Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

[domii29]

Napisane przez kar_inka

A co on Ci mówi jak mu takie coś proponujesz? Bo generalnie związek i małżeństwo to sztuka nie tylko kochania na dobre i na złe, ale rozmawiania i dochodzenia do kompromisów - bez tego da się zniszczyć nawet największą miłość. Może spróbuj zrobić jakiś kosztorys wydatków dla maluszka, ślubnych i z nim na spokojnie to przegadać i przeanalizować i poustalać?

Tłumaczy się że on serio nawet nie ma z czego dzielić się kasą, na paliwo mu strasznie dużo kasy idzie bo praktycznie dzień w dzień po robocie po mnie przyjeżdża i wieczorem mnie odwozi (choć teraz już i tak rzadziej niż wcześniej bo zdarza się że 3-4 dni spędzam u niego). Kosztorys wyprawki i mniej więcej wydatków ślubnych mam zrobiony już od baaardzo dawna. Na maluszka + moje rzeczy do szpitala musimy wydać jeszcze 1000zł. A do ślubu dorzucają się nam rodzice choć mi już głupio od nich kasę ciągnąć. Do tego jeszcze czeka nas remont zaraz po ślubie

[lineczka1989]

Napisane przez ryba91

mój na to samo powiedział ze przed dotknięciem małego bedzie się mył i nic nie bedzie czuć..


Lineczka- dzięki własnie sobie przypomniałam że potrzebuje jeszcze aspirator/gruszkę do nosa!!! OLABOGA kto mi ją wykreślił z listy?

nawet jak się umyje to będzie czuć
nie ma za co :P ja kupiłam Fride do noska a teściowa do mnie wyskoczyła z tekstem po co mi jak mogłam kupić gruszkę

[Olenka_24]

Napisane przez lineczka1989

mieszkanie w domu jednorodzinnym to też masa wydatków

Dokładnie, sam opał na zimę może człowieka zrujnować

[ryba91]

idę na przerwę obiadową - jak wróce to proszę dalej być na tej stronie.

[niunia32]

Napisane przez ryba91

na jaki kolorek ?

średni brąz z perfectmousse.ale troche ciemne wyłszy,a le fajne

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Napisane przez ryba91

idę na przerwę obiadową - jak wróce to proszę dalej być na tej stronie.

chciałabyś

[lineczka1989]

Napisane przez Olenka_24

Dokładnie, sam opał na zimę może człowieka zrujnować

a ten węgiel jeszcze taki drogi a gdzie jeszcze drzewo do tego

[ola_k11]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Domii felgi można prostować. Ja juz mam fale zamiast felg a jeżdżę bo szkoda mi kasy.

chyba tylko stalówki mozna prostowac a alu felg juz nie.

Domi a może niech stalówki używane kupi? zawsze taniej...


ps. ja też nie nadążam, bo z pracy czytam i cały czas mam ok 7 str. zaległości

[ryba91]

Napisane przez domii29

Tłumaczy się że on serio nawet nie ma z czego dzielić się kasą, na paliwo mu strasznie dużo kasy idzie bo praktycznie dzień w dzień po robocie po mnie przyjeżdża i wieczorem mnie odwozi (choć teraz już i tak rzadziej niż wcześniej bo zdarza się że 3-4 dni spędzam u niego). Kosztorys wyprawki i mniej więcej wydatków ślubnych mam zrobiony już od baaardzo dawna. Na maluszka + moje rzeczy do szpitala musimy wydać jeszcze 1000zł. A do ślubu dorzucają się nam rodzice choć mi już głupio od nich kasę ciągnąć. Do tego jeszcze czeka nas remont zaraz po ślubie

no to jak widać nie mała kasa te 1000 zł. zrób plan w ktorym miesiacu co musisz kupić zeby już mieć, chocby to była czpeczka czy rożek.. ale żeby byl i mu pokaż ze musicie to kupić już, bo potem faktycznie zostaniesz z niczym. jesteś dwa tygodnie po mnie w tp. może ja mam dużo jak na ten czas, ale zaraaz bedzie 8 miesiac potem 9.. nie sądze zebym w dziewiątym miała czas i ochotę chodzić po sklepach za pileuchami tetrowymi czy wanienką.. co jak sierpień będzie mega upalny jak ostatnie dni? nie bedziesz miała siły. Potem ślubi już wrzesień. Na październik musisz być przygotowana.. bo to ostatni miesiać, a już ok35tc powinnaś mieć torbę do szpitala.. wiec co ? zamiast torbą sie zajmować będziesz butelki wybierac? wytlumacz mu to bo potem Ty się bedziesz martwić a nie facet.. on zacznie się martwić jak zaczniesz rodzić i powiesz mu zeby przywiózł Ci to i to, i sam zobaczy ze tego nie ma.. takie jest moje zdanie.
ide jeść bo uż myśleć nie umiem racjonalnie chyba, wie wybacz jak źle zrozumiałam coś.

[niunia32]

Napisane przez Olenka_24

Ja właśnie teraz oglądam aspiratory do nosa, i czym się różni aspirator z filtrem (frida) od tegp bez filtra ? Może któraś wie ?

pewnie tym, że wszystkie gluty zatrzymują się na filtrze..
ja mam NOSALEK
Aspirator-do-nosa-Nosalek.866.jpg

po każdym czyszczeniu i użyciu wypłukuje gluty

[maomami]

Napisane przez ryba91

tygodniówki to dla mnie najgorsze rozwiązanie było. Kasa przepadała, bo caly czas było- a w piątek kolejna gotówka a za 480- bo tyle dostawałam nie opłacilam na raz wszystkiego i tak potem mi sie długi robiły i nie umiałam wyjść na prostą, dopiero jak uprosiłam szefa zeby zmienił mi formę ( bo dostawałam do ręki) to jakoś mi było lżej i na wszystko starczało bo miałam wyliczone co i jak ...



mój na to samo powiedział ze przed dotknięciem małego bedzie się mył i nic nie bedzie czuć..


Lineczka- dzięki własnie sobie przypomniałam że potrzebuje jeszcze aspirator/gruszkę do nosa!!! OLABOGA kto mi ją wykreślił z listy?

U mnie nie przejdzie że będzie się mył, bo ciuchy też przechodzą smrodem. Po prostu nie, ma nie palić i nie powiedziałam mu o tym wczoraj tylko wiedział o tym nawet jeszcze zanim było wiadomo że jestem w ciąży, że jeżeli będzie dzidziuś nie ma palenia

[nemosek]

Magalska Ty zdolniacho

Napisane przez kar_inka

A dziś mieliśmy rano wizytę i sama nie wiem co myśleć W sierpniu gin chce mnie położyć do szpitala żeby porobić jakieś bardziej szczegółowe badania. Coś mu się na USG nie podobało. Powtarzam sobie, żeby się nie martwić na zapas, bo termin mam dopiero za 2 tygodnie, a przecież gdyby było coś bardzo nie tak, to chyba wysłałby od razu, no nie? No i małe szanse na poród naturalny daje

A czemu cesarka?

Napisane przez ryba91

ostatnio kupiłam Woolite za 12 zł 4 litry. albo prawie kg ciastek a'la rafaello za 3 z groszem.. a to zawsze do kawy jak goście są sie przydaje bo słodycze u nas drogie )

ale sie rozpisałam...

O widzisz a ja polowłam na Woolite za 24,99 ale nie było do kolorów,zostały same do czarnych ubrań.A tutaj proszę za 12 zł taniocha!!!


Powróciliśmy z banku,jest decyzja pozytywna (nie mogła być inna po tylu trudach)!!!!!!!!!Mamy kredyt
Mieszkanie jest prawie nasze uff jedno z górki

[niunia32]

Napisane przez nemosek

Powróciliśmy z banku,jest decyzja pozytywna (nie mogła być inna po tylu trudach)!!!!!!!!!Mamy kredyt
Mieszkanie jest prawie nasze uff jedno z górki

Super!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez maomami

Mój mąż też pali, co mnie niemiłosiernie wkurza, niestety żadne prośby i groźby nie pomagają powiedziałam mu że nie pozwole mu dotknąć córki, ani wziąć na ręce, w ogóle nic jeżeli będzie palił i capił papierochami. Ciągle twierdzi że jak się córka urodzi to mam się nie martwić bo rzuci fajki, wie że nie pozwolę mu się do niej zbliżać jak będzie capił

ja chciałabym żeby przestał palić( ekonomicznie poprostu) zdrowotnie też, no ale coż rozumiem naług, byleby nie wydawać kasy niepotrzebnie moim zdaniem.
Jeśli chodzi o rzucanie bo dziecko się urodzi to moj tata przy każdej ciąży obiecywał mojej mamie że rzuci, i co jest nas 4 a on pali dalej. Ja tam nie wierze w takie coś, jak się ma samozaparcie to w każdej chwile można rzucić.

[lineczka1989]

Napisane przez nemosek

Powróciliśmy z banku,jest decyzja pozytywna (nie mogła być inna po tylu trudach)!!!!!!!!!Mamy kredyt
Mieszkanie jest prawie nasze uff jedno z górki

gratulacje!

Napisane przez 89Beatka

Ja tam nie wierze w takie coś, jak się ma samozaparcie to w każdej chwile można rzucić.

jak się chce to się rzuci, mam przykład mojego TŻ, którzy rzucił fajki po 10 latach palenia i to tak z dnia na dzień

[budowniczka]

Napisane przez magalska

Oto moje dzisiejsze dzielo nawet jestem zadowolona z efektu a kosztowalo mnie to cale 3zl tyle co za material oczywiscie jeszcze do wyprasowania jest

Nie mialam gdzie zawiesic więc uzylam suszarki do ubran hehe

Myslicie ze ok?

Sent from my BlackBerry 9320 using Tapatalk

Sliczne, masz talent

Napisane przez domii29

Zrobiłam się mega głodna podczas przebierania tych ciuchów... teraz robię sobie frytki ! Bo Magalska mi smaka narobiła !


Ogólnie mam jakiś dzień narzekania...
Wszystko jest nie tak.
Ja się martwię o brak kasy a TŻ dzwoni zadowolony że felgi do samochodu za 600zł kupuje, no nic tylko sobie w łeb strzelić
Odechciewa mi się coraz bardziej wczasów bo zastanawiam się z czym ja tam pojadę tak właściwie, w portfelu ani złotówki nie mam w dalszym ciągu.
Sukienkę ślubną kupiła mi mama... aż mi głupio że ciągle ona mi coś kupuje, jak nie na wózek mi dała, to kołdre i poduszki kupiła, teraz sukienkę...
Jadę na wakacje żeby drzeć kase od rodziców... taka jest prawda.

Pocieszam się tym że wygrzebałam kilka ładnych ciuszków z szafy i będą mi służyć do końca ciąży, także choć jeden + w tym wszystkim

Poza tym tak jak większość z Was martwię się tym że nie mam większej części wyprawki dla Jaśka, a tu w międzyczasie jeszcze ślub się nam szykuje i kolejny wielki wydatek - oczywiście teściowa zaczyna wymyślać kogo powinniśmy zaprosić i wczoraj zrobiłam awanturę że nas na jej kaprysy nie stać. W końcu wyjdzie tak że na ślub zaproszę tylko swoich rodziców

U nas, to samo mamy wynajac mieszkanie ale na lakiernika trzeba dac Poprostu szok, a jak chce kupowac ciuszki dla Maksymka, to darcie!

Napisane przez paulinaizabela

Budowniczka ale Maksymek już duży

Dziękuję!

Napisane przez lineczka1989

a ten węgiel jeszcze taki drogi a gdzie jeszcze drzewo do tego

Piszecie tak o oszczęsnosciach, oplatach oszczedzaniu... sama sie obawiam. Zawsze bylam na utrzymaniu rodzicow, gdy pracowala, zarabialam glownie na kosmetyki, fryzjera, ubrania... Problem jedzenia ogrzewania mnie nie dotyczył. A tu nagle wynajem dziecko, wlasny budzet naprawde nie wiem jak sobie poradzę...

Rybciu śliczny brzuszek!

[89Beatka]

Napisane przez ryba91

na jaki kolorek ?


o matko, gdzie on taki tani tytoń kupuje.. mój też pali i już go tyle razy błagałam żeby rzucił- ale on jak teściowa NIE I CHU. J mimo że oboje chorzy ... :/ no ale z fajekobecnie zrezygnował, przerzucił ie na e-papierosa ale ma po nim czkawke i też planuje tytoń..


. )

co do tytoniu , to znam jeden taki punkt u nas w miescie gdzie na legalu można kupić liście tytoniu od 0,5 kg i koszty tego to 35 zł. Obrabiasz sobie te liście i mielisz w takiej maszynce, sama byłam tam i mu pomagałam, oczywiście tutki trzeba kupić ale to miesieczny koszt 11 zł, więc 0,5 kg starcza mu na miesiąc, i mąż twierdzi że w smaku są ok, nawet lepsze niż te co kupujesz tytoń taki w paczkach gotowy. No ale to jego zdanie, ja nie pale wiec się nie znam

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez lineczka1989

gratulacje!

jak się chce to się rzuci, mam przykład mojego TŻ, którzy rzucił fajki po 10 latach palenia i to tak z dnia na dzień

i widać da sie bez powodu

[lineczka1989]

Napisane przez budowniczka

Piszecie tak o oszczęsnosciach, oplatach oszczedzaniu... sama sie obawiam. Zawsze bylam na utrzymaniu rodzicow, gdy pracowala, zarabialam glownie na kosmetyki, fryzjera, ubrania... Problem jedzenia ogrzewania mnie nie dotyczył. A tu nagle wynajem dziecko, wlasny budzet naprawde nie wiem jak sobie poradzę...

kochana, to jest właśnie dorosłość...

[paulinaizabela]

Napisane przez nemosek

Powróciliśmy z banku,jest decyzja pozytywna (nie mogła być inna po tylu trudach)!!!!!!!!!Mamy kredyt
Mieszkanie jest prawie nasze uff jedno z górki

Gratuluję i cieszę się razem z Wami, że wreszcie się udało

[nemosek]

Lineczka Hm na pewno wygodna ta kanapa

Napisane przez ryba91

ale śliczny!! ja tez chcę taki!!

ahhahaha, wygodna


NIE jadłyście za czasów studenckich i akademików i bidy w portfelu kotletów po studencku? no więc : martadele kroisz na plastry, obtaczasz w bułce i jajku-po prostu panierka ;d i smażysz. koniec to danie jadłam jako biedna studentka, razem z mężem . ja to urozmaicam i kroje w większe plastru i w srdku robie dziurkę i faszeruje serkiem topionym wczesniej przyprawiam go ziołami ;d i potem obtaczam w bułce itd i smaże i ten ser się ciągnie niczym w cordon bleu czy jakoś tak... no ale ja lubię wszystko co serowe opróćz suchego sera na kromce chleba ( w zestawieniu z wędlinką jest ok ) . średni kg martadeli kosztuje ok 8 zł a z kg mam ok 7-8 kotletów czyli na dwa obiady spokojnie. mąż zjada dwa na raz, ja jeden resztę mroże i wycagam po kilku dniach zeby codziennie nie jeść tego samego- co innego z zupą bo ją ciężko zamrozić


a co dokladnie mu się nie podoba?
.

A to trzeba było tak od razu martadela w bułce Bardzo dawno nie jadłam,ale pamiętam zawsze nam mama robiła.Pychota,takie coś innego.


Wiesz ja nie mieszkałam w akademiku a szkoda.Teraz bym takę opcję wybrała Studiowałam najpierw 3 lata u siebie w mieście no a potem tylko zaoczne studia.\

Napisane przez ryba91

macie racje- w wiekszych sklepach jedno super promocja a inne 3xtyle.
ale zauważcie też że np. biedronka oszukuje na gramaturze. masło osełka jest tańsze ale nie ma 400 g tylko 375 - a wszędzie jest 400 sprzedawane.
choć też tam kupuję bo w sumie nie widzę wielkiej różnicy między tymi 20gramami ;D

ja cenię sobie tak

KAUFLAND- świeże i ładne i tanie owoce i warzywa
INTERMARCHE- świeże mięso, mega promocje na wędliny, i pyszna kiełbasa robiona na miejscu
TESCO- bo jest całodobowe, wszystkie inne do 9 jak ja jeszcze w pracy albo dpoiero wychodze
BIEDRONKA- konkurencyjne ceny niektórych produktów- 'tanie' słodycze i fajne promocje czasem
LIDL- świeże pieczywo nawet o 20:40 ( ostanio gorące do domu doniosłam ;d )
CARREFOUR- kupisz wszystko

U nas Carrefour był drogi,teraz jest Real tez niezbyt tani.O tak w Lidlu mają pyszne pieczywko,szkoda że mam tak daleko :/
A w Biedrze też ceny idą w górę niestety,ale gdzie jest inaczej
Ale lubię ten sklep.Mogliby mieć większy wybór produktów co prawda wtedy byłoby idealnie.Nie wszystko mi podchodzi.

[Dzastin08]

Napisane przez rinco

Melduję, że byłam dziś u gina i jednak na 100% będzie chłopak Tak że można mi tam dopisać do listy. Imienia jeszcze nie mamy. Poza tym wszystko dobrze, rośnie zdrowo

Gratuluję synusia.
Doczytałam,zę imię być może Dominik- b.ładne


Nemosek, przeczytałam o sytuacji w przychodni, szkoda gadać... ludzie są na prawdę dziwni...
Tylko się nie potrzebnie nerwów najadłaś...

Napisane przez nasturcja7667

Ja też nie korzystam zawsze z przywilejów. Ale jak się źle czuję, a zdarza się to często ostatnio, to bez przesady. Nie chodzi o mnie, ale o dziecko. I o to, by ludziom uzmysłowic ich głupotę.

Miałam dodać zdjęcie ze ślubu. No to dodaję. Ale usunę je za dwa- trzy dni, żeby nie wisiało zbyt długo na publicznym forum

Ślicznie wyglądaliście!

Napisane przez domii29

Dla mnie każdy dzień jest dobry byleby nie 1 i 2 listopad
Myślę ze Jaśko nie zrobi mamie na złość i urodzi się wcześniej

Ojj też bym nie chciała rodzić w tych dniach... a termin mam na 29.20 więc wszystko jest możliwe...

Napisane przez Gleniusia

Cześć Mamusie, można jeszcze dołączyć?

Jestem Dominika, TP 23.12.2013, więc pewnie będę z tych ostatnich co urodzą To moja druga ciąża, moja córeczka niedługo skończy roczek więc różnica będzie niewielka... i trochę mnie to przeraża szczerze mówiąc

Powiem Wam, że niemiłosiernie pędzicie, ale może mi się uda nadążyć

Witam nową mamusię

Napisane przez aaby

Ach, znów siedziałam z rozpisanym na najbliższe m-ce naszym budżetem w jednej ręce i z listą wyprawkową w drugiej... I
Marzyłam, żeby we wrześniu wszystko mieć kupione, żeby "wolna" kasa z wypłat październikowych została już na te ostatnie tygodnie, jakie wyjazdy do szpitala, nadprogramowe wydatki i wydatki, które mogą pojawić się, jak Mała będzie na świecie... A tu albo nie kupimy wszystkiego, albo na poród zostaniemy bez kasy
Trzeba było już dawno kupować cokolwiek, choćby po 30zł miesięcznie, a teraz wszystko jest na koniec i w życiu się nie wyrobię z dwóch wypłat Przecież musimy za coś żyć...
Dobija mnie to trochę, mam wyrzuty, że Nina nie będzie miała wszystkiego, na co zasługuje, a my obudzimy się z ręką w nocniku...

Kasa to ogólnie ciężki temat...

Napisane przez lineczka1989

takie pukanie w jednym miejscu przed dłuższy czas

Też to czułam kilka razy.. i się zastanawiałam czy to moze być czkawka,w tym momencie mnie w tym utwierdziłaś...
Na początku czułam to na dole... więc mały musiał być odwrócony główką w dół, teraz od kilku dni nie czuję tej czkawki więc możliwe że się przestawił.

Napisane przez magalska

Oto moje dzisiejsze dzielo nawet jestem zadowolona z efektu a kosztowalo mnie to cale 3zl tyle co za material oczywiscie jeszcze do wyprasowania jest

Nie mialam gdzie zawiesic więc uzylam suszarki do ubran hehe

Myslicie ze ok?

Sent from my BlackBerry 9320 using Tapatalk

Super Ci to wyszlo

Odosząc się jeszcze do kilku tematów:

USG 3d/4d... tak jak Nemosek napisała, co człowiek to inna opinia.. ja akurat byłam zadowolona z tego badania,wszystko dokładnie Nam Pani opowiadała,sprzęt nowoczesny więc nie mam na co narzekać.

My chrzciny chcemy robić na Wielkanoc

Czytając wątek poczułam magię świąt Już się nie mogę doczekać, za pewne spędzimy je w domu z całą moją rodzinką,w pierwsze święto lub drugie zaprosimy Tż rodziców i rodzinkę mojego taty... i tak to zapewne zleci... czuję,że to będą piękne święta
Prezenty kupujemy sobie nawzajem, dla rodziców składamy się z rodzeństwem i ja tylko jeszcze kupuję chrześniakowi. (Póki co jedyne dziecko u Nas w rodzinie)

Witamy się w 27 tygodniu!

Gratuluję kolejnych tygodni innym mamusią


14 stron nadrabiałam gaduły jedne
Dziś Tż ma wolne więc od rana troszkę zabiegana byłam, do tego porządki,później z mamą jechałam po asortyment do firmy i dopiero teraz mogłam sobie na spokojnie usiąść...

Jutro wizyta

P.S Nemosek, super że dostaliście kredyt!

[budowniczka]

Napisane przez 89Beatka

co do tytoniu , to znam jeden taki punkt u nas w miescie gdzie na legalu można kupić liście tytoniu od 0,5 kg i koszty tego to 35 zł. Obrabiasz sobie te liście i mielisz w takiej maszynce, sama byłam tam i mu pomagałam, oczywiście tutki trzeba kupić ale to miesieczny koszt 11 zł, więc 0,5 kg starcza mu na miesiąc, i mąż twierdzi że w smaku są ok, nawet lepsze niż te co kupujesz tytoń taki w paczkach gotowy. No ale to jego zdanie, ja nie pale wiec się nie znam

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------



i widać da sie bez powodu

Ja palilam 4 lata po 35 papierosow dziennie i rzucilam z dnia na dzien, wogole mnie nie ciagnie... jak ktos tylko chce i ma mocna psychike, rzuci od razu... a glupie preteksty na jednego dziennie to brak samozaparcia i wyzwolenia sie z nalogu! Nie palę juz 2 lata...

[lineczka1989]

Napisane przez Dzastin08

Ojj też bym nie chciała rodzić w tych dniach... a termin mam na 29.20 więc wszystko jest możliwe...

a jaki to miesiąc

przepraszam, ale taki mi się rzuciło w oczy

i gratuluję tygodni

[nemosek]

Napisane przez ryba91

wiecie co? powiedzcie czy u Was w mistach też jeżdża takie rzęchy zamiat normalnej komunikacji miejskiej? U nas wczoraj w drodzę na pętlę autousową spłonął bus. na szczęście nikt nie jechal w nic no ale jakaś masakra co to ma być.. a jakby ludzie byli w środku? bo kierowca zdążył uciec..
aż zaczęłam się bać.. mogliby zainwestować w coś a nie dawać takie rupcie :/

Zdarzają się takie trupy

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez lineczka1989

u mnie nie ma komunikacji miejskiej :P

ale za to przegubowce jak jeżdżą w PKS'ach to się w nich podłoga załamuje i tez czasem się palą


mój TŻ ma wolny czwartek i piątek... boziu całe 4 dni z nim muszę wytrzymać

Co Ty będziesz robić

[lineczka1989]

Napisane przez nemosek

Co Ty będziesz robić

będę go wkurzać że pożałuje że wziął tyle wolnego

[nemosek]

Napisane przez domii29

Zrobiłam się mega głodna podczas przebierania tych ciuchów... teraz robię sobie frytki ! Bo Magalska mi smaka narobiła !


Ogólnie mam jakiś dzień narzekania...
Wszystko jest nie tak.
Ja się martwię o brak kasy a TŻ dzwoni zadowolony że felgi do samochodu za 600zł kupuje, no nic tylko sobie w łeb strzelić
Odechciewa mi się coraz bardziej wczasów bo zastanawiam się z czym ja tam pojadę tak właściwie, w portfelu ani złotówki nie mam w dalszym ciągu.
Sukienkę ślubną kupiła mi mama... aż mi głupio że ciągle ona mi coś kupuje, jak nie na wózek mi dała, to kołdre i poduszki kupiła, teraz sukienkę...
Jadę na wakacje żeby drzeć kase od rodziców... taka jest prawda.

Pocieszam się tym że wygrzebałam kilka ładnych ciuszków z szafy i będą mi służyć do końca ciąży, także choć jeden + w tym wszystkim

Poza tym tak jak większość z Was martwię się tym że nie mam większej części wyprawki dla Jaśka, a tu w międzyczasie jeszcze ślub się nam szykuje i kolejny wielki wydatek - oczywiście teściowa zaczyna wymyślać kogo powinniśmy zaprosić i wczoraj zrobiłam awanturę że nas na jej kaprysy nie stać. W końcu wyjdzie tak że na ślub zaproszę tylko swoich rodziców

Co????Tyle jest ważniejszych wydatków...Weź mu nagadaj

idę dopiero obiad jeść

[Dzastin08]

Napisane przez lineczka1989

a jaki to miesiąc

przepraszam, ale taki mi się rzuciło w oczy

i gratuluję tygodni

No a ta znowu nic nie przeoczy
Miało być 29.10



U Nas ani ja ani Tż nigdy nie paliliśmy fajek więc nie mamy z tym akurat problemu.. i całe szczęscie...

Swoją drogą to Azealia dawno się nie odzywała, z tego co pamiętam to zrobiła sobie przerwę od forum ale mogła by napisać czy u Nich wszystko ok, jak się czują itp.

[paulinaizabela]

Napisane przez Dzastin08

U Nas ani ja ani Tż nigdy nie paliliśmy więc nie mamy z tym akurat problemu.. i całe szczęscie...

My tak samo fajki są bleeeeeee

[lineczka1989]

ja kiedyś "popalałam"tylko

[budowniczka]

Napisane przez lineczka1989

kochana, to jest właśnie dorosłość...

No nie dokonca, dorosłość to radzenie sobie, a nie czy ktos jest niezalezny finansowo. Mam 23 lata i szczerze nie wyobrazam sobie zeby nawet moje dziecko bedac na studiach samo sie utrzymywało w dodatku pracujące...
a ile moge zarobic jako kosmetyczka 2000 brutto tylko, nie ma szans na wynajem mieszkanie bez partnera.
Poza tym moj dom rodzinny jest moim domem (jestem najmlodsza) a ze sprawy potoczyly sie inaczej bede musiala sobie poroadzic z wynajeciem, mimo ze mam wlasny dom. Niestety.

[anulka2205]

Nemosek gratuluję kredytu

Napisane przez lineczka1989

będę go wkurzać że pożałuje że wziął tyle wolnego

eeee tam, może ma w planie w środę po pracy tą kanapę do domu przywieźć, to się nie będziecie nudzić