Mamy majowe cz. VI

[Magnificence]

Napisane przez vikuniaa

Wczoraj przed spaniem mlody zaczal kopac jakos mocniej, przylozylam obie rece do brzucha i normalnie szybko sie do nich ulozyl, to bylo takie slodkie! Chcial sie do mamy przytulic po calym dniu

Jak słodko

[mamaSmerfuni]

Anita, to juz chyba nikt Cie nie wyprzedzi. 3 mam kciuki, powodzenia

Emilka, podklady na lozko biore, u mnie w szpitalu sa wymagane, zreszta daja komfort. A te do przewijania mozesz wykorzystac zamiast pieluch do podkladania u lekarza czy przy przewijaniu w samochodzie i miejscach publicznych.
Co do masazu, nie mam jakos weny, smaruje tylko mascia nagietkowa, przez chwile ja wcieram i tyle, nic nie rozciagam.

Vikunia, nie ma sie co zalamywac, dostaniesz antybiotyk i bedzie git

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CamomileS]

Napisane przez ania9o

Dzisiaj też mnie właśnie tak ćmi trochę. Jakoś się specjalnie nie zestresowałam tym jakoś bardzo spokojnie podchodzę do tematu wczoraj nawet przyjaciółce mówiłam że już bym chciała Małą tulić. A ginka na ostatniej wizycie mówiła że już jest bezpiecznie i kazała odstawić luteine wiec jej ufam jedyne co to nie mam gbs bo jestem chora i nawet nie miałam siły do labo jechać

Wysłane za pomocą mTalk

O widzisz, to co lekarz to opinia.. Ale Ty masz dziewczynke w brzuszku, a chłopcom się wolniej płuca rozwijają i dlatego ma jeszcze siedzieć.

Ja też zaczęłam smarować krocze, ale jakoś nie mam przekonania że to coś da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Ja podkładów tych takich na łóżko mam przez pomyłkę 35 😱 najpierw zapakowałam do koszyka 5, potem stwierdziłam że w sumie nie opłaca się ta paczka, a jak zostanie to zużyje się do czegoś innego i włożyłam 30, a zapomniałam wyciągnąć te 5 😂 więc mam mega zapas, na pewno wystarczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milutek]

Napisane przez emi_lka

My wczoraj wieczorem podjechaliśmy do sklepu i kupiliśmy wanienkę, stelaż, materac, termometr, kilka ciuszków.
Także mamy w zasadzie wszystko, jeszcze tylko drobiazgi do dokupienia - jeśli coś nam wpadnie do głowy. Chyba kupię jakiegoś pajaca na 56, bo nie mam żadnego. Wczoraj się zawahałam i nie kupiłam. Mam też 1 rożek, ale chyba wystarczy?

Dziś TŻ będzie skręcał łóżeczko.

Chciałam też dziś spakować torbę do szpitala. U mnie będzie walizka kabinówka + planuję taką torbę zakupową (z tworzywa, na suwak) z podkładami poporodowymi i pieluchami.

Rozpakowałam paczkę z gemini. Kupiłam podkłady higieniczne - takie na łóżko. Czy bierzecie je do szpitala? Jak się tego używa? Na prześcieradło, prawda?

Kupiłam też podkłady do przewijania i zastanawiam się, czy to było sensowne. Wielka paka, 50 sztuk.

hej Emilka, fajnie że wszystko dla dzidzi już masz kupione
podkład na prześcieradło się kładzie, masz rację ja cały czas się waham czy wziąć, bo nie wygodne to to. przesuwa się, klei do skóry, skóra się poci.... no może wezmę z 1-2 szt żeby mieć tak bezpośrednio po porodzie.
a co do rożka, pewnie że ci 1 starczy, ja nie mam w ogóle, wolę dziecko kocykiem owijać.

Napisane przez marta6704

Ja jestem nad morzem jak tylko się robi ciepłej co weekend na spacerze. Ale to dlatego, że mam 5 min piechotą do niego.

Za to wakacje w tym roku u rodziców. I tam najlepiej wypoczne. Duży dom, duży piękny ogród i rodzina. U tz też będziemy, u niego są za to cudowne lasy i blisko do małych nadmorskich miejscowości.

Kciukasy! Odpoczywaj i to chyba tak zawsze jest, że człowiek jest nie przygotowany na taki moment.

Dokładnie też to słyszałam i biore żel facelle, którego używam w domu. A w szpitalu będzie produktem 3w1 żel pod prysznic, szampon i żel do mycia twarzy. Do wszystkiego nadaje się bardzo dobrze i dzięki temu zyskuje na miejscu w torbie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my bardzo lubimy jeździć na plażę na Westerplatte, mamy około 20 min autem. Jak jest ciepło to często tam jeździmy
i właśnie miałam też pisać o Facelle, że używam na codzień do hig int i również używam go czasem jako kosmetyk 3w1, jest super do wszystkiego

[Melka88]

Napisane przez IncognitoNick

Żel intymny to chyba najlepiej wziąć taki, jak się używało w ciąży, żeby uczulenia nie dostać.

Mój M to bliźniak. Super facet

Powodzenia, już jutro będziesz tulić maleństwo!

Mam na dzisiaj dużo planów, a coś mnie brzuch pobolewa. Może przestanie, bo chcę iść po chleb itp, poprasowac, poukładać kosmetyki Małej.

Co do nozyczek itp. to wyparzę, a może zdezynfekuje spirytusem mocnym jakimś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od kilku dni uzywam wlasnie tego Facelle i jest bardzo ok

Napisane przez vikuniaa

Od wczoraj was nadrabiam lobuzy, na kilka dni zostawic, a tu tyle sie dzieje!

Anita-trzymam kciuki za pozytywne rozwiazanie jutro, to naprawde sie dzieje! Aaaa!

Gornek-za Ciebie również trzymam kciuki, daj znać o sobie znowu .

Mohnka-super, że wyszłaś! Pewnie się czujesz, jak na wakacjach all inc.

Co do toreb, to ja dalej mam niespakowaną (a dzisiaj wg usg 36+1, wg om 35+6) . Musze dzisiak wyprac koszule i juz sie spakowac! Dowiedzialam sie wczoraj, ze dla mnie i dla dziecka z higienicznych rzeczy nie potrzebuje niczego-ani pampow, ani dla mnie podkladow poporodowych, majtek siateczkowych tez nie, bo daja. Nie ma jak w Reichu .

Wczoraj zrobilam masaz krocza i dosc bolesne to jest, nic fajnego. Ale z lusterkiem sobie robilam i troche nabralam swiadomosci, co tam sie bedzie dzialo na dole . Polozna na sr mowila, zeby robic codziennie 5-10 min.

Wczoraj tesciowa mi przywiozla poduszke do karmienia (kupilam kure, super jest!), kokon z tulika, koszule do karmienia x2 i wanienke ze stelazem. Wczoraj tez kliknelam reszte wyprawki :juppi:.

Dziewczyny, a mi wyszedl gbs dodatni :-(. Zalamalam sie :-(.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Halo , nie łam się! Gin mi mowił, ze 30% z nas to ma i nic sie nie dzieje, tylko przy porodzie trzeba dac antybiotyk, zeby dziecku nie zaszkodzic.

Napisane przez Magnificence

Właśnie dobrze, że mi przypominacie bo znów o tym zapomnę muszę dziś odebrać te wyniki z GBS bo w końcu na porodówkę będzie trzeba jechać a wyniki dalej będą w labo



ale emocje Trzymam kciuki za powodzenie i czekamy na wieści



Ja też wczoraj prasowałam na siedząco nawet w porządku mi się prasowało w takiej pozycji

a co do podkładów na łóżko to ja biorę do szpitala jeden lub dwa, a kupiłam chyba 10 szt było w opakowaniu. Na pewno się nie zmarnują

Moj tez od poniedzialku w labie, zapomnialam o nim 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anita7]

Ania hihi majowo-kwietniowy 😁

Mohnka o dziwo tej nocy spalam jak suseł.
A za brzuszkiem już tęsknię. Zdjęcia cyknę koniecznie 😊

Jeszcze dzisiaj sobie szybko papiery z firmy zrobię bo to ostatni dzień luzu 😅

Emilka kupiłaś będziesz mieć zapas. Na wychodne np. Do lekarza myślę że się przydadzą.

Marta zazdroszczę odległości do morza.

Jeszcze mam w planach się wypindrzyć dziś co bym ładnie wyglądała na spotkanie z synkiem 😂

Ania jakbyś nie miała wyniki do porodu to Cię potraktują prawdopodobnie jako dodatnią więc też nie ma się czym martwić.

Vikunia super zorganizowany szpital ze wszystko dają.
Vikunia a czym Ty się martwisz? Dadzą Ci antybiotyk w trakcie porodu i po sprawie.
I masz szlaban na internety 😉


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Vikunia - nie ma co się martwić gbs mój gin od razu mi powiedział, że jak wyjdzie dodatni to mam się w ogóle nie przejmować

Masażu krocza nie robię żadnego

[milutek]

apropos maści nagietkowej, nie wiem czy którejś z Was będzie się chciało w to bawić, ale można samemu zrobić, u sroki znalazłam przepis: http://www.srokao.pl/2017/03/diy-masc-nagietkowa.html
tylko nie mam bladego pojęcia gdzie kupić wosk pszczeli??

[Magnificence]

Napisane przez vikuniaa

A co do gbs, to oczywiscie niepotrzebnie czytalam internety .

Jak tylko zaszłam w ciążę to sobie postanowiłam nie czytać żadnych internetow, ani o porodach ani o chorobach itp. I dzięki temu nie mam stresów ufam swojemu lekarzowi jak mam jakieś pytanie to go zapytam i tyle nie czytaj tych głupot bo nie warto

W południe mam spotkanie z położną bo mam do niej kilka pytań i się umówiłam na indywidualne spotkanie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milutek]

Anita - trochę Ci zazdroszczę że będziesz już tulać swoje dziecko jutro
u nas już wszystko przygotowane i przez to tym bardziej się nie mogę doczekać, zwłaszcza jak patrze na puste łóżeczko, to często wyobrażam sobie tam słodkiego maluszka

[Magnificence]

Napisane przez decorail

Vikunia - nie ma co się martwić gbs mój gin od razu mi powiedział, że jak wyjdzie dodatni to mam się w ogóle nie przejmować

Masażu krocza nie robię żadnego

Mi powiedział "proszę się nie przejmować jak będzie dodatni, tego się nie leczy"

Napisane przez milutek

apropos maści nagietkowej, nie wiem czy którejś z Was będzie się chciało w to bawić, ale można samemu zrobić, u sroki znalazłam przepis: http://www.srokao.pl/2017/03/diy-masc-nagietkowa.html
tylko nie mam bladego pojęcia gdzie kupić wosk pszczeli??

Może w jakimś sklepie zielarskim albo w aptece?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milutek]

Decorail - ja tam też nic nie majstruję na dole

[ania9o]

Napisane przez CamomileS

O widzisz, to co lekarz to opinia.. Ale Ty masz dziewczynke w brzuszku, a chłopcom się wolniej płuca rozwijają i dlatego ma jeszcze siedzieć.



Ja też zaczęłam smarować krocze, ale jakoś nie mam przekonania że to coś da



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie słyszałam o tym, że ogólnie dziewczynki są silniejsze i szybciej się rozwijają. Ja dzisiaj mam 36+2 to u Ciebie już chyba 37+0 tak? To według mojej ginki ciąża donoszona. A Ty nadal aplikujesz luteinę?

Wysłane za pomocą mTalk

[happiness__]

Dziewczyny, a macie jakiś sposób żeby odróżnić napinanie i twardnienie brzucha od wypięcia dziecka? Bo ja czasami nie mam pewności. Jak mnie zaczyna przy tym boleć podbrzusze albo kłuć tak jakby w szyjce to uznaję, że to skurcz, ale sama nie wiem? Jak Wy to odczuwacie? I ile u Was to trwa? To możliwe, żeby trwało to nawet kilka minut?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misja0181]

Anita ależ emocje ciekawe czy dziś uśniesz )

Vikunia nie martw się, dostaniesz antybiotyk i będzie ok

Emilka do szpitala wezmę ze 2 podkłady do szpitala. Taki jakiś większy komfort chyba żeby nie zaplamić łóżka w razie wu.

Prasować też prasuję na siedząco. Ogólnie ciężko mi ustać długo na nogach. Jak chodzę czy coś robię to jest ok, ale ustać w miejscu nie da rady :|

Zazdroszczę tym z Was które mieszkają nad morzem. Spacerowałabym )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Napisane przez happiness__

Dziewczyny, a macie jakiś sposób żeby odróżnić napinanie i twardnienie brzucha od wypięcia dziecka? Bo ja czasami nie mam pewności. Jak mnie zaczyna przy tym boleć podbrzusze albo kłuć tak jakby w szyjce to uznaję, że to skurcz, ale sama nie wiem? Jak Wy to odczuwacie? I ile u Was to trwa? To możliwe, żeby trwało to nawet kilka minut?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja jak sie rusza to cały brzuch wtedy mi faluje i nawet jak przywali w pęcherz albo w szyjkę to wiem że to ona. Natomiast przy tych straszakach to ona się w ogóle wtedy nie rusza. Raczej po, jak przejdzie mi ból to Mała zaczyna wariować

Wysłane za pomocą mTalk

[misja0181]

Napisane przez happiness__

Dziewczyny, a macie jakiś sposób żeby odróżnić napinanie i twardnienie brzucha od wypięcia dziecka? Bo ja czasami nie mam pewności. Jak mnie zaczyna przy tym boleć podbrzusze albo kłuć tak jakby w szyjce to uznaję, że to skurcz, ale sama nie wiem? Jak Wy to odczuwacie? I ile u Was to trwa? To możliwe, żeby trwało to nawet kilka minut?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie nie rozróżniam. Jak dla mnie jest tylko wypinanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Ja też zazdroszczę Anicie! 😍

Napisane przez misja0181

Anita ależ emocje ciekawe czy dziś uśniesz )

Vikunia nie martw się, dostaniesz antybiotyk i będzie ok

Emilka do szpitala wezmę ze 2 podkłady do szpitala. Taki jakiś większy komfort chyba żeby nie zaplamić łóżka w razie wu.

Prasować też prasuję na siedząco. Ogólnie ciężko mi ustać długo na nogach. Jak chodzę czy coś robię to jest ok, ale ustać w miejscu nie da rady :|

Zazdroszczę tym z Was które mieszkają nad morzem. Spacerowałabym )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja od jakiegoś czasu już prasuję na siedząco, ale wczoraj chciałam poprasować i nawet na siedząco było mi źle mi było niewygodnie i czułam, że małemu też, bo zaraz się wiercił. Ciekawe jak dzisiaj to będzie wyglądać.

Napisane przez ania9o

Moja jak sie rusza to cały brzuch wtedy mi faluje i nawet jak przywali w pęcherz albo w szyjkę to wiem że to ona. Natomiast przy tych straszakach to ona się w ogóle wtedy nie rusza. Raczej po, jak przejdzie mi ból to Mała zaczyna wariować

Wysłane za pomocą mTalk

No to wygląda na to, że to te straszaki, bo też nie czuję wtedy żadnego ruchu, tylko tak nagle twardy brzuch. Ściągnęłam sobie dzisiaj aplikację, żeby zacząć to kontrolować, bo mam coraz częściej te twardnienia, wczoraj przez cały dzień mi się napinał tak brzuch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CamomileS]

Napisane przez ania9o

Właśnie słyszałam o tym, że ogólnie dziewczynki są silniejsze i szybciej się rozwijają. Ja dzisiaj mam 36+2 to u Ciebie już chyba 37+0 tak? To według mojej ginki ciąża donoszona. A Ty nadal aplikujesz luteinę?

Wysłane za pomocą mTalk

Wg usg 37+0 a wg OM 36+3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

A co do luteiny to ja mam chłopca i mam odstawić luteinę w 37+0. Nie wiedziałam, że płeć ma takie znaczenie i dziewczynkom szybciej się płuca rozwijają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Happiness, to twardnienie to skurcze. U mnie oznaczały one skracającą się szyjkę ale to było w 24tc więc było to niebezpieczne. Teraz to już normalne jest, nie stresuj się tym za bardzo. Kiedyś musi zacząć wszystko ćwiczyć i się skracać

Wysłane za pomocą mTalk

[gornek]

U mnie juz po wizycie i w sumie nic nie wiem. Mam miec ktg 3 razy dziennie a nie 2. Gdyby cos sie działo to odrazu biorą na cesarkę bez zastanawiania sie, ale pewnie po świętach zaplanują cesarkę. Sami chyb nie wiedza. Tyle wiem ze jakbym krwawiła mam nic nie jesc zeby byc przygotowana. Wiec żyje sobie w niepewności.
Vikunia tez mam gbs dodatni
Anita zazdroszczę Ci, wiesz na czym stoisz ja mam hipotrofie, plamienie i łożysko i nie podjęli konkretnej decyzji.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mohnka]

Napisane przez emi_lka

Cześć Dziewczyny!

Talusia, ja ledwo dałam radę poprasować na siedząco (ale w sumie zajęło mi to z przerwami prawie 4 godz.), na stojąco nie dałabym rady - ostatnio kiepsko mi się stoi, chodzi. Boli mnie spojenie, mam takie kłucia w środku, brzuch ciąży (ciąża ciąży)

Mohnka wspaniale, że jesteś w domu. Korzystaj, ale nie przemęczaj się!

Dziewczyny szpitalne - siły i cierpliwości Wam życzę!

My wczoraj wieczorem podjechaliśmy do sklepu i kupiliśmy wanienkę, stelaż, materac, termometr, kilka ciuszków.
Także mamy w zasadzie wszystko, jeszcze tylko drobiazgi do dokupienia - jeśli coś nam wpadnie do głowy. Chyba kupię jakiegoś pajaca na 56, bo nie mam żadnego. Wczoraj się zawahałam i nie kupiłam. Mam też 1 rożek, ale chyba wystarczy?

Dziś TŻ będzie skręcał łóżeczko.

Chciałam też dziś spakować torbę do szpitala. U mnie będzie walizka kabinówka + planuję taką torbę zakupową (z tworzywa, na suwak) z podkładami poporodowymi i pieluchami.

Rozpakowałam paczkę z gemini. Kupiłam podkłady higieniczne - takie na łóżko. Czy bierzecie je do szpitala? Jak się tego używa? Na prześcieradło, prawda?

Kupiłam też podkłady do przewijania i zastanawiam się, czy to było sensowne. Wielka paka, 50 sztuk.

Podkłady na łóżko pod pupę u mnie w szpitalu dawali po porodzie, ale nie wiem jak w innych. Ja już na takim podkładzie spalam, bo się boję, że mi wody odejdą 😂

Napisane przez ania9o

Dzisiaj też mnie właśnie tak ćmi trochę. Jakoś się specjalnie nie zestresowałam tym jakoś bardzo spokojnie podchodzę do tematu wczoraj nawet przyjaciółce mówiłam że już bym chciała Małą tulić. A ginka na ostatniej wizycie mówiła że już jest bezpiecznie i kazała odstawić luteine wiec jej ufam jedyne co to nie mam gbs bo jestem chora i nawet nie miałam siły do labo jechać

Wysłane za pomocą mTalk

A jak tam Twoja szyjka? Trzyma? Ja po odstawieniu leków miałam ten straszny piątek i od tamtej pory mi odchodzi taki gesty śluz, trochę tego dużo. Z tym, że ja mam rozwarcie. 😜

Napisane przez vikuniaa

Od wczoraj was nadrabiam lobuzy, na kilka dni zostawic, a tu tyle sie dzieje!

Anita-trzymam kciuki za pozytywne rozwiazanie jutro, to naprawde sie dzieje! Aaaa!

Gornek-za Ciebie również trzymam kciuki, daj znać o sobie znowu .

Mohnka-super, że wyszłaś! Pewnie się czujesz, jak na wakacjach all inc.

Co do toreb, to ja dalej mam niespakowaną (a dzisiaj wg usg 36+1, wg om 35+6) . Musze dzisiak wyprac koszule i juz sie spakowac! Dowiedzialam sie wczoraj, ze dla mnie i dla dziecka z higienicznych rzeczy nie potrzebuje niczego-ani pampow, ani dla mnie podkladow poporodowych, majtek siateczkowych tez nie, bo daja. Nie ma jak w Reichu .

Wczoraj zrobilam masaz krocza i dosc bolesne to jest, nic fajnego. Ale z lusterkiem sobie robilam i troche nabralam swiadomosci, co tam sie bedzie dzialo na dole . Polozna na sr mowila, zeby robic codziennie 5-10 min.

Wczoraj tesciowa mi przywiozla poduszke do karmienia (kupilam kure, super jest!), kokon z tulika, koszule do karmienia x2 i wanienke ze stelazem. Wczoraj tez kliknelam reszte wyprawki :juppi:.

Dziewczyny, a mi wyszedl gbs dodatni :-(. Zalamalam sie :-(.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana! 😘😘 prawie połowa kobiet w ciąży to ma, nie Ty pierwsza i nie ostatnia. Mimo wszystko ciesz się, że wiedza o tym wcześniej i nie będzie nic złego się działo, bo będą od razu reagować 😘😘😘😘 antybiotyk przy porodzie i po porodzie dla Maleństwa i wszystko będzie pięknie!

Napisane przez emi_lka

To wszystkiego dobrego - dobrego nastawienia

Dziś wybieram się na fitness, samochód zepsuty... nie dojdę na pieszo, więc muszę iść na autobus będzie ciekawie.

Zaskoczyłyście mnie tymi planami urlopowymi - ja wstępnie nie planowałam, poza wyjazdami na wieś (rodzice mają działkę). Ale może kilka dni nad morzem we wrześniu to całkiem dobra myśl?

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------



Wczoraj oglądałam te kurki, świetne są
ale ja zamówiłam poduchę z tuli buzi.

Ja czuję, że też będę miała gbs dodatni (robię we wtorek po świętach). Nie mamy na to wpływu, po prostu załadują nam antybiotyk i będzie dobrze

Zastanawiam się nad tym masażem. Nie wiem, nie chcę tam gmerać.
Wczoraj oglądałam też te baloniki do ćwiczeń mięśni Kegla, ale nie chcę... moja szwagierka używała i bardzo chwaliła (i położne, lekarze na porodówce też jej mówili, że widać efekt ćwiczeń).

Ja słyszałam o ćwiczeniach mięśni po porodzie jakieś kulki czy coś.. Trochę mnie to krępuje a niby bardzo pomaga wrócić do formy 😳😁

Napisane przez happiness__

Ja podkładów tych takich na łóżko mam przez pomyłkę 35 😱 najpierw zapakowałam do koszyka 5, potem stwierdziłam że w sumie nie opłaca się ta paczka, a jak zostanie to zużyje się do czegoś innego i włożyłam 30, a zapomniałam wyciągnąć te 5 😂 więc mam mega zapas, na pewno wystarczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam dużo tych podkładów, a przecież je można wykorzystać do przewijania dziecka 😀😀 na wycieczce w publicznej wc położyć podkład na przewijak dla higieny. Nic się nie zmarnuje 😀😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez anita7

Ania hihi majowo-kwietniowy 😁

Mohnka o dziwo tej nocy spalam jak suseł.
A za brzuszkiem już tęsknię. Zdjęcia cyknę koniecznie 😊

Jeszcze dzisiaj sobie szybko papiery z firmy zrobię bo to ostatni dzień luzu 😅

Emilka kupiłaś będziesz mieć zapas. Na wychodne np. Do lekarza myślę że się przydadzą.

Marta zazdroszczę odległości do morza.

Jeszcze mam w planach się wypindrzyć dziś co bym ładnie wyglądała na spotkanie z synkiem 😂

Ania jakbyś nie miała wyniki do porodu to Cię potraktują prawdopodobnie jako dodatnią więc też nie ma się czym martwić.

Vikunia super zorganizowany szpital ze wszystko dają.
Vikunia a czym Ty się martwisz? Dadzą Ci antybiotyk w trakcie porodu i po sprawie.
I masz szlaban na internety 😉


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O której masz jutro zabieg? Coś wiadomo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez milutek

Decorail - ja tam też nic nie majstruję na dole

Ja też nic nie ruszam 😁😂 już mi się samo majstruje 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glassball]

Hej dziewczynki, za mną chyba najgorsza noc w tej ciąży. Mała mnie tak kopala wszędzie i się wypinala, że myślałam, że mi pęknie brzuch, normalnie czułam, że skóra z przodu jest napięta do granic... do tego całą noc miałam taką zgagę, że paliło mi przełyk. A na koniec jeszcze mi się śniło, że urodziłam dziewczynkę dwuletnią i ona do mnie mówiła, a ja do położnej mowie, ze ja juz w domu mam chodzącego i mówiącego synka i teraz chce niemowlaka 😂😀 a ona na mnie spojrzała i mówi no dobra, to rodzimy jeszcze raz 😂 i urodziłam małego bobaska 😊
Czyli pierwszy watkowy bobasek u Anitki 😀 trzymam kciuki 😘
Mój mąż wczoraj zaczął zwozic ze sklepów kartony na przeprowadzkę i będziemy powoli pakować. Śmieję się, że tak udekorowanago domu na święta to nigdy nie mieliśmy 😉 około 40 kartonów w salonie i przedpokoju...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[talusiax33]

Dobry! 😘
Miało padać a u mnie od rana słoneczko świeci obudziłam się jakaś taka obolała i chyba zrobię sobie jeszcze mini drzemke. Może mam zakwasy po prasowaniu na stojąco kilka godzin 😂

Albo jestem ciemna albo nie miałam jeszcze żadnych skurczy przepowiadających.. raz mnie ćmił brzuch jak na okres ale chwilkę, czasami mam wrażenie że napina mi się brzuch tzn nie wiem czy to dokładnie to ale nie czuje wtedy maluszka a brzuch twardy jakby właśnie wypiął pupcie ale nic mnie przy tym nie bolało. Ciekawe 😀 jak zaczyna się poród to chyba nie da się tego nie zauważyć? Ja tam jednak się boję że nie będę wiedziała że to to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Napisane przez ania9o

Happiness, to twardnienie to skurcze. U mnie oznaczały one skracającą się szyjkę ale to było w 24tc więc było to niebezpieczne. Teraz to już normalne jest, nie stresuj się tym za bardzo. Kiedyś musi zacząć wszystko ćwiczyć i się skracać

Wysłane za pomocą mTalk

Podchodzę do tego raczej spokojnie, najgorzej jak mnie w nocy budzą i się zastanawiam czy to nie już Ale wiem, że można z takimi chodzić i chodzić. Ciekawa jestem tylko, co tam w środku się dzieje, bo ostatnio u gin byłam 16 marca i idę dopiero 20 kwietnia. Ale jak wspominałam moja szyjka to żartownisia, więc wcale się nie zdziwię, jak nie skróciła się nawet o milimetr i jest dalej pozamykana na wszystkie spusty 😂

Napisane przez Mohnka

Podkłady na łóżko pod pupę u mnie w szpitalu dawali po porodzie, ale nie wiem jak w innych. Ja już na takim podkładzie spalam, bo się boję, że mi wody odejdą 😂

A jak tam Twoja szyjka? Trzyma? Ja po odstawieniu leków miałam ten straszny piątek i od tamtej pory mi odchodzi taki gesty śluz, trochę tego dużo. Z tym, że ja mam rozwarcie. 😜

Kochana! 😘😘 prawie połowa kobiet w ciąży to ma, nie Ty pierwsza i nie ostatnia. Mimo wszystko ciesz się, że wiedza o tym wcześniej i nie będzie nic złego się działo, bo będą od razu reagować 😘😘😘😘 antybiotyk przy porodzie i po porodzie dla Maleństwa i wszystko będzie pięknie!

Ja słyszałam o ćwiczeniach mięśni po porodzie jakieś kulki czy coś.. Trochę mnie to krępuje a niby bardzo pomaga wrócić do formy 😳😁

Też mam dużo tych podkładów, a przecież je można wykorzystać do przewijania dziecka 😀😀 na wycieczce w publicznej wc położyć podkład na przewijak dla higieny. Nic się nie zmarnuje 😀😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------


O której masz jutro zabieg? Coś wiadomo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------


Ja też nic nie ruszam 😁😂 już mi się samo majstruje 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też wychodzę z tego założenia, że na pewno się przydadzą lepiej więcej niż miałoby zabraknąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mohnka]

Napisane przez happiness__

Dziewczyny, a macie jakiś sposób żeby odróżnić napinanie i twardnienie brzucha od wypięcia dziecka? Bo ja czasami nie mam pewności. Jak mnie zaczyna przy tym boleć podbrzusze albo kłuć tak jakby w szyjce to uznaję, że to skurcz, ale sama nie wiem? Jak Wy to odczuwacie? I ile u Was to trwa? To możliwe, żeby trwało to nawet kilka minut?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziecko jak się wypina to automatycznie napina mięśnie więc możesz odczuwać dyskomfort.. Hmm napięty brzuch jest wtedy, kiedy z każdej strony jest twardy. Dół, góra, boki a jak dziecię się wypina to któraś strona musi być miękka. Tak mi w szpitalu położna kazała sprawdzać.. No ale na ktg przy wypinaniu dziecka wzrośnie "skurcz" bo mięsień się naciąga.. Hmm. To uczucie kłucia w środku to niby przy skracającej się szyjce, ja nie odczuwałam przy skurczach tylko po prostu były dni, że mi to dokuczało. Moje Maleństwo jest głowa w kanale rodnym i czasem przy jego mocnych ruchach mam wrażenie, że ktoś mi włożył żyletkę w krocze i nią rusza, jak chodzę też czasem to odczuwam.. Ale ja mam rozwarcie.
Podbrzusze zaczęło mnie boleć już jakoś 3 tygodnie temu.. Ciężko jest książkowo opisać te dolegliwości, każdy organizm inny.
A Tobie napina się brzuch i pobolewa wtedy? Może zacznij liczyć te skurcze? 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marta6704]

Podkład jeszcze podłożyłam pod prześcieradło w łóżeczku tak w razie w

[emi_lka]

Napisane przez happiness__

Ja podkładów tych takich na łóżko mam przez pomyłkę 35 �� najpierw zapakowałam do koszyka 5, potem stwierdziłam że w sumie nie opłaca się ta paczka, a jak zostanie to zużyje się do czegoś innego i włożyłam 30, a zapomniałam wyciągnąć te 5 �� więc mam mega zapas, na pewno wystarczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam na łóżko 30 podkładów (60x90 cm), a do przewijania 60 (60x60 cm).