Wasze opisy GG, część XXII

[ZakreconaNaMaxa]

Siatkarka18, _changime , agrr ,
rumuneczkaxd , _mandarynka ,
so_steadfast , mad_woman ,
i_nie_zmienia_sie_nic , latin , Missi_16 okradam ;** cudeńka.

" może w pewnym sensie jestem masochistką..
uwielbiam czytać te stare wiadomości od Ciebie,
w których nazywałeś mnie "Kochaniem",
"Twoją Kochaną Myszką", "Skarbem", "Księżniczką"..
jak bardzo chciałeś dostać buziaka ode mnie,
a ja tak chol.ernie się tego obawiałam...


wzięła swoja ulubiona książkę,
usiadła na łóżku i przez chwile,
miała w dupie wszystkich tak jak oni ją zawsze.


najtrudniej uleczyć się z miłości,
która przyszła nagle. "

[your blue eyes]

Napisane przez panna_miodowa

niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.

boooooskie myszko <3

Napisane przez latin

nigdy o nic Cię nie prosiłam,
ale w tej chwilii w dupie mam honor
przytul mnie mocno

mega, mega, mega

Napisane przez smileandsweet14

`w opisie miała kropkę, zwykły interpunkcyjny znak. i nikt by nie pomyślał ile w tej kropce było zamkniętych uczuć.

jesteś siuuuupel myszko <3 do dzisiaj

jeszcze żyła tamtego ranka,
kiedy się z Nią żegnałem.

burza uczuć wywołana Twoim uśmiechem,
poniżenie wywołane Twoim śmiechem,
łza wywołana Twoim uczuciem do Niej.

biorę wszystko na moją odpowiedzialność,
nawet to, że tak bardzo ranisz.

sama siebie nie poznaje. kiedyś było inaczej,
mimo wszystko się uśmiechałam, a teraz ?

można z kimś się nie zgadzać,
ale dalej kochać.

[Lovely x3]

இڿڰۣ-- இڿڰۣ--இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ--இڿڰۣ-- இڿڰۣ--

Nie kocha... Kocha...
Nie kocha... Kocha...
- spróbuję od tyłu, kiedyś przecież musi wyjść

இڿڰۣ-- இڿڰۣ--இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ--இڿڰۣ-- இڿڰۣ--

[uusiaa]

"
na śniadanie kawa, szlugi
i nasze wspomnienia.

czy Ty naprawdę sądzisz, że to dobry pomysł,
by zostawić z boku naszą historię osobistą?

jesteś tylko bladym odbiciem dnia wczorajszego.

dla mnie koniec to nie Ty,
bo we mnie będziesz na zawsze.

"

[marikab]

misiok - łał, nie spodziewałabym się dziękuję
beautiful_lie, Marsi89 (okradłam ), niczego_po_trochu, no love_no love you, rumuneczkaxd, SparklyAngel (okradłam) - bardzo mi miło
3martyna3, embraceme, i_nie_zmienia_sie_nic, katastroficzna, Lovely x3, minimum4znaki, naiwnie__, noforme, _Panna_Migotka_, ratatamm, Siatkarka18, turka24 - okradłam

______________


'Przestałam kochać siebie i jednocześnie przestali mnie kochać inni'
I stopped love each other, while others ceased to love me.

'Tak, jest przystojny, ale najbardziej urzeka mnie Jego głos'
Yes, He's handsome, but the most captivates me His voice.

'Odchodziłam od Niego wolno i z rozpaczą. Trzymał mnie, ale w końcu uciekłam Mu'
I walk away from Him slowly and in despair. He held me, but in the end I ran him.

'Czy to w ogóle miłość była między nami? Czy magiczna mieszanka młodości i fascynacji nowym odczuwaniem?'
Is it really was love between us? Is the magic blend of youth and fascination with the new sensation?

'Zapaliłam znicz na ławce, na której pocałowałeś mnie pierwszy raz'
I lit the candle on the bench, where U kissed me first.

[m o n]

DZIEKUJĘ!
bo widziałam,że ktoś tęsknił ;*

doszłam do wniosku,że jednak nie posiadam już żadnych uczuć. nie stać mnie już na coś takiego jak czułość,miłość,dawanie poczucia bezpieczeństwa. zostałam okradziona z emocji..

dlaczego musi istnieć coś takiego jak paradoks życiowy? dlaczego,kiedy ktoś nas kocha my nim gardzimy a jeśli my kogoś kochamy on nami gardzi? i gdzie tu jest sprawiedliwość..

w każdym z nas drzemie złodziej serc,który zabija je,niszczy doszczętnie całą osobowość. on się ukrywa,teraz go nie widać,ale gdy tylko w twoje drzwi zapuka miłość złodziej automatycznie ujawnia się..

powiedziałeś mi kiedyś,że nie możesz mi dać nic więcej prócz uczucia dzięki któremu będę czuła się uskrzydlona. powiedziałeś mi,że pokażesz mi niebo,gwiazdy nocą i że ustalimy,która będzie naszą gwiazdą. do cholery pytam się teraz gdzie to uczucie? gdzie to niebo?

gdybym była narkomanką,ty zaś byłbyś moją heroiną..

pamiętam jak powiedziałeś mi kiedyś,że gdybym była brudna,z podartym t-shirtem i spodniami, z rozczochranym łbem nie wstydziłbyś się mnie,kochałbyś nadal. postanowiłam to sprawdzić i wyjść tak z tobą na spacer. jak mnie zobaczyłeś,stwierdziłeś,ż e masz coś do załatwienia i musisz iść..

chciałam dla ciebie rzucić wszystko,zostawić to i uciec w nieznane. teraz już wiem,że popełniłabym błąd.

nie wiem co we mnie jest takiego,że mężczyźni nie potrafią mnie kochać tylko ranić. czy tak trudno zobaczyć miłość w moich oczach?



Brązowe oczy,rysy twarzy i w ogóle cała buzia jak marzenie,rozczochrane czarne włoski. Prawie o głowę większy ode mnie,a styl jego poruszania się,z gracją niczym grecki bóg. To On. Mój ale nie mój. Ktoś za kogo jestem w stanie oddać życie,czuję coś do niego ale to nie jest miłość,nie potrafię go kochać albo nie potrafię się przyznać do tego,że go jednak kocham. Mówię często,że tęsknię,że myślę,że lubię uwielbiam nawet ale nigdy nie powiem,że kocham. Najnormalniej w świecie,boję się. Jest moim ideałem,pomimo różnicy wieku-w sumie niewielkiej,pociąga mnie. Nie oplatając w zbędne słowa,mam na niego nieziemską ochotę,ale boję mu się oddać. Boję się tego,że on pomyśli sobie albo potraktuje mnie tylko jak obiekt,obiekt seksualny . Jednakże pomimo to on jest wszystkim,było przed nim kilku ale żaden nie był tak ważny jak on. On jest już tym na zawsze,ale nie potrafię się do tego przyznać,zwyczajnie...

[smileandsweet14]

your blue eyes -dziękuję i kocham Cię słoneczko <3 do dziś ;*

`Gdy przypadkiem spotkam Cię na imprezie z piwem w ręku , podejdę ze swoim uderzę w Twoje i wzniosę toast ' za frajerów !

`łzami zaszły jej oczy . drżały jej wargi . łamiącym się głosem powiedziała , że miłości nie ma .

`Drogi Panie. To co Pan ma po lewej stronie klatki piersiowej to serce. I tego czasami należy używać

Powiedz , chociaż raz, że myślisz czasem o mnie,
że tęsknisz trochę za mną,
że pokochasz kiedyś mnie tak jak ja Ciebie.

[backinblack]

rumuneczkaxd -

Płaczę. Bo mam Powód.

Wiesz że ranisz mnie, to czemu nie zmienisz się?

Boli mnie serce i czemu się cieszysz?
Nie wiesz że to przez Ciebie, bo zawsze się spieszysz?

Jest źle , bardzo źle,
nie radzę sobie z tym że przy tobie nie ma mnie.

[psycheed]

chciejmy umierać bezszelestnie w swoich ramionach

'i hate myself for loving you'

trzymaj mnie mocno, szepcz do ucha jakim to bólem jestem

'i need someone, someone like you'

błyszczą Ci łzy w oczach

potrzymaj mnie za rękę, przytul do swego serca

'nikt nie chce mówić prawdy o trzaskach, choć pod paznokciem robi się miazga'

taka miłość między nami, ja kocham, Ty ranisz

gdy myśli naruszają limit czasu

wykrzeczeć z siebie tą beznadziejną miłość, da radę?

Tyś niezastąpiony <3

ranisz już i tak mocno naruszone serce

współcześni złodzieje kradną myśli

wyrzygać siebie co do joty, przewrócić się na lewą stronę chcę

miło jest spadać w dół, wprost w Twoje wyciągnięte ramiona

i want be your girlfriend, you know?

love is so tired

- do you wanna touch me?
- yes
- where?

chciałabym dotknąć Twego serca, posklejać miłością jak klejem

kochajmy się, pod obstrzałem zazdrosnych spojrzeń

mała, Ty jesteś wszystkim dla mnie, całym lękiem i wstydem

[chcialam byc]

marikab - dziękuję. strasznie mi miło.
___________________

' gdy śmiech zamoknie łzami,
długo schnie.

tutaj M, jak Melanż,
a nie M, jak Miłość.

po raz setny mówię,
ta tęsknota jest chora..

każdy czuje się ważny,
goniąc szczęście.

tak łatwo się można wyrzec człowieka.

bywa również tak,
że nie chce się odejść,
ale nie można zostać. '

[desecrate]

klaudyna95 -Bardzo się cieszę, że się nie pomyliłam
m o n - nawet nie wiesz, jak się cieszę, że już jesteś!

Jakoś to wszystko jest zbyt bardzo i zbyt mocno.

Technika na obojętność dzisiaj jest całkiem skuteczna.

'Piękne oczy, piękne kłamstwa'

'Masz zaciśnięte pięści w mojej pięści '

'ta chwila miła, czasem to błąd'

'jestem twoja klątwą i przekleństwem, niedokończoną przyjemnością'

[SparklyAngel]

Hoduję myśli i zamykam je w plastikowym pudełku. Wybieram te najlepsze i w chwilach niestabilności psychicznej otwieram aby delektować się ogromem szczęścia, które straciło już datę ważności. Nigdy nie brakowało mi chęci do refleksji, ani czasu na nie. Potrafiłam naciągać go jak gumę, tylko po to aby jeszcze chwilę zostać w otchłani wypełnionej jasnością i pozbawionej echa, z dodatkowym haustem świeżego powietrza. Wolałam dusić się w marynacie z przebłyskami słońca, mimo iż jego temperatura spadała wraz z każdym uchyleniem magicznej szkatułki. Nagle moja kraina rozkoszy została otwarta i wszystkie sekretne zakątki umysłu,do których lubiłam wracać, zniknęły. Na samym dnie została tylko kropla nadziei, jednak i ona po jakimś czasie wyparowała.

Wystarczą godziny aby moje nastawienie do świata zmieniło się całkowicie, wystarczą sny które po przebudzeniu stają się rzeczywistość. Zapach świeczek, zadymione pomieszczenie i piosenka która mówi wszystko, ale to My piszemy kolejne jej wersy. Na mój humor składają się uśmiechy i tysiące gestów, które bez Ciebie są tylko niespójną mieszaniną. Najważniejszy składnik. Całość.

Czy przeszło ci kiedyś przez myśl,
Że mogłam za tobą płakać?

Powiedz mi czy jeśli się kiedyś spotkamy
będą w nas jakieś uczucia, czy zgubimy je gdzieś w motłochu dnia?
Czy otworzysz swoje ramiona, czy spojrzysz na mą twarz i zrozumiesz, że ja...?

Ktoś kiedyś powiedział, że będzie dobrze.
Przeżyjemy to życie.

Jesteś skażonym powietrzem,
śmiercią w dłoniach,
głośnym wybuchem i niweczą,
martwym spojrzeniem,
potknięciem na ulicy
i skaleczeniem,
ciałopaleniem,
mordem bezwzględnym
i czarno-białą klepsydrą,
trupią czaszką,
zakrwawionym chodnikiem
i fragmentem noża.
Jesteś niebieską oprawką
w okularach prześladowcy
i jego zielonym portfelem.
Jesteś szeptem drżącym,
ginącym we wnętrzu ucha,
błyskiem w oku,
biciem wystraszonego serca.
Jesteś dzieckiem i starcem,
jesteś wszystkim i niczym.
Jesteś sobą
i jesteś też mną.

Leżymy bezradni, co chwilę pochłaniani siłą mięśni i delikatnością słów.

Nie zadawaj mi pytań, kiedy widzisz,
że nie jestem w stanie nawet otworzyć oczu.
Nie trzymaj mnie za nadgarstki.
Bardzo nie lubię, gdy ktoś zabiera wolność.
Jeśli będziesz chciał na mnie patrzeć,
najpierw zapytaj o zgodę.

Nie jestem małą bateryjką która będzie działać dłużej niż wszystkie Duracell'e i Panasonic'i razem wzięte. Ja poprostu żyję. Teraz już bez Ciebie.

Noc.
Przykryła mnie czernią. Skropiła twarz nienawiścią. Do ręki wcisnęła nóż.
I kazała wybierać.
Albo ja, albo oni.

[Ekstazyjny]

Ostatnio miałem:
`Możesz mnie traktować jak powietrze, przecież bez niego nie da się żyć...

[Krejzolka_xD]

Hejka dziewczyny ;D
Jestem tu nowa. Postanowiłam wreszcie się zajerestrować . Wcześniej reguralnie Was "okradałam". Wybaczcie
Jesteście najlepsze.

Dodam jeden swój. Taki akurat na moją sytuacje.. ;|


A tylko spróbuj mi powiedzieć, że wcześniej, że kiedyś było lepiej.
Odpowiem Ci wtedy:
Sam jesteś sobie winny, kochanie.

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Natchnęło mnie :
Nie mogę znieść Twojego widoku,
gdy widzę ją u twego boku.
Zemsta mną rządzi, choć nie chcę tego.
I wciąż Cię kocham, lecz nie wiem dalczego.

[Malinowa Girl]

Chcę mieć ciebie i nie pytaj, kim jestem.










Wiesz... Czasem chciałabym cię mieć przy sobie,
ale gdy widzę, jak na nią patrzysz i jak do niej mówisz,
dziękuję Bogu, że chociaż z nią jesteś szczęśliwy.











Zaufanie to dla mnie tylko piękne słowo,
tak jak marzenia.
Nierealne i złudne.










I nie mów, że życie to puste chwile.
Kiedyś przecież bywało inaczej, prawda?
A historia zatacza koło.

[kontrastowa0]

I could be famous, beautiful, rich ...
Heart led me to choose between all these qualities and you.
I chose you.
Now I sit all alone in an empty room and I regret every day more and more.
Mogłam być sławna, piękna, bogata ...
Serce kazało mi wybierać między tymi wszystkimi cechami a Tobą.
Wybrałam Ciebie.
Teraz siedzę sama w pustym pokoju i żałuję z dnia na dzień coraz bardziej.


I do not want you for Christmas.
I want you every day.
Nie chcę Ciebie na święta.
Chcę Ciebie na każdy dzień.

[Marsi89]

your blue eyes, marikab i bierz ile chcesz, desecrate - okradłam. perfekcyjne wy, perfekcyjne wasze posty.

Nie okłamię samej siebie. Nie umiem o Tobie zapomnieć

Wiesz dlaczego tak trudno mi o Tobie zapomnieć? Bo się boję. Boję się samotności. Boję się, że jeśli nie ty, to nikt inny. Już rozumiesz?

A gdy powiedział, że to koniec wzruszyłam tylko ramionami i powiedziałam, że na każdego przychodzi czas. Ani jednej łzy. byłam z siebie dumna.

-Wiesz... Nie wiem jak to powiedzieć.. My chyba.. No wiesz..
-Nie musisz być taki delikatny. Powiedz wypier.dalaj, bo to właśnie usiłujesz mi powiedzieć?

Dziwne jest to ,że każdy najbardziej na świecie nienawidzi osoby, na której mu kiedyś zależało

Kochasz mnie, tak? a ja Ci odpowiem ,że bajki na dobranoc przestali mi opowiadać już jakiś czas temu..

Dochodzę do wniosku, że gdyby nie ona to byłabym szczęśliwa

[boundlessly]

''A może był stworzony, by trwać choć jedną chwilę obok twego serca?

Dawna róża pozostała tylko z nazwy, same nazwy nam jedynie zostały

Mamy Ty i ja wiele braków

Słuchaj jak miłość wrzeszczy do ucha

Tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią

Dawno sprawdzona dłoń z dłonią''



Pamięta ktoś? ;-)

[something_x3]

Są dni tak bardzo szare, Których szkoda kolorować.

[italiaanka]

Hej dziewczyny,

Kiedyś bardzo często czytałam Wasze opisy i był taki jeden dot. obcasów ;P a dokładnie o stukocie obcasów ;P brzmi to śmiesznie w tym momencie, ale opis był genialny - nie mogę go nigdzie znaleść i sobie przypomnieć Może kojarzycie o co mi chodzi

Z góry dzięki

[czochrajb]

jak mam być szczęśliwa, kiedy wszystko czego pragnę wymaga tak dużej ceny ?


od zawsze wiedziałam że nieszczęścia chodzą parami. nie wiedziałam tylko że moje nieszczęście będzie takie piękne.


`you killing me softly...`


ciemność rozprzestrzenia się w mojej głowie i zabija me marzenia.
ciemność staje się rzeczywistością.

[latin]

misiok & _mandarynka & ZakreconaNaMaxa & your blue eyes danke
boundlessly oczywiście oczywiście oczywiście ♥
----------

zawsze wołasz moje imię, gdy zaczynam o Tobie zapominać

oczy bolą mnie od niewidzenia Ciebie

poradzę sobie, obiecuję... ale za jakiś czas

jestem pustym wspomnieniem o nas

pamiętam dotyk Twych ust...

z Tobą, o Tobie, dla Ciebie
ode mnie
dla nas

[Lovely x3]

இڿڰۣ-- இڿڰۣ--இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ--இڿڰۣ-- இڿڰۣ--

' To była głupia miłość, która ze mnie zadrwiła...
więc czemu tej miłości jest mi teraz brak? '


' Pamiętaj, że 6O sekund smutku - odbiera Ci minutę szczęścia. '


' Naprawdę kochałeś? -Nie!!! To ja naprawdę wierzyłam! '

' Każdy musi mieć swoją gwiazdkę z nieba, której nigdy nie dostanie '

' Czasami przyjaźń jest trudniejsza od miłości '

இڿڰۣ-- இڿڰۣ--இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ-- இڿڰۣ--இڿڰۣ-- இڿڰۣ--

[i_nie_zmienia_sie_nic]

ZakreconaNaMaxa marikab oj jak mi miło ...kradnijcie

smileandswet14 ponownie okradam genialne

...jej czarnych myśli nie rozświetli żaden promień słońca...

...i szła pustą ścieżką, myśląc, że spotka tu kiedyś swojego królewicza...

[mad_woman]

ZakręconaNaMaxa - dziękuję



Jeśli dzień przynosi łzy , nocą zamień je w gwiazdy . Zakochani ich potrzebują .


Wyciągasz dłoń , ale natrafiasz tylko na obojętne powietrze . Szepczesz Jego imię , ale słyszysz tylko echo . Płaczesz , ale twoje policzki ociera tylko wiatr . Chcesz by Cię przytulił , ale zamiast Niego otula Cię chłód .
Tęsknisz , a On zapomina o Tobie . Z nią .



Patrząc przez okno zobaczyłam spadającą gwiazdę , razem z nią spadła moja łza .


Zbyt długie spojrzenia w oczy , zbyt długie wieczory, zbyt czułe pożegnania , zbyt dużo jak na przyjaźń .


Ciągła niepewność , tęsknoty mdły smak .



jak coś było to przepraszam , są z notesu .

[BetterThanMe]

" Sto tysięcy dni albo sto tysięcy sekund przede mną
To wieczna niespodzianka, w życiu nie ma nic na pewno
Dystans, liczbom nie dam się gnębić
Mam sto tysięcy marzeń, chce je spełnić
Pędzę do miejsc, które chciałabym zobaczyć
Sto tysięcy zachodów słońca, w które chce się gapić "

" Chciałabym móc wejść do Twoich myśli, potem wyjść i spytać co naprawdę myślisz "

"...po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała..."

[travie]

Zabieram wspomnienia z naszej plaży, czas podpalić oceany

Gdybym mogła siedzieć w Twojej głowie.. cóż, pewnie szybko znudziłaby mnie ta pustka

A kiedy już mnie miałeś, postanowiłeś złożyć reklamacje

[something_x3]

' jednorazowy kubek kawy i idę na zawnątrz
jednorazowy moment, który idzie w przeszłość
jednorazowy Ty, jednorazowa ja
jednorazowy świat, jednorazowa gra
jednorazowo budzę się przy Tobie i zasypiam,
to element jednorazowego życia '

[so_steadfast]

Napisane przez ZakreconaNaMaxa

so_steadfast

freedom is ours as we escape.
wolność jest naszą ucieczką.



and this is the part where the curtain falls.
i to jest część, w której kurtyna opada.


nobody is perfect
but everyone is to blame.
nikt nie jest doskonały,
ale każdy jest winny.



we walk in the shadows.
we do.
podążamy w cieniu.
podążamy.

[Toogether93]

dzięki za wszystko.

To on rozbujał huśtawkę nastrojów,
był winien kałuży łez przed wspólnym domem
złamał mi serce, on

I zawsze, gdy stałam w oknie patrząc jak Cię nie ma
czułam się bezpieczna, odizolowana od ciebie
i tylko czasem brakowało mi powietrza

Błękit Jego oczu wypala dziurę w moich tęczówkach

Dlaczego kochające serca nie spadają z nieba?

Proszę, uspokój ten deszcz, Boże
co w źrenicach ma swój początek
zatrzymaj łzy, nim utonie cały wszechświat