Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

[MiniMonix]

Napisane przez patulinka94

Ogarniecie się pod prysznicem to jakaś masakra. Czuję się jak niepelnosprawna...
Golenie bożeny totalnie na oślep, prosiłam tz żeby mi trzymał duże lusterko ale niewiele to dało. Mówię mu że do szpitala przed porodem to chyba on będzie musiał mnie golić... A on że nie będzie bo boi się że mnie pozacina, trochę mi się przykro zrobiło bo naprawdę mi ciężko samej A tym bardziej jak dojdą skurcze.
Golenie nóg to też wyczyn, ani się schylic ani nic. Współczuję tym otylym ludziom..

wszystkie mamy chyba ten sam problem :p ja z lusterkiem walczę, a poprawki robił mąż. Nogi ostatnio depilatorem traktowałam i mam względny spokój. W niedzielę przed wizytą będę znowu walczyła z piczą haha

Napisane przez patryska0804

U mnie to samo... za jakies 4-5 lat tz postanowil ze sie budujemy wiec dziecko chyba bedzie musialo poczekac.. a zanim budowa sie skonczy to ze dwa lata wiec bede miala 30... ale tak czy siak chce miec dwoje...

Dobrze będzie ja na razie tylko sobie mogę marzyć

[annihilate]

Ja też tak miałam! I to nie tylko brzucha i tyłka, bo mam szerokie biodra i przez to duży tyłek Nie wiem jak mogłam narzekać na te przedciążowe ciało, teraz to dopiero mam powody do kompleksów schudnąć można, ale rozstępy mi już nie znikną

[a_g_ata]

Napisane przez velika

ja miałam całe życie kompleksy na punkcie brzucha, a teraz sobie myślę, jaka ja byłam durna i jaki był ze mnie lachon

Hahaha dobre
Może po ciąży wyleczymy się z kompleksów?:p nigdy w życiu juz chyba nie będziemy takie grube:p

[Kayira]

Napisane przez tabaska25

Kayira dokladnie mam na 5.04

Patulinka ja w wannie mam duży problem z dosięgnięciem do lydek przy goleniu, lepiej mi się chyba goli pod prysznicem, jutro będę walczyć Z lusterkiem sobie nie daje rady, a tz nigdy mnie nie golil jeszcze i tak jakos głupio mi go o to prosić, tym bardziej ze moje ciało sama mnie zawstydza.. Czuje sie jak wieloryb

Akurat jak mam ostatnia wizyte u gina

[kopycio]

Dziewczyny damy rade! Tyle żeśmy zniosły, ze porod i wstawanie w nocy do bobasa to pikus bedzie a do formy dojdziemy raz dwa! Samo karmienie piersią pochłania 800 kalorii dziennie

Ja Bożenę jakos ogarniam. Tydzien temu jak woskowalam sobie nogi to tez sprawnie poszło. Mam nadzieje, ze przede mna jeszcze tylko jedno woskowanie, bo to niezła akrobacja tż bym nie dała sie ogolić, sama siebie przerażam, nie chce zeby potem miał uraz

Matko jak mi z nosa leci

[madziara889]

Napisane przez jowitazz

Ooo, to już blisko!

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------



No co Ty? To jest bezsensu... Jeszcze pewnie trzeba czekać w kolejce na izbę przyjęć.

Miałam szczęście, bo akurat nikogo nie było. Przy kolejnych ktg nie trzeba już łatwić papierologi, od razu idzie się na oddział.

Napisane przez a_g_ata

A mnie boli piczka...tak jakbym kilka dni jeździła na rowerze albo koniu
Tak jakby mnie kość bolała...i chodze przez to jak kaczka wieczorami...
Ktoś tak ma?

Nic nie mów, nawet masaż dzisiaj odpuściłam, bo mnie tak boli przy każdym dotyku

[jowitazz]

Napisane przez patryska0804

Czy ten jest dobry?

Też jest ok. Ja brałam zwykły, a teraz biorę z gal, bo jest dużo tańszy i ma ten sam skład.

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez madziara889

Miałam szczęście, bo akurat nikogo nie było. Przy kolejnych ktg nie trzeba już łatwić papierologi, od razu idzie się na oddział.

Nic nie mów, nawet masaż dzisiaj odpuściłam, bo mnie tak boli przy każdym dotyku

Ano miałaś. Ja się boję, że jak pojadę do porodu to akurat będzie długa kolejka na IP ;c

[Smarrita]

Napisane przez jowitazz

Ano miałaś. Ja się boję, że jak pojadę do porodu to akurat będzie długa kolejka na IP ;c

wtedy idziesz na porodówkę a tż ogarnia papiery na IP (tak mi się wydaje, tak koleżanka robiła i jej mąż ledwo zdążył przyjśc na porodówkę). Ja też tak zrobię bo mam gbs pozytywnego więc muszą mi dac antybiotyk. Mam w torbie spakowaną reklamówkę z najpilniejszymi rzeczami na porodówkę i ją wezmę do ręki a tż resztę doniesie jak papiery ogarnie.

[jowitazz]

Napisane przez Smarrita

wtedy idziesz na porodówkę a tż ogarnia papiery na IP (tak mi się wydaje, tak koleżanka robiła i jej mąż ledwo zdążył przyjśc na porodówkę). Ja też tak zrobię bo mam gbs pozytywnego więc muszą mi dac antybiotyk. Mam w torbie spakowaną reklamówkę z najpilniejszymi rzeczami na porodówkę i ją wezmę do ręki a tż resztę doniesie jak papiery ogarnie.

To chyba musi być moim mężem, prawda?
Chyba jednak lepiej jest wcześniej pojechać i spokojnie wszystko ogarnąć.

to co do tej reklamówki spakowałaś ? Ja mam dwie osobne torby - jedna dla mnie, a druga dla dzidziusia.

[gosiaczek071]

Napisane przez patulinka94

Ogarniecie się pod prysznicem to jakaś masakra. Czuję się jak niepelnosprawna...
Golenie bożeny totalnie na oślep, prosiłam tz żeby mi trzymał duże lusterko ale niewiele to dało. Mówię mu że do szpitala przed porodem to chyba on będzie musiał mnie golić... A on że nie będzie bo boi się że mnie pozacina, trochę mi się przykro zrobiło bo naprawdę mi ciężko samej A tym bardziej jak dojdą skurcze.
Golenie nóg to też wyczyn, ani się schylic ani nic. Współczuję tym otylym ludziom..

Mojego chciałam dzis poprosić o pomoc. Dałam mu depilator i mowie-tu mi zrób gdzie bliznę mam. Wziął ten depilator od dupy strony i chciał pionowo jechac wiec mu powiedziałam, ze ma oddac i sama sobie poradzę...
Mam zajechane tylko na bliźnie i pod, troche boki, mam to gdzies juz-naprawde. Co sie nameczylam to moje, na siedząco soe nie da, na stojąco tez nie-to zle światło i nic nie było widać...a pierdziele to golenie!!! Pachy zrobiłam maszynka, na nogach nic nie mam to nie goliłem (mowilam wam ze nie mam prawie włosów na nogach)
Oni w tym szpitalu pewnie gorsze picze widzieli wiec nie bede sie męczyć!! A po ciazy laser i dość juz tego!!!

Napisane przez annihilate

Patulinka ja już dawno zostawiłam golenie Tż, bo bym już nie dała rady z takim brzuchem. W poprzedniej ciąży też tak było, więc ma już wprawę w goleniu

A co do ludzi otyłych ja też sobie nie wyobrażam jak oni funkcjonują

Maja zarośnięte piczki! A kto im tam zagląda, fuj

Przepalcowałam torbę. Teraz mam dwie-jedna tylko moja, jedna malucha+moje ciuchy na wyjście, duża paczka pieluch, rożek+sterylizator w reklamówce i jedna na wyjscie

[Polinezyjka]

ZROBIŁAM!!!
W końcu zrobiłam tą karuzelę (chyba tak to się zwie) z tych kulek co filcowałam.
WP_20160317_004.jpg

WP_20160317_005.jpg

WP_20160317_006.jpg

WP_20160317_007.jpg
Na razie wisi w kuchni, przyjedzie teściu to powiesi nad łożeczkiem - bo najpierwej musi mi w suficie hak zrobić.
Potem jak łóżeczko się wywali to tam zrobię coś fajnego jak już Sara będzie starsza Tipi - czy taki baldachim od sufitu do ziemi coś się wymyśli

Napisane przez annihilate

Ja już po wizycie. Skurcze przepowiadające coś zdziałały. Jest ROZWARCIE. Na magiczny 1 cm hehehe Wróży mi nie doczekanie do terminu Wagi mi dzisiaj nie podał, na usg skupił się głównie na przepływach i pępowinie i słuchaliśmy serduszka Mały jest tak nisko już, że tą głowicą z usg to mi prawie między nogami jeździł Jakbym jednak nie urodziła to mam się za tydzień, 24.03 pokazać :P

Wow wow wow
elegancko!!!

Napisane przez annihilate

A co do ludzi otyłych ja też sobie nie wyobrażam jak oni funkcjonują

Otyli mogą wciskać, przesuwać i nawet wciągać brzuchol on jest plastyczny
a my mamy piłeczkę napompowaną.

Napisane przez tabaska25

Agata ja mam czasem takie dni ze oglądam zdjęcia sprzed ciąży i tez pamiętam jak narzekalam na swój brzuch a teraz to bym marzyla o takim, mam nadzieje ze wrócę do takiego stanu a nie będzie to obwisly flak

O to to to!

Napisane przez velika

ja miałam całe życie kompleksy na punkcie brzucha, a teraz sobie myślę, jaka ja byłam durna i jaki był ze mnie lachon

Hahhaha mam to samo! Tzn lubiłam mój brzuch, ale i tak chciałam by był jeszcze lepszy, większe wcięcie

[velika]

Napisane przez gosiaczek071

Maja zarośnięte piczki! A kto im tam zagląda, fuj

ja czasami sobie oglądam programy o takich prawdziwych grubasach i one kurde mają te brzuchy do kolan, bożena ukryta przed światem w tym brzuchu
ja swoją ogarnęłam we wtorek i chyba nieźle mi poszło nawet, ale nagimnastykowałam się jak nie wiem.
Już się nie mogę doczekać dni bez brzucha
idę do łóżka, dobranoc

[madziara889]

Poli świetne to

Zapomniałam napisać, odebrałam wyniki gbs- ujemne

[Polinezyjka]

Napisane przez madziara889

Poli świetne to

Zapomniałam napisać, odebrałam wyniki gbs- ujemne

Elegancko

i dziękuję

[jowitazz]

Napisane przez Polinezyjka

ZROBIŁAM!!!
W końcu zrobiłam tą karuzelę (chyba tak to się zwie) z tych kulek co filcowałam.
Załącznik 6286021

Załącznik 6286026

Załącznik 6286031

Załącznik 6286036
Na razie wisi w kuchni, przyjedzie teściu to powiesi nad łożeczkiem - bo najpierwej musi mi w suficie hak zrobić.
Potem jak łóżeczko się wywali to tam zrobię coś fajnego jak już Sara będzie starsza Tipi - czy taki baldachim od sufitu do ziemi coś się wymyśli


Wow wow wow
elegancko!!!

Otyli mogą wciskać, przesuwać i nawet wciągać brzuchol on jest plastyczny
a my mamy piłeczkę napompowaną.


O to to to!



Hahhaha mam to samo! Tzn lubiłam mój brzuch, ale i tak chciałam by był jeszcze lepszy, większe wcięcie

Świetnie się prezentuje!

[lulka19]

Poliiii co to może oznaczać jeżeli klikam lewą stroną myszki, a ona nie chce wykonywać poleceń tylko pojawia się opcja jakbym klikała prawą strona? wiem skomplikowane

[justyna_fli]

Napisane przez lulka19

Poliiii co to może oznaczać jeżeli klikam lewą stroną myszki, a ona nie chce wykonywać poleceń tylko pojawia się opcja jakbym klikała prawą strona? wiem skomplikowane

Ja nie Poli ale nie zmienilas sobie przez przypadek ustawienia myszki na dla leworecznych?

[Polinezyjka]

Napisane przez lulka19

Poliiii co to może oznaczać jeżeli klikam lewą stroną myszki, a ona nie chce wykonywać poleceń tylko pojawia się opcja jakbym klikała prawą strona? wiem skomplikowane

Dziwne, tak jakby Ci się zrobiła dla leworęcznych.
Menu Start -> panel sterowania -> Mysz ->
zakładka przyciski: Konfiguracja przycisków - i zobacz co tam masz zaznaczone.
Odznacz lub zaznacz i zobacz czy się odwróciły przyciski.

[lulka19]

Napisane przez a_g_ata

A mnie boli piczka...tak jakbym kilka dni jeździła na rowerze albo koniu:p
Tak jakby mnie kość bolała...i chodze przez to jak kaczka wieczorami...
Ktoś tak ma?

Mnie boli jak dłużej poleże i wstaję...

Napisane przez patulinka94

Ogarniecie się pod prysznicem to jakaś masakra. Czuję się jak niepelnosprawna...
Golenie bożeny totalnie na oślep, prosiłam tz żeby mi trzymał duże lusterko ale niewiele to dało. Mówię mu że do szpitala przed porodem to chyba on będzie musiał mnie golić... A on że nie będzie bo boi się że mnie pozacina, trochę mi się przykro zrobiło bo naprawdę mi ciężko samej A tym bardziej jak dojdą skurcze.
Golenie nóg to też wyczyn, ani się schylic ani nic. Współczuję tym otylym ludziom..

Ja obiecałam sobie sumiennie ogarniać co dwa dni, ale ciężko jest. Tylko nogi jakoś jeszcze ogarniam

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez Polinezyjka

Dziwne, tak jakby Ci się zrobiła dla leworęcznych.
Menu Start -> panel sterowania -> Mysz ->
zakładka przyciski: Konfiguracja przycisków - i zobacz co tam masz zaznaczone.
Odznacz lub zaznacz i zobacz czy się odwróciły przyciski.

No mam zaznaczone dla praworęcznych wygląda tak jakby działała mi tylko prawa strona myszki hehe

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez justyna_fli

Ja nie Poli ale nie zmienilas sobie przez przypadek ustawienia myszki na dla leworecznych?

Nie nawet jak klikam lewą stroną to mi wyskakuje jakbym klikała prawą. ech jutro musze przetestować inną mysz.

[tabaska25]

Poli super kuleczki napracowalas sie

Madzia gratki za niewyhodowanego hbsa

[Polinezyjka]

TORBA DO SZPITALA - 1 ubranie

Dziewczyny bo tak pakuję i rozmyślam.
urodziłyśmy

SN - mamy 2 h kontaktu skóra do skóry - po tym czasie biorą dziecko na jakieś ważenia czy coś tak? lub robią to w między czasie. Mniejsza z tym - chodzi mi o moment w którym ubiorą naszego małego szkraba.
Mowa o szpitalu w którym wymagają naszych ubrań - rozumie, że poproszą męża by podał im ubranka? Jak to wygląda?
Założyłam, że tak jest i po prostu przygotowałam takie ubranka w reklamówce na samym wierzchu torby by tylko otworzył i od razu wyciągnął.

CC - w tym przypadku jeśli szpital nie gwarantuje skóra do skóry to pewnie o wiele wcześniej trzeba przygotować ubranka ?

Co jeszcze mąż w tym czasie będzie potrzebował wyciągnąć z torby?
Obstawiam, że majteczki jednorazowe i podpaski + podkład na łóżko by rozścielić zanim się tam usadowię?

Coś jeszcze?

Napisane przez lulka19

No mam zaznaczone dla praworęcznych wygląda tak jakby działała mi tylko prawa strona myszki hehe

A prawa działa jak lewa? w sensie obie działają na odwrót. To zaznacz dla leworęcznych i zobacz czy to ustawienie coś zmieni heheh
PLUS standardowo - zresetowałaś komputer hehehe??

i jeszcze pytanie - ta zmiana nastąpiła od razu po włączeniu komputera czy w trakcie jego użytkowania?

[Smarrita]

Napisane przez jowitazz

To chyba musi być moim mężem, prawda?
Chyba jednak lepiej jest wcześniej pojechać i spokojnie wszystko ogarnąć.

to co do tej reklamówki spakowałaś ? Ja mam dwie osobne torby - jedna dla mnie, a druga dla dzidziusia.

ad1. szczerze to nie wiem
ad2. Na pewno ciuchy do porodu i klapki i chyba jeden podkład na łóżko i małą wodę z dziubkiem. ALe nie jestem w sumie już pewna bo dawno pakowałam. Jutro zobaczę czy coś jeszcze ale nie wydaje mi się. Bo resztę przecież za parenaście minut ktoś doniesie.

[lulka19]

Myszka jakby uznawała tylko prawą stronę hehe. Musze klikac po 3 razy żeby w końcu coś się zaznaczyło i żeby wejść na jakąś stronę. Mam tak od paru dni, ale jest coraz gorzej Nawet po wyłączeniu i właczeniu kompa.

[Polinezyjka]

Napisane przez lulka19

Myszka jakby uznawała tylko prawą stronę hehe. Musze klikac po 3 razy żeby w końcu coś się zaznaczyło i żeby wejść na jakąś stronę. Mam tak od paru dni, ale jest coraz gorzej Nawet po wyłączeniu i właczeniu kompa.

Oj to przykro mi ;/ mysia się zepsuła innego wytłumaczenia nie widzę (jak masz inny laptop/komp możesz ją podłączyć i wykluczyć to)

[jowitazz]

Napisane przez Smarrita

ad1. szczerze to nie wiem
ad2. Na pewno ciuchy do porodu i klapki i chyba jeden podkład na łóżko i małą wodę z dziubkiem. ALe nie jestem w sumie już pewna bo dawno pakowałam. Jutro zobaczę czy coś jeszcze ale nie wydaje mi się. Bo resztę przecież za parenaście minut ktoś doniesie.

Mi się wydaje, że musi. Tam jest pełno papierów do podpisania

Hmm chyba już nic nie będę kombinować z tymi torbami Ważne, żeby wszystko było spakowane, tż mniej więcej orientuje się gdzie co jest

[lulka19]

Napisane przez Polinezyjka

Oj to przykro mi ;/ mysia się zepsuła innego wytłumaczenia nie widzę (jak masz inny laptop/komp możesz ją podłączyć i wykluczyć to)

Sprawdziłam jeszcze sterowniki i są ok. jutro posprawdzam myszkę na innym lapku, i myszkę z innego lapka na moim. Dzięki

[kejka90]

Poli co do ubranek to u nas w obu przypadkach prosza komplet ciuszkow. Przy CC wieziesz razem ze soba ma sale i tam zabiera polozna a pry SN dajesz na porodowce- u nas jestes na niej od 5 cm rozwarcia. Wczesniej na sali swojej. No chyba ze cos sie dzieje no to wiesz, nie ma reguly jestes pewna ze w Twoim szpitalu jest skin to skin takie z prawdziwego zdarzenia? U mnie niestety przy SN daja na 5 minut i pozniej zabieraja maluszka na max 20 minut. Pozniej dostajesz spowrotem. Prawdziwe skin to skin nie powinno byc dziecko zabierane od matki przez 2h z tego co wiem.


Ja sie wlasnie najbardziej martwie przy CC o kontakt z Mikim. Wiem ze po wyjeciu go z brzucha daja mamie do polika zeby ucalowac...ale co dalej? Musze sie dowiedziec ile max czasu bedzie beze mnie, bo jak dlugo to meza wysle zeby go kangurowal... No i to przystawienie do piersi mnie nurtuje, byle bylo szybko.

[tabaska25]

Ja nawet dokladnie nie wiem co mam w tej swojej torbie spakowane..

Przed chwilka mialam armagedon, cala zawartość żołądka poszla w wc, istna fontanna, brzuch mi twardnieje ale tak jakby jedna strona cala sie wykrzywia i co chwile słyszę takie "pyk". Mam nadzieje ze dzisiaj w nocy nie będę musiała nigdzie jechac...

[patulinka94]

Spałam trochę w dzień I mam za swoje. Teraz nie umiem zasnąć...

Napisane przez madziara889

Poli świetne to
Zapomniałam napisać, odebrałam wyniki gbs- ujemne

Gratulacje za dobre wyniki!

Napisane przez tabaska25

Ja nawet dokladnie nie wiem co mam w tej swojej torbie spakowane..

Przed chwilka mialam armagedon, cala zawartość żołądka poszla w wc, istna fontanna, brzuch mi twardnieje ale tak jakby jedna strona cala sie wykrzywia i co chwile słyszę takie "pyk". Mam nadzieje ze dzisiaj w nocy nie będę musiała nigdzie jechac...

O kurcze... To dawaj znać co u Ciebie
Może zjadlas coś ciężkiego na noc?

[patryska0804]

Tabaska o kurcze. . dawaj znać co i jak..