Żony 2015 cz.8

[viva91]

Napisane przez sQuaara

chcialam to wiem

no nie wiem, moze dlatego ze ja i wychowalam sie w domu ktory mial wiecej niz salon + kazdego sypialnia... wiec mozna bylo pojsc gdzies jeszcze... i teraz mam dom w ktorym moge isc gdzie chce i pobyc sama...zreszta, karola wiecej nie ma jak jest

wiaodmo - co kto lubi to troche tak jak z tym ze ja sypialni gosciom nie pokazuje bo to "moje" miejsce

Też miałam swój pokój i salon w domu Ale siedzenie samej w salonie a samej na balkonie to dla mnie duża różnica Z tymi pomieszczeniami miałam konkretne skojarzenia, a potrzebowałam gruntu, w którym tylko siedzi się i myśli, nie ogląda tv, nie przyjmuje gości, nie odrabia lekcji/pracuje. Taka moja oaza Teraz mi tego brakuje i jak wracamy do rodziców lubię na chwilę uciec od wszystkiego i posiedzieć na balkonie.

Nie kojarzę też problemów z balkonem, tak jak moi rodzice ponad 20 lat temu dom postawili i balkony wybudowali tak nie ruszali ich do dziś, nie licząc przemalowania co kilka lat sztachet drewnianych będących barierką Stan balkonów bardzo dobry, nie przyczepiłabym się do niczego
Aczkolwiek wierzę, że problemy mogą się pojawić.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez viva91

Też miałam swój pokój i salon w domu Ale siedzenie samej w salonie a samej na balkonie to dla mnie duża różnica Z tymi pomieszczeniami miałam konkretne skojarzenia, a potrzebowałam gruntu, w którym tylko siedzi się i myśli, nie ogląda tv, nie przyjmuje gości, nie odrabia lekcji/pracuje. Taka moja oaza Teraz mi tego brakuje i jak wracamy do rodziców lubię na chwilę uciec od wszystkiego i posiedzieć na balkonie.

Nie kojarzę też problemów z balkonem, tak jak moi rodzice ponad 20 lat temu dom postawili i balkony wybudowali tak nie ruszali ich do dziś, nie licząc przemalowania co kilka lat sztachet drewnianych będących barierką Stan balkonów bardzo dobry, nie przyczepiłabym się do niczego
Aczkolwiek wierzę, że problemy mogą się pojawić.

To dobrze że bez problemów. Ja mam zboczenie zawodowe i ludzi ktorzy mówią że nigdy w życiu nie zrobią już sobie nigdzie żadnego balkonu i pukaja sie w głowę ze co oni myśleli jak robili 4 balkony w jednym domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

To ja nikogo narzekającego na balkon jeszcze nie spotkałam, serio, z ręką na serduszku Były narzekania na aneks, na schody, na ilość pokoi, ale na balkon nie. Jak to się mówi, statystyka to suka?

[zonamojegomeza]

Ja tylko słyszałam ze balkon za mały. Jedyne narzekanie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

oo moja spizarnia sie tez nie doczekała jeszcze... a byl plan, szuflady wyjezdzane spod schodów, zabudowa... tiaaa.

[krolewna_smieszka]

Ja lubie balkon, bo na balkonie sa ptaszki. No ale to argument raczej w przypadku mieszkania. :P

Istapp, Wy bedziecie mieli w mieszkaniu okna tylko na jedna strone swiata?

[sQuaara]

Napisane przez viva91

To ja nikogo narzekającego na balkon jeszcze nie spotkałam, serio, z ręką na serduszku Były narzekania na aneks, na schody, na ilość pokoi, ale na balkon nie. Jak to się mówi, statystyka to suka?

ja znam mnostwo ktorzy majac ogrod i taras np z salonu to taras uzywaja owszem ale do przyjec...

co innego wg mnie balkon w bloku, to faktycznie ciezko narzekac..a co innego w domu gdzie masz jeszcze mnostwo ogrodka
ciezko tez narzekac na cos co masz a nie uzywasz. ja na dodatkowe 3 pokoje nie anrzekam. są nie przeszkadzaja mi. stoja puste.

[viva91]

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja lubie balkon, bo na balkonie sa ptaszki. No ale to argument raczej w przypadku mieszkania. :P

Dziś widziałam w sklepie kulki z jedzeniem dla ptaszków na zimę, bardzo bym chciała, ale jak pomyślałam o ryzyku obsrania elewacji...
Ale chyba kupię i powieszę na drzewach i krzakach, tak wymyśliłam

Pamiętam jak w klasach 1-3 podstawówki zrobiliśmy karmniki dla ptaków i wystawiliśmy za okna klasy. Po dwóch tygodniach przyszedł dyrektor i powiedział, że mamy je stamtąd zabrać, bo szkoła po remoncie i nowa elewacja jest w kupie Taka to edukacja prośrodowiskowa

Napisane przez sQuaara

ja znam mnostwo ktorzy majac ogrod i taras np z salonu to taras uzywaja owszem ale do przyjec...

co innego wg mnie balkon w bloku, to faktycznie ciezko narzekac..a co innego w domu gdzie masz jeszcze mnostwo ogrodka

Jakbym miała wybierać ogródek czy balkon to wybrałabym ogródek, ale jakbym mogła dostać to i to - brałabym, bo jednak widok z balkonu jest inny niż z ogródka - fajniejszy wg mnie

Napisane przez sQuaara

ciezko tez narzekac na cos co masz a nie uzywasz. ja na dodatkowe 3 pokoje nie anrzekam. są nie przeszkadzaja mi. stoja puste.

A tak z ciekawości, ogrzewacie je?

[Justuus]

Ja bardzo chciałam mieć balkon, z myślą że jak będzie ciepło (nie zdaża się to często) to się rozłoże w krótkich spodenkach i z książką... niezbyt to wyszło, bo balkon niezbyt ustawny (podłużny i wąski), na pierwszym piętrze (w lecie jest część zacieniona) i najgorsze... od ulicy - co prawda osiedlowa uliczka, ale i tak mi lekko przeszkadza... także siedze czasami, ale nie tak jak myślałam że będzie

Może kiedyś robimy się większego mieszkania z większym balkonem, bo raczej dom się nie zapowiada :P
Ale rozumiem rozterki bo ogólnie balkon spoko sprawa, tak jak viva mówi do wyciszenia. Chociaż jak ktoś ma ładny ogród w którym znajdzie sobie takie miejsce to nie wiem co lepsze, chyba bym nie umiała wybrać :P

[zonamojegomeza]

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja lubie balkon, bo na balkonie sa ptaszki. No ale to argument raczej w przypadku mieszkania.
Istapp, Wy bedziecie mieli w mieszkaniu okna tylko na jedna strone swiata?

Nie tylko. My dokarmiamy ptaszki na balkonie. Z sypialni widzę bitwę sikorek o słonine.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez viva91

Dziś widziałam w sklepie kulki z jedzeniem dla ptaszków na zimę, bardzo bym chciała, ale jak pomyślałam o ryzyku obsrania elewacji...
Ale chyba kupię i powieszę na drzewach i krzakach, tak wymyśliłam

Pamiętam jak w klasach 1-3 podstawówki zrobiliśmy karmniki dla ptaków i wystawiliśmy za okna klasy. Po dwóch tygodniach przyszedł dyrektor i powiedział, że mamy je stamtąd zabrać, bo szkoła po remoncie i nowa elewacja jest w kupie Taka to edukacja prośrodowiskowa

Jakbym miała wybierać ogródek czy balkon to wybrałabym ogródek, ale jakbym mogła dostać to i to - brałabym, bo jednak widok z balkonu jest inny niż z ogródka - fajniejszy wg mnie

A tak z ciekawości, ogrzewacie je?

1. moja kolezanka mieszka na psim polu (ostatni blok we wro, dalej szczere pole...) sasiedzi dali karminik... przylatwyaly golebie i ludzie nie mogli sie doprosic zeby karmnik zlikwidowali


nieee nie grzejemy kaloryfery skrecone. aczkolwiek pod drzwiami mamy szpary (a la drzwi lazienkowe mamy wszedzie) wiec cos tam ciepla wlatuje mysle ze 16st jest w tych pokojach

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez sQuaara

1. moja kolezanka mieszka na psim polu (ostatni blok we wro, dalej szczere pole...) sasiedzi dali karminik... przylatwyaly golebie i ludzie nie mogli sie doprosic zeby karmnik zlikwidowali


nieee nie grzejemy kaloryfery skrecone. aczkolwiek pod drzwiami mamy szpary (a la drzwi lazienkowe mamy wszedzie) wiec cos tam ciepla wlatuje mysle ze 16st jest w tych pokojach

To są bardzo przydatne pokoje gdy ma się dużo gości = dużo ciasta, sałatek itp i brak miejsca w lodówce

A oprócz pokoju Maciusia macie jeszcze 3 dodatkowe? Czy teraz już 2?

[sQuaara]

oprocz Maciupkowego to jeszcze 2 w mysl zsaady ze dzieci bedziemy miec 3

jeden to mam taki ze na prawde nic nie ma (bo w drugim leżą rzeczy typu: pudelka na zegarki, papiery do pakowania, ksiazki do jezykow... wszystko na co nie mam jeszcze miesjca)... uwielbiam ten ktory hjest pusty
czasami tam wchodze... pachnie jak na budowie.. automatycznie przenosze sie do czasu rok temu... do czasu gdzie na wariata konczylismy wszystko, jezdzilismy tu patrzec jak tworzy sie nasze miejsce
dopiero teraz to poczułam (wtedy w domu nie bylo grzania wiec bylo chlodniej... latem w tym pokoju nie bylo "tak samo")
super uczucie

[asia1905]

My mamy i taras i ogród i trzy balkony, na trzy strony swiata. Gdyby nie to, że teraz będziemy musieli robić barierki to jestem za balkonami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;67786991]To są bardzo przydatne pokoje gdy ma się dużo gości = dużo ciasta, sałatek itp i brak miejsca w lodówce [/QUOTE]

w zyciu tyle nie ugotowałam zeby w lodowce sie nie miesciło
do tego mam jeszcze taras, spizarnie gdzie nie ma ogrzewania podlogowego i garaz (tj pomieszczenie mega duze mega gospodarcze... bo jeszcze ani razu, nawet honorowo, auto tam nie stało )

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez sQuaara

oprocz Maciupkowego to jeszcze 2 w mysl zsaady ze dzieci bedziemy miec 3

Oby


Ja z jednej strony mówię ze chce jakikolwiek dom, jak najmniejszy byle tylko swój (niech się gówniarze cisną po 2 w pokojach )
A z drugiej marzy mi się amerykański, z werandą wokół domu.. oglądam własnie Pamiętnik i taki dom chce! Obity białymi panelami, z błękitnymi okiennicami.
Takie marzenie mam

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja lubie balkon, bo na balkonie sa ptaszki. No ale to argument raczej w przypadku mieszkania. :P

Istapp, Wy bedziecie mieli w mieszkaniu okna tylko na jedna strone swiata?

tak, tylko na jedną

obecnie też mam na jedną. W poprzednim mieszkaniu też. I poprzednim w Krakowie też. I poprzednim też. O pierwsze mieszkanie na studiach miałam na dwie strony

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez sQuaara

w zyciu tyle nie ugotowałam zeby w lodowce sie nie miesciło
do tego mam jeszcze taras, spizarnie gdzie nie ma ogrzewania podlogowego i garaz (tj pomieszczenie mega duze mega gospodarcze... bo jeszcze ani razu, nawet honorowo, auto tam nie stało )

Serio?
Moje urodziny na 20 osób i cały mały pokój zajęty.
A później jedzenienia do świąt akurat
Ale mnie zawsze jest mało.. Tż mówi że jakbym sama miała robić cateringi to bym nie zarobiła ani zlotówki

[misiaa91]

Napisane przez sQuaara

w zyciu tyle nie ugotowałam zeby w lodowce sie nie miesciło
do tego mam jeszcze taras, spizarnie gdzie nie ma ogrzewania podlogowego i garaz (tj pomieszczenie mega duze mega gospodarcze... bo jeszcze ani razu, nawet honorowo, auto tam nie stało )

Musisz mieć bardzo pojemna lodówkę

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez misiaa91

Musisz mieć bardzo pojemna lodówkę

Pocieszyłaś mnie <3

[aga99792]

A czytalam o Waszych planach na sylwestra.
My idziemy na bal 😁ciekawe jak bedzie. Chcielismy isc na impreze gatsbt party, w stylu lat 20stych ale nie mielismy z kim i idziemy na zwykla impreze w stylu wesela tylko bez PM xD

[asia1905]

Schmet ja to znam. Ostatnio trzymalam jedzenie na balkonie u rodziców i teściów też jest problem z dużą ilością jedzenia, którą nie mieści się w lodówce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez asia1905

Schmet ja to znam. Ostatnio trzymalam jedzenie na balkonie u rodziców i teściów też jest problem z dużą ilością jedzenia, którą nie mieści się w lodówce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O widzicie! Jeszcze jedno zastosowanie balkonu

[pysia1987]

Napisane przez viva91

Chociażby pościel wietrzyć. Wyniesienie z pokoju na balkon jest szybsze i prostsze niż znoszenie jej na dół na taras Co wiąże się z tym, że pewnie nie chciałoby mi się tak często jej znosić i wietrzyć, jakbym musiała zawsze pokonywać schody
Zawsze lubiłam latem rano czy wieczorem wyjść na balkon, popatrzeć na okolicę, pomyśleć, odizolować się trochę - z tarasu takich widoków nie ma. I nie jest też tak intymny jak balkon. Oczywiście mam na myśli inny typ intymności niż w sypialni czy w łazience

O to to. Ja uwielbiam jak jesteśmy np u Teściów wyjść sobie rano zaraz po przebudzeniu na balkonie. Cudne uczucie. Ja na tarasie czuje się mniej intymnie oni mają na górze 4sypialnie (od Teściowej, od Teścia, naszą i brata Tżta) i w każdej sypialni jest balkon (dwa są po bokach i dwa z tyłu) a na dole jest taki dość duży narozny taras. Na tarasie lubię siedzieć już gotowa, ubrana i w ogóle a na balkon lubię wyjść sobie w pizamce, a na wieczór posiedziec z tabletem, winkiem i się zrelaksowac, też już często w stroju do spania my mamy w mieszkaniu dwa balkony albo dopiero w przyszłym roku chcemy je jakos zagospodarowac bo na dzień dzisiejszy sa tylko osiatkowane zeby koty mogly wychodzic ale niestety nie Mamy ich zbyt ustawnych wiec cudow na nich nie zrobie poklocilam sie z Tż, za dlugo bylo dobrze

[misiaa91]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;67788546]O widzicie! Jeszcze jedno zastosowanie balkonu [/QUOTE]
U mnie w domu często się to wykorzystuje A w święta to już w ogóle

Jak ostatnio robiłam imprezę urodzinową to też bez tego ani rusz

[Justuus]

Napisane przez misiaa91

U mnie w domu często się to wykorzystuje A w święta to już w ogóle

Jak ostatnio robiłam imprezę urodzinową to też bez tego ani rusz

U mnie dawało się na parapet (w sensie taki za oknem, rodzice mają tam zrobiony płotek i nic nie spadnie).
I ja znam ten ból bo zawsze zrobię za dużo a potem po jakiejś imprezie jemy to przez 3 dni zawsze wydaje mi się że braknie i robię więcej :p

[viva91]

Napisane przez pysia1987

O to to. Ja uwielbiam jak jesteśmy np u Teściów wyjść sobie rano zaraz po przebudzeniu na balkonie. Cudne uczucie. Ja na tarasie czuje się mniej intymnie oni mają na górze 4sypialnie (od Teściowej, od Teścia, naszą i brata Tżta) i w każdej sypialni jest balkon (dwa są po bokach i dwa z tyłu) a na dole jest taki dość duży narozny taras. Na tarasie lubię siedzieć już gotowa, ubrana i w ogóle a na balkon lubię wyjść sobie w pizamce, a na wieczór posiedziec z tabletem, winkiem i się zrelaksowac, też już często w stroju do spania my mamy w mieszkaniu dwa balkony albo dopiero w przyszłym roku chcemy je jakos zagospodarowac bo na dzień dzisiejszy sa tylko osiatkowane zeby koty mogly wychodzic ale niestety nie Mamy ich zbyt ustawnych wiec cudow na nich nie zrobie poklocilam sie z Tż, za dlugo bylo dobrze

No to pod tym względem jesteśmy bliźniaczkami, dokładnie o to samo mi chodzi z balkonem

W aktualnym mieszkaniu jakoś mieszczę wszystko w lodówce, ale układam piętrowo, mam 4 plastikowe deski do krojenia, które w skrajnych sytuacjach robią za półki w lodówce A zimą w kuchni w nocy jest chłodno (nie mam tam żadnego ogrzewania) i niektóre rzeczy noc wytrzymują na blacie
Za to w mieszkaniu studenckim za lodówkę robił... balkon
A w domu rodzice mają zabudowany ganek i tam zawsze a to garnek z zupą, albo jakaś sałatka

[zonamojegomeza]

Dzień dobry

O 5.30 moje dziecko miało oczy szeroko otwarte. Ale jak ktoś śpi od 19 to co sie dziwić.

Napisane przez misiaa91

U mnie w domu często się to wykorzystuje A w święta to już w ogóle

Jak ostatnio robiłam imprezę urodzinową to też bez tego ani rusz

Też trzymam jedzenie na balkonie. Latem owoce a teraz np wielki gar zupy. Pochrzcinach był bardzo przydatny.

Z balkonem mam podobnie jak Schmett. Tutaj mpzna mnoe spotkać w pizamach. A na dole z wyjściem na ogród rzadziej. Kawa o poranku, wino wieczorkiem. Opalanie w południe. A teraz wystawiam wózek i mam spacer.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

Napisane przez pysia1987

O to to. Ja uwielbiam jak jesteśmy np u Teściów wyjść sobie rano zaraz po przebudzeniu na balkonie. Cudne uczucie. Ja na tarasie czuje się mniej intymnie oni mają na górze 4sypialnie (od Teściowej, od Teścia, naszą i brata Tżta) i w każdej sypialni jest balkon (dwa są po bokach i dwa z tyłu) a na dole jest taki dość duży narozny taras. Na tarasie lubię siedzieć już gotowa, ubrana i w ogóle a na balkon lubię wyjść sobie w pizamce, a na wieczór posiedziec z tabletem, winkiem i się zrelaksowac, też już często w stroju do spania my mamy w mieszkaniu dwa balkony albo dopiero w przyszłym roku chcemy je jakos zagospodarowac bo na dzień dzisiejszy sa tylko osiatkowane zeby koty mogly wychodzic ale niestety nie Mamy ich zbyt ustawnych wiec cudow na nich nie zrobie poklocilam sie z Tż, za dlugo bylo dobrze

To chyba nie masz najgorszych relacji z tesciami. Ja sobie nie wyobrazam sie relaksowac u swoich. Co dopiero z winkiem. I w pizamie. No chyba ze ich by nie bylo w domu. xD
Btw, tesc i tesciowa maja oddzielne sypialnie?

[aga99792]

Napisane przez pysia1987

O to to. Ja uwielbiam jak jesteśmy np u Teściów wyjść sobie rano zaraz po przebudzeniu na balkonie. Cudne uczucie. Ja na tarasie czuje się mniej intymnie oni mają na górze 4sypialnie (od Teściowej, od Teścia, naszą i brata Tżta) i w każdej sypialni jest balkon (dwa są po bokach i dwa z tyłu) a na dole jest taki dość duży narozny taras. Na tarasie lubię siedzieć już gotowa, ubrana i w ogóle a na balkon lubię wyjść sobie w pizamce, a na wieczór posiedziec z tabletem, winkiem i się zrelaksowac, też już często w stroju do spania my mamy w mieszkaniu dwa balkony albo dopiero w przyszłym roku chcemy je jakos zagospodarowac bo na dzień dzisiejszy sa tylko osiatkowane zeby koty mogly wychodzic ale niestety nie Mamy ich zbyt ustawnych wiec cudow na nich nie zrobie poklocilam sie z Tż, za dlugo bylo dobrze

Ja na swoj taras to bede i w pizamce wychodzic 😁 a z tymi Tzami to mamy podobnie😁 my dowyc czesto, moze nie klócimy, ale sprzeczamy. U nas sa takie charaktery juz. Ja szybko sie wsciekam i wtedy Tz sie uruchamia. Najwazniejsze ze nie kladziemy sie spac ofukani na siebie i idzie to w niepamiec
Dzien dobry. Straszny wiatr dzis u nas i w nocy wiał i teraz. Zimno brrr

Napisane przez krolewna_smieszka

To chyba nie masz najgorszych relacji z tesciami. Ja sobie nie wyobrazam sie relaksowac u swoich. Co dopiero z winkiem. I w pizamie. No chyba ze ich by nie bylo w domu. xD
Btw, tesc i tesciowa maja oddzielne sypialnie?

Ja w sobote jak nigdy z tesciowa wypilam cala butelke wina xD przyjechali moi rodzice. To pila moja mama, ale nie wino tylko wodke, bo wina nie lubi. A my wino i tak wyszlo. Pily same baby xD 2 sie upily. Zgaduj zgadula kto xD