PM 2010 śluby relacjonują, w stan małżeński szczęśliwie wstępują! cz.14

[BlackAngel]

jesteeeem gadzinkę mnie nie było

[Remmi]

Napisane przez Aaś

wy się śmiejcie ale ja jestem warszawianka z dziada (już nie pradzada) a z centralnego odjeżdżałam jakieś 2 razy chyba... i za każdym razem się gubiłam

No to brzydko

Ja w podziemiach centralnego to z zamkniętymi oczami mogę przejść

Ale fakt faktem, że oznaczenia bywają bardzo mylące.

Napisane przez woda sodowa

Dawaj

mariiasia - mnie też dawaj

Napisane przez madziulka_

Ja też lubię kawę
Wiele z Was pisało że nie lubi kawy.
Muszę Wam powiedzieć że chyba piłyście źle przygotowaną kawę.
Ponieważ dobrze zaparzona, np.z expressu ciśnieniowego-jest pychaaaaa
Ja piję tylko ze spienionym mlekiem i odrobiną cukru- proponuje spróbować.Wg. mnie dzięki temu kawa jest delikatniejsza i pyszna
U siebie w domku pijemy z TŻ kawę z Senseo i jest

Też mamy Senseo, z Holandii TŻ dla mnie przywiózł

[madziulka_]

Napisane przez lain

ja w domu robie TZowi Lavazze z ekspresu cisnieniowego (Saeco). i sama bym tego nie wypila kawa to kawa. w surowym stanie powoduje u mnie bol zoladka i takie ble
no chyba ze ktos by mi z niej zrobil pyszna kawke z lodami, bita smietana i czekolada to juz co innego, bo slodkie i kawe czuc tylko odrobine traktuje to bardziej jako deser niz kawe no i na codzien sie czyms takim nie racze (bo niechybnie osiagnelabym rozmiary szafy trojki )

Tak, w surowym stanie kawa jest kawą, Ja jednak pisałam o piciu kawy z pysznym spienionym mlekiem, cukrem i dodatkiem np. sypanej czekolady. Dla mnie taka postać kawy jest jak najbardziej pyszna.
Nie pisałam o czystej czarnej kawieBo taką bym
Ja też nie pije kawy codziennie 2, 3 kawy a'la cappucino w tygodniu to max. dla mnie

[mariiasia]

remmi poszło

ja sie zbieram, bo jedziemy do tego footgrafa, a potem się muszę uczyć na jutrzejszy egz i jeszcze muszę wymyśleć strój, bo jutro idę na tą imprę karanwałową i się okazało, że tzreba mieć stroje

[Martoolka87]

Napisane przez Aaś

Kiedy byście zrobiły fryza? 30 kwietnia z nadzieją że może przetrwa do następnego dnia czy w zupełnie inny dzień "bez okazji"?
Głupie trochę to pytanie ale już sama nie wiem...

Ja próbną zrobię chyba zupełnie bez okazji. Chciałam zrobić na bal absolutoryjne, ale jednak się anniego nei wybieram, a innej okazji raczej nie będzie

Napisane przez caprica6

Witaj

PMki myslalyscie juz co wlozycie w noc poslubna? http://www.intymna.pl/c41,548,0,0,0,...y_noc-poslubna

Chyba worek pokutny założę Tak serio to na mój biust ciężko znaleźć coś sexy Bo te wszystkie koszulki wyglądają super na modelkach, ale są w ogóle nie usztywniane i mam w nich cycki do pasa Chyba bym musiała sobie gorset uszyć, żeby jakoś to wyglądało

Napisane przez mariiasia

już sobie wyobrażam minę tża jak mówię:
"kochanie, 13 marca jadę do warszawy. na panieński. do koleżanki. wiesz, tej z internetu...!":c ojest: ten widok byłby bezcenny!

Mój by mi chyba zaraz przeciął kabel od internetu

Napisane przez lain

oo to ja chyba jestem dobra w 'grach terenowych na orientacje', bo kilka razy przyjezdzalam pociagiem do siostry do Wawki i nigdy sie jeszcze nie zgubilam

Ja też jestem dobra w te klocki Na wszelkich wyjazdach TŻ jest kierowcą a ja pilotem. I do tego on prędzej zapyta o drogę niż ja Bo ja taka zosia samosia jestem i później mam satysfakcję, że sama trafiłam tam gdzie chciałam

Napisane przez sjoanna

Ja też mam dobrą orientację w terenie. Ale na centralnym zrobiłam ten błąd że zaufałam znakom i napisom. No i pod ziemią byłam

Ooo... pod ziemią też tracę orientację To chyba jedyna opcja, żeby mnie zgubić Sporo czasu zajęło mi opanowanie wszystkich przejść pod poznańskim rondem Kaponiera

[BlackAngel]

Remmi, ja wysiadając z pociągu zazwyczaj wychodzę nie tam gdzie trzeba :P
Ale ogólnie się nie gubię..

[asiulek1705]

Właśnie w tv mówią o tym szaleńcu z ZG. Masakra, mam nadzieję że w końcu go dopadną

[lain]

Napisane przez madziulka_

Tak, w surowym stanie kawa jest kawą, Ja jednak pisałam o piciu kawy z pysznym spienionym mlekiem, cukrem i dodatkiem np. sypanej czekolady. Dla mnie taka postać kawy jest jak najbardziej pyszna.
Nie pisałam o czystej czarnej kawieBo taką bym
Ja też nie pije kawy codziennie 2, 3 kawy a'la cappucino w tygodniu to max. dla mnie

eee to nie jestes prawdziwym kawoszem
ja myslalam ze my tu mowimy o takim rzeczywistym lubieniu kawy - calego jej surowego smaku, aromatu itp. bez zadnego rozcienczania mlekiem, dosladzania i innych zabiegow sprawiajacych ze caly jej smak wlasciwie jest ograniczony do minimum bo taka pseudokawe to ja tez moge wypic od czasu do czasu choc kawy jako takiej nie lubie i nie pije nacodzien
np. mowiac ze kocham herbate uwielbiam ja taka jaka jest - bez dodawania cukru, mleka (moja ciotka z FR tak pije ) i innych takich

Napisane przez Martoolka87

Ja też jestem dobra w te klocki Na wszelkich wyjazdach TŻ jest kierowcą a ja pilotem. I do tego on prędzej zapyta o drogę niż ja Bo ja taka zosia samosia jestem i później mam satysfakcję, że sama trafiłam tam gdzie chciałam

ja tak samo cala Polske objechalismy ze mna jako pilotem/nawigatorem a w drodze do Chorwacji bylam nawet lepsza niz GPS (ktorego dobrze, ze nie sluchalismy w pewnym momencie, bo bysmy pewnie wyladowali w jakis slumsach Budapesztu )

Napisane przez Martoolka87

Ooo... pod ziemią też tracę orientację To chyba jedyna opcja, żeby mnie zgubić Sporo czasu zajęło mi opanowanie wszystkich przejść pod poznańskim rondem Kaponiera

e to ja zachowuje trzezwosc umyslu w kazdych warunkach

dobra zmykam, bo TZ nadciaga. jeszcze musze szybko zjesc jakas salatke zeby mnie pizza nie kusila
milego wieczoru

[Martoolka87]

Aaa... Odhaczyliśmy dziś z TZ kolejną sprawę z listy Wybraliśmy cukiernię, w której zamówimy tort http://www.ciasto.pl/oferta/wesele/
Zapłacimy między 250 a 350 zł (cena nie jest za kilogram tylko nie wiem jak oni to liczą ) za tort na 70 osób. Możemy przynieść fotki i wtedy nam powiedzą czy dadzą radę coś takiego zrobić. Wystarczy zamówić 2 tygodnie przed weselem, ale my pewnie i tak załatwimy to wcześniej. Dowóz na salę za darmo

Byliśmy też w dwóch innych cukierniach, ale w jednej nie robią tortów bez stelaża, a w tej drugiej jest koszmarnie drogo (43 zł za kilogram + za kwiaty do dekoracji byśmy musieli zapłacić, a jeśli byśmy wybrali coś spoza ich katalogu to wtedy płacilibyśmy 69 zł za kilogram ).

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

Aaa... Odhaczyliśmy dziś z TZ kolejną sprawę z listy Wybraliśmy cukiernię, w której zamówimy tort http://www.ciasto.pl/oferta/wesele/
Zapłacimy między 250 a 350 zł (cena nie jest za kilogram tylko nie wiem jak oni to liczą ) za tort na 70 osób. Możemy przynieść fotki i wtedy nam powiedzą czy dadzą radę coś takiego zrobić. Wystarczy zamówić 2 tygodnie przed weselem, ale my pewnie i tak załatwimy to wcześniej. Dowóz na salę za darmo

Byliśmy też w dwóch innych cukierniach, ale w jednej nie robią tortów bez stelaża, a w tej drugiej jest koszmarnie drogo (43 zł za kilogram + za kwiaty do dekoracji byśmy musieli zapłacić, a jeśli byśmy wybrali coś spoza ich katalogu to wtedy płacilibyśmy 69 zł za kilogram ).

Gratuluję kolejnej odhaczonej sprawy ładne torty na tej stronce Macie już swój typ?

[agator74]

Ja w wawie ne gubię się w podziemiach ide na czuja i jakos trafiam do celu
Ide zaraz kupic cos na kolacje bo jednak nie jedziemy dzis bo tzcik mi pisal ze sie cos zle czuje i chce jutro jechac, w sumie stanie w korkach mi sie nie usmiecha wiec ok
wiecie co ja to bym chciała w podroz poslubna jechac na chorwacje ale kazdy mowi ze tam najlepiej wlasnym samochodem wiec sama nie wiem.
I musze wreszcie swoja swiadkowa uswiadomic ze bedzie swiadkowa bo zyje w blogiej niewiedzy

[Martoolka87]

Napisane przez asiulek1705

Gratuluję kolejnej odhaczonej sprawy ładne torty na tej stronce Macie już swój typ?

Dzięki Chcemy coś bez stelaża, taki angielski tort. 3 piętra białe lub ecru, każde obwiązane bordową wstążką (jadalną) i na samej górze bordowe kwiatki (chociaż może na niższych piętrach też jeśli będzie pasowało). Mam fotkę, ale tylko w ślubnym katalogu i na dodatek tam są piętra rozłożone na stelażu, a nie jedno na drugim i nie mam niastety skanera

O coś w tym stylu: http://www.deserlandia.pl/x.php/1,27...-kwiatowa.html Tylko coś tu te wstążki takie niewyraźne są... No i na wierzchu nie będzie polewy marcepanowej tylko krem, a wstążki będą chyba zawiązane na kokardę

O tu te wstążki lepiej wyglądają: http://www.weselinka.pl/zdjecie/wstazki-i-perelki

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

Dzięki Chcemy coś bez stelaża, taki angielski tort. 3 piętra białe lub ecru, każde obwiązane bordową wstążką (jadalną) i na samej górze bordowe kwiatki (chociaż może na niższych piętrach też jeśli będzie pasowało). Mam fotkę, ale tylko w ślubnym katalogu i na dodatek tam są piętra rozłożone na stelażu, a nie jedno na drugim i nie mam niastety skanera

O coś w tym stylu: http://www.deserlandia.pl/x.php/1,27...-kwiatowa.html Tylko coś tu te wstążki takie niewyraźne są... No i na wierzchu nie będzie polewy marcepanowej tylko krem, a wstążki będą chyba zawiązane na kokardę

O tu te wstążki lepiej wyglądają: http://www.weselinka.pl/zdjecie/wstazki-i-perelki

Mmmm wyglądają cudnie i zapewne też tak smakują

[Martoolka87]

Napisane przez asiulek1705

Mmmm wyglądają cudnie i zapewne też tak smakują

To popatrz na te http://www.joemonster.org/art/12715/...torty_weselne_

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

To popatrz na te http://www.joemonster.org/art/12715/...torty_weselne_

Prawdziwa sztuka Niezwykłe

[madziulka_]

Napisane przez Martoolka87

Aaa... Odhaczyliśmy dziś z TZ kolejną sprawę z listy Wybraliśmy cukiernię, w której zamówimy tort http://www.ciasto.pl/oferta/wesele/
Zapłacimy między 250 a 350 zł (cena nie jest za kilogram tylko nie wiem jak oni to liczą ) za tort na 70 osób. Możemy przynieść fotki i wtedy nam powiedzą czy dadzą radę coś takiego zrobić. Wystarczy zamówić 2 tygodnie przed weselem, ale my pewnie i tak załatwimy to wcześniej. Dowóz na salę za darmo

Byliśmy też w dwóch innych cukierniach, ale w jednej nie robią tortów bez stelaża, a w tej drugiej jest koszmarnie drogo (43 zł za kilogram + za kwiaty do dekoracji byśmy musieli zapłacić, a jeśli byśmy wybrali coś spoza ich katalogu to wtedy płacilibyśmy 69 zł za kilogram ).

Wow
Aż mam ochotę na kawałek torcika
My też mamy już załatwioną ciastkarnię i tort. Początkowo chciałam taki 'angielski' , ale w razie czego zarezerwowałam stelaż-stojaczek(jakoś tak to się zwie) W kwietniu podjedziemy do tej ciastkarni i wtedy będziemy ostatecznie decydować Bo przy zamawianiu sama nie wiedziałam jeszcze czego chcę
Co do wizerunku tortu więc - to ma być ładny, ale zależy mi bardzo aby był pysznyyyyyy I bardzo mi się podoba opcja kilku smaków
Wy już zdecydowaliście jaki smak chcecie i jakie kwiaty ew. do deko.?

Lain, następnym razem przeczytaj dokładnie posta. Bo pisałam że pije tylko kawę z mlekiem i cukrem, a nie czarną Kawoszem się nie określiłam bo nigdy nim nie byłam i pewnie nie będę

[Martoolka87]

Napisane przez madziulka_

Wow
Aż mam ochotę na kawałek torcika
My też mamy już załatwioną ciastkarnię i tort. Początkowo chciałam taki 'angielski' , ale w razie czego zarezerwowałam stelaż-stojaczek(jakoś tak to się zwie) W kwietniu podjedziemy do tej ciastkarni i wtedy będziemy ostatecznie decydować Bo przy zamawianiu sama nie wiedziałam jeszcze czego chcę
Co do wizerunku tortu więc - to ma być ładny, ale zależy mi bardzo aby był pysznyyyyyy I bardzo mi się podoba opcja kilku smaków
Wy już zdecydowaliście jaki smak chcecie i jakie kwiaty ew. do deko.?

U nas jest o tyle dobrze, że jak się odmyślimy od angielskiego to na stelażu też możemy mieć bo nie trzeba go wcześniej rezerwować. Co do smaku to na pewno nie chcemy nic słodkiego typu toffi. Ja bym chciała cytrynowy, może być też czekoladowy, ale tylko jeśli dodadzą jakieś kwaśne owoce i alkohol do tej masy, bo inaczej będzie za słodki. Jest też opcja tortu jogurtowego i to w sumie mogłoby być to najwyższe piętro bo ono musi być najlżejsze.
Kwiaty na pewno bordowe, bo taki będą w wazonikach na stołach, tylko jeszcze nie zdecydowałam czy róże czy gerbery, ale raczej stawiam na gerbery

[anesh_]

Napisane przez La Monica

tvn 24 hehe

Wiem, że ciężko jest dojśc do porozumienia w sprawie wiary... U nas było tak, że ja nie jestem jakaś szczególnie sentymentalna, tradycjonalistką też nie jestem i slubów od zawsze nie znosiłam i wymyślałam preteksty żeby na nie nie iść Nie lubię tej całej szopki i wcale mi się to nie podoba. TŻ ma fobię i nigdy nie chodził na kościelne
Trzymam kciuki żeby było tak jak sobie wymarzysz

Dzięki.

Też miałam taki okres , że nie lubiłam tego typu imprez, ale teraz cieszę się z dużego wesela

[metkaa]

czesc

ale dzis dzieciaki daly w kosc dobrze ze jutro nie pracuje

Napisane przez Aaś

Dziewczyny mam zagwostkę.

Potrzebuję zrobić próbną fryzurę (cóż za zaskoczenie ) no ale chciałabym ją zrobić na jakąś okazję a nie tylko pooglądać, pozachwycać się, cyknąć zdjęcie i umyć głowę. Tylko że w tym roku mam tylko dwa wesela jedno tydzień przed nami (za późno) a drugie 1 maja (moja fryzjerka wyjeżdża na majówkę)

Kiedy byście zrobiły fryza? 30 kwietnia z nadzieją że może przetrwa do następnego dnia czy w zupełnie inny dzień "bez okazji"?
Głupie trochę to pytanie ale już sama nie wiem...

ja mialam wogole nie robic probnej fryzury, bo uwazalam to za bezsensowne, tzn zamierzalam isc sie czesac tam gdzie zawsze chodze, ale kolezanka polecila mi inna fryzjerke, tansza , no i sie zdecydowalam na nia, przy czym bez probnej juz by sie nie obylo, wiec na czesanie ide 15 lutego, tak bez okazji,

co do picia kawy to ja kiedys tez bardzo nie lubilam ale odkad zaczelam pracowac to sie zmienilo

Napisane przez gospella

hello
zimnooo
i mam ochotę na cos słodkiego, a postanowiłam dietowac od dziś.

dołacze do ciebie w srode jak sie post zacznie,

a ja nie wiem jakiego bede miec torta, nie ma to dla mnie znaczenia, tzn na pewno bez fantazji, tradycyjny, tesciowa sie tym zajmie

[Samoa]

Napisane przez Karlain

Samoa- no nie udało się w żaden sposób zgrać tej fotki, jeszcze raz wkleje link do której jest ta sukienka najbardziej podobna:

http://www.mojeciuchy.pl/dane/201453...posa_5400.html

śliczna, jakos do Ciebie mi pasuja falbanki

Napisane przez lain

wiadomo - nie jedziemy tam zwiedzac : choc fabryke Guinessa chetnie zobacze
fajny ten festiwal z tych zeszlorocznych zespolow chetnie zobaczylam Nine Inch Nails, Nick'a Cave'a albo Manic Street Preachers tylko drogawo z deczka

fabryka Guinessa jest męcząca. A Oxegen jest super, w Pl takiej impr nie uświadczysz.

Napisane przez Karlain

dziewczyny a jaki welon do niej dokupić macie jakies pomysły? długi krótki, i chyba delikatny bo sama suknia jest bogata... hmmm

mgiełkę.

Napisane przez La Monica

Dziewczyny a gdzie planujecie noc poślubną ?
W domu, hotelu, poza granicami naszego kraju ?

znając nas znajdziemy siły w apartamencie po ślubie A jak nie to w naszym mieszkanku no i trzy dni po ślubie lecimy w podróż poślubną, więc będzie się działo

Napisane przez sjoanna

Ja też mam dobrą orientację w terenie. Ale na centralnym zrobiłam ten błąd że zaufałam znakom i napisom. No i pod ziemią byłam
Nie mogłam się na słońce i gwiazdy kierować
Okęcie to mały pikuś. Ja kiedyś z TŻ autobusem z centralnego na Okęcie jechałam i bez przygód wsadziłam go do samolotu.
Topografię lotnisk w Warszawie, Krakowie i Katowicach mam opanowaną.

no akurat znajomością topografii lotnisk w Krk i Katowicach nie nalezy sie chwalic, bo mają jeden terminal także trzeba być zdolnym, żeby sie zgubićMiałam okazję lecieć z lotnisk w Dublinie, Paryżu i Salonikach i to są dopiero kolosy, w Dublinie na przykład szłam dosłwoeinie 15 minut po bagaże, bo wysiadłam z ostatniego gate a u nas wysiadasz, dwa kroki i bagaże, trzy kroki i hala przylotów. Jeszcze do Hamburga mi się zdarzyło, ale to dawno temu juz było, ale tam też ogromne lotnisko było. Te nasze lotniska sa wielkości dworca kolejowego także trzeba by sie postarać, żeby tam zginąć, nawet chyba dworzec w Wawie i Krk jest większy od Balic
A w czerwcu zobaczę jak się miewa Okęcie, bo jeszcze mnie tam nie było Ale zbyt wiele się nie spodziewam

Własnie gadam z tż, że ciężko jest teraz jak pracuję i dobrze, że już za 4 miesiące razem zamieszkamy w naszym własnym gniazdku A dziś rano spotkałam tż w drodze do pracy i jechaliśmy obok siebie, on lewym pasem a ja prawymTakże mi się miło dzień rozpocząłTz powiedział, że wyglądam sexi za kierownicą
Jutro mam podyplomówkę, więc zaproszenia roześlemy za tydzień, no i za jakieś dwa tygodnie zaczniemy już rozdawać zaproszenia osobiście, ale jestem podekscytowana

Jeju dziewczyny mój rycerz na rumaku juz prawie jest w zamku!Ja nie mogę! A tż właśnie powiedział, że w sumie zaraz marzec, kwiecień, maj i już nasz czerwiec

[mariiasia]

obiecałam zdać relację więc zdaję :

ja: wiesz co misiu, jest taka sprawa. pamiętasz jak ci mówiłam o tym forum, na którym plotkuję z różnymi dziewczynami??
tż: nooo....
ja: no. no to jedna z dziewczyn robi panieński w wa-wie 13 marca i wiesz, zaprosiła mnie i jadę na weekend do wa-wy
tż: yyy... poważnie?
ja: no, poważnie.
tż: ............... a czy jest też takie forum dla mężczyzn??????!!!!

ja:
tż: nie no dobra. zgadzam się, jedź.
ja: yy?? zgadzasz się?
tż: tak
ja: uhm. coś mi to jest podejrzane
tż: tak
ja: coś kombinujesz?!
tż: tak
ja: pójdziesz zabalować?
tż: tak
ja: to nie jadę
tż: NO!! i o to mi właśnie chodziło!
ja: ...........

i tak mnie załatwił łobuz jeden

[Samoa]

Napisane przez mariiasia

obiecałam zdać relację więc zdaję :

ja: wiesz co misiu, jest taka sprawa. pamiętasz jak ci mówiłam o tym forum, na którym plotkuję z różnymi dziewczynami??
tż: nooo....
ja: no. no to jedna z dziewczyn robi panieński w wa-wie 13 marca i wiesz, zaprosiła mnie i jadę na weekend do wa-wy
tż: yyy... poważnie?
ja: no, poważnie.
tż: ............... a czy jest też takie forum dla mężczyzn??????!!!!

ja:
tż: nie no dobra. zgadzam się, jedź.
ja: yy?? zgadzasz się?
tż: tak
ja: uhm. coś mi to jest podejrzane
tż: tak
ja: coś kombinujesz?!
tż: tak
ja: pójdziesz zabalować?
tż: tak
ja: to nie jadę
tż: NO!! i o to mi właśnie chodziło!
ja: ...........

i tak mnie załatwił łobuz jeden

o proszę a kto tu robi taki panieński?
A swoja drogą to jak to Cie załatwił - to Ty chcialaś imprezowac a on miał w tym czasie w domu zamulać?No way, równouprawnienie musi być

Dobra, uciekam z tżcikiem na romantyczną kolacjęOstatnio mamy tak malo czasu dla siebie, że jesteśmy strasznie stęsknieni

[Martoolka87]

Napisane przez mariiasia

obiecałam zdać relację więc zdaję :
tż: nie no dobra. zgadzam się, jedź.
ja: yy?? zgadzasz się?
tż: tak
ja: uhm. coś mi to jest podejrzane
tż: tak
ja: coś kombinujesz?!
tż: tak
ja: pójdziesz zabalować?
tż: tak
ja: to nie jadę
tż: NO!! i o to mi właśnie chodziło!
ja: ...........

i tak mnie załatwił łobuz jeden

Cwaniak


A nasza Tosia już jutro będzie żoną

[mariiasia]

Napisane przez Samoa

o proszę a kto tu robi taki panieński?
A swoja drogą to jak to Cie załatwił - to Ty chcialaś imprezowac a on miał w tym czasie w domu zamulać?No way, równouprawnienie musi być

Dobra, uciekam z tżcikiem na romantyczną kolacjęOstatnio mamy tak malo czasu dla siebie, że jesteśmy strasznie stęsknieni

panieński robi woda

ależ ja nie mam nic przeciwko balowaniu tża. chodziło bardziej o to, że wolałabym iść na imprezę z nim, niż sama się tłuc pociągiem do wa-wy, a on wiedział, że skoro powie, że on pójdzie wtedy na bibkę, to ja będę chciała z nim i mnie specjalnie podpuścił

udanej kolacji!!

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez Martoolka87

Cwaniak


A nasza Tosia już jutro będzie żoną

nom, ale fajnie!
ciekawe jak tam teraz się miewa, pewnie już ma niezłego stresa

[gospella]

mi to cieżko sobie wyobrazić, że to jutro bedzie tzn a propos mojego ślubu

[obca7]

a mój tżcik zaszalał dzisiaj i dostałam pieknego storczyka (13 w mojej kolekcji-niedługo parapet mi się skończy)
jaki ten mój tżcik kochany
a teraz kończę mgr bo mam oddać w poniedziałek-nasza promotorka tyle przeciągała no ale w końcu chce ostatecznie całą. No i mi cała"kosmetyka'pracy została Najgorsze. I będę siedzieć teraz całą noc
Ale jutro spotkanko ze nzjaomymi nareszcie coś się dzieje i nei jestem jutro kierowcą więc wypiję sobie redsa albo i 2

[kaska87]

cześć

TOSIU!! Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

a my z racji tego, że P. dziś miał wolne byliśmy świętować sesję obżarłam się jak jakaś świnia-pizza, później deserki ale teraz mnie brzuch boli trochę kupiliśmy też bilety na niedzielę na "to skomplikowane" bo później będą kolejki, że hoho

[agawoo]

Napisane przez kaska87

cześć

TOSIU!! Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

a my z racji tego, że P. dziś miał wolne byliśmy świętować sesję obżarłam się jak jakaś świnia-pizza, później deserki ale teraz mnie brzuch boli trochę kupiliśmy też bilety na niedzielę na "to skomplikowane" bo później będą kolejki, że hoho

TOSIU, dołączam się do życzeń Kaśki
Niech ten dzień będzie jednym z Waszych najpiękniejszych i niezapomnianych przeżyć oraz początkiem Nowego, Cudownego Rozdziału w Waszym życiu

[justys1358]

Link z tortami- podobaja mi sie, prawdziwe arcydzielo.
Tosiu wszystkiego co najlepsze na nowej drodze zycia, spełnienia marzeń, duzo miłosci.:list :

[certina4]

cześć

wpadłam na chwilę powiedzieć Wam że za 2 tygodnie będę z Wami już prawie codziennie

Tosiu jeśli wpadniesz na chwilkę na wizaż to przyjmij moje serdecznie życzenia wszystkiego dobrego na nowej drodze życia mam nadzieję że to będzie najpiękniejszy dzień w Twoim życiu, że wszystko pójdzie zgodnie z planem a Wy będziecie się świetnie bawić