Życie z kierowcą TIRa :) część II

[Agusiaczek1985]

I jak tam dziewczyny minął weekend?

[Maalinkaaaa]

Napisane przez Agusiaczek1985

I jak tam dziewczyny minął weekend?

Zdecydowanie za szybko ale milo,bo bardzo rodzinnie. Dzisiaj tak mi sie nie chcialo pracowac ze szok.

A Ty jak tam?

[Qazsew]

Nam tez szybko minął tż przyjechal w sobote popoludniu,w niedziele rano na jeden cmentarz,potem drugi no i popoludnie w rodzinnym gronie,najpierw u męża potem u moich rodziców,pogoda fajna i cieplo wiec dziecko tez mi nie wymarzlo

[Agusiaczek1985]

Dla mnie też szybko minał, odwiedzilismy groby i teraz dalej mogę sie lenic

Im dłuzej nei pije alko tym bardziej mi się chce piwa. Aż tz ukradłam łyczek piwa. Było takei dobre bo gorzkie

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

Dla mnie też szybko minał, odwiedzilismy groby i teraz dalej mogę sie lenic

Im dłuzej nei pije alko tym bardziej mi się chce piwa. Aż tz ukradłam łyczek piwa. Było takei dobre bo gorzkie

Najbardziej kusi zakazanea jak bedziesz karmić to zapomnij o alko na ladnych kilka mcy

[elvegirl]

Hah, ja się jakoś pod koniec ciąży skusiłam na łyka, jakoś upał straszny był, a luby przywiózł dobre piwo...ach, niebo w gębie Ale chyba bardziej czekam na wino i na likiery

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez elvegirl

Ja nie chodziłam na SR i nie wiem do czego miałaby mi być potrzebna.

Popieramehem: ja z tych miętkich i wolałam nie wiedzieć konkretnie co mnie czeka.

Napisane przez Agusiaczek1985

I ja jakos nie czuje potrzeby iść ogladać sale itp. Będzie żywioł a termin tez mam zaśnieżony koniec stycznia

To tak jak ja miałam. Kilka dni przed terminem był duży mróz, auta zakute lodem. Tżet nawet auto rozgrzewał codziennie, a ja się śmiałam, że zanim dojdzie co do czego to spokojnie zdąży się nagrzać
A wiesz, że jak kobieta jest w ciąży to mają obowiązek na bieżąco odśnieżać drogę?Co by w zaspie nie utknęła. Tak mi lekarka opowiadała

Napisane przez Qazsew

To moze w ciągu dnia troche odespijprzypadkiem dzis obejrzalam troche pytania na śniadanie w dwójce bo akurat bylo o podziale obowiazków w zwiazku po narodzinach dziecka i o wstawaniu w nocy,oczywiscie wszyscy w studio stwierdzili zgodnie ze trzeba sie po rowno dzielic,wstawac na zmiane i wogole,bo inaczej zle to wplynie na zwiazek itd.pomineli tylko taki maly szczegol ze jest pelno takich dziewczyn jak my ktore maja partnera kilka dni w miesiacu i nie bardzo jest sie z kim dzielic tymi obowiazkami

Pamiętam jak ja taka wykończona, wyczerpana spotkałam się z koleżanką, która ma kilka miesięcy młodszą córeczkę i Ona się chwaliła, że mała przesypia już dawno całe noce i w ogóle mąż jej pomaga jak może i nawet w nocy wstaje. Aż ryczeć się chciało

Napisane przez Qazsew

No i zaraz po porodzie kobieta tez nie jest jak po urlopie tylko jednak cialo musi troche przejsc zeby urodzic,sam połóg 6 tygodni...a TŻ to już wogóle ginie w tym wszystkimznajdz tu czas na mizianie miedzy jednym karmieniem a drugim i jeszcze jak ci mleko kapie z piersi przy nawaleno jak sobie przypomnialam jak to u nas bylo to nie moge przestac sie śmiać

I śmierdzi się tym mlekiem

[Agusiaczek1985]

Napisane przez Qazsew

Najbardziej kusi zakazanea jak bedziesz karmić to zapomnij o alko na ladnych kilka mcy

Kusi ale dam rade

IR a tego to nie słyszałam w takim razie w styczniu powiadomię drogowców

Elve winko też lubię

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

IR a tego to nie słyszałam w takim razie w styczniu powiadomię drogowców

I tak ich zima zaskoczy

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

A ja piję właśnie ale mówić głośno nie będę, żeby nie kusić

[Maalinkaaaa]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;53322812]A ja piję właśnie ale mówić głośno nie będę, żeby nie kusić[/QUOTE]

I juz mnie skusilas a tu ta godzina i do praxy trzeba jechac ale wievzorem sobie nie odmowie

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Milego dnia

[Qazsew]

Napisane przez Maalinkaaaa

[/COLOR]Milego dnia

Wzajemnie

[Agusiaczek1985]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;53322812]A ja piję właśnie ale mówić głośno nie będę, żeby nie kusić[/QUOTE]
ha ha nie lubie Cię

Napisane przez Maalinkaaaa

I juz mnie skusilas a tu ta godzina i do praxy trzeba jechac ale wievzorem sobie nie odmowie

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Milego dnia

Miłego dnia

[elvegirl]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;53320314]
Pamiętam jak ja taka wykończona, wyczerpana spotkałam się z koleżanką, która ma kilka miesięcy młodszą córeczkę i Ona się chwaliła, że mała przesypia już dawno całe noce i w ogóle mąż jej pomaga jak może i nawet w nocy wstaje. Aż ryczeć się chciało
[/QUOTE]
A ja wczoraj miałam dzień pod znakiem nieustannego ryku diabli wiedzą o co...oczywiście można było CZASEM ją uspokoić, ale tylko noszeniem na rękach. I tak wczoraj stałam, bujałam ten mój słodki ciężar, ręce mi odpadały, kolana jeszcze przeciążona po ciąży bolały mnie jak jasny gwint, łeb mi pękał od tego płaczu...i tak się zastanawiałam gdzie jest to insynuowane tutaj totalnie bezstresowe życie matki noworodka/niemowlaka :P

[Qazsew]

Napisane przez elvegirl

A ja wczoraj miałam dzień pod znakiem nieustannego ryku diabli wiedzą o co...oczywiście można było CZASEM ją uspokoić, ale tylko noszeniem na rękach. I tak wczoraj stałam, bujałam ten mój słodki ciężar, ręce mi odpadały, kolana jeszcze przeciążona po ciąży bolały mnie jak jasny gwint, łeb mi pękał od tego płaczu...i tak się zastanawiałam gdzie jest to insynuowane tutaj totalnie bezstresowe życie matki noworodka/niemowlaka :P

W teorii niestety,ale pocieszajace jest to ze z czasem bedzie coraz lepiej,a mamy są niezniszczalnewięc napewno dasz rade,a i my zawsze wesprzemy dobrym slowem,życze spokojnego dnia

[elvegirl]

[Qazsew]

Jak wam mija dzien dziewczyny?u mnie ciągle taka mgła ze ledwo cos przez okno widac,bylam dzis z dzieckiem u dentysty,dzielnie zniosło robienie jedynekaz sie dentysta dziwil bo mowil ze zazwyczaj to takie dzieci krzycza placza i kopią,a tu pelen spokojw nagrode tatuaz i linijka,narazie spokój z zebami,chyba ja sie bardziej balam tego dentysty niz to moje biedne dzieckonajlepsze ze mialam na 10 a weszlam ok 12,myslalam ze padne z nudow

[Agusiaczek1985]

Napisane przez elvegirl

A ja wczoraj miałam dzień pod znakiem nieustannego ryku diabli wiedzą o co...oczywiście można było CZASEM ją uspokoić, ale tylko noszeniem na rękach. I tak wczoraj stałam, bujałam ten mój słodki ciężar, ręce mi odpadały, kolana jeszcze przeciążona po ciąży bolały mnie jak jasny gwint, łeb mi pękał od tego płaczu...i tak się zastanawiałam gdzie jest to insynuowane tutaj totalnie bezstresowe życie matki noworodka/niemowlaka :P

Co by nie było mamusi daja radę

Napisane przez Qazsew

Jak wam mija dzien dziewczyny?u mnie ciągle taka mgła ze ledwo cos przez okno widac,bylam dzis z dzieckiem u dentysty,dzielnie zniosło robienie jedynekaz sie dentysta dziwil bo mowil ze zazwyczaj to takie dzieci krzycza placza i kopią,a tu pelen spokojw nagrode tatuaz i linijka,narazie spokój z zebami,chyba ja sie bardziej balam tego dentysty niz to moje biedne dzieckonajlepsze ze mialam na 10 a weszlam ok 12,myslalam ze padne z nudow

Masz dzielne dziecko

Ja zaczynam sezon bombkowy

A nasza królewna napewno jest królewną i ma ponad kilogram i mierzy (bez nóżek jeszcze) 25 cm i sobie tak fajnie coś jadła podczas usg

[Qazsew]

Tak na 100% to po porodzie zobaczysz czy królewnabo różnie bywa wiec nie kupuj za duzo różowegoale już calkiem duza osóbka

[Agusiaczek1985]

Napisane przez Qazsew

Tak na 100% to po porodzie zobaczysz czy królewnabo różnie bywa wiec nie kupuj za duzo różowegoale już calkiem duza osóbka

Ja malutko bede musiała chyba dokupić bo sporo dostałam i jeszcze dostane różowych


I widziałam reklame coca coli w tv święta idą

[Qazsew]

Na poczatek to nie duzo trzeba ciuszkow bo bobas szybko rosnie,a w styczniu to przyda sie jakis cieply kombinezonik bo szczepienia itp,ja dzis wstąpilam do kauflandu po dentyscie i poczulam sie jakby za pare dni swięta mialy bycwszedzie ozdoby bombki i slodycze w swiatecznych opakowaniach
laura2112chyba jeszcze nie naprawila kompa bo cos dawno jej nie bylo

[Qazsew]

Milego dnia,u mnie znów mglisto ze świata nie widać

[Agusiaczek1985]

Napisane przez Qazsew

Na poczatek to nie duzo trzeba ciuszkow bo bobas szybko rosnie,a w styczniu to przyda sie jakis cieply kombinezonik bo szczepienia itp,ja dzis wstąpilam do kauflandu po dentyscie i poczulam sie jakby za pare dni swięta mialy bycwszedzie ozdoby bombki i slodycze w swiatecznych opakowaniach
laura2112chyba jeszcze nie naprawila kompa bo cos dawno jej nie bylo

Tak, kombinezon obowiązkowo musze upolować i kocyk. A drugi zrobię sama Kauflandy zawsze szybko wprowadzają oferte swiateczną

A faktycznie dawno jej nei było Lauuuuurka !!!

U mnie tylko pochmurno :/

[elvegirl]

Napisane przez Qazsew

Na poczatek to nie duzo trzeba ciuszkow bo bobas szybko rosnie(...)

U mnie sporo ciuszków schodzi

[Agusiaczek1985]

Mnie koleżanka pytała czy ja też tak szaleje z zakupami dla maleństwa. Bo jej teściowa z córką szaleja z zakupami dla przyszłego wnuka Ja tam czekałam na spokojnie. Teraz juz dostaję i jak bede widziała co mi potrzeba to coś tam dokupię ale tyle ile potrzeba.
Nów innej znajomej synek ma 3 miesiace a ubrania zakąłda mu jak na 9 Rośnie chłop. Gdzie rodzice szczupli i nie wysocy
Ja to jeszcze ubolewam że większośc ciuszków mam różowych. Dosłownie zawsze jakis różowy akcent. A ja nei myslałam żeby ubierać córkę tylko w różowe

[elvegirl]

Ja do siódmego miesiąca nie wiedziałam co się urodzi więc większość ciuszków mam unisex, wózek też jest unisex
Miałam dość wcześnie zakupy zrobione, bo się po drodze Dzień Matki i Dzień Dziecka trafiły, zniżki były i popłynęłam kilka razy w Tesco na przykład a czy szalałam to nie wiem, nie wydaje mi się żebym miała dużo niepotrzebnych rzeczy...wiadomo, są takie które mi się w ogóle nie przydały, ale nie są to przerażające ilości

[Quiza]

Tez nie chciałam ubierać młodej ba różowo ale to bardzo trudne. A jak już udało się znaleźć coś w innym kolorze zielonym, żółtym lub innym to każdy kto tylko nas spotkał mówił ze mam fajnego synka. Wózek miałam turkusowy i to też zawsze wszystkich mylilo.
Tż dziś pojechał w trasę wiec weekend spędzamy same.

[elvegirl]

Nasz wózek jest biało-czerwono-granatowy, też mnie o chłopca pytają A spacerówka w ogóle granatowa jest, jeśli po młodej nie będzie widać z daleka że dziewczynka, to też od haseł o synku nie uciekniemy
Z ubrankami to fakt, znaleźć coś dziewczęcego BEZ różu jest trudno...

A mój luby przyjedzie w niedzielę, w końcu i on trochę powstaje w nocy do młodej

[Agusiaczek1985]

Na 100 % to bedzie wiadkomo jak sie urodzi chociaz boje sie jak płeć sie odmieni a ja do brzucha gadam jak do dziwewczynki, żeby potem jak juz urosnie komedii nei było
Wózek też bedzie w spadku prawdopodobnie. Kolor czarno- żółty.
A z ciuszkami jakoś bede sobie radzić
Quiza jakie plany na week?
Elve a Ty sobie pośpisz albo bedzie : " Kochanie choś przewiń "

[Quiza]

U nas nawet jak tz wracał z trasy to ja zawsze wstawałam. A planów na weekend brak. Totalnie nie wiem co robić, pewnie zabiorę młoda na chwile do dziadków i to wszystko. Jestem przed okresem i najchętniej siedziała bym pod kocem, ale tak się nie da.