|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2731 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
papuga ja tez dopiero zaczelam wiec jest nas dwie nowo przybyle
__________________
|
|
|
|
#2732 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Wiesz, kilka z nas - na szczęście niewiele - idzie ku mecie własnymi pokrętnymi ścieżkami - albo jak ja - stoi w miejscu więc nigdy nie jest za późno by dołączyć
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
|
#2733 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Eh, mam dziś luźniejszy dzień w pracy i siedzę i myślę, że zjadłabym pizzę na obiad
albo może macie jakiś przepis na dietetyczną pizzę? |
|
|
|
#2734 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Asiu - ciężko mi polecić SB.. wg mnie ma swoje plusy i minusy, czyli jak ze wszystkim..
Wygodne na niej jest to, że wiesz co jeść, zasady są proste i to bardzo ułatwia sprawę. Tzn prosto jest przez pierwsze 2 tyg, bo potem trzeba już mieć w małym palcu IG produktów, by się na coś nie naciąć Spadek umiarkowanie szybki, przez pierwszy tydzień spadło mi 1,5 kg z tego co pamiętam. Wytrwałam dni 9 zamiast 14, chyba było -2kg łącznie, ale to już taka zamierzchła przeszłość ![]() Może jednak powiem o tym, co mi się w niej nie podobało.. 1. Przede wszystkim to, że byłam skazana na białko przez te 2 tyg - co zaczęło mi już wyłazić bokiem. Jedzenie białka i unikanie węgli w moim przypadku najczęściej skutkuje spadkiem masy, ale to właściwie jedyny plus. Zawsze jest to "dieta" w potocznym tego słowa znaczeniu, zawsze jest to chwilowe, więc i psychiczne nastawienie jest takie a nie inne. 2. Brak owoców - dla mnie - jedzącej od lat owoce na śniadanie - dramat. 3. Zaparcia - co przy diecie białkowej jest normą. To takie czarne punkty... mówię oczywiście o pierwszej fazie, druga i trzecia to w zasadzie w mniejszym lub większym stopniu zasady zdrowego żywienia. Jeśli mogę Ci coś doradzić - nie jestem pewna, czy w Twoim przypadku konieczne jest wprowadzanie tego rodzaju reżimu, dobrze Ci idzie Twoją metodą, może lepiej tak to zostawić, niż przekombinować? Zobacz, jesteś już 10kg lżejsza - abstrahując od tempa - można być niemal pewnym, że to spadek trwały - mimo wahań +/- 1kg czy ile... nic bym nie zmieniała, Asiu
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#2735 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
asiu furry dobrze radzi, ze nie kazdemu sluzy. Jak chcesz to probuj przez 5-7dni by zobaczyc czy bedzie ci sluzyc ale skoro twoja obecna daje dobre efekty to nie jestem pewna czy jest sens rozlegulowywac tego systemu.
Doradzcie co zjesc na obiad. Mam w lodowce z rzeczy dozwolnych dla mnie wedline w kawalku, ogorka, salate, kefir, pora, twarog poltlusty, zupe marchewkowa z puszki, bulki ciemne, pieczywo chrupkie. ---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ---------- furry tak kazdy zachwala te przysiady masz jakis filmik jak robic, bo ja to blondynka jestem jesli chodzi o tlumaczenia pisemne wszelkich cwiczyc i niestety potrzebuje filmu. ![]() Robi sie jedne czy jest ich kilka w seriach?
__________________
|
|
|
|
#2736 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Heja banana!
Odzywam sie dopiero teraz, bo mialammase spraw do roboty, bylam na miescie z rana, pozniej cwiczenia, sprzatanie i teraz kapiel. Susze wlosy i sie szykuje, bo dzis rodzice K. mama 30lecie pozycia malzenskiego i bedziemy mieli gosci. Szykuje sie tez gril, ale nie wiem czy sie na niego zalapie, z racji godziny mojego posilku, no chyba, ze o 17 jeszcze cos bedzie cieplego Ogolnie ostatnio odrzuca mnie troche od jedzenia, ale na slodkie mam chec. Wczoraj zjadlam 2 wafelki male i dzis jest spokoj dobra lece suszyc wlosy, czego niecierpie i zadko kiedy robie ![]() Buziaczki i nie zrec babeczki! Wiosna jest cialka odslaniamy !
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#2737 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
ja je robię tak, by mnie kolana podczas ćwiczeń nie bolały. Czyli nie "siadam" do oporu broń boże, chyba nawet tak nie można - ogólnie. Ciężar ciała bardziej na pięty, o, kiedyś Milenka chyba o tym pisała, ale wybacz - nie będę szukać tego postu, bo to wieki temu było... ![]() Ja je robię za jednym zamachem, nie ma co się rozdrabniać, poza tym wydaje mi się, że wtedy jest lepszy efekt, przynajmniej czuję mięśnie. Tak w ogóle, to zabrałam się za to ot tak, dla samego wyzwania, chyba żeby móc samej sobie pokazać, że potrafię dokończyć coś, co zaczęłam.. Przy mojej budowie i sportach, których się tykam nogi i tyłek mogę sobie w zasadzie odpuścić, wystarczająco pracują na rowerze, powinnam sobie znaleźć jakiś challenge brzuszkowy tylko nie a6w
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
|
#2738 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
spoko a masz jakis filmik bo jak mowilam z opisowek to ja blodynka jestem
__________________
|
|
|
|
#2739 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
przysiady raczej nie są jakąś przesadną filozofią, możesz je spokojnie zacząć. Nim dojdziesz do 100 dziennie trochę się zejdzie, a może w tym czasie któraś z dziewczyn poratuje. Poza tym jak chcesz filmik, to poszukaj może na youtube? Może coś się znajdzie...
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
|
#2740 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#2741 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
furry to zaczne w takim razie od dzis
nie ma co tego odkladac na jutro czy poniedzialek ![]() a wlasnie do jedzenia w koncu wyszla smieciowa salatka
__________________
|
|
|
|
#2742 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Cytat:
Coś o sobie: ważę 86 kg Moim celem jest 60-65. Próbowałam miliarda diet, ale zwykle były do diety cud, z których albo rezygnowałam po 2 tygodniach, albo miałam jojo dlatego teraz (w końcu!) poszłam po rozum do głowy i nie planuję schudnąć 20 kg w 3 miesiące, ale wolniej, a za to na zawsze. Moim największym problemem są porcje i pory posiłków... Zawsze myślałam, że jest ok, ale jak jadę do rodziców na weekend, to zauważam, że się przejadam, tzn. jem tak jak zawsze, tylko u rodziców je się co 3-4 godziny. I jedząc normalnie, jestem przejedzona. Zaczęłam sprawdzać i faktycznie jem z dużo większymi przerwami... Ale będę z tym walczyć! Jeść mniej, ale częściej. Dlatego teraz idę po jabłko ![]() Razem z TŻtem wpadliśmy na pomysł rywalizacji w odchudzaniu :P Ale nie kto szybciej schudnie (bo to bez sensu) tylko przyznajemy sobie punkty np. za brak jedzenia słodyczy w danym dniu, wypicie 2 l wody czy za wysiłek fizyczny Może nas to bardziej zmobilizuje! Najbliższy cel dla mnie to 10-15 kg do października. W 5 miesięcy jest to wykonalne. Oczywiście wolałabym te 15 niż 10 ;P Ale zobaczymy jak wyjdzie. Na pewno będę grzeszyć, ale nie będę od razu rzucać wszystkiego, tylko przeboleję i pójdę dalej. Bo przecież w życiu zdarzają się grzeszki i błędy, ale nie znaczy to, że od razu trzeba się obżerać przez tydzień!:P |
||
|
|
|
#2743 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
o matko
bój się Boga 6 z przodu cię przerosło?Hej papuga. |
|
|
|
#2744 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Ja to dopiero mojego wagowo dogoniam ;/
|
|
|
|
|
#2745 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
mi jeszcze 3kg brakuje ;p
|
|
|
|
#2746 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#2747 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Zaliczylam te przysiady
__________________
|
|
|
|
#2748 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hey. Dzisiaj mój dzień ważenia i mierzenia
a więcNa diecie - tygodni 16 Waga w tydzień -1,5kg Talia -2cm razem -17 Pas -2cm razem -21 cm biodra -2cm razem -22 udo 0 razem -10 Waga razem -22,5kg. 1,5kg w tydzień chyba dlatego że miałam @ i długo mnie trzymało. |
|
|
|
#2749 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
cześć dziewczynki
nie odzywam się bo nadal jestem chora - cały czas mam gorączkę i nie mam siły nawet kompa odpalić ( choć widzę że mojej nieobecności nikt za bardzo nie zauważył )wczorajszy dzień dietowo byl bez sensu. mdliło mnie cały dzień wiec wrzucałam do żołdka jakieś jogurty zeby sobie ulzyć ( na gotowanie nie miałam siły ) może dzisiaj coś uprychcę dziewczynki gratuluję wszystkim spadków monia niewiele brakuje ci do 2 cyfrówki anuszka 6 z przodu tylko nie zmarnuj tego pizząanulciak wreszcie się coś ruszylo- może faktycznie to przez @, nataklka za cm i kg , ja jak się wykuruję to też się pomierzę i zważę mam nadzieję ze nikogo nie pominełam ( a jak tak to i tak )
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
#2750 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
wracaj szybko do Nas ![]() nadalko lecisz jak burza ![]() Niunka odezwij sie! jak tam, lepiej? ![]() Ja cala noc po tym grillu mialam rewelacje w brzuchu, chodziaz malo zjadlam. Rano zaliczylam porzadne wc .Wlasnie zjadlam sniadanko - kromka ciemnego z serkiem delicate i pomidorkiem do tego pol banana dopijam zielona i biore sie za fasoloweczke na obiad Pogoda cos chyba nietaka, bo sie chmurzy, a chcialam popoludniu isc w ogrod.Milego dnia!
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
|
#2751 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 359
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
kwiatuszku biedaku zdrowka ci życze ... ja też chyba wróciłam przeziebiona - no niewiem co to jest - ciepło sie zrobiło a my chore
Furry oczywiście masz 100 % racji - poprostu powinnam zacisnac zeby i choc jeden dietetyczny tydzien porządnie wytrzymać ... A nie kombinować Nol ale chybajestem zmeczona tym odchudzaniem .. Przemyślałam SB i jesli nie zmobilizuje sie na dotychczasowych zasadach to po majowce spróbuje ... Ale szczerze dla mnie też problemem są owoce a właściwie ich brak ... Po wyjeźzdzoe waga bez większych zmian -w każdym razie poniżej 76 -czyli faktycznie trzymam wage ... Biorąc pod uwage że mam i okras i problem z toaletą to w sumie dobrze Tak czy owak kwiecień trzeba spisać na straty ;( Co do wagi damsko-męskiej - wspólne odchudzanie to super pomysł pod warunkiem że nie bedzie cie dołować że mu wiecej spada (niestety na ogol fceci wiecej chudna ) U mnie na jesieni ważyliśmy oboje po 85 kg .... A teraz jest 92 do tych moich 76 Dla mnie lepiej to wyglada - ale gdzie M. zre ze tyje to ja nie wiem ... Bo wspólne jedzenie naprawde jest dużo mniej kaloryczne ![]() ---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ---------- Co do wczorajszego jadłospisu (ale tu uwaga ze pół dnia jadłam to co miał mój brat - sama bym wybrała co innego SN owsianka gotowa Neswity, 2 kromki chrupkiego pieczywa orkiszowo -dyniowego z wedlina Lunch udko z kurczaka gotowane bez skóry, warzywa na patelnie z grzybami hortexu Podwieczorek Sok jabłkowy naturalny, jogurt waniliowy pitny 0% Kolacja takie leczo z cukinii (dużo cukini, 2 papryki, czosnek, pomidory z puszki, przecier, przyprawy , posypane odrobina odchudzoego tartego żółtego sera), 2 małe kromki chleba pełnoziarnistego... Kolacja nr II (niestety;() kromka rzeczonego chleba z masłem ... Zasadniczo pomijajac ostatnia kromke chleba bylo nieźle ... Pory posiłków pozostawiały sporo do życzenia niestety i z owocami kiepsko ...Ale juz jestem w domu i dziś na pewno bedzie lepiej
|
|
|
|
#2752 | |||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
brawo! jak Ty to robisz?! 22,5 kg w 16 tygodni ![]() Cytat:
![]() cześć ![]() Cytat:
![]() Ja właśnie po śniadaniu: bułce żytniej z cieniutką warstwą margaryny light, wędliną z indyka i ogórkiem do tego zielona herbata.I lecę na zajęcia
|
|||
|
|
|
#2753 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
|
|
|
|
|
#2754 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Witajcie
Wygladam dzis jak zombie Czekam na tego kuriera juz ubrana do wyjscia by tylko podpisac co trzeba i wyjsc od razu. Na sniadanie smieciowa salatka, 2jajka, 4kromki bulki parowki, kawa z kostka gorzkiej czekolady 60%.
__________________
|
|
|
|
#2755 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 359
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ja już nie wiem co ze mną jest - po dwóch kawach i przesiedzeniu po d kocem 2 godzin poczułam sie ... świetnie i absolutnie zdrowo
Ostatnio dochodzenie do formy rano sprawia mi mega problem - a zawsze byłam raczej rannym ptaszkiem (co zreszta bylo powodem kłótni z M bo on jest porannm zombi No wyglada na to że sie upodobniłam ale to nie dobrze bo naprawde źlesie czuje o poranku ;( Kawa pomaga - ale wiem że tym gorzej bo świadczy o uzależnieniu od kofeiny ... Skończyły mi sie filtry i zapomniałam kupić - wiec może nie bede kupować izrezygnuje z kawy ekspresowej .. Zawsze sypanej mniej wypije bo mniej smakuje... I robi sie kubek a nie dzbanek ![]() Ale za życzenia zdrowia dziekuje - przekazuje wszystkie kwiatuszkowi bo chyba bardziej potrzebujaca jest Właśnie zaktualizowałam się na mojej librze watch (dzieki Furry) i odkryłam że zupełnie nie ogarniam mojej wagi przez to bujanie się między 75 a 76 ostatnio ... ) otóż okazuje się że dzisiejsze potoaletowe 75,2 to spadek przez weekend (od piątku) o 200 g ...A w ciągu tygodnia o 600g... Mimo @, % weekendowych (w tym piwa ), paru chipsów (ale dosłownie paru sztuk razy dwa wieczory), jedzenia w restauracjach (w tym raz sfinx z frytkami ) Faktem jest że częściej sobie odmawiałam pewnych rzeczy niż jadłam - typowa sytuacja stoje w sklepie trzymam czekolade a wychodze .. z soczkiem bez cukru I nie żarłam do oporu ... Ale mimo to szok Żeby nie było nie bronie tu niezdrowego jedzenia - jakbym przeszła w tryb nadalkowy to już dawno miałabym po odchudzaniu i zdaje sobie z tego sprawe Ale dla osób o słabrszej silnej woli skuteczne może być jednak "mniejsze zło/mniejsza porcja"... Wniosek jest też taki że warto zapisywać wage bo ja np miałam wrażenie ze w kwietniu to strasznie tyje i nic nie chudne - i owszem w wartościach bezwglednych ciągle mam 300 g wiecej niz przed świetami - ale tendencja jest właściwa A ja tu dołowałam i kombinowałam z jakimis południowymi bitchami dziekuje wszystkim którzy mi zwrócili uwage ze to bezsensu ![]() ---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ---------- Ach podziele sie jeszcze informacja że wg Libry cel - 65 kg osiagne 24 sierpnia - a tak sie składa że to pierwszy dzień urlopu i prawdopodobnie pierwsze w życiu wakacje nad morzem śródziemnymI w sumie w miare realistyczne - pierwsze 10 kg zajeło mi 4 miesiące, kwiecien trzeba uznać za stracony, czyli do końca sierpnia kolejne 4 miechy... Oby faktycznie tak było ![]() Jak kogos dziwi mój niecodzienny entuzjazm-to właśnie zrobiłam 140 przysiadów i Shreda - wiec jestem na endorfinowym haju
|
|
|
|
#2756 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() Dzisiaj grzecznie, na sniadanie 2 jajka i kefir, a na obiad zaraz warzywka na patelnie. Ile mi wskoczylo na plus to nie wiem- bo sie nie wazylam ;/ kwiatuszek, a Ty sie cos nie wazysz ostatnio? Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-04-24 o 13:09 |
|
|
|
|
#2757 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
|
|
|
|
|
#2758 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 176
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
U mnie 83.9 ale i @ dostalam...czuje sie fatalnie...na nic nie mam czasu z powodu tej komunii i zawiesilam karnet na silownie...oj...
|
|
|
|
#2759 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Joanno wlasnie mialam pisac czy cos palilas, bo taka radosc bije z Twojego posta
![]() Ja juz po obiadku - fasoloweczka, warzywka na patelnie, udko gotowane z kurczaka. Objadlam sie, teraz odczekam i robie dzis szok trening z chodakowska. Dla mnie jest idealny, cos pomiedzy skalpelem a killerem, polecam tym, ktorych skalpel juz nie rusza ![]() anulciak gratulacje! lecisz ![]() dobra ide gary pomyc i odpoczac chwilke po ogrodzie
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#2760 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Witajcie
![]() Przeszukując strony internetowe znalazłam Was. Szukałam kogoś, przy kim mogłabym prowadzić nierówną walkę z kilogramami. Krótki rys ![]() Mam na imię Dagmara, mam 34 lata, mam dużą rodzinkę (3 dzieci, mąż, 2 koty i pies 1 stycznia waga pokazała 89,5 kg przy wzroście 173 cm. 24 kwietnia waga pokazała 79,5 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!! Mój największy sukces!!! - 10 kg ![]() Dieta (dużo białka, surowych warzyw) plus bardzo dużo ruchu - zajęcia fitness 5 razy w tygodniu, do tego długie spacery, czasami basen. Ale ponieważ ok 2 tygodni temu waga się zatrzymała, miałam sporego doła, co spowodowało częstsze sięganie po niedozwolone rzeczy... Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:36.






więc nigdy nie jest za późno by dołączyć
albo może macie jakiś przepis na dietetyczną pizzę? 





przysiady raczej nie są jakąś przesadną filozofią, możesz je spokojnie zacząć. Nim dojdziesz do 100 dziennie trochę się zejdzie, a może w tym czasie któraś z dziewczyn poratuje. Poza tym jak chcesz filmik, to poszukaj może na youtube? Może coś się znajdzie...




bój się Boga
waży ~80 kg, a jest o te 3 cm wyższy
anuszka 6 z przodu 


wracaj szybko do Nas 
Ostatnio dochodzenie do formy rano sprawia mi mega problem - a zawsze byłam raczej rannym ptaszkiem (co zreszta bylo powodem kłótni z M bo on jest porannm zombi

