wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

[Madzialenka12344321]

a ja potrzebuje pomocy. Nie wiem co kupic mamie na urodziny (ma 1 maja ) kolczyki odpadają bo nie nosi, korali i branzoletek ma multum. Jestem w kropce. Jakies pomysły??

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

a ja potrzebuje pomocy. Nie wiem co kupic mamie na urodziny (ma 1 maja ) kolczyki odpadają bo nie nosi, korali i branzoletek ma multum. Jestem w kropce. Jakies pomysły??

Masz problem z kupnem prezentu dla mamy?? no coś TY...dla mnie to jedna z dwóch osób dla której nigdy nie mam z tym problemów (oczywiście wśród tej dwójki jest mąż).

Dla mamy to perfumy, kremy, sera, torebki, apaszki, kolorówka- pomadki, pudry, róże, książki, bluzeczki, piżamki, balsamy...albo chociażby prenumerata Twojego Stylu

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hania811

Masz problem z kupnem prezentu dla mamy?? no coś TY...dla mnie to jedna z dwóch osób dla której nigdy nie mam z tym problemów (oczywiście wśród tej dwójki jest mąż).

Dla mamy to perfumy, kremy, sera, torebki, apaszki, kolorówka- pomadki, pudry, róże, książki, bluzeczki, piżamki, balsamy...albo chociażby prenumerata Twojego Stylu

oo Haniu

zastanawiałam się nad ksiązką, ale nie taką do czytania tylko bardziej jako poradnik. Tylko sama nie wiem z czym

ech cięzki wybór.

[asiuk]

Ja akurat z rodzicami zawsze mam problem. Hmm... Ja w ogóle mam problem z kupowaniem prezentów. Może jestem za mało uważna i empatyczna. To chyba taki męski pierwiastek we mnie Tomkowi też nie wiem, co kupować (oprócz koszul i krawatów).
Moja mama się nie maluje, kremy ma stałe (ewentualnie dajemy jej z naszych zapasów z poprzedniej firmy Tomka). Biżuterii też nie nosi, od wielkiego dzwonu jedynie jakieś korale. Paznokci nie maluje

Najlepszym prezentem, jaki jej zrobiłam na urodziny, to wykupienie zabiegów u kosmetyczki, typu oczyszczanie, maseczki, masaż twarzy itp. Dostała zaproszenie imiennie, a datę i godzinę zabiegu sama sobie uzgodniła. Teraz chodzi regularnie, a wcześniej chyba w ogóle nie była w takim przybytku

[Madzialenka12344321]

Moja mama nie moze używac cieni do powiek (bo od sypkiego od razu ma zapalenie spojówek) kupiła wiec sobie kredkę do malowania powiek. Miała zieloną wszystko spoko, kupiła sobie fioletową i bach... zapalenie spojówek. mam wiec pytanie, czy mozliwe, ze w kredce fioletowej jest jakis skłądnik, który ją uczula??

[Poemi]

Napisane przez miskowa

cześć

dziś trzymajcie kciuki, żeby mojemu tż się nic nie stało. Uparł się, że stary samochód trzeba skasować, bo nie opłaca się już go sprzedawać. No i dziś ten sądny dzień.

Trzymam kciuki.

No i nie jadę do Egiptu . Pieniądze TŻ-a zostały zamrożone. I teraz albo przełożymy termin, albo wybierzemy coś tańszego. Rodzice TŻ-a sugeruję Grecję . Nie wiem co robić. Wszędzie jest zimno!

[miskowa]

Napisane przez Madzialenka12344321

Moja mama nie moze używac cieni do powiek (bo od sypkiego od razu ma zapalenie spojówek) kupiła wiec sobie kredkę do malowania powiek. Miała zieloną wszystko spoko, kupiła sobie fioletową i bach... zapalenie spojówek. mam wiec pytanie, czy mozliwe, ze w kredce fioletowej jest jakis skłądnik, który ją uczula??

To nie kwestia koloru kredki, raczej firmy, składników. Sugeruję kupowanie kosmetyków sprawdzonych, typowo dla alergików albo próbowania. Mnie sporo rzeczy też uczula, metodą prób i błędów wiem, czego nie mogę a co mogę.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez miskowa

To nie kwestia koloru kredki, raczej firmy, składników. Sugeruję kupowanie kosmetyków sprawdzonych, typowo dla alergików albo próbowania. Mnie sporo rzeczy też uczula, metodą prób i błędów wiem, czego nie mogę a co mogę.

ale własnie obie kredki były tej samej formy Gosh. Zielona super, a filetowa?? raz uzyta i już zapalenie spojówek.

[miskowa]

Napisane przez Madzialenka12344321

ale własnie obie kredki były tej samej formy Gosh. Zielona super, a filetowa?? raz uzyta i już zapalenie spojówek.

zapalenie niekoniecznie jest od kredki - a to, że jej akurat użyła, może być zbiegiem okoliczności

[Poemi]

Napisane przez Madzialenka12344321

Moja mama nie moze używac cieni do powiek (bo od sypkiego od razu ma zapalenie spojówek) kupiła wiec sobie kredkę do malowania powiek. Miała zieloną wszystko spoko, kupiła sobie fioletową i bach... zapalenie spojówek. mam wiec pytanie, czy mozliwe, ze w kredce fioletowej jest jakis skłądnik, który ją uczula??

Pigment może uczulać.

[goosia207]

Cześć ,
a ja mam dzisiaj wolne

Napisane przez hania811

Już J. Kaczyński zaczyna swoją kampanię prezydencką
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...em_PiS_na.html

Napisane przez miskowa

cześć

dziś trzymajcie kciuki, żeby mojemu tż się nic nie stało. Uparł się, że stary samochód trzeba skasować, bo nie opłaca się już go sprzedawać. No i dziś ten sądny dzień.

Matko chyba umarłabym ze strachu czy nic mu się nie stanie
Faceci mają zawsze dziwne pomysły i jak się uprą to ciężko im coś wybić z głowy

Napisane przez ButterBear

Dori, na imprezie było bardzo sympatycznie (o dziwo moi teściowie z niczym dziwnym nie wypalili). Pogadaliśmy, posmialiśmy się no i objedliśmy się.
Jedzenia oczywiście narobiłam co nie miara...i nie chwaląc się, wszystko wyszło przepyszne
Zrobiłam rafaello, na co mój szwagier, największy fan mojego gotowania powiedział: 'Wiesz co, firma ferrero powinna się wstydzić, że wypuszcza na rynek taki szmelc'

Napisane przez Madzialenka12344321

a ja potrzebuje pomocy. Nie wiem co kupic mamie na urodziny (ma 1 maja ) kolczyki odpadają bo nie nosi, korali i branzoletek ma multum. Jestem w kropce. Jakies pomysły??

Ja też zawsze mam problem teraz na tapecie mam prezent dla mojego brata (lat 33) kompletnie nie wiem co kupić
Hania jak tak dobrze ci idzie to napisz co proponujesz dla faceta

[hania811]

Napisane przez goosia207

Cześć ,
a ja mam dzisiaj wolne


Ja też zawsze mam problem teraz na tapecie mam prezent dla mojego brata (lat 33) kompletnie nie wiem co kupić
Hania jak tak dobrze ci idzie to napisz co proponujesz dla faceta

hej...
Tak bez powodu ten urlop żeby poleniuchowac jeden dzień??

Wiesz tak ogólnie jeżeli o facetów chodzi to mam problem..ale przecie swojego faceta znam i dla niego z kupnem prezentu problemu nie mam.....zawsze jest coś czego potrzebuje a kasy zawsze na to mu brakuje.
To krem do pyska, perfumy, buty, koszula, bluza, nowe słuchawki, pendrive, skrzyneczka na płyty, zegarek, majty jakieś wypasione, książka Jeremiego Clarksona lub inna ktora ma cokolwiek wspólnego z motoryzacja, gadżety F1, nowe głośniki, wzmacniacz, portfel, pasek i mogłabym tak jeszcze długo wyminiać.....

[goosia207]

Napisane przez hania811

hej...
Tak bez powodu ten urlop żeby poleniuchowac jeden dzień??

Wiesz tak ogólnie jeżeli o facetów chodzi to mam problem..ale przecie swojego faceta znam i dla niego z kupnem prezentu problemu nie mam.....zawsze jest coś czego potrzebuje a kasy zawsze na to mu brakuje.
To krem do pyska, perfumy, buty, koszula, bluza, nowe słuchawki, pendrive, skrzyneczka na płyty, zegarek, majty jakieś wypasione, książka Jeremiego Clarksona lub inna ktora ma cokolwiek wspólnego z motoryzacja, gadżety F1, nowe głośniki, wzmacniacz, portfel, pasek i mogłabym tak jeszcze długo wyminiać.....

Nie tylko poleniuchować, aczkolwiek kuszące
No właśnie ja dla brata mam problem.W tamtym roku dostał pasek, a na święta i wszelkie inne okazje zawsze dostaje to samo (od nas, od rodziców itp.) książki i koszule chciałabym coś oryginalnego wymyślić, ale chyba nic mi nie przyjdzie do głowy.

[hania811]

Sprzedałam pierwsze zalegające ciuszki na allegro
Fajna sprawa dobrze że sie zdecydowałam na wystawienie...100 zł na konto wpadnie

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hania811

Sprzedałam pierwsze zalegające ciuszki na allegro
Fajna sprawa dobrze że sie zdecydowałam na wystawienie...100 zł na konto wpadnie

oo ale nowe czy uzywane??

ja tez sprzedałam troszkę używanych i w sumie juz zarobiłam na tym ze 150 zł

[hania811]

Napisane przez Madzialenka12344321

oo ale nowe czy uzywane??

ja tez sprzedałam troszkę używanych i w sumie juz zarobiłam na tym ze 150 zł

Tunikę nową z metką..bardzo ładną myślałam że za więcej się sprzeda ale i tak jest OK..poszła za tyle za ile ją kupiłam

Najbardziej zszokowała mnie torebka...którą kupiłam 3 lata temu...2 razy z nią byłam, czyli sprzedałam jako używana- a poszła z 50 zł

[goosia207]

Napisane przez hania811

Sprzedałam pierwsze zalegające ciuszki na allegro
Fajna sprawa dobrze że sie zdecydowałam na wystawienie...100 zł na konto wpadnie

super

[carmelova]

Poemi szkoda że tak wyszło z tymi wakacjami Ale z tego co wiem, to Grecja jest jeszcze droższa niż Egipt. My też nie wiemy co z naszym Egiptem, wybraliśmy hotel, mieliśmy iść rezerwować wycieczkę, a tu zapowiadają wybuch drugiego wulkanu i się boimy

[Poemi]

Napisane przez carmelova

Poemi szkoda że tak wyszło z tymi wakacjami Ale z tego co wiem, to Grecja jest jeszcze droższa niż Egipt. My też nie wiemy co z naszym Egiptem, wybraliśmy hotel, mieliśmy iść rezerwować wycieczkę, a tu zapowiadają wybuch drugiego wulkanu i się boimy

Eh... My mieliśmy dzisiaj rezerwować. Rodzice TŻ-a dali ciała ogólnie . TŻ im pożyczył kiedyś kasę na pewną inwestycję i mieli mu oddać. Zapowiedzieliśmy im, że lecimy do Egiptu i TŻ będzie potrzebował tych pieniędzy. Zareagowali pozytywnie. Wczoraj poszedł do nich powiedzieć, że potrzebuje kasy do czerwca, a oni na to, że myśleli, że tylko tak gadamy z tym Egiptem i że nie polecimy i że teraz kasy nie będzie . Myślimy o Tunezji... A wulkanem się nie przejmujemy, jak coś to wsiądziemy w auto i pojedziemy do Chorwacji.

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

cześć

dziś trzymajcie kciuki, żeby mojemu tż się nic nie stało. Uparł się, że stary samochód trzeba skasować, bo nie opłaca się już go sprzedawać. No i dziś ten sądny dzień.

No nieźle, i jak poszło

Napisane przez ButterBear

Cześć

Haniu, informacja dla Ciebie: nie jadę w tym roku na targi do Kielc
Tzn cieszę się, że nie jadę, ale szkoda, że się nie spotkamy...chociaż zawsze można to rozwiązać w inny sposób

Dori, na imprezie było bardzo sympatycznie (o dziwo moi teściowie z niczym dziwnym nie wypalili). Pogadaliśmy, posmialiśmy się no i objedliśmy się.
Jedzenia oczywiście narobiłam co nie miara...i nie chwaląc się, wszystko wyszło przepyszne
Zrobiłam rafaello, na co mój szwagier, największy fan mojego gotowania powiedział: 'Wiesz co, firma ferrero powinna się wstydzić, że wypuszcza na rynek taki szmelc'

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------



Jak to??Znaczy się, będzie się rozwalał??
Czy to sie opłaca? No wiesz pod względem ubezpieczeniowym?

Trzymam kciuki, żeby nic mu sie nie stało

Gratulację Butter, wiedziałam że zrobisz wypas imprezkę
Co dostałaś od teściów ?

Napisane przez hania811

Sprzedałam pierwsze zalegające ciuszki na allegro
Fajna sprawa dobrze że sie zdecydowałam na wystawienie...100 zł na konto wpadnie

No widzisz jakie to proste

Cześć, dzisiaj przyszłam na pół dnia, miałam sprawy urzędowe do uregulowania

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

No nieźle, i jak poszło

jeszcze nie poszło, po południu dopiero - po pracy

[carmelova]

Napisane przez Poemi

Eh... My mieliśmy dzisiaj rezerwować. Rodzice TŻ-a dali ciała ogólnie . TŻ im pożyczył kiedyś kasę na pewną inwestycję i mieli mu oddać. Zapowiedzieliśmy im, że lecimy do Egiptu i TŻ będzie potrzebował tych pieniędzy. Zareagowali pozytywnie. Wczoraj poszedł do nich powiedzieć, że potrzebuje kasy do czerwca, a oni na to, że myśleli, że tylko tak gadamy z tym Egiptem i że nie polecimy i że teraz kasy nie będzie . Myślimy o Tunezji... A wulkanem się nie przejmujemy, jak coś to wsiądziemy w auto i pojedziemy do Chorwacji.

A na długo macie tę kasę zamrożoną? O jakim hotelu myślicie? My chcemy do tego: http://www.holidaycheck.pl/hotel-Inf...hid_35409.html . Ale dopiero w lipcu.

miskowa trzymam kciuki, żeby Tż nie zrobił sobie krzywdy.

[hania811]

Napisane przez dorinka30

No widzisz jakie to proste

teraz to mam ochotę wszystko sprzedawać

--------------
No i zrobili mnie kierowniczką imprezy....jako żem najstarsza wiekiem i stażem pracy mam opiekować się grupa w Tunezji....gry i zabawy wymyślać oraz wszystkich w kupie trzymać.
Całe szczęście leci tylko 10 osób.....
ale i tak shit....ja myślałam że sobie wieczorami ksiązki poczytam a tu wychodzi na to że będę musiała po dyskotekach biegać

[miskowa]

Napisane przez carmelova

A na długo macie tę kasę zamrożoną? O jakim hotelu myślicie? My chcemy do tego: http://www.holidaycheck.pl/hotel-Inf...hid_35409.html . Ale dopiero w lipcu.

miskowa trzymam kciuki, żeby Tż nie zrobił sobie krzywdy.

dzięki

Dziewczyny, wy ciągle o wyjazdach i o urlopach a ja nawet nie wiem, czy nas będzie stać w tym roku na jakikolwiek urlop

[Poemi]

Napisane przez carmelova

A na długo macie tę kasę zamrożoną? O jakim hotelu myślicie? My chcemy do tego: http://www.holidaycheck.pl/hotel-Inf...hid_35409.html . Ale dopiero w lipcu.

miskowa trzymam kciuki, żeby Tż nie zrobił sobie krzywdy.

TŻ ma ją dostawać w ratach przez całe wakacje . Mogli nam powiedzieć jak sprawy się mają, a nie mówić, że super, że do Egiptu . W ogóle nie rozumiem tej sytuacji. Że niby myśleli, że tylko tak gadamy z tym Egiptem, a pojedziemy do Bułgarii
Tu chcieliśmy
http://www.holidaycheck.pl/hotel-Inf...-hid_8516.html

[dorinka30]

Napisane przez hania811

teraz to mam ochotę wszystko sprzedawać

--------------
No i zrobili mnie kierowniczką imprezy....jako żem najstarsza wiekiem i stażem pracy mam opiekować się grupa w Tunezji....gry i zabawy wymyślać oraz wszystkich w kupie trzymać.
Całe szczęście leci tylko 10 osób.....
ale i tak shit....ja myślałam że sobie wieczorami ksiązki poczytam a tu wychodzi na to że będę musiała po dyskotekach biegać

Haniu , myślałby kto staruszka na emeryturze , jedzie do Tunezji książki czytać
Nie przesadzaj kobieto

Napisane przez miskowa

dzięki

Dziewczyny, wy ciągle o wyjazdach i o urlopach a ja nawet nie wiem, czy nas będzie stać w tym roku na jakikolwiek urlop

Jak Cię nie będzie stać to się podłączysz pod rodziców jak w zeszłym, roku i gotowe
Ja tylko mam zaplanowany Bałtyk na 14 dni, zaliczka wpłacona, marzy mi się jakiś Egipt we dwoje ale chyba znowu się nam nie uda

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

[/U]

Haniu , myślałby kto staruszka na emeryturze , jedzie do Tunezji książki czytać
Nie przesadzaj kobieto


Jak Cię nie będzie stać to się podłączysz pod rodziców jak w zeszłym, roku i gotowe
Ja tylko mam zaplanowany Bałtyk na 14 dni, zaliczka wpłacona, marzy mi się jakiś Egipt we dwoje ale chyba znowu się nam nie uda

w tym roku już ten numer nie przejdzie. A szkoda, chociaż z drugiej strony chętnie bym pojechała gdzieś z tz na dłużej. W całym naszym związku nie udało nam się jeszcze pojechać tylko we dwoje na dłużej niż kilka dni.

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

w tym roku już ten numer nie przejdzie. A szkoda, chociaż z drugiej strony chętnie bym pojechała gdzieś z tz na dłużej. W całym naszym związku nie udało nam się jeszcze pojechać tylko we dwoje na dłużej niż kilka dni.

To może i dobrze, zmobilizujecie się i we dwoje wyjedziecie wreszcie.
Miśku na pewno Was stać, trzeba by tylko się przymierzyć do wyjazdu no i zależy gdzie chcielibyście wyjechać ? Rozumiem, że u Was Bałtyk odpada, bo przecież tam masz rodziców ...

Ja od kiedy zarezerowałam wczasy zaczęłam oszczędzać, więc to jakaś moblizacja jest. Trzeba tylko podjąć decyzję

[hania811]

Napisane przez miskowa

dzięki

Dziewczyny, wy ciągle o wyjazdach i o urlopach a ja nawet nie wiem, czy nas będzie stać w tym roku na jakikolwiek urlop

Ale za to w zeszłym roku byłaś na Dominikanie.
Ja mam pierwszy raz w życiu taki wyjazdowy rok...na wczasach pod palemką nie była nigdy w życiu

Napisane przez dorinka30

Haniu , myślałby kto staruszka na emeryturze , jedzie do Tunezji książki czytać
Nie przesadzaj kobieto

Ja tylko mam zaplanowany Bałtyk na 14 dni, zaliczka wpłacona, marzy mi się jakiś Egipt we dwoje ale chyba znowu się nam nie uda

No zabrzmiałam trochę jak staruszka..ale wiesz, mnie nie kręci chodzenie z 20 latkami na dyski gdzie kręcą się obleśni tubylcy, którzy na widok europejki mokro w gaciach mają

Aż na 14 dni jedziecie- szaleństwo. Nie zanudzicie się nad Bałtykiem tyle czasu??
Sami jedziecie czy z jakimiś znajomymi??

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

To może i dobrze, zmobilizujecie się i we dwoje wyjedziecie wreszcie.
Miśku na pewno Was stać, trzeba by tylko się przymierzyć do wyjazdu no i zależy gdzie chcielibyście wyjechać ? Rozumiem, że u Was Bałtyk odpada, bo przecież tam masz rodziców ...

Ja od kiedy zarezerowałam wczasy zaczęłam oszczędzać, więc to jakaś moblizacja jest. Trzeba tylko podjąć decyzję

tak, tak - Bałtyk to codzienność i ostateczność. Ja to lubię gdzieś dalej pojechać a w wielu miejscach już byłam, stąd wybór ograniczony mam a na takie wycieczki, o jakich myślę, naprawdę mnie nie stać.
W Polsce to tylko na Mazurach jeszcze nie byłam, ale nie jestem pewna, czy by mi się tam podobało.
No nic, trzeba będzie zacząć myśleć i coś wykombinować w końcu