Galerie artystyczne w internecie cz. II

[Sweet_nuka]

powiedzcie mi taka rzecz, jak sie w AN sprzedadza 2 rzeczy 1 osobie to dostaje sie jednego maila tylko z wymienionym jednym z tych przedmiotow? Bo jak nie, to musze pisac o blad

[kassia27]

powinny być obie rzeczy w jednym mailu

[smieszka250]

Zgadzam się ze Sweet Nuką - ważny jest efekt końcowy, a nie jak to było robione... Od dłuzszego czasu robię bardzo mało - nie mam czasu, chęci i bardzo mało sprzedaję - zapewne jeakbym robiła więcej, to lepiej by się sprzedawało, ale nie mam motywacji. Już nie raz myślałam, żeby przerzucić się na inną technikę, ale nie wiem jaką.... Nic mi nie przychodzi do głowy.

[lunamin]

Napisane przez M0N1K4

TW Trendy - sprzedają się wrappy, jednak tym najlepszym osobom jak Iza Malczyk, Joasia Watracz czy Magda Borejko. Tak to nie widzę aby za specjalnie się inne sprzedawały.

Hmmm... nawet Izie od wczoraj wisi jeden komplet i jeszcze się nie sprzedał, co jak na nią jest nietypowe...

[poppppy]

Napisane przez lunamin

Hmmm... nawet Izie od wczoraj wisi jeden komplet i jeszcze się nie sprzedał, co jak na nią jest nietypowe...

Taaaaaaaaaaa zauwaz ze on jest zarezerwowany....czyli zrobiony na zamówienie i po prostu czeka az w galerii zjawi sie klient ktory go zamowil.....

MONICZKA - szara rzeczywostosc niestety
Ja się nie będę denerwować, więc w temacie się nie wypowiadam....już mi i tak nie najlepiej z tym wszystkim....

[natewa]

Trochę mnie pocieszyło to, co tu dziś piszecie, bo już myślałam, że tylko mnie ostatnio tak kiepsko idzie, choć robię dużo więcej, niż zazwyczaj...
Mam nadzieję, że to tylko taki przejściowy okres , ostatecznie zawsze w okresie wiosenno-wakacyjnym sprzedaż przez internet idzie trochę gorzej.

Co do wrapków, to ja też myślę, że to rodzaj biżuterii której większość osób nie zakłada do codziennego stroju. Po pierwsze dlatego, że zwykle są bardzo strojne, w większości typowo wieczorowe, po drugie dlatego, że kolczyków za taką cenę po prostu nie nosi się na codzień.
Ja też zachwycam się wrapkami, podziwiam nie tylko nakład pracy i talentu (z których sobie zdaję sprawę), ale też formę, bo uwielbiam wszelkie stylizacje na starą biżuterię i takie klimaty, ale do pracy bym takich kolczyków nie założyła (nie mówiąc o rozbudowanych naszyjnikach, czy bransoletkach).
Sama noszę bardzo prostą i klasyczną biżuterię, dużo skromniejszą, niż tę, którą robię na sprzedaż i doskonale rozumiem dlaczego takie klasyki idą najlepiej.
Nie rozumiem za to fenomenu popularności Swarków na biglu, ale to inna kwestia.

[zuteria]

Poppy, a co się stało?

[poppppy]

Zuterio....echhh nie nie będę nic pisać......chyba frustracja się ze mnie po prostu wylewa

[heurek]

Popy frustracji nie można w sobie dusić, a my zrozumiemy, pocieszymy
wal

[maximaa]

Napisane przez poppppy

Zuterio....echhh nie nie będę nic pisać......chyba frustracja się ze mnie po prostu wylewa

ble ble ble ble ble pitu pitu srutututu :P nie marudz! będzie dobrze !!!!!!!!!

[M0N1K4]

Napisane przez poppppy

Zuterio....echhh nie nie będę nic pisać......chyba frustracja się ze mnie po prostu wylewa

Kochana, nie wiem o co biega, ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Ba! Musi być dobrze, nie ma innego wyjścia. Robisz wspaniałe rzeczy, w ogromnie szybkim tempie osiągnęłaś to, na co inni potrzebowali lat! Ba, nawet myślę że przerosłaś swoim talentem wiele osób ( np. mnie ). Mam nadzieję,że w końcu się sprzedaż ruszy.
Nie wiem, może warto robić jakieś skromniejsze i w związku z tym ciut tańsze prace ?? Spróbuj, może uda się dzięki nim przetrwać ten bardzo trudny okres Jestem z Tobą i myślę że inni również

[ggagatka]

Napisane przez M0N1K4

Kochana, nie wiem o co biega, ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Ba! Musi być dobrze, nie ma innego wyjścia.

Masz dokładnie takie podejście jak ja Nie ma innej możliwości, żeby nie było dobrze. Jak się upieram że będzie dobrze, mimo totalnego kryzysu czy jakiś innych przeciwności losu mnie nękających, to musi być ok. Taka autosugestia.
Poppy, Monika ma rację. Osiągnęłaś świetny poziom i prześcignęłaś wiele z nas i na pewno nie powinnaś się załamywać, bo nie będzie źle.

[nagaLy]

Ja również nie wiem o co chodzi, jednak w chwilach zwątpienia, złości, czy wręcz załamania, czy to zawodowego, czy to w kwestii prywatnej, zawsze powtarzam sobie, że stało się źle, by mogło przyjść dobre. Przywołuję sobie w myśli chwile, kiedy czułam się podobnie - i zakończenia, kiedy jednak na drodze stanęło coś, lub ktoś - kto przyczynił się do polepszenia; a czego by nie było bez znalezienia się w tak beznadziejnej sytuacji.
Wiadomo, że nie działa jak zastrzyk adrenaliny ale doładowuje nieco.

[poppppy]

Dziękuję Wam kochane.....potraficie podnieść na duchu....Ja wiem, że nie można się poddawać....i nie mam zamiaru najmniejszego ;-)
Ale wiecie same doskonale jak jest....wystrczy rozejrzeć się po galeriach.....Więc myślę, że nie muszę nic pisać
Człowiek dwoi się troi, stara się żeby robić coś "swojego"........ale prawda jest taka że takim "żuczkom" jak ja ciężko się wybić.
Chyba naprawdę jest przesyt na rynku biżuteryjnym....
MONIŚ - pffff weź że z tym talentem nie rozśmieszaj i nie przesadzaj z przerastaniem......:brzyd al:
Poza tym, sam talent to jak widać za mało....
Dostałam ostatnio parę cennych rad, które chyba mi trochę "otworzyły umysł"....zobaczymy co z tego wyjdzie....
A tańsze i zwyklejsze....a i owszem też na to wpadłam.....jedna para już jest, powstaną kolejne..........ale aż mnie serce boli jak piękne kamienie umieszczam w prostych projektach...no ale zus sie sam nie oplaci.....nic innego tym bardziej

[Yaollinka]

Dziewczyny, powiedzcie mi gdzie w kuferarcie mogę odczytac wiadomość prywatną? Bo albo ja oślepłam do końca, albo zgłupiałam

[nagaLy]

Yaolinka, nie ma bezpośredniego odnośnika, wysyłam Ci na pw link do panelu adm w kufrze.

[Yaollinka]

Jeszcze raz dziękuję

[nagaLy]

Nie ma za co. Sama swego czasu nie mogłam dojść jak to sprawdzić. O rany, z pół godziny zajęło mi przetrzepanie panelu i samej strony, zanim pokusiłam się o zadanie pytania w galerii.

[ollccia]

Dziewczęta, żeby rozwiać tę przygnębiającą atmosferę w wątku, na gorąco, pisząc drżącymi rękoma, bezwstydnie chwalę się, iż właśnie dostałam się do AN Normalnie aż mnie rozpiera z radości A skoro AN przyjmuje nowych twórców, to znaczy, że chyba kryzys sprzedażowy jest tymczasowy Mam przynajmniej taką nadzieję Może w końcu się coś ruszy
W każdym razie, moc pozytywnej energii Wam przesyłam, bo ze mnie aż kipi I wielki całus dla wszystkich podłamanych

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez ollccia

Dziewczęta, żeby rozwiać tę przygnębiającą atmosferę w wątku, na gorąco, pisząc drżącymi rękoma, bezwstydnie chwalę się, iż właśnie dostałam się do AN Normalnie aż mnie rozpiera z radości A skoro AN przyjmuje nowych twórców, to znaczy, że chyba kryzys sprzedażowy jest tymczasowy Mam przynajmniej taką nadzieję Może w końcu się coś ruszy
W każdym razie, moc pozytywnej energii Wam przesyłam, bo ze mnie aż kipi I wielki całus dla wszystkich podłamanych

[kasia_kati]

Ollccia gratki

[maximaa]

Napisane przez ollccia

Dziewczęta, żeby rozwiać tę przygnębiającą atmosferę w wątku, na gorąco, pisząc drżącymi rękoma, bezwstydnie chwalę się, iż właśnie dostałam się do AN Normalnie aż mnie rozpiera z radości A skoro AN przyjmuje nowych twórców, to znaczy, że chyba kryzys sprzedażowy jest tymczasowy Mam przynajmniej taką nadzieję Może w końcu się coś ruszy
W każdym razie, moc pozytywnej energii Wam przesyłam, bo ze mnie aż kipi I wielki całus dla wszystkich podłamanych

gratuluję!!!

[zuteria]

Gratuluję Olciu a przy okazji przywłaszczam sobie część całusa dla podłamanych

[101Milka]

Olciu oby się dużo i szybko sprzedawało

[lunamin]

O ho, ho! Gratulacje ollccia!!!

[Rhogata]

Napisane przez ollccia

Dziewczęta, żeby rozwiać tę przygnębiającą atmosferę w wątku, na gorąco, pisząc drżącymi rękoma, bezwstydnie chwalę się, iż właśnie dostałam się do AN Normalnie aż mnie rozpiera z radości A skoro AN przyjmuje nowych twórców, to znaczy, że chyba kryzys sprzedażowy jest tymczasowy Mam przynajmniej taką nadzieję Może w końcu się coś ruszy
W każdym razie, moc pozytywnej energii Wam przesyłam, bo ze mnie aż kipi I wielki całus dla wszystkich podłamanych

wiedzialam

cieszę się razem z Tobą

[dagus_gd]

Poppy jak dla mnie - i na pewno nie tylkko- żadnym tam żuczkiem nie jesteś twoje prace są obłędne dopracowane i szybko prześcignęłaś cała masę twórców.... Będzie dobrze. ( i ja to napisałam. biedny niezrzeszony robak sto lat za murzynami w ogóle wieki miną jak się na jakiś kierunek zdecyduje) Po prostu za dużo już tej biżuterii wszędzie.

Ollcia gratulacje!!

[heurek]

Gratuluję, gratuluję To do nich w weekend wysłałaś? Ja czekam z AL już tygodniami i nic mogą w ogóle nie odpisać?

[ollccia]

Dziękuję pięknie za wszystkie gratulacje No to teraz czeka mnie kolejna porcja olewania pracy na rzecz biżutów, bo muszę coś sensownego do AN przygotować... Co do podłamywania się, to ja tylko tak pozytywnie dzisiaj, bo na razie sprzedaż u mnie prawie zerowa Odkąd wystawiam się w galeriach (i na stoisku u Lubomirki), czyli ok. 3 mies., sprzedały mi się 2 pary kolczyków i 1 wisiorek. Dziura budżetowa ciągle rośnie i przed krachem finansowym ratują mnie jedynie Swarusie na biglu, i nie wiem właśnie, czy to moja biżu nie trafia w gusta klientów, czy to tak ogólnie... Ale z tego, co piszecie to chyba ogólnie, a ja trafiłam w kiepski okres z początkiem działalności
No nic, będzie lepiej. Musi być!!! Przecież kobiety biżuterii nosić raczej nie przestaną... Pozostaje tylko przetrwać tę posuchę

Rhogata - Tobie należą się szczególne podziękowania za całokształt
Heurek - tak, to do AN pisałam. Ale nie wiem, czy przypadkiem tak szybkiej odpowiedzi nie zawdzięczam Lubomirce Nie ujawniła się jeszcze, więc moje przypuszczenia na razie pozostają niepotwierdzone A co do odpisywania lub nie, to nie mam pojęcia jak to wygląda w AL, bo tam się nie zgłaszałam. Ja do tej pory zawsze dostawałam odpowiedź, nawet odmowną

[kulkam]

Ollccia, wielkie gratulacje!