylo totalnie nieplanowane, to jakos tak... hmmm no mam nadzieje,ze spodoba mi sie to rozwiazanie
A kolyska za jakis czas pojdzie dalej w swiat :P

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez Asia1105

Hmmm, nie jestem ekspertem od pieluszek :P
Wyjęłam jednego oampersa i jednego Tescacza i na pierwszy rzut oka i dotyk to te tescaczowe wydają się jakieś miększe i delikatniejsze.

ooooooooo no prosze, czyli tak jak pisza
kupie na probe jedno opakowanie
to te zolte takie co nie ?
tanie sa, to nie bedzie szkoda

[Lubcia]

Napisane przez MaamaaZuzi

Dzień dobry
Melduje się w dwupaku.
Nie nadrobiłam bo zaraz jedziemy do przedszkola.
Protestuje Tż nie zawiozłam do pracy w nosie go mam, on mnie też. Ciasta imieninowego nie zabrał!!!
Zabieram torby i jade do taty. Tam będę czuła się bezpieczniej.
Wczoraj bolało mnie dokładnie wszystko, plecy, brzuch, pipka, nogi napuchnięte jak balony, hemoroidy i skurcze rzadkie ale nieprzyjemne . To nie był straszny ból ale byłam po całym dniu już strasznie zmęczona. Marzyłam o tym żeby Tż do mnie przyszedł i mnie przytulił, dał trochę wsparcia i po 3h nie wytrzymałam. Tak 3h czekałam!!! Siedział na fotelu i oglądał filmy na tel!! Jak już syknęłam na niego przyszedł na chwile ale już mi łzy poleciały to wziął tel i poszedł w wannie oglądać!!!

Chciałam z nim porozmawiać, zapytałam dlaczego się tak zachowuje to usłyszałam że nie będzie mi się z niczego tłumaczył bo nie jest winien.
Jest mi przykro ale nie będę wylewać tony łez, albo go postawi na nogi wyprowadzka albo ja w końcu przejrzę na oczy jaki on jest na prawdę.
Szkoda tylko ze w takim momencie się to wszystko dzieje.

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

A znając życie pewnie dzisiaj albo w nocy zacznę rodzić ale niech się dzieje co chce Najważniejsze żeby Madzia była już przy mnie

Mężczyźni to takie bezmózgowce im trzeba kawę na ławę postawić bo się niczego nie domyślą Szkoda że w takim ważnym momencie tak się psuje ale może jak będzie po wszystkim twój tż się ogarnie i zacznie myśleć. Mojemu też trzeba mówić ale czasami zatrybi przed czasem i mnie miło zaskoczy ale to też tylko czasami

Napisane przez emdzik

Jaaa mam dzisiaj 38+0 rajuu

jeszcze chwilka i dzidzia będzie na świecie

Napisane przez Asia1105

Hej

Ja lecę do labu
Nocka bez komentarza, jak u wszystkich...

U mnie:
37 tydzień
(36t0d)
27 dni do porodu!!!! Brrrrrr

Do potem

Co raz bliżej ja też byłam w laboratorium i też miałam bardzo mało siuśków ale mi babeczka przyjęła więc chyba się nada no i krew pobierali mam nadzieję że to już ostatnie badania następne w szpitalu Odebrałam też wynik gbs i jest ujemny paciorkowca nie ma

Napisane przez d_a_r_i_a

Hej

Inco mi czop zaczął wypadac juz 2 tyg temu jak się rozwarcie robiło i tak chodze... Ale dopytaj, może Cie zbadaja...

Meire dasz rade! a z nim sobie pozniej pogadasz Czekany na wieści!

No i mała mogłaby cos napisać...

Ja spalam dziś z jedna przerwa wiec tez jestem happy
Samopoczucie bez rewelacji...dzwonie dziś do gin zeby mnie obejrzała w tym tyg, bo mam schize że te rozwrcie z każdym bólem jest co raz większe...

Też tak może być rozwarcie rośnie a ty żyjesz w błogiej nieświadomości

Napisane przez meire

U mnie jakby spokojniej... wyplakalam sie i nawet zasnelam... Zuze na wszelki wypadek zostawilam jednak w domu... i tak bede sie schizowac jadac do szpitala...
Zjem sniadanie.. ogarne sie.. napisze do gina i pojade na ktg a z wynikiem bezposrednio do niego... nie bede czekac godzinami na ip..

A tz mam gdzies.. wywpisuje do mnie teraz smsy jak sytuacja... no on chyba oszalal ze bede z nim konwersowac w taki sposob.. ojjj sie bedzie musial napracowac zeby mi przeszlo teraz...

Mój odziwo chce abym już rodziła bo jemu do pracy nie chce się chodzić i mówi że w każdej chwili może wziąć wolne. A u ciebie odwrotna sytuacja tylko że coś zaczyna się dziać i trzeba to sprawdzić a u nas cisza Oj te chłopy szkoda gadać tylko diody pomogą

Napisane przez IncognitoNick

Będę miała badania i usg, to zobaczymy co to jest. Czasem warto być w szpitalu, przynajmniej od razu człowieka zbadają

Daj znać co powiedzą po obchodzie może już co raz bliżej porodu i zaczną działać

[logoasia]

Napisane przez 1141655

Paulina ja tez nie wiem co napisac...zatkalo mnie... Napisalabym tylko K**** mać ! o !


A ja zrobiłam przelew za kołyskę
http://olx.pl/oferta/kolyska-lozeczk...8-ID8mG1p.html tę kupiłam. Mam nadzieję, że będziemy zadowoleni.....

śliczna kołyska

my mamy taką trochę inną, ale przynajmniej miejsce w sypialni jeszcze jest

[Asia1105]

Aga chyba żółte
Bo ja mam pojedyncze próbki, no jest to jakiś żółty kartonik, a będąc w Tesco nie patrzyłam na pieluchy, bo kupowaliśmy zawsze w Makro Pampki, ale jak te są tańsze i okaże się, że Mała je toleruje to why not?

ja na tej próbce mam takiego bejbika
http://olx.pl/oferta/pieluszki-jedno...8-ID8l52p.html

Lubcia za gbs

[1141655]

Napisane przez logoasia

śliczna kołyska

my mamy taką trochę inną, ale przynajmniej miejsce w sypialni jeszcze jest

No wlasnie...o to miejsce sie rozchodzi

Ok oczy mi lecą. Wyłączam pudło i idę spać

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez Asia1105

Aga chyba żółte
Bo ja mam pojedyncze próbki, no jest to jakiś żółty kartonik, a będąc w Tesco nie patrzyłam na pieluchy, bo kupowaliśmy zawsze w Makro Pampki, ale jak te są tańsze i okaże się, że Mała je toleruje to why not?

ja na tej próbce mam takiego bejbika
http://olx.pl/oferta/pieluszki-jedno...8-ID8l52p.html

Lubcia za gbs

Tak, to o nich czytalam trzeba sprobowac Bylby ekonomicznie

[Uera]

Witam dziewczynki
My wczoraj zaczęłyśmy 38 tc

Dzisiaj mam wizytę u dermatologa, a tak mi się nie chcę z łóżka wychodzić :O

[logoasia]

melduję że mala nie rodzi zje śniadanie i wraca na wizaż

[wegielek]

Z pieluchami to Wam powiem tak- z Małym testowałam różne i Pampersy i Huggies i Happy i Dadę i coś tam jeszcze. ..ale to tak naprawdę same zobaczycie których Wam się najlepiej używa. Mój mały tolerował chyba wszystkie, ale dla mnie najwygodniejsze były Pampersy-najlepiej mi się je nakładało, ściągało itd. A np. moja siostra pampkow nie lubiła...tych tescowych to nie znam więc się nie wypowiem. Ale mogą być mięciutkie ale kiepsko trzymać wilgoć.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Tak, że ja chyba mam po prostu nieekononiczny gust; ) ale wolałam wydać więcej niż się męczyć; )

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Z drugiej strony te gorzej trzymające wilgoć mogą się przydać do odpieluszkowania, bo w pampersach to faktycznie zwykle sucho więc się dzieć rozleniwia i nie chce się uczyć korzystania z toalety; )

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

A myślałam, że mamy już 4 dzieciaczka, a tu MaladT po prostu od nas odpoczywała

[IncognitoNick]

Odwiedziła mnie moja pani Położna - też stawia na czop. Mały musi jednak wytrzymać jeszcze 11 dni, wtedy będzie donoszona.

[maladT]

Napisane przez logoasia

melduję że mala nie rodzi zje śniadanie i wraca na wizaż

zjem z Wami śniadanie i bede Was nadrabiac... wczoraj pisałam do Was wieczorem, ba nawet mezowi czytałam jak mnie do porodu pieknie wysyłacie... ale oczywiscie mi wizaz na telefonie zastrajkował i po odpisaniu wywalił na pieluchy Superpharm i złapałam focha nie pisałam od nowa... ale zaraz to ogarne

[201704210903]

Napisane przez IncognitoNick

Odwiedziła mnie moja pani Położna - też stawia na czop. Mały musi jednak wytrzymać jeszcze 11 dni, wtedy będzie donoszona.

wytrzyma

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[logoasia]

Napisane przez maladT

zjem z Wami śniadanie i bede Was nadrabiac... wczoraj pisałam do Was wieczorem, ba nawet mezowi czytałam jak mnie do porodu pieknie wysyłacie... ale oczywiscie mi wizaz na telefonie zastrajkował i po odpisaniu wywalił na pieluchy Superpharm i złapałam focha nie pisałam od nowa... ale zaraz to ogarne

siedaj i opowiadaj bo tu od zmysłów odchodzimy

[Uera]

Hmm... czy sprawdzałyście sobie datę porodu na kalkulatorach ciąży?
Lekarz mi powiedział że urodzę 3 lutego, a teraz wpisałam datę ostatniej miesiączki z 2 kalkulatory i wyszło że 30 stycznia... ciekawe..:O

[lui_89]

Napisane przez Uera

Hmm... czy sprawdzałyście sobie datę porodu na kalkulatorach ciąży?
Lekarz mi powiedział że urodzę 3 lutego, a teraz wpisałam datę ostatniej miesiączki z 2 kalkulatory i wyszło że 30 stycznia... ciekawe..:O

mi z kalkulatorów 17.02 wychodzi. Gdzieś czytałam ze najbardziej wiarygodna jest data z usg w 7-9 tyg. To wtedy wyszedł mi 23.02. A z OM 14.02. Także w sumie nie wiadomo

Maciejka a wachalas bobini? , on jest tani, ładnie dopiera, ale zapach ma specyficzny. Mi nie przeszkadza, a np. Dla Agi śmierdzi. Na białego jelenia chce przejść jak mała pół roczku będzie mieć, póki co zostaje przy bobini. A i lovela tez mi śmierdzi

dzień dobry

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez Uera

Hmm... czy sprawdzałyście sobie datę porodu na kalkulatorach ciąży?
Lekarz mi powiedział że urodzę 3 lutego, a teraz wpisałam datę ostatniej miesiączki z 2 kalkulatory i wyszło że 30 stycznia... ciekawe..:O

U mnie data się pokrywa Może podajesz różną długość cyklu?

[zielona butelka]

Napisane przez maciejka1987

robię zamówienie do gemini ... powiedzcie mi czy któraś z Was używa płynów do prania dzidziuś lub białego jelenia?? Bo mi lovela nie pasuje, śmierdzi mi wręcz :P i nie wiem co kupić... co polecacie ??

Maciejka moja psiapsióła używa Dzidziusia, mówi że ekstra. Ja chyba rezygnuję z płynu do płukania. Im mniej chemii tym lepiej, za to na pewno nastawiam się na powtórne płukanie.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------


ja póki co porównywałam białe pampersy i dady i te pampersy są miękkie i cieńkie fajne...a te dady takie dość sztywne

Trzeba będzie po prostu testować Ale przynajmniej mamy wybór, nie to co nasi rodzice jak my przychodziłyśmy na świat

Napisane przez meire

A ja cala noc bujam sie z tymi cholernymi bolami... przy kazdej probie zmiany pozycji taki mnie lapie skurcz, ze wyje na glos i placze...
Maz bierze urlop na zadanie.. zawozi Zuze do przedszkola a mnie na ip... nie ma opcji, bo to boli za mocno.. niech zobacza co tam sie wyrabia... mimo ze skurcze nadal nieregularne no ale boli tak, ze nie jestem w stanie ruszyc palcem... ;( wiec nie wiem czy Mloda mi sie na cos tak niefortunnie ulozyla czy co sie dzieje..
Padam na cycki normalnie z bolu i niewyspania...

Biedulko.... i jeszcze szkoda, że mąż dał ciała... ja nie wiem, co jest z tymi chłopami.

Ja nie mam problemu z nockami. Jak już zasnę to owszem, wstaję 5 razy na siku ale potem zasypiam na nowo i wstaję po 9tej. Owszem jets mi mega niewygodnie, często zmieniam pozycję, ale śpię. Dopiero po 7mej mała się budzi i wrzucam jej jabłko i idę dalej do wyrka. Potem już wstaję, żeby dnia nie tracić..

Wczoraj zrobiłam idiotyczny numer, wyskoczyłam na stacji benzynowej do kibelka bez kurtki. Dziś glut do pasa i ból gardła. Kurczeeeee!
Z kundlą muszę iść i sprawy ogarnąć. Dziś skręcamy łóżeczko.Muszę posprzątać w tamtym pokoju, ech... jest co robić.
Buziaki

[Ollllciaaa]

Dzień dobry

Gratuluje kolejnych rozpoczętych tygodni

Aga, dobre było z tą komodą i budzikiem

Mlebi, gratuluję Tobie ciąży donoszonej

Meire, dobrze, ze ból już przechodzi Czytając Ciebie, byłam ciekawa jak te bóle się mają...ale widze, ze przechodzą. A dla Twojego tż baty!

Paulina, Twój mąż też ma swoje humorki, ehhh. Trzymaj się Silna babka jesteś!

Inco, daj znać co Ci powiedzieli na ten brunatny śluz.

Mala, trzymałas nas w napięciu

A ja wyspałam się dobrze. Zaraz przyjeżdża koleżanka na pogaduchy a ja jeszcze nie ogarnięta. Zabieram tyłek i lecę.

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez Uera

Hmm... czy sprawdzałyście sobie datę porodu na kalkulatorach ciąży?
Lekarz mi powiedział że urodzę 3 lutego, a teraz wpisałam datę ostatniej miesiączki z 2 kalkulatory i wyszło że 30 stycznia... ciekawe..:O

Ja na zainstalowanej apce pokazuję mi termin porodu 24 luty...z OM 27 luty, a z pierwszego USG 5 marzec Ja bym nie sugerowała się tymi kalkulatorami. Najważniejszy termin jest z OM, ale i tak dzieciaczek będzie chciał wyjść, kiedy chce

[Uera]

Napisane przez przeklete_pragnienia

U mnie data się pokrywa Może podajesz różną długość cyklu?

nie no zawsze 28 dni podaje, tak jak miałam..

lui musiałabym sprawdzić to usg 7-9 tyg

[ewek000]

Incognito, trzymam kciuki za badania, odchodzenie czopa normalka, zobacz ilu nam juz odchodzi od jakiegoś czasu i nic, więc trzymam kciuki za te 11 dni , wytrzymasz
Paulina- taboretem go , a zjedz mu te ciasto i nie zostaw nawet kawałka
Maladt - no nie ładnie my tu wszystkie już miałyśmy wizję twojego porodu przed oczami
Aga - śliczna ta kołyska

Dziewczyny w DTV przed chwilą mówili o psychoterapii, i tam pani powiedziała że mężczyzna jest łowcą i jeśli dostaje wszystko pod nos i go we wszystkim wyręczamy to mu się później nie chce starać bo po co

[Uera]

Napisane przez ewek000

Dziewczyny w DTV przed chwilą mówili o psychoterapii, i tam pani powiedziała że mężczyzna jest łowcą i jeśli dostaje wszystko pod nos i go we wszystkim wyręczamy to mu się później nie chce starać bo po co

To już wiem dlaczego tz tak sie ostatnio zachowuje rozpieściłam go za bardzo, wszystko podane posprzątane że mu się nawet pomagać nie chce

[IncognitoNick]

Miałam badanie. Wszystko pozamykane. To nie czop, lekarz przyuważył nadżerkę - czymś mi to zalali (bolało).



W szpitalu posiedzę aż do unormowania ciśnienia, czyli podobno do końca tygodnia jakoś.

[meire]

Napisane przez IncognitoNick

Miałam badanie. Wszystko pozamykane. To nie czop, lekarz przyuważył nadżerkę - czymś mi to zalali (bolało).



W szpitalu posiedzę aż do unormowania ciśnienia, czyli podobno do końca tygodnia jakoś.

Uuuu... to troche Cie potrzymaja... ja sie ogarniam i jade do szpitala... ciekawe czym to sie dla mnie skonczy... moze wyskoczysz na korytarz na pogaduchy jak bede czekala na Palucha?..

[201704210903]

Napisane przez IncognitoNick

Miałam badanie. Wszystko pozamykane. To nie czop, lekarz przyuważył nadżerkę - czymś mi to zalali (bolało).



W szpitalu posiedzę aż do unormowania ciśnienia, czyli podobno do końca tygodnia jakoś.

to dobrze że nie czop

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2