|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2701 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
witaj Joasiu!- bardz mi przykro, że poznajemy sie na forum AM.
Napisz nam coś więcej o sobie - to była Twoje kolejna ciąża, masz już dziecko tak? Który to był tydzień?
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#2702 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Pisałaś w wątku mam lipiec-sierpień, że powodem był obrzęk, tak? W którym tc byłaś? Bardzo mi przykro
|
|
|
|
|
#2703 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
padam na pyszczek. jednak starosc ze mnie wylazi. po 11 rano pojechalam po "ziecia" i zabralam wraz ze swoja cora na basen. wylowilam ich z bsenu o 13.45 i na 14.30 odstawilam do kina tak jak sie umowilam z "tesciowa" corki. powiedzzialam tylko, ze zaparkuje samochod i dojde. wiec tak zrobilm, zaraz po wejsciu di kna uswiadomilam sobie, ze nie wdrukowlam bileciku na darmowe godziny parkowania i moga mi wlepic mandat wiec lecialam spowrotem na parking (typowe dla mnie
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#2704 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
dziewczyny nie napisałam Wam, że udało sie nam dzisiaj dostać do pediatry i jest ok
mamy sie za 2 tyg pokazać na kontrolę wagi
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#2705 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
mozesz sie domagac badan, ale nie wiadomo czy cos to da mozesz tez pochowc swojgo Kwiatuszka jezeli wyrazisz taka chec przedstawiam wam trzode chlewna mojego duzego dziecka, pierwsza to Pulpet druga to Akari
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png Edytowane przez measia Czas edycji: 2013-04-11 o 19:32 |
|
|
|
|
#2706 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
|
|
|
|
#2707 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
|
#2708 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
wiecie co ja juz sama niewiem w ktorym tygodniu byłam .dzis mi powiedział ze 14 tydzien a tydzien temu na prenatalnych lekarz co mi robił to badanie to powiedział ze jestem w 12.
ja 3 tygodnie temu gorzej sie poczułam, byłam zmeczona, zaczełam puchnać i wogóle ospała byłam. ale miałam też złe wyniki z kri i jakzaczełam brać żelazo to sie lepiej zaczełam czuc. tylko samo to że początek ciazy a ja mam juz zaniżone wyniki z morfologii. tydzień temu w czwartek byłam na tych prenatalnych u naprawde za☠☠☠istego lekarza. robił mi to usg pól godziny. badał i badał i badał bo chiał być pewny. powiedział gólny obrzęk płody z przezrnościa karkową 1 cm, do tego że niby jelta się niewchłoneły (ale jeśli te tygodnie były pomieszane to mogły jeszcze być na wierzchu), cos z sercem i któraś rączka źle rosła była krzywa. dzidzia była żle ułożona żeby ja można było dokładnie zbadać. odrazu po wywiadzie zadzwonił do sojej lekarki która przeprowadza dalsza diagnostyke prenatalna i byłam tam w ten poniedziałek. tam na wstępie dostałam 4 kartki do wypełnienia których niezdązyłam wypełnić i zrobiła to zamnie pani genetyk, która odrazu powiedziała ze ona również tego dobrze niewidzi. natomiast pożniej szłam na biopsje kosmóki i ta pani doktor niestety nie spodobała mi sie swojim podjesciem, bo odrazu ze swoją asystentka wymieniły spojżenie i coś tam podszeptywały. sama potwerdziła tylko obrzek a o reszte rzeczy czy są musiałam sie pytać noi mówi "no są no są". biopsji kosmówki mi niezrobili poniewaz łozysko było położone na tylnej ścianie i zrobili mi wczesną amniopunkcje gdzie na wynik mam czekać 3 tygodnie. podejscie tej lekarki-olewające. ale mówie no nić w czwartek ide do swojego gina to zobacze bo ma lepszy sprzęt.ale dziś rano jak wstałam to ten brzusio był dziwny. o 16 sie okazało że serduszko przestało bić. w poniedziałek ide do szpitala.dalsze łzy przedemną.to jest moja druga ciążazz pierwszej mam 9 letnia córeczke- też po przejściach bo urodziła się w cieżkiej zamartwicy z 1 punktem ale wyszła z tego i jest zdrowym dzieckiem. uuuuuuu to chyba tyle. pewnie chaotycznie to napisane ale myśli niemoge skupić. jest mi źle ale o tym wieci
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html kocham |
|
|
|
#2709 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Ja się pokłóciłam z tżtem o papierosy ![]() ---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ---------- Cytat:
Na tych medycznych sprawach dotyczących puchniecia i przezierności się nie znam wiec nie pomoge.Ale są tu dziewczyny co ci powiedzą co i jak.Ciężkie chwile przed tobą pisz jak tylko będziesz potrzebowała się wygadać my cię tu zawsze wysłuchamy i wesprzemy
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||||
|
|
|
#2710 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Joanna bardzo bardzo mi przykro, że musisz przez to przechodzić
Jeszcze przed Tobą kilka ciężkich chwil... Jak masz ochotę, zostań i pisz z nami. My Cię tutaj rozumiemy. Wiele z nas musiało urodzić swoje dzieci w nie takich okolicznościach, jakbyśmy chciały.... |
|
|
|
#2711 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
a nie pochwalilam sie. dzis zostalam z☠☠☠.... przez pania, ktora prowadzila samochod. nie wiem wprawdzie za co bo ja bylam na pierszenstwie i to ona musiala zatrzymac sie przed rondem a nie ja. ciesze sie, ze hamulce z abs zadzialaly bo mi braklo tak z 1 metr, zeby sie w jej boczek nie wbic przodem. dobrze, ze ten za mna nie wbil sie w moj tylek
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png Edytowane przez measia Czas edycji: 2013-04-11 o 20:02 |
|
|
|
|
#2712 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
MEASIA! po takm maratonie tez bym padala na pyszczek! masz Powera kobieto!!! Cytat:
|
||
|
|
|
#2713 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Cytat:
Koocurku ucisk na żebra jest normalny. Dziecko rośnie, potrzebuje więcej miejsca. Macica uciska na pęcherz, jelita, żołądek, przeponę, a pod koniec ciąży nawet na płuca i ciężej się oddycha. Może Marcel tak się ułożył, że bardziej uciska na jedną stronę. Tak czy tak zapytaj o to swojego gina |
||
|
|
|
#2714 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Joanna bardzo mi przykro
ojjj ja też dziś miałam masakryczny dzień - posiadówka w szkole trwała 3h! więc nie zdążyłam zjeść normalnego obiadu tylko (o zgrozo) chickenburgera z maka - pyszny był, ale już mam wyrzuty sumienia. Mąż zawiózł mnie na pazurki (oczywiście się spóźniłam) i dopiero wróciłam do domu....padnięta jestem a jeszcze na jutro muszę się przygotować, do tego łeb mnie boli ![]() stosunkowo udanej nocy drogie Panie
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#2715 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ---------- Jak robisz pazurki?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek Edytowane przez iza243 Czas edycji: 2013-04-11 o 21:07 |
|
|
|
|
#2716 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
ja mam zawsze szczescie do takich sytuacji. moj Tz na trasie do didcot nigdy nie ma zadnych milusinskich a ja czesto. jak nie traktor to ciezarowka czy niedzielny kierowca. ostatnio mi sie lekko spieszylo i trafialo mnie w samochodzie, bo jechal przedemna fordem mondeo, noweczka, dziadek. na mozliwe 60mil/h jechal max 40, a do tego jak cos nas mijalo z naprzeciwka to dawal po hamulcach (po kilku takich numerach odsunelam sie na wszeliki wypadek) a jak bylo pusto to jechal srodkiem drogi
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#2717 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
nie wiedziałam, że jest aż tak źle. tam było inne światło... Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
|
|
|
#2718 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Dzięki dziewczyny. mam jeszcze miec wynik amniopunkcji. może coś powie. brzuch odrazu zmalał i zapiełam spodnie. a kilka dni temu odłożyłam ubrania do koszyka które mnie już cisły.ide do wyrka.pozdrawiam
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html kocham |
|
|
|
#2719 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
witajcie
czytam wyrywkowo, bo jakoś nie w formie jestem... wyniki tż są złe i nie mam na nic ochoty, nie umiemy ze sobą nawet o tym rozmawiać. Filusiek bardzo przykro mi, że jesteście w takiej sytuacji... Kocurek i Iza jakie wasze pytania zostały bez odpowiedzi? ja np. często ma tak, że nie odpowiadam jeśli nie mam o czymś pojęcia lub nie mam zdania, albo czasami jak już ktoś odpowie to co ja chciałam napisać. joanna bardzo mi przykro, nie mam słów pocieszenia iza mam nadzieję, że tż dobrze sprał Ci tyłek za papierosy ![]() agatko cieszę się, że humor Ci się poprawił
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#2720 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40254752]Podzieliłam kajzerkę na 4 części i 3 zamroziłam, żeby mieć na te nocne posiłki, do jogurtu/kefiru/mleka.
[/QUOTE]jedną małą bułeczkę?! Cytat:
Cytat:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||
|
|
|
#2721 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#2722 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
BERBIE- pewnie Tz-etowi też ciężko po takiej diagnozie ale jest punkt zaczepienia gdzie szukać przyczyny # i co leczyć
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#2723 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
#2724 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cześć
![]() strasznie dzisiaj ponury dzień u mnie. Dziękuję za wszystkie podpowiedzi dot. malowania sypialni Joanno1978 tak mi przykro Dużo sił dla Ciebie i Twoich bliskich.Barbi ale na te złe wyniki można chyba jakoś poprawić? jakieś leki, dieta? dostaliście jakieś zalecenia? |
|
|
|
#2725 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Hejo,
ja wczoraj była pierwszy raz na szkole rodzenia. Bardzo miła położna się trafiła i będzie ona tez później do nasz przychodzić Pytałam ja też o ruchy w ciąży i mnie uspokoiła. Nie musi być 10 ruchów w każą godzinę ![]() Mam liczyć cały dzień i jeśli po np.10 h będą tylko 304 ruchy wtedy podjechać na IP zobaczyć czy wszystko jest ok. Mój młody za to wczoraj z przekory dał mamusi tyle kopów, że już latałam ze szczęścia! No, ale co się dziwić jak tatuś z Nim rano rozmawiał, że jak będzie słabo kopał to trzeb będzie jechać do szpitala ![]() Posłuchał tatusia Cytat:
Dziękuję za odpowiedz ![]() Myślałam, że jeszcze za wcześnie na takie akcje, ale z racji mojej postury mogło tak być ![]() Cytat:
Przykro mi, że musisz przejść to wszystko ![]() Kochanie to nie jest tragedia. Mój też tak miał (jeszcze przed tarankami- długa historia). Dostał trochę tablet do łykania. Salfazin, cynk, wit a+e, coś tam jeszcze. Zmienił gatki na porządne przepuszczające powietrze, zrezygnował z sauny, gorących kąpieli, kawy, coli, (papierosów jeśli pali). I później zaszliśmy za 2 razem.. Baa w pierwszej nawet za pierwszym razem |
||
|
|
|
#2726 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
co do kolorku ja bym pomalowała na jasny. ja mam teraz na jednej ścianie jasną tapetę, 2 ściany brązowe, jedną ciemny fiolet i jestem tą kolorystyką bardzo zmęczona. Cytat:
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||
|
|
|
#2727 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
kocurku- ja na takim etapie ciąży to Kasię czułam kilka- kilkanaście raz dziennie...tak kojarzę, czasem przez kilka godzin nie dawała znaku...zresztą do końca ciąży było podobnie, tyle, że ja mam dość dużą amortyzację (czyt. sadełko) a teraz Kasia jest niezwykle ruchliwym dzieckiem....
super, że nzwiązałaś kontakt z położną, która potem będzie u Was na patronażu, to ważne - bo to żadna frajda jak po powrocieze szpitala, gdzie człowiek nie wie jak siebie i dziecko ogarnąć jescze obca baba cię nachodzi ![]() ---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ---------- BERBIE- myśle, że Twój Tz-et potrzebuje trochę czasu aby "oswoić się" z sytuacją, dopiero za jakiś czas zacznie kostruktywnie myśleć
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#2728 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Witam
Cytat:
Ale chyba jest możliwe jakieś leczenie?Cytat:
![]() Dziś po południu przychodzą znajomi
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#2729 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Musicie rozmawiać tylko bardzo delikatnie...bo faceci to faceci ![]() Ja bym z nim pogadała, poradziła się lekarza i poszukała w necie info. Zakupiła leki i ma barć. Wiem, ze łatwo powiedzieć, ale faceci cos maja w tych głowach takiego dziwnego. Obiecaj Mu, ze to zostanie między Wami... tylko musicie razem dążyć do wspólnego celu Będzie ciężko..ale pewnie się Wam uda Cytat:
Położna to super babeczka. Ma bardzo dobre "recenzje" a co nie urywam najlepsze, że wszystko jest na NFZ Ja mam amortyzację bo mam łożysko na przedniej ścianie.. ale co tam...mój Pierniczek silny chłop jest ![]() Jak tam Zeberko dajesz sobie rade z obowiązkami? Bo Ty przecież zabiega kobieta jesteś... Ja coraz częściej myślę o kolejnej szkole.....tylko nie wiem po co mi...ale chęć rozwoju jest silniejsza ![]() ---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ---------- Jak tak czytam o Twoich imprezach to ciutkę zazdroszczę.. ![]() Mam ochotę na 3 x S (sex,sushi,szampan) |
||
|
|
|
#2730 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
kocurku- dzięki - jakoś wyrabiam, ostatnio Tz-et miał trochę wolnego i odciążył moją Mamę w opiece nad Kasią podczas mojej nieobecności
---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ---------- kocurku- o jakiej szkole myślisz? joasiu- tulę Cię mocno, trudny czas dla Ciebie, masz wsparcie w Tz-ecie? Zostań z nami- tu możesz się wygadać ---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ---------- pod koniec ciąży wstałam pewnego dnia rano i cisza, Kasia nie daje znaku, minęły chyba 4h i cisza, zadzwoniłam zapłakana do Tz-eta i jak dziecku usłyszało jego głos zaczęło kopać....
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:57.










gólny obrzęk płody z przezrnościa karkową 1 cm, do tego że niby jelta się niewchłoneły (ale jeśli te tygodnie były pomieszane to mogły jeszcze być na wierzchu), cos z sercem i któraś rączka źle rosła była krzywa. dzidzia była żle ułożona żeby ja można było dokładnie zbadać. odrazu po wywiadzie zadzwonił do sojej lekarki która przeprowadza dalsza diagnostyke prenatalna i byłam tam w ten poniedziałek. tam na wstępie dostałam 4 kartki do wypełnienia których niezdązyłam wypełnić i zrobiła to zamnie pani genetyk, która odrazu powiedziała ze ona również tego dobrze niewidzi. natomiast pożniej szłam na biopsje kosmóki i ta pani doktor niestety nie spodobała mi sie swojim podjesciem, bo odrazu ze swoją asystentka wymieniły spojżenie i coś tam podszeptywały. sama potwerdziła tylko obrzek a o reszte rzeczy czy są musiałam sie pytać noi mówi "no są no są". biopsji kosmówki mi niezrobili poniewaz łozysko było położone na tylnej ścianie i zrobili mi wczesną amniopunkcje gdzie na wynik mam czekać 3 tygodnie. podejscie tej lekarki-olewające. ale mówie no nić w czwartek ide do swojego gina to zobacze bo ma lepszy sprzęt.ale dziś rano jak wstałam to ten brzusio był dziwny. o 16 sie okazało że serduszko przestało bić. w poniedziałek ide do szpitala.dalsze łzy przedemną.

Na tych medycznych sprawach dotyczących puchniecia i przezierności się nie znam wiec nie pomoge.Ale są tu dziewczyny co ci powiedzą co i jak.
?




