Plotkowy dla Avono-Maniaczek cześć 2

[Oja 84]

patrzcie co znalazłam! tylko obejrzyjcie do końca! http://www.youtube.com/watch?v=-d7sm...layer_embedded

[katniewojt]

Padam na twarz. Zmykam do wyrka.
Kolorowych

[Luksa]

A jednak i w pracy się skusiłam... Trudno, powoli ale czytam sobie Robotki dziś póki co mało

I kawka...

ps. mam prośbę o linka do katalogowego i głównego - szukanie jest oporne

[jamapi]

dobry

nie było mnie wczoraj, bo chłopaki już są w domu

a na jutro wzięłam urlop i zaraz po mojej pracy jedziemy wypoczywać

Napisane przez zalotnica83

Ja ostatnio czytałam anegdotkę jak facet został z dziećmi sam na pare dni, rano wstaje...młodszy synek wchodzi do dużego pokoju, skacze po lożku i krzyczy "kulwa, kulwa, kulwa" facet przerażony prosi go żeby przestał i już się boi że mu się poprzedniego dnia wymknęło przy dzieciaku, a tu wchodzi starsza corka i mówi"tato co to za krzyki włącz mu wreszcie tego Króla Lwa"...

Napisane przez cheneelle

Pan M. obejrzał zdjęcie, obejrzał nogę i zarządził kolejny gips
Masakra...Kolejne dwa tygodnie w domu

ojej ...

Napisane przez Sarunieczka

tak jest! oczywiście zrobiłam zaraz po powrocie fotkę czułam że będziecie chciały zobaczyć ale nie jest ostre bo juz się ściemniało...Lakier kupiłam ten taki tęczowy zielono-fioletowy,oraz cudowny "lakier nawierzchniowy ze specjalnym efektem",położyłam go na mój koralowy i teraz mam cudnie błyszczące pazurki na fotce widać a cień wzięłam ciemna zieleń morska

śliczny topper chyab się na niego zaczaję

[Czarindia]

Napisane przez Luksa

A jednak i w pracy się skusiłam... Trudno, powoli ale czytam sobie Robotki dziś póki co mało

I kawka...

ps. mam prośbę o linka do katalogowego i głównego - szukanie jest oporne

Hej. Jeżeli jeszcze potrzebne:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post28395039
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post28396562

U nas nareszcie świeci słońce
Miłego dnia

[cheneelle]

Dzień dobry
U mnie coś pochmurno
Sarunieczka, gdzie mam wrzucić te fotki tej paletki?? Tutaj?

[musso4]

doberek

Napisane przez cheneelle

Dzień dobry
U mnie coś pochmurno
Sarunieczka, gdzie mam wrzucić te fotki tej paletki?? Tutaj?

Sarunieczka w pracy do 15 wrzuć tutaj

[cheneelle]

Specjalnie dla Sarunieczki, która poszukuje czarnego cienia do powiek. Paletka Inglot, magnetyczna, sama dobierasz sobie kolory. Istnieje kilka paletek: podwójne, potrójne, poczwórne, z 5 cieniami, chyba z osimioma i z dwunastoma.
Cienie są miękkie, odnoszę wrażenie, że nawet lekko kremowe. Nakładanie na sucho - b. dobra trwałość, na mokro - efekt wodoodpornych, a jak z bazą - radzę miec płyn dwufazowy

1.Zdjęcie paletki - kolory rzeczywiste. Sorry, za upaćkane opakowanie.
2. Sam czarny cień.
3. Na dłoni z numeracją.
4. Na dłoni.

[8katharina8]

dobry!
nadrobiłam
u mnie pochmurno ale nareszcie nie pada... wczoraj się chyba wypadało, padało cały Boży dzień
nie weszłam wieczorem, bo między 18 a 20 byłam na spotkaniu partii politycznej młodzieżówki (działa taka u nas w gminie) - miałam jechać sama ale mój Tż ni z gruszki ni z pietruszki oświadczył, że mnie zawiezie (co najlepsze przyjechał bez zapowiedzi i powiedział, że mnie samej nie puści), i chociaż mu tłumaczyłam, że może długo zejść, powiedział, że jedzie i koniec, a potem po spotkaniu był zły , że musiał na mnie tyle czekać, no kurka!!! z facetami
i w ogóle, coś zauważyłam - odkąd Wam się tu poskarżyłam, że tak rzadko się z Nim widuje - to On zaczął przyjeżdżać częściej

[Czarindia]

Napisane przez 8katharina8

dobry!
nadrobiłam
u mnie pochmurno ale nareszcie nie pada... wczoraj się chyba wypadało, padało cały Boży dzień
nie weszłam wieczorem, bo między 18 a 20 byłam na spotkaniu partii politycznej młodzieżówki (działa taka u nas w gminie) - miałam jechać sama ale mój Tż ni z gruszki ni z pietruszki oświadczył, że mnie zawiezie (co najlepsze przyjechał bez zapowiedzi i powiedział, że mnie samej nie puści), i chociaż mu tłumaczyłam, że może długo zejść, powiedział, że jedzie i koniec, a potem po spotkaniu był zły , że musiał na mnie tyle czekać, no kurka!!! z facetami
i w ogóle, coś zauważyłam - odkąd Wam się tu poskarżyłam, że tak rzadko się z Nim widuje - to On zaczął przyjeżdżać częściej

Podczytuje forum ???

[8katharina8]

Napisane przez Czarindia

Podczytuje forum ???

też o tym pomyślałam ale to jest mało prawdopodobne
może działamy na Niego telepatycznie jak czarownice (siłami forum)

[Czarindia]

Ciekawe czy na innych TŻ-ów by to podziałało

[katniewojt]

Całą noc śniło mi się, że jechałam do Benkowskiego i nie mogłam dojechać Najpierw wychodząc z domu było bardzo zimno - jak na jesieni, więc założyłam jakiś płaszcz. Na przystanku okazało się, że jest gorąco, więc musiałam wrócić się do domu. Potem było zimno, więc też wróciłam. Później deszcz i tak w kółko Aż mi wszystkie busy odjechały. Miałam jechać z jakimś kolesiem, ale on nie wiedział dokąd chcę jechać... Paranoja
A B. od rana robi porządki w archiwum, gdzie ma praktyki, bo im piwnicę podtopiło. Ale się namęczy

[8katharina8]

ale tu dziś cisza

[musso4]

Napisane przez 8katharina8

ale tu dziś cisza

u mnie słonko wyszło, więc siedzę z dzieckiem w ogrodzie dosyć się wykisiłam w domu

[8katharina8]

Napisane przez musso4

u mnie słonko wyszło, więc siedzę z dzieckiem w ogrodzie dosyć się wykisiłam w domu

ale Ci zazdroszczę!! u nas jeszcze mży a myślałam, ze w końcu wyjdzie słonko

[musso4]

zaglądam co jakiś czas do obiadu, więc i tutaj też

[Sarasfati]

Napisane przez katniewojt

A B. od rana robi porządki w archiwum, gdzie ma praktyki, bo im piwnicę podtopiło. Ale się namęczy

no kiepsko u nas....podtopienia ciągle Dobrze, że nie zalewa Sandomingo....

Ja dzis na wysokich obrotach- sprzątam cały dzień. Odgruzowałam Amelce pokój i sie strasznie wściekłam. Odkryłam, że mój durny pies zrobił sobie u niej wychodek. Na szczęście tylko siku....I to w takim raczej trudno dostępnym miejscu żeby go............

[katniewojt]

Napisane przez Sarasfati

no kiepsko u nas....podtopienia ciągle Dobrze, że nie zalewa Sandomingo....

Wisła nie zalała, ale po ostatniej nocy obfitego deszczu, jest wiele szkód. Ludzie teraz się zastanawiają czy dostaną odszkodowanie, bo firmy ubezpieczeniowe zaczynają coś kombinować
Widziałaś co się stało ze schodkami przy "Jedynce"?

[cheneelle]

Napisane przez Sarasfati

no kiepsko u nas....podtopienia ciągle Dobrze, że nie zalewa Sandomingo....

Ja dzis na wysokich obrotach- sprzątam cały dzień. Odgruzowałam Amelce pokój i sie strasznie wściekłam. Odkryłam, że mój durny pies zrobił sobie u niej wychodek. Na szczęście tylko siku....I to w takim raczej trudno dostępnym miejscu żeby go............

Miałam też takiego W sensie wrednego Sprzątałam a on potrafił dokladnie obok mnie się załatwić

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez katniewojt

Wisła nie zalała, ale po ostatniej nocy obfitego deszczu, jest wiele szkód. Ludzie teraz się zastanawiają czy dostaną odszkodowanie, bo firmy ubezpieczeniowe zaczynają coś kombinować
"?

mianowicie?

[Sarasfati]

Napisane przez katniewojt

Wisła nie zalała, ale po ostatniej nocy obfitego deszczu, jest wiele szkód. Ludzie teraz się zastanawiają czy dostaną odszkodowanie, bo firmy ubezpieczeniowe zaczynają coś kombinować
Widziałaś co się stało ze schodkami przy "Jedynce"?

oj nie widziałam, bo mnie dawno nie było w Sandomierzu. Ale rok akademicki się zacznie i znów będę non stop. Tyu z samego Sandomierza jesteś??

[jolkag78]

Cześć kobietki!!
U nas pogoda taka jak nastrój, czyli deszczowa;(

[Sarasfati]

jolka miętowe pasiaki cudne!!!!!!!!!!!!Tez takie chcę!!!!!!!!!!!!

Tylko skąd ty takiego faceta wytrzasnęłaś????????????? ?

[katniewojt]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;28408078]mianowicie?[/QUOTE]

Coś zaczynają motać, że to nie są podtopienia i że pieniędzy nie chcą wypłacać, bo gdyby to była powódź, to tak, ale to zwykły deszcz. Koleś w tv się wypowiadał, że jego ubezpieczyciel wyszedł z takiego założenia i się wypiął na niego A jemu podtopiło cały garaż i piwnicę...

Napisane przez Sarasfati

oj nie widziałam, bo mnie dawno nie było w Sandomierzu. Ale rok akademicki się zacznie i znów będę non stop. Tyu z samego Sandomierza jesteś??

Mieszkam dokładnie w połowie drogi między Sando a Opatowem

[porzeczka2602]

Napisane przez 8katharina8

ale Ci zazdroszczę!! u nas jeszcze mży a myślałam, ze w końcu wyjdzie słonko

U mnie nie pada, na dworku jest cieplutko - ale ja do 17 jestem w pracy, więc tego ciepełka nie uświadczę - widze, że już się zbierają paskudne chmurska i zaczyna silniej wiać polskie lato cholewka

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez katniewojt

Coś zaczynają motać, że to nie są podtopienia i że pieniędzy nie chcą wypłacać, bo gdyby to była powódź, to tak, ale to zwykły deszcz. Koleś w tv się wypowiadał, że jego ubezpieczyciel wyszedł z takiego założenia i się wypiął na niego A jemu podtopiło cały garaż i piwnicę...

Bo zakres miał ograniczony to wtedy nawet odwołanie da sądu nie pomoże.
Dlatego trzeba czytać ogólne warunki ubezpieczenia.
ps.mi wypłacili za to.

[katniewojt]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;28408570]Bo zakres miał ograniczony to wtedy nawet odwołanie da sądu nie pomoże.
Dlatego trzeba czytać ogólne warunki ubezpieczenia.
ps.mi wypłacili za to.[/QUOTE]

Mi kiedyś zalało piwnicę i też zapłacili.
W zeszłym roku firmy ubezpieczeniowe "dostały po kieszeni" i to porządnie przez powódź i też był problem z wypłatą pieniędzy. Dopiero ludzie się wkurzyli i pisali gdzieś jakieś podania (nie wiem dokładnie, bo mnie to osobiście nie dotyczyło) i dopiero wtedy dostali należne im pieniądze.

[musso4]

Napisane przez jolkag78

Cześć kobietki!!
U nas pogoda taka jak nastrój, czyli deszczowa;(

musicie jakoś przetrwać te 6 tygodni wiem łatwo mówić, a dla was to pewnie wieczność

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez katniewojt

Mi kiedyś zalało piwnicę i też zapłacili.
W zeszłym roku firmy ubezpieczeniowe "dostały po kieszeni" i to porządnie przez powódź i też był problem z wypłatą pieniędzy. Dopiero ludzie się wkurzyli i pisali gdzieś jakieś podania (nie wiem dokładnie, bo mnie to osobiście nie dotyczyło) i dopiero wtedy dostali należne im pieniądze.

to, ze dostały po kieszeni, nie zwalnia z odpowiedzialności.
Bo odmówić też trzeba mieć powód, bo wiąże się to ze sprawą sądową, odsetkami, a co najlepsze ze skargą do UNKiU.