W wątku mamy już mamusie, teraz czas na nasze brzusie! Staraczki 2013, część 6

[manieczka1]

Napisane przez Leine

Dobra, namówiłyście mnie WSPÓLNIE ustaliłyśmy: "5 razy na TAK przechodzisz dalej!" więc dziś przejdę do następnego etapu

padnę dziś z Ciebie to idź do tego kolejnego etapu! obyś przeszła misję pozytywnie

Napisane przez marszalka

ja to sobie tak wymyśliłam, że skoro to żołnierze, a żołnierze to wojna, to nikt o zdrowych zmysłach nie wypuszcza wszystkich najlepszych na pierwszą bitwe, tylko stara się to jakoś rozłożyć, więc w każdej walce musi znaleć się jeden przodownik, a wiadomo, że tu o tego jednego chodzi

ooooo... takie rozumowanie mi się podoba

[Pacynka]

Hej dziewczyny
Ostatnio nic tu nie pisałam. Ciężko się Was nadrabia.

Witam nowe staraczki
Fan, super że już jesteś w domu
Leine, jak zwykle szalejesz, ale to bardzo pozytywnie

U mnie nic ciekawego jak na razie. W niedzielę przyszła @ i trochę mnie bólem pomęczyła.
Teraz natomiast dopadają mnie myśli, czemu się w zeszłym cyklu nie udało skoro trafiliśmy z serduszkowaniem w owulkę?...
No nic, staramy się dalej.

[manieczka1]

mój tż się śmieje, że on jest dowódcą tych wszystkich żołnierzy i on im powie w listopadzie "do ataku" i będzie fasoleczka hahaha

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez Pacynka

Teraz natomiast dopadają mnie myśli, czemu się w zeszłym cyklu nie udało skoro trafiliśmy z serduszkowaniem w owulkę?...
No nic, staramy się dalej.

temu się nie udało, bo jak to moja ginka powiedziała na 4 starające się pary - jednej się uda w danym cyklu Wam też w końcu pyknie

[marszalka]

Napisane przez manieczka1

mój tż się śmieje, że on jest dowódcą tych wszystkich żołnierzy i on im powie w listopadzie "do ataku" i będzie fasoleczka hahaha

no to niech szykuje kompanie

[Elfka86]

Cześć "niewyżyte" kobiety

[manieczka1]

Napisane przez marszalka

no to niech szykuje kompanie

toż to będzie cała dywizja normalnie

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez Elfka86

Cześć "niewyżyte" kobiety

cześć co tam u Ciebie? po pracy?

[marszalka]

Napisane przez Elfka86

Cześć "niewyżyte" kobiety

o i ta wyżyta się odzywa

[Pacynka]

Napisane przez manieczka1

mój tż się śmieje, że on jest dowódcą tych wszystkich żołnierzy i on im powie w listopadzie "do ataku" i będzie fasoleczka hahaha

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------


temu się nie udało, bo jak to moja ginka powiedziała na 4 starające się pary - jednej się uda w danym cyklu Wam też w końcu pyknie

Dziękuję Manieczko
Życzę Wam aby w listopadzie dowódca pokierował armią do zwycięstwa

[manieczka1]

Napisane przez Pacynka

Dziękuję Manieczko
Życzę Wam aby w listopadzie dowódca pokierował armią do zwycięstwa

hahaha dzięki uda się nam wszystkim!!! zobaczycie! ja to mówię - wróżka Semira - prawa ręka wróżki Leine

[agnieszkaK]

Hej dziewczyny, chciałam się przywitać tylko, niestety nie mam czasu. Może rano nadrobię. U mnie niby ok. choć cały dzień jest mi niedobrze i jajniki mnie bolą, ale to chyba z tych wszystkich nerwów. pozdrawiam wszystkie!

[Elfka86]

Napisane przez manieczka1

cześć co tam u Ciebie? po pracy?

No nareszcie ale beznadziejna pogoda wynudziłam się, bo klienci w taką pluchę to się z domu nie ruszają

Napisane przez marszalka

o i ta wyżyta się odzywa

u mnie @ gości, więc na razie grzecznie się zachowuję za to ovuf mi wyznaczyło dni płodne na 11 dc - 21 dc także mam 10 dni wytężonego wykorzystywania małża przed sobą zaczynam już za tydzień we wtorek ten jakże ciężki maraton

[Pacynka]

Ja się jeszcze na jednym zastanawiam. Bo jak w niedzielę mnie tak dośc mocno brzuch bolał (aż prochy brałam), to później ze mnie wyszło coś takiego w kolorze ciała. Nie był to skrzep tylko takie coś. Ja wiem, że złuszczanie jest itd. Ale zastanawiam się czy wszystko jest ok?...

[debraM]

Napisane przez mloda0802

Co do Dextera to wiadomym jest że zakończenie będzie zaskakujące. Ja myślę że on zginie albo go Saxon zabije, albo Hannah

Na pewno nie będzie szczęśliwego zakończenia
Ja jeszcze oglądałam czystą krew, ale jestem chyba 2 sezony do tyłu

Napisane przez Leine

poczekaj, poczekaj... wczoraj trafiłam na bardzo fajny demot

a mianowicie:

hahaha

Napisane przez marszalka

ja to sobie tak wymyśliłam, że skoro to żołnierze, a żołnierze to wojna, to nikt o zdrowych zmysłach nie wypuszcza wszystkich najlepszych na pierwszą bitwe, tylko stara się to jakoś rozłożyć, więc w każdej walce musi znaleć się jeden przodownik, a wiadomo, że tu o tego jednego chodzi

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------


no właśnie dlatego w następnym cyklu idę na całość

No to niezłe przemyślenia Muszę wymyśleć swoją własną ideologię do tego, bo mój ma robaczki

[vioris]

Napisane przez marszalka

windows 8 na początku wydaję się czarną magią, ale ja bardzo szybko to obczaiłam i jak dla mnie jest super

Ja już też obczaiłam i chyba się zakocham Ale za to na razie ciężko mi się pisze, bo klawiatura inna niż miałam w tamtym lapku. Ja to bezwzrokowo pisałam i samo wchodziło a tu są trochę dalej od siebie klawisze i na razie się ciężko pisze, ale przy pisaniu tu z Wami szybko się przestawię
Za to niestety gładzik nie jest idealny i chyba będę musiała się przestawić na myszkę, albo sie przyzwyczaję. Ciężko to widzę, bo jakoś mi nie pasuje

Napisane przez katekatee

Oczywiście masz rację, wiem że nie łatwo zajść i jeszcze lepiej wiem że nei tak łatwo donosić... dlatego jestem na mega rozdrożu rozum mówi co innego serce co innego.

Masz na myśli mój wiek

Kieruj się sercem
Nie mam na myśli Twojego wieku tylko różnicę między dziećmi. Moja córka ma już 7 lat a u Ciebie za 2 lata będzie to samo i ja baaaardzo żałuję, że chociaż 2 lata temu się nie zaczęłam starać Teraz zanim się uda to będzie może 8 a możer 9 lat. Kto to wie... Ale to już jest stanowczo za dużo. 5 to moim zdaniem jest ostatni moment

Napisane przez debraM

I jaki w końcu wybrałaś?

Kierowałam się rozumem i wybrałam ten http://allegro.pl/show_item.php?item=3538374223
Ma świetne parametry jak na tę cenę i świetne wykonanie
Myślę, że sporo wytrzyma jak mój poprzedni z tej samej firmy


Idę jakąś kolację wszamać

[manieczka1]

Napisane przez agnieszkaK

Hej dziewczyny, chciałam się przywitać tylko, niestety nie mam czasu. Może rano nadrobię. U mnie niby ok. choć cały dzień jest mi niedobrze i jajniki mnie bolą, ale to chyba z tych wszystkich nerwów. pozdrawiam wszystkie!

oj joj joj! a co to za bóle? jakie nerwy? nie stresuj się!!!

[debraM]

Napisane przez Pacynka

U mnie nic ciekawego jak na razie. W niedzielę przyszła @ i trochę mnie bólem pomęczyła.
Teraz natomiast dopadają mnie myśli, czemu się w zeszłym cyklu nie udało skoro trafiliśmy z serduszkowaniem w owulkę?...
No nic, staramy się dalej.

Bo Tobie się WYDAJE, że wtedy była owulka bo wnioskujesz to po wynikach z elektronicznego gówienka i programu z internetu To nie może być takie proste

[manieczka1]

Napisane przez Pacynka

Ja się jeszcze na jednym zastanawiam. Bo jak w niedzielę mnie tak dośc mocno brzuch bolał (aż prochy brałam), to później ze mnie wyszło coś takiego w kolorze ciała. Nie był to skrzep tylko takie coś. Ja wiem, że złuszczanie jest itd. Ale zastanawiam się czy wszystko jest ok?...

hm...nie wiem...nie kojarzę czegoś takiego u siebie... nie wiem jak pomóc

[Pacynka]

Napisane przez vioris

Ja już też obczaiłam i chyba się zakocham Ale za to na razie ciężko mi się pisze, bo klawiatura inna niż miałam w tamtym lapku. Ja to bezwzrokowo pisałam i samo wchodziło a tu są trochę dalej od siebie klawisze i na razie się ciężko pisze, ale przy pisaniu tu z Wami szybko się przestawię
Za to niestety gładzik nie jest idealny i chyba będę musiała się przestawić na myszkę, albo sie przyzwyczaję. Ciężko to widzę, bo jakoś mi nie pasuje



Kieruj się sercem
Nie mam na myśli Twojego wieku tylko różnicę między dziećmi. Moja córka ma już 7 lat a u Ciebie za 2 lata będzie to samo i ja baaaardzo żałuję, że chociaż 2 lata temu się nie zaczęłam starać Teraz zanim się uda to będzie może 8 a możer 9 lat. Kto to wie... Ale to już jest stanowczo za dużo. 5 to moim zdaniem jest ostatni moment




Kierowałam się rozumem i wybrałam ten http://allegro.pl/show_item.php?item=3538374223
Ma świetne parametry jak na tę cenę i świetne wykonanie
Myślę, że sporo wytrzyma jak mój poprzedni z tej samej firmy


Idę jakąś kolację wszamać

Vioris, wiesz z tą różnicą wieku między dziećmi to jest różnie. Między moja siostrą a mną jest 8 lat różnicy i nie dogadujemy się. Myślę, że to jednak nie jest spowodowane u nas różnicą wieku...Mam w rodzinie i wśród znajomych starsze osoby i bez problemu się dogadujemy. Więc zależy to chyba bardziej od charakteru danej osoby.

[manieczka1]

Napisane przez Pacynka

Vioris, wiesz z tą różnicą wieku między dziećmi to jest różnie. Między moja siostrą a mną jest 8 lat różnicy i nie dogadujemy się. Myślę, że to jednak nie jest spowodowane u nas różnicą wieku...Mam w rodzinie i wśród znajomych starsze osoby i bez problemu się dogadujemy. Więc zależy to chyba bardziej od charakteru danej osoby.

ja już pisałam kiedyś - między mną a moją siostrą jest 9 lat różnicy i super się dogadujemy jesteśmy jak najlepsze przyjaciółki ale to teraz - w dzieciństwie wiadomo - ja miałam swój świat, ona swój ale teraz jest świetnie

[Pacynka]

Napisane przez debraM

Bo Tobie się WYDAJE, że wtedy była owulka bo wnioskujesz to po wynikach z elektronicznego gówienka i programu z internetu To nie może być takie proste

W sumie oprócz ovuf to jeszcze kilka czynników było. W dodatku mam bardzo regularne cykle. No ale może faktycznie jest różnie.

[debraM]

Napisane przez Pacynka

Vioris, wiesz z tą różnicą wieku między dziećmi to jest różnie. Między moja siostrą a mną jest 8 lat różnicy i nie dogadujemy się. Myślę, że to jednak nie jest spowodowane u nas różnicą wieku...Mam w rodzinie i wśród znajomych starsze osoby i bez problemu się dogadujemy. Więc zależy to chyba bardziej od charakteru danej osoby.

U mnie jest 2,5, a nawet jakbyśmy były bliźniaczkami to byśmy się nie dogadały. Między mną, a Mężem jest 7 lat i się świetnie dogadujemy

[manieczka1]

Napisane przez debraM

U mnie jest 2,5, a nawet jakbyśmy były bliźniaczkami to byśmy się nie dogadały. Między mną, a Mężem jest 7 lat i się świetnie dogadujemy

to zależy od charakterów i duszyczek

[Pacynka]

Napisane przez manieczka1

hm...nie wiem...nie kojarzę czegoś takiego u siebie... nie wiem jak pomóc

Ja już kiedyś też tak miałam i zastanawiałam się czy to było poronienie i nawet gina pytałam. Ale on powiedział, że nie wie bo tego nie widział, a trudno tak z samego opisu coś wywnioskować.
Ja się chyba już nakręcam na różne rzeczy i to przez to...

[Lea_ny]

Napisane przez marszalka

ale mi chodzi konkretnie 0 rh+ a nie tylko zero, bo moja siora cioteczna miała właśnie 0rh- i już miała konflikt z mężem serologiczny w sensie

Dobra, doczytałam o tym konflikcie: jak kobieta ma RH+, to konfliktu nie będzie (niezależnie od głównej grupy: więc może to być zarówno 0+, jak i A+, B+, AB+)

Napisane przez Leine

poczekaj, poczekaj... wczoraj trafiłam na bardzo fajny demot

a mianowicie:

Moja teściowa niedawno stała się adresatką właśnie tego demota Żona szwagra wrzuciła to na Fejsbuka (a ma naszą teściową w znajomych ).
W 100 procentach się z tym zgadzam, chociaż ja nie posunęłabym się do wrzucania tego na fejsbukową tablicę...


Napieprza mnie od wczoraj ten jajnik... pewnie rośnie ta torbiel

[Pacynka]

Napisane przez debraM

U mnie jest 2,5, a nawet jakbyśmy były bliźniaczkami to byśmy się nie dogadały. Między mną, a Mężem jest 7 lat i się świetnie dogadujemy

Dokładnie Debra, ja ze swoją siostrą też tak mam i odkąd pamiętam zawsze było nam ciężko się dogadać. A teraz mamy ze sobą bardzo słaby kontakt

[marszalka]

Napisane przez Lea_ny

Moja teściowa niedawno stała się adresatką właśnie tego demota Żona szwagra wrzuciła to na Fejsbuka (a ma naszą teściową w znajomych ).
W 100 procentach się z tym zgadzam, chociaż ja nie posunęłabym się do wrzucania tego na fejsbukową tablicę...


Napieprza mnie od wczoraj ten jajnik... pewnie rośnie ta torbiel

no to mały przypał, ciekawe czy zrobiła to z czystą premedytacją czy poprostu nieświadomie, no i właśnie dlatego ja nie mam teściowej w znajomych

[manieczka1]

Napisane przez Pacynka

Ja już kiedyś też tak miałam i zastanawiałam się czy to było poronienie i nawet gina pytałam. Ale on powiedział, że nie wie bo tego nie widział, a trudno tak z samego opisu coś wywnioskować.
Ja się chyba już nakręcam na różne rzeczy i to przez to...

wiesz co... skoro lekarz nic nie mówił, @ przychodzi dobrze i nic Ci poza tym nie jest to może na razie się nie zamartwiaj

Napisane przez Lea_ny

Dobra, doczytałam o tym konflikcie: jak kobieta ma RH+, to konfliktu nie będzie (niezależnie od głównej grupy: więc może to być zarówno 0+, jak i A+, B+, AB+)

ja mam właśnie (chyba - jeśli dobrze pamiętam) RH + , tak coś kojarzę. Bo zawsze myślałam, że minus i że właśnie konflikt może być, ale jak ostatnio robiłam badania do zabiegu to miałam +, więc jeśli dobrze pamiętam to mam + i konfliktu nie będzie. Ale tak jak już któraś pisała - w dzisiejszych czasach nie jest to niebezpieczne - po prostu trzeba wiedzieć, żeby później działać

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez Lea_ny

Napieprza mnie od wczoraj ten jajnik... pewnie rośnie ta torbiel

już pisałam dziś fantasce - ja też miałam torbiel na jajniku - wierzę, że to boli, bo ja się normalnie momentami zwijałam z bólu... ale po tabsach przeszło - wchłonęła się

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

ale w "m jak miłość" akcja była!!!! normalnie nie zasnę haha

[Pacynka]

Napisane przez Lea_ny

Dobra, doczytałam o tym konflikcie: jak kobieta ma RH+, to konfliktu nie będzie (niezależnie od głównej grupy: więc może to być zarówno 0+, jak i A+, B+, AB+)



Moja teściowa niedawno stała się adresatką właśnie tego demota Żona szwagra wrzuciła to na Fejsbuka (a ma naszą teściową w znajomych ).
W 100 procentach się z tym zgadzam, chociaż ja nie posunęłabym się do wrzucania tego na fejsbukową tablicę...


Napieprza mnie od wczoraj ten jajnik... pewnie rośnie ta torbiel

Lea_ny, ja mam od zawsze taką torbiel nietorbiel na jajniku jednym. Bo to mi się nie zmienia przez lata. Od kiedy tylko zaczęłam chodzić do gina to mi to wykryli. Miałam USG też w szpitalu i to samo co mój gin powiedzieli. Żeby wiedzieć co to jest to by musieli mnie ciąć, ale że nic się nie dzieje to nic nie robią. No i mówią też, że moge mieć po prostu taką budowę jajnika. Bo tak to wszystko podobno działa dobrze.

[Lea_ny]

Napisane przez marszalka

no to mały przypał, ciekawe czy zrobiła to z czystą premedytacją czy poprostu nieświadomie, no i właśnie dlatego ja nie mam teściowej w znajomych

Jak znam żonę szwagra, to jestem pewna, że zrobiła to z pełną premedytacją

Ja też mam naszą teściową w znajomych (głupio mi było nie przyjąć zaproszenia) - ale w razie czego ustawiam, żeby nie mogła zobaczyć danego posta na tablicy

[debraM]

Napisane przez Pacynka

Ja już kiedyś też tak miałam i zastanawiałam się czy to było poronienie i nawet gina pytałam. Ale on powiedział, że nie wie bo tego nie widział, a trudno tak z samego opisu coś wywnioskować.
Ja się chyba już nakręcam na różne rzeczy i to przez to...

Poronienia byś nie widziała, bo to by było ziarnko maku albo i to nie.

Napisane przez Lea_ny

Napieprza mnie od wczoraj ten jajnik... pewnie rośnie ta torbiel

To nie myśl o tym w taki sposób, bo nie pomagasz. Myśl, że się wchłania.