Praca magisterska - dyskusja

[AsiaW**]

Napisane przez KawaMarcepanowa

też mnie to niepokoi chociaż pisałam sama... ale ten program jest niedoskonały i nie wiadomo co wyjdzie :/

dziewczyny jak robiłyście zdjęcia do dyplomu, to w jakim formacie?

4,5 na 6,5

[KawaMarcepanowa]

dziękuję

a jeszcze mam jedno pytanie bo zauważyłam niezłego byka w spisie treści wstęp i zakończenie jest bez numerku prawda? bo mam po zakończeniu jeszcze numerowane załączniki w spisie treści - tak nam kazał promotor i nie wiem jak to zrobić, opuścić numer przy "zakończenie" a potem normalnie....?

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Chodzi Ci o nr stron czy o nr rozdziałów?

[KawaMarcepanowa]

chodzi o numerowanie rozdziałów
może niejasno to napisałam, mam tak:
WSTĘP.................... ..................jakaś tam strona
a w Zakończeniu mam
4.5. Zakończenie............ jakaś tam strona

a potem dalej jest bibliografia itp, dalsze numerowanie
praca już wysłana ale muszę to poprawić, dopiero dziś to zauważyłam

[wiedzma83]

Hej dziewczyny ,witam pisałam pare dni temu swoje obawy odnośnie plagiatu ,wczoraj prace oprawiłam i mam inny problem otóż w ubiegłym roku wyszlam za mąź i mam nowe nazwisko( calkiem -nie dwuczłonowe) natomiast jakoś na uczelni nie zmienilam tego w ideksie,kartach u wykładowców,wynikało to po częsci z tego że nie umiałam sie przestawic ,poza tym moje jest krótsze i jakoś mi bylo tak wygodniej,troche tez było tak że zaczełam moje ciężkie studia jako x i chcialam je skończyć jako x NO ALE...wczoraj pracke oprawiłam ,promotor wystawił 5 ,jest na niej stare moje panieńskie ale stresuje sie czy nikt mi nie zarzuci że jest ona nieważna bo sokoro ja w 2009 wyszłam za mąż a bronie sie w 2010 r juz jako Pani Y,czy będzie to ważne,czy zgłosić mam te zmiane ?? ..no i mam problem dziewczyny ?
Kwestia następna jest ze dowód też dopiero w przyszłym tygodniu odbieram jakoś ( tak ,tak...przez rok nie spieszylam sie z wynmianą dowodzu) i obrona pod koniec czerwca,pozostaje pytanie jak to załatwic? zgłosic zmiane nazwiska i oprawic na nowo z nowym aby miec świety spokój? czy nie panikować i zostać przy starym nazwisku w pracy? dziewczyny co wychodzily za mąż w trakcie studiów ? jak to załatwic ?

serdecznie pozdrawiam
p.s. wybrałam sie oprawiać pracę do itroligatora...zamiast na uczelni -zapłacilam aż 90 zł ,dla mnie to dużokoleżanki na uczelni płacily 30 zł też za 3 skórzane egzemplarze-tak dla informacji

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez KawaMarcepanowa

chodzi o numerowanie rozdziałów
może niejasno to napisałam, mam tak:
WSTĘP.................... ..................jakaś tam strona
a w Zakończeniu mam
4.5. Zakończenie............ jakaś tam strona

a potem dalej jest bibliografia itp, dalsze numerowanie
praca już wysłana ale muszę to poprawić, dopiero dziś to zauważyłam

Ja mam tak:

Wstęp
1.
2.
3.
itd.
Zakończenie
Bibliografia
Spis tabel
Spis rycin
Spis fotografii
Załącznik 1
Załącznik 2

[dorrotta83]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;19657544]Nie wiem w jakim, ale jak będziesz robić u fotografa i powiesz, że chcesz do dyplomu i Ci zrobi w odpowiednim formacie


No niby, ale ja mam tam całe wyrażenia, albo podpunkty, których się nie da zmienić.

W stylu
...i wypunktowane...[/QUOTE]
to zmień kolejność podpunktów
naprawdę nie ma się czym aż tak przejmować, zapytam dokładnie ile pracy musi się"pokrywać" by uznać to za plagiat bo nie pamiętam, ale nie słyszałam jeszcze o przypadku, żeby odrzucili pracę, najwyżej oddają do poprawy by "przecinki" zmienić

[napoli]

w poniedziałek wchodzę o 9.00 niech już będzie ten poniedziałek

No no, zaczynam trzymac kciuki

U mnie jeszcze wymyślili wersje elektroniczne pracy, to jest jakaś kpina, jakby mało roboty do tej pory było...

Z tego, co mi wiadomo, to wszedzie jest taki wymog- wiadomo- cudo plagiat

deirdre, rok do tylu- e tam, niewazne, wazne, ze zdazylas i sie bronisz i obronisz Powodzenia !!!

Ps. Teraz mi spędza sen z powiek system antyplagiatowy, bo niby pracę napisałam sama, ale dużo źródeł mam z internetu, w jakimś stopniu sparafrazowanych, wiadomo, ale się boję, pewnie niepotrzebnie.... Ten program w ogóle przeszukuje internet?

Program ma wiele niedociagniec, wiec nie powinno byc problemu. U mnie na uczelni przeszukuje internet, tak mi promotor mowil, ktory wlasnie zajmuje sie sprawdzaniem prac w tym programie, ale na jakas skale to przeszukuje tego nie wiem.

dziewczyny jak robiłyście zdjęcia do dyplomu, to w jakim formacie?

Standardowo 4,5x6,5.

KawaMarcepanowa, mam dokladnie tak samo jak to - deirdre opisala. Wstep i zakonczenie bez numeru, jedynie str, na jakie sie to znajduje.

Kwestia następna jest ze dowód też dopiero w przyszłym tygodniu odbieram jakoś ( tak ,tak...przez rok nie spieszylam sie z wynmianą dowodzu) i obrona pod koniec czerwca,pozostaje pytanie jak to załatwic? zgłosic zmiane nazwiska i oprawic na nowo z nowym aby miec świety spokój?

Zglosic zmiane, powiedziec, ze dowod przyniesiesz, jak sie wyrobi, a w razie czego mozesz akt malzenstwa przedstawiac. Ja zapisujac sie na studia bylam juz mezatka, ale mialam stary dowod, pani w dziekananie nie robila problemu, kazala jedynie przyniesc dowod do skerowania i spisania nr.dowodu do akt.

A mnie zostal 1 rozdzial jeszcze do przerobienia, czytajac teraz dokaldnie prace widze, ze mam kilka bledow- lieterowki i blad w przypisach Mam autora- Desperak, a word zmienil mi go na Ddesperak Ale w pierwszym przyspisie i w bibliografii jest ok, wiec mysle, ze nie beda sie czepiac

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez dorrotta83

to zmień kolejność podpunktów

Niegłupie

Napisane przez napoli

deirdre, rok do tylu- e tam, niewazne, wazne, ze zdazylas i sie bronisz i obronisz Powodzenia !!!

Hehe, (nie) dziękuję

Napisane przez napoli

A mnie zostal 1 rozdzial jeszcze do przerobienia, czytajac teraz dokaldnie prace widze, ze mam kilka bledow- lieterowki i blad w przypisach Mam autora- Desperak, a word zmienil mi go na Ddesperak Ale w pierwszym przyspisie i w bibliografii jest ok, wiec mysle, ze nie beda sie czepiac

E tam, nikt tego nawet nie zauważy

[wiedzma83]

Dziewczyny czy mogłybyscie mi odpowiedzieć na powyższy post?bo te nazwisko spędza mi sen z powiek?

pozdrawiam serdecznie

ja miałam całą prace po angielsku więc mój stylesheet był bardzo specyficzny pozdrawiam ciepło

[KawaMarcepanowa]

napoli ok rozumiem, tylko miałam wątpliwości bo dziwnie to wygląda-opuszczę numerek przy zakończenie, a dalej numery normalnie

ech muszę się nauczyć całej książki o UE 400 stron na obronę...

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez KawaMarcepanowa

napoli ok rozumiem, tylko miałam wątpliwości bo dziwnie to wygląda-opuszczę numerek przy zakończenie, a dalej numery normalnie

Ale jak to będzie dalej numerować? Np.
Wstęp
1. ...
2. ...
...
9. ...
Zakończenie
10. Bibiografia
11. Załączniki

Coś takiego? To faktycznie dziwnie wygląda i raczej nie jest poprawnie. Ja mam numerowane tylko rozdziały, a potem już cała reszta bez numerów.

[napoli]

wiedzma83, odpowiedzialam Ci, co w takiej sytuacji mozesz zrobic. Zerknij na moj post.
Pozdrawiam.

Ja mam tak:
WSTEP

ROZDZIAŁ I- ...
1
2.
3.
4.
5.

ROZDZIAŁ II-...
1.
2.
3.

ROZDZIAŁ III-...
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.

ZAKONCZENIE
BIBLIOGRAFIA
OSWIADCZENIE O PLAGIACIE

[KawaMarcepanowa]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;19671551]Ale jak to będzie dalej numerować? Np.
Wstęp
1. ...
2. ...
...
9. ...
Zakończenie
10. Bibiografia
11. Załączniki

Coś takiego? To faktycznie dziwnie wygląda i raczej nie jest poprawnie. Ja mam numerowane tylko rozdziały, a potem już cała reszta bez numerów.[/QUOTE]

Już poprawiłam, dzięki nie wiem, jakoś automatycznie ponumerowałam bibliografię i załączniki szkoda że wysłałam tak promotorowi, ale może mi łba nie urwie

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez KawaMarcepanowa

Już poprawiłam, dzięki nie wiem, jakoś automatycznie ponumerowałam bibliografię i załączniki szkoda że wysłałam tak promotorowi, ale może mi łba nie urwie

Myślę, że nie będzie tak źle

[Koronkova]

Hejka, dziewczyny mam pytanie czy na obronie można siedziec? .. zdecydowanie wolalabym siedziec niz stać i mówić..

[Chii1986]

Napisane przez Koronkova

Hejka, dziewczyny mam pytanie czy na obronie można siedziec? .. zdecydowanie wolalabym siedziec niz stać i mówić..

pewnie, że można- to normalna rozmowa z egzaminatorami nic strasznie oficjalnego

ja właśnie się obroniłam na 5 siedziałam sobie wygodnie w fotelu w pokoiku promotora, rozmowa była luźna i sympatyczna dałam kwiaty, promotor mnie wyściskał i życzył powodzenia. Ale prawie bym się spóźniła bo były strasznie korki... to mnie bardziej zestresowało niż obrona:/

w sumie w pokoju siedziałam z 10 minut niecałe...a sama obrona trwała nawet mniej.

Dziękuję wszystkim za wsparcie i pomoc w tym wątku życzę wszystkim powodzenia w pisaniu i obronie

[Niuniuska]

Napisane przez Koronkova

Hejka, dziewczyny mam pytanie czy na obronie można siedziec? .. zdecydowanie wolalabym siedziec niz stać i mówić..

Pewnie, że siedzieć Połowa popadałaby ze stresu pewnie

Napisane przez Chii1986

pewnie, że można- to normalna rozmowa z egzaminatorami nic strasznie oficjalnego

ja właśnie się obroniłam na 5 siedziałam sobie wygodnie w fotelu w pokoiku promotora, rozmowa była luźna i sympatyczna dałam kwiaty, promotor mnie wyściskał i życzył powodzenia. Ale prawie bym się spóźniła bo były strasznie korki... to mnie bardziej zestresowało niż obrona:/

w sumie w pokoju siedziałam z 10 minut niecałe...a sama obrona trwała nawet mniej.

Dziękuję wszystkim za wsparcie i pomoc w tym wątku życzę wszystkim powodzenia w pisaniu i obronie

Super! Moje gratulacje!!!

Oby moja obrona była taka luźna i sympatyczna... Jeszcze tylko/aż tydzień... heh a wchodzę przedostatnia lub ostatnia, nie wiem czy się bać, czy nie

[napoli]

Chii1986, nic, tylko pogratulować
Super !!!

Oby moja obrona była taka luźna i sympatyczna... Jeszcze tylko/aż tydzień... heh a wchodzę przedostatnia lub ostatnia, nie wiem czy się bać, czy nie

U mnie też jeszcze tydzien, a czekam od kilku dni na liste z kolejnoscia wchodzenia, a jej nie ma...
Tez jestem ciekawa, jak to u mnie bedzie, ale napewno po powrocie zdam relacje

[Chii1986]

Napisane przez Niuniuska

Pewnie, że siedzieć Połowa popadałaby ze stresu pewnie


Super! Moje gratulacje!!!

Oby moja obrona była taka luźna i sympatyczna... Jeszcze tylko/aż tydzień... heh a wchodzę przedostatnia lub ostatnia, nie wiem czy się bać, czy nie

ja na szczęście zdawałam sama bo też konsultacje z promotorem mieliśmy indywidualne a nie zbiorowe, dla mnie to lepiej bo nie lubię jak dookoła chodzą zestresowani ludzie;-)

co do zdawania to na pewno będzie dobrze oni chcą żebyście zdały

u mnie recenzent miała całą stronę a4 zapisaną zagadnieniami, z mojej pracy, które zwróciły jego uwagę... trochę mnie to zmartwiło bo to oznaczało, że dokładnie przeczytał pracę a miałam parę błędów odkrytych dopiero po oprawieniu i oddaniu prac:/ ale było dobrze chociaż coś mi się nie chce wierzyć, że tych błędów nie zauważył


trzymam kciuki za wszystkich

[Niuniuska]

Napisane przez napoli

U mnie też jeszcze tydzien, a czekam od kilku dni na liste z kolejnoscia wchodzenia, a jej nie ma...
Tez jestem ciekawa, jak to u mnie bedzie, ale napewno po powrocie zdam relacje

Będzie dobrze, musi być przecież
U mnie listę kolejności ustaliliśmy drogą losowania No i padło, że moja grupa tematyczna - bo piszemy w grupkach podobne tematy - (czyli ja i koleżanka) wchodzimy jako ostatnie heh ;p

Napisane przez Chii1986

u mnie recenzent miała całą stronę a4 zapisaną zagadnieniami, z mojej pracy, które zwróciły jego uwagę... trochę mnie to zmartwiło bo to oznaczało, że dokładnie przeczytał pracę a miałam parę błędów odkrytych dopiero po oprawieniu i oddaniu prac:/ ale było dobrze chociaż coś mi się nie chce wierzyć, że tych błędów nie zauważył

Łoooł, to nieźle naskrobał, ale na szczęście już po wszystkim. I jak, jest ogromna ulga, że to już koniec? Masz teraz jakieś plany? Pewnie zasłużony odpoczynek?


Moja recenzentka będzie przeglądać 9 prac dzień przed obroną Pocieszam się, że będzie to pewnie robić na szybkiego więc może nie zauważy błędów

No nic, idę przeglądać pracę

napoli, powodzenia w przygotowaniach do obrony, łączę się z Tobą w bólu

[Chii1986]

Ulgi jakiejś nie ma..bo raczej spodziewałam się, że zdam nie chciałam wyjść tylko z tróją zależało mi na ocenie bdb;-)
ale jest satysfakcja, w końcu włożyłam trochę wysiłku w pisanie pracy no i uczucie, że to już koniec studiów..fajnie swoją drogą te 5 lat zleciało mi szybciej niż 3 lata liceum

a co do planów... chcę iść na staż, muszę zarejestrować się w PUP i może mi coś znajdą albo sama poszukam..wprawdzie to pół roku pracy za marne 700zł ale bez doświadczenia (mam tylko zrobione praktyki) raczej pracy nie znajdę. Oczywiście w czasie stażu będę szukać pracy stałej póki co bardzo chciałabym się dostać na staż do jakieś instytucji, biura a nie do sklepu;-)

Myślałam, że już dziś dostanę zaświadczenie o wyższym wykształceniu ale niestety muszę parę dni poczekać (ktośtam musi to podpisać itp) więc odbiorę dopiero po długim weekendzie i wtedy dopiero się zarejestruję w PUP.

[gaga87]

Dziewczyny, możecie mi pomóc jako doświadczone w pisaniu pracy?

Chodzi o rozdziały i podrozdziały - czy mogę mieć coś w ten deseń:
1. problematyka pracy w świetle literatury....
1.1. bla bla
1.1.1. bla bla
1.1.2. bla bla
1.2. bla bla

Piękny schemat zrobiłam ale generalnie chodzi mi o to, czy stosuje się taką formę? Czy już za dużo tego - rozdziały, podrozdziały i podpodrozdziały...?

A jeśli tak, to czy np. w podpunkcie 1.1 musi być jakieś wprowadzenie? Bo przyznam szczerze, że zrobiłam sobie taki ogólny plan i właściwie te podrozdziały stanowią tylko tytuł dla podpodrozdziałów i wcale bym ich nie musiała rozwijać, ale nie wiem jak to powinno wyglądać... :/

Przepraszam, za takie pytania, ale wolę rozwiać wszelkie wątpliwości...

Chii1986 - gratuluję!

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Chii1986

ja właśnie się obroniłam na 5

Super! Gratulacje

Napisane przez Niuniuska

Jeszcze tylko/aż tydzień... heh a wchodzę przedostatnia lub ostatnia, nie wiem czy się bać, czy nie

Napisane przez napoli

U mnie też jeszcze tydzien, a czekam od kilku dni na liste z kolejnoscia wchodzenia, a jej nie ma...

Ja też się bronię za około tydzień (jeszcze nawet terminu nie mam ), więc łączę się z wami w bólu

Napisane przez gaga87

Dziewczyny, możecie mi pomóc jako doświadczone w pisaniu pracy?

Chodzi o rozdziały i podrozdziały - czy mogę mieć coś w ten deseń:
1. problematyka pracy w świetle literatury....
1.1. bla bla
1.1.1. bla bla
1.1.2. bla bla
1.2. bla bla

Piękny schemat zrobiłam ale generalnie chodzi mi o to, czy stosuje się taką formę? Czy już za dużo tego - rozdziały, podrozdziały i podpodrozdziały...?

A jeśli tak, to czy np. w podpunkcie 1.1 musi być jakieś wprowadzenie? Bo przyznam szczerze, że zrobiłam sobie taki ogólny plan i właściwie te podrozdziały stanowią tylko tytuł dla podpodrozdziałów i wcale bym ich nie musiała rozwijać, ale nie wiem jak to powinno wyglądać... :/

Przepraszam, za takie pytania, ale wolę rozwiać wszelkie wątpliwości...

Chii1986 - gratuluję!

Ja mam:
1.
1.1.
1.2. itd.
Więc rozdziały i podrozdziały. Podpodrozdziałów nie mam, ale myślę, że można tak zrobić. Nie miałam żadnych wprowadzeń, tylko 1. coś tam, coś tam. 1.1. coś tam, coś tam... i dopiero tekst.

[gaga87]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;19694177]Super! Gratulacje



Ja też się bronię za około tydzień (jeszcze nawet terminu nie mam ), więc łączę się z wami w bólu



Ja mam:
1.
1.1.
1.2. itd.
Więc rozdziały i podrozdziały. Podpodrozdziałów nie mam, ale myślę, że można tak zrobić. Nie miałam żadnych wprowadzeń, tylko 1. coś tam, coś tam. 1.1. coś tam, coś tam... i dopiero tekst.[/QUOTE]
dzięki
a ile rozdziałów teoretycznych miałaś?
bo u nas z tego co promotor powiedział wynika, że rozdział teoretyczny ma być jeden i trudno mi się z tym ogarnąć, żeby to było jakoś uporządkowane i trzymało się kupy, stąd też te podpodrozdziały...

[KawaMarcepanowa]

zazdroszczę luzackiej obrony, ja mam takich sztywniaków w komisji że...

[wiedzma83]

Dziewczyny mam następny problem....mianowicie pracka moja już oprawiona -90 zl...za 3 egzemplarze ALE... przegladając ją zauważyłam iz mam wymienionego jednego autora którego nie mam w bibliografii....
i teraz problem czy oprawiać jeszcze raz ?i płacić kasę ??niemałą zresztą?? czy to tak zostawić a poprawić tylko na płytce? bo na płytke musze jeszcze to nagrać i oddać na płytce....

mam dylemat ??czy mogą mi prace odrzucic przez to że nie dalam tego jedengo autora do biblio( tzn. dałam inną książkę z której ten autor co go nie dałam jest wspominany...)Sen z powiek mi spędza ta pracka..we środę lece do dziekanatu?
Czy jest możliwe że sokor promotor ocenił ją na 5 to mogą ją odrzucić przez tego jednego autora ??
pozdrawiam serdecznie...

[cucaracha]

Napisane przez Chii1986

ja właśnie się obroniłam na 5

GRATULACJE Pani Magister

U mnie dopiero pierwszy rozdział skończony. Coś wolno mi to idzie.

Co do siedzenia podczas obrony to chyba jest różnie. U nas pierwsza część obrony to prezentacja więc się stoi, takie są sale i tak to wygląda.

Napisane przez Chii1986

a co do planów... chcę iść na staż, muszę zarejestrować się w PUP i może mi coś znajdą albo sama poszukam..wprawdzie to pół roku pracy za marne 700zł ale bez doświadczenia (mam tylko zrobione praktyki) raczej pracy nie znajdę. Oczywiście w czasie stażu będę szukać pracy stałej póki co bardzo chciałabym się dostać na staż do jakieś instytucji, biura a nie do sklepu;-)

A w jakim zawodzie i mieście szukasz? Ja właśnie jestem na etapie szukania, wysyłania cv i rozmów. Naprawdę można znaleźć fajną pracę bez doświadczenia i za wyższe pieniądze.

[Chii1986]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;19694177]Super! Gratulacje



Ja też się bronię za około tydzień (jeszcze nawet terminu nie mam ), więc łączę się z wami w bólu



Ja mam:
1.
1.1.
1.2. itd.
Więc rozdziały i podrozdziały. Podpodrozdziałów nie mam, ale myślę, że można tak zrobić. Nie miałam żadnych wprowadzeń, tylko 1. coś tam, coś tam. 1.1. coś tam, coś tam... i dopiero tekst.[/QUOTE]

u mnie to było tak że miałam 3 rozdziały numerowane I, II ,III czyli podrozdział miałam 1.1. a podpodrozdział 1.1.1

Napisane przez wiedzma83

Dziewczyny mam następny problem....mianowicie pracka moja już oprawiona -90 zl...za 3 egzemplarze ALE... przegladając ją zauważyłam iz mam wymienionego jednego autora którego nie mam w bibliografii....
i teraz problem czy oprawiać jeszcze raz ?i płacić kasę ??niemałą zresztą?? czy to tak zostawić a poprawić tylko na płytce? bo na płytke musze jeszcze to nagrać i oddać na płytce....

mam dylemat ??czy mogą mi prace odrzucic przez to że nie dalam tego jedengo autora do biblio( tzn. dałam inną książkę z której ten autor co go nie dałam jest wspominany...)Sen z powiek mi spędza ta pracka..we środę lece do dziekanatu?
Czy jest możliwe że sokor promotor ocenił ją na 5 to mogą ją odrzucić przez tego jednego autora ??
pozdrawiam serdecznie...

ja miałam dużo więcej i dużo poważniejszych błędów i nikt na to uwagi nie zwrócił a nawet jeśli to nikt się nie czepiał... nie miałam kasy by ponownie oprawić. Myślę, że twój błąd to drobnostka i nikt nie zauważy...ale rozumiem, że się stresujesz bo też się bałam czy ktoś wyłapie błędy..tyle, że moje były bardzo widoczne a twój to na serio drobiazg, przynajmniej ja tak uważam.

Napisane przez cucaracha

GRATULACJE Pani Magister

U mnie dopiero pierwszy rozdział skończony. Coś wolno mi to idzie.

Co do siedzenia podczas obrony to chyba jest różnie. U nas pierwsza część obrony to prezentacja więc się stoi, takie są sale i tak to wygląda.


A w jakim zawodzie i mieście szukasz? Ja właśnie jestem na etapie szukania, wysyłania cv i rozmów. Naprawdę można znaleźć fajną pracę bez doświadczenia i za wyższe pieniądze.

w małym mieście...bardzo ciężko o pracę. W Poznaniu pracę bym znalazła ale nie chcę tam mieszkać. Szukam pracy w administracji, biurze...tak na początek.

Po moim kierunku mogę pracować w marketingu, zajmować się PRem, być mediatorem w firmach itp. ale to trochę pic na wodę bo po moim kierunku nie ma konkretnego zawodu. Tak więc nie mam wygórowanych oczekiwań- wystarczy mi najniższa pensja póki co, jak zdobędę doświadczenie bedę mierzyć wyżej.

[gaga87]

Napisane przez Chii1986

u mnie to było tak że miałam 3 rozdziały numerowane I, II ,III czyli podrozdział miałam 1.1. a podpodrozdział 1.1.1




ja miałam dużo więcej i dużo poważniejszych błędów i nikt na to uwagi nie zwrócił a nawet jeśli to nikt się nie czepiał... nie miałam kasy by ponownie oprawić. Myślę, że twój błąd to drobnostka i nikt nie zauważy...ale rozumiem, że się stresujesz bo też się bałam czy ktoś wyłapie błędy..tyle, że moje były bardzo widoczne a twój to na serio drobiazg, przynajmniej ja tak uważam.


w małym mieście...bardzo ciężko o pracę. W Poznaniu pracę bym znalazła ale nie chcę tam mieszkać. Szukam pracy w administracji, biurze...tak na początek.

Po moim kierunku mogę pracować w marketingu, zajmować się PRem, być mediatorem w firmach itp. ale to trochę pic na wodę bo po moim kierunku nie ma konkretnego zawodu. Tak więc nie mam wygórowanych oczekiwań- wystarczy mi najniższa pensja póki co, jak zdobędę doświadczenie bedę mierzyć wyżej.

dzięki za odpowiedź