ZACZYNAMY 15 LUTEGO! MUSI SIĘ UDAĆ! Francuska dieta proteinowa dr Pierre Dukana

[vandros]

Dla mnie tak 0,5

[Sensuel]

Napisane przez haniula1803

Sensuel- ja mam w domu 2-latke która robi za troje, moja rodzina mówi że ona ma ADHD, w nocy spi mi bardzo długo( od 9 do9) ale w dzień ani minutki, chyba ze w samochodzie ale potem wieczorem lata do 11 więc już wole zeby w dzień nie spała. nie za szybko wziełaś się za odchudzanie, zwłaszcza że karmisz?

Jutro mam gości proszę o pomysły na meni

Ale masz żywe srebro w domu
Nie wiem czy nie za wcześnie,nie myslałam nad tym szczerze pisząc.Zawsze mogę dietę przerwać jak coś .

Napisane przez boszka1987

znalazłam hahaha

a powiedzcie mi bo od samego początku zastanawia mnie skrót TŻ, przypuszczam że chodzi o męża, chłopaka?! a nie chce też tak popalić jak osoba wyżej z @ hehe

TŻ to towarzysz życia

Napisane przez elskede

no wlasnie Sensuel - moze troszke za wczesnie? rozmawialas o tym z jakims lekarzem? nie znam sie na tym, ale uwazaj na siebie sluchaj daj mi swojego maila, to przesle Ci ksiazki Dukana bedziesz mogla sobie o tym w spokoju poczytac
no to fajnie, jejku jednak do Danii troszke jest ale nawet nie jest tak zle jechac autem chyba no to zycze udanego wspolnego wypoczynku, mam nadzieje, ze troszke Cie odciaza od maluchow, a na pewno tak sie stanie
wow - o 24, niezle a o ktorej wstaje?

Wstaje o 7 czy śpi w dzień czy też nie.Dlatego wolę,aby szedł spać ja zawsze czyli o 19
Mój lekarz to jest taki,że on na wszystko pozwala no chyba że zaczyna się dziać coś niedobrego.
W Danii to wszystko można.Polscy lekarze różnią się o 180C od duńskich.To co w PL by lekarz zapewne zabronił,tak w DK można bez problemu.Zresztą porównywanie Polski do Danii to temat rzeka

A książkę Dukana mam ,także dziękuję bardzo.

Napisane przez Kasiad01

Zanim walnę się do łóżka, to jeszcze napiszę tylko kilka słów do Sensuel: moja koleżanka karmiąc 2 miesięczną córeczkę zaczęła też dukana. I szybko się wycofała, bo ona ciągle chodziła głodna a córeczka przestała na wadze przybierać. Od lekarza dostała niezły opierdziel. Ja bym na Twoim miejscu jednak poczekała do końca karmienia, albo przynajmniej do czasu, kiedy dziecko zacznie jadać inne posiłki a cyc będzie tylko dodatkiem. W dukanie jednak są ograniczenia, pozbawiasz się wielu składników odżywczych, a w czasie karmienia zapotrzebowanie na nie rośnie, a nie maleje. Wygląd ważny, owszem, ale chyba nie kosztem dziecka...

Oczywiście,że nie kosztem dziecka .Jak tylko zauważę coś niepokojącego to od razu rezygnuję i poczekam.Nie będę przecież karmiła piersią do końca życia

Napisane przez haniula1803

sensual- widzisz ja kto u nas jest! teraz wszystkie się o ciebie martwimy, moim skromnym zdaniem w tej diecie jest za dużo białk dla karmiącej mamy to może zbytnio obciązyć organiz maluszka i doprowadzić do uczulenia na białoko, prosze skonsultuj to ze swoim lekarzem

za troskę.Spróbuję i zobaczę co się będzie działo.Póki co jem wszystko bez żadnych ograniczeń a mój synek nie ma problemów z brzuszkiem.Kupy eleganckie,pierdy doskonałe także (odpukać) wszystko póki co OK.


************************* ****************

Lecę kończyć prasowanko,bo lada chwila wpadnie familiada .

[sylwusia085]

karadko- tu nie ma co zazdroscic ja chce desperacko isc na faze 3 mimo ze nie zrzucilam 15 kg a 10, bo nie daje rady chce chociaz troche powrocic do normalnosci, w moim przypadku to jest przegrana ale moze jak dostarcze swojemu brzuchowie tego czego potzrebuje to znow sie ogarne ehhh...
dobranoc

[karadka]

sensuel - co kraj to obyczaj ja 2 tyg temu dostalam list ze moge isc na bezplatna cytologie i nie uwierzycie!!!! do normalnego lekarza pierwszego kontaktu ktory ma ta cytologie zrobic bo w irlandii ginekolog to juz chyba tylko w naglych wypadkach! nawet kobiety w ciazy do normalnego chodza na poczatku!!! wiec cytologie zrobie jak w polsce bede

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

ide pod prysznic i do spania bo juz dzisiaj padam kasia pamietaj -0,3

[Megi428]

Napisane przez karadka

megi idz i nie pij za duzo qa jak juz to wode albo nasze zdrowie

piłam wasze zdrowie - colą 0%

Słyszałam że ktoś tu zbiera zamówienia do czarów - nową czarownicę mamy??
Kasiu to ja też proszę - choćby tyci tyci

Jak ja lubię jak was tu tak dużo wieczorkiem jest, bo zawsze któraś coś napisze. Spać mi się już chce ale jeszcze trochę pobędę z wami

[Sensuel]

Napisane przez karadka

sensuel - co kraj to obyczaj ja 2 tyg temu dostalam list ze moge isc na bezplatna cytologie i nie uwierzycie!!!! do normalnego lekarza pierwszego kontaktu ktory ma ta cytologie zrobic bo w irlandii ginekolog to juz chyba tylko w naglych wypadkach! nawet kobiety w ciazy do normalnego chodza na poczatku!!! wiec cytologie zrobie jak w polsce bede

U nas jest dokładnie to samo .Lekarz ogólny jest od dupy i od oka .On mi stwierdzał ciąże,robił cytologię (też bezpłatnie).Ginekolog to się uświadczy tylko w szpitalu.Aczkolwiek przy porodzie miałam tylko położną.Ona robiła wszystko podczas porodu i po.

Napisane przez sylwusia085

karadko- tu nie ma co zazdroscic ja chce desperacko isc na faze 3 mimo ze nie zrzucilam 15 kg a 10, bo nie daje rady chce chociaz troche powrocic do normalnosci, w moim przypadku to jest przegrana ale moze jak dostarcze swojemu brzuchowie tego czego potzrebuje to znow sie ogarne ehhh...
dobranoc

10kg to przegrana ?? Ja tam ci daję.
A co Twój brzuch potrzebuje???
Widziałam na necie sporo przepisów na protal dla każdej fazy.II i tak jest lepsza niż I pod względem urozmaicenia

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Napisane przez Megi428

piłam wasze zdrowie - colą 0%

Słyszałam że ktoś tu zbiera zamówienia do czarów - nową czarownicę mamy??
Kasiu to ja też proszę - choćby tyci tyci

Jak ja lubię jak was tu tak dużo wieczorkiem jest, bo zawsze któraś coś napisze. Spać mi się już chce ale jeszcze trochę pobędę z wami

Ja teraz mam święty spokój,bo dzidziole śpią,a familiady jeszcze nie ma

[Megi428]

Ja najczęściej mam dostęp do kompa jak po południu chłopaki polecą do koleżków, no i właśnie późnym wieczorem jak pogonię spać towarzystwo, albo z premedytacją odbiorę tą fajną zabawkę - komp, ale wtedy zdarza się <foch> z ich strony

[karadka]

czesc wszystkim -0,5 kg Kasia - Ty to wrozka czarodziejka a nie czarownica
wiec poranek sie pieknie zaczal na niebie ani chmurki jest tylko jedno ale - musze idc do pracy

sensuel pisalas cos i tym ze II faza jest lepsza - tak, tyle tylko ze na II fazie masz i I i II bo dni P do dokladnie faza I a dni pw to faza I+warzywa to tak Ci napisalam dla rozwiania watpliwosci

[agamagda]

puk z rana
ja pierwsza
u mnie ciiiiiiiii waga w dół
wiedziałam, że na aqua mogę liczyć

o widzę że karadka w podglądzie
więc juz pierwsza nie będę

ile razy sie ważycie rano?
ja wchodzę kilka razy na wagę no i wyniki różne
a jak wejdę ponownie po kwadransie to przeważnie jest mniej niż zaraz po wstaniu i wc

[karadka]

a gdzie Wy wszystkie podzialyscie sie? he?
Kasiu daj znac jak zdrowko!!!!

[grewana]

Ja jestem
Ale zaraz zmykam, bo wybieram się na te uroczystości pogrzebowe :/
Wczoraj strasznie się objadłam na wieczór Czy któraś z was próbowała tej "ptasianki", która jest w przepisowni? Mogę szczerze polecić - PYSZNE!

[sylwusia085]

Sensuel- jesli chodzi o ta - 10, to nie moge uwierzyc ze ja taki zarlok dalam rade ale troche ejstem na siebie zla i dlatego nazwalam sie przegrana ze nie chce jeszcze ciagnac kolejnych -5kg tak jak sobie zalozylam, ale stwierdzilam ze musze pogrzeszyc w weekend i bede znow miala ok 1,5 tygodnia spokoju, i moze znow cos pochudne troche ejst mi smutno ze sie poddalam.... zostalo tak niewiele....

milego dnia wszystkim!

u mnie -0,4

[galloway]

cześć dukanki
gratuluję spadeczków u mnie też jakieś -0,2 ale ja dopiero robię wpis przy -0,5 więc jeszcze poczekam
Co do ważenia się z rana u mnie też nidgy nie kończy się na jednym razie, zawsze 3 razy i wagę przesuwam po podłodze ale na szczęście w dalszej części dnia wagi już nie tykam
Zmykam z psem na spacer bo coś popłakuje....

[agamagda]

ooo spadeczków dużo
super

ja już na dziś papa
goście, zakupy...........
do jutra

[elskede]

Hej Dziewczyny
nooo dokupilam slodzik - zaraz robie sobie muffinki i sernik - jak szalec to szalec, do tego jakies klopsiki, dzisiaj 4 dzien P, od jutra P+W - przez 3 dni, metoda Megi Dzisiaj na wadze prawie ze 71,5 ale sie ciesze
Dzisiaj ostro nadganiam z licencjatem, bo sie zebrac w sobie nie moge, a tu raptem miesiac do oddania pracy, a mi rozdzialu brakuje nie wiem czy nie bede bronic sie we wrzesniu, ale wtedy to mnie rodzice zamorduja
Milego dzionka

[Kasiad01]

Czaruję czaruję Widzę, że efekty są i u Was i u mnie U mnie znów 0,4 kg w dół Cieszę się, ale z drugiej strony martwię się o tę moją skórę, która już jest w fatalnym stanie. Dlatego od poniedziałku też się mobilizuję i biorę za ćwiczenia z Wami Już myślałam dziś trochę ćwiczeń wykonać, ale za licho się czuję.
Ale powiem Wam, że zaczepiają mnie ludzie teraz nagminnie, sąsiedzi np i mówią, że bardzo schudłam Nie powiem, jest mi bardzo przyjemnie
Ja też przechodzę na metodę Megi, od poniedziałku do czwartku P a od piątku do niedzieli P+W. Może nareszcie nie będę się gubiła w tym, kiedy mi się kończy jaka faza
Haniula, moja 3 latka też nie śpi w domu wcale w ciągu dnia już od dawna, jak jesteśmy w domu. Spać chodzi ok 21 a wstaje koło 9tej rano, Ale jak chodzi do żłobka, to wstaje o 7mej i wtedy idzie spać razem z innymi dziećmi.
Karadka, dzięki, dziś odrobinę lepiej niż wieczorem, ale wieczorami zawsze jest gorsze samopoczucie, dziś zjadłam chlebka dukanowego z czosnkiem, nafaszerowałam się witaminami i wapnem, połknęłam tabletkę Acataru, żeby móc w ogóle oddychać i nie obyło się bez tabletki przeciwbólowej, bo gardło i głowa dawały się we znaki.
Agamagda, ja ważę się rano tylko raz - zawsze po prysznicu na golasa. Wiem, że waga potrafi wskazywać różne wyniki w ciągu krótkiego czasu, dlatego nie ma sensu ważyć się co chwilę Grunt, że na przestrzeni czasu jest coraz niższa
Sylwusia, wcale nie jesteś przegrana, wygrałaś, 10 kg to nie tak mało! Nikt inny, tak jak my z tego wątku, wiemy, że każdy stracony kg jest dla nas mega wyczynem. Czasem lepiej, jak ma się dość, odpuścić sobie na trochę. Możesz przejść na III fazę, a jak trochę odsapniesz, to wrócić znów do I i II. A jak nie będziesz miała ochoty wrócić, to zostaniesz na III, a potem przejdziesz na IV i też będzie dobrze. Byle by nie wrócić do starych nawyków żywieniowych, żeby nie wrócić do poprzedniej wagi. Zresztą powiem Ci, że mam wsród znajomych dużo osób, które są na III fazie i one nadal chudną Może nie tak intensywnie jak w II fazie, ale jednak waga im spada.
Grewana, ja nie próbowałam ptasianki, nawet nie mam pojęcia, co to jest. Może to z twagoru?
Bo mam 2 opakowania serka Pilos 3%, któremu kończy się ważność i muszę coś z niego szybko zrobić. Może macie jakiś sprawdzony przepis na sernik pieczony z serka homogenizowanego? Bo ja robiłam tylko z twarogu w kostce, a na sernik na zimno jakoś ochoty nie mam.
Prawdę powiedziawszy, to jakoś szczególnie nie mam ochoty na słodkie, bo na swoje urodziny zrobiłam biszkopt z budyniem na skrobii kukurydzianej i się nim objadłam (wklejam zdjęcie jak mi wyszło, tylko na wierzchu posypałam jeszcze kakao). Może coś się da z tych serków zrobić na słono Podsuńce kilka pomysłów na sernik pieczony lub coś na słono, bo nic mi do głowy nie przychodzi.

[haniula1803]

witam i gratuluje spadeczków
u mnie dzisiaj na + ale spodziewałam się tego wczoraj po piwku pożarłam kawałek pizzy, zaczynam pękać chyba musze iśc do sklepu poprzymierzać stroje kąpielowe, może jak zobacze jak okropnie wyglądam to wróce na dobrą ściezke

[Agsa88]

Hej dziewczyny, a u mnie kolejne -0,3 jak to szybko spada też wchodzę na wagę kilka razy dla sprawdzenia wyniku ale zawsze pokazuje to samo.. Nic mykam do pracy
Życzę miłego dnia

[boszka1987]

sylusia 085 serniczek robiłam wczoraj i jest pyszny najlepszy z tych co robiłam ja mam zamiar przejsć na III etap ale brakuje mi jeszcze 3 kg i nie wiem kiedy to nastąpi bo waga idzie bardzoooo pomału w dół, zmykam do pracy miłego dnia

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

aha i dzis równy kg mniej hurrra w więc możecie wpisać moją wage 58,7!! ale się ciesze, zaglądne pózniej

[vandros]

Czesc dziewczyny!!!!
Gratuluje spadeczkow klask i: wzrosty jutro spadna
Ja nie wazylam sie dzis, bo to zakupy, bo to pranie. Przymierzalam wczoraj wieczorem spodnie i okazuje sie sposord 10 par jeansow tylko 2 nie spadaja mi z tylka jak sie ciesze!!! Ale z drugiej strony ile mam do nadkupienia
Dzis palnuje dzien pieknosci (czytaj depilo). ush caly dzien mi zejdzie:confuse d: ale czeba.
Elskede kurczaczek ja tez musialabym sie wziac za swoja mgr, ale najpierw musze znalezc naiwnego promotora

[Megi428]

Witajcie Kochaniutkie w ten piękny słoneczny dzionek

Kasiu czarownico jedna czaruj częściej kochana
U mnie jest -0,2kg. Niewiele ale jakby tak co dzień to całkiem nieźle by było.

Wszystkim gratuluję spadków dużych i małych
Te biedactwa które miały plusik wspieram i życzę spadków na jutro

[boszka1987]

udka z kapusta pychotka polecam na obiadek, dzięki że ktoś umieścił tu przepis, całej rodzince smakowało hehe mniam

[aniela40]

Witajcie!
u mnie niestety waga w górę ale jestem na PW wiec sie nie martwię bo tak chyba wszyscy mają ?

[goskap2005]

jestem i ja
czytałam, czytalam, czytalam i się przyłączam
pisze dopiero teraz bo byłam w ramach w-fu w górach myślalam że płóca wypluje, taaaakie strome podejścia i tak długo chodzić. Ale przynajmniej troszkę spaliłam

gorzej z wagą bo zważę się dopiero jak przyjadę do domu, wyjeżdzałam mając 56 kg przy trochkę ponać 150

właśnie się dorwałam do kompa, oczywiście odwiedzajac sklep:
kupiłam: mleko 0.5%, szproty w sosie pomidorowym, 3x jogurt naturalny i wode gazowaną.

A dziś zjadłam tak malutko że napewno coś mnie ubędzie

[karadka]

Napisane przez boszka1987

udka z kapusta pychotka polecam na obiadek, dzięki że ktoś umieścił tu przepis, całej rodzince smakowało hehe mniam

nie ktos tylko JA
ciesze sie ze smakowalo

kasiu - to ciasto co pokazalas zdjecie to w calosci dukanowe? jak tak to wstaw tu prosze przepis bo apetycznie wyglada
my dzisiaj idziemy do znajomych pogrzesze tylko %%% ale z napojami light
wogole to wczoraj wieczorem zrobilam zupe na dzis i pewno na jutro bo caly duzy gar jeszcze takiej nie robilam ale napisze wam co i jak a potem powiem czy smakuje
w sklad zupy wchodzi - piersi, wolowinka, kapusta nowa zielona, kalafior, marchewka, por, cebula, papryka zielona i pomaranczowa no i oczywiscie to doprawilam , moze dodam jeszcze troche przecieru pomidorowego niezly mix ale trzeba kombinowac i tyle bo przynajmniej przyjemna ta dieta sernika nie upieke bo znowu deficyt serowy ale moze snowu smietanowiec z galaretka - wstawie zdjecie jak bede w domu bo zapomnialam

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez goskap2005

jestem i ja
czytałam, czytalam, czytalam i się przyłączam
pisze dopiero teraz bo byłam w ramach w-fu w górach myślalam że płóca wypluje, taaaakie strome podejścia i tak długo chodzić. Ale przynajmniej troszkę spaliłam

gorzej z wagą bo zważę się dopiero jak przyjadę do domu, wyjeżdzałam mając 56 kg przy trochkę ponać 150

właśnie się dorwałam do kompa, oczywiście odwiedzajac sklep:
kupiłam: mleko 0.5%, szproty w sosie pomidorowym, 3x jogurt naturalny i wode gazowaną.

A dziś zjadłam tak malutko że napewno coś mnie ubędzie

czesc, witamy a dopiero zaczynasz diete czy juz jestes w trakcie i sie przylaczasz? bo w zadnej fazie nie mozna szprotow w pomidorach bo tam jest olej i cukier rybki z puszki tylko w sosie wlasnym

[goskap2005]

aaa... ja myślałam że ryby to ryby. No cóż... zmarnują się
W takim wypadku tylko takie ryby na wagę wolno jeść i to jeszcze gotowane? :/

[galloway]

karadko kiedyś wkleiłaś taki przepis na sernik
1,25 kg sera,
6 jajek
2 lyzeczki proszku
7 kopiastych lyzeczek skrobi
14 lyzeczek slodziku
1 szklanka mleka 0,3%
aromat waniliowy, pomaranczowy i smietankowy

ale ja mam tylko 2 kostki sera czyli 0,40 kg
i mam prośbę czy masz jakiś sprawdzony przepis na sernik lub inne ciasto z taką ilością sera

[karadka]

kochanie zrob proporcjonalnie, ja juz sernikow duzo pieklam i ten jakos tak najlepszy byl nieraz z 2 kostek tez pieklam i byl tylko nizszy

a wogole to zapomnialam zmienic podpisu dzisiaj

[sylwusia085]

Boszka- ciesze sie ze smakowal ci serniczek mi tez najbardziej on podchodzi, mozna by sie doczepic do tego budyniu, (ale dziwczyny mowily ze on jest na skrobii kukurydzianej w lidlu lub aldi chyba)ja daje taki bez cukru i jest meega pycha bo smakuje jak pianka

dzis ugotowalam zupe szczawiowa, dukanowa ;p, i gulasz z kasza... nie dukanowy za bardzo jedynie usmazylam na lyzce oleju mieso z cebula to bylby jedyny grzech wiec nie ma targedi.. tylko ta kasza ale cozn nie moge sie oprzec

kasiu- dzieki za wsparcie, tze slyszalam ze na 3 fazie sie chudnie ja chyba potzrebuje tego weekendu zeby sie ogarnac, i bede znow na samych P kilka dni wiec moze sie ustabilizuje cos ;]

no i dodam jeszcze zeby wszystko bylo jasne dzisiaj nawiedzil mnie @, pewnie dlatego te humory..

[50wiosen]

Napisane przez galloway

karadko kiedyś wkleiłaś taki przepis na sernik
1,25 kg sera,
6 jajek
2 lyzeczki proszku
7 kopiastych lyzeczek skrobi
14 lyzeczek slodziku
1 szklanka mleka 0,3%
aromat waniliowy, pomaranczowy i smietankowy

ale ja mam tylko 2 kostki sera czyli 0,40 kg
i mam prośbę czy masz jakiś sprawdzony przepis na sernik lub inne ciasto z taką ilością sera

Cześć!! Doradzam abyś wszystkie ilości podzieliła przez 3 i będziesz miała przepis na 4o dkg sera