Lipcowe Mamusie 2016 :)

[kamila_509]

Ok. Przemyślałam sobie. Trochę mi odbiło. Dzisiaj dużo myślałam i doszłam do wniosku, że to wszystko jest dla mnie tak nowe i przerazajace, że cokolwiek co odbiega od mojego zamierzonego planu mnie tak stresuje, że panikuje. Nie miałam styczności za bardzo z nienowlakami. A jeśli już miałam to właśnie byli to chłopcy i stwierdziłam, że to jest strasznie trudne wychować młodego gentenmena. Ale... przecież nie jestem pierwsza na swiecie, która zaczyna bez doświadczenia

Moja mama zauwazyla, że mam brzuszek. Mam nadzieje, ze to nie ciąża spożywcza a maluch w brzuchu

[kattoo]

Napisane przez kamila_509

Ok. Przemyślałam sobie. Trochę mi odbiło. Dzisiaj dużo myślałam i doszłam do wniosku, że to wszystko jest dla mnie tak nowe i przerazajace, że cokolwiek co odbiega od mojego zamierzonego planu mnie tak stresuje, że panikuje. Nie miałam styczności za bardzo z nienowlakami. A jeśli już miałam to właśnie byli to chłopcy i stwierdziłam, że to jest strasznie trudne wychować młodego gentenmena. Ale... przecież nie jestem pierwsza na swiecie, która zaczyna bez doświadczenia

Moja mama zauwazyla, że mam brzuszek. Mam nadzieje, ze to nie ciąża spożywcza a maluch w brzuchu

Jesli zycie bez planu Cie stresuje, to musisz sie jakos uodpornic. Wyobraz sobie jakie chciala bys dziecko, teraz obroc to o 180st i takie wlasnie bedzie Twoje macierzynstwo jest trudne, ale tez piekne. Dziecko nie zwraca uwagi, ze juz wychodzicie, ono po prostu narobi po pachy, ze jeszcze bedziesz go kąpać Poradzisz sobie, wiecej wiary w siebie!

[kamila_509]

Dzięki po prostu już tak mam

[kattoo]

Napisane przez kamila_509

Dzięki po prostu już tak mam

Zmienisz sie po porodzie. Az sama sirbie zaskoczysz

[PaprikaDzika]

A jak juz umyjesz i przebierzesz to sie zarzyga. Albo sie i Ciebie

[kamila_509]

Taaaa. Dlatego się śmiałam, że przez pierwszy miesiąc nie uda mi się wyjść na dwór na jakiś spacer bo nie uda mi się zmieścić w czasie z tym wszystkim

[confused women]

Ja to na początku czułam, że będzie chłopiec a teraz myślę że jednak dziewczynka i właściwie zawsze marzyłam o pierwszej dziewuszce ale znowu TŻ marzy o pierwszym chłopcu Ale tak naprawdę to najbardziej ucieszy mnie na kolejnych usg nie to, że będzie dziewczynka ale to, że z maleństwem wszystko dobrze. Staram, się nie myśleć, że będzie dziewuszka i jestem pewna, że gdy okaże się, że noszę w brzuszku chłopca to też będę bardzo szczęśliwa

[kattoo]

Napisane przez PaprikaDzika

A jak juz umyjesz i przebierzesz to sie zarzyga. Albo sie i Ciebie

Zaraz po jedzeniu a za 1h glodny, bo wszystko ulal

[Arida_]

cześć dzieczyny!
ja pojadłam, ale bez przesady, ale i tak okazało się, że po kolacji nie moge dopiąć spodni
U nas już praktycznie wszyscy wiedzą o ciąży i płynęły same słowa otuchy, więc Święta nastroiły mnie pozytywnie, mimo niefortunnych badań przed Wigilią.
Ja czułam na chłopca, od początku był to Pan Bąbelek, oczywiście na przekór wolałabym dzieczynkę, ale jak dowiedziałam się, że będzie chłopak nie poczułam rozczarowania, tylko spokojną pewność, że jest tak jak powinno. O dziewxczynkę będę starała się następnym razem
My z tż wróciliśmy niedawno od teściów, pogadaliśmy o kupnie mieszkania i planowaniu ślubu (wiosna za rok żebym zdązyła wypięknieć ) ale dobrze też posiedzieć samym u siebie i porozkoszować się ostatnimi spokojnymi miesiącami
Zaczynam przeglądać ali, no bo skoro już wiem jaka płeć to można szaleć i powoli rozglądać się konkrwtnie za wózkiem
Miłego wieczoru

[gusia2011]

Ja za to mam kryzys samopoczuciowy zbliżam się do 12tyg. a z rana mam ślinotok aż żołądek boli ...źle się czuję i tak cały dzień nie wiem czy to się skończy <płacz>

[kamila_509]

Będzie dooooobrze

[Lazurowa1]

Napisane przez gusia2011

Ja za to mam kryzys samopoczuciowy zbliżam się do 12tyg. a z rana mam ślinotok aż żołądek boli ...źle się czuję i tak cały dzień nie wiem czy to się skończy <płacz>

Uszy do góry Ja niby lepiej. Mdłości minimalne. Zgaga umiarkowana. Za to Energi ciągle mi brak i brzuch boli

[kamila_509]

Oj my mamusie lipcowe mamy przekichane . Jak nas boli to zle, jak nie boli też źle wymioty, brak energii...
Jeszcze troszkę i dojdzie kopanie i inne dolegliwości. A wszystko to dla naszych małych pociech.

[Lazurowa1]

Napisane przez kamila_509

Oj my mamusie lipcowe mamy przekichane . Jak nas boli to zle, jak nie boli też źle wymioty, brak energii...
Jeszcze troszkę i dojdzie kopanie i inne dolegliwości. A wszystko to dla naszych małych pociech.

Żebyś wiedziała. Tak źle a tak niedobrze. Ech. A potem urośnie i będzie pyskować

[marcylina]

Ja rano po przebudzeniu woda, potem jakis wafel ryzowy zeby dotrwac przygotowanie śniadania.. jak tego nie zrobie to mam taki glod ci sie ciagnie przez chyba cale cialo :-D

[gusia2011]

Dzięki Dziewczyny! Ja właśnie teraz mam jakąś inną fazę. Miałam głód co chwilę a teraz mam ten ślinotok paskudny, że normalnie ślinę mogę na litry wypluwać żołądek przy tym boli czekam kiedy niby ma być ten cudowny czas ...

[Lazurowa1]

Napisane przez gusia2011

Dzięki Dziewczyny! Ja właśnie teraz mam jakąś inną fazę. Miałam głód co chwilę a teraz mam ten ślinotok paskudny, że normalnie ślinę mogę na litry wypluwać żołądek przy tym boli czekam kiedy niby ma być ten cudowny czas ...

Nie znam tej dolegliwości, ale z tego co piszesz jest uciążliwa. Nie pozostaje nam nic innego jak pomarudzić i przeczekać ten pierwszy trymestr w dwupaku a potem cieszyć się drugim

[marcylina]

Taaaak! Nie moge sie doczekac tego okresu o którym wszyscy mowia!

[beatusia10]

Napisane przez marcylina

no ale wiadomo, że jak chcesz by L4 i potem macierzyńskie było w trochę wyższej kwocie to trzeba by było troszkę popracować..

A to prawda,że jak jest zmiana stanowiska, to od tego momentu liczy się średnia do L4 i macierzyńskiego?

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez MarcelkowaMama

Ja również się żegnam tydz temu dziecko zmarło mimo braku bólu i krwawienia od tyg serce nie bije i się nie rozwija życzę by wam udało się dorwać do końca

Strasznie mi przykro :'(

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez kamila_509

Mój T to twierdzi, że on się będzie cieszył z tego, że będzie tatą i mu wszystko jedno. Mi niestety nie. Marzę o coreczce. Oczywiscie, że będę kochać jak będzie chłopiec ale będę bardzo niepocieszona. Chociaż muszę brać to pod uwagę bo w rodzinie T sami faceci :/

Macie racje! Wszystkie już do końca zostajemy w tym skladzie!



Ja właśnie się boje, że moja reakcja na chłopca będzie skrajna. :/

My strasznie chcieliśmy córkę. Jak się dowiedziałam,że będzie syn to się rozpłakałam. A jak Go zobaczyłam to pokochałam na zabój i nie wiem jak mogłam tak w ogóle pomyśleć i strasznie mi wstyd. I każdego dnia dziękuję Bogu za synka. Teraz mąż znowu chce córkę, a mnie to w sumie bez różnicy. Ale ostatnio śniło mi się,że miałam usg genetyczne i okazało się,że to dziewuszka. No i totalnie wszyscy mówią,że będzie córka,bo mdli mnie non stop, a w pierwszej ciąży czułam się jak bogini.

[kamila_509]

Mi się wydaje, że zbyt wyidealizowalam sobie wszystko. Ale już mi powoli przechodzi chociaż chyba umrę ze szczęścia jak będzie dziewuszka

Ej! Ja zaczynam mieć tez ten slinotok!

[gusia2011]

Napisane przez kamila_509

Mi się wydaje, że zbyt wyidealizowalam sobie wszystko. Ale już mi powoli przechodzi chociaż chyba umrę ze szczęścia jak będzie dziewuszka

Ej! Ja zaczynam mieć tez ten slinotok!

Zaraziłam Cię

[kamila_509]

Natentychmiast to odwrócić ja tego nie chce :P

[alloffkowa]

Ja miałam dziś sen że urodziłam dziewczynkę, zabrali ją na ważenie ubieranie itp a oddali mi chłopca

[PaprikaDzika]

Ja mam ślinotok jak widzę jedzenie

[Wesola_Ania]

Napisane przez kamila_509

Hej Kobietki
Jak się czujemy?

Śniło mi sie, ze miałam w brzuchu dziewczynkę
Któraś z Was też tak ma, że bardzo jej zależy na konkretnej plci? Bo u mnie to już chyba przesada. Ja czuje, że będę bardzo zła jak będzie chłopiec :/

Hej, bardzo bym chciała Małgosię, ale jak to mówią byle dzidzia była zdrowa

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez Lazurowa1

U mnie też pojutrze. Prenatalne

O kurka, trochę nas ma badania 28-ego
Ja idę na usg genetyczne, 12 tydz4dzień, oby dzidziuś nie był za mały…już się nie mogę doczekać, aż go/ją zobaczymycałe święta o tym myślę. od paru dni co jakiś czas znowu ciagnie mnie brzuch, tak pod biustem…też któraś tak ma? nie wiem, czy to od rosnącego brzuszka? bo raczej nie z głodu, bo staram się jeść regularnie

[alloffkowa]

Ja też mam wizytę 28, tzn już jutro 😍 o 14

[gusia2011]

Napisane przez PaprikaDzika

Ja mam ślinotok jak widzę jedzenie

pocieszające ważyłam przed ciążą 47kg. Dziś z rana się ważyłam i wiecie ile mam? 50kg! ostatnio u położnej było 49.5kg (09.12)


Jak tam po Świętach moje Drogie??? Ja już dziś odpoczywam...
aaa jak będziecie po badaniach to dajcie znać w którym tyg.i jaka dzidzia duża! Mój maluch 02.12 miał 1,6cm no to kurcze chyba te 4,5cm już uzbierał

[kassate1203]

Witam poświątecznie

U mnie tez wizyta jutro, tyle że o 17.15

[kamila_509]

Hej widze, że większość z mamusiek robi prenatalne. Dajcie znać co Wam dobrego wyszło

Ja wizytę mam we wtorek. Już się stresuje, bo ten lekarz ma opinię gbura...

[nutik]

Napisane przez kamila_509

Hej widze, że większość z mamusiek robi prenatalne. Dajcie znać co Wam dobrego wyszło

Ja wizytę mam we wtorek. Już się stresuje, bo ten lekarz ma opinię gbura...

To się nie daj Kamila! Jak się go boisz to zapisz sobie wszystko o co go chcesz zapytać, żebyś tam potem nie zapomniała ze stresu.

A z resztą kurna, dzięki Tobie ma robotę, niech więc nie rumakuje tylko robi swoje. Nie cierpię gburowatych lekarzy, zwykle im się jakoś odetnę. Bo nie wiadomo kogo z siebie robią, bo co? Medycynę skończyli? Co mnie to obchodzi- oni mają nam zatem służyć, a nie my się przed nimi płaszczyć.

Siłą i godnością osobistą, podbródek do góry!