|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2671 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Pani Stasiowi należała się szczepionka bezrtęciowa na krztusiec, ale pediatra kazał nam zaszczepić taką 5w1 która też jest bezrtęciowa. Kosztowała 100 zł za dawkę, a trzeba 3 lub 4. Nie szczepiliśmy na pneumo, rota, czy meingokoki. U nas niedaleko lekarz zalecił kilka szczepień na raz i pojawiły się skutki uboczne i dziewczynka do końca życia zostanie warzywem
Witam się wiosennie TŻ dostał wymówienie do końca miesiąca. Nie mam siły o tym myśleć. Zaczynam się zastanawiać czy nie sprzedać ciuszków po Stasiu. Leżą i zajmują miejsce w szafie. Na kolejne dziecko niewiadomo czy kiedyś się zdecydujemy. A jeśli już to nie wcześniej niż za 2-3 lata. Sama nie wiem co zrobić, bo to fajne ciuszki i trochę mi szkoda, ale z drugiej strony jak mają leżeć i się kurzyć to wolę ich się pozbyć. Tak źle i tak niedobrze |
|
|
|
#2672 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Dziewczyny (zwł. cukrzycowe), powiedzcie mi, czy jak zjem lody (nawet pół porcji), to mi bardzo bardzo skoczy cukier?
Pani - ja wiem, że Ty nie grzeszyłaś, ale ja mam ciągle ten cukier poniżej 100 i sama nie wiem, na ile mogę sobie pozwolić... Albo może lepiej wytrzymać i poczekać na jutrzejszą wizytę, co powie pani diabetolog? Normalnie bym o to nie pytała, bo jak siedzę w domu, to jem, co mam, ale dzisiaj jadę do CH i będę miała okazję zjeść takie pyszne lody i chciałam Was spytać o zdanie... Jakby co, to mnie okrzyczcie, wskazane ![]() [oczywiście lody zamiast jednego posiłku, tu by wypadało na podwieczorek, poza tym mam dzisiaj dobre jedzenie, z warzywami i surówką] [i wzięłabym ze sobą glukometr i sprawdziła potem cukier] Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2013-04-11 o 11:56 |
|
|
|
#2673 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Agatko ja na Twoim miejscu poszłabym do jakiegoś gina dobrego w miarę na nfz. Jesteś w ciąży. Powinien od ręki cię przyjąć. Skontroluje i powie co i jak..
|
|
|
|
#2674 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40245904]
Cytat:
jakby co to pytaj. Mi ten genetyk powiedział, że rzadko coś wychodzi nie tak więc chyba nie wydawałabym kasy na to badania po 1 #.Jeśli chodzi o aspirynę i heparynę (jak będę w ciąży), to tak jak dziewczyny pisały - nie mam nic stwierdzonego i jest to raczej w razie czegoś. Mój gin powiedział, że możemy nie dowiedzieć się przyczyny # i wtedy leczyć będziemy (jak to ładnie powiedział) empirycznie - czyli trochę na chybił - trafił ![]() Cytat:
Co do kolorów, to ja mam w sypialni czerwony (podobny do tego na Twoim zdjęciu - 2 ściany) i taki jakby beż (jasne cappucino) też na 2 i do tego ciemne meble i nie jest mi za ciemno ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40249489]A tu moje kwiatki 3 zł, a jaka radość (sory za kadr, jestem miszczem fotografii )[/QUOTE]moje dziś już w pełni rozkwitły więc też są piękne i cieszą oko ![]() Cytat:
![]() Cytat:
jakiś ciemniejszy kolor bym dała.Cytat:
za jedno i drugie ![]() Agatka nie porównuj tamtej ciąży do obecnej - każda jest inna. Może umów się na wcześniejszą wizytę ? ---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- Cytat:
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40253054]Dziewczyny (zwł. cukrzycowe), powiedzcie mi, czy jak zjem lody (nawet pół porcji), to mi bardzo bardzo skoczy cukier? Pani - ja wiem, że Ty nie grzeszyłaś, ale ja mam ciągle ten cukier poniżej 100 i sama nie wiem, na ile mogę sobie pozwolić... Albo może lepiej wytrzymać i poczekać na jutrzejszą wizytę, co powie pani diabetolog? Normalnie bym o to nie pytała, bo jak siedzę w domu, to jem, co mam, ale dzisiaj jadę do CH i będę miała okazję zjeść takie pyszne lody i chciałam Was spytać o zdanie... Jakby co, to mnie okrzyczcie, wskazane ![]() [oczywiście lody zamiast jednego posiłku, tu by wypadało na podwieczorek, poza tym mam dzisiaj dobre jedzenie, z warzywami i surówką] [i wzięłabym ze sobą glukometr i sprawdziła potem cukier][/QUOTE] ja myślę, że jak raz kiedyś sobie pozwolisz, to nic się niestanie. Moja babcia miała cukrzycę i też jadała lody od czasu do czasu - ja wiem, że to coś innego, ale myślę, że nic złego się nie stanie ![]() Witam kochane posprzeczałam się TŻ i ze staranek wczoraj nici :/ aaajj dziś mam słaby dzień
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2013-04-11 o 12:15 |
||||||
|
|
|
#2675 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Perse ja nie zjadłam ani jednego loda w ciąży. Z 2-3 razy zdarzyło mi się zjeść kanapke z dzemem, ale cukier był wyższy i zaraz diabetolog podkreślał wyniki i upominał. Dla mnie jedyną słodyczą były drożdzówki z makiem lub serem raz na tydzień lub dwa, bo po takich z powidłami cukier skakał.
Możesz spróbować zamrozić sok i zjeść jako lody w formie sorbetu. Z początku moje cukry dzięki diecie były idealne dopiero od około 30 tc zaczęły rosnąć pomimo ostrej diety. |
|
|
|
#2676 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Moje cukry są zwykle na poziomie 70-90. Rano ok. 108. Raz miałam 126 po obiedzie. Ale jak mówisz, że to się pogarsza z wiekiem (ciążowym), to się wstrzymam lepiej. Za to muszę sobie coś kupić na ręce :/ Mam tyle kremów, smaruję regularnie, a tu takie suche... A dżem też mam w lodówce, kupiony jeszcze przed dietą. Mam niby niskosłodzony, ale w książeczce piszą, że to nie ma znaczenia. |
|
|
|
|
#2677 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
![]() Sprzedałabym... [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40253054]Dziewczyny (zwł. cukrzycowe), powiedzcie mi, czy jak zjem lody (nawet pół porcji), to mi bardzo bardzo skoczy cukier?[/QUOTE] glukometr i tak musisz ze soba wziac![]() nie jadłam - nie wiem jak działaja. na szkoleniu cukrzycowym mowili, ze czasem, jak nie mozna wytrzymac, w ramach podwieczorku wlasnie, mozna zjesc Big Milka, ktory podobno nie podnosi glikemii. ale chyba nie o Big Milka Ci chodzi Cytat:
) a i tak cukry robily co chcialy. taka uroda ciazowo/cukrzycowa ![]() ![]() ---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40253694] Mam niby niskosłodzony, ale w książeczce piszą, że to nie ma znaczenia.[/QUOTE]nie ma. bo jest fruktoza z owocow - tez zabroniona...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#2678 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
rena niestety wcześniejsza wizyta nie wchodzi w grę bo do tego gina ide pierwszy raz i wiem że on tylko w środy przyjmuje....dopiero na tej wizycie mam nadzieję że poda mi swój nr tel w razie czego!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#2679 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
![]() Zresztą okazuje się, że i tak nie pojadę, bo... TŻ nie ma humoru No czasami się zastanawiam, kto tu jest w ciąży i ma humorki, jak czy on....... Ja czasami piję rozcieńczony sok i nie wpływa to na cukier. Chyba faktycznie u mnie kluczem są te warzywa. A tego loda to aż tak bardzo mi się nie chce, żebym musiała Big Milka, chodziło mi o McFlurry z Magnum (dziewczyny na wątku mamusiowym ciągle kuszą jakimiś rzeczami ), a inne mnie nie zadowolą :P Jeszcze ew. Grycan jest tam, gdzie miałam jechać, ale dziś wybrałabym McDonaldowego :P
|
|
|
|
|
#2680 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
moze warto miec i konowala, i speca...
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40253896]chodziło mi o McFlurry z Magnum [/QUOTE] taki to dopiero za min. rok
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#2681 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
|
|
|
|
#2682 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Hejp
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40245904] Cytat:
Cytat:
Ja robię ściany szare plus jedna w purpurze ![]() Pokój Dzidka jaśniutki ciepły kolorek plus jedna ściana turkus i białe mebelki i do tego zielonkawe dodatki ![]() Cytat:
![]() Wystaw ciuszki i wstaw nam linka do nich ![]() Ja też mam pytanie. Czy rosnąca macica może uciskać na żebro?? Tak mnie boli, że chyba oszaleje...
|
|||
|
|
|
#2683 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40238194]
Mały OK, ale urósł trochę mało :/ Jest o 5 dni do tyłu znowu... Już raz był, o 4 - potem nadrobił. Ale wiecie, jak na mnie działają takie informacje...[/QUOTE] Perse jest bardzo dobrze Cytat:
Pani Oli jest tylko na (.)(.) na razie
__________________
|
|
|
|
|
#2684 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
A wiecie, co jeszcze zrobiłam? Podzieliłam kajzerkę na 4 części i 3 zamroziłam, żeby mieć na te nocne posiłki, do jogurtu/kefiru/mleka.
A jutro rano muszę iść na badanie krwi i kurde nie wiem, jak to ugryźć Wziąć ze sobą kanapkę? I tak nie zjem wcześniej niż o 9 na bank..... Cytat:
![]() Od dziś biorę diosminę i mam nadzieję, że jeszcze polepszy przepływy
|
|
|
|
|
#2685 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
![]() Ciuszki sprzedałabym.. Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#2686 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
ajjj w sumie to nie wiem - zwykłe słowne potyczki ... a dziś rano za "karę" buziaka nie dostał jak wychodziłam do pracy (a on jeszcze w łóżku spał) i teraz jak wróciłam a on jechał do pracy, to wychodząc też mi nie dał no więc się odezwałam czy o czymś nie zapomniał
a on: a Ty? rano nie dostałem buziaka już jest ok
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#2687 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
PERSE zdjecie Arturka cudowne
IZA mam nadzieję uda się z tą pracą Tż FIOLUSIU ja bym sprzedała, po to magazynować jak nie masz komu dać a za pieniądze ze sprzedaży mozna coś kupić Stasiowi ![]() RENA przytulam AGATKO bądź dobrej myśli i się tak nie zamartwiaj, wszystko będzie dobrze ANITA mi się zawsze marzyła sypialnia w kolorze fioletu MAKSI a powiedziałaś tej fryzjerce że ci się nie podoba? U mnie dzisiaj prawie wiosna, tylko mało słońca ale kurtke zimową już zastąpiłam wiosennym płaszczykiem oby tak dalej bo już brakuje mi słońca...
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
#2688 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#2689 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
robiłam próbną, wyszła fajnie, to co chciałam, a w dniu ślubu moja fryzjerka tak się zestresowała, że wyszło coś zupełnie innego, czego nie chciałam co prawda wszystkim się podobało, mi w końcu też, ale miało być coś zupełnie innego Jeszcze przytrzymała mnie godzinkę dłużej, mało na własny ślub się nie spóźniłam ![]() Cytat:
widocznie takie rzeczy się zdarzają ja też ![]() Cytat:
Cytat:
A Ty jesteś gdzieś zatrudniona? co do ciuszków, to ja tez bym chyba sprzedała - jeśli nie planujecie dzidziusia, to będą leżeć a za jakiś czas będą nowe ciuszki, nowe wyprzedaże.
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
||||
|
|
|
#2690 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Fiol TŻ już szuka czegoś nowego?
Ja bym pewnie ciuszki zatrzymała ale w sumie kupić zawsze możesz, więc wystaw może na allegro?Agatko spróbuj iść do jakiegoś innego lekarza, jeśli cię denerwujesz Aniu u nas też wiosennie, chociaż teraz trochę popaduje My już jeden spacer 2 godzinny mamy dziś zaliczony. Po 16 następny
__________________
|
|
|
|
#2691 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Perse ja zawsze miałam kanapki ze sobą i jadłam zaraz po wyjściu na ławce pod szpitalem
Niektórzy dziwnie patrzyli, ale co mi tam. Chociaż podobno jedynym badaniem w ciąży krwii na które trzeba być na czczo to test obciążenia, ale każdy inaczej mówi. Wika ja nie pracuję. Chciałam wychowywać Stasia do 2-3 roku życia, ale teraz nie wiem jak to będzie |
|
|
|
#2692 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
Sytuacja mocno niefajna z pracą TŻa, współczuję, ale na pewno znajdziecie jakieś wyjście, trzymam kciuki Ja też bym chciała zostać tyle z dzieckiem, nic Ci się nie dziwię.---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ---------- Dziewczyny powiedzcie mi, czy ja przesadzam czy moja mama. Bo zaczyna mnie powoli wkurzać. Przykład 1: dzwonię o godz. 8.30 - już 100 pytań, czemu dzwonię tak wcześnie, co się stało - a głos, jakbym co najmniej mówiła, że umieram. Przykład 2: dzwoni do mnie, pyta gdzie jestem, mówię, że w domu, nie pojechałam jednak do CH. Pierwsze pytanie: a czemu, źle się czujesz? Przykłady kolejne: co jej powiem, jak mi coś powie lekarz, to się tego uczepi, szuka w necie, suszy mi non stop głowę. Najchętniej by mnie widziała, jakbym leżała w łóżku 9 miesięcy - podczas gdy lekarz nic takiego nie mówi, a pytam go za każdym razem, bo nie jestem głupia, bo mam doświadczenie jakie mam. No ale nie, jej nie przetłumaczę. Mówię, że mam skurcze czasami (bo naprawdę są już teraz sporadyczne przy tej Nospie Max, nie ma w ogóle porównania z tym, co było), to za każdym razem musi o to spytać, czy mam skurcze. Mówi mi wiecznie o jakiejś dziewczynie, która "już nie ma od dawna szyjki ale jeszcze nie urodziła, bo ciągle leży". Już się jej kiedyś spytałam, czy ona by serio chciała, żebym ja całe 9 miesięcy leżała w szpitalu, bo sama nie wiem ![]() Już wiele razy jej powiedziałam, że przestanę jej mówić połowę rzeczy, bo ona potem wszystkiego się czepia. JA ROZUMIEM, że ona się martwi, że bardzo by chciała, żeby się szczęśliwie wszystko skończyło, ale.... JA NIE? No przecież nie jestem głupia, nie dźwigam ciężarów, nie biegam maratonów, nie robię nic ryzykownego. Biorę tabletki, trzymam diety (o, przykład kolejny: nie jedz tych twoich sosów, bo one są słone - podczas gdy ja raz jeden jedyny kupiłam w ciąży gotowy sos i jak była u mnie, to jej go podałam z ryżem i mięsem, a w sosie nie było soli, tylko orzeszki ziemne - wiem, bo sprawdzam etykiety 1000 razy!!!), dużo odpoczywam, robię co mogę. I takie powitania telefoniczne mnie dobijają. Powiedzcie mi, kto przesadza??? Jestem nadwrażliwa, czy jednak mam trochę racji? Ufff musiałam się wygadać..... Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2013-04-11 o 15:39 |
|
|
|
|
#2693 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Coś moje pytania ostatnio zostają bez odpowiedzi
:brzy dal:Perse kochanie Ona może i trochę za dużo gada, ale pewnie chce uspokoić siebie i Ciebie i ogólnie też się martwi. Kocha Ciebie i wnusia i boi się o Was... Moja robi to samo i codziennie się pyta czy jem owsiankę bo jej jedna ciężarna powiedziała, ze jest mega zdrowa. Ja grzecznie odpowiadam, że nie jem owsianki ![]() Jak tż leżał chory z gorączką i jadłam codziennie czosnek to się pytała czy mogę aby go jeść Oczywiście moje zapewnienia Jej nie starczyły, wypytała ta znajomą w cięży, czy aby na pewno mogę ten czosnek jeść bezkarnie..I takich sytuacji jest masa...przed sekunda do niej dzwoniłam.. obudziłam Ją - i mówię "to spij później się zdzwonimy". To wstała na równe nogi z zapytaniem czy wszystko ok ze mną i co u wnuczusia... I można by tak pisać.... |
|
|
|
#2694 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Kocurku co do Twojego pytania - nie mam pojęcia
![]() Mnie czasami coś wchodzi w żebro, ale nie boli raczej, ale u każdego może być inaczej. No moja mama identycznie. Ja wiem, że się boi i w ogóle, ale mogłaby podejść też trochę pozytywniej do sprawy, a nie ciągle tylko, że coś się stało, że skurcze i że mam leżeć non-stop.... Lekarz mi zaleca spacery, zresztą jak wiadomo, są one dobre na wszystkie "moje" dolegliwości, obecne lub zagrażające: na cukrzycę, na nadciśnienie i ogólnie, jednak lepsze dotlenienie... Zrobiłam indyka, ale niedobry, twardy :/ Wracam do kurczaka jednak... |
|
|
|
#2695 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
dzięki dziewczynki....już mi lepiej....
Byliśmy z Tż na spacerze bo tak cieplutko że byłam w podkoszulce i polarze! Tak cudownie jest u nas
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#2696 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40256439] Powiedzcie mi, kto przesadza??? Jestem nadwrażliwa, czy jednak mam trochę racji? Ufff musiałam się wygadać.....[/QUOTE] Perse wydaje mi się że obie rzeczy po trochu..Mama bardzo się martwi o was i temu tak się zachowuje,a ty też troche przesadzasz przez hormony. Moje też
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek Edytowane przez iza243 Czas edycji: 2013-04-11 o 16:23 |
|
|
|
|
#2697 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
hejka!!!!!!!!!!!!!
Cytat:
Fajne!!!! Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40256439] Dziewczyny powiedzcie mi, czy ja przesadzam czy moja mama. Bo zaczyna mnie powoli wkurzać.[/QUOTE] PERSE! a nie mamy jednej mamy? moja jak w ciązy byłam była identyczna a ja reagowałam tak samo jak Ty wiec doskonale Cie rozumiem![]() FIO! niezacytowało mi Twojego posta. Kurde- ale kicha z praca Tz! ale wierze ze cos znajdzie. a co do ciuszków Stasinkowych- ja tez worek próżniowy już zapakowałam Zosi ubrankami (wzruszałam się ze ona taka malutka była ) i u mnie na razie leżą. a w rodzinie nie planują gdzies dzieciaczków? bo ja na razie zostawiam bo może u mojego brata cos się wykluje..
|
||
|
|
|
#2698 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
maksi- a to miałaś przygodę z farbowaniem, chyba skutecznie wyleczyłaś sie z eksperymentowania
?dziewczyny ciężaróweczki - pomyślcie, że Wasze Mamy sie martwią podwójnie, my AM martwimy sie o nasze dzieci, nasze Mamy martwią się nie tylko o nasze dzieci ale też o nas i dlatego ta (nadgorliwa) troska to samo dotyczy Tz-etów ![]() fioluś- uniwersalne ciuszki posłałam dla Tz-eta bratanka, dziewczynkowe popakowane w pudło - czekają wyprawy na ciuchy kosztowały mnie tyle lęku i strachu, zresztą zakup łóżeczka, wózka podobnie i dlatego postanowiłam, że nie będę sprzedawać a potem znowu w stresie kupować, nawet celowo wózek, łóżeczko turystyczne, krzesełko do karmienia kupiłam w uniwersalnym kolorze wszystko to z nadzieją, że najpóźniej w przyszłym roku dołącze szczęśliwie do ciężaróweczek co do kolorów trudno mi doradzać, na razie obstaję, że przy generalnym remoncie najlepszy jest biały i taki też prawie wszędzie mam
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#2699 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
witam. dziś o 16 się dowiedziałam się że serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.
powiedzcie mi bo niemam sił szukać czy mam sie domagać badań co było przyczyną śmierci?
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20021228050113.html http://suwaczki.slub-wesele.pl/200403114565.html kocham |
|
|
|
#2700 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVII
Cytat:
![]() To zależy który to tydzień ciąży?
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.






Pytałam o to ginekologa ale nie pamiętam co odpowiedział bo w tym momencie na samolocie leżałam . Ale raczej nie mówił żeby robić.
jakby co to pytaj. Mi ten genetyk powiedział, że rzadko coś wychodzi nie tak więc chyba nie wydawałabym kasy na to badania po 1 #.
Jak myślicie - do sypialni lepiej ciemniejsze i mocniejsze barwy czy raczej jasne, pastelowe ?? Obecnie mam na 3 ścianach jasny fiolet, a jednej ciemną śliwkę. I nie wiem w jakim kierunku teraz iść. Sypialnia jest jasna, położona od wschodu, ma 4duże okna, meble są w kolorystyce brąz/beż. Co myślicie? Proszę o jakieś propozycje
)[/QUOTE]
za jedno i drugie 











robiłam próbną, wyszła fajnie, to co chciałam, a w dniu ślubu moja fryzjerka tak się zestresowała, że wyszło coś zupełnie innego, czego nie chciałam 



