Jasny podkład - zbiorczy

[lemka]

Jeju, to już sama nie wiem co Ci doradzić. Po zdjęciach ciężko stwierdzić. Jeszcze przychodzi mi do głowy nowy Aera Teint Pure tam są jasne kolory i wersja dla cery suchej ma bardzo przyjemną kremową konsystencję. Radzę wybrać się do drogerii i samej przetestować wirtualnie ciężko Ci będzie coś wybrać.

[quench]

Revlon Photoready kryje słabo. Drobinki nie są wcale mocno widoczne, ale podkreślą mankamenty cery, takie jak pryszcze. Trwałość mizerna - u mnie 2 - 3h. Czasami dłużej, zależy od dnia...
Kolory, które winny zainteresować bladolice to ivory i vanilla. Ivory jest ciut jaśniejsze od vanilla (zamieszaczałam swatche koloru ivory, więc można sobie obejrzeć) i wpada lekko w róż. Albo inaczej - to chłodny beż. Vanilla jest trochę ciemniejsza i wpada w żółć. To neutralny albo nawet i ciepławy beż.
Tutaj link do filmu na youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=XaIF-_6TPMg
Dziewczyna porównuje te dwa odcienie.

rousse, no oczywiście... Jak już tylko jest jakiś normalny odcień podkładu dostępny w Polsce to muszą go zabrać!

[lemka]

Dzięki Quench! Teraz wiem że 01 jest za jasne a 02 pewnie będzie dobre. W każdym razie recenzja niezbyt pochlebna. Z tego wniosek że dobrych podkładów brak, a dobrych w jasnych kolorach tym bardziej.

Czekam na zdjęcia Flormar, jeżeli recenzja okaże się pozytywna to pewnie wypróbuję.

[quench]

Ja już nawet nie mam na co czekać. Zabrakło mi pomysłów na jasny podkład...

[milk]

true matcha miałam kiedyś tysiąc lat temu chyba C1, czy jaki tam jest ten chłodny, nie pamiętam, żeby jakoś bardzo szybko znikał ale nie kupiłam go ponownie, nie uwiódł mnie
używałam jeszcze deborah colour copy nude perfection 0, może sobie go sprawdzcie jak macie okazje, u mnie w douglasach już nie ma tej firmy :/ a szkoda podkład nie był najgorszy chociaż mógłby być jaśniejszy i mieli świetny tusz
co tam było jeszcze... kiedyś używałam nawet MF adapt, silikony ładnie wygładzały ale kolor wiadomo.
astor mattitude (po wakacjach w ciepłych krajach),
MF 100 oczywiście, Ysl taki w pędzelku, po próbce byłam zachwycona a całość... może jak ktoś ma idealną cerę ( troche za ciemny ofk)

o właśnie wygrzebałam w swoich starych postach, ze jeszcze używałam revlon shine control ale zupełnie tego nie pamiętam
tak czy siak gosh nie został przebity

[quench]

Ja także przeszłam przez dziesiątki podkładów. Jak nie pełnowymiarowe opakowania, to przez testery, próbki... I do tej pory nie znalazłam podkładu, który by mnie przekonał na tyle, by chcieć go kupić jeszcze raz - tylko przez swoje właściwości i kolor, a nie ze względu na to, że nie ma innej opcji.
W swoim czasie zachwycona byłam podkładem Lancome Photogenic Lumessence (z 2 lata temu). Trafiła się okazja i kupiłam za grosze tester podkładu w najjaśniejszym kolorze z rynku amerykańskiego (bo tam kolorówka jest oczywiście jaśniejsza niż PL). Troszkę przyciemny kolor, ale nawet ładnie się wtapiał. No i kiedy myślałam że znalazłam "swój" podkład, to najjaśniejsze kolory "wyparowały" ze sprzedaży. Nie było ich na ebayu, nie mogłam też natrafić na sklep internetowy, który by je sprzedawał i wysyłał do Polski. Kupiłam więc "polską" wersję. Najjaśniejszy kolor co najmniej ton ciemniejszy i do tego różowy... Bleee No a teraz problem zniknął- i to dosłownie - bo Photogenic został wycofany ze sprzedaży. Na pocieszenie wcisnęli nam Tein Miracle, którego kolor najjaśniejszy woła o pomstę do nieba! Wygląda gorzej (ciemniej) niż 20NC MAC-a a nosi w nazwie słowo "porcelain" Tjaaaa.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

zamówiłam sobie revlon photoready 001 (co z tego, że będzie to już jakiś 5 podkład ) jak dojdzie mogę wkleić zdj

[quench]

Wklej koniecznie. Musimy aktualizować i poszerzać sukcesywnie naszą bazę jasnopodkładową

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

zaczyna mnie trochę przerażać ta moja mania na jasne podkłady, będzie to chyba już mój 5 podkład

[quench]

Ja gdzieś przy 10 czy 11 się opamiętałam Albo inaczej - doznałam wstrząsu jak kupiłam Teint Miracle i okazał się haniebnie ciemny... To jakoś mnie otrzeźwiło, zaczęłam bardzo stanowczo podchodzić do sprawy (staram się nie kupwać niczego ciemniejszego od HM 51; to taki wyznacznik jasności), stare zbiory puściłam w świat. I tak zostałam tylko z face fabric armaniego oraz udercover CS oraz kilkoma próbeczkami... I żadnego w sumie nie używam... Póki co, męczę minerały...
Zaglądam na ebay; kusi mnie Laura Mercier, NARS, Anna Sui ale wąż odzywa się z kieszeni i mówi, że to są za drogie podkłady by zakupić je w ciemno

[Chaigata]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;24871644]zaczyna mnie trochę przerażać ta moja mania na jasne podkłady, będzie to chyba już mój 5 podkład [/QUOTE]

ja mam tak samo...
Ale szczęściem jest wizaż, gdzie można się wymieniać

Też nie kupuję nic ciemniejszego od HM. Aktualnie będę szukać czegoś jaśniejszego od Gosha, to będzie mój wyznacznik teraz

[quench]

Grzebię sobie na e-bayu i natrafiłan na coś takiego: http://cgi.ebay.com/Lancome-Color-Id...item2a0dc62a1c

Co on taki tani? Normalnie (pomijając fakt że Lancome go wycofuje) kosztuje średnio 35 $..

Dziewczyny, jakie podkłady macie w swoich zbiorach?

[fiasco]

quench, może to podróba? nawet nie wstawił żadnych zdjeć poza tym z internetu
ja bym nie ryzykowała

[quench]

Też mi się wydaje podejrzany... Wolałam się upewnić, bo nigdy nie kupowałam nic przez ebay i nie mam pojęcia jak na nim stoją ceny...

Tak na marginesie odwiedziłam stronę Lancome. I znowu uderzyła mnie przebitka cen, jakie mamy w Polsce. Niektóre podkłady są u nas 2-krotnie droższe!

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

jak już tak mówicie o lancome to Wam coś pokażę: http://www.youtube.com/watch?v=gsqah...84C4FE666236FF. Jak dla mnie zrobił jej coś fajnego z twarzą jakiś taki ładny beżowy kolor ma

[kaledonia]

Synergen, Essence i Vichy Aera Teint mają ciemne kolory i zdecydowanie nie polecam do jasnej cery!
Wczoraj miałam możliwość oblukać Pease- mają odcień "jasny beż" no i on jest dość jasny,ale ja poszukuję coś tak jasnego jak Revlon Fair czy Inglot LW100 (czyli białe).

Nie pisałyście o Flos Leku,znalazłam taki podkład
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...sh.html&next=1
mają odcień jasny,nie mam możliwości w realu go nigdzie przetestować, ciekawe jak ten odcień. Bardzo tani podkład, jeśli ten odcień byłby jaśniutki kupiłabym w ciemno.

[lemka]

kaledonia, podkład Pease jest ciemniejszy od Synergenu. Mam obydwa.

[kaledonia]

Ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...id.html&next=1
Mnie wydawał się w sklepie dość jasny, Synergen jest przerażająco pomarańczowy przy nim.

Poniżej mały swatch moich 4 podkładów- Synergen (vanilla), Lirene City Matt (beż), Maybelline Affinitone (03) oraz Revlon Mineral Mousse (010 - Fair).
Zdjęcie niezbyt wyszły,ale widać,że wszystkie podkłady poza Revlonem to okropne pomarańcze

[quench]

Napisane przez kaledonia

Synergen, Essence i Vichy Aera Teint mają ciemne kolory i zdecydowanie nie polecam do jasnej cery!
Wczoraj miałam możliwość oblukać Pease- mają odcień "jasny beż" no i on jest dość jasny,ale ja poszukuję coś tak jasnego jak Revlon Fair czy Inglot LW100 (czyli białe).

Nie pisałyście o Flos Leku,znalazłam taki podkład
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...sh.html&next=1
mają odcień jasny,nie mam możliwości w realu go nigdzie przetestować, ciekawe jak ten odcień. Bardzo tani podkład, jeśli ten odcień byłby jaśniutki kupiłabym w ciemno.

Nie wiem, czy seria aera teint jest jeszcze dostępna, bo wyszła nowa udoskonalona wersja - aera teint pure: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ry-suchej.html Odcień opal jest jasny i do przeciętnie jasnej cery powinien pasować. Jest na pewno jaśniejszy niż najjaśniejsze odcienie podkładów Avene i La Roche Posay.

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

A jak się sprawuje ten mineralny Revlon?

[rousse]

Napisane przez quench

Grzebię sobie na e-bayu i natrafiłan na coś takiego: http://cgi.ebay.com/Lancome-Color-Id...item2a0dc62a1c

Co on taki tani? Normalnie (pomijając fakt że Lancome go wycofuje) kosztuje średnio 35 $..

Dziewczyny, jakie podkłady macie w swoich zbiorach?

ten Lancome podróbka jak nic...
Daję fotki mojej obecnej bladej kolorówki (łącznie z korektorami i rozświetlaczami ) z podkładów używam tylko illa i minerałów obecnie
Ten z body shop mam dzieki jednej miłej wizażnce

[kaledonia]

Tak,wiem,że jest nowa wersja i o niej pisałam. Opal 12 to ciemny odcień- porównałabym z Affinitone 03.

Revlon może się sprawdzić na w miarę młodej i tłustej buzi, bo moją mieszaną 25+ już zbyt wysusza. No i kompletnie nie kryje Lepsze krycie ma Affinitone (obecnie używam codziennie, nie mam nic jaśniejszego), ale kolor ciemny...

[quench]

Rousse, piękna kolorówka...
Ach, miałam Cię już o to setki razy zapytać i ciągle zapominam... Czy Illa Cię nie zapycha przy codziennym stosowaniu (mam na myśli RF)? Bo co innego używać podkładu przez tydzień a co innego przez parę miesięcy., tym bardziej że on faktycznie solidnie trzyma się twarzy...

[Szabik]

Po długim testowaniu chyba mogę powiedzieć coś o NYXie.
Mam podkład płynny w najjaśniejszym kolorze Pale. Używam go od miesiąca i cały mam co do niego mieszane uczucia. Sam podkład nie jest rewelacyjny- nie używałam zbyt wielu płynnych podkładów, właściwie z kolorówki tradycyjnej miałam doczynienia tylko z Bourjois HM 51 i jeśli chodzi o właściwości to podkład NYXa na pewno mu nie dorównuje. Jest od niego gęstszy, trudniej się rozprowadza, robi smugi i na początku używania podkreślał mi trochę suche skórki. Bez porządnie nawilżającego kremu u mnie w ogóle się nie spisywał. Ja nakładam go na krem, serum i filtr- myślałam, że przy tylu warstwach wszystko spłynie, ale podkład radzi sobie zaskakująco dobrze. Jego jedyną wadą, która została przy używaniu w takim zestawie są smugi, ale poradziłam z tym sobie używając po aplikacji gąbeczki do stemplowania i efekt jest taki, że faktycznie na twarzy nie widać nałożonego podkładu. Jeśli chodzi o krycie to tutaj zawiodłam się najbardziej. Producent nie obiecuje mocnego krycia, ale liczyłam na coś więcej. Jest trochę słabsze do Burżuja HM. Nie mam jakiegoś wielkiego problemu ze świeceniem się, ale po wszystkich płynnych podkładach w ciągu dnia muszę się przypudrować.
Opakowanie jak na plastikowe na prawdę mi się podoba, chociaż wiadomo, to nie Guarlain i samo w sobie ozdobą nie jest. Pompka jest ok, można nią kontrolować ilość podkładu, który chcemy wydobyć, nie "pluje" brudząc wszystko dookoła. Poza tym lubię opakowania tego typu, gdzie produkt nie ma kontaktu z powietrzem i moja poznańska dusza jest szczęśliwa, że mogę wykorzystać produkt prawie do ostatniej kropli. Mimo to nie jest specjalnie wydajny, po miesiącu używania nie mam już ok.1/3 opakowania czym jestem zawiedziona, ponieważ liczyłam, że starczy na dłużej.
Jeśli chodzi o kolor Pale to osoby poszukujące żółtych tonów będą zawiedzione. Podkład ma zdecydowanie chłodny odcień- nie jest to jednak ani świński róż, ani różowa pomarańcza (jako poszukiwaczka raczej chłodnych beży jestem z tego odcienia zadowolona). Jeśli chodzi o jasność to wg. mnie podkład jest o jakie ton jaśniejszy od Bourjois HM 51 zaraz po nałożeniu, po utlenieniu się myślę, że poziom jasności jest bardzo podobny. I o ile Bourjois u mnie nie sprawdził się ze względu na kolor, to NYX jest pod tym względem idealny.
Czy podkład kupię jeszcze raz- nie wiem. Nie zachwycił mnie swoimi właściwościami, ale uważam, że jest całkiem przyzwoity. U mnie nie sprawdza się, ze względu na krycie, ponieważ moja cera pozostawia bardzo wiele do życzenia, ale osoby z cerą normalną/mieszaną szukające bardzo jasnych podkładów o chłodnym odcieniu i niezbyt dużym kryciu powinny być zadowolone.

[rousse]

Napisane przez quench

Rousse, piękna kolorówka...
Ach, miałam Cię już o to setki razy zapytać i ciągle zapominam... Czy Illa Cię nie zapycha przy codziennym stosowaniu (mam na myśli RF)? Bo co innego używać podkładu przez tydzień a co innego przez parę miesięcy., tym bardziej że on faktycznie solidnie trzyma się twarzy...

Nie zapycha, ale ja stosuję go naprzemiennie z minerałami. Odkryłam, że korektor illa (105) świetnie współgra z minerałami. Na dni kiedy nie chcę większego krycia stosuję concealer 105 i podkłąd mineralny aromaleigh nie waży się etc. btw Jeśli macie kupować korektor z illa bierzcie ten zwykły, nie "under eye", lepiej kryje, jest matowy, ma lepszą konsystencję i jest bardziej uniwersalny (mi służy tez jako baza pod cienie, a od biedy moze robić nawet jako podkład). Under eye jest bardziej tłusty, ma drobinki i nadaje sie właściwie tylko pod oczy...

[fiasco]

Szabiku dziękujemy za wyczerpującą recenzję czekałam na nią, bo sama nad tym podkładem kilkukrotnie myślałam... Ale jeżeli ma słabsze krycie od Burżujka to jednak nie jest podkład dla mnie

[quench]

Nyx, tak słabo kryje? O kurczę... I jest tak kiepsko jakościowy? To rozwiałaś moje wątpliwości. Nie będę już nim sobie zaprzątać głowy...

A to moja kolorówka; bardzo mineralna jakoś:

[rousse]

Ten Lucy biały muszę mieć... A jak sie sprawuje ten Coastal Scents?

[Chaigata]

Napisane przez rousse

Ten Lucy biały muszę mieć... A jak sie sprawuje ten Coastal Scents?

ja myślę czy nie wziąc LM białego... albo zmieszać z Pale Olive i jakiegoś żółtka dodać- tamta kobieta od LM podobno miesza podkłady.

[lemka]

Napisane przez kaledonia

Ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...id.html&next=1
Mnie wydawał się w sklepie dość jasny, Synergen jest przerażająco pomarańczowy przy nim.

Poniżej mały swatch moich 4 podkładów- Synergen (vanilla), Lirene City Matt (beż), Maybelline Affinitone (03) oraz Revlon Mineral Mousse (010 - Fair).
Zdjęcie niezbyt wyszły,ale widać,że wszystkie podkłady poza Revlonem to okropne pomarańcze

Tak właśnie Long Cover Fluid. Dla mnie Vanilla jest bardziej żólta i jaśniejsza, a Pease jest trochę ciemniejszy i z nutą różu. Radzę wcześniej przetestować, bo nabrałam się na niego tak jak Ty teraz. On w opakowaniu wydaje się jaśniejszy, a jak go rozsmarowujemy to ciemnieje. Choć każda cera jest inna, więc może akurat Tobie podpasuje.

Napisane przez rousse

ten Lancome podróbka jak nic...
Daję fotki mojej obecnej bladej kolorówki (łącznie z korektorami i rozświetlaczami ) z podkładów używam tylko illa i minerałów obecnie
Ten z body shop mam dzieki jednej miłej wizażnce

O ja. Masz wszystkie rozświetlacze, o jakich marzyłam. Mogłabyś porównać Inglota, Viperę, Body Shop i Elfa? Będę ogromnie wdzięczna, od dłuższego czasu poluję na rozświetlacz w formie kremu i nie wiem, który wybrać.

[Chaigata]

A te podkłady z Illa to jakie numerki?