Wesela, pierścionki, zaręczyny - wszystkie o tym wciąż mówimy PM2016 Cz.3

[lolusl]

Napisane przez turkusowapoziomka

No my też koło 30 zapewne albo nawet i po 30 a do tego czasu to też się przemęczymy w tych moich 2 pokojach albo na górze u moich lub tż rodziców (chociaż dla mnei to ostateczność )

Ale mój tż cały czas w kółko powtarza, że chce wybudować drewnany dom i do tego działka jest pod lasem i jest na niej staw i marzy mu się wybudować takie wyjście zaraz z domu na staw i widok na las, no cudowna sceneria ciekawe czy coś wyjdzie w tych marzeń

Mi się drewniany dom z pająkami kojarzy Ale wygląda super

[201604261006]

Napisane przez Pinezk_a

Cześć Dziewczyny!
Jestem nowa w tym wątku. Co prawda jeszcze nie znamy konkretnej daty, ale wstępnie są to wakacje 2016. Co prawda jeszcze pewności nie ma, ale pomału zaczynam się już interesować tematem - łatwiej będzie ustalić termin jak będzie wiadomo co, gdzie, za ile.
Może są tu jakieś dziewczyny z województwa dolnośląskiego?
Pozdrawiam
Ania

Witaj

Napisane przez turkusowapoziomka

Ale mój tż cały czas w kółko powtarza, że chce wybudować drewnany dom i do tego działka jest pod lasem i jest na niej staw i marzy mu się wybudować takie wyjście zaraz z domu na staw i widok na las, no cudowna sceneria ciekawe czy coś wyjdzie w tych marzeń

sceneria piękna

[lolusl]

Napisane przez Pinezk_a

Cześć Dziewczyny!
Jestem nowa w tym wątku. Co prawda jeszcze nie znamy konkretnej daty, ale wstępnie są to wakacje 2016. Co prawda jeszcze pewności nie ma, ale pomału zaczynam się już interesować tematem - łatwiej będzie ustalić termin jak będzie wiadomo co, gdzie, za ile.
Może są tu jakieś dziewczyny z województwa dolnośląskiego?
Pozdrawiam
Ania

Jej,wreszcie ktoś ode mnie! Co studiujesz?

[201604261006]

Napisane przez lebertran

ja najpierw rezerwowałam w wybrana datę sale a pózniej kościół etc. u nas straszny tłok na sale weselne ! i o mały włos a nie byłoby slubu w naszą wybraną datę -bo nie było miejsc w restauracjach ! a szukaalm 2 lata przed ! rozważalam nawet namiot weselny na ziemi gdzie obecnie stoi nasz dom ale za namiot życzą sobie takie sumy że ho ho !

u mnie na szczęście nie ma takich tłumów. Ja rezerwowałam 11mcy przed i były jeszcze terminy na lipiec/sierpień

[kognisia]

Napisane przez Pinezk_a

Cześć Dziewczyny!
Jestem nowa w tym wątku. Co prawda jeszcze nie znamy konkretnej daty, ale wstępnie są to wakacje 2016. Co prawda jeszcze pewności nie ma, ale pomału zaczynam się już interesować tematem - łatwiej będzie ustalić termin jak będzie wiadomo co, gdzie, za ile.
Może są tu jakieś dziewczyny z województwa dolnośląskiego?
Pozdrawiam
Ania

Witam! powiedz coś o sobie, o Was

Napisane przez turkusowapoziomka

A my jeszcze nie wiemy gdzie będziemy mieszkać, ale mamy kilka opcji i na pewno nie będziemy wynajmować a mamy plany i marzenia, żeby wybudować dom (mamy gdzie, tylko pieniążki na samą budowe będą potrzebne ) ale jak się wszystko potoczy to zobaczymy bo to na pewno nie w najbliższej przyszłośći

Dom - marzenie! My z R mamy dużo ziemi, ja mam dwa domy, jeden stoi pusty, ale wszystko to w mojej małej mieścinie, a wracać tam nie chcę, sprzedać tez szkoda, bo wiążą się z nim wspomnienia Więc może na starość pod krk coś zbudujemy

Wysłane z mojego Note II

[lolusl]

A ile taki namiot kosztuje?

[kognisia]

Napisane przez lolusl

A ile taki namiot kosztuje?

Ja się orientowalam w cenach (bo musze mieć gdzie sam ślub wziąć:p) i od 1,5 tys do 5 tys w zależności od wielkości, klimatyzacji, rodzaju podłóg itp

Wysłane z mojego Note II

[lolusl]

Napisane przez kognisia

Ja się orientowalam w cenach (bo musze mieć gdzie sam ślub wziąć:p) i od 1,5 tys do 5 tys w zależności od wielkości, klimatyzacji, rodzaju podłóg itp

Wysłane z mojego Note II

Eee,to nie tak drogo. Skoro mnie by kosztowała sama sala ok. 15 tys. to w sumie opłaca się wziąc taki namiot i catering.

[lebertran]

Napisane przez lolusl

A ile taki namiot kosztuje?

z tego co pamietam jakas warszawska firma za wypożyczenie z podestem lampami krzeslami tylko nie pamiętam czy z własnym generatorem prądu czy nie , BEZ WC czyt. toy toy to KILKADZIESIĄT TYSIĘCY dokladnie nie pamiętam , a gdzie catering zespół kamera zdjęcia itd ... 100 tysie lekko mysle ze by poleciało

[smerfetk_a]

Napisane przez lolusl

To ja wam opowiem historię. Mój pradziadek jest ukraińcem,jak wyżej wspomniałam, mój dziadek (jego syn)urodził się już w Pl,ale długo z prababcią pradziadek mieszkał na Ukrainie własnie. No i jak się spotkałam z TŻ i zaczął mi opowiadać historię swojej rodziny,okazało się,że jego pradziadek mieszkał w tej samej miejscowości co mój, tam na ukrainie.Mało? Po 2 latach tż znalazł akt notarialny domu swojego pradziadka na Ukrainie i wiecie kto był świadkiem podpisania? MÓJ PRADZIADEK I mówcie,że to nie przeznaczenie

zarąbista historia!!
teraz to, że mój tata mieszkał kiedyś kilkadziesiąt metrów od domu TŻ mnie przestało bawić

Napisane przez kognisia

A jak dziewczyny chciałybyście mieszkać po ślubie? Dom, mieszkanie, u rodziców, u teściów? Jakie perspektywy? :

My po ślubie kupujemy mieszkanie w Krakowie, żeby nie nabijać kasy obcym ludziom:p

Wysłane z mojego Note II

Będziemy wynajmować mieszkanie na początku, innej opcji nie mamy, bo kupować nie będziemy, TŻ chce kiedyś mieć dom.
Z ciekawości - kredyt bedziecie brać?

Napisane przez mysza93

u mnie na szczęście nie ma takich tłumów. Ja rezerwowałam 11mcy przed i były jeszcze terminy na lipiec/sierpień

ale że w weekend?
bo terminy są zawsze, ale na środek tygodnia
jeśli mówisz o weekendzie to zazdroszczę luzu!


Wygrałam 2 flaszki whisky

[kognisia]

Napisane przez lolusl

Eee,to nie tak drogo. Skoro mnie by kosztowała sama sala ok. 15 tys. to w sumie opłaca się wziąc taki namiot i catering.

No nie nie, całkiem przyzwoita cena choć na żywo ich nie widzialam

Napisane przez lebertran

z tego co pamietam jakas warszawska firma za wypożyczenie z podestem lampami krzeslami tylko nie pamiętam czy z własnym generatorem prądu czy nie , BEZ WC czyt. toy toy to KILKADZIESIĄT TYSIĘCY dokladnie nie pamiętam , a gdzie catering zespół kamera zdjęcia itd ... 100 tysie lekko mysle ze by poleciało

O matko! To nie, u mnie o wiele mniej w takim razie to kosztuje tyle bym w życiu nie dala!

Wysłane z mojego Note II

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez smerfetk_a

Będziemy wynajmować mieszkanie na początku, innej opcji nie mamy, bo kupować nie będziemy, TŻ chce kiedyś mieć dom.
Z ciekawości - kredyt bedziecie brać?

No tak, tak kredyt niestety nie śpię na pieniądzach:p no chyba ze w lotto wygram kiedyś

Wysłane z mojego Note II

[Pinezk_a]

Napisane przez lolusl

Jej,wreszcie ktoś ode mnie! Co studiujesz?

Więc ja studiuję technologię chemiczną na PWr, TŻ studiuje informatykę również na PWr. Obydwoje jesteśmy rocznik '92.

Wydaje mi się, że to już czas, żeby zacząć się orientować - nawet jeśli ślub miałby się przesunąć na 2017. TŻ natomiast uważa, że jeszcze tyle czasu i bez sensu już latać szukać miejsca. Razem jesteśmy już 6 lat, mieszkamy razem we Wrocławiu od 2.

Myślę, że przez to że mam konkretną wizję odnośnie miejsca, trudno będzie mi coś takiego zorganizować. Od dawna marzyło mi się wesele w takim miejscu, aby również były tam pokoje wynajęte dla naszych gości. Dodatkowo w związku z tym, że planujemy ślub na lato, chciałabym wesele na świeżym powietrzu. Na początku myślałam o jakimś miejscu w mojej rodzinnej Legnicy, ale jedyne co przychodzi mi do głowy to Rezydencja - mają śliczny ogród, ale chyba tylko 5 (!) pokoi. Ostatnio rozmawiałam z moimi rodzicami i zaproponowali oni, żeby wesele odbyło się w gospodarstwie agroturstycznym. Co wy na takie rozwiązanie?

U mnie problem polega jeszcze na tym, że nie wiemy czy chcemy tylko ślub cywilny czy również kościelny. Moi rodzice bardzo cisną na kościelny, natomiast TŻ nie chce o nim słyszeć. Dla mnie nie jest to jakiś mus, ale gdyby udało mi się znaleźć jakiś ładny drewniany kościółek to myślę, że bardziej byłabym za tą opcją

[turkusowapoziomka]

Napisane przez lolusl

Mi się drewniany dom z pająkami kojarzy Ale wygląda super

Być może ale naszym zdaniem to najlepsza opcja, takie domy bardzo szybko się buduje zresztą od 01.01.2020 roku będzie można budować domy tylko i wyłącznie pasywne (zużywające mało energii) a taki domek drewnany opalany drewnem jest najlepszym rozwiązaniem a budowanie domu "normalnego" tzn z pustaków, cegieł etc. będzie po prostu nie opłacalne, bo trzeba będzie je jeszcze lepiej ocieplać, niż jest to teraz dopuszczalne.

Z racji mojego wykształcenia się pomądrze i powiem wam tak: W tej chwili współczynnik U dla ściany zewnętrznej maksymalnie może wynosić 0,3. Od pierwszego stycznia tego roku będzie to już maksymalnie 0,25. A w 2020 już 0,1.
A żeby współczynnik ten był coraz mniejszy niestety ale trzeba dać więcej izolacji, stąd wniosek taki że drewnany dom jest najlepszy bo trzyma ciepełko i nie trzeba go strasznie ocieplać. Wiem, że może wam się wydaje to dziwne ale tak jest

Napisane przez kognisia

Dom - marzenie! My z R mamy dużo ziemi, ja mam dwa domy, jeden stoi pusty, ale wszystko to w mojej małej mieścinie, a wracać tam nie chcę, sprzedać tez szkoda, bo wiążą się z nim wspomnienia Więc może na starość pod krk coś zbudujemy

A my właśnie chcemy wrócić do naszej mieściny mało tego działka ta jest jakies 20km od miasta, więc dojeżdzać do pracy codziennie będziemy, no ale chcemy tak na wsi mieszkać i już

[lebertran]

ja nie jestem z warszawskich terenow , ale do nich zadzwoniłam bo nikogo nie mogłam znależć a u nas nie było takich firm-teraz juz są .
pamiętam ze sami się zdziwili że chcę ich na wesele bo generalnie sa na FIRMOWYCH BANKIETACH ZAGRANICZNYCH ! a jak podałam miejscowość przyjecia to pan zapytał -A TO W POLSCEEEEE ?? padłam hahha . no ale coz Pan po świecie się wozi to Polski nie zna co mu tam

[lolusl]

Napisane przez lebertran

z tego co pamietam jakas warszawska firma za wypożyczenie z podestem lampami krzeslami tylko nie pamiętam czy z własnym generatorem prądu czy nie , BEZ WC czyt. toy toy to KILKADZIESIĄT TYSIĘCY dokladnie nie pamiętam , a gdzie catering zespół kamera zdjęcia itd ... 100 tysie lekko mysle ze by poleciało

Masz rację,ale tak jak mówisz- to jest koszt z krzesłami itp. A mi sie marzyło takie wesele,że stoły drewniany,wzięte od każdego z domu,każdy inny,pożyczone od znajomych itp, krzesła też,każde inne,ale każde drewniane Uwelbiam takie klimaty i wtedy to nie byłoby takie drogie chyba. Wtedy dochodzi catering i ogrzewanie tak naprawdę. I można sie ścisnąć w miarę.

Napisane przez Pinezk_a

Więc ja studiuję technologię chemiczną na PWr, TŻ studiuje informatykę również na PWr. Obydwoje jesteśmy rocznik '92.

Wydaje mi się, że to już czas, żeby zacząć się orientować - nawet jeśli ślub miałby się przesunąć na 2017. TŻ natomiast uważa, że jeszcze tyle czasu i bez sensu już latać szukać miejsca. Razem jesteśmy już 6 lat, mieszkamy razem we Wrocławiu od 2.

Myślę, że przez to że mam konkretną wizję odnośnie miejsca, trudno będzie mi coś takiego zorganizować. Od dawna marzyło mi się wesele w takim miejscu, aby również były tam pokoje wynajęte dla naszych gości. Dodatkowo w związku z tym, że planujemy ślub na lato, chciałabym wesele na świeżym powietrzu. Na początku myślałam o jakimś miejscu w mojej rodzinnej Legnicy, ale jedyne co przychodzi mi do głowy to Rezydencja - mają śliczny ogród, ale chyba tylko 5 (!) pokoi. Ostatnio rozmawiałam z moimi rodzicami i zaproponowali oni, żeby wesele odbyło się w gospodarstwie agroturstycznym. Co wy na takie rozwiązanie?

U mnie problem polega jeszcze na tym, że nie wiemy czy chcemy tylko ślub cywilny czy również kościelny. Moi rodzice bardzo cisną na kościelny, natomiast TŻ nie chce o nim słyszeć. Dla mnie nie jest to jakiś mus, ale gdyby udało mi się znaleźć jakiś ładny drewniany kościółek to myślę, że bardziej byłabym za tą opcją

O,to fajnie,cieszę się,że mam kogoś ze swojego kochanego miasta
Muszę Cie zmartwić,że ogólnie we Wrocławiu jest MEGA mało fajnych miejsc ;/

[201604261006]

Napisane przez smerfetk_a

Będziemy wynajmować mieszkanie na początku, innej opcji nie mamy, bo kupować nie będziemy, TŻ chce kiedyś mieć dom.
Z ciekawości - kredyt bedziecie brać?

ale że w weekend?
bo terminy są zawsze, ale na środek tygodnia
jeśli mówisz o weekendzie to zazdroszczę luzu!

kredytu nie będziemy brać
taaak, weekend. my tylko o soboty pytaliśmy u nas nie robi się w tygodniu

[Lilly Greace]

Napisane przez lolusl

Eee,to nie tak drogo. Skoro mnie by kosztowała sama sala ok. 15 tys. to w sumie opłaca się wziąc taki namiot i catering.

Sama sala w sensie koszt gości czy za samo wynajęcie sali 15 tysięcy?

[turkusowapoziomka]

Smerf za co wygrałas 2 flaszki?

Pinezka super opcja w takim gospodarstwie czemu nie jeśli dobrze to zorganizujecie to super pomysł nawet

[lolusl]

Pinezko,ale jeszcze Cię pocieszę,bo my myślimy nad 2015 Także może nie będziesz musiała przesuwać na 2017

[kognisia]

Napisane przez Pinezk_a

Więc ja studiuję technologię chemiczną na PWr, TŻ studiuje informatykę również na PWr. Obydwoje jesteśmy rocznik '92.

Wydaje mi się, że to już czas, żeby zacząć się orientować - nawet jeśli ślub miałby się przesunąć na 2017. TŻ natomiast uważa, że jeszcze tyle czasu i bez sensu już latać szukać miejsca. Razem jesteśmy już 6 lat, mieszkamy razem we Wrocławiu od 2.

Myślę, że przez to że mam konkretną wizję odnośnie miejsca, trudno będzie mi coś takiego zorganizować. Od dawna marzyło mi się wesele w takim miejscu, aby również były tam pokoje wynajęte dla naszych gości. Dodatkowo w związku z tym, że planujemy ślub na lato, chciałabym wesele na świeżym powietrzu. Na początku myślałam o jakimś miejscu w mojej rodzinnej Legnicy, ale jedyne co przychodzi mi do głowy to Rezydencja - mają śliczny ogród, ale chyba tylko 5 (!) pokoi. Ostatnio rozmawiałam z moimi rodzicami i zaproponowali oni, żeby wesele odbyło się w gospodarstwie agroturstycznym. Co wy na takie rozwiązanie?

U mnie problem polega jeszcze na tym, że nie wiemy czy chcemy tylko ślub cywilny czy również kościelny. Moi rodzice bardzo cisną na kościelny, natomiast TŻ nie chce o nim słyszeć. Dla mnie nie jest to jakiś mus, ale gdyby udało mi się znaleźć jakiś ładny drewniany kościółek to myślę, że bardziej byłabym za tą opcją

Ooo ktoś kto myśli o cywilnym pjona! U nas na pewno będzie cywilny (bo jesteśmy ateistami), jedyne nad czym się jeszcze zastanawiamy to czy połączyć cywilny z humanistycznym

Wysłane z mojego Note II

[lolusl]

Napisane przez Lilly Greace

Sama sala w sensie koszt gości czy za samo wynajęcie sali 15 tysięcy?

Nie no,w sensie za talerzyki w sumie. to się bardzo waha,bo ta sala,co sobie upatrzyłam ma sporo promocji na zimę. W zimie koszt jest nawet 130 zł,a w sezonie 200/210 za najtańszą opcje

[Pinezk_a]

Napisane przez lolusl

O,to fajnie,cieszę się,że mam kogoś ze swojego kochanego miasta
Muszę Cie zmartwić,że ogólnie we Wrocławiu jest MEGA mało fajnych miejsc ;/

My nie chcemy brać ślubu we Wrocławiu. Prędzej gdzieś w górach W związku z tym, że interesuję się fotografią, bardzo patrzę na ślub przez pryzmat zdjęć. Boję się, że znalezienie fotografa, który zniesie wszystkie moje wizje, będzie jeszcze gorsze do zrealizowanie niż znalezienie miejsca na ślub

Napisane przez kognisia

Ooo ktoś kto myśli o cywilnym pjona! U nas na pewno będzie cywilny (bo jesteśmy ateistami), jedyne nad czym się jeszcze zastanawiamy to czy połączyć cywilny z humanistycznym

Wysłane z mojego Note II

Czym jest ślub humanistyczny? Chyba aż tak głęboko jeszcze w tej tematyce nie siedzę

[Lilly Greace]

Napisane przez lolusl

Nie no,w sensie za talerzyki w sumie. to się bardzo waha,bo ta sala,co sobie upatrzyłam ma sporo promocji na zimę. W zimie koszt jest nawet 130 zł,a w sezonie 200/210 za najtańszą opcje

Wiadomo, że zimą taniej... Ale np. mi ciężko byłoby zrezygnować z wesela latem

[smerfetk_a]

Napisane przez turkusowapoziomka

Smerf za co wygrałas 2 flaszki?

Pinezka super opcja w takim gospodarstwie czemu nie jeśli dobrze to zorganizujecie to super pomysł nawet

William's Lawson Już drugi raz u nich dwupak wygrałam, TŻ poprosił żebym zagrała (lubie konkursy) i sie udało

[lolusl]

Napisane przez Pinezk_a

My nie chcemy brać ślubu we Wrocławiu. Prędzej gdzieś w górach W związku z tym, że interesuję się fotografią, bardzo patrzę na ślub przez pryzmat zdjęć. Boję się, że znalezienie fotografa, który zniesie wszystkie moje wizje, będzie jeszcze gorsze do zrealizowanie niż znalezienie miejsca na ślub

Ja mam to samo Ale już znalazłam 2 foto i na pewno wezmę jednego z nich. W zasadzie to trzech.

A jak nie chcecie we Wrocławiu to tym lepiej

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez Lilly Greace

Wiadomo, że zimą taniej... Ale np. mi ciężko byłoby zrezygnować z wesela latem

Ja uwielbiam zimę,aż tak mi to nie przeszkadza,ale plener bym chciała wiosną,jak kwiaty kwitną

[Pinezk_a]

Napisane przez lolusl

Ja mam to samo Ale już znalazłam 2 foto i na pewno wezmę jednego z nich. W zasadzie to trzech.

Ja się w sumie zastanawiam nad moimi znajomą - aktualnie prowadzi firmę z inną dziewczyną i we dwie jeżdżą na sesje. Zdjęcia mają bardzo fajne Zaraz postaram się znaleźć link i podeślę.

[turkusowapoziomka]

Napisane przez Pinezk_a

My nie chcemy brać ślubu we Wrocławiu. Prędzej gdzieś w górach W związku z tym, że interesuję się fotografią, bardzo patrzę na ślub przez pryzmat zdjęć. Boję się, że znalezienie fotografa, który zniesie wszystkie moje wizje, będzie jeszcze gorsze do zrealizowanie niż znalezienie miejsca na ślub

Czym jest ślub humanistyczny? Chyba aż tak głęboko jeszcze w tej tematyce nie siedzę

Mi się zawsze wydawało, że takie śluby w górach są drogie jeśli się tam nie mieszka orientowałaś się jak to jest z cenami żeby zoorganizować taki ślub ? co z gośćmi? wszystkim jakiś nocleg chyba trzeba zapewnić?

[gothka152]

Napisane przez kognisia

A jak dziewczyny chciałybyście mieszkać po ślubie? Dom, mieszkanie, u rodziców, u teściów? Jakie perspektywy? :

Ja chcę mieszkanie, tż- dom. Jedyne, co do czego się zgadzamy to to, że sami, bez rodziców.

Witam Pinezkę

[Pinezk_a]

Napisane przez turkusowapoziomka

Mi się zawsze wydawało, że takie śluby w górach są drogie jeśli się tam nie mieszka orientowałaś się jak to jest z cenami żeby zoorganizować taki ślub ? co z gośćmi? wszystkim jakiś nocleg chyba trzeba zapewnić?

Tak czy siak musielibyśmy zapewnić prawie wszystkim nocleg - tylko nasi rodzice i moja babcia będą z Legnicy, a reszta przyjezdna.
Góry to nie jest wymóg. Myślałam o jakiejś wioseczce zabitej dechami w ładnej okolicy z drewnianym kościółkiem. W sumie dopiero zaczynam się orientować i konfrontować z rzeczywistością to co sobie wymyśliłam

[lebertran]

Napisane przez lolusl

Masz rację,ale tak jak mówisz- to jest koszt z krzesłami itp. A mi sie marzyło takie wesele,że stoły drewniany,wzięte od każdego z domu,każdy inny,pożyczone od znajomych itp, krzesła też,każde inne,ale każde drewniane Uwelbiam takie klimaty i wtedy to nie byłoby takie drogie chyba. Wtedy dochodzi catering i ogrzewanie tak naprawdę. I można sie ścisnąć w miarę.

O,to fajnie,cieszę się,że mam kogoś ze swojego kochanego miasta
Muszę Cie zmartwić,że ogólnie we Wrocławiu jest MEGA mało fajnych miejsc ;/

ok tylko pomysl o gościach ! czy dla nich nie byłoby to krepujące . jednak ludzie są różni jednym wsio rybka gdzie są a inni tylko nosem kręca. My z lipca więc ogrzewania nie planowaliśmy . wodeczka byla i balety -każdy gorący hehe
a co do namiotow to z tego co pamietam to albo z całym wyposażeniem albo nic ! bo samych plandek nie wypozyczają