![]() |
#2701 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Bry
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2702 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Bry!!
Czekam na telefon od kolegi, a jak nie to z dziewczynami dzień spędzę ![]() G. odpisał, że niby wszystko jest ok... ale dla mnie i tak coś nie gra ![]() Na deser mam film "Pokuta" ![]() Udanego dnia wszystkim życzę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2703 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Berek!
Jamaico współczuje, musisz coś zrobić z Fado, nie może być tak, że będziesz uzależniać swój wolny czas od jego humorów. Teraz jest mały więc można przymknąć oko, ale co jeśli mu to zostanie jak juz bedzie dorosłym psem? Astro już rozumiem ![]() ![]() ![]() Ja się dzisiaj super wyspałam, bo wczoraj jakoś tak średnio, tzn. głowa mnie bolała przez większość dnia. Dzisiaj chyba M. jechał na tzw. "polowanie sylwestrowe" ostatnie w tym roku. Boje się, żeby na nim się nie doprawił ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2704 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
bry
Odpiałam łyzwiarzowi dopiero dzis, ze u mnie wszystko dobrze, i ze co u niego, jakie plany na sylwestra. Odpisał, fakt faktem ze zaraz , nei po 12godzinach jak ja ![]() "Wyjedzam do Wrocka na rynek. Zycze ci fajniej niedzieli papa." co za głąb ![]() Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2705 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Jamaico to łyżwiarz nie oberwie dzisiaj z łyżwy
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2706 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
oberwie oberwie
![]() do wrocka jedzie jutro. tak mi sie zdaje. bo pytalam co robi na sylwestra ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2707 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Jamaica czemu on w kazdym smsie pisze papa? jak mnie irytuja tacy ludzie ktorzy co chwila pisza PAPA dla mnie to brzmi jak "spieprzaj nie chce mi sie z toba pisac smsow";/
oczywiscie jestem przewrazliwiona ![]() Snil mi sie taki klub z mlodosci, do ktorego czesto chodzilam, ah jaki sentymentalny sen. I mnostwo znajomych blizszych i dalszych z tamtych czasow... a potem oczywiscie eks ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2708 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Jak miło
![]() Ale mam lenia ![]() A łyżwiarz jakiś dziwak. Ja kolejny raz przeszukuję naszą-klasę.pl i fotkę.pl w poszukiwaniu ''kogoś'' ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2709 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Któż to?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2710 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Taki B. (o ile faktycznie jego imię to B., bo się nie skupiłam jak mówił
![]() ![]() On: Masz chłopaka? ![]() Ja: Nie. On: To dlaczego nie? Ja: Bo nie. ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2711 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Oj Iza widze, że dzikusek się z Ciebie robi powoli
![]() Kasia ja "papa" tak samo odbieram jak Ty, albo zwrot "pozdrawiam" brzmi tak dla mnie oschle i hmm..zimno? A ja się wkurzyłam troche na przyjaciółkę, bo mi pare dni temu napisała, że znalazła fajne okazje first minute na przyszłe wakacje na Krete.(rzeczywiscie wychodzi tanio jak na all inclusive w hotelu 4*)..Wszystko ładnie pieknie, ale ona chyba zapomina, że u mnie jest znacznie gorzej z $ niż u niej, bo mi rodzice nie dołożą do wakacji jak jej często dokładają...Poza tym na dzien dzisiejszy moje oszczednosci to 0 zł ![]() ![]() ![]() Wewnętrzna ostrożność oduczyła mnie robić tak dalekosiężne plany ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2712 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Tak, zdecydowanie dzikus
![]() ![]() Kamila też bym Ci nie radziła robić takich planów do przodu. Nigdy nie wiadomo jak to będzie ![]() ![]() ![]() *chyba tylko ta żyjąca z traumą rozstania ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2713 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Iza pogadam z przyjaciółką, póki co to była wymiana smsów, a tutaj warto pogadac
![]() Tak poza tym ja wiem czym jest trauma, ale nie wolno pozwolic na to, żeby trauma zapanowała nad Tobą, to Ty powinnaś panować nad nią ![]() Wczoraj zapomniałam odpowiedzieć na jedno z pytań: Martinko sama nie wiem czy moge już traktować M. jak TŻ-ta, nadal odnosze wrazenie, że jeszcze jest za wczesnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2714 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Iza ja kiedys pracowalam z takim facetem - zakochalam sie w 15 sekund. A on byl taki cudny, odprowadzal mnie na autobus po pracy, odsuwal krzeslo zebym sobie usiadla, puszczal oczka <buja w oblokach>
A ja co? Robilam wszystko, zeby mnie znienawidzil. Bo wydawal mi sie zbyt fajny, zeby cos z tego wyszlo ![]() Takze niestety uparte książątka która beda wskakiwaly oknem jesli nie puscimy ich drzwiami, chyba sie juz nie zdarzaja. Mam nadzieje ze odnajdziesz B. (jak to brzmi) i przynajmniej milo spedzicie czas ![]() Camilla ja tez niestety jestem przeciwna takim dalekosieznym planom...wszystko sie tak szybko zmienia, z dnia na dzien. A i "pozdrawiam" brzmi dla mnie bardzo oficjalnie i tez na zasadzie "skonczmy juz ta wymiane smsow" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2715 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
No ja też ja też wole nie robić takich planów.
Napisałam przyjaciółce, że ja nie wiem czy bede we wakacje nadal spotykac sie z M. że oduczyłam sie robic tak dalekosięzne plany (ona ze swoim facetem jest od maja wiec moga se planowac wakacje). Mam nadzieje, że mnie zrozumie. Ja wole ciułać na Egipt ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2716 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Bry
Dzisiaj napisała moje kolezanka, że się zdecydowała jednak jechac z nami na Sylwestra. Wczoraj prosiłam ją, żeby dała mi znać do 18ej, bo o tej godzinie mieliśmy się spotkac ze znajomymi M a oni też byli chętni na wyjazd. Siedzieliśmy w pizzerii trochę, no ale smsa od niej nie było, więc uznałam z M, że olała sprawę. Po 22ej! napisała smsa, że miała się odezwać, ale jeszcze nie wie, więc napiszę mi jutro (?!?!?!) Nic nie odpisałam. Dzisiaj ona do mnie, że wczoraj nie wiedziała, bo znajomi byli długo u niej i nie mogła na gg pogadać na temat Sylwka ze swoim chłopem z Iraku. No ale napisałam, że już mamy skład i nie ma miejsca, że nie mogliśmy trzymać znajomych w niepewnosci dzień przed Sylwkiem, bo każdy chce sobie jakoś zaplanować. Powiedziałam M, że jak bedę chciała ją zabrać na jakąs impreze kiedyś to ma mnie wziąć na kolano i sprać.
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
![]() ![]() |
![]() |
#2717 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Cytat:
no nie cierpie takich ludzi ![]() ![]() ![]() A mnie smutno. Każdy facet jaki pojawia się w moim życiu wzbudza wspomniania po T. które sa jeszcze żywe... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2718 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 768
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
hej dziewuszki, szczęśliwego sylwestra życzę!!!
U mnie masakra, znajomi zawiedli wszyscy- zostałam zostawiona na lodzie, w sylwestra zostaję najprawdopodobniej w domu, a atmosfery w domu nie mogę znieść, siedzę i ryczę tylko, nie moge odpocząć, nie mogę się wyspać, wciąż tylko awantury, pretensje i budowanie we mnie poczucia winy,że nie jestem taka jak powinnam być, nie zachowuje się i nie wyglądam jak powinnam, mam wszystkiego dosyć, a w poniedziałek idę do pracy... |
![]() ![]() |
![]() |
#2719 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Astro bardzo dobrze zrobilas, lepiej sie chyba nie dalo
![]() Gwen - a czemu taka atmosfera? ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2720 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 768
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Niestety u mnie taka atmosferka to norma, a nasila się w okresach świątecznych (dużo spraw do załatwienia,zrobienia, wyjazdy itd- przez to co się dzieje zazwyczaj w tym czasie u mnie nie znoszę świąt-w wigilię wzięłam dyżur w pracy by mieć święty spokój i ominąć część rodzinnego piekiełka), moja mama odreagowuje stresy niestety na mnie. Poza tym ponoć w naszej rodzince ja jestem ta najgorsza, więc dlaczego by mi nie dokopać.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2721 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Astra bardzo dobrze zrobiłaś
![]() Gwen ja rozumiem Cie doskonale, u mnie w domu w pewnym momencie była taka atmosfera, że nie miałam w ogóle ochoty wracać po pracy, zreszta wiecej mnie nie było w chacie niz byłam. Z czasem jakos mineło, atmosfera się uspokoiła. Postaraj sie uwagi rodziców wpuszczac jednym a wypuszczac drugim uchem, nie reagować, nie dawac sie sprowokować.Przecież znasz swoją własną wartość! Moze cos sie da jeszcze z sylwkiem zrobić? A jesli nie, to gratuluje "wspaniałych" znajomych ![]() ![]() A tak w ogóle ściskam Cie mocno ![]() Mykam do kościoła. |
![]() ![]() |
![]() |
#2722 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 768
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
No znajomi wspaniali swoją droga, odzywają się jesli jestem im do czegoś potrzebna, no wlaśnie znajomi bo przyjaciół na których mogę liczyć chyba u mnie brak( chociaż wiem,że sama ideałem nie jestem, to nie zdarzają mi się takie "wpadki" jak im o niektórych pisałam niedawno), Kiedy 2 lata temu organizowałam sylwka w domu, chętnych było mnóstwo, a teraz cisza jak makiem zasiał. Plany miałam takie,że już właściwie na doczepnego miałam iść z koleżanką do znajomych jej faceta, ale później byłam u mojej przyjaciółki, która pół wieczora namawiała mnie żebym przyszła do niej na imprezę. Zatem odwołałam tamtego sylwestra (na którym i tak byłabym takim piątym kołem u wozu), dzwonię do mojej friend wczoraj wieczorem i pytam czy się składamy, czy coś mam zrobić, kupić, a ona mówi mi że zapomnieli?! mi powiedzieć,że sylwester nieaktualny...
Czuję się w tej chwili potwornie samotna- przyjaciół brak, jednej jedynej osoby brak, w rodzienie stan wojny, cudownie ![]() A cala sytuacja z moją friend wkurza mnie przez to,że o tym sylwestrze że będzie powiedziała mi dopiero w piątek wieczorem, potem był szantaż emocjonalny p.t."no jak to do mnie nie przyjdziesz, tyle czasu się przyjaźnimy, postaraj się dla mnie" itd, a potem gdybym zadzwoniła nie dowiedziałabym się, że z tego sylwestra nici, pojechałabym 31 do nich i zastałbym pozamykany dom. |
![]() ![]() |
![]() |
#2723 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Ta moja koleżanka napisała, że trudno, że za późno się odezwała...
Stwierdziłam, że nie ma co się rozczulać, chciałam dobrze, powiedziałam jej chyba w czwartek o tym wyjeździe, więc miałaconajmniej 2 dni na zastanowienie się. Zresztą...w zeszłym roku mnie czekała perspektywa siedzenia w domu w sylwka a ona jechala z facetem i znajomymi do zakopca i nawet nie zapytała. W wakacje to samo, jak ona była sama to z moim ex zabraliśmy ją nad morze, w te wakacje jak nie miałam żadnych planów to ona nawet nie zapytała mimo, ze jechała do Mielna. Znając życie jak jej facet przyjedzie to widzieć jej nie będę przez długi czas.
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
![]() ![]() |
![]() |
#2724 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Ale tu dziś cisza
![]() Polecam Wam fotkę Niny i jej ''fryzjera'' na naszej-klasie.pl ![]() Ja chyba uczyć się powinnam, a mam takiego lenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2725 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
musze mocno naostrzyc dzisiaj łyzwy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2726 |
Rozeznanie
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
![]() Prawda,że profesjonalnie? Dzięki za komentarze, na specjalne okazje mogę wynająć (ostatnio się zastanawialiśmy, czy nie powinien się przekwalifikować ![]() A teraz na łyżwyyyy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2727 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Tylko sobie nóg nie połamcie łyżwiarki
![]() Ja zaraz idę robić zapiekankę makaronową ![]() ![]() ![]() http://www.wizaz.pl/forum/showthread...220400&page=14 Na końcu strony możecie zobaczyć w czym idę jutro do pracy ![]() ![]() Miłego wieczoru Kochane ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2728 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Cytat:
Cytat:
![]() Szok.Mam nadzieje,że ją porządnie objechałaś za to? Ja nawet nie wiem dokładnie czy nie zostane sama na sylwestra.Kumpela,z którą miałam spędzić-na oglądaniu filmów,jedzeniu,piciu i gadaniu ![]() A "przyjaciółka",z którą wcześniej planowałam też mnie troche wystawiła...Wiecie,miałam ją za best friend na chwile obecną,wiedziała wszystko co się u mnie działo,ufałam jej.Wiedziała jak zależy mi żeby nie siedziec na sylwka w domu-bo taki był poprzedni sylwester,w domu z rodzicami we łzach,bo rozstałam się wtedy z eksem.Umówiłyśmy się,że będziemy w Poznaniu razem,a kilka dni przed świętami gdy nasza koleżanka spytała co robimy w sylwestra i ja odpowiedziałam,ze razem będziemy to ona na to,że ona jeszcze nie wie czy nie zostanie w domu u siebie.Ja w szoku,a ona,że jak mi tak zależy to może przyjechac itp.Tak mi się przykro zrobiło,jakby mi łaske jakąś robiła,no masakra,aż się poryczałam wtedy.Na szczęście zdążyłam się umówić z inną kumpelą(tą co chora jest)... |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2729 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Madzia to mam nadzieję, że Ci wyjdzie chociaż z tą chorą koleżanką, skoro tamta robi łaskę. A Zuza co robi? W sumie fajna taka wizja Sylwka w domu
![]() ![]() Myślałam, że gdzieś na Ryneczek się większą ekipą wybieracie? |
![]() ![]() |
![]() |
#2730 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część II
Cytat:
Zuza u siebie w domku ![]() Możliwe,że o którejś tam godzinie się wybierzemy do centrum, jeden pub w którym pracuje moja koleżanka może otworzą tak "normalnie" dla ludzi ![]() A z ekipą to jest tak,że niestety jak się jest w tak podeszłym wieku jak ja ![]() ![]() A co do faceta to jakbym miała z kumplem spędzić to pewnie w końcu bym go zmolestowała,bo napalona chodze ostatnio ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.