Samotne Mamusie-zapraszam

[izzie]

Witam w 2009 roku Właśnie popijam kawkę a postanowieniami zajmę się od jutra, bo do kawki są ciasteczka, więc o schudnięciu nie ma mowy
Wiktoria siedzi mi na kolanach, czyta co piszemy i czeka aż ją puszczę grać
Z niej też taka przylepa, 100 razy dziennie pyta: a kochasz mnie? a jak?
Pozdrawiamy

[~refleksyjna]

dziewczyny jakbyscie mialy sporo ciuchów w ktorych juz nie chodzicie z roznych powodow to co byscie z nimi zrobily? wystawiły na allegro czy wymieniły na wizażu? bo zastanawiam się nad wątkiem wymiankowym

[Awenturyn]

Napisane przez marysienka332211445566

Witajcie Kobietki...
Po bardzo bużliwym, kilkuletnim związku, z kilkoma rozstaniami po drodze, facet mnie rzucił- tym razem ostatecznie. Kilka dni po rozstaniu coś mi podpowiedziało, zapewne intuicja żeby sprawdzić czy w ciąży nie jestem. No i jestem. Powiedziałam mu o tym. On stwierdził, że bez testów DNA się nie obejdzie, że zapewne przez te 10 dni od rozstania nieźle się cytuję kur.....łam. I stąd ten cytuję bachor. Poza tym wyszło na jaw, że w trakcie bycia ze mną przez cały czas miał inną kobietę. To straszne.
Wiadomość o macierzyństwie spadła na mnie tak nagle. Boję się, że nie dam rady, że mój smutek po rozstaniu wpłynie na zdrowie maluszka. A smutek jest wielki. Powiecie, że się użalam nad sobą.... Pewnie tak jest. Tylko, że kompletnie nie wiem co mam robić. Nie mam pieniędzy, pracę nie wiem czy dostanę- pracuję na próbę bez umowy. Studia w toku, w tym roku mgr. Doradźcie coś dziewczyny, bo mi strasznie ciężko................... ..

Po pierwsze - witaj
Po drugie - takie teksty od byłych TZ to norma więć się wogóle nie przejmuj
Po trzecie - to fakt nie będzie Ci łatwo (wole pisać prawde niż ściemniać) ale PORADZISZ SOBIE
Po czwarte - nie użalasz się nad sobą - każda z nas przechodziła to - i to jest normalne
Po piąte - jestesmy tu aby Ci pomóc i napewno to zrobimy


A tak poza tym to witam Was kochane w Nowym Roku
Niedawno zwlekłam się z łózia,młody dał mamusi pospać - grzeczne dziecko a nawet pies nie piszczał aby wyjśc na dwór

~refleksyjna pytasz o ciuszki hmmmm no cóż wątek wymiankowy jest całkiem całkiem,allegro czy też szafa też by się nadawał - to zależy od tego czy chcesz się tylko wymienić czy ciut zarobić Ale ogólnie sądze,że pomysł jest git

izzie dziekujemy za pozdrowienia i wzajemnie

A tak na marginesie to właśnie sobie uświadomiłam,że mój urwis w lutym skończy 12 lat cholercia jak ten czas szybko leci (czyt ale jestem juz stara )

[maladT]

Napisane przez marysienka332211445566

Witajcie Kobietki...
Po bardzo bużliwym, kilkuletnim związku, z kilkoma rozstaniami po drodze, facet mnie rzucił- tym razem ostatecznie. Kilka dni po rozstaniu coś mi podpowiedziało, zapewne intuicja żeby sprawdzić czy w ciąży nie jestem. No i jestem. Powiedziałam mu o tym. On stwierdził, że bez testów DNA się nie obejdzie, że zapewne przez te 10 dni od rozstania nieźle się cytuję kur.....łam. I stąd ten cytuję bachor. Poza tym wyszło na jaw, że w trakcie bycia ze mną przez cały czas miał inną kobietę. To straszne.
Wiadomość o macierzyństwie spadła na mnie tak nagle. Boję się, że nie dam rady, że mój smutek po rozstaniu wpłynie na zdrowie maluszka. A smutek jest wielki. Powiecie, że się użalam nad sobą.... Pewnie tak jest. Tylko, że kompletnie nie wiem co mam robić. Nie mam pieniędzy, pracę nie wiem czy dostanę- pracuję na próbę bez umowy. Studia w toku, w tym roku mgr. Doradźcie coś dziewczyny, bo mi strasznie ciężko................... ..

Dasz jadę, a czy ojciec dziecka nie jest z Torunia czasem??

[anulciak85]

MaladT nie zaczynaj!!W kazdym miescie sa takie skur....Niestety

[mukaa]

Napisane przez ~refleksyjna

a tak to teraz siedze z mala na rekach, ona co chwila karze mi sie nosic po domu tyle ja calujemy i przytulamy a ona jak ja nosze na rekach to jeszcze w tym czasie musi trzymac i przytulac swoja ukochana szmaciana lale, znow sie zaczynam zamartwiac, a mialam przestac od nowego roku, dosyc tego, czas na mily dzień!

może taki etap rozwojowy? bo Antek też sie niezwykły pieszczoch zrobił, przychodzi i się łasi, ładuje się na kolana, ciąga mnie po całym domu za fraki, robi noski eskimoski i w ogóle

refleksyjna - ja bym wystawiła na allegro
a o wizażowej wymianie w sumienic nie wiem

izzie - mam pytanie
czy jest tam u was śnieg? w górach - ale niskich partiach
bo chcę z Antkiem na sanki pojechać
śnieg nie przyszedł do nas to my przyjdziemy do śniegu

[marysienka332211445566]

Nie jest z Torunia ale blisko.
Wogóle nie jestem przygotowana na nieplanowane macierzyństwo. Nie mam pojęcia jak to będzie.

[Wiolek27]

hej babuszki ja znowu tylko na chwilkę przywitac się z wami w nowym roku , własnie dojechałam do chaty . Sylwek minął mi bardzo fajnie i mam nadzieje ze taki bedzie cały rok . Jutro postaram sie nadrobic i doczytac a teraz idę w posciele bo spalam dzisiaj całę półtora godziny .

[maladT]

Marysieńka myślę że żadna z nas nie była przygotowana na samotne nieplanowane macierzyństwo... jak maluch się urodzi bądź je poczujesz zmienisz zdanie

[mukaa]

malad - masz fantastyczny opis! każda z nas powinna sobie go wydrukować i powiesić nad biurkiem lub łóżkiem

[malgosia1051]

hejka dziewczyny. dzień dobry w dzisiejszym dniu!!! co tam u was?
bo u mnie nienajlepiej.... jak zawsze

[izzie]

Napisane przez mukaa

izzie - mam pytanie
czy jest tam u was śnieg? w górach - ale niskich partiach
bo chcę z Antkiem na sanki pojechać
śnieg nie przyszedł do nas to my przyjdziemy do śniegu

Troche jest, na sanki na pewno wystarczy....
i cały czas pada
spójrz sama

[malgosia1051]

Napisane przez izzie

Troche jest, na sanki na pewno wystarczy....
i cały czas pada
spójrz sama

ładne miejsce i masz blisko sąiadów)))

[anulciak85]

Moge wpasc na wakacje??

[Awenturyn]

izzie podrzuć troche sniegu bo u mnie szaro,buro i..............zimno ale śniegu ani widu ani słychu.

Ja sie nudze tradycyjnie jak mops poza tym,że walcze z moim piecykiem,bo wywala mi dym na mieszkanie no i oczywiście brak chętnych aby coś z tym zrobić - martw sie kobito sama

byłam dzisiaj na spacerku - pierwszym od ponad tygodnia - nooooogi mnie bolą ale było fajnie zastanawiam się aby jutro zrobić cosik dobregop do jedzenia - mam ochote na śledzika w curry i sąłatke jarzynową

aaaaaaaa no i macie pozdrowienia od naszego dorbarka

[Wiolek27]

A gdzie dorbarek zniknął? i dajcie przepis na tego sledzika w curry , gdzies mi to juz wpadło w oko i się zastanawiałam czy dobre to ?? ja własnie robię białą pavlovą , pierwszy raz, ciekawe czy takie to pyszne jak zachwalają ... A jakby kto miał przepis na sałatkę z paluszków krabowych to tez poprosze - ponoć pyszna / no i proszę o wykładnię co te paluszki własciwie są /

co do sniegu to trochę jest , wczoraj młody próbował na sankach poszalec ale szło opornie , za duzo trawy wystaje.

[dudipopka]

ja robie taką sałatke z paluszków
paczka ryżu
groszek kukurydza natka pietruszki szczypiorek
ogórki konserwowe
można dodać pomidora
cebulka
troszkę czosnku
2-3 opakowania paluszków
majonez
biały pieprz wszystko kroje na drobno(oprócz puszek) mieszam z majonezem i

mniam

pozdrawiam was mamuski

[mukaa]

Napisane przez izzie

Troche jest, na sanki na pewno wystarczy....
i cały czas pada
spójrz sama

super! to jutro jestem w bielsku
może się przyłączysz do nas?

własnie rozmawiam z kolegą na temat jurnych facetów hahaha

kobitki - hymn samotnych

http://martynkaa.wrzuta.pl/audio/iwN...e_ci_mezczyzni

[Wiolek27]

Napisane przez dudipopka

ja robie taką sałatke z paluszków
paczka ryżu
groszek kukurydza natka pietruszki szczypiorek
ogórki konserwowe
można dodać pomidora
cebulka
troszkę czosnku
2-3 opakowania paluszków
majonez
biały pieprz wszystko kroje na drobno(oprócz puszek) mieszam z majonezem i

mniam

pozdrawiam was mamuski

dudi dzieki wielkie ale oświeć mnie o co chodzi z tymi paluszkami???

[dudipopka]

Napisane przez Wiolek27

dudi dzieki wielkie ale oświeć mnie o co chodzi z tymi paluszkami???

zabij mnie nie wiem
to niby krab a ponoć ryba czy coś
ja kupuje w tesco po 1,75 z mrożonych nie robiłam tylko z takich
jeszcze są w lidlu
ale są pyszne wierz mi

[Awenturyn]

Wiolek27 hmmm paluszki krabowe to one są tylko z nazwy kupisz je w netto nazywaja się SURIMI - polecam

Nadworny Kucharz się kłania
oto kilka przepisów
1.
paczka paluszków krabowych
ogórek szklarniowy( duży)
pęczek koperku
makaron sojowy lub ryżowy( jak kto woli, z obydwoma smakuje tak samo dobrze...
2 łyżki majonezu
sok z 1 cytryny

2.
paluszki krabowe
* pomidory świeże pokrojone bez gniaz nasiennych (zeby nam sałatka nie popłynęła
* białko jajek (z 5-6 jajek- z zółtek można zrobić pastę jajeczną z majonezu i szczypiorku, nic sie nie zmarnuje
* świeży bądź mrożony koperek
* jogurt naturalny
* przyprawy wg gustu, ja np dodaje do jogurtu przyprawę tzatziki- jak ktos lubi czosnek to smakuje genialnie

3.
- makaron sojowy( 1/2 opakowania )
- 4 opakowania paluszków krabowych
- kukurydza z puszki
- szczypior, majonez
-sól, pieprz

4.
*paluszki krabowe
*ugotowany na sypko ryż
*ogórek (świeży)
*kukurydza
*majonez
*natka pietruszki lub koperek (sporo)

5.
1 małe opakowanie paluszków krabowych
1 nieduży kalafior
1 zielony ogórek
kilka gałązek koperku
5-6 łyżek majonezu
5-6 łyżek jogurtu naturalnego
sól i biały pieprz do smaku

6.
duże opakowanie paluszków krabowych,
- 2 duże cebule,
- 4 jajka,
- kilka plastrów ananasa z puszki,
- majonez.

7.
mrożone paluszki krabowe
- puszka kukurydzy,
- puszka groszku,
- majonez,
- kiść winogron,
- zioła prowansalskie.

8.
opakowanie paluszków krabowych,
- 1 mała cebulka,
- 3 jaja,
- mieszanka warzywna w słoiku-marchewka, groszek, kukurydza, np. z Pudliszek,
- majonez,
- musztarda,
- sól, pieprz.

9.
1 seler naciowy,
- 1 paczka paluszków krabowych,
- majonez Kielecki (1/2 słoika),
- jogurt naturalny,
- 2 ząbki czosnku (niekoniecznie),
- sól, pieprz.

10.
paluszki krabowe,
- puszka kukurydzy,
- puszka ananasa,
- jogurt naturalny,
- można dodać kiełki z puszki

11.
zamrożone paluszki krabowe (około 10)
- kapusta pekińska
- puszka kukurydzy
- majonez (light)
- sól
- pieprz naturalny (niekoniecznie)

wystarczy

a teraz przepis na sledzika

5-6 płatów śledziowych matijasy
2 małe cebulki - drobno pokroić
2-3 ogórki kiszone - drobno okroic
3-4 łyżki majonezu winiary
1/2 szkl śmietany
1-1,5 łyzeczki curry

mozna dodać jeszcze - ananasa,rodzynki,jabłko jak kto lubi


pytacie o dorbarka - ano zajęta przez swoja księżniczke

[izzie]

No niestety weekend spędzam na uczelni, ale dziś miałyśmy z Wiktorią kulig, taki za samochodem Miałam chyba większą radochę niż ona, hihi
sąsiedzi dziwnie na mnie patrzyli - stara baba na sankach

[dorbar]

Witajcie Dziewzcyny w Nowym Roku.
Ja ostatnio nie miałam czasu by wejść na wizzaz. Przed sylwkiem miałam sporo prac domowych. Sylwek był bardzo fajny wybawiłam się, napisałm się trochę winka. Wkurzał mnie tylko mąż przyjaciółki bo ciągle zboczone teksty walił i głupie propozycje. Najlepsze, ze moja przyjaciołka wie, że on najchetniej to każdą laskę by przeleciał, ale nie chce go zostawić. Woli się męczyć z nim. Jeśli to lubi to ok, ale nie rozumiem dlaczego nie pomysli, że jej córeczka najbarzdiej na tym cierpi.
Ale bawiłam się dobrze. Przez wychodzenie na dwór się przeziębiłam.
Od wczoraj Ala strasznie marudna. Byłam z nią u lekarza dzisiaj. ma skaze białkową, musze odstqaiwć wszytsko co od krowy (znowu ;() ale chociaż pomoże mi to w moim postanowieniu noworocznym o schudnięciu.
Dzisiaj ładnie na dwozre było,słoneczko i snieg
Ogólnie to jestem padnieta. Ala wiecznie na rękach chce być. Narazie śpi, ciekawe jak długo.

Napisane przez mukaa

mam 17 lat.. jak kobietki wiecie.. kazdej z nas chce sie uprawiac sex ..ale nie bardzo chce sie wpasc:| i chciala bym Wam zadac pytankoo... CZY TEN PLASTER NA JEDEN STOSUNEK WYSTARCZY TYLKO JEDEN CZY TRZEBA GO UZYWAC CALY CZAS???


~Karola), (17/08/2007 18:19)

np coment

Napisane przez mukaa

ja byłam na tym sylwku - beznadziejnie było
to znaczy ogólnie może i nie było źle ale miałyśmy z kumpelą doła totalnego, więc cały wieczór użalałyśmy się nad sobą z dwiema przerwami na film (który też okazał się do bani :P)
paskudny sylwester...
i chyba byłyśmy jedynymi samotnymi osobami tam!!

szkoda, że było nieciekawie, myślałam, że beda samotne osoby.

Napisane przez marysienka332211445566

Witajcie Kobietki...
Po bardzo bużliwym, kilkuletnim związku, z kilkoma rozstaniami po drodze, facet mnie rzucił- tym razem ostatecznie. Kilka dni po rozstaniu coś mi podpowiedziało, zapewne intuicja żeby sprawdzić czy w ciąży nie jestem. No i jestem. Powiedziałam mu o tym. On stwierdził, że bez testów DNA się nie obejdzie, że zapewne przez te 10 dni od rozstania nieźle się cytuję kur.....łam. I stąd ten cytuję bachor. Poza tym wyszło na jaw, że w trakcie bycia ze mną przez cały czas miał inną kobietę. To straszne.
Wiadomość o macierzyństwie spadła na mnie tak nagle. Boję się, że nie dam rady, że mój smutek po rozstaniu wpłynie na zdrowie maluszka. A smutek jest wielki. Powiecie, że się użalam nad sobą.... Pewnie tak jest. Tylko, że kompletnie nie wiem co mam robić. Nie mam pieniędzy, pracę nie wiem czy dostanę- pracuję na próbę bez umowy. Studia w toku, w tym roku mgr. Doradźcie coś dziewczyny, bo mi strasznie ciężko................... ..

Witaj. Wiem, że jesteś spanikowana, że nie wiesz czy dasz rade, ale będziesz musiała, dla swojego dzidziusia. Teraz wydaje Ci się, że nie dasz rady, ale jak już dzidzi bedzie to będziesz inaczej na to patrzyła. Mimo wszytsko , że jestem bez faceta to dziecko nadało sens mojemu życiu. Zobaczysz dasz rade, a żalić się nam możesz zawsze.

Napisane przez izzie

Wiktoria siedzi mi na kolanach, czyta co piszemy i czeka aż ją puszczę grać
Z niej też taka przylepa, 100 razy dziennie pyta: a kochasz mnie? a jak?
Pozdrawiamy

super, że tak się pyta, to musi być słodkie

Napisane przez ~refleksyjna

dziewczyny jakbyscie mialy sporo ciuchów w ktorych juz nie chodzicie z roznych powodow to co byscie z nimi zrobily? wystawiły na allegro czy wymieniły na wizażu? bo zastanawiam się nad wątkiem wymiankowym

ja najczęsciej oddaje do carritasu.

musze uciekać Ala sie obudziła a tyle chciałam jeszcze na[pisać

[Awenturyn]

Napisane przez izzie

No niestety weekend spędzam na uczelni, ale dziś miałyśmy z Wiktorią kulig, taki za samochodem Miałam chyba większą radochę niż ona, hihi
sąsiedzi dziwnie na mnie patrzyli - stara baba na sankach

za starą babe masz


ja zrobiłam lepszy numer daaaaawno temu,jak byłam w ciąży z młodym (miałam 2 tyg do porodu) to zachciało mi się...............pojeźdz ić na rowerze i łyżwach wyobraź sobie brzuchatego miśka na rowerze lub kręcącego pirułety na lodowisku - to był dopiero widok znajomy pilnował mnie i co chwila pytał jak się czuje szczególnie jak lądowałam tyłkiem na lodzie hahaha - ale to była zabawa

[mukaa]

Napisane przez dudipopka

zabij mnie nie wiem
to niby krab a ponoć ryba czy coś
ja kupuje w tesco po 1,75 z mrożonych nie robiłam tylko z takich
jeszcze są w lidlu
ale są pyszne wierz mi

hahahahahhahahahahahaha a ja myślałam, że chodzi o zwykłe, słone paluszki
i tak się dziwiłam - sałatka z paluszków hahahaha
]

izzie - to jest najlepsze w posiadaniu dzieci - można robić super rzeczy, które nie wypada robić dorosłym, bo robi się to dla dzieci wszak trzeba im bezpieczeństwo zapewnić hahaha

szkoda, że Cię nie będzie!!

a gdzie można zjeść coś tam u was? i jak się na jakąś górkę najbliższą dostać z dworca?

[~refleksyjna]

Napisane przez dorbar

ja najczęsciej oddaje do carritasu.

ja za te ubrania dałam łącznie sporo kasy, nie stac mnie aby oddac je do caritasu. Wystawilam je na allegro http://www.allegro.pl/item518389954_...dz_xs_s_m.html

[Awenturyn]

Napisane przez ~refleksyjna

ja za te ubrania dałam łącznie sporo kasy, nie stac mnie aby oddac je do caritasu. Wystawilam je na allegro http://www.allegro.pl/item518389954_...dz_xs_s_m.html

sporo ciuszków szkoda że nie mój rozmiar

[~refleksyjna]

Napisane przez Awenturyn

szkoda że nie mój rozmiar

ani mój, już

[dorbar]

Napisane przez Awenturyn

pytacie o dorbarka - ano zajęta przez swoja księżniczke

A co ja dzisiaj przeżyłam, normlanie spanikowałam bo Ali pod wieczór tak się nasiliła chrypka, że normlanie więc wziełam ją w wózek i pojechałam do lekarza. Ale na szczęscie wszystko jest dobrze, zapisał syropki mam nadzieje, ze pomogą. Przy okazji ją zważyłam i waży 7400

Napisane przez Awenturyn

ja zrobiłam lepszy numer daaaaawno temu,jak byłam w ciąży z młodym (miałam 2 tyg do porodu) to zachciało mi się...............pojeźdz ić na rowerze i łyżwach wyobraź sobie brzuchatego miśka na rowerze lub kręcącego pirułety na lodowisku - to był dopiero widok znajomy pilnował mnie i co chwila pytał jak się czuje szczególnie jak lądowałam tyłkiem na lodzie hahaha - ale to była zabawa

no to było niebezpieczne w ciąży

Napisane przez ~refleksyjna

ja za te ubrania dałam łącznie sporo kasy, nie stac mnie aby oddac je do caritasu. Wystawilam je na allegro http://www.allegro.pl/item518389954_...dz_xs_s_m.html

ja ostatnio oddałam nawet moją kiecke ślubną.

A może wejdziesz w nie jeszcze, szkoda sprzedawać takie fajne ciuchy. Jak bym miała kase to bym kupiła, ale niestety nie mam. A ciuchy super.

zapomniałam dodać, okres dostałam ;(

[~refleksyjna]

ale mi sie tez gust zmienił dlatego tez je sprzedaje teraz lubie bardziej eleganckie ciuszki, poza tym nie mam za wiele kasy