|
|
#2671 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
niby po jakimś oleju od razu zaczyna cos sie dziać, zobaczymy.
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png "Wędrówką jedną życie jest człowieka..." |
|
|
|
|
#2672 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Smv a pamiętasz czy chrześnica też się prężyła w ciągu dnia? Bo niby to nie jest tak że w ciągu dnia cały czas, ale po każdym karmieniu trochę się pręży. Jedynie w nocy normalnie usypia bez problemu gazów. Bo kolka to niby wieczorem - wtedy u nas jest nasilenie, ale w ciągu dnia też ją bączki wybudzają i nie wiem czy to normalne. Położna i lekarz mówią, ze tak może być, bo wcześniej wszystko przelatywało a teraz układ pokarmowy pracuje i ją może to denerwować. Chyba po pracy nigdy się tak nie zmęczyłam jak po dniu sam na sam z Zuzą, bo TZ późno wraca niestety.
A jeszcze odnośnie wypłat z zusu ile jes czasu na ta wypłatę, bo normalnie mialam pensje od pracodawcy do 10. I za luty mi jeszcze pracodawca za kilka dni płacił i już to przelał. Później miałam zwolnienie do 20 lutego, później kolejne do dnia porodu, Zuza urodziła się 26 czyli jeszcze dwa dni macierzyński. A sumując to co dostałam do tej pory to tak jakby mi tylko do 20 zapłacili, ponad 1000zł brakuje. Oni będą to robić w ratach jak zwolnienia czy powinnam do nich zadzwonić?
__________________
Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam 7.7.2012 godz 17 7.3.2015 moje druga miłość Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
|
|
|
|
#2673 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
marcia - ja miałam kolki w ciągu dnia przez chyba 4 miesiące z tego co mi mama mówiła, noce przesypiałam spokojnie. Więc nie wiem, ale to chyba nie reguła, że nasilają się wieczorem. U nas za to do południa są cyrki, też się pręży dopóki kupki nie zrobi. Tak to są delikatne pryki tylko. No i taki niespokojny sen ma...
__________________
21.01.2010 r. 27.07.2012 r. 23.08.2014 r. ![]() 03.03.2015 - Jagódka TP: 25.08.2016 Edytowane przez asiulek8 Czas edycji: 2015-03-19 o 17:24 |
|
|
|
#2674 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Asiulek czyli twoja malutka ma podobnie ze sie prezy i poplakuje? Tylko do poludnia, a przy karmieniach sie nasila? Tzn po sie bardziej prezy a pozniej ok? Ja mam troche wrazenie ze zuza sie boi ze bedzie znow bolec i na zas juz komunikuje ze kupka lub gaz ida.
__________________
Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam 7.7.2012 godz 17 7.3.2015 moje druga miłość Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
|
|
|
|
#2675 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Po karmieniu raczej jest tak samo... Jak zrobi kupkę to jej przechodzi. Ale w nocy jest normalnie, co zmiana pieluszki to jest pełna. Zaczyna się koło 8 rano po karmieniu, najpierw ładnie zasypia a po jakimś czasie zaczyna się kręcić i prężyć. Potem są jeszcze do południa ze dwa karmienia, ale nie nasila się, cały czas jest tak samo. Trochę przyśnie trochę się powierci.
__________________
21.01.2010 r. 27.07.2012 r. 23.08.2014 r. ![]() 03.03.2015 - Jagódka TP: 25.08.2016 |
|
|
|
#2676 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
marcia45- wiesz u mnie podobnie, jak na razie podałam małemu te niemieckie krople sab simplex i po pierwszej dawce widzę poprawę, połozna kazała mi dawać 4 razy na dobę po 10 kropli poczekać dwa dni jak to nie pomoże to kupić mm i podać i zobaczyć czy działa.
Magiusa- podawałam bobotic w kapsułkach ale nie było poprawy Na razie się nie poddaję i karmię piersią ale jak nie bedzie poprawy to bez żadnych skrupułów podam Kubie mm i tak jak mi pisałyście niech tylko ktoś odważy się mi powiedzieć że jestem złą matką to nie ręczę za siebie |
|
|
|
#2677 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Nouvelle2 dziekuje
Mamuska29 nie mozesz tak sie zadreczac bo najwazniejsze jest dobro dziecka. Moja siostra tez musiala rezygnowac z kp ze wzgledu na alergie i maly bardzo dobrze sie chowa na specjqlnym mm. Nie patrz zupeknie na reakcje siostry czy w ogole kogokolwiek z rodziny bo ciekaqw jaknone by sie zachowaly na Twoim miejscu.zrobilyby to samo, by Maluszek sie nie meczyl. Jestes cudowna mama, zobacz jak Martynka Ci ladnie rosnie i tak samo bedzie z Kuba, nie wazne czy na mm, wazne ze w miłości i bez bolu brzuszka. Jestesmy z Toba Kochana Crystal 25 jak wizyta u fryzjera?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d0vr3qeic.png |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2678 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
|
|
|
|
|
#2679 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 67
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
No to pora na mój opis porodu.. z 19 dniowym opóźnieniem
Mieliśmy TP na 1.03 (ur. męża ), ale już w od początku lutego byłam uziemiona ze względu na 1cm rozwarcia, który jak się okazało w połowie lutego był już czteroma centymetrami i regularnymi skurczami, które zarejestrowało KTG, a których ja nie czułam w ogóle. Więc tak właściwie od początku lutego czekaliśmy... każdego dnia wierząc, że to może być dziś ! I tak pod koniec miesiąca już zwątpiłam i nastawiałam się, że przenoszę tą ciążę. 28.02 w sobotę, ok. 18 zaczęłam zauważać jakąś regularność w pobolewaniu brzucha. Posiłkując się aplikacją Moja ciąża na adroidzie udało mi się stwierdzić, że to na pewno nic :P bo są te bóle co 20 min, raz są, raz ich nie ma no i czy to w ogóle są skurcze- nie byłam pewna. Wzięłam prysznic przy świecach i Chilli Zet, ale zrelaksuj się myśląc ciągle czy to skurcz, czy mi wody nie odchodzą, że woda za gorąca i się duszę, albo za zimna Bóle nie przeszły i całą noc nie dawały spać, budziłam się jak z zegarkiem co 20 min, żeby rano jak wstałam przejść zupełnie ... Zrobiłam więc śniadanko i ok południa mieliśmy jechać do naszego szpitala się odhaczyć na KTG i zgłosić, że u nich chcę rodzić, ale wypadało już tam wszystko dopakować. Więc z godz. 12 zrobiła się 14. Pewnie wrócimy po wizycie głodni, więc naszykowałam wszystko na obiad. Mąż sobie coś do pracy robił i na IP pojechaliśmy dopiero po 17. Na KTG siedziałam z dziewczyną, którą skręcało z bólu, była tam już podobno drugi dzień, bez rozwarcia i skurcze jak się okazało miała co 10min. Kiedy weszła do nas położna, a ja tradycyjnie dla mnie się uśmiechnęłam i próbowałam jakoś towarzyszce poprawić nastrój, usłyszałam 'to Pani przy takich skurczach się uśmiecha??' no i trafiłam do gabinetu gdzie doktor mnie zbadał stwierdził, że jest go mocno zaskoczyłam bo rozwarcie na 5cm i szyjki właściwie już nie ma, ale że miejsc nigdzie nie mieli, kazali poczekać co się będzie działo w kawiarni i zgłosić się po 2h a po 1h isc znow na KTG. Więc ubraliśmy się z mężem i poszliśmy na spacer, co będziemy siedzieć w szpitalu? Na ale doszliśmy sobie do spożywczaka, kupiliśmy po jakiejś galaretce i jakieś przekąski jakbyśmy mieli tam zostać. Po powrocie skurcze były już takimi jak to je nazwałam "przyjemniaczkami". Dłonie mi się pociły przy każdym kolejnym. Na KTG okazało się, że mam skurcze co 2min, ale oni dalej nie mają miejsc. W końcu się jakieś zwolniło w Domu Narodzin, ale że ja się upierałam, że bez znieczulenia nie rodzę, doktor mnie przekonał że to na razie tam sobie Pani pójdzie, a później najwyżej Panią przeniosą. Co jak się okazało było bujdą, a Domu Narodzin nie było medykalizacji tylko poród naturalny, położna sobie przychodziła tylko co kilkadziesiąt minut sprawdzać czy wszystko ok. Na dzień dobry, kiedy próbowałam rozluźnić atmosferę pochwaleniem się, że no mąż ma urodziny więc fajnie jakby się udało urodzić- usłyszałam że szans nie ma, urodzi się najwcześniej drugiego marca, jeśli w ogóle dam radę sama urodzić, bo drobna jestem a ten brzuch taki wielki. Nie wdając się w szczegóły ad. moich prób zrelaksowania się w tym pokoju np. w wannie ( no nie da się! kiedy co chwila cos z ciebie wylatuje i pływa w tej wodzie :P ) podczas badania przez położną po g.21 odeszły mi wody, szybki prysznic i się zaczął ból... Na szczęście w swej głupocie skupiałam się na tym żeby nie krzyczeć głupot, nie zniechęcić do siebie męża, nie łapać się za ramę łóżka bo nie wiadomo czy salowa ją myje itp. :P że 3 okres porodu minął mi ekspresowo i w ogóle ekspresowo się skończył o 22:10. Synek dostal 10 pkt, dumny tatus przecinał pępowinę. Maleństwo zostało na mnie położone i tak lezakowalismy godzinę z dwóch planowanych, bo zaczęłam wychlupywać ogromne ilości krwi, straciłam czucie w kończynach a ciśnienie przestało być wykrywalne, wiec oddali szybko Juniora mężowi, mnie pod kroplówki, zleciało sie lekarzy a później pamietam jak ok.2 w nocy witali mnie znów na swiecie. Początki były u nas tragiczne. Mały mógł ciagle jesc i jesc. Drugiej nocy od 1 do 6 rano wisial na cycku i płakał na zmiane do 6 rano, a ja płakałam z nim. Po porodzie pierwszy raz usnac udalo mi sie po 2 dniach i to na 4h. Na szczescie udalo nam sie unormowac i budzimy sie co ~3h zjemy i zwykle spimy dalej, czasem przy zmianie pieluszki sie przebudzi, ale chwila noszenia albo jedzonko i spi dalej. Teraz walczymy z odparzeniami, ktore wykrylismy kiedy były tycie, a które mimo sudocreamu, bepanthenu, ciągłych zmian pieluszek, walczenia z tetrowymi, przemywaniu przegotowana wodą z rumiankiem i wietrzeniu, z kazdym dniem sa coraz wieksze.. Dzis mi polozna poleciła odstawic owoce poza bananami i maść Tormentalum. Zobaczymy...
__________________
❤ 01.03.2015 tc: 40/40 Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans |
|
|
|
#2680 | ||
|
Basia_KasiaWiki
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z Wielkiego Miasta
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- Cytat:
__________________
Kasia Wiktoria 9/03/2015
|
||
|
|
|
#2681 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 903
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Marcia45 to właśnie najtrudniej okreslić czy coś dolega maleństwu czy to niedojrzałość ukł pokarmowego i trzeba przeczekać. Dobrze że noce przesypia. Myśle że u Twojej córci uspokoi się to. Nie denerwuj się. Jeśli noszenie i przytulenie pomaga to przytulaj. Zuza może potrzebuje bliskości.
__________________
28.10.2005 Mateusz 01.08.2013 cp ![]() 20.03.15 Maja |
|
|
|
#2682 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7 076
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
no ale kazda ma inny prog bolu wiadomo Mam nadzieje ze odparzenia szybko zejda EdithS moja Basia tez taki cyc, je, zasypia na cycku, przy cycku, szkoda ze nie sa odczepiane bo cos czuje ze jak bede chciala gdzies wyjsc to bedzie,ciezko :p
__________________
. |
|
|
|
|
#2683 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 952
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
dla Ciebie i Maluszka i oby odparzenia szybko minęły
|
|
|
|
|
#2684 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Morful gratki za porodzik ja przy 5 juz znieczulenie bralam. a ty na żelaznej rodzilas? U nas odparzenia byly po huggisach chusteczkach, teraz przemywam woda i jest super, kurcze maluszkom to wszystko moze byc i niewiadomo skad. Dzieki dziewczyny za opinie nie sądziłam, ze tak trudno byc mama. Choc dzis narazie jest dobrze, poza nieudanymi dwoma probami spacerów
__________________
Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam 7.7.2012 godz 17 7.3.2015 moje druga miłość Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
|
|
|
|
#2685 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 271
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Morful piękny opis porodu
A na odparzenia zaleca się jeszcze częste wietrzenie Czyli leżakowanie bez pieluszki, co przy maluszkach ejst bardzoooo ryzykowne Swoja droga zwykłej mąki ziemniaczanej próbowaliście? Czasem babcine sposoby są niezawodne ![]() MaMuśka- kurde felek, dziewcyzny dobrze piszą! Nie daj się zwariwoać! Zresztą widzę że masz taki racjonalne podejście za co brawo Wiesz ze Synek najwazniejszy i to się liczy, i ja np uwazam zę dobra matka to taka która potrafi zrezygnować z swoich "poglądów, upodobań" dla dobra dziecka. Są sytuację kiedy mleko specjalne jest potrzebne, i tego się nie przeskoczy.Crystal czekamy na fotki w nowym wydaniu ![]() Jaaa nie wierze jak patrze na listę na pierwszej stronie ![]() aaaa i jeszcze co do prężenia po jedzonku to upewnijcie się czy maluszki dobrze brodawkę chwytają, czasem jak nałykają się za dużo powietrza to też skutkuje takimi własnie preżeniami Ale domyślam się że próbowałyście juz wszytskiego.... wytrwałości mamuśki!
__________________
Termin porodu: 21 marca 2015 Skończony 40 tc- czekamy córeczko |
|
|
|
#2686 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Dziewczyny co mam zrobic... Mala cos chrypi, ma jakby zdarte gardlo. Obawiam sie ze cos ja zlapalo. Nie placze. Ale ulewa mi dzis i boje sie ze to ma zwiazek z gardelkiem.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d0vr3qeic.png |
|
|
|
#2687 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 188
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
MARCIA..nie wiem,ale moja też tak ma,też sie pręży nawet jak kupkę zrobi i tak już ma od 2 dni noce są masakra,ona sie nie wyśpi ja tez..ryczeć sie chce ale wiem,ze tym tylko pogorszę bo ona wyczuje moje zdenerwowanie,przez dzień tez jest podobnie i usypianie trwa od godz do dwóch noi już pora karmienia i powtórka usypiania i też ma niespokojny sen w ciągu dnia..dziś chyba 2 razy mi si udało pokarm odciągnąć,a cyce już zalane i bolące..jak mała zasnęła w miarę spokojnie to goście dojechali i znów nie było jak odciągnąć..a mężusia obiad na kolacje jeść będziemy..Nasza Wikusia miała na sobie jedne śpioszki 2 razy i 3 raz już jej nie założę bo są małe
|
|
|
|
#2688 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 67
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
Cytat:
Tak, na żelaznej, w Rzymie rodziliśmy . Właściwie wszyscy znajomi polecali ten szpital, a my sami opinii o żadnym, poza złą o Madalińskiego, nie mieliśmy. Ad. Huggies już słyszałam że lubią uczulać i pieluchy i chusteczki. U nas na pewno pogorszyło się przy zmianie pampersów z zielonych na białe. Teraz mąż kupił dadę i z jednego pośladka jakby już delikatnie schodziło. Dzięki Cytat:
Mąki nie próbowaliśmy, mamy zasypki jakieś, ale właśnie też o tej mące czytałam że lepsza.Wypróbujemy! A wietrzymy się już od wtorku kiedy zauważyliśmy te odparzenia i wtedy to były max 3 małe krosteczki :/ A ryzykowne było rzeczywiście :P Ja rozkładałam podkład seni na łóżku a na to pieluszkę tetrową i Małego i powiem że byłam już cała w kupie, twarz obsikaną też miałam :P podłoga pływała w siuśkach, prałam poduszkę bo została elegancką fontanną zroszona Mężowi też się udało sikiem dostać tuż przed wyjściem do pracy ![]() Cytat:
Jutro mamy pierwszą wizytę w przychodni, trochę się obawiam czy to nie za wcześnie. Jeszcze nawet 3 tygodni nie ma, a tam pełno chorych ludzi :/
__________________
❤ 01.03.2015 tc: 40/40 Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans |
||||
|
|
|
#2689 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Juz jestem po
nadrobie was i sprobuje zaraz fotki stworzyc, ale najpierw zanurkuje do odkurzacza, bo wessalo literki z klawiatury jak ja odkurzalam Ogolnie to jestem i nie jestem zadowolona, to nie to co chcialam, to co pokazywalam na zdieciach, ale rozjasnilo mi to wlosy, a to dobrze, bo chcialam jasniejsze ale myslalam o innym efekcie za to sciete sa tak jak chcialam a nie opierdzielo**** na 5 cm i krzywo a kosmetyczka zajeta i nie moge jeszcze rodzic, najpierw musze wyrwac te krzaki a pozatym myslalam ze sie zsikam na podloge u fryzjera smv wyszly ci fryteczki? dacie rade do wyplaty skromnie ale jest a to najwazniejsze ![]() edithS z dnia na dzien bedzie lepiej, za wage nie wazne ile wazne ze rosnie ci malenstwo magnifica farbowalam w styczniu jasnym blondem z loreala to mi zoltko wyszlo ;( i mysle ze wlasnie to sprawka ciazy, bo zawsze mi ladnie wychodzilo ![]() mamuska29 nie daj sie jak ktos cos ci bedzie mowic albo dokuczac, ty jestes mama i wiesz co najlepsze dla twoich dzieci, uslyszalabym jeden glupi tekst to wypad za drzwi!!! ![]() zielone oko badz silna kobieto!!!! niedlugo twoj maluszek bedzie tylko twoj, i nikt ci go nie bedzie nosil, wozil i przebieral!!!!! dasz rade juz niedlugo, ale zebys mogla to wszystko robic, musisz teraz lezec, ![]() ewka5891 slyszalam o ziolach ktore powoduja skurcze, czytalam o tym w internecie kiedys. Ja tez chyba urodze na zajaczka morful piekny opis porodu dobrze ze wszystko dobrze sie skonczylo na koniec, chcialabym nie czuc skurczy i rozwarcia, omineloby mnie duzo najgorszego
|
|
|
|
#2690 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
LIlkaa ale jestes niesamowita, pieszo na porodowke i tam 9cm rozwarcia, szoooook!
Morful dobrze ze nic Ci sie nie stalo po porodzie. Dzielna bylas
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d0vr3qeic.png |
|
|
|
#2691 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
ciekawe jak antosia i justynka
![]() i gdzie znikla michiru?????
|
|
|
|
#2692 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 372
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
I dobrze, że się nie zsikałaś, bo by fryzjer pomyślał, że Ci wody odeszły
__________________
|
|
|
|
|
#2693 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
morful mamusie mi radzily kapiele w krochmalu, zaczelam czytac w internecie i wyczytalam ze na odparzenia krochmal tez pomaga, albo zasypywac poprostu maka
mi na pokrzywke pomoglo, a kremy z apteczne nic a nic, zuzywalam w jeden dzien i dup*** wiec jestem przekonana bardzo do maki, chociaz pierwszy raz bylam negatywnie nastawiona, ale jak plakalam z bolu, tak swedzialo to zrobilam ten krochmal i tak po ktoryms mi przeszlo wiec wiem ze wroce do stosowania tego jesli u maluszka cos bedzie nie tak ![]() ---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ---------- Cytat:
hahahahaha, a fryzjer pyta na kiedy mam termin i wszyscy uszy nastawili razem z klijentkami a ja ze na jutro , zebyscie widzieli ich panike w oczach, a ja do nich spokojnie najpierw wlosy pozniej porod |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2694 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 372
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2695 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 567
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
po prostu chciałbym wam napisać, że Antoni jest juz na świecie.. a tu :dupa:
__________________
Antoś
|
|
|
|
|
#2696 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 061
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Jutro ci założą ten balonik?
__________________
|
|
|
|
#2697 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 567
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
__________________
Antoś
|
|
|
|
#2698 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 372
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2699 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 061
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
__________________
|
|
|
|
#2700 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7 076
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. X
Dz
![]() Cytat:
Czekam na fotke ![]() jak odzyskam sprawnosc to tez ide do fryzjera i kolor tez sobie strzele :p
__________________
. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:48.





niby po jakimś oleju od razu zaczyna cos sie dziać, zobaczymy.


), ale już w od początku lutego byłam uziemiona ze względu na 1cm rozwarcia, który jak się okazało w połowie lutego był już czteroma centymetrami i regularnymi skurczami, które zarejestrowało KTG, a których ja nie czułam w ogóle. Więc tak właściwie od początku lutego czekaliśmy... każdego dnia wierząc, że to może być dziś !




dla Ciebie i Maluszka i oby odparzenia szybko minęły

dacie rade do wyplaty skromnie ale jest a to najwazniejsze 

po prostu chciałbym wam napisać, że Antoni jest juz na świecie.. a tu :dupa:

