Studia zaczynamy, ale o wizażowaniu nie zapominamy! - cz. IX :)

[Bziu]

ale się źle czuje mam @ i nic mi się nie chce, pogoda straszna dalej duszno chociaż i tak znacznie się ochłodziło.
w dodatku muszę sprzątać bo jutro mam gości...
no to na tyle moich żali

idę sobie oglądnąć PLL dla poprawy humoru

[yasminuuum]

Jeśli chodzi o naukę to na bieżąco robiłam dokładne notatki ale zaczynałam się uczyć dopiero ok miesiąc przed sesją żeby być na świeżo. No chyba że prof wymagał na ćwiczeniach czegoś i pytał ( co na jednym przedmiocie zdarzało się co tydzień gdzie zazwyczaj trzeba było przyswoić tekst liczący ok 25-50 stron)

[Smarfetka]

Napisane przez Bziu

ale się źle czuje mam @ i nic mi się nie chce, pogoda straszna dalej duszno chociaż i tak znacznie się ochłodziło.
w dodatku muszę sprzątać bo jutro mam gości...
no to na tyle moich żali

idę sobie oglądnąć PLL dla poprawy humoru

jakiś dziwny odcinek dziś, ale trochę się wyjaśniło no i H. i C.

[pranknature]

- idzie teraz ta nawałnica nad moim miastem chyba ;/ znajomi dzwonili, że taki wiatr się u nich zrobił nagle, że porażka.
współczuje tym ludziom którym w nocy pozrywalo dachy i inne rzeczy ;/
- mama mi powiedziała coś, co mnie bardzo...rozwaliło od środka..
w sumie o kontakcie z tatą już pisałam, ale mama powiedziała ze jak pojechałam z tż szukac mieszkania to tata płakał, że mnie nie będzie... co prawda mama mu mówiła ze nie wyjeżdzam na zawsze i nie wiadomo gdzie ja bede, ze bedziemy sie odwiedzac, ale tata powiedzial ze to nie to samo...i ze najchetniej by mnie nigdzie nie wypuszczał - to dlatego kazał mi składać na uś ojj ten mój tatinek

[monakaja]

to jak z tym drugim kierunkiem ? płatny czy nie ?

[Jamajka007]

Napisane przez pranknature

- idzie teraz ta nawałnica nad moim miastem chyba ;/ znajomi dzwonili, że taki wiatr się u nich zrobił nagle, że porażka.
współczuje tym ludziom którym w nocy pozrywalo dachy i inne rzeczy ;/
- mama mi powiedziała coś, co mnie bardzo...rozwaliło od środka..
w sumie o kontakcie z tatą już pisałam, ale mama powiedziała ze jak pojechałam z tż szukac mieszkania to tata płakał, że mnie nie będzie... co prawda mama mu mówiła ze nie wyjeżdzam na zawsze i nie wiadomo gdzie ja bede, ze bedziemy sie odwiedzac, ale tata powiedzial ze to nie to samo...i ze najchetniej by mnie nigdzie nie wypuszczał - to dlatego kazał mi składać na uś ojj ten mój tatinek

Ojej.. ale w sumie to takie słodkie
Jesteś jedynaczką?

[yasminuuum]

Napisane przez monakaja

to jak z tym drugim kierunkiem ? płatny czy nie ?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=535578

[Bziu]

słyszałam o tej nawałnicy, kurcze nie chciałabym się znaleźć na miejscu tych ludzi, albo tych co zalewają powodzie..

mój tata? udaje pozory że wszystko ok, ale już widzę że nie wytrzymuje z tym wszystkim eh jeszcze dwa miechy i spokój, sama nie wiem czego on chce,raz mi mówi że mnie podziwia że taka odważna jestem, mówi mi że czyjeś tam córki to za granicę wyjeżdżały i że ja też mam łapać okazję jak takie będą, że młoda jestem życie przede mną, a zaraz jest zły, że ja do domu nie będę przyjeżdżać tak często jakby on chciał, że będą dodatkowe koszty, że sama, że obce miasto. No sam sobie zaprzecza. A tak na prawdę to w domu nigdy się do mnie nie odzywał a teraz zgrywa że będzie tęsknił i jak to jest do mnie przywiązany. Paranoja .

PLL mi nie wchodzi ;/

[GirlOfDeath]

Napisane przez pranknature

- idzie teraz ta nawałnica nad moim miastem chyba ;/ znajomi dzwonili, że taki wiatr się u nich zrobił nagle, że porażka.
współczuje tym ludziom którym w nocy pozrywalo dachy i inne rzeczy ;/
- mama mi powiedziała coś, co mnie bardzo...rozwaliło od środka..
w sumie o kontakcie z tatą już pisałam, ale mama powiedziała ze jak pojechałam z tż szukac mieszkania to tata płakał, że mnie nie będzie... co prawda mama mu mówiła ze nie wyjeżdzam na zawsze i nie wiadomo gdzie ja bede, ze bedziemy sie odwiedzac, ale tata powiedzial ze to nie to samo...i ze najchetniej by mnie nigdzie nie wypuszczał - to dlatego kazał mi składać na uś ojj ten mój tatinek

Właśnie ostatnio moja mama powiedziała, że w domu będzie beze mnie tak pusto i że nie jej będzie przykro i smutno... Aż poczułam takie ukłucie z sercu... No ale kiedyś trzeba się usamodzielnić. Ale przecież są telefony, Internet, no i spotykać też się będziemy co jakiś czas.

Ma ktoś konto dla młodych w PKO BP ? Wiem, że ten temat był już poruszany.

[pranknature]

Napisane przez GirlOfDeath

Właśnie ostatnio moja mama powiedziała, że w domu będzie beze mnie tak pusto i że nie jej będzie przykro i smutno... Aż poczułam takie ukłucie z sercu... No ale kiedyś trzeba się usamodzielnić. Ale przecież są telefony, Internet, no i spotykać też się będziemy co jakiś czas.

Ma ktoś konto dla młodych w PKO BP ? Wiem, że ten temat był już poruszany.

ja mam konto dla młodych w pko bp


ale tata oficjalnie tez nie daje po sobie poznac ze mu przykro smutno blablabla mam w ogóle wrazliwego tate a dusze to ma artysty który nie umie sobie poradzić w otaczającej go rzeczywistosci. przypisałabym go do epoki romantyzmu, tak typowo ;p

[monakaja]

czytałam już ten wątek , ale coś słyszałam ze jednak nie, mozę nie na tym wątku

[yasminuuum]

Napisane przez monakaja

czytałam już ten wątek , ale coś słyszałam ze jednak nie, mozę nie na tym wątku

w ustawie jest wyraźnie napisane że poprzednie lata i rocznik 2011/2012 ma nieodpłatny drugi kierunek

2. Studenci przyjęci na studia przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy oraz w
roku akademickim 2011/2012:
1) studiującybez opłat za kształcenie na więcej niż jednym kierunku studiów nie
wnoszą opłat, o których mowa w art. 99 ust. 1 pkt 1a ustawy, o której mowa
w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, do końca okresu studiów
przewidzianego w programie i planie studiów

[Jamajka007]

a ja dostałam dziś opierdziel od taty, że mam założyć konto w jego banku.. bla, bla, bla...

[ladymoonn]

Napisane przez Jamajka007

a ja dostałam dziś opierdziel od taty, że mam założyć konto w jego banku.. bla, bla, bla...

a w jakim?

[monakaja]

Napisane przez yasminuuum

w ustawie jest wyraźnie napisane że poprzednie lata i rocznik 2011/2012 ma nieodpłatny drugi kierunek

dzięki

[Jamajka007]

a nawet nie wiem...

[Hargalaten]

Napisane przez Flossy15

Ja też mam wątpliwości co do studiów. Boję się czy sobie poradzę. No i Warszawa jest przytłaczająca. Tak źle się tam czułam, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Mam tylko nadzieję, że za rok poprawię maturę i dostanę się na tłumaczenie specjalistyczne na UW. Może jakoś pogodzę ten kierunek z administracją. Po takim połączeniu (plus podyplomówka z jakiejś bankowości) może uda mi się dostać fajną pracę w tym szalonym kraju. Boję się najbardziej nie studiów, a właśnie bezrobocia. No i nie znam Warszawy, nie wiem jak ja tam będę mieszkać.

Jako że jestem z Warszawy...
Warszawa ma swój specyficzny rytm, w którym sie biegnie. Ale wierz mi, pomieszkasz tu, znajdziesz ludzi, którzy w tym już są i sama w ten rytm padniesz. Chociaż miasto ma minusy, ja je uwielbiam i gdyby nie zawirowania rodzinne i moje nieumiejętności, to bym składała papiery na tutejszy uniwerek medyczny. Po studiach na pewno chcę tu wrócić.

No i ogólnie dzień dobry . Testuję internet na kartę z play.

[yasminuuum]

Napisane przez monakaja

dzięki

nie ma sprawy
zdecydowałaś już się na drugi kierunek?

[Karolllka7]

Po południu i wieczorem u mnie nadają nawałnice

[ladymoonn]

Jak dla mnie duże miasta są przytłaczające, mają dużo plusów, ale pomimo wszystko jest jakoś tak? ciasno? tłumy, korki, szum.
A pomyśleć, że kiedyś marzyłam mieszkać w wielkim mieście, najlepiej w samym centrum

[Hargalaten]

Napisane przez ladymoonn

Jak dla mnie duże miasta są przytłaczające, mają dużo plusów, ale pomimo wszystko jest jakoś tak? ciasno? tłumy, korki, szum.
A pomyśleć, że kiedyś marzyłam mieszkać w wielkim mieście, najlepiej w samym centrum

Do wszystkiego da się przyzwyczaić. Nawet do stania w korkach, chociaż akurat na jednym odcinku dojazdowym do centrum tego nieznoszę ale np dojazdy zapchanym pociągiem mam opanowane.
Poza tym lubię ten pęd w mieście

[monakaja]

Napisane przez yasminuuum

nie ma sprawy
zdecydowałaś już się na drugi kierunek?

cały czas jeszcze się zastanawiam, ale coraz bardziej jestem pewna że tego chce, szkoda tylko, że pierwsze co słyszę od znajomych ja z nimi o tym rozmawiam to to że to nie ma sensu ;//

za to mam pełne wsparcie rodziców

[yasminuuum]

Napisane przez monakaja

cały czas jeszcze się zastanawiam, ale coraz bardziej jestem pewna że tego chce, szkoda tylko, że pierwsze co słyszę od znajomych ja z nimi o tym rozmawiam to to że to nie ma sensu ;//

za to mam pełne wsparcie rodziców

znajomi Ci po prostu zazdroszczą będzie dobrze

[Smarfetka]

Napisane przez yasminuuum

nie ma sprawy
zdecydowałaś już się na drugi kierunek?

jak powiedziałam mojej mamie o 2 kierunku to powiedziała, żebym na początku skończyła pierwszy rok i zobaczyła jak mi się studiuje, a potem dopiero startowała gdzieś indziej, no ale jak chce 2 kierunek to muszę poprawić maturę tzn napisać fizykę

[monakaja]

Napisane przez yasminuuum

znajomi Ci po prostu zazdroszczą będzie dobrze

mam nadzieję

Napisane przez Smarfetka

jak powiedziałam mojej mamie o 2 kierunku to powiedziała, żebym na początku skończyła pierwszy rok i zobaczyła jak mi się studiuje, a potem dopiero startowała gdzieś indziej, no ale jak chce 2 kierunek to muszę poprawić maturę tzn napisać fizykę

też właśnie muszę poprawic, i jak już to też zacznę od 2 roku

[yasminuuum]

u mnie jest to raczej normą i matka nawet sama dała mi pieniądze na rekrutację
ale też będę poprawiać maturę za rok żeby nie miec problemu z dostaniem się

[Smarfetka]

Napisane przez yasminuuum

u mnie jest to raczej normą i matka nawet sama dała mi pieniądze na rekrutację
ale też będę poprawiać maturę za rok żeby nie miec problemu z dostaniem się

noo tak, rodzice też za to płacili, ale moja mama martwi się, że mogę sobie nie poradzić na 2 kierunkach naraz i w końcu nie będę miała niczego

[Jamajka007]

Napisane przez Smarfetka

noo tak, rodzice też za to płacili, ale moja mama martwi się, że mogę sobie nie poradzić na 2 kierunkach naraz i w końcu nie będę miała niczego

i w sumie ma rację - mało kto porywa się na takie coś...
lepiej na spokojnie zacząć jeden kierunek i w trakcie zacząć drugi

[GirlOfDeath]

Napisane przez pranknature

ja mam konto dla młodych w pko bp

I powiedz mi czy jesteś z niego zadowolona ? Bo czytałam na stronie pko bp, że jest 0 zł za prowadzenie konta, 0 zł za wypłaty z bankomatów pko bp i wszystkich innych, comiesięczna opłata za użytkowanie karty 5zł. A potem w internecie przeczytałam, że to 0 zł za wypłatę z innych bankomatów niż pko bp jest tylko za pierwszym razem. Jak ktoś wypłacał pieniądze drugi raz to już mu ileś tam zł pobrało. To prawda ? Co mogłabyś jeszcze powiedzieć o tym koncie ? Są jakieś ukryte opłaty, jakieś kruczki ?

[Flossy15]

Ja też myślę o drugim kierunku. Maturę muszę poprawić ale o to jestem spokojna. Najbardziej się boję, że nie dam rady połączyć tego wszystkiego. Przyjdzie sesja, a ja się obudzę z ręką w nocniku i będą kłopoty. Choć uważam, że w moim przypadku ten drugi kierunek byłby bardzo przydatny. Mam jeszcze czas a szczęście