Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III - Strona 97 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki wybieramy tytuł IV cz. naszego wątku?
Mamy majowo-czerwcowe imiona dla dzieci mają prawie gotowe. 3 4,29%
Majowo-czerwcowe mamy - imiona dla dzieci wybieramy. 5 7,14%
Jak ten czas szybciutko leci, wybieramy imiona dla dzieci. 3 4,29%
Minie zima, przyjdzie wiosna, każda mama będzie radosna. 2 2,86%
Zima minie, wiosna nadejdzie, przy każdej mamie dziecko będzie. 5 7,14%
Miną II, III, IV... W maju pierwsze dzieci ujrzymy na świecie. 3 4,29%
Co to pajac, rogal, pomocy! Plotkujemy od rana do nocy. 7 10,00%
Luty, marzec, kwiecień, maj - w czerwcu będzie komplet mam! 42 60,00%
Głosujący: 70. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-24, 21:42   #2881
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
My bedziemy wszystko kupowac jak poznamy plec a to juz w nastepna srode


ja czekam do niedzieli - wtedy mam wizytę i jak przychodzę w niedziele to zamawiam wszystko po kolei najpierw wózek potem łóżeczko - już chce to mieć bo jak myśle że to zaraz 7 miesiąc a ja nie mam nic, to cóż, spda mi poczucie bezpieczeństwa do zera
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 21:47   #2882
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
ja czekam do niedzieli - wtedy mam wizytę i jak przychodzę w niedziele to zamawiam wszystko po kolei najpierw wózek potem łóżeczko - już chce to mieć bo jak myśle że to zaraz 7 miesiąc a ja nie mam nic, to cóż, spda mi poczucie bezpieczeństwa do zera
i niech nikt nam nie mówi że za szybko bo pierd*kn****
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 21:50   #2883
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Mam takie pytanko, może trochę głupie, ale naprawdę nie wiem - czy do szpitala bierze się jakieś rzeczy dla dziecka? Tzn. jakieś ciuszki czy coś? W co oni tam w szpitalu to dziecko ubierają? Czy np. pieluchy trzeba brać? I ile tych rzeczy, ile ciuszków? Jakieś kocyki czy coś? Bo nie mam pojęcia jak to jest...
Wszystko zależy od szpitala. Ja np. rodziłam w takim, gdzie musiałam mieć własne pampersy, własne podkłady poporodowe (podkłady dostałam wprawdzie też, ale czasem było tak, że nie było), ale np. rzeczy dla maluszka brałam szpitalne, chociaż oczywiście mozna było miec swoją wyprawkę. Ja chodziłam w szpitalnych koszulach i dziecko też ubierałam w szpitalne ciuszki - jak gencjanowali pępuszek w 2 dobie chyba, to wszystko było fioletowe, włącznie z moimi koszulami, jak się dotknęło dziecka - po prostu szkoda swoich rzeczy i swojej wyprawki, bo gencjany niczym nie wypierzesz. Po drugie, nie chciałam przynosić do domu szpitalnych bakterii - mąż przywiózł tylko rzeczy na wybycie ze szpitala.
Teraz, po traumie porodówki (nie porodu!, tylko po pobycie na porodówce - jak kiedyś pisałam rodziłam tam wyłacznie dlatego, że miałam położną, która mnie nie nacinała) będę rodzić w prywatnym szpitalu, gdzie dostanę wszystko, włącznie z wyprawką dla malucha. Do porodu mogę jechac wyłącznie z kosmetyczką Teraz już się nie boję, że mnie będą nacinać, bo wiadomo - drugie dziecko, poród pierwszego bez nacinania, ja przygotowana, świadoma i mająca swoje wymagania. Niestety trochę takie mam podejście, że płacę i wymagam - pozycji, w której MNIE będzie wygodnie i żadnego nacinania, ale drugi raz nie piszę się na warunki, które mi nie odpowiadają, poza tym chcę, żeby synek z tatą mieli nielimitowaną możliwość bycia ze mną, a nie w jakiejś sali widzeń z tuzinem kichających na noworodka osób.
Najlepiej zapytać, co musisz mieć w szpitalu, bo w każdym dają coś innego albo własnie - nie dają nic

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2012-01-24 o 21:57
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 21:52   #2884
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Witam Was. Kapukat w niedzielę masz wizytę? Zdziwiłam się. Ja dziś zaszalałam w Pepco. Są tam naprawdę fajne ciuszki w fajnych cenach. Mam dwie koszulki, jeden polarowy sweterek (fakt że jest na 6 miesięcy hehe ale cóż, później się przyda), dwie pary skarpetek, jedną czapeczkę i jedne body I za to wszystko zapłaciłam 33zł Nieźle co? Oprócz tego mam jeszcze z 10szt body z wcześniejszego szaleństwa, ale w różnych rozmiarach. Tamte w kolorach neutralnych, bo nie znałam jeszcze płci. A te dzisiejsze różowe i fioletowe Och jaka to radość kupowania tego wszystkiego Gorzej będzie z tymi droższymi rzeczami. Na razie przeglądam rzeczy na Allegro. Od 1lutego będę na L4 to będę miała dużo czasu. Mam nadzieję że mnie ZUS nie wezwie na kontrolę. Dobranoc mamuśki
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 21:55   #2885
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
i niech nikt nam nie mówi że za szybko bo pierd*kn****
za szybko? ja to bym chciała żeby to stało już uporządkowane - wszystko na miejscu pochowane i poskładane...a skąd ja mam wiedzieć kiedy urodzę? może mi się przeciągnąć o tydzień a mogę urodzić przed terminem i co?
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 21:57   #2886
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Taki minus wózków z dużymi pompowanymi kołami
Ale wiem, że niektórym to nie przeszkadza.


Hej! Już się u nas witałaś Jakiś tydzień temu
Pobądź trochę z nami, to wyślę Ci hasło do maila
..wiem, wiem....ale nie zagladalam tu , bo jestem kompletnie zabiegana ostatnio

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
hej, witajcie pamiętam Cię z LPM i to jak pięknie w ciąży wyglądałaś z córą
O prosze, milo mi i dzieki za komplement. Teraz tez nie moge narzekac, przytylam jak narazie 3 kg , na 18 tyg to super, stosuje diete 2000kcal , a oprócz tego spacery codzienne godzinne dosyc szybkie ..
Maluszek wierci sie niesamowicie od 16 tc i wyglada, ze bedzie takki ruchliwy jak jego siostra

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31811066]O jejku, współczuję z tą bluzką...


Rodzinom, w których dochód przekracza rocznie 85 tys. zł, becikowe nie będzie przysługiwało + trzeba mieć zaświadczenie od lekarza, że od 10 tc przebywało się pod opieką.

A co do snów, mi się ostatnio śnią same realistyczne rzeczy, wcale nie miłe. To chyba gorsze od tych horrorów [/QUOTE]

Przynajmniej w Polsce jest becikowe.... u nas zniesli kilka miesiecy temu ze wzgledu na tzw ciecia kryzysowe. W 2010 dostalam na Amelie 2500€ becikowego, a teraz 0.

Cytat:
Napisane przez ghosst Pokaż wiadomość
Cześc! Super, że jesteś położną - pewnie będę miała 100 pytań do...

Postaram sie odpowiedziec...i zaznaczam, ze w Hiszpanii jest zupelnie inaczej co chodzi o badania, terminy, szkoly rodzenia...

I tu się zgadzam z tobą całkowicie. W związku ze swoją pracą spotykam co krok takie właśnie kwiatki - za, no powiedzmy, 1600 zł miesięcznie, nie chce im się du.py z łóżka ruszyc, bo i po co?? Zasiłki wszelkiej maści przepadną, a trzeba będzie rano wstawac. Mieszkania socjalne - miałam wątpliwą przyjemnośc oglądac co z nich zostało po pół roku od "zasiedlenia" tym, w większości przypadków, bardzo ciekawym towarzystwem... Te z was, które same spłacają swoje mieszkania, wiedzą jakim kosztem się to wszystko u nas odbywa i nie rozwalają sobie domu, bo dajmy na to, na imprezie za mało alkoholu dali. A tam - hulaj dusza piekła nie ma Na klatce schodowej syf i malaria, drzwi podpalone, gó... w rogu itp. atrakcje. No cóż, w razie czego można przecież iśc i w urzędzie, albo fundacji wypłakac coś ciekawszego... Dadzą, bo przecież mam dzieci (które nota bene cały dzień zasmarkane na kupie gruzów przed blokiem się bawią) i jestem samotną matką ( też tylko w papierach, bo konkubent mieszka najczęściej razem i sporo zarabia "na czarno").
E tam, jak sobie co niektóre "biedne" panie przypominam, to mi ciśnienie skacze. Ja to znam od tej właśnie strony (pewnie najgorszej).

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
My staraliśmy się przez prawie 3 lata. W ubiegłym roku powiedzieliśmy dość i zaczęliśmy realizować plany. I bęc wpadka. Nie mówię, że nie chciałam, bo chciałam. Tylko też wagi nabrały inne sprawy, zaczęłam mieć inne priorytety. I teraz ciężko mi się pogodzić z tym, że np. wiosną nie będę pewnie już mogła przekopać ogródka, że budowę domu będziemy realizować małymi kroczkami, że przez najbliższy rok, jak nie dłużej z głowy mamy urlop w ciepłych krajach.. Takie jest życie, okazuje się, że coś za coś. Denerwuję się, że nie jestem w stanie zrobić czegoś co do tej pory nie stanowiło dla mnie żadnego problemu, że mam kłopoty z podlaniem roślin. Że zamiast wydać pół wypłaty w ogrodniczym będę musiała myśleć racjonalnie... Ta radość z posiadania dzieciątka, które rośnie w brzuszku kłóci mi się z koniecznością zrezygnowania z części samej siebie. Ale nic to jakoś przetrwam.
Zobaczysz, ze po urodzeniu i zobaczeniu dziecko wszystko inne przesuniesz na drugi plan ....
Ja calkowicie zrezygnowalam z pracy dla dzieci, nie moglam miec ich naturalnie poniewaz przeszlam powazna operacje i jedynym wyjsciem bylo FIV ..... nie zamierzam tez wrócic do pracy w najblizszych 3 latach...
Fakt faktem, ze równiez musze rezygnowac z wielu rzeczy jak np teraz...21 moj maz polecial na narty de Avoriaz(Alpy) na tydzien, a ja w domu z niunia i Martinkiem w brzuszku...i zaznaczam , ze jestem fanatyczka nart..no ale cóz...pocieszam sie, ze za rok pojade
Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
jeszcze nie paniczne bo do porodu daleko
To nie takie straszne jak sie pozytywnie do niego nastawisz i zastosujesz wszystkie rady w szkole rodzenia.
Ja urodzilam Amelie w 15 min , bóle i skurcze porodowe pojawily sie kilka godz wczesniej...no i musze sie pochwalic, ze w naszych szpitalach nie pozwala sie na wyczekiwanie z bólami wielogodzinne...dostaje sie epidural, oxytocyne na przyspieszenie i po wszystkim.

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
super

dziewczyny a kupujecie już coś do wyprawki, ale nie mam na myśli ubranek (no i wózka) . Chodzi mi o pościel, czy pieluchy tetrowe itd...
Ja mam dzo rzeczy po Amci, takich uniwesalnych oraz od siostry meza po jej synku ...dokupie kilka nowych oraz na wyjscie ze szpitala cos pieknego. Na obnizkach obecnych zakupilam kilka ubranek jesienno-zimowych na 6-9 miesiecy.
Wózek mam po Amelce, który jeszcze czasami uzywam http://www.babycenterpekes.com/index.asp?d=100&idprod=28 92&id=68&idsub=234(3 w jednym, brazowy), i z którego jestem bardzo zadowolona. Mam dwa lózeczka i kolyske...wiec duzo wydatków mniej ...potem bede kupowac na biezaco i na ob izkac hna kolejne sezony co pozwala na zaoszczedzenie duzo kasy.


------------------------------------------------------------

Postaram sie zagladac minimum raz w tyg. na watek, bo jak juz wspomnialam, mam duzo zajec, zajmuje sie od rana do wieczora niespelna 20 miesiecznym dzieckiem, jezdzimy na zajecia na basen , do parku, na plac zabaw...te co maja dzieci wiedza ile czasu pochlaniaja te maluszki., a meza mam calymi dniami poza domem...w soboty i niedziele zarezerwowane wylacznie dla nas, rodziny i znajomych.
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...

Edytowane przez marhalczar
Czas edycji: 2012-01-24 o 22:40
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 21:58   #2887
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Witam Was. Kapukat w niedzielę masz wizytę? Zdziwiłam się.
tak w niedziele bo ten doktor przyjeżdza z Dublina czy skądś i jest tylko raz w tygodniu jeszcze o jakiej godzinie 19....ach z oczekiwania chyba nie będę mogła usiedzieć na tyłku

zrobiłaś wielkie zakupy jak widzę
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-24, 21:59   #2888
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
ja czekam do niedzieli - wtedy mam wizytę i jak przychodzę w niedziele to zamawiam wszystko po kolei najpierw wózek potem łóżeczko - już chce to mieć bo jak myśle że to zaraz 7 miesiąc a ja nie mam nic, to cóż, spda mi poczucie bezpieczeństwa do zera

ale super ja juz bym chciala miec wszystko w pokoju dzieciaczka

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
...a skąd ja mam wiedzieć kiedy urodzę? może mi się przeciągnąć o tydzień a mogę urodzić przed terminem i co?
dokladnie , dokladnie! moja znajoma urodzila 3tyg przed terminem takze nigdy nie wiadomo
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 21:59   #2889
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
każdy szpital ma swoją listę co musisz spakować.... ale po internecie krążą listy wyprawkowe dla maluszków
Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Wszystko zależy od szpitala. Ja np. rodziłam w takim, gdzie musiałam mieć własne pampersy, własne podkłady poporodowe (podkłady dostałam wprawdzie też, ale czasem było tak, że nie było), ale np. rzeczy dla maluszka brałam szpitalne, chociaż oczywiście mozna było miec swoją wyprawkę. Ja chodziłam w szpitalnych koszulach i dziecko też ubierałam w szpitalne ciuszki - jak gencjanowali pępuszek w 2 dobie chyba, to wszystko było fioletowe, włącznie z moimi koszulami, jak się dotknęło dziecka - po prostu szkoda swoich rzeczy i swojej wyprawki, bo gencjany niczym nie wypierzesz. Po drugie, nie chciałam przynosić do domu szpitalnych bakterii - mąż przywiózł tylko rzeczy na wybycie ze szpitala.
Teraz, po traumie porodówki (nie porodu!, tylko po pobycie na porodówce - jak kiedyś pisałam rodziłam tam wyłacznie dlatego, że miałam położną, która mnie nie nacinała) będę rodzić w prywatnym szpitalu, gdzie dostanę wszystko, włącznie z wyprawką dla malucha. Do porodu należy przywieźć ze sobą jedynie kosmetyczkę
Najlepiej zapytać, co musisz mieć w szpitalu, bo w każdym dają coś innego albo własnie - nie dają nic
Acha, to może się coś dowiem na szkole rodzenia A co do tych szpitalnych ciuchów to to są jakieś przechodnie ciuchy, czy jednorazowe czy jak? (Wybaczcie moje pytania, ale w życiu nie byłam w szpitalu, tzn. jedynie kilka razy na odwiedzinach i nie mam zielonego pojęcia na temat szpitalnego życia ). I o co chodzi z tym gencjanowaniem?
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 22:01   #2890
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
..


Przynajmniej w Polsce jest becikowe.... u nas zniesli kilka miesiecy temu ze wzgledu na tzw ciecia kryzysowe. W 2010 dostalam na Amelie 2500€ becikowego, a teraz 0.

.
Dokladnie! U nas tez nie ma becikowego .. a macierzynski trwa tylko 6 tyg no chyba ze jest cesarka to wtedy 12tyg.
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 22:04   #2891
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
ja czekam do niedzieli - wtedy mam wizytę i jak przychodzę w niedziele to zamawiam wszystko po kolei najpierw wózek potem łóżeczko - już chce to mieć bo jak myśle że to zaraz 7 miesiąc a ja nie mam nic, to cóż, spda mi poczucie bezpieczeństwa do zera

Popieram, bo w ostanich miesiacach i sily i checi nie ma...ja dla pierwszej córeczki pokój, ciuszki i cala reszte mialam na 3 miesiace przed porodem skompletowana wlacznie z torba do szpitala... potem tylko sobie otwieralam szafe, szuflady i zerkalam z usmiechem na twarzy...
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-24, 22:09   #2892
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Acha, to może się coś dowiem na szkole rodzenia A co do tych szpitalnych ciuchów to to są jakieś przechodnie ciuchy, czy jednorazowe czy jak? (Wybaczcie moje pytania, ale w życiu nie byłam w szpitalu, tzn. jedynie kilka razy na odwiedzinach i nie mam zielonego pojęcia na temat szpitalnego życia ). I o co chodzi z tym gencjanowaniem?

To są takie ciuchy, które dostajesz w szpitalu - paskudne i wielkie, ale mają tę zaletę, że codziennie prosisz o nowe i nic Cię nie obchodzi nie są jednorazowe - dostajesz codziennie czyste, wygotowane i nie zabierasz do domu tych bakterii ze szpitala. Ja kazałam mężowi pozabierać wszystkie moje rzeczy i dziecka do domu i przywieźć tylko na ubranie się do wyjścia. Gencjanuje się pępuszek chyba w 2 dobie po urodzeniu - wiem, że nie w każdym szpitalu, ale w wielu jeszcze tak - to jest taki fioletowy środek dezynfekcyjny, lekko wysuszający. Chodzi o to, że ten fioletowy pępuszek i kikut brudzą cholernie wszystko na jadowicie fioletowy kolor przez kilka dni! Będziesz miała wszystko fioletowe - pieluszki, kocyk, bodziaki - to cholerstwo przechodzi przez kilka warstw ciuszków nawet, zwłaszcza po kąpieli dziecka. Jak będziesz przytulać dziecko czy je przewijać, to sama też swoje rzeczy usmarujesz na fioletowo, a jak mówiłam, tego cholerstwa niczym nie wypierzesz - to plama na wieki - jak po wodoodpornych markerach takich do znaczenia płyt. Po prostu szkoda ciuchów Twoich i dziecka, bo wszystko, naprawdę wszystko jest w plamy i do wyrzucenia po prostu, więc ja stwierdziłam, ze będę brudzić szpitalne rzeczy, a nie swoje.
Wystarczy, że zapytasz w szpitalu, czy w swojej szkole rodzenia, jeżeli chodzisz przy tym szpitalu, w którym będziesz rodzić, czy gencjanują pępuszek - bo nie wszystkie szpitale to robią i co masz zabrać. Ja bardzo zachęcam do korzystania z tych paskudnych szpitalnych koszul, bo przychodzicie z maluszkiem do domku, kąpiesz siebie i maluszka, przebieracie się i już macie swoją, że tak powiem florę bakteryjną. Nie musisz nic specjalnego robić z tymi ciuchami ze szpitala, bo ich po prostu nie ma. Ja jakoś nie chciałam przenosić tych bakterii szpitalnych ze szpitala do domu, więc ograniczyłam się w szpitalu z garderobą do minimum.

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2012-01-24 o 22:20
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 22:11   #2893
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Dokladnie! U nas tez nie ma becikowego .. a macierzynski trwa tylko 6 tyg no chyba ze jest cesarka to wtedy 12tyg.
u nas macierzynski 16 tyg+ miesiac tzw godz. laktancji jezeli sobie ja zbijesz do kupy..takim sposobem masz 5 miesiecy dla dziecka.

Ja w sumie od pierwszego tyg. ciazy z Amelka juz nie pracowalam, doszlam do porozumienia z firma i poszlam na zasilek 2-letni platny z przerwa na 4 miesiace kiedy to placili mi macierzynski, potem wrócilam ponownie na zailek i ostatni wyplacili mi teraz, w styczniu . Moglam sie nacieszyc ciaza, dzieckiem i jeszcze mialam wyplate dwa lata i 4 miesiace
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 22:21   #2894
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Popieram, bo w ostanich miesiacach i sily i checi nie ma...ja dla pierwszej córeczki pokój, ciuszki i cala reszte mialam na 3 miesiace przed porodem skompletowana wlacznie z torba do szpitala... potem tylko sobie otwieralam szafe, szuflady i zerkalam z usmiechem na twarzy...

no ja z tych bardziej przesądnych i się bałam a teraz żałuje bo miałabym spokój a tak, wszystko na jedną chwilę trzeba będzie...
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 22:22   #2895
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

8ewus8, też zdecydowałam się na tą karuzelę http://allegro.pl/karuzelka-las-trop...055510830.html
Wydaje się najciekawsza dla dziecka. Hehe mnie już cieszy na samą myśl

Wybrałam też już matę edukacyjną. Jest najciekawsza ze wszystkich
http://allegro.pl/tiny-love-mata-int...038612612.html

Teraz tylko muszę znaleźć jakąś fajną lampkę z projektorem np. nieba. Niestey na razie nic nie ma więc jeśli któraś z Was coś będzie widziała niech da znać.


Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Wszystko zależy od szpitala. Ja np. rodziłam w takim, gdzie musiałam mieć własne pampersy, własne podkłady poporodowe (podkłady dostałam wprawdzie też, ale czasem było tak, że nie było), ale np. rzeczy dla maluszka brałam szpitalne, chociaż oczywiście mozna było miec swoją wyprawkę. Ja chodziłam w szpitalnych koszulach i dziecko też ubierałam w szpitalne ciuszki - jak gencjanowali pępuszek w 2 dobie chyba, to wszystko było fioletowe, włącznie z moimi koszulami, jak się dotknęło dziecka - po prostu szkoda swoich rzeczy i swojej wyprawki, bo gencjany niczym nie wypierzesz. Po drugie, nie chciałam przynosić do domu szpitalnych bakterii - mąż przywiózł tylko rzeczy na wybycie ze szpitala.
Teraz, po traumie porodówki (nie porodu!, tylko po pobycie na porodówce - jak kiedyś pisałam rodziłam tam wyłacznie dlatego, że miałam położną, która mnie nie nacinała) będę rodzić w prywatnym szpitalu, gdzie dostanę wszystko, włącznie z wyprawką dla malucha. Do porodu mogę jechac wyłącznie z kosmetyczką Teraz już się nie boję, że mnie będą nacinać, bo wiadomo - drugie dziecko, poród pierwszego bez nacinania, ja przygotowana, świadoma i mająca swoje wymagania. Niestety trochę takie mam podejście, że płacę i wymagam - pozycji, w której MNIE będzie wygodnie i żadnego nacinania, ale drugi raz nie piszę się na warunki, które mi nie odpowiadają, poza tym chcę, żeby synek z tatą mieli nielimitowaną możliwość bycia ze mną, a nie w jakiejś sali widzeń z tuzinem kichających na noworodka osób.
Najlepiej zapytać, co musisz mieć w szpitalu, bo w każdym dają coś innego albo własnie - nie dają nic
Mogę zapytać gdzie będziesz rodziła, co to za szpital??? Ach, to faktycznie możesz już czuć się bezpiecznie. Też myślałam o prywatnym szpitalu, ale lekarz mnie uspokaja żebym nie panikowała i nie wymyślała. Z resztą 8tys. piechotą nie chodzi.
Kotku, a ja znowu pytanie odnośnie balonika. Jestem leniwa i nie chce mi się ćwiczyć mięśni Kegla. Ty napisałaś, że z balonikiem ćwiczenie tych mięśni jest prostsze niż tak na sucho. Myślisz, że mogę kupić sobie juz balonik i z nim, już teraz, ćwiczyć te mięśnie??? Czy tylko i wyłącznie to wchodzi w grę 3 tygodnie przed porodem???


Moja Natka daje właśnie czadu!!! Pierwszy raz czuję kopniaki powyżej pępka!!!
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-01-24, 22:29   #2896
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
u nas macierzynski 16 tyg+ miesiac tzw godz. laktancji jezeli sobie ja zbijesz do kupy..takim sposobem masz 5 miesiecy dla dziecka.
o to super
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 22:39   #2897
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Zobaczysz, ze po urodzeniu i zobaczeniu dziecko wszystko inne przesuniesz na drugi plan ....
Ja calkowicie zrezygnowalam z pracy dla dzieci, nie moglam miec ich naturalnie poniewaz przeszlam powazna operacje i jedynym wyjsciem bylo FIV ..... nie zamierzam tez wrócic do pracy w najblizszych 3 latach...
Fakt faktem, ze równiez musze rezygnowac z wielu rzeczy jak np teraz...21 moj maz polecial na narty de Avoriaz(Alpy) na tydzien, a ja w domu z niunia i Martinkiem w brzuszku...i zaznaczam , ze jestem fanatyczka nart..no ale cóz...pocieszam sie, ze za rok pojade


To nie takie straszne jak sie pozytywnie do niego nastawisz i zastosujesz wszystkie rady w szkole rodzenia.
Ja urodzilam Amelie w 15 min , bóle i skurcze porodowe pojawily sie kilka godz wczesniej...no i musze sie pochwalic, ze w naszych szpitalach nie pozwala sie na wyczekiwanie z bólami wielogodzinne...dostaje sie epidural, oxytocyne na przyspieszenie i po wszystkim.



Ja mam dzo rzeczy po Amci, takich uniwesalnych oraz od siostry meza po jej synku ...dokupie kilka nowych oraz na wyjscie ze szpitala cos pieknego. Na obnizkach obecnych zakupilam kilka ubranek jesienno-zimowych na 6-9 miesiecy.
Wózek mam po Amelce, który jeszcze czasami uzywam http://www.babycenterpekes.com/index.asp?d=100&idprod=28 92&id=68&idsub=234 (3 w jednym, brazowy), i z którego jestem bardzo zadowolona. Mam dwa lózeczka i kolyske...wiec duzo wydatków mniej ...potem bede kupowac na biezaco i na ob izkac hna kolejne sezony co pozwala na zaoszczedzenie duzo kasy.


------------------------------------------------------------

Postaram sie zagladac minimum raz w tyg. na watek, bo jak juz wspomnialam, mam duzo zajec, zajmuje sie od rana do wieczora niespelna 20 miesiecznym dzieckiem, jezdzimy na zajecia na basen , do parku, na plac zabaw...te co maja dzieci wiedza ile czasu pochlaniaja te maluszki., a meza mam calymi dniami poza domem...w soboty i niedziele zarezerwowane wylacznie dla nas, rodziny i znajomych.
Zaglądaj, zaglądaj!
Też myślę, że jak będziemy po wszystkim to się jakoś poukłada, teraz jest trochę ciężko.

Już uciekam. Dobrej nocki życzę! Oglądaliśmy wycieczki, plaże będą mi się śniły...
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 22:44   #2898
marhalczar
Zadomowienie
 
Avatar marhalczar
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Madryt / Lublin
Wiadomości: 1 035
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Ja juz spadam do lózka, bo mloda kolo 7 zrobi mi pobuke, a obowiazki to obowiazki...
Dobrej nocki zycze i do uslyszenia
__________________
2-5-09...odtąd dwoje...
.... od 27-5-10 juz troje, a od czerwca 2012-czworo ...
marhalczar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 22:56   #2899
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Wiecie co? Jutro pewnie dobijemy do setnej strony... Jak nie dzisiaj jeszcze...
Oj tak Przypominam o nowym tytule! I jeszcze mam takie pytanko: Czy któraś z Was ma ochotę założyć wątek i prowadzić listę? Ja bynajmniej nie rezygnuję, czasu i chęci mam jak dotąd wystarczająco, ale też nie chcę takiej hegemonii uprawiać Więc tak z grzeczności pytam...

Cytat:
Napisane przez olla83 Pokaż wiadomość
juz wreszczcie czuje ruchy i kopniaki od jakichś 3 dni
Świetnie!

Cytat:
Napisane przez justys1358 Pokaż wiadomość
Po usg jestem. Z dzidzią wszystko ok. Waży 366 g. Wszystkie wymiary, pomiary prawidłowe.
Najprawdopodobniej bede miała dziewczynkę
Gratki!

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
dziewczyny a kupujecie już coś do wyprawki, ale nie mam na myśli ubranek (no i wózka) . Chodzi mi o pościel, czy pieluchy tetrowe itd...
Ja w zasadzie jeszcze nic. Na razie niedawno zrobiłam sobie listę. W lutym na pewno będę już kupować, bo do końca marca, najpóźniej gdzieś do 10.04 wszystko chcę mieć gotowe (tp na 11.05)

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
witajcie, ja tylko na moment. chciałam się podzielić dobrą nowiną - byłam u lekarza, jest już wszystko ok, nie muszę leżeć plackiem w domu
Super! I gdzie od razu popędziłaś, że nie miałaś dla nas czasu?

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
dziewczynki ja tak szybko ...
MAM WAZNE PYTANIE.
poszlam od 15 stycznia na l4
w pn mam kontrole zwolnienia lekarskiego z zsusu, mam sie do nich stawic,,,,
mialyscie takie cosl.?>
beda sie wypytywac o to co robie w pracy czy tylko historia choroby i dlatczego jestem na l4
eh w sr zdaje prawko, stresuje sie, to jeszcze ta kontrolA
agatko, nie martw się! Szkoda zdrowia i nerwów Ja wbrew większości dziewczyn nieraz słyszałam o kontroli ciężarnych i że to tylko formalność. Nie wiem, jak rozmawiałaś z ginem o zwolnieniu... Czy on wpisał sobie w kartotekę coś, co by było podstawą do zwolnienia? Oficjalnie musi tak zrobić. Wystarczy, że wpisze "pobolewania brzucha" i Ty powiesz na komisji, że brzuch Cię boli i lekarz kazał dużo leżeć i nikt Ci nie udowodni, że jest inaczej. Jeśli będziesz u gina wcześniej, to dobrze. Zapytasz go co tam wpisał i co najlepiej by było, żebyś powiedziała

Cytat:
Napisane przez libretka Pokaż wiadomość
to chyba nie jest tak do końca z tym dochodem, z tego co ja wiem to te nowe zasady przyznawania becikowego, będą dotyczyły kobiet które zaszły w ciąże w kwietniu lub później 2012 roku, (wynika to z tego że poprzednie przepisy obowiązywały do marca) my jeszcze na starych zasadach, bez ograniczeń w dochodzie. Będą nas obowiązywały nowe druki i formularze.
Ja też uważam, że te nowe zasady nas nie dotyczą jeszcze Tż o tym czytał na necie na jakiejś stronie o becikowym...

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Mam takie pytanko, może trochę głupie, ale naprawdę nie wiem - czy do szpitala bierze się jakieś rzeczy dla dziecka? Tzn. jakieś ciuszki czy coś? W co oni tam w szpitalu to dziecko ubierają? Czy np. pieluchy trzeba brać? I ile tych rzeczy, ile ciuszków? Jakieś kocyki czy coś? Bo nie mam pojęcia jak to jest...
Musimy spytać w szpitalu Ja też jeszcze nie wiem, jak to u nas jest... Muszę się w końcu wybrać do nowego popytać o wszystko Starego jednak nie biorę pod uwagę...
Maksiu na pewno miał smarowany pępek fioletem, bo pamiętam, że miał fioletowy (nawet kiedyś Wam chyba załączałam takie zdjęcie z kąpieli ze szpitala, gdzie widać ten fioletowy kikucik), zakładałam mu swoje ubranka od pierwszego dnia i zupełnie sobie nie przypominam, żeby któreś z nas było tym pobrudzone... Może to zależy od ilości smarowania i od smarującego
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-24, 23:09   #2900
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Oj tak Przypominam o nowym tytule! I jeszcze mam takie pytanko: Czy któraś z Was ma ochotę założyć wątek i prowadzić listę? Ja bynajmniej nie rezygnuję, czasu i chęci mam jak dotąd wystarczająco, ale też nie chcę takiej hegemonii uprawiać Więc tak z grzeczności pytam...

mysle ze prowadzenie watku super Ci idzie takze zakladaj nowy
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 23:24   #2901
ghosst
Raczkowanie
 
Avatar ghosst
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 96
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez marhalczar Pokaż wiadomość
Popieram, bo w ostanich miesiacach i sily i checi nie ma...ja dla pierwszej córeczki pokój, ciuszki i cala reszte mialam na 3 miesiace przed porodem skompletowana wlacznie z torba do szpitala... potem tylko sobie otwieralam szafe, szuflady i zerkalam z usmiechem na twarzy...
Ojej, ile ja bym dała za takie zorganizowanie własnej osoby Ale u mnie wszystko pewnie jak zwykle "za pięc dwunasta" ruszy pełną parą...

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
To są takie ciuchy, które dostajesz w szpitalu - paskudne i wielkie, ale mają tę zaletę, że codziennie prosisz o nowe i nic Cię nie obchodzi nie są jednorazowe - dostajesz codziennie czyste, wygotowane i nie zabierasz do domu tych bakterii ze szpitala. Ja kazałam mężowi pozabierać wszystkie moje rzeczy i dziecka do domu i przywieźć tylko na ubranie się do wyjścia. Gencjanuje się pępuszek chyba w 2 dobie po urodzeniu - wiem, że nie w każdym szpitalu, ale w wielu jeszcze tak - to jest taki fioletowy środek dezynfekcyjny, lekko wysuszający. Chodzi o to, że ten fioletowy pępuszek i kikut brudzą cholernie wszystko na jadowicie fioletowy kolor przez kilka dni! Będziesz miała wszystko fioletowe - pieluszki, kocyk, bodziaki - to cholerstwo przechodzi przez kilka warstw ciuszków nawet, zwłaszcza po kąpieli dziecka. Jak będziesz przytulać dziecko czy je przewijać, to sama też swoje rzeczy usmarujesz na fioletowo, a jak mówiłam, tego cholerstwa niczym nie wypierzesz - to plama na wieki - jak po wodoodpornych markerach takich do znaczenia płyt. Po prostu szkoda ciuchów Twoich i dziecka, bo wszystko, naprawdę wszystko jest w plamy i do wyrzucenia po prostu, więc ja stwierdziłam, ze będę brudzić szpitalne rzeczy, a nie swoje.
Wystarczy, że zapytasz w szpitalu, czy w swojej szkole rodzenia, jeżeli chodzisz przy tym szpitalu, w którym będziesz rodzić, czy gencjanują pępuszek - bo nie wszystkie szpitale to robią i co masz zabrać. Ja bardzo zachęcam do korzystania z tych paskudnych szpitalnych koszul, bo przychodzicie z maluszkiem do domku, kąpiesz siebie i maluszka, przebieracie się i już macie swoją, że tak powiem florę bakteryjną. Nie musisz nic specjalnego robić z tymi ciuchami ze szpitala, bo ich po prostu nie ma. Ja jakoś nie chciałam przenosić tych bakterii szpitalnych ze szpitala do domu, więc ograniczyłam się w szpitalu z garderobą do minimum.
Dobrze, że o tym piszesz Nawet nie pomyślałam o wyprawce (swojej i dzidzi) do szpitala pod tym kątem. Muszę się dowiedziec, jak to jest u nas. Szczerze - dotychczas koszula szpitalna kojarzyła mi się z takim krótkim, odsłaniającym pupę fartuszkiem Dlatego myślałam sobie o niej tylko ku przestrodze - że wyląduję w takiej, jak się w końcu nie zabiorę za kompletowanie potrzebnych rzeczy
A z fioletem gencjany rzeczywiście żaden proszek nie ma szans
ghosst jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-24, 23:42   #2902
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Wreszcie wrzuciłam na pocztę obiecane dawno zdjęcie mojego brzuszyska

I oglądnęłam zaległe...
niunia, andzya, rosną, rosną brzuszki, nie da się zaprzeczyć
begie, yyy... chyba mam większy Ktoś jeszcze rośnie razem ze mną?
Śliczne zdjęcia z sesji w tym samochodzie
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-25, 07:49   #2903
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Bry
Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Mi się najbardziej podoba wzór 19 ale wszystkie są urocze.
Mnie też

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
przyslali mi poczta, wyslali to 20stego stycznia czyli 5 dni po rozpoczeciu chorobowego
eh no wlasnie podniesli mi sporo cisnienie na wieczor ...
Nie lubie jak ktos mnie kontroluje, sprawdza
Powiem Ci, że nie słyszałam żeby ciężarną kontrolowali. Byłam na zwolnieniu cały wrzesień (ale jeszcze nie z powodu ciąży) i też bałam się, że mnie skontrolują. Miałam taką znajomą w ZUSie i powiedziała, że teraz odgórnie ZUS dostał polecenie częstszych kontroli i żebym była przygotowana. Niekoniecznie Zus musi być nasłany przez pracodawcę, chociaż często się tak zdarza. Na szczęście mnie nie wezwali.
Ostatnio mój znajomy był na takiej kontroli to oprócz dokumentacji, przebadania go to na wstępie wypytywali go jakie leki bierze, w jakich dawkach i ile razy dziennie. Miał zwolnienie na kręgosłup, ale akurat w trakcie kontroli miał jeszcze anginę, więc puścili go nie zabierając zasiłku.


Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Mam takie pytanko, może trochę głupie, ale naprawdę nie wiem - czy do szpitala bierze się jakieś rzeczy dla dziecka? Tzn. jakieś ciuszki czy coś? W co oni tam w szpitalu to dziecko ubierają? Czy np. pieluchy trzeba brać? I ile tych rzeczy, ile ciuszków? Jakieś kocyki czy coś? Bo nie mam pojęcia jak to jest...
Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
8ewus8, też zdecydowałam się na tą karuzelę http://allegro.pl/karuzelka-las-trop...055510830.html
Wydaje się najciekawsza dla dziecka. Hehe mnie już cieszy na samą myśl

Wybrałam też już matę edukacyjną. Jest najciekawsza ze wszystkich
http://allegro.pl/tiny-love-mata-int...038612612.html

Teraz tylko muszę znaleźć jakąś fajną lampkę z projektorem np. nieba. Niestey na razie nic nie ma więc jeśli któraś z Was coś będzie widziała niech da znać.
Myślę, ze karuzelka Ci się spodoba. Moja na strychu, bo nie mam miejsca na nią, ale sama bym się pobawiła
Za matą się nie rozglądałam za to w ogóle. Moze od kogoś dostaniemy a jak nie to później się kupi.

Jeśli chodzi o wyprawkę to ja powoli kompletuje. Już myślę, ze większość rzeczy mam, zostały największe rozmiarowo, bo nie mamy gdzie tego trzymać. Dla mnie do szpitala też już prawie wszystko, koszul jeszcze nie mam

andzya musisz wypytać w swoim szpitalu co potrzebne. Na stronie mojego szpitala mam wszystko wypisane zarówno dla mamy jak i dla bobasa.
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-25, 08:05   #2904
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Kism ładniutki twój brzusio.Ja mam praktycznie taki sam
Mogę powiedzieć,że się wyspałam dzisiaj.Młodego wziełam do siebie koło 5 rano.Wolę,żeby był przy mnie jak ma taki kaszel,bo u niego często jest zapalenie krtani,gdzie nic mu nie jest a nagle się dusi.Młody w brzuszku obudził mnie po 7.W ogóle muszę ich inaczej nazwać bo Filip od zawsze był "młody" a ten będzie "młodszy"
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-25, 08:34   #2905
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

A ja słyszałam o kontroli w ciąży. ale nie w sytuacji gdy się jest kilka dni na zwolnieniu.

Kism ładny brzuszek
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-25, 08:35   #2906
karola2546
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 54
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cześć!
Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Kism ładniutki twój brzusio.Ja mam praktycznie taki sam
Mogę powiedzieć,że się wyspałam dzisiaj.Młodego wziełam do siebie koło 5 rano.Wolę,żeby był przy mnie jak ma taki kaszel,bo u niego często jest zapalenie krtani,gdzie nic mu nie jest a nagle się dusi.Młody w brzuszku obudził mnie po 7.W ogóle muszę ich inaczej nazwać bo Filip od zawsze był "młody" a ten będzie "młodszy"
Ja niestety od 5 rano przez 1,5 godziny siedziałam z córcią bo tak ją bidulkę męczył kaszel że nie mogła spać!
co do wyprawek do szpitala to ja też nie pamiętam żeby wszędzie była gencjana. Mała miała szpitalne ciuszki a w domu położna kazała mi przemywac pempuszek wódką. Było czysto a pempuszek się szybko zagoił. w szpitalu w którym ja rodzę dla dziecka potrzebny był tylko ręcznik. A dla mnie bielizna na zmiane i to wszystko.
zabieram sie za sprzatanie. Miłego dnia!
karola2546 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-25, 08:58   #2907
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Super! I gdzie od razu popędziłaś, że nie miałaś dla nas czasu?
hehe, na zajęciach z ruskiego byłam - bo już dwa tygodnie opuściłam. cieszę się strasznie że już jestem bardziej mobilna

Aha i Kism, ja też myślę, że powinnaś Ty prowadzić wątek.

A ja spadam trochę się ogarnąć i może jakieś małe spacerro? Przyszły mi też nowe książki, więc mam co czytać.
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-25, 09:08   #2908
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
za szybko? ja to bym chciała żeby to stało już uporządkowane - wszystko na miejscu pochowane i poskładane...a skąd ja mam wiedzieć kiedy urodzę? może mi się przeciągnąć o tydzień a mogę urodzić przed terminem i co?
no właśnie ja już w panikę wpadłam i chyba ubranka zacznę prać
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-25, 09:11   #2909
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Hej

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
witajcie, ja tylko na moment. chciałam się podzielić dobrą nowiną - byłam u lekarza, jest już wszystko ok, nie muszę leżeć plackiem w domu
super! gratulacje
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
MAM WAZNE PYTANIE.
poszlam od 15 stycznia na l4
w pn mam kontrole zwolnienia lekarskiego z zsusu, mam sie do nich stawic,,,,
mialyscie takie cosl.?>
beda sie wypytywac o to co robie w pracy czy tylko historia choroby i dlatczego jestem na l4
eh w sr zdaje prawko, stresuje sie, to jeszcze ta kontrolA
w takim razie życzę dużo cierpliwości i żeby sprawa szybko się wyjaśniła
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-25, 09:31   #2910
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Oj tak Przypominam o nowym tytule! I jeszcze mam takie pytanko: Czy któraś z Was ma ochotę założyć wątek i prowadzić listę? Ja bynajmniej nie rezygnuję, czasu i chęci mam jak dotąd wystarczająco, ale też nie chcę takiej hegemonii uprawiać Więc tak z grzeczności pytam...
Prowadzenie wątku świetnie Ci idzie! Wodzu, prowadź!
Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
no właśnie ja już w panikę wpadłam i chyba ubranka zacznę prać
E... Nie panikuj jeszcze, bo będziesz musiała je prać drugi raz... Jeszcze jest trochę czasu.
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.