Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6 - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-19, 22:03   #2701
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ola jest z nami.
3350 g 53 cm

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Gratulacje ...Witamy cie Olenko...

ps nie za bardzo sie tak pospieszyłyscie :P

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
dziś o 10:20 przez cc przyszła na świat Majeczka od naszej Kate
waży 3500 i mierzy 56cm



Kasia musi teraz odpoczywać, ale jak dojdzie do siebie po tym cięzkim porodzie na pewno wszystko nam napisze.
Oczywiście nie muszę mówić że drugi raz dziś się pobeczałam na dobre bo jedne z najbliższych mi osób na tym forum urodziły i są już w komplecie!

oj biedna musiała sie nacierpieć ... witamy cie majeczko .... Kate a ty duzo odpoczywajj

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
przez weekend skakaly mi cukry do ponad 200, w poniedzialek poszlam do mojego gina i dostalam skierowanie do szpitala. we wtorek rano bylam w szpitalu i padla decyzja o cc w srode, no i dzisiaj je mialam. Nie chcialam nic pisac, wolalam woedziec, ze wszystko jest ok, nie jestem dumna,ze skonczylo sie cc :-( ale Ola na szczescie zdrowa. Ja dopiero dochodze do siebie, chociaz ciagle mocno boli...
A na pączki nie mam zamiaru czekac jeszcze tydzien :-P

poczytalabym Was, ale nie.daje rady.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Elu wasze zdrówko najwazniejsze widocznie nie szło inaczej teraz odpoczywaj i ciesz sie ze obie zdrowe jestescie
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 22:07   #2702
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Ty byłaś spokojniejsza to i mała spokojniejsza
A swoją drogą czemu cię ochrzanił że sama przyjechałaś samochodem? Mój mnie też ostatnio pytał czy sama przyjechałam (mam do gina ok 30 min autem) i chyba był zdziwiony trochę, ale co to za różnica czy się siedzi za kierownicą czy na fotelu pasażera trzęsie tak samo.



Kochana, krzesełko przy desce, deskę obniżasz, siadasz i jedziesz Kto by tyle stał.

Mi kręgosłup wysiada. Dzisiaj pojechałam z TZ na pocztę i krótkie zakupy i myślałam że nie dojdę do auta...



oj biedna
Akurat moj spokój na córi nie wpływa bo ona generalnie cały czas sie wierci. Na ktg przy każdym ruchu wciskam guzik i zaznaczają sie kropki. Wczoraj cały wydruk zawierał kropki. Dziś tylko 1/3. Nie wiem po kim Kornelka taką ruchliwą
Moj gin to panikarz. Najlepiej żebym w domu leżała żeby nic mi na głowę nie spadło,żebym sie nie przewróciła, itd. A prowadzenie w tak zaawansowanej ciąży niebezpieczne bo mogą złapać skurcze,możemy zaslabnac (np nagły ucisk na przepone) albo zwyczajnie ktoś może w nas wjechać. Ja akurat jeżdżę od prawie 13lat więc czuje sie pewnie.





Cytat:
Napisane przez amelka2006 Pokaż wiadomość
No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Trzymam kciuki żeby jednak skurcze sie wyciszy5y. ;*

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 22:14   #2703
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
Cześć Kochane

A co myślicie, gdybym udała się do innego gina na usg?
Na usg robionym w szpitalu wszystko chyba było ok - w każdym bądź razie żaden z lekarzy nie zwrócił uwagi na tę rozbieżność.



Elu, Kate przyjmijcie moje gratulacje, wielkie brawa dla Was!!!!!!!!
jesli ma cie to uspokoić ja bym poszła i sprawdziła na innym usg

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Cytat:
Napisane przez amelka2006 Pokaż wiadomość
A ja właśnie czekam na IP chyba na przyjęcie do szpitala. Właśnie przez cukier. Już rozmawiałam z diabetologiem i będę musiała insulinę przyjmować Zobaczymy jak to się skończy. Dziś dopiero rozpoczęłam 33 tc i zdecydowanie za wczesnie na poród. A teraz czekam i czekam, bo lekarz pełniący dyżur operuje. Najgorsze, że Amelka była strasznie smutna. Biedna do dziadków musiała jechać. Bo ja w szpitalu chyba zostanę, a tz pracuje od rana do wieczora. Szpital od domu 120 km. Więc raczej też nie przyjedzie do mnie i nie wiem czy by ją wpuscili. Ogólnie strasznie mi smutno i płakać mi się chce. I już za Amelką tęsknię

.

ani mi nie przypominaj , przytulaski mocne dla ciebie , i wiem co czujesz ja za moja Ami tez pewno bede ryczeć .... wiec na pocieszenie nic nie powiem jak trzymaj sie mocno jeszcze troche i wrócisz do domu do swojej córeczki

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Gianna M Pokaż wiadomość
Hej

No dziewczyny szyjka jest jak to pani dr pow do konca wygladzona,rozwarcie niewiele sie zwikeszylo bo jest na 3cm,spytala czy ma tak zbadac zeby rozwarcie ruszyc,czy moze szyjke pomasowac zgodzilam sie i powiem wam ze bolalo ale to nic.Glowka bardzo bardzo nisko nizej juz sie nie da,a pecherz moglaby paznokciem drapnac i by chlupnelo ale mowi ze nie ma sensu tego robic.No i co wiecej dostalam w gratisie usg,mala wazy 3150g jest zupelnie gotowa na wyjscie.Spytylam o skurcze pow ze jak teraz pojawia mi sie skurcze mam juz tyle nie czekac tylko zbierac torby i jechac do szpitala bo mnie juz nie wypuszcza. W tym tyg moja dr ma urlop bo sobie wziela w przyszlym tyg jest w srode do 15 i w piatek 24h i mowi ze chcialaby odebrac moj porod,milo mi bylo mowie ze tez bym chciala ale nie wiem czy dam rade tyle wytrzymac i ze chyba chce wczesniej rodzic.Wiec pow ze bedzie dobrze i ze zostalo tylko czekac na skurczybyki. A i tak pow ze sprzatenie,mycie okien,spacery to wszystko jest przereklamowane i mam masowac sutki,smerac sie po brzusiu i uprawiac duzo sexu Waga przez cala ciaze +9kg.
o to dzis bedzie gorąco w nocy D
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 22:21   #2704
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
eeeeeee, nie wytrzymasz do 03.03 teraz Twoja kolej na poród
Chyba kpisz? widziałaś ile tu chętnych? Ja sie nie wpieprzam

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
elunka miało byc 'u pana G' czyli podglądacza
Niechaj będzie
Cytat:
Napisane przez amelka2006 Pokaż wiadomość
No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jak mus to mus, będziesz pod opieką
Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Moja sie chyba az tyle nie da obnizyc - ale jutro sprobuje
To krzesło wyższe
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 00:33   #2705
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Gratuluje udanych wizyt

Tristom, GiannaM na co wy czekacie rodzic, ale to juz

Justine witaj ponownie nie przejmuj sie roznica pomiarow

Amelka wspolczuje szpitala. ja niestety trafilam.na beznadziejnego diabetologa, dlatego.nawet insuliny nie.dostalam, a tutaj w szpitalu chyba nawet nie ma diabetologa moze uda sie jakos Amelce dojechac i sie chociaz na chwile zobqczycie. Pamietaj, to nie bedzie trwalo wiecznie

Ja sie przebudzilam i nie moge spac. Jak leze i sie nie ruszam, to jest spoko. kazdy najmniejszy ruch powoduje bol :-( o 22 chcieli mnie postawic na nogi, ale sie nie udalo, nie umialam wstac z lozka, jak wstalam to zaslablam i tyle bylo ze wstawania chcialabym moc dzisiaj wtac i zobaczyc sie z tztem, bo na sale nie wejdzie :-( od 14 sa odwiedziny, moze mi sie uda. Ole widzialam tylko przez chwilke :-(
Nie moge doczekac sie kolejnych dni, az w koncu sie.rusze i bede mogla zajac sie moja kruszynka. chce zobaczyc jej stopki i.raczki, bo teraz owinieta w te koce tylko buzke widze. Widzialam ja cala zaraz jak ja wyciagneli, byla szara i brzydka ale jednoczesnie najpiekniejsza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 04:03   #2706
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Znów się przebudziłam i spać już nie mogę nie lubię jak Tż ma ranną zmianę, bo słysze jak się zbiera do pracy i się budzę, Jaś też bo zaczyna kopać i nici z dalszego spania

justine
nie martw się różnicą pomiarów, to na pewno wina sprzętu, zwłaszcza, że w szpitalu nic takiego nie mówili, prawda?

Cytat:
Napisane przez amelka2006 Pokaż wiadomość
A ja właśnie czekam na IP chyba na przyjęcie do szpitala. Właśnie przez cukier. Już rozmawiałam z diabetologiem i będę musiała insulinę przyjmować Zobaczymy jak to się skończy. Dziś dopiero rozpoczęłam 33 tc i zdecydowanie za wczesnie na poród. A teraz czekam i czekam, bo lekarz pełniący dyżur operuje. Najgorsze, że Amelka była strasznie smutna. Biedna do dziadków musiała jechać. Bo ja w szpitalu chyba zostanę, a tz pracuje od rana do wieczora. Szpital od domu 120 km. Więc raczej też nie przyjedzie do mnie i nie wiem czy by ją wpuscili. Ogólnie strasznie mi smutno i płakać mi się chce. I już za Amelką tęsknię


Cytat:
Napisane przez Gianna M Pokaż wiadomość
Hej

No dziewczyny szyjka jest jak to pani dr pow do konca wygladzona,rozwarcie niewiele sie zwikeszylo bo jest na 3cm,spytala czy ma tak zbadac zeby rozwarcie ruszyc,czy moze szyjke pomasowac zgodzilam sie i powiem wam ze bolalo ale to nic.Glowka bardzo bardzo nisko nizej juz sie nie da,a pecherz moglaby paznokciem drapnac i by chlupnelo ale mowi ze nie ma sensu tego robic.No i co wiecej dostalam w gratisie usg,mala wazy 3150g jest zupelnie gotowa na wyjscie.Spytylam o skurcze pow ze jak teraz pojawia mi sie skurcze mam juz tyle nie czekac tylko zbierac torby i jechac do szpitala bo mnie juz nie wypuszcza. W tym tyg moja dr ma urlop bo sobie wziela w przyszlym tyg jest w srode do 15 i w piatek 24h i mowi ze chcialaby odebrac moj porod,milo mi bylo mowie ze tez bym chciala ale nie wiem czy dam rade tyle wytrzymac i ze chyba chce wczesniej rodzic.Wiec pow ze bedzie dobrze i ze zostalo tylko czekac na skurczybyki. A i tak pow ze sprzatenie,mycie okien,spacery to wszystko jest przereklamowane i mam masowac sutki,smerac sie po brzusiu i uprawiac duzo sexu Waga przez cala ciaze +9kg.
no to za szybki poród

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Cholera, a ja mam robaka Ale zdziwiona nie jestem wcale, do mnie się wszytsko przypelęta. Dzwoniłam do lekarki, leczenie tylko okołoporodowe, machać od wejścia na oddział wynikiem i nie martwić się wcale, bo co piata kobieta to ma i ma być dobrze
nie martw się po to robimy te badania, żeby uchronić dziecko, wdrożą leczenie i wszystko będzie ok

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Ja sie przebudzilam i nie moge spac. Jak leze i sie nie ruszam, to jest spoko. kazdy najmniejszy ruch powoduje bol :-( o 22 chcieli mnie postawic na nogi, ale sie nie udalo, nie umialam wstac z lozka, jak wstalam to zaslablam i tyle bylo ze wstawania chcialabym moc dzisiaj wtac i zobaczyc sie z tztem, bo na sale nie wejdzie :-( od 14 sa odwiedziny, moze mi sie uda. Ole widzialam tylko przez chwilke :-(
Nie moge doczekac sie kolejnych dni, az w koncu sie.rusze i bede mogla zajac sie moja kruszynka. chce zobaczyc jej stopki i.raczki, bo teraz owinieta w te koce tylko buzke widze. Widzialam ja cala zaraz jak ja wyciagneli, byla szara i brzydka ale jednoczesnie najpiekniejsza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dziś na pewno zobaczysz Olę policzysz jej wszystkie paluszki, wyściskasz i wycałujesz Jesteś twarda babka, szybko dojdziesz do siebie-jestem pewna
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 04:52   #2707
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Hej dziewczynki
Jak pisała Side (której bardzo dziękuję za przekazanie Wam wieści) moja ukochana córeczka jest już na świecie

Niestety mojego porodu nie wwpominam dobrze a nawet bardzo traumatycznie ze wzgledu na jednego lekarza, ale odkąd mam Majkę to wszystko sie mi szybko rozmazalo w pamięci...gorzej z moim mężem, który był wtedy bezsilny ale dziewczyny brz bliskiej osoby pbok wcale bym rady nie dała
Wracając do tematu porodu to zrobie opis nie będzie fajny a raczej okropny ale to dopiero w domu jak juz wrócimy z Maja ze szpitala. Powiem Wan tylko tyle że zanim trafiłam pod nóż miałam 10cm roxwarcia a poród nie postepowal ehh masakra...

Ela współczuję ja po moich dwudniowych meczarniach pionizacje przeszłam brz większych problemów i juz troszkę chodziłam mimo rzeczywiście nie bólu na każdym kroku. Mi juz wyjeli tez cewnik bo nue cierpię tego.

Córeczkę przywieźli mi dwie godziny po cc i byla ze mną do 24 a później ja zabrali na noc. Koło 7 trafie juz na normalny oddział wiec chce do tego czasu być w miarę ruchliwa

Przepraszam za nie nadrabiam ale no po prostu nie dan rady
Wielkir buziaki dla Was ode mnie i Majki i bardzo dziękujemy za wsparcie. Jak będę w domu to wrzucę jakies zdjęcie mojej księżniczki za którą bym życie oddała

Wysłane z mojego GT-I8190
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 04:58   #2708
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Kate współczuje przeżyć, naprawdę ale najważniejsze, że Maja jest już z wami. Nic innego się nie liczy. Czekamy na was z niecierpliwością. Mam nadzieje, że wyjdziecie ze szpitala terminowo
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 05:15   #2709
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Kate, najwazniejsze ze córeczka zdrowa.
Na pewno ciezki porod i trauma w pamieci. Ze tez tak musi byc:banghead:
Ale widac ze mimo to masz pozytywne nastawienie. Ale jak jyz sie widzi tego skarba to nie ma sie co dziwic.
Buziaki dla was.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Amelka wspolczuje szpitala. ja niestety trafilam.na beznadziejnego diabetologa, dlatego.nawet insuliny nie.dostalam, a tutaj w szpitalu chyba nawet nie ma diabetologa moze uda sie jakos Amelce dojechac i sie chociaz na chwile zobqczycie. Pamietaj, to nie bedzie trwalo wiecznie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Właśnie ja się zastanawiam jakie byłyby moje cukry bez insuliny. Dziś po nocy po 7 jednostkach miałam cukier 100
Chyba dzis znowu zwieksze. Bo po kolacji mialam 187. A to stanowczo za duzo.
Dziwne to jest bo pare dni mialam niskie cukry ze musialam slodkie dojadac a teraz znowu wysokie i puchna mi stopy.
Swira mozna dostac :screwy:

Na szczescie jutro nan wuzyte u gina. W razie czego polozy mnie na oddział.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 05:33   #2710
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
Jak pisała Side (której bardzo dziękuję za przekazanie Wam wieści) moja ukochana córeczka jest już na świecie

Niestety mojego porodu nie wwpominam dobrze a nawet bardzo traumatycznie ze wzgledu na jednego lekarza, ale odkąd mam Majkę to wszystko sie mi szybko rozmazalo w pamięci...gorzej z moim mężem, który był wtedy bezsilny ale dziewczyny brz bliskiej osoby pbok wcale bym rady nie dała
Wracając do tematu porodu to zrobie opis nie będzie fajny a raczej okropny ale to dopiero w domu jak juz wrócimy z Maja ze szpitala. Powiem Wan tylko tyle że zanim trafiłam pod nóż miałam 10cm roxwarcia a poród nie postepowal ehh masakra...

Ela współczuję ja po moich dwudniowych meczarniach pionizacje przeszłam brz większych problemów i juz troszkę chodziłam mimo rzeczywiście nie bólu na każdym kroku. Mi juz wyjeli tez cewnik bo nue cierpię tego.

Córeczkę przywieźli mi dwie godziny po cc i byla ze mną do 24 a później ja zabrali na noc. Koło 7 trafie juz na normalny oddział wiec chce do tego czasu być w miarę ruchliwa

Przepraszam za nie nadrabiam ale no po prostu nie dan rady
Wielkir buziaki dla Was ode mnie i Majki i bardzo dziękujemy za wsparcie. Jak będę w domu to wrzucę jakies zdjęcie mojej księżniczki za którą bym życie oddała

Wysłane z mojego GT-I8190
Kate, trudno pojąć po co te traumatyczne przeżycia. Najważniejsze, że Majka zdrowa i możesz ją kochać do woli.

Chciałam jeszcze Tobie i zwłaszcza Eli powiedzieć, że każdy dzień po cc jest lepszy. Tak też mi położna mówiła, najgorszy pierwszy i drugi dzień, później będzie już tylko lepiej. I tak było.
Wszystko mija dziewczynki...
Ela, szkoda, że Ci małej nie dali, to bardzo pomaga, nic nie jest ważniejsze...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:33 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Gratuluje udanych wizyt

Tristom, GiannaM na co wy czekacie rodzic, ale to juz

Justine witaj ponownie nie przejmuj sie roznica pomiarow

Amelka wspolczuje szpitala. ja niestety trafilam.na beznadziejnego diabetologa, dlatego.nawet insuliny nie.dostalam, a tutaj w szpitalu chyba nawet nie ma diabetologa moze uda sie jakos Amelce dojechac i sie chociaz na chwile zobqczycie. Pamietaj, to nie bedzie trwalo wiecznie

Ja sie przebudzilam i nie moge spac. Jak leze i sie nie ruszam, to jest spoko. kazdy najmniejszy ruch powoduje bol :-( o 22 chcieli mnie postawic na nogi, ale sie nie udalo, nie umialam wstac z lozka, jak wstalam to zaslablam i tyle bylo ze wstawania
Ela też tak miałam, cc o 9, o 21 pierwsza próba pionizacji, wstałam, zaslablam, nie zrobiłam nawet kroku. Ale rano o 7 wstałam i poganiana przez jakaś stara pielegniare poszlam do łazienki. Takze dziś wszystko przed Tobą, na pewno się uda!
A Ola nie była szara i brzydka, tylko ty stuknieta jak zobaczyłam Julka, też był lekko szary i uciapany, ale piękny wiking!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 06:17   #2711
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez amelka2006 Pokaż wiadomość
No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Amelka, dobrze że trafiłaś do szpitala. Trzymam kciuki żeby uspokoili skurcze, u mnie się udało w 25 tygodniu to u Ciebie tez dadzą radę

Kate współczucia tak długaśnego porodu, ale na szczęście złe wspomnienia szybko wypadają z pamięci.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-20, 06:45   #2712
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Justine - fajnie, ze sie odezwalas. Tak jak dziewczyny pisza, takie roznice sie zdarzaja czesto. Mysle, ze nie powinnas sie tym tak bardzo stresowac.

Amelko - rozlaka jest straszna, ale dla dobra Ciebie i dzieciaczka musisz sie uspokoic. Trzymam kciuki!

Virginia - jak nocka? Mam nadzieje, ze tych wszystkich spraw, ktore spedzaja Ci sen z powiek bedzie coraz mniej.

Ela - nie czuj sie gorsza przez to, ze rodzilas przez cc. Jestes i bedziesz na pewno wspaniala mama dla Olenki.

Kate - dobrze, ze mialas meza przy sobie. Teraz skup sie na tym cudzie, ktory masz obok siebie, a reszta juz nieistotna.

Side - rodzisz?

Gianna, Trisdom - a Wy?

U nas nocka prawie bez kaszlu, a w dzien Ewe rozpiera energia. Trzymajcie kciuki, bo wizyty moich tesciow sa porodogenne, a ja nie moge jeszcze rodzic.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 06:53   #2713
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Gratuluje udanych wizyt

Tristom, GiannaM na co wy czekacie rodzic, ale to juz

Justine witaj ponownie nie przejmuj sie roznica pomiarow

Amelka wspolczuje szpitala. ja niestety trafilam.na beznadziejnego diabetologa, dlatego.nawet insuliny nie.dostalam, a tutaj w szpitalu chyba nawet nie ma diabetologa moze uda sie jakos Amelce dojechac i sie chociaz na chwile zobqczycie. Pamietaj, to nie bedzie trwalo wiecznie

Ja sie przebudzilam i nie moge spac. Jak leze i sie nie ruszam, to jest spoko. kazdy najmniejszy ruch powoduje bol :-( o 22 chcieli mnie postawic na nogi, ale sie nie udalo, nie umialam wstac z lozka, jak wstalam to zaslablam i tyle bylo ze wstawania chcialabym moc dzisiaj wtac i zobaczyc sie z tztem, bo na sale nie wejdzie :-( od 14 sa odwiedziny, moze mi sie uda. Ole widzialam tylko przez chwilke :-(
Nie moge doczekac sie kolejnych dni, az w koncu sie.rusze i bede mogla zajac sie moja kruszynka. chce zobaczyc jej stopki i.raczki, bo teraz owinieta w te koce tylko buzke widze. Widzialam ja cala zaraz jak ja wyciagneli, byla szara i brzydka ale jednoczesnie najpiekniejsza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mam nadzieje ze teraz juz smigasz po korytarzu
A jesli nie to dzisiaj na pewno juz bedziesz smigac i zobaczysz sie i z TZem i z Ola
Trzymaj sie i powodzenia


Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
Jak pisała Side (której bardzo dziękuję za przekazanie Wam wieści) moja ukochana córeczka jest już na świecie

Niestety mojego porodu nie wwpominam dobrze a nawet bardzo traumatycznie ze wzgledu na jednego lekarza, ale odkąd mam Majkę to wszystko sie mi szybko rozmazalo w pamięci...gorzej z moim mężem, który był wtedy bezsilny ale dziewczyny brz bliskiej osoby pbok wcale bym rady nie dała
Wracając do tematu porodu to zrobie opis nie będzie fajny a raczej okropny ale to dopiero w domu jak juz wrócimy z Maja ze szpitala. Powiem Wan tylko tyle że zanim trafiłam pod nóż miałam 10cm roxwarcia a poród nie postepowal ehh masakra...

Ela współczuję ja po moich dwudniowych meczarniach pionizacje przeszłam brz większych problemów i juz troszkę chodziłam mimo rzeczywiście nie bólu na każdym kroku. Mi juz wyjeli tez cewnik bo nue cierpię tego.

Córeczkę przywieźli mi dwie godziny po cc i byla ze mną do 24 a później ja zabrali na noc. Koło 7 trafie juz na normalny oddział wiec chce do tego czasu być w miarę ruchliwa

Przepraszam za nie nadrabiam ale no po prostu nie dan rady
Wielkir buziaki dla Was ode mnie i Majki i bardzo dziękujemy za wsparcie. Jak będę w domu to wrzucę jakies zdjęcie mojej księżniczki za którą bym życie oddała

Wysłane z mojego GT-I8190
Jestes niesamowicie dzielna! Bardzo wspolczuje tego porodu, ale najwazniejsze ze Majeczka juz na swiecie i jest cala i zdrowa
Tez sie trzymaj kochana
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 07:03   #2714
BeautifulLie
Zadomowienie
 
Avatar BeautifulLie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiadomości: 1 198
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Dobry dzień :-*

Amelka jesteś pod opieką to jest najważniejsze

Teqiba ja bym Ci poprasowała bo lubię

Ela ile to cię siły kosztuje ale dzisiaj Już będzie dobrze zobaczysz

Side współczuję przeżyć :-* ale najważniejsze że wszystko skonczylo się szczęśliwie

Nadzwyczajna trzymam za wizytę.

Margo niech moc będzie z Tobą

Virginia jak się czujesz?

Ja wariatka wzięłam wczoraj ostatnią tabletkę relanium, co prawda podziałało na ciśnienie ale czajnik mnie teraz boli :/ dzisiaj wizyta kontrolna u kardio o 16 mam nadzieję że będzie wszystko ok.






Wysłane z telefonu...
BeautifulLie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 07:06   #2715
kolba
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 230
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

O matko, ile tu sie dzieje!!!!

Kate, Ela ogromne ogromne gratulacje!!!! Trzymam za Was mocno kciuki, żeby jak najszybciej przestało boleć! Cudne Córeczki szybko wynagrodzą Wam cierpienia! Sciskam Was mocno!

Amelka doskonale wiem co czujesz. Moja tęsknota była ogromna, ale powiem Ci że Ola chyba lepiej to zniosła niż ja. Dzieci są mądre, duzo rozumieją, więc Twoja Córcia na pewno dzielnie bedzie na Ciebie czekać! Ty myśl o Dzieciatku w brzuszku, no tez Cie potrzebuje! Taka mądra jestem dzięki Wam, bo to Wy mnie tak pocieszalyscie, a to bardzo bardzo pomagało!!!

Za wszystkie akcje porodowe, wizyty, skończone, rozpoczęte tc trzymam mocno kciuki!!!!

Od poniedziałku jestem w domu. Lekarz na wizycie stwierdził, że każdy cm mojego ciała tęskni za domem i nie ma serca mnie zatrzymywać Zapytał czy mieszkam daleko od szpitala w razie "w". A że tylko 10min samochodem, to mogliśmy zaryzykować. W ciagu dnia leżę pod kroplowką z konskimi dawkami magnezu - tokolizy ciąg dalszy. W sobotę sie odlacze - bedzie skończony 34tc i niech sie dzieje wola boża (rozmawiałam z neonatologiem i mówił, że ten 34tc jest magiczny i szanse na zdrowe dzieciatko ogromnie wzrastają). Trochę mam stracha, jak rozpoznać porod skoro szyjki brak i rozwarcie na 3cm (które dzieje sie bezboleśnie), ale może jakoś sie zorientuje. W każdym bądź razie świętuje sukces dwa tygodnie starszej ciazy niż poprzednio
Olusia przyjechała po mnie do szpitala - widok pedzacego do mnie dziecka przez cały korytarz z wyciagnietymi rekami i okrzykami: mamusia, mamusia - bezcenny!!! 5 minut klęczalam, tulilam i plakalam!!! Nieprawdopodobne emocje!!!

Każdej z Was dziękuję za wsparcie, kciuki i ... brokuly Jesteście nieocenione!!!! Bez Was o wiele ciężej byłoby mi przeżyć ten szpital!!! Jeszcze raz serdeczne DZIĘKUJĘ!!!!!!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kolba jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-02-20, 07:22   #2716
paulina_radom
Raczkowanie
 
Avatar paulina_radom
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 284
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Witam
Jakiegoś powera dzisiaj dostałam nie wiem skąd i już pranie wstawione posprzątane dzisiaj wreszcie spakuje torbę do szpitala bo już mam wszystko torbę przede wszystkim coraz bardziej regularne skurcze a jeszcze albo już dzisiaj 30 dni do daty porodu więc stawiam wszystkim soczek
Miłego dnia i samych dobrych wiadomości
__________________
Moi faceci Adaś Jaś
paulina_radom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 07:25   #2717
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
Teqiba ja bym Ci poprasowała bo lubię

Szkoda ze nikt bliski, kto jest na miejscu mi tak nie powie


Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
O matko, ile tu sie dzieje!!!!

Kate, Ela ogromne ogromne gratulacje!!!! Trzymam za Was mocno kciuki, żeby jak najszybciej przestało boleć! Cudne Córeczki szybko wynagrodzą Wam cierpienia! Sciskam Was mocno!

Amelka doskonale wiem co czujesz. Moja tęsknota była ogromna, ale powiem Ci że Ola chyba lepiej to zniosła niż ja. Dzieci są mądre, duzo rozumieją, więc Twoja Córcia na pewno dzielnie bedzie na Ciebie czekać! Ty myśl o Dzieciatku w brzuszku, no tez Cie potrzebuje! Taka mądra jestem dzięki Wam, bo to Wy mnie tak pocieszalyscie, a to bardzo bardzo pomagało!!!

Za wszystkie akcje porodowe, wizyty, skończone, rozpoczęte tc trzymam mocno kciuki!!!!

Od poniedziałku jestem w domu. Lekarz na wizycie stwierdził, że każdy cm mojego ciała tęskni za domem i nie ma serca mnie zatrzymywać Zapytał czy mieszkam daleko od szpitala w razie "w". A że tylko 10min samochodem, to mogliśmy zaryzykować. W ciagu dnia leżę pod kroplowką z konskimi dawkami magnezu - tokolizy ciąg dalszy. W sobotę sie odlacze - bedzie skończony 34tc i niech sie dzieje wola boża (rozmawiałam z neonatologiem i mówił, że ten 34tc jest magiczny i szanse na zdrowe dzieciatko ogromnie wzrastają). Trochę mam stracha, jak rozpoznać porod skoro szyjki brak i rozwarcie na 3cm (które dzieje sie bezboleśnie), ale może jakoś sie zorientuje. W każdym bądź razie świętuje sukces dwa tygodnie starszej ciazy niż poprzednio
Olusia przyjechała po mnie do szpitala - widok pedzacego do mnie dziecka przez cały korytarz z wyciagnietymi rekami i okrzykami: mamusia, mamusia - bezcenny!!! 5 minut klęczalam, tulilam i plakalam!!! Nieprawdopodobne emocje!!!

Każdej z Was dziękuję za wsparcie, kciuki i ... brokuly Jesteście nieocenione!!!! Bez Was o wiele ciężej byłoby mi przeżyć ten szpital!!! Jeszcze raz serdeczne DZIĘKUJĘ!!!!!!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Fajnie ze lekarz sie zlitowal i puscil Cie do domku, jednak w domu czlowiek zupelnie inaczej wypczywa
No i dalej trzymam kciuki za jak najdluzszy dwupak
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 07:55   #2718
bejb200
Raczkowanie
 
Avatar bejb200
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 194
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Dziewczyny z tej strony zamawiałyście apteczne rzeczy: http://www.aptekagemini.pl/ ?chciałabym zrobić większe zamówienie, czy ktoś ma może dokładną listę co na pierwszy rzut z apteki najlepiej kupic dla mamy i dzieciątka?;-)

Edytowane przez bejb200
Czas edycji: 2014-02-20 o 07:59
bejb200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 08:03   #2719
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cześć Dziewczynki

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość

same dobre wieści. Brawo!
Tych 9kg tylko okropnie zazdroszczę; )
Maaaaagie, a Ty niby ile masz na plusie? 9,5kg?

Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
Od poniedziałku jestem w domu. Lekarz na wizycie stwierdził, że każdy cm mojego ciała tęskni za domem i nie ma serca mnie zatrzymywać Zapytał czy mieszkam daleko od szpitala w razie "w". A że tylko 10min samochodem, to mogliśmy zaryzykować. W ciagu dnia leżę pod kroplowką z konskimi dawkami magnezu - tokolizy ciąg dalszy. W sobotę sie odlacze - bedzie skończony 34tc i niech sie dzieje wola boża (rozmawiałam z neonatologiem i mówił, że ten 34tc jest magiczny i szanse na zdrowe dzieciatko ogromnie wzrastają). Trochę mam stracha, jak rozpoznać porod skoro szyjki brak i rozwarcie na 3cm (które dzieje sie bezboleśnie), ale może jakoś sie zorientuje. W każdym bądź razie świętuje sukces dwa tygodnie starszej ciazy niż poprzednio
Olusia przyjechała po mnie do szpitala - widok pedzacego do mnie dziecka przez cały korytarz z wyciagnietymi rekami i okrzykami: mamusia, mamusia - bezcenny!!! 5 minut klęczalam, tulilam i plakalam!!! Nieprawdopodobne emocje!!!

Każdej z Was dziękuję za wsparcie, kciuki i ... brokuly Jesteście nieocenione!!!! Bez Was o wiele ciężej byłoby mi przeżyć ten szpital!!! Jeszcze raz serdeczne DZIĘKUJĘ!!!!!!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Super, że wreszcie w domu, gratulacje że dotrwałaś tak długo i kciuki za 34 tyg. A najlepiej jeszcze dłużej.
Nie wiem czy to hormony czy po prostu instynkt macierzyński, ale łzy mi poleciały jak przeczytałam o Waszym powitaniu, wzruszające.

Kate, to straszne że najpierw tyle się męczyłaś żeby urodzić naturalnie a potem wraz cc..

Ela niedługo nacieszysz się córą.

Ja pionizację miałam po 15h dopiero. Michasia zabrali mi tylko na nockę, ale TŻ był z nami cały czas więc w dzień mi go podawał itp. Ciekawe jak będzie teraz, gdy będę bez niego. Też pewnie na nockę oddam dziecia, a w dzień jakoś sobie poradzimy
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-20, 08:08   #2720
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
Dzisiaj miałam wizytę i jestem załamana
Wg usg Mały ma wymiary adekwatne do tygodnia ciąży, w którym jestem oprócz jednego wymiaru - chyba tego najważniejszego, bo obwodu główki.
Różnica wynosi 2 tygodnie i nie wiem, co myśleć.
Gin dwa razy powtarzał, że "teraz to nerwy trzeba odłożyć na bok" - ale dwa razy mi tak mówił, a kilka razy powtarzał mierzenie (widziałam na ekranie).
wogóle się tym nie przejmuj, bo jakby było coś nie tak lekarz by cie poinformował, w końcu to twoje dzieciątko więc miałby obowiązek. na pewno wszystko jest OK, a nerwy tylko szkodzą Fajnie że już jesteś

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
no ale czy to upośledzenie nie powstało w wyniku tego, że nie zrobiono tej pani cc?
.
ale czy szpital to wogóle obchodzi? Ratują się jak mogą bo w grę wchodzi odszkodownanie 2 milionowe.

Cytat:
Napisane przez Gianna M Pokaż wiadomość
(...)Wiec pow ze bedzie dobrze i ze zostalo tylko czekac na skurczybyki. A i tak pow ze sprzatenie,mycie okien,spacery to wszystko jest przereklamowane i mam masowac sutki,smerac sie po brzusiu i uprawiac duzo sexu Waga przez cala ciaze +9kg.
zazdroszczę!!! wszystkich nadchodzących objawów porodu, bo ja już wariuję...a niestety nie usłyszałam tego samego...

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Dziś ktg wyszło prawiew normie. Córi dużo mniej sie ruszała więc pewnie przez to tętno nie skakało. W ogóle z godzinę lezałam i w drzemkę zapadłam. Jutro i w pt znów idę sprawdzić. A w ogóle gin stwierdził że dziś dużo lepiej wyglądam i że w ogóle mogę przychodzić częściej podrzemać na lezance jak w domu nie mam jak. Dodatkowo ochrzanił mnie że przyjechałam samochodem. A jak wyszło że sama sie przywiozłam to już w ogóle mi sie dostało...
Głupi lekarz Dobrze że mój przyjmuje za miastem, to spacer do niego wykluczony Ale najważniejsze, że wszytsko OK i że nie tylko Ty się lepiej czujesz, ale i widać to po Tobie

Cytat:
Napisane przez amelka2006 Pokaż wiadomość
No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.
.
Magnez na pewno postawi cię na nogi tak jak mine parę tygodni temu. Jeszcze będziesz się prosić o poród jak teraz zatrzymają

Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość
teQiba nie narzekaj. Ja muszę na klęcząco prasować
Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Czemu?
bo mąż jej kupił taką maluśką deskę do prasowania, dla lalek
a tak serio to ja też muszę teraz wszystko na siedząco robić to znaczy na czas ciąży mam względy i prasowanko wozimy do mamusi

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja sie przebudzilam i nie moge spac. Jak leze i sie nie ruszam, to jest spoko. kazdy najmniejszy ruch powoduje bol :-( o 22 chcieli mnie postawic na nogi, ale sie nie udalo, nie umialam wstac z lozka, jak wstalam to zaslablam i tyle bylo ze wstawania chcialabym moc dzisiaj wtac i zobaczyc sie z tztem, bo na sale nie wejdzie :-( od 14 sa odwiedziny, moze mi sie uda. Ole widzialam tylko przez chwilke :-(
Nie moge doczekac sie kolejnych dni, az w koncu sie.rusze i bede mogla zajac sie moja kruszynka. chce zobaczyc jej stopki i.raczki, bo teraz owinieta w te koce tylko buzke widze. Widzialam ja cala zaraz jak ja wyciagneli, byla szara i brzydka ale jednoczesnie najpiekniejsza
Trzymaj się dzielnie Ela! Jak piszą dziewczyny, każdy następny dzień będzie lepszy! Najważniejsze, że skarb jest po tej stronie cały i zdrowy!

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Niestety mojego porodu nie wwpominam dobrze a nawet bardzo traumatycznie ze wzgledu na jednego lekarza, ale odkąd mam Majkę to wszystko sie mi szybko rozmazalo w pamięci...gorzej z moim mężem, który był wtedy bezsilny ale dziewczyny brz bliskiej osoby pbok wcale bym rady nie dała
Wracając do tematu porodu to zrobie opis nie będzie fajny a raczej okropny ale to dopiero w domu jak juz wrócimy z Maja ze szpitala. Powiem Wan tylko tyle że zanim trafiłam pod nóż miałam 10cm roxwarcia a poród nie postepowal ehh masakra...
chyba go nie przeczytam do momentu aż będę po swoim Najważniejsze, że jesteście całe i zdrowe jak Ela z Oleńką

mona i margo80
na wasze pytanie odpowiem: nie, nie rodzę ...niestety Lekarz kazał mi wrzucić na luz, bo owszem wszystko może się zdarzyć, ale mały jest jeszcze w mazi i tydzień by mu się przydał i nawet z moim mężem zamienił dwa słowa jak mnie nie było żeby ostudził moje emocje, bo rozumie że chcemy już dzicko po tej stronie ale dla niego na prawdę jest lepiej jak urodzi się zupełnie w terminie. Rozwarcia nie mam i szyjka też jeszcze nie taka jak bym sobie życzyła. lekarz mówi że pewnie wszystko może się zdarzyć, tego nie da się przewidzieć ale prawda jest taka że lepiej jest mu póki co w brzuszku nawet jeśli ja umieram na bóle krzyżowe, ból w pachwinach i jak jest mi ciągle niedobrze. Wszystko zniosę, w końcu chcę lepiej dla małego...co nie znaczy że sie poddam: dalej będę działała: mąż, sprzątanko, liście malin

ah jeszcze kolba: trzymaj cię dzielnie!!! Dobrze że wyszłaś!
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 08:15   #2721
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
Cześć Kochane
Dopiero witam się w nowej części - całe szczęście piszę już z domku Do szpitala wrócę dopiero 3 marca, bo cc zaplanowano na 4 marca

Dzisiaj miałam wizytę i jestem załamana
Wg usg Mały ma wymiary adekwatne do tygodnia ciąży, w którym jestem oprócz jednego wymiaru - chyba tego najważniejszego, bo obwodu główki.
Różnica wynosi 2 tygodnie i nie wiem, co myśleć.
Gin dwa razy powtarzał, że "teraz to nerwy trzeba odłożyć na bok" - ale dwa razy mi tak mówił, a kilka razy powtarzał mierzenie (widziałam na ekranie).
Tak jak piszą dziewczyny, staraj się nie denerwować USG to tylko maszyna i ma margines błędu. Przecież może policzyć wagę płodu, aż o 500 g różnicy
Wszystko będzie ok


Cytat:
Napisane przez Gianna M Pokaż wiadomość
Hej
No dziewczyny szyjka jest jak to pani dr pow do konca wygladzona,rozwarcie niewiele sie zwikeszylo bo jest na 3cm,spytala czy ma tak zbadac zeby rozwarcie ruszyc,czy moze szyjke pomasowac zgodzilam sie i powiem wam ze bolalo ale to nic.Glowka bardzo bardzo nisko nizej juz sie nie da,a pecherz moglaby paznokciem drapnac i by chlupnelo ale mowi ze nie ma sensu tego robic.No i co wiecej dostalam w gratisie usg,mala wazy 3150g jest zupelnie gotowa na wyjscie.Spytylam o skurcze pow ze jak teraz pojawia mi sie skurcze mam juz tyle nie czekac tylko zbierac torby i jechac do szpitala bo mnie juz nie wypuszcza. W tym tyg moja dr ma urlop bo sobie wziela w przyszlym tyg jest w srode do 15 i w piatek 24h i mowi ze chcialaby odebrac moj porod,milo mi bylo mowie ze tez bym chciala ale nie wiem czy dam rade tyle wytrzymac i ze chyba chce wczesniej rodzic.Wiec pow ze bedzie dobrze i ze zostalo tylko czekac na skurczybyki. A i tak pow ze sprzatenie,mycie okien,spacery to wszystko jest przereklamowane i mam masowac sutki,smerac sie po brzusiu i uprawiac duzo sexu Waga przez cala ciaze +9kg.
Jeszcze troszkę

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Cholera, a ja mam robaka Ale zdziwiona nie jestem wcale, do mnie się wszytsko przypelęta. Dzwoniłam do lekarki, leczenie tylko okołoporodowe, machać od wejścia na oddział wynikiem i nie martwić się wcale, bo co piata kobieta to ma i ma być dobrze
Najważniejsze, że masz dobre podejście Wiesz, że będzie dobrze i nie jęczysz

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
za KTG, A co miałaś rowerem może jechać Nie słyszałam, żeby w 9 miesiącu był jakiś zakaz jazdy samochodem czy jako kierowca czy pasażer ;p
Też mnie to zdziwiło

W ogóle tż dziadek ostatnio nieźle nakrzyczał na tż, że zabrał mnie w weekend nad morze Według niego chyba powinnam mieć już rozłożony namiot pod szpitalem i czekać

Cytat:
Napisane przez amelka2006 Pokaż wiadomość
No i zostawili mnie w szpitalu. Jeszcze mi się skurcze na ktg piszą 60-70 .dostalam kroplowke z magnezem i leżę.
Przynajmniej jesteś pod dobrą opieką

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja sie przebudzilam i nie moge spac. Jak leze i sie nie ruszam, to jest spoko. kazdy najmniejszy ruch powoduje bol :-( o 22 chcieli mnie postawic na nogi, ale sie nie udalo, nie umialam wstac z lozka, jak wstalam to zaslablam i tyle bylo ze wstawania chcialabym moc dzisiaj wtac i zobaczyc sie z tztem, bo na sale nie wejdzie :-( od 14 sa odwiedziny, moze mi sie uda. Ole widzialam tylko przez chwilke :-(
Nie moge doczekac sie kolejnych dni, az w koncu sie.rusze i bede mogla zajac sie moja kruszynka. chce zobaczyc jej stopki i.raczki, bo teraz owinieta w te koce tylko buzke widze. Widzialam ja cala zaraz jak ja wyciagneli, byla szara i brzydka ale jednoczesnie najpiekniejsza
Jesteś już po, teraz z każdą minutą będzie lepiej Dzielna z ciebie kobieta

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
Jak pisała Side (której bardzo dziękuję za przekazanie Wam wieści) moja ukochana córeczka jest już na świecie

Niestety mojego porodu nie wwpominam dobrze a nawet bardzo traumatycznie ze wzgledu na jednego lekarza, ale odkąd mam Majkę to wszystko sie mi szybko rozmazalo w pamięci...gorzej z moim mężem, który był wtedy bezsilny ale dziewczyny brz bliskiej osoby pbok wcale bym rady nie dała
Wracając do tematu porodu to zrobie opis nie będzie fajny a raczej okropny ale to dopiero w domu jak juz wrócimy z Maja ze szpitala. Powiem Wan tylko tyle że zanim trafiłam pod nóż miałam 10cm roxwarcia a poród nie postepowal ehh masakra...
Boję się czytać twojego opisu porodu
Najważniejsze, że Majka jest z tobą cała i zdrowa


Przede mną na liście do rodzenia jest już tylko JustiLbn
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 08:24   #2722
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
O matko, ile tu sie dzieje!!!!

Kate, Ela ogromne ogromne gratulacje!!!! Trzymam za Was mocno kciuki, żeby jak najszybciej przestało boleć! Cudne Córeczki szybko wynagrodzą Wam cierpienia! Sciskam Was mocno!

Amelka doskonale wiem co czujesz. Moja tęsknota była ogromna, ale powiem Ci że Ola chyba lepiej to zniosła niż ja. Dzieci są mądre, duzo rozumieją, więc Twoja Córcia na pewno dzielnie bedzie na Ciebie czekać! Ty myśl o Dzieciatku w brzuszku, no tez Cie potrzebuje! Taka mądra jestem dzięki Wam, bo to Wy mnie tak pocieszalyscie, a to bardzo bardzo pomagało!!!

Za wszystkie akcje porodowe, wizyty, skończone, rozpoczęte tc trzymam mocno kciuki!!!!

Od poniedziałku jestem w domu. Lekarz na wizycie stwierdził, że każdy cm mojego ciała tęskni za domem i nie ma serca mnie zatrzymywać Zapytał czy mieszkam daleko od szpitala w razie "w". A że tylko 10min samochodem, to mogliśmy zaryzykować. W ciagu dnia leżę pod kroplowką z konskimi dawkami magnezu - tokolizy ciąg dalszy. W sobotę sie odlacze - bedzie skończony 34tc i niech sie dzieje wola boża (rozmawiałam z neonatologiem i mówił, że ten 34tc jest magiczny i szanse na zdrowe dzieciatko ogromnie wzrastają). Trochę mam stracha, jak rozpoznać porod skoro szyjki brak i rozwarcie na 3cm (które dzieje sie bezboleśnie), ale może jakoś sie zorientuje. W każdym bądź razie świętuje sukces dwa tygodnie starszej ciazy niż poprzednio
Olusia przyjechała po mnie do szpitala - widok pedzacego do mnie dziecka przez cały korytarz z wyciagnietymi rekami i okrzykami: mamusia, mamusia - bezcenny!!! 5 minut klęczalam, tulilam i plakalam!!! Nieprawdopodobne emocje!!!

Każdej z Was dziękuję za wsparcie, kciuki i ... brokuly Jesteście nieocenione!!!! Bez Was o wiele ciężej byłoby mi przeżyć ten szpital!!! Jeszcze raz serdeczne DZIĘKUJĘ!!!!!!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
aż mi się łezka zakręciła, cudowne to musiało być uczucie. Trzymam kciuki aby dzidziuś jeszcze troszkę wytrzymał w brzuszku

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
mona i margo80
na wasze pytanie odpowiem: nie, nie rodzę ...niestety Lekarz kazał mi wrzucić na luz, bo owszem wszystko może się zdarzyć, ale mały jest jeszcze w mazi i tydzień by mu się przydał i nawet z moim mężem zamienił dwa słowa jak mnie nie było żeby ostudził moje emocje, bo rozumie że chcemy już dzicko po tej stronie ale dla niego na prawdę jest lepiej jak urodzi się zupełnie w terminie. Rozwarcia nie mam i szyjka też jeszcze nie taka jak bym sobie życzyła. lekarz mówi że pewnie wszystko może się zdarzyć, tego nie da się przewidzieć ale prawda jest taka że lepiej jest mu póki co w brzuszku nawet jeśli ja umieram na bóle krzyżowe, ból w pachwinach i jak jest mi ciągle niedobrze. Wszystko zniosę, w końcu chcę lepiej dla małego...co nie znaczy że sie poddam: dalej będę działała: mąż, sprzątanko, liście malin

ah jeszcze kolba: trzymaj cię dzielnie!!! Dobrze że wyszłaś!
Nie martw się, u mnie ostatnio też nic się nie działo, dzieci mają jeszcze czas, tylko my takie matki niecierpliwe Trzeba się pogodzić z tym, że Piotruś sam sobie wybierze dzień przyjścia na świat i chyba wszystkie te przyspieszające zabiegi za wiele nie dadzą jesli on nie będzie gotowy
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 08:40   #2723
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Dzień dobry mamusie
Ela mam nadzieję, ze już śmigasz po szpitalu i wyoglądałaś malutką wszerz i wzdłuż

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
Jak pisała Side (której bardzo dziękuję za przekazanie Wam wieści) moja ukochana córeczka jest już na świecie

Niestety mojego porodu nie wwpominam dobrze a nawet bardzo traumatycznie ze wzgledu na jednego lekarza, ale odkąd mam Majkę to wszystko sie mi szybko rozmazalo w pamięci...gorzej z moim mężem, który był wtedy bezsilny ale dziewczyny brz bliskiej osoby pbok wcale bym rady nie dała
Wracając do tematu porodu to zrobie opis nie będzie fajny a raczej okropny ale to dopiero w domu jak juz wrócimy z Maja ze szpitala. Powiem Wan tylko tyle że zanim trafiłam pod nóż miałam 10cm roxwarcia a poród nie postepowal ehh masakra...

Ela współczuję ja po moich dwudniowych meczarniach pionizacje przeszłam brz większych problemów i juz troszkę chodziłam mimo rzeczywiście nie bólu na każdym kroku. Mi juz wyjeli tez cewnik bo nue cierpię tego.

Córeczkę przywieźli mi dwie godziny po cc i byla ze mną do 24 a później ja zabrali na noc. Koło 7 trafie juz na normalny oddział wiec chce do tego czasu być w miarę ruchliwa

Przepraszam za nie nadrabiam ale no po prostu nie dan rady
Wielkir buziaki dla Was ode mnie i Majki i bardzo dziękujemy za wsparcie. Jak będę w domu to wrzucę jakies zdjęcie mojej księżniczki za którą bym życie oddała

Wysłane z mojego GT-I8190
kurde ja też będę się bała czytać Twoją relację szkoda że tyle musiałaś przejść ale tak jak dziewczyny piszą najważniejsze ze mała jest już z Wami cała i zdrowa

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość

mona i margo80
na wasze pytanie odpowiem: nie, nie rodzę ...niestety Lekarz kazał mi wrzucić na luz, bo owszem wszystko może się zdarzyć, ale mały jest jeszcze w mazi i tydzień by mu się przydał i nawet z moim mężem zamienił dwa słowa jak mnie nie było żeby ostudził moje emocje, bo rozumie że chcemy już dzicko po tej stronie ale dla niego na prawdę jest lepiej jak urodzi się zupełnie w terminie. Rozwarcia nie mam i szyjka też jeszcze nie taka jak bym sobie życzyła. lekarz mówi że pewnie wszystko może się zdarzyć, tego nie da się przewidzieć ale prawda jest taka że lepiej jest mu póki co w brzuszku nawet jeśli ja umieram na bóle krzyżowe, ból w pachwinach i jak jest mi ciągle niedobrze. Wszystko zniosę, w końcu chcę lepiej dla małego...co nie znaczy że sie poddam: dalej będę działała: mąż, sprzątanko, liście malin

ah jeszcze kolba: trzymaj cię dzielnie!!! Dobrze że wyszłaś!
o dobrze że jesteś masz rację, dzidziuś sam zadecyduje kiedy będzie odpowiednia pora aby przyjść na świat sama dziś do swojej malej mówiłam, żeby sobie siedziała w brzuszku ile potrzebuje i dojrzewała jak jabłuszko na jabłoni, ale jak się zacznie zbierać na drugą stronę, to niech mamusi da znać troszkę wcześniej
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 08:40   #2724
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Kolba super, ze Cie wypuscili

Kate dobrze, ze po tylu godzinach męki lepiej przeszlas pionizacje. Nalezy Ci sie szybki powrot do zdrowia. Trzymaj sie mocno.

Dziekuje wszystkim za gratulacje
Nie pisze.nic o sobie na razie, bo jestem w jakiejs rozsypce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 08:46   #2725
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Nie pisze.nic o sobie na razie, bo jestem w jakiejs rozsypce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
spokojnie poczekamy, odpoczywaj
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 08:47   #2726
amelka2006
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 247
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

A ja nadal mam skurcze. I rozwarcie się zrobiło minimalne. Dostałam zastrzyk na rozwój płuc małej, bo jest zagrożenie przedwczesnego porodu. Amelka w domu wymiotuje. Psy całą noc ponoć krążyły i mnie szukały. A ja tu chyba dłużej zabawie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
amelka2006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 08:51   #2727
magduś2
Wtajemniczenie
 
Avatar magduś2
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 066
GG do magduś2
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Kate, Ela, Amelka trzymajcie się dzielnie
__________________

21.04.2012

18.03.2014 Agatka
magduś2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 09:02   #2728
BeautifulLie
Zadomowienie
 
Avatar BeautifulLie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiadomości: 1 198
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Kolba cieszę się że lekarz się zlitował nad tobą w domu wypoczywaj i ciesz się chwilami spędzonymi z córeczką

Teqiba szkoda że nie mozna sie teleportować to bym Cię odwiedziła

Side kochana trzymaj się

Amelka też dostałam celeston, lepiej jak go podadzą spokojnie wszystko się napewno uspokoi


Wysłane z telefonu...
BeautifulLie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 09:05   #2729
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6



Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
G

Ja sie przebudzilam i nie moge spac. Jak leze i sie nie ruszam, to jest spoko. kazdy najmniejszy ruch powoduje bol :-( o 22 chcieli mnie postawic na nogi, ale sie nie udalo, nie umialam wstac z lozka, jak wstalam to zaslablam i tyle bylo ze wstawania chcialabym moc dzisiaj wtac i zobaczyc sie z tztem, bo na sale nie wejdzie :-( od 14 sa odwiedziny, moze mi sie uda. Ole widzialam tylko przez chwilke :-(
Nie moge doczekac sie kolejnych dni, az w koncu sie.rusze i bede mogla zajac sie moja kruszynka. chce zobaczyc jej stopki i.raczki, bo teraz owinieta w te koce tylko buzke widze. Widzialam ja cala zaraz jak ja wyciagneli, byla szara i brzydka ale jednoczesnie najpiekniejsza
Twoje cialo tez potrzebuje chwili na rekonwalescencje, ale teraz juz z kazda godzinka bedzie tylko lepiej Trzymaj sie

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość

Niestety mojego porodu nie wwpominam dobrze a nawet bardzo traumatycznie ze wzgledu na jednego lekarza, ale odkąd mam Majkę to wszystko sie mi szybko rozmazalo w pamięci...gorzej z moim mężem, który był wtedy bezsilny ale dziewczyny brz bliskiej osoby pbok wcale bym rady nie dała
Wracając do tematu porodu to zrobie opis nie będzie fajny a raczej okropny ale to dopiero w domu jak juz wrócimy z Maja ze szpitala. Powiem Wan tylko tyle że zanim trafiłam pod nóż miałam 10cm roxwarcia a poród nie postepowal ehh masakra...
przykro mi, ze musialas sie tak nacierpiec na szczescie to idzie szybko w zapomnienie, a Maja wynagrodzi Ci wszystkie meczarnie

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
Ja wariatka wzięłam wczoraj ostatnią tabletkę relanium, co prawda podziałało na ciśnienie ale czajnik mnie teraz boli :/ dzisiaj wizyta kontrolna u kardio o 16 mam nadzieję że będzie wszystko ok.


Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
O

Od poniedziałku jestem w domu. Lekarz na wizycie stwierdził, że każdy cm mojego ciała tęskni za domem i nie ma serca mnie zatrzymywać Zapytał czy mieszkam daleko od szpitala w razie "w". A że tylko 10min samochodem, to mogliśmy zaryzykować. W ciagu dnia leżę pod kroplowką z konskimi dawkami magnezu - tokolizy ciąg dalszy. W sobotę sie odlacze - bedzie skończony 34tc i niech sie dzieje wola boża (rozmawiałam z neonatologiem i mówił, że ten 34tc jest magiczny i szanse na zdrowe dzieciatko ogromnie wzrastają). Trochę mam stracha, jak rozpoznać porod skoro szyjki brak i rozwarcie na 3cm (które dzieje sie bezboleśnie), ale może jakoś sie zorientuje. W każdym bądź razie świętuje sukces dwa tygodnie starszej ciazy niż poprzednio
Olusia przyjechała po mnie do szpitala - widok pedzacego do mnie dziecka przez cały korytarz z wyciagnietymi rekami i okrzykami: mamusia, mamusia - bezcenny!!! 5 minut klęczalam, tulilam i plakalam!!! Nieprawdopodobne emocje!!!

Każdej z Was dziękuję za wsparcie, kciuki i ... brokuly Jesteście nieocenione!!!! Bez Was o wiele ciężej byłoby mi przeżyć ten szpital!!! Jeszcze raz serdeczne DZIĘKUJĘ!!!!!!!
fajnie, ze zdecydowali sie Cie wypuscic Trzymam za jak najdluzszy dwupak

amelka
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-20, 09:25   #2730
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
Jak pisała Side (której bardzo dziękuję za przekazanie Wam wieści) moja ukochana córeczka jest już na świecie

Niestety mojego porodu nie wwpominam dobrze a nawet bardzo traumatycznie ze wzgledu na jednego lekarza, ale odkąd mam Majkę to wszystko sie mi szybko rozmazalo w pamięci...gorzej z moim mężem, który był wtedy bezsilny ale dziewczyny brz bliskiej osoby pbok wcale bym rady nie dała
Wracając do tematu porodu to zrobie opis nie będzie fajny a raczej okropny ale to dopiero w domu jak juz wrócimy z Maja ze szpitala. Powiem Wan tylko tyle że zanim trafiłam pod nóż miałam 10cm roxwarcia a poród nie postepowal ehh masakra...

Ela współczuję ja po moich dwudniowych meczarniach pionizacje przeszłam brz większych problemów i juz troszkę chodziłam mimo rzeczywiście nie bólu na każdym kroku. Mi juz wyjeli tez cewnik bo nue cierpię tego.

Córeczkę przywieźli mi dwie godziny po cc i byla ze mną do 24 a później ja zabrali na noc. Koło 7 trafie juz na normalny oddział wiec chce do tego czasu być w miarę ruchliwa

Przepraszam za nie nadrabiam ale no po prostu nie dan rady
Wielkir buziaki dla Was ode mnie i Majki i bardzo dziękujemy za wsparcie. Jak będę w domu to wrzucę jakies zdjęcie mojej księżniczki za którą bym życie oddała

Wysłane z mojego GT-I8190
współczuję niestety przy porodzie wiele zależy od ludzi na których się trafi. Moja sis też mówiła po pierwszym porodzie że nie wyobraża sobie żeby nie było przy niej TŻ. 3maj się cieplutko i czekamy na foty jak już będziecie wypoczęte

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
O matko, ile tu sie dzieje!!!!

Kate, Ela ogromne ogromne gratulacje!!!! Trzymam za Was mocno kciuki, żeby jak najszybciej przestało boleć! Cudne Córeczki szybko wynagrodzą Wam cierpienia! Sciskam Was mocno!

Amelka doskonale wiem co czujesz. Moja tęsknota była ogromna, ale powiem Ci że Ola chyba lepiej to zniosła niż ja. Dzieci są mądre, duzo rozumieją, więc Twoja Córcia na pewno dzielnie bedzie na Ciebie czekać! Ty myśl o Dzieciatku w brzuszku, no tez Cie potrzebuje! Taka mądra jestem dzięki Wam, bo to Wy mnie tak pocieszalyscie, a to bardzo bardzo pomagało!!!

Za wszystkie akcje porodowe, wizyty, skończone, rozpoczęte tc trzymam mocno kciuki!!!!

Od poniedziałku jestem w domu. Lekarz na wizycie stwierdził, że każdy cm mojego ciała tęskni za domem i nie ma serca mnie zatrzymywać Zapytał czy mieszkam daleko od szpitala w razie "w". A że tylko 10min samochodem, to mogliśmy zaryzykować. W ciagu dnia leżę pod kroplowką z konskimi dawkami magnezu - tokolizy ciąg dalszy. W sobotę sie odlacze - bedzie skończony 34tc i niech sie dzieje wola boża (rozmawiałam z neonatologiem i mówił, że ten 34tc jest magiczny i szanse na zdrowe dzieciatko ogromnie wzrastają). Trochę mam stracha, jak rozpoznać porod skoro szyjki brak i rozwarcie na 3cm (które dzieje sie bezboleśnie), ale może jakoś sie zorientuje. W każdym bądź razie świętuje sukces dwa tygodnie starszej ciazy niż poprzednio
Olusia przyjechała po mnie do szpitala - widok pedzacego do mnie dziecka przez cały korytarz z wyciagnietymi rekami i okrzykami: mamusia, mamusia - bezcenny!!! 5 minut klęczalam, tulilam i plakalam!!! Nieprawdopodobne emocje!!!

Każdej z Was dziękuję za wsparcie, kciuki i ... brokuly Jesteście nieocenione!!!! Bez Was o wiele ciężej byłoby mi przeżyć ten szpital!!! Jeszcze raz serdeczne DZIĘKUJĘ!!!!!!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
za wytrzymane 2 tygodnie i 3mam kciuki za kolejne

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez bejb200 Pokaż wiadomość
Dziewczyny z tej strony zamawiałyście apteczne rzeczy: http://www.aptekagemini.pl/ ?chciałabym zrobić większe zamówienie, czy ktoś ma może dokładną listę co na pierwszy rzut z apteki najlepiej kupic dla mamy i dzieciątka?;-)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=45169863 #post45169863
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-06 23:44:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.