Życie z kierowcą TIRa :) część II

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

W tym szpitalu co chce rodzić chyab jest szkoła rodzenia ale nawt o tym nie pomyślałam, tyle ze ten szpital jest ok 30 km od mojego miejsca zamieszkania

Ja mieszkam na wsi i szpital w ktorym rodzilam jest 25km ode mnie,a przy nim szkola,zajecia nie byly czesto bo raz w tyg,a ze to bylo moje pierwsze dziecko to sie wybralamjeszcze termin mialam na luty wiec troche stres czy nie zasypie bo jednak troche trzeba dojechac ale dziecko grzecznie przeczekalo najwieksze zaspy ktore przypadly na termin porodu i wybralo sie na ten swiat 6 dni pozniejnajlepsze ze jak sie zaczelo w nocy to jeszcze zostalam pare godz w domu bo bez sensu zeby jechac od razu,zajechalam juz w miare radzac sobie z narastajacymi skurczami a pani w rejestracji w jakiej sprawie przyszlam,mowie ze do porodu,a na kiedy termin?no to mowie ze 6 dni po juz jest,a ona do mnie bo wogole po pani nie widac zeby pani rodzilano myslalam ze padne ze smiechuchyba spodziewala sie ze jak pierwsze dziecko to bede siac panike i wic sie z bólu czy cos bo tak to zabrzmialo conajmniej jakbym ten porod udawala

[elvegirl]

Ja nie chodziłam na SR i nie wiem do czego miałaby mi być potrzebna.

[Qazsew]

Napisane przez elvegirl

Ja nie chodziłam na SR i nie wiem do czego miałaby mi być potrzebna.

Nawet nie chodzi o to ze do czegos potrzebna tylko tak jak pisalam mialam mozliwosc zobaczyc sale porodowa i wgl oddzial i jak przyszlo juz co do czego to jakos mi tak razniej bylo bo nawet te panie polozne poznalysmy na tych zajeciach,no i mi np bardzo przydala sie wiedza o karmieniu piersia,bo co innego jak cos poczytasz w necie czy jakas inna mama doradzi a co innego jak typowy doradca laktacyjny,jak przystawiac,co robic przy nawale,co jakby sie zastój zrobil i jak unikac,no mi ta wiedza napewno nie zaszkodzilaa szkola byla darmowa wiec nie zaluje ze chodzilam,wiadomo ze kazde dziecko jest inne ale jakos tak pewniej sie czulam jak sie bole zaczely i wgl porod,no i jak zaczelam karmic

[elvegirl]

Oglądanie porodówki przed porodem to by pewnie sprawiło, że by mi się odechciało rodzić A pomoc przy karmieniu piersią była na oddziale
No ale wiadomo, po to jest SR żeby ktoś kto potrzebuje skorzystał

[Qazsew]

Napisane przez elvegirl

Oglądanie porodówki przed porodem to by pewnie sprawiło, że by mi się odechciało rodzić A pomoc przy karmieniu piersią była na oddziale
No ale wiadomo, po to jest SR żeby ktoś kto potrzebuje skorzystał

No przeciez nie pokazywali w trakcie czyjegos poroduprzynajmniej potem mnie nie zaskoczylo "stanowisko"do porodu,po porodzie tez byla pomoc przy karmieniu ale akurat trafilam na taka pania na nocnej zmianie ktora powtarzala tylko KARMIC!KARMIC!JAK TO NIE JE!JAK JEST POKARM TO MUSI JESC!Co wcale nie zachecalo bo wszystkie noworodki akurat w ta noc plakaly i chyba zalezalo to od tego co mamy zjadly na obiad,wszystko jest dla ludzi SR też

[elvegirl]

Wiem że nie pokazywali w trakcie porodu, ja po prostu wolałam na żywioł I nie żałuję póki co

[Qazsew]

Napisane przez elvegirl

Wiem że nie pokazywali w trakcie porodu, ja po prostu wolałam na żywioł I nie żałuję póki co

No i supera dobrze wspominasz sam porod bo mam kolezanke ktora po porodzie stwierdzila ze nigdy wiecej,minelo 3 lata prawie i nadal sie tego trzymaa ja bym jeszcze kiedys chciala

[Agusiaczek1985]

I ja jakos nie czuje potrzeby iść ogladać sale itp. Będzie żywioł a termin tez mam zaśnieżony koniec stycznia

[elvegirl]

Dobrze wspominam, u mnie było szybko i sprawnie, wszystkie położne się śmiały że ekspres Najmniej przyjemne w całej akcji było szycie po nacięciu
Na drugie dziecko się raczej nie zdecyduję, ale akurat nie z powodu porodu

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Agusiaczek, zazdroszczę terminu, będziesz miała spacerową wiosnę

[Agusiaczek1985]

Napisane przez elvegirl

Dobrze wspominam, u mnie było szybko i sprawnie, wszystkie położne się śmiały że ekspres Najmniej przyjemne w całej akcji było szycie po nacięciu
Na drugie dziecko się raczej nie zdecyduję, ale akurat nie z powodu porodu

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Agusiaczek, zazdroszczę terminu, będziesz miała spacerową wiosnę

Ja za to marze o dwójce
Oby dzidziol dał mi sie w wózek wsadzić i wyjść z domu bo koleżanki mały za grom nie ulezy w wózku I na lato bede miała już odchowane

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

I ja jakos nie czuje potrzeby iść ogladać sale itp. Będzie żywioł a termin tez mam zaśnieżony koniec stycznia

Ostatnie zimy raczej byly laskawe wiec moze i w tym roku nie bedzie problemu

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez Agusiaczek1985

Ja za to marze o dwójce
Oby dzidziol dał mi sie w wózek wsadzić i wyjść z domu bo koleżanki mały za grom nie ulezy w wózku I na lato bede miała już odchowane

W lato bedzie sie juz opalac w wozeczku i slodko spac wieczorkami na powietrzu,jak moje zasypialo w domu to pol godz i pobudka a na zewnatrz kilka godz snu

[Agusiaczek1985]

Napisane przez Qazsew

Ostatnie zimy raczej byly laskawe wiec moze i w tym roku nie bedzie problemu

Znajac moje szczęscie to nie bedzie tak jak ostanio. Tak jak ze slubem. Niby jesień w październiku zawsze była ciepła i słoneczna a mżyło i było pochmurnie Więc nie zdziwię się że nas zawieje ale nadzieja matką głupich

[Qazsew]

Napisane przez elvegirl

Dobrze wspominam, u mnie było szybko i sprawnie, wszystkie położne się śmiały że ekspres Najmniej przyjemne w całej akcji było szycie po nacięciu
Na drugie dziecko się raczej nie zdecyduję, ale akurat nie z powodu porodu

To bedzie jedynaczkadopiero tatuś bedzie pilnowal jak absztyfikanci zaczną podchodzić

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez Agusiaczek1985

Znajac moje szczęscie to nie bedzie tak jak ostanio. Tak jak ze slubem. Niby jesień w październiku zawsze była ciepła i słoneczna a mżyło i było pochmurnie Więc nie zdziwię się że nas zawieje ale nadzieja matką głupich

To wtedy poród domowypodobno bardzo modny ostatnio

[Agusiaczek1985]

Napisane przez Qazsew

To bedzie jedynaczkadopiero tatuś bedzie pilnowal jak absztyfikanci zaczną podchodzić

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------



To wtedy poród domowypodobno bardzo modny ostatnio

Jak się ma syna to pilnuje się tylko syna. Ale jak jest córka to pilnuje się córki i jej potencjalnych adoratorów

Trudno. Jakoś by poszło Kierowali by przez telefon co robić. Tata porody odbiera... tyle że krów

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

Trudno. Jakoś by poszło Kierowali by przez telefon co robić. Tata porody odbiera... tyle że krów

no padłam

[Maalinkaaaa]

Napisane przez Qazsew

To do roboty jak tż wróciw koncu to calkiem przyjema robotamaalinkaaaa masz juz jakis wstepny plan kiedy bys chciala bobasa?

W przyszlym roku jesli nam sie uda zmienic miezzkanie

[Qazsew]

Napisane przez Maalinkaaaa

W przyszlym roku jesli nam sie uda zmienic miezzkanie

Przyszly rok juz calkiem blisko

[Maalinkaaaa]

Napisane przez Qazsew

Przyszly rok juz calkiem blisko

No dokladnie)

[Agusiaczek1985]

Napisane przez Maalinkaaaa

W przyszlym roku jesli nam sie uda zmienic miezzkanie

To już niedługo

A ja wczoraj wieczorem dorwałam sie do słoika z miodem i zjadłam chyba z 10 łyzeczek

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

To już niedługo

A ja wczoraj wieczorem dorwałam sie do słoika z miodem i zjadłam chyba z 10 łyzeczek

czyli to prawda ze kobiety w ciąży mają dziwne zachciankino bo ze 2 łyżeczki to bym jeszcze zrozumiala ale 10
Jaka u Was pogoda bo u mnie,cieplutko i słonecznie,zero wiatru,tylko wszedzie babie lato,aż żal w domu siedzieć,ale moje dzieciatko ma drzemeczke wiec czekam aż sie obudzi,potem mamy robić placki ziemniaczane bo nas chęć naszłamam nadzieje że pogoda wytrzyma do niedzieli

[Agusiaczek1985]

Ostatnio niesamowicie ciagnie mnie do słodkiego. Kakao miód słodycze, Ale staram zjadac owoce zamiast cukiereczków

Jestem zła bo przyszła bransoletka. Ładnei zrobiona ale na koleżanke chyba będzie za krótka

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

Ostatnio niesamowicie ciagnie mnie do słodkiego. Kakao miód słodycze, Ale staram zjadac owoce zamiast cukiereczków

Jestem zła bo przyszła bransoletka. Ładnei zrobiona ale na koleżanke chyba będzie za krótka

To moze zapytaj u jakiegos jubilera czy mozna cos z tym zrobic,takie chyba uroki zakupów przez internet,bo nie mozesz zobaczy na zywo i dotknac,ewentualnie chyba mozesz zwrocic w ciagu 14 dni

[Agusiaczek1985]

Napisane przez Qazsew

To moze zapytaj u jakiegos jubilera czy mozna cos z tym zrobic,takie chyba uroki zakupów przez internet,bo nie mozesz zobaczy na zywo i dotknac,ewentualnie chyba mozesz zwrocic w ciagu 14 dni

Tak. Mam 14 dni na zwrot. Chciałam zadzwonić tam do nich, ze jest niezgodna z opisem bo jest o 1 cm róznicy. I zapytm u jubilera, najwyżej zwrócę.

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

Tak. Mam 14 dni na zwrot. Chciałam zadzwonić tam do nich, ze jest niezgodna z opisem bo jest o 1 cm róznicy. I zapytm u jubilera, najwyżej zwrócę.

To dzwon i wyjasnij bo skoro inaczej bylo w ogloszeniu a inna przyszla to tymbardziej trzeba wyjasnic,a ile masz jeszcze czasu do wreczenia prezentu?masz jakis "zapasowy"pomysl?a filizanki masz juz?
A jak wasi tż?przyjadą na pierwszego czy a trasie?teraz wypadlo w niedziele wiec nawet nie odczuja ze swieto,mój bedzie jutro rano,teraz sie zaladowal i idzie spac,ruszy ok 22 i przed poludniem powinien byc na bazie
A propos zakupów na allegro to zastanawiam sie nad zakupem mebli do pokoju dzieciecego cos w tym stylu http://allegro.pl/komoda-filip-z-szu...147477212.html komoda łózko szafa i biurko no i zastanawiam się czy zamawiać przez neta czy lepiej w sklepie kupic,np w abrze sa podobne,choc tam tez przeciez paczki przyjda i trzeba skręcac no ale ogolnie chodzi mi o to czy ktoraś z was kupowala meble na allegro bo ja jakos narazie nie robilam takich zakupów no i nie wiem czy jakby cos bylo nie tak to czy duzo problemow z reklamacja i wgl

[Agusiaczek1985]

Napisane przez Qazsew

To dzwon i wyjasnij bo skoro inaczej bylo w ogloszeniu a inna przyszla to tymbardziej trzeba wyjasnic,a ile masz jeszcze czasu do wreczenia prezentu?masz jakis "zapasowy"pomysl?a filizanki masz juz?
A jak wasi tż?przyjadą na pierwszego czy a trasie?teraz wypadlo w niedziele wiec nawet nie odczuja ze swieto,mój bedzie jutro rano,teraz sie zaladowal i idzie spac,ruszy ok 22 i przed poludniem powinien byc na bazie
A propos zakupów na allegro to zastanawiam sie nad zakupem mebli do pokoju dzieciecego cos w tym stylu http://allegro.pl/komoda-filip-z-szu...147477212.html komoda łózko szafa i biurko no i zastanawiam się czy zamawiać przez neta czy lepiej w sklepie kupic,np w abrze sa podobne,choc tam tez przeciez paczki przyjda i trzeba skręcac no ale ogolnie chodzi mi o to czy ktoraś z was kupowala meble na allegro bo ja jakos narazie nie robilam takich zakupów no i nie wiem czy jakby cos bylo nie tak to czy duzo problemow z reklamacja i wgl

Zadzwoniłam. Pani sprawdziła i faktycznei partia łąńcuszków przyszłą krótsza i ma to zgłosić do wymiany. A dla mnie dośle przedłużkę. Filizanki mam ale to na inną okazję. Ona urodziny miała w tym tygodniu. Teraz bedzi na weekend w domu u siebie ale nie wiem czu uda nam się spotkać bo wiadomo każda bedzie chciała groby poodwiedzać i z rodzina porozmawiać bo do niej ktoś przyjedzie. Ale jak bym miała w domu to lepiej by było. Ale poczekam. Płace to wymagam. I warto dzwonić jak cos nei tak w przesyłce.

A mebelki śliczne my przymierzamy sie do kupienia samej komody na ciuszki dla naszej małej
A z meblami z all miałam ostatnio do czyniania. Brat kupował szafke pod telewizor i półki. Półki były złozone i było ok. A szafka wiadomo w paczce do złożenia i jak zaczał skłądać i wbijać kołki to okazało sie że te kołki zrobiły dziury w boku szafki i odeszła troche ta wierzchnia warstwa. Okazało sie ze kołki były za długie albo te otworki za płytkie Ale że i tak boków szafki nie widać to dał sobie spokój z reklamacją. Ja mówiłam żeby dzwonił ale mu sie nei chciało.
Za to kiedyś jak stacjonarnie kupilismy mele i tylko szafa była do złozenia to okazało sie ze mamy dwa prawe boki szafy a nei jeden prawy drugi lewy

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

Zadzwoniłam. Pani sprawdziła i faktycznei partia łąńcuszków przyszłą krótsza i ma to zgłosić do wymiany. A dla mnie dośle przedłużkę. Filizanki mam ale to na inną okazję.

A mebelki śliczne my przymierzamy sie do kupienia samej komody na ciuszki dla naszej małej
A z meblami z all miałam ostatnio do czyniania. Brat kupował szafke pod telewizor i półki. Półki były złozone i było ok. A szafka wiadomo w paczce do złożenia i jak zaczał skłądać i wbijać kołki to okazało sie że te kołki zrobiły dziury w boku szafki i odeszła troche ta wierzchnia warstwa. Okazało sie ze kołki były za długie albo te otworki za płytkie Ale że i tak boków szafki nie widać to dał sobie spokój z reklamacją. Ja mówiłam żeby dzwonił ale mu sie nei chciało.
Za to kiedyś jak stacjonarnie kupilismy mele i tylko szafa była do złozenia to okazało sie ze mamy dwa prawe boki szafy a nei jeden prawy drugi lewy

To dobrze ze zadz,wiem ze filizanki dla swiadkow tylko bylam ciekawa czy tez juz masz w domuno wlasnie z tym skladaniem tak jest,jak moj mąż skladal nasza szafe to tez w jednym miejscu mocniej walnal i troche sie odksztalciloale potem jego rodzice i moi kupowali meble no i pomagając skladać potraktowalismy je delikatniej i bylo oktak sie juz wlasnie od jakiegos czasu czaje na te meble i chyba zamowimy,w tym jasnym kolorze,tylko materac w lóżeczku zamienie na kokos pianka,bo sama pianka wydaje mi sie ze bedzie za miekka i sie wygniecie,a teraz ma w łóżeczku materac kokos pianka i jest ok,no a juz niedlugo skonczy 4 lata no i lozeczko juz za male dla takiej duzej osoby

[Agusiaczek1985]

Polecam sprawdzać długość kołków i otworów na nie a wszystko powinno byc, ok
Filizanki mam ale też z nimi komedia Ja to mam szczęscie. Jedna podstawka okazała sie uszczerbana ale też dzwoniłam i uznali reklamacje i doślą drugą

a teraz siadam do wstążeczek a mąż wróci jutro

Elve a Twój kiedy wraca? Bo albo na dnaich albo córa dziś daje Ci w kość

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

Polecam sprawdzać długość kołków i otworów na nie a wszystko powinno byc, ok
Filizanki mam ale też z nimi komedia Ja to mam szczęscie. Jedna podstawka okazała sie uszczerbana ale też dzwoniłam i uznali reklamacje i doślą drugą

a teraz siadam do wstążeczek a mąż wróci jutro

To rzeczywiście masz ostatnio szczęście do zakupówmiłego wstążeczkowania

[Agusiaczek1985]

I juz na dzis wystarczy wstążeczek :p

[elvegirl]

Napisane przez Agusiaczek1985

Elve a Twój kiedy wraca? Bo albo na dnaich albo córa dziś daje Ci w kość

Za tydzień będzie
No młoda miała wczoraj dzień bliskiego kontaktu i noc też taką miała