Nałogowe kosmetykoholiczki - część 4

[0306]

Napisane przez Hosenka*

Aga: Te z serii Jellies takie są - jak sama nazwa wskazuje Są miękkie, śliskie, galaretowate.

, tyle, ze moje nie są galaretowate. Konsystencją przypominają raczej zjełczały smalec z dodatkiem gumy arabskiej

[Hosenka*]

Napisane przez 0306

, tyle, ze moje nie są galaretowate. Konsystencją przypominają raczej zjełczały smalec z dodatkiem gumy arabskiej

no... o coś takiego mi chodziło ... Ta seria taka własnie jest. Ja lubię np. serię Original - sztyfty są "normalne"

[zizou]

Napisane przez zizou

policzmy: ck one, ck one summer 2007, ck one summer 2008, ck euphoria, ck in2u, ck in2u pop, estee laduer emerald dream, vs angel dreams heavenly, ysl nu edt, ysl elle, dk black cashmere, fendi palazzo, guerlain mitsouki, guerlain tutti kiwi, 3*5ml lalique, 5*15ml demeter
w drodze: ogrodek monsunowy, loukhoum, maroussia, 3*5ml chanel, bombka ekstremalna, bombka edp, bombka w miniaturze, ck one scene.

zapomnialam o trzech flaszkach baby doll, tresor lancome i zielona herbata od e. arden

[0306]

Napisane przez Hosenka*

no... o coś takiego mi chodziło ... Ta seria taka własnie jest. Ja lubię np. serię Original - sztyfty są "normalne"

W takim razie nie polubiłam smackerów i na testowanie kolejnych nie mam ochoty .

Ziz, czyżby po różach i rozświetlaczach kolejna mania ?

EDIT: właśnie przeszukuję neta pod kątem możliwości zakupu kremu pod oczy Future Solution, którego próbek używam od jakichś dwóch tygodni. Pisałam Wam, że jestem z niego badzo zadowolona i chciałam kupić. Chciałam, bo cena ponad 400 zł / 15 ml . Byłaby do przełknięcia, gdyby nie fakt, że jest strasznie gęsty i niewydajny. Mam próbki po 2 ml, jedna starcza mi na tydzień nakładnia tylko na dzień

[rzyrafka]

Napisane przez bossy

Też mam poprawki. 2. Z nauką stoję w lesie. A jak nie zdam, to się pożegnam już ze studiami.. :-( Nie potrafię się do końca skoncentrować. Jednak zaraz wyłączam laptopa, i znikam.

Ojej, a mi tak trudno jest siąść do książek. Miałam dziś do Was nei zaglądać ale coś się pouczyłam to i malutka nagroda sie należy

Napisane przez emememsik

Noo, wreszcie jakaś bratnia dusza.

E tam, agnieska nigdy się nie kryła ze znienawidzeniem do lata

Napisane przez Hosenka*

Obecny tydzień ogłaszam więc tygodniem racjonalnego jedzenia i dużej ilości ruchu Kto się przyłacza

Ja ruch mam od grudnia a waga stoi, muszę zredukować jedzonko. Ale ja kocham jeść i nie mam pojęcia jak to zrobić słodkich napojów nie pijam, fastfoody - tylko domowe zapiekanki. Mleko w proszku się skończyło na szczęście Chyba zacznę pić więcej kawy, może to nienajzdrowiej, ale może się będę szybciej ruszac w dzień Aha i jeszcze muszę odwiedzić endokrynologa a terminy ma pewnie na grudzień

Napisane przez 0306

Ja go używam, właśnie kilka dni temu do niego wróciłam. Naprawdę jest rewelacyjny

EDIT: właśnie z Tofciem obżeramy się szampankami
PS pytałyście o receptury drinków: mój ulubiony ostatnio to "21": pół na pół dobre czerowne wino cabernet savingion z colą do tego kruszony lód, a z tych nowo opatentowanych najlepsza jest "havana pears" (nasza autorska ): 1/3 absoluta gruszkowego, 1/3 soku guszkowego, reszta to: likier bolsa waniliowy, sok ze świeżej limonki, odrobina syropu Monin biała mięta i kruszony lód. Niam

Zgromadziłam kilka próbek Effaclarków, może wreszcie się zbiorę i wypróbuję. Po waszych opiniahc postanowiłam kupić żel do mycia Cleanance (jak wykończę to co mam kupię jeszcze tylko nową piankę Lirene )

A gruszkowe smaki uwielbiam we wszystkim, muszę wypróbować nbajpier samego absoluta

Napisane przez zizou

napisze moze jeszcze o fioletowym spreju PB - ja go stosuje na mokre wlosy przed suszeniem i tak sprawdza sie rewelacyjnie. stosowany na sucho masakrycznie skleja wlosy, tworzy na glowie skorupke

A na mokrych to co robi konkretnie?

Musze w tym tygodniu zdać hematologię, bo potrzebuję dużego pędzla z Rossmanna a to będzie nagroda

[cmoksia]

wróciłam

cała noc w pociągu to dla mnie katorga... chociaż przez te 2 tygodnie tu trochę zaglądałam, to miałam tak ograniczony czas, że tak naprawdę to ja nie mam pojęcia co się tu działo
jeszcze śpię...

jest może ktoś chętny do napisania w skrócie co tam w wątku ciekawego się działo przez te 2 tygodnie?

[noseknosek]

Napisane przez zizou

a wczoraj zrobilam sobie piling gommage z niebieskiej serii ziaji dla trzydziestek buzia dzisiaj jest piekna - gladka, miekka chyba sie polubimy

jeszcze tym kusi no

Napisane przez 0306

Z kolorówką Clarinsa (zwłaszcza pudrami) to jest tak, że jednym pasuje, innym włazi w pory, robi plamy, podkreśla zmarszczki. Nie wiem od czego to zależy .

Nosku za trudne pytania zadajesz , nie pamiętam. Testowałam go przy okazji odbioru zamówionego wkładu Clarinsa, byłam zaaferowana tymi błyszczydłami, o których pisałam i o cenę nawet nie spytałam, bo jeszcze doszłabym do wniosku, że mi kasy starczy , ale jeśli chcesz, mogę tam podejść jutro i dopytać

Ja mam puder sypki Clarinsa i go uwielbiam Teraz czaję się jeszcze na ciemniejszy odcień, a to słoneczko... O rany. Mam nadzieję, że we wrześniu jeszcze będą
Co do ceny to chyba nie będę Cię fatygować, pewnie standardowa - 120-150zł

Napisane przez zizou

zapomnialam o trzech flaszkach baby doll, tresor lancome i zielona herbata od e. arden

[Estella]

Pozdrowienia z łóżka choruję i czuję się coraz gorzej, mam nadzieję, że jutro mi się poprawi, bo nie wiem jak wytrzymam cały dzień w biurze.

Dziewczyny, czy któraś z Was używa matujących podkładów? Możecie mi coś polecić? Mój Chanel będzie się kończył za jakiś czas, poza tym obawiam sie, że niedługo może być za ciemny.
Byłyście kiedyś na peelingu kwasem migdałowym? Myślałam o nim, może skuszę się jesienią.
Od choroby spadła mi od razu odpornośc i porobiły się ropne, podskórne krosty

[0306]

Napisane przez noseknosek

Ja mam puder sypki Clarinsa i go uwielbiam Teraz czaję się jeszcze na ciemniejszy odcień, a to słoneczko... O rany. Mam nadzieję, że we wrześniu jeszcze będą
Co do ceny to chyba nie będę Cię fatygować, pewnie standardowa - 120-150zł

Też mam sypańca, jestem mu wierna od kilku lat. Generalnie wielbię ich kolorówkę.
Niestety obawiam się, ze słoneczko jednak jest droższe, raczej ok. 170 zł.

Napisane przez Estella

Pozdrowienia z łóżka choruję i czuję się coraz gorzej, mam nadzieję, że jutro mi się poprawi, bo nie wiem jak wytrzymam cały dzień w biurze.
Od choroby spadła mi od razu odpornośc i porobiły się ropne, podskórne krosty

Estellko . Może do jutra się poprawi, a krosty zejdą niebawem

[zizou]

Napisane przez 0306

Ziz, czyżby po różach i rozświetlaczach kolejna mania ?

ta mania trwa od jakichs dwoch lat [dacie wiare, ze dwa lata temu mialam tylko dwa zapachy? ck one i amor amor cacharela (ktory do tej pory stoi gdzies w polce, nieuzywany bo jak mocno go kochalam na poczatku tak mocno go znienawidzilam gdzies po zuzyciu 1/4 butelki ) ]. ja kocham zapachy, bo zapachy wyrazaja mnie

Napisane przez rzyrafka

A na mokrych to co robi konkretnie?

ujarzmia je bardzo ladnie - po wysuszeniu nie pusza sie, sa odporne na wilgoc

Napisane przez noseknosek

jeszcze tym kusi no

za osiem czy tam siedem zlotych anprawde warto mocel tez jest fajny

Napisane przez noseknosek

no co. w lazience mnie olsnilo jak zajrzalam do amgicznego pudeleczka

Napisane przez Estella

Pozdrowienia z łóżka choruję i czuję się coraz gorzej, mam nadzieję, że jutro mi się poprawi, bo nie wiem jak wytrzymam cały dzień w biurze.

zdrowiej wiem, jaki to bol chorowac w lecie

[noseknosek]

idziemy do kina.. TŻ się wziął i zreflektował że mało się mną interesuje ostatnio.

a ja wcisnęłam się w jeansy które jeszcze dwa miesiące temu były a luźne a teraz są akurat

[dimiti]

Napisane przez noseknosek

idziemy do kina.. TŻ się wziął i zreflektował że mało się mną interesuje ostatnio.

a ja wcisnęłam się w jeansy które jeszcze dwa miesiące temu były a luźne a teraz są akurat

oj tam niebawem znowu beda luzne heh moj to potrzebuje reformy!

Napisane przez Estella

Pozdrowienia z łóżka choruję i czuję się coraz gorzej, mam nadzieję, że jutro mi się poprawi, bo nie wiem jak wytrzymam cały dzień w biurze.

Dziewczyny, czy któraś z Was używa matujących podkładów? Możecie mi coś polecić? Mój Chanel będzie się kończył za jakiś czas, poza tym obawiam sie, że niedługo może być za ciemny.
Byłyście kiedyś na peelingu kwasem migdałowym? Myślałam o nim, może skuszę się jesienią.
Od choroby spadła mi od razu odpornośc i porobiły się ropne, podskórne krosty

to zdrowiej szybciutko! i odpieraj atak krostkowcow na podskorniaczki taki enajlepszy jest duac ale on na recepte

Napisane przez isa666

Aguś Ja mam 2 klasyczne Smackery(truskawkowy i cotton candy), ale nie dzieje się z nimi nic niedobrego.

Karolinko ja też niecierpię niedziel Jak mawia mój tata: "najlepsza niedziela jest w piątek popołudniu", bo wtedy się zaczyna weekend a niedziela to taki dzień, kiedy nie ma co robić

dimiti ja piję pu-erh po jedzeniu zawsze i działa, ale może to nie ma znaczenia kiedy się pije tylko pewnie chodzi o systematycznośc

no to u mnie z ta systematycznoscia nie za dobrze

Napisane przez 0306

Nie kupuj . To jedyna kolorówkowa porażka Clarinsa

http://www.strawberrynet.com/makeup....neId=5655#5655
be jest? dlaceeeego ? a ja tak chcialam jakis puder

[0306]

Napisane przez dimiti

http://www.strawberrynet.com/makeup....neId=5655#5655
be jest? dlaceeeego ? a ja tak chcialam jakis puder

Jest kiepski bo włazi w pory, podkreśla zmarszczki, źle się rozprowadza, jest ciężki i ciemnieje.
Może wybierz jakiś inny kompakt, jeśli akurat na kompakcie Ci zależy.

[bossy]

Napisane przez Estella

Dziewczyny, czy któraś z Was używa matujących podkładów? Możecie mi coś polecić? Mój Chanel będzie się kończył za jakiś czas, poza tym obawiam sie, że niedługo może być za ciemny.
Byłyście kiedyś na peelingu kwasem migdałowym? Myślałam o nim, może skuszę się jesienią.
Od choroby spadła mi od razu odpornośc i porobiły się ropne, podskórne krosty

Z matujących to polecam Bourjois Matt Lovely (ale to różnie z nim bywa. Ja uwielbiam i na mnie wygląda super, z kolei moja koleżanka z pracy używa identyczny nr tego podkładu i u niej już to fajnie nie wygląda..) i Double Wear Estee Lauder. On akuratny na jesień/zimę. Swego czasu miałam też matujący AA. Też był fajny

Napisane przez noseknosek

a ja wcisnęłam się w jeansy które jeszcze dwa miesiące temu były a luźne a teraz są akurat

A co ja mam powiedzieć, jak nie mieszczę się w swoje ukochane jeansy? ŻADNE!? Nic, skaczę, skaczę i skaczę. I biegam. I ćwiczę. W ten weekend dałam se fory. Jadłam białe bułeczki, grzaneczki, ciastka. Ale od jutra znów szara rzeczywistość

Yh.

[Vibeska]

Witajcie

Mój zły humor sięgnął apogeum dzisiaj, na dodatek widziałam się z exem, znowu chce do mnie wrócić.
Ja jednak trwam w swojej decyzji i wolę nie zmieniać, postanowiłam raz więc koniec.

Zizou ja też jestem zadowolona z peelingu Ziaji choć wolę mocniejsze, ten spełnia u mnie raczej rolę maseczki oczyszczającej. Za to micelem jestem oczarowana.

Dziewczyny juto wracam do pracy.
Ja nie wiem jak ja to przeżyję ...

[dimiti]

Napisane przez Vibeska

Witajcie

Mój zły humor sięgnął apogeum dzisiaj, na dodatek widziałam się z exem, znowu chce do mnie wrócić.
Ja jednak trwam w swojej decyzji i wolę nie zmieniać, postanowiłam raz więc koniec.

Zizou ja też jestem zadowolona z peelingu Ziaji choć wolę mocniejsze, ten spełnia u mnie raczej rolę maseczki oczyszczającej. Za to micelem jestem oczarowana.

Dziewczyny juto wracam do pracy.
Ja nie wiem jak ja to przeżyję ...

heh podziwiam za wytrwalosc! chociaz ja tez przestalam utrzymywac kontakt z moim ex bo jakies aluzje rzucal a ja nie potrzebuje miec "rozszarpanych" uczuc bedzie dobrze z ta praca! niedlugo znowu wolne;

Napisane przez 0306

Jest kiepski bo włazi w pory, podkreśla zmarszczki, źle się rozprowadza, jest ciężki i ciemnieje.
Może wybierz jakiś inny kompakt, jeśli akurat na kompakcie Ci zależy.

hym.....kliklam puder borghesa ktory jest na tru na purchawce za 20zl na kwc jest jedna opinia na 5, a clarisa dwie, na 4 i 5 wiec przebil iloscia opini

[0306]

Napisane przez Vibeska

Witajcie

Mój zły humor sięgnął apogeum dzisiaj, na dodatek widziałam się z exem, znowu chce do mnie wrócić.
Ja jednak trwam w swojej decyzji i wolę nie zmieniać, postanowiłam raz więc koniec.
Dziewczyny juto wracam do pracy.
Ja nie wiem jak ja to przeżyję ...

Kochana Będzie dobrze
A propos exa, chyba coś mi umknęło . Od trzech tygodni ledwo Was podczytuję .

Ja dziś miałam dzień rolnika i doszłam do wniosku, że jakaś nienormalna jestem. Wydaję kupę kasy na poprawę stanu cery, a potem wszystko niszczę papierochami.
Z planów depilacyjnych nic mi nie wyszło, plastry Veet kompletnie na mnie nie działają, a tak wiele sobie po nich obiecywałam . Na kosmetyczkę nie mam czasu. Pozostaje mi znów golenie , chyba, że będę się jutro kisić w spodniach i we wtorek wybiorę się na wosk, albo zmasakruję nogi depilatorem.

[rzyrafka]

Napisane przez Estella

Dziewczyny, czy któraś z Was używa matujących podkładów? Możecie mi coś polecić? Mój Chanel będzie się kończył za jakiś czas, poza tym obawiam sie, że niedługo może być za ciemny.

Ja już przestałam szukać matujących, do świecenia się przyzwyczaiłam a odkąd poznałam bibułki Inglota nawet mi to nie przeszkadza- wyciagam listek z kosmetyczki, szach i mat do wieczora

Napisane przez zizou

ujarzmia je bardzo ladnie - po wysuszeniu nie pusza sie, sa odporne na wilgoc

Aha, czyli fioletowy dl amnie odpad abo takiego efektu nie chcę

Napisane przez dimiti

hym.....kliklam puder borghesa ktory jest na tru na purchawce za 20zl

co to jest 'purchawka'

[0306]

Dimiti, nie zaglądałam na tru od kilku dni, przez Ciebie weszłam i http://eu.strawberrynet.com/productD...0018&CatgId=19 ,
a ja znów nie mogę zamówić

[emememsik]

Napisane przez 0306

Już wykombinowałam co zrobię z winowajcami. Nie będę opier... tylko potrącę z wypłaty koszty interwencji grupy oraz koszty mojego czasu. Jak im po parę stówek z wypłaty ubędzie, to się nauczą

Jesteś pewna, że to jedyne wyjście? W końcu każdemu się może zdarzyć.. Może po prostu zagroż na przyszłość cięciem wypłaty?

Napisane przez cmoksia

jest może ktoś chętny do napisania w skrócie co tam w wątku ciekawego się działo przez te 2 tygodnie?

Ja skrócę siebie: wróciłam z Hiszpanii.. i tyle.

Napisane przez Vibeska

widziałam się z exem, znowu chce do mnie wrócić.
Ja jednak trwam w swojej decyzji i wolę nie zmieniać, postanowiłam raz więc koniec.

U mnie to samo.. Trzymajmy się obie, jakoś to będzie.

[0306]

Napisane przez emememsik

Jesteś pewna, że to jedyne wyjście? W końcu każdemu się może zdarzyć.. Może po prostu zagroż na przyszłość cięciem wypłaty?

Witaj Em .
Niestety to jedyne wyjście, nie będę się zagłębiać w szczegóły. Jeśli popuszczę albo nastraszę tylko stracę autorytet. Przykro mi, ale muszę być twada.

[emememsik]

Napisane przez 0306

Witaj Em .
Niestety to jedyne wyjście, nie będę się zagłębiać w szczegóły. Jeśli popuszczę albo nastraszę tylko stracę autorytet. Przykro mi, ale muszę być twada.

Ja rozumiem, że musisz być twarda, zwłaszcza na początku , no ale przecież nikt chyba nie zrobił tego specjalnie ani bo mu się nie chciało? I to w ogóle dziwne, że masz prawo tak po prostu ciachać komuś wypłatę o kilka stów.
Piszę to dlatego, że ja bym się załamała tym ciachnięciem na ich miejscu. Nikt nie lubi pracować za darmo.

[0306]

Napisane przez emememsik

Ja rozumiem, że musisz być twarda, zwłaszcza na początku , no ale przecież nikt chyba nie zrobił tego specjalnie ani bo mu się nie chciało? I to w ogóle dziwne, że masz prawo tak po prostu ciachać komuś wypłatę o kilka stów.
Piszę to dlatego, że ja bym się załamała tym ciachnięciem na ich miejscu. Nikt nie lubi pracować za darmo.

Em, słonko dotyczy to osób, dla których te kilka stów to jedynie część wypłaty.
Taka sytuacja powtórzyła się dwa razy, za pierwszym tylko ostrzegłam, teraz muszę jedynie dotrzymać słowa. Nie było by tematu, gdyby nie fakt, iż zwracałam na to uwagę od pierwszego dnia i wszyscy traktowali moje uwagi na zasadzie "znów marudzi głupia baba".
Wychodzę z założenia, że pracuję z dorosłymi i odpowiedzialnymi ludźmi i dlatego mam prawo wymagać. Tak, jak wymagam od siebie. Wierz mi, oni są sowicie wynagradzani, a ich praca nie jest jakoś szczególnie skomplikowana i cudów nikt od nich nie wymaga . Owszem, każdy może się pomylić, ale jeśli to kolejna taka pomyłka, która wynika z czystego lenistwa i bezmyślności, to już nie można mieć litości. To nie przedszkole.
A propos obcinania, m-dzy in. ode mnie zależ wysokość ich zarobków i jeśli cała impreza kosztowała nas kilka tysięcy, które będziemy musieli wyłożyć z firmowych pieniędzy, uważam iż potrącenie kosztów z wypłaty jest jak najbardziej na miejscu .

[Vibeska]

Napisane przez dimiti

heh podziwiam za wytrwalosc! chociaz ja tez przestalam utrzymywac kontakt z moim ex bo jakies aluzje rzucal a ja nie potrzebuje miec "rozszarpanych" uczuc bedzie dobrze z ta praca! niedlugo znowu wolne;

Byle do weekendu. Najgorszy jest pierwszy dzień, trzeba będzie znowu wkręcić się w obowiązki ....

Napisane przez 0306

Kochana Będzie dobrze
A propos exa, chyba coś mi umknęło . Od trzech tygodni ledwo Was podczytuję .

Ja dziś miałam dzień rolnika i doszłam do wniosku, że jakaś nienormalna jestem. Wydaję kupę kasy na poprawę stanu cery, a potem wszystko niszczę papierochami.
Z planów depilacyjnych nic mi nie wyszło, plastry Veet kompletnie na mnie nie działają, a tak wiele sobie po nich obiecywałam . Na kosmetyczkę nie mam czasu. Pozostaje mi znów golenie , chyba, że będę się jutro kisić w spodniach i we wtorek wybiorę się na wosk, albo zmasakruję nogi depilatorem.

Aguś to się stało nagle więc mogło Ci umknąć
U mnie teraz najgorszy okres - totalna deprecha

A co do depilcji to na mnie nigdy nie działały żadne woski kremy, pianki.
Dlatego jadę depilatorem
Już mnie wcale nie boli i włoski prawie nie odrastają.

Napisane przez emememsik

U mnie to samo.. Trzymajmy się obie, jakoś to będzie.

Trzymajmy się, wkońcu dzielne jesteśmy

[emememsik]

Aga, w porządku, teraz już bardziej Cię rozumiem. Kurcze, trudno tak jest być nad innymi i decydować o takich rzeczach, ja bym chyba nie mogła.

[0306]

Napisane przez Vibeska

Aguś to się stało nagle więc mogło Ci umknąć
U mnie teraz najgorszy okres - totalna deprecha

Bardzo mi przykro , wiem jak trudne są takie decyzje, ale trzymam za ciebie kciuki . Jesteś wspaniałą, silną kobietą, poradzisz sobie .

Ja właśnie miałam kolejny pilny el. z pracy . TZ się wkur... Oj coś mi się zdaje, że ta moja praca odbije się na naszym związku .
No nic Kochane, muszę zmykać :papa:

[dimiti]

Napisane przez rzyrafka

Ja już przestałam szukać matujących, do świecenia się przyzwyczaiłam a odkąd poznałam bibułki Inglota nawet mi to nie przeszkadza- wyciagam listek z kosmetyczki, szach i mat do wieczora

Aha, czyli fioletowy dl amnie odpad abo takiego efektu nie chcę
co to jest 'purchawka'

hym purchawka jest od czasu do czasu na tru i wtedy niektore kosmetyki sa przecenione nawet do 50 paru % kiedys byl blyszczyk JT lancoma za 20zl no chyba 2 letni

Napisane przez Vibeska

Byle do weekendu. Najgorszy jest pierwszy dzień, trzeba będzie znowu wkręcić się w obowiązki ....



Aguś to się stało nagle więc mogło Ci umknąć
U mnie teraz najgorszy okres - totalna deprecha

A co do depilcji to na mnie nigdy nie działały żadne woski kremy, pianki.
Dlatego jadę depilatorem
Już mnie wcale nie boli i włoski prawie nie odrastają.


Trzymajmy się, wkońcu dzielne jesteśmy

to trzymam kciuki za pierwszy dzien pracy szybko zleci i bedzie dobrze!

[dimiti]

Napisane przez 0306

Dimiti, nie zaglądałam na tru od kilku dni, przez Ciebie weszłam i http://eu.strawberrynet.com/productD...0018&CatgId=19 ,
a ja znów nie mogę zamówić

nie przejmuj sie ja je kliklam ale nie place bo podobno nadaja sie jako roz na policzki ale sa z 2004 r prawdopodobnie, znaczy sie ktos tak pisal ze to mozliwe wiec czekam na pryzmy tych osob ktore zaplacily i na ich relacje bo na cala twarz za rozowy a na poliki moze byc za jasny a dlaczego nie mozesz zamowic??

[bossy]

ja sie tego nie naucze za duzo trudnego materiału za mało czasu

ale jestem durna

rzyrafka
a matowiłaś skórę skrobią? ja na filtr nakładam podkład, potem trochę skrobii na pędzel, otrzepuję z nadmiaru i pudruję czoło. Mat do wieczora. Bez poprawek.

[karolina1985]

Napisane przez Estella

Pozdrowienia z łóżka choruję i czuję się coraz gorzej, mam nadzieję, że jutro mi się poprawi, bo nie wiem jak wytrzymam cały dzień w biurze.

Estello zdrowiej

Napisane przez noseknosek

idziemy do kina.. TŻ się wziął i zreflektował że mało się mną interesuje ostatnio.

A na co poszliście?

Napisane przez Vibeska

Witajcie

Mój zły humor sięgnął apogeum dzisiaj, na dodatek widziałam się z exem, znowu chce do mnie wrócić.
Ja jednak trwam w swojej decyzji i wolę nie zmieniać, postanowiłam raz więc koniec.


Dziewczyny juto wracam do pracy.
Ja nie wiem jak ja to przeżyję ...

VibeskoBądź silna

Napisane przez Vibeska

Byle do weekendu. Najgorszy jest pierwszy dzień, trzeba będzie znowu wkręcić się w obowiązki ....

Oj tak-jak chodzę do pracy codziennie to narzekam,ale chodzę.A jak już się zdarzy dłuższy weekend albo urlop to cały poprzedzający to dzień mam zepsutyChyba czas zmienić pracę

Napisane przez bossy

ja sie tego nie naucze za duzo trudnego materiału za mało czasu

ale jestem durna

Skąd ja to znam


Dziewczyny znów narobiłam sobie nadziei jak głupia i pewnie znów nic z tego nie wyjdzieCzemu ja jestem taka naiwna?Zdecydowanie za długo jestem sama