Ploty od soboty do soboty - no gdzieś chyba musimy gadać, nie???

[Emila3000]

Martusiu to jest zwykły biszkopt rzucany - ja go piekę w takiej małej blaszce - pisało na niej że jest do pieczenia mięsa - taka niziutka prostokątna akurat na porcje tiramisu, wychodzi z niej 9-12 porcji ciasta

a biszkopt robi się tak:
4 białka ubić na sztywno, dodać powoli 130 g cukru, później 4 żółtka pojedynczo wmiksować. Na sam koniec dodać 100 g mąki psiesianej (trocinki z sitka wrzucam też do niej) i 33 g mąki ziemniaczanej - delikatnie wmieszać w piane jajeczną, żeby nie opadła.

Proporcje na malutką tortownice, lub moją blaszkę 26x17 cm

upiec w 160 stopniach przez 30-40 min. Po upieczeniu rzucić tortownicą o podłogę z wysokości 60 cm - żeby bąbelki powietrza się uwolniły i ciasto nie opadło

przekrajam na 2 blaty

nasącza się go duża ilością nie za mocnej kawy z %- inaczej niż biszkopty, biszkopt chłonie więcej płynu więc za mocne wychodzi

a krem robię z serka zmiksowanego z cukrem (kryształem trzycinowym ale nie polecam ) i śmietaną ubitą na bardzo sztywno 30 %. Serka 2 op, a śmietany jakies 300 ml, proporcje trzeba sobie indywidualnie dobrać

i dalej tradycyjnie. Można spokojnie na paterze układać ciasto, bo jest stabilne a krem sztywniutki

i tak własnie kilka razy w miesiącu dokonuje profanacji tiramisu, wychodzi twór, który nawet koło tiramisu nie stał ciekawe jak smakowo różni się od tego prawdziwego??? w sumie nie wiem czy prawdziwe smakowałoby mi - nie znoszę mocno nasączonych biszkoptów, kremu na jajkach nie tknę

[zielona butelka]

Ok, robię jutro gada, ale.... zakupię biszkopciki

[anula3333]

Dzień dobry Zielona!

Emi - ja chciałam przepis nie wiem jak Martusia, ale ja Ania Kiedyś robiłam tiramisu, na biszkopach wlasnie-pycha ale na jajkach. Dzieki za przepis! Wrzuć na kulinarny watek, jak go jeszcze tam nie ma.


Ja u wujostwa i czasem mam komputerek, dlatego sporadycznie się odzywam, stad dzien dobry
Ale to dobry odwyk jest, bo na drutach nadrobiłam

[sioodemka]

Napisane przez Emila3000

(...)

chyba, żadnego z tych kryteriów te przepaski drogie nie spełniają, i pewnie nawet te od Diora czy Chanel, czy tam innej Prady to taki sam badziew chiński jak tez bazarku tylko z metką

ciekawe jak jest z butami

[Emila3000]

na każde 6 biszkoptów w podstawie trzeba dać jedno op. serka biszkopty zawsze polewałam kawą przy pomocy łyżeczki, bo moczone się rozpadały w rękach, ale jak kto lubi

[Emila3000]

Martusia chciała na biszkopt, kiedy tworzyłam posta tasiemca, Ty też o poprosiłaś o przepis. Zaraz poprawię

[sioodemka]

a ja bym zjadła krewetki na toście... chyba mnie śniadanko wzywa - czyli serek wiejski z rzodkiewką... dietka i kuniec

[Emila3000]

Buty tak samo chyba, zwykłe skórzane, tylko że mogą być ciekawszę pod względem wzornictwa. mieć czerwoną podeszwę te na prawdę drogię są robionę ze skóry zwierzątek specjalne hodowanych na skóry

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

pierwsza blaszka ptysi już w piecu

[anula3333]

Napisane przez Emila3000

Martusia chciała na biszkopt, kiedy tworzyłam posta tasiemca, Ty też o poprosiłaś o przepis. Zaraz poprawię

Wydawało mi się, że to pomyłka.
Jeszcze raz dziękuję!

[Emila3000]

na tą moją blaszkę można dać nawet 3 op serka, zawsze troszkę przycinam biszkopt, żeby mi wszedł na paterę okrągłą i wtedy kremu jest w sam raz

ptysie śliczne wyrosły

[zielona butelka]

No to wyciągaj i częstuj! Na co czekasz? Przecież wiesz, że tu same łasuchy!

[Emila3000]

jeszcze kremik trzeba im dorobić

[zielona butelka]

To raz dwa. Ja już sobie zaparzyłam kawkę, teraz zaczekam na ptysia

[Emila3000]

Częstujcie się też są pełnoziarenkowe na masełku nie to co w cukierniach

lecę szorawać łazienkę i myć podłogę w całym domku

[zielona butelka]

Ja pierdziu!!! Pyszne jak cholera!!!
Mam nadzieję, że masz ich dużo, bo ja na jednym na pewno nie poprzestanę

[Figamaga]

Napisane przez Emila3000

te na prawdę drogię są robionę ze skóry zwierzątek specjalne hodowanych na skóry

Nie lubimy takich butów, nie lubimy
Choć przyznam się, że mam buty z cielęcej skóry - takie trochę ortopedyczne, co by mi dobrze na stopy robiło. I są super w noszeniu (pomijam fakt, że przez wkładki nogi mnie bolą).

A ja umiem inne tiramisu niż Emi

[zielona butelka]

Chcę powiedzieć.. khe khe... że właśnie dostałam maila z oceną mojego planu lekcji dla dyslektyków. Ta sławna praca w grupach, o której wam pisałam. Tu niby pracowałam w parze = zrobiłam wszytsko sama i po swojemu a moja para się pod tym podpisała, więc mogę powiedzieć, że to ja DOSTAŁAM 5

[Emila3000]

Gratulacje dla całej grupy

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Ciśnienie musiało spaść, bo zasypiam na stojąco...

Figa jak to tiramisu robisz

wieczorem mój przepis dodam do przepisowni, ptysie też mogę wrzucić, bo są banalnie proste

[zielona butelka]

Napisane przez Emila3000

Gratulacje dla całej grupy
DZIĘKUJEMY

wieczorem mój przepis dodam do przepisowni, ptysie też mogę wrzucić, bo są banalnie proste

A można je zrobić w prodiżu??

[Emila3000]

hmmm
potrzebują 200 stopni, nie mam pojęcia, wieczorem poszukam po forach czy ktoś próbował. W życiu nie piekłam nic w nim.

[zielona butelka]

Podbijam plotkowy, bo jak polatałam po wątkach, to spadł prawie na druga stronę

[Emila3000]

Mąz mi przytargał do kuchni szafkę od siebie z biura... terez upycham w niej wszystkie przydasie do decou, ktore do tej pory stały na parapecie w kuchni przy okazji zwolnie sobie szuflady w kredensie w kuchni, gdzie też były moje farby i inne szpargały....

tylko ciakawe jak się teraz w tej kuchni będę poruszać jak doszedł mi kolejny grat, a kilka dni temu biureczko jeszcze tam wjechało, ktore i tak mi Julka zajeła

[rosier]

Emilka dzięki , a ptysie też podepnij pod kulinarny .

A i mam pytanie: piszesz, że mąkę przesiewasz przez sito, a potem ten gruby przemiał-trocinki z powrotem wrzucasz do ciasta. Przesiewasz więc po to by napowietrzyć to ciasto ? Drożdżowe wiem, że powietrza potrzebuje, ale biszkopt, przecież i tak dostanie O2 podczas ubijania jaj

[Emila3000]

żeby napowietrzyć i żeby grudek nie było.... można nie przesiewać - ja to tylko robię w biszkoptach
mąkę trzeba delikatnie w miksować w te jajka a taka przesiana lepiej się miesza ze wszystkim

[Emila3000]

Ptysie są w przepisowni, tiramisu później tam przeniosę

[Figamaga]

Tiramisu to ja robię z biszkoptów, mascarpone i jajek

[Emila3000]

czyli standardowo

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

tiramisu też już jest

[Kathinna]

biernasiu ja poproszę przepisik na tą bombą kaloryczną ze zlociku
chodzi za mną od kilku dni ten 3bit a na deku z kuchni nie znalazłam przepisa

[Emila3000]

Moja teściowa robi to ciasto przy każdej nadarzającej się okazji, więc mam spory uraz
jak dla mnie za dużo roboty, bo musiałabym sama krakersy upiec i chyba herbatniki też tam są?

[Terenia18]

Co tesciowej się nie kocha???