|
|
#2881 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 480
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Dziękuję Wam Kochane za dobre słowo, to wiele znaczy i naprawdę pomaga.
Faktycznie, większość z nas zaliczyła taki okres w ciąży, że wszystko było w czarnych barwach. Staram się to wszystko racjonalizować - wiadomo, hormony... Ale to nic nie zmienia, czujemy się wszystkie chore i obolałe, a wtedy trudno myśleć o pozytywach. Dobrze że chociaż mam wsparcie w mężu, nawet jak nie wie jak pomóc, to czułość i współczucie dużo dają. Dlatego nie potrafię sobie wyobrazić jak czuje się Sylwia... Kochana, nie gniewaj się, ale chyba faktycznie więcej wnosi on złego do Twojego życia niż dobrego. Zamiast cieszyć się wszystkim co się dzieje, jesteś załamana jego postawą i ronisz łzy. A to karygodne. Wiem że to puste słowa kiedy nie dotyczy nas samych, ale zawsze wychodziłam z założenia, że lepiej nie być z nikim, niż być z byle kim. A on ewidentnie bardziej kocha siebie samego. Muszę się zebrać do działania. Z zasady 4S nici bo mój TŻ jakiś nie w formie (a to go głowa boli, a to brzuch... chyba przedporodowy stres go dopadł), ale sprzątać owszem, nawet mi się chce. Tylko wyłącznie dopóki nie włączę komputera Chociaż powiem Wam, że codziennie mam sny erotyczne. Dziś nawet z jakąś laską się migdaliłam Idę może pomalować skrzynkę, będzie piękny gadżet do zdjęć z tą małą gnidą jak już zechce wyjść...
__________________
Blog: Projekt Rodzice Edytowane przez Mala_Czarno_Biala Czas edycji: 2014-06-05 o 12:51 |
|
|
|
#2882 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
witajcie, dołączam do grona mamus rozpoczynających dzis nowy TC. Ja startuje z magiczna 40. Byłam na wizycie, ogólnie wszystko ok, główka mega nisko, co czuje, bo chodzę jak kaczka i pęka mi miedbica. Szyjka otwarta na 1 palec, ale jeszcze dość dluga. Pani dr kazała zakupić czopki posterisan na hemoroidy. Moze troche pomogą :/
Po powrocie zobaczyłam na bieliźnie krwista plamę, mam nadzieje, ze to po badaniu po prostu. Ogólnie czuje się fatalnie, totalnie wszystko mnie boli. Panicznie boje się porodu, ale chciałabym miec to juz za sobą ![]() Nie radze sobie psychicznie boje się, załamały mnie rozstępy, które wyszły na sam koniec, czuje się taka okropna
__________________
Mama Ssaka CÓRKA 14.06.14 Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam! Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej? Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz! |
|
|
|
#2883 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 480
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
to okropne z mojej strony, ale...
...miło wiedzieć, że nie tylko ja się tak czuję
__________________
Blog: Projekt Rodzice |
|
|
|
#2884 | |||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
trzymam kciuki żeby nareszcie ruszyło ![]() Jeśli chodzi o badanie słuchu to było to drugie (kontrolne), bo podczas badań w szpitalu po urodzeniu nie wyszło mu lewe ucho. Ja tam dobrze wiedziałam, że słyszy , ale trzeba było powtórzyć żeby mogli wkleić certyfikat czy coś do książeczki. Poza tym zapisałam go na usg bioderek tam w poradni koło szpitala. Każdy tam polecał.Oksytocynę dostałam ok. 10, bo moje skurcze były bardzo nieregularne i ledwo je czułam (od odejścia wód o 2, delikatne skurcze zaczęły się dopiero ok. 4). Także nawet sama byłam za żeby w końcu ruszyło. Ale nie miałam jakiejś mega dawki, no ale robi swoje przynajmniej no i chodziłam do tego dużo po oddziale i miałam przykaz wypić 1,5 l wody. Dziewczyna, która rodziła w sali obok miała większą dawkę i dużo później urodziła (i słyszałam, że wzięła zzo), a na korytarzu zbijała bąki zamiast łazić.masażu chyba nie miałam robionego ale na początku na porodówce jak badały rozwarcie to tak tymi paluchami miąchały, że bolało Cytat:
za 38 tydzieńciekawe ile Ci przyjdzie jeszcze z tym rozwarciem chodzić? Co do seksu to i tak zazdroszczę że próbowaliście. U nas w ciąży ani razu mój syn bardzo się spieszył na świat główkę miał mega nisko, aż się wszyscy dziwili co do GBS ja przez mojego lekarza nie zdążyłam zrobić przed porodem i musiałam się nieźle tłumaczyć. Do tego nie miałam oryginałów badań, nie wspominając, że zapomniałam portfela z dokumentami dokumenty dowieźli, ksero grupy krwi też, a zrobili mi tylko CRP i jakoś to było Cytat:
Super, że już jesteście w domu Cytat:
straszny z widną to i tak dziewczyny nie macie tak jak ja Mieszkam w 4-piętrowcu połączonym klatką z 10-piętrowcem. W tym 10 jest winda. Trzeba wejść najpierw do bloku po schodach potem na półpiętro, ale żeby wjechać do mnie na 1 to potem muszę zejść z piętra pierwszego (w 10-piętrowcu) - jedną partię schodów. Zagmatwane w każdym razie bardziej opłaca się wtarmosić wózek po schodach do mnie na 1. niż korzystać z windy i dodatkowo schodzić półpiętro ![]() Cytat:
![]() Sylwia faktycznie szkoda, że Tż nie chce brać udziału w przyjściu na świat maluszka . Mój z poćzątku też nie chciał (ja też nie), ale PO nie wyobrażam sobie żeby miało go nie być i miałabym siedzieć sama w dużej sali... poza tym motywacja żeby pokazać tż-towi jak silną jestem kobietą działa cuda. Może zmieni zdanie albo zacznie zaglądać aż w końcu się przekona? Nie wiem jakie macie wymagania co do ekwipunku w szpitalu, ale na wszelki wypadek spokój mu zmienny strój jakby się przekonał
|
|||||
|
|
|
#2885 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
![]() Dziewczyny, które boją się porodu - starajcie się uspokoić, bo strach jest w tym momencie naszym największym wrogiem - każda z nas będzie miała inny poród, ale najważniejsze jest to co mamy w głowie - ja jeśli chodzi o sam poród to się go nie boję, tym bardziej, że i tak muszę to przejść. Położna też zawsze powtarzała, że jeśli podejdziemy do tego ze spokojem i dobrym podejściem to będzie nam o wiele lżej i łatwiej - a chyba chcecie mieć lekki poród, prawda?? Pamiętajcie - strach paraliżuje.
|
|
|
|
|
#2886 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Witam się w 38 tygodniu
![]() Z niestety potwornym bólem głowy i 'dziwnym' samopoczuciem żołądkowym. Mały w nocy okładał mnie po żołądku - pewnie dlatego dziwnie się czuję. Za to głowa to na bank od oczu. W ciąży zmieniła mi się lekko ostrość wzroku i okulary nie starczają. ![]() Dziś spakowałam torbę do szpitala. Tż przy porodzie Mój to szpitala unika jak może. Nie przerażają go lekarze, tylko nie znosi tego specyficznego zapachu. Nie mniej jednak zaznaczył, że nie daruje sobie jeśli go nie będzie przy porodzie. Ja pod tym względem nie mam nic do gadania. Sylwia Przykro mi z tego powodu, że Tż nie chce rodzić z Tobą. Należy mu się porządne ![]() ![]() Trochę też rozumiem Twoją sytuację. W tej chwili w domu siedzę całkowicie sama. Jakby 'nie daj Boże' trafiło mi rodzić to jedynie pozostaje mi karetka. Teściowie bez samochodu i prawka, Tż wraca w niedzielę, rodzice moi za 2 tygodnie. Pozostaje zasada: Umiesz liczyć, licz na siebie. Chociaż, żeby na I fazę się zgodził.. Ogólnie od wczoraj mam takie przeczucie, że jak Tż wróci, to będzie kwestia tygodnia, max 2 i będzie po akcji. Choć jak moja mama powiedziała: Czuć to ty sobie możesz, a mały zrobi jak chce. Teraz mam taką psychiczną blokadę, Tż jeszcze nie ma, sama sobie nie poradzę właśnie psychicznie i aż się boję jak wróci. Wtedy będę wiedziała, że cokolwiek się dzieje to jest w zasięgu max pół godziny drogi. (do szpitala dojedziemy w 10 minut). Okaże się.. Idę rozwiesić pranie, może coś zjeść i chyba zaliczę drzemkę..
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie. ![]() 25.10.2014 ![]() Tomcio Lipiec 2014 Fasola czekamy |
|
|
|
#2887 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Położyłam się na pół godziny i przepadłam na dwie, muszę się jakąś kawą pobudzić
Cytat:
Jeśli facet się boi tylko porodu i nie chce uczestniczyć to to widać bo cała reszta jakoś funkcjonuje, włącza się w przygotowania, rozmawia, myśli a tutaj zero czegokolwiek. Normalnie człowiek zagadka ![]() Cytat:
![]() Rozmawiałam wczoraj z koleżanką które rodziła w moim szpitalu i też nie miała części badań. Strasznie narzekali, że 5 podstawowych badań które do 37tyg powinny być gotowe na poród, 90% kobiet w 40tyg nie ma ![]() W sumie grupę krwi robi się na początku. Ostatnie USG 35-37tyg, GBS obowiązkowy a krew i mocz i tak raz w miesiącu trzeba... więc w czym problem nawet nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego to okazało się takie trudne i jeszcze nie mam ![]() Puki co mam grupę krwi i USG... no i mocz z 34tyg. Muszę do końca tyg tą krew chociaż zorganizować
|
||
|
|
|
#2888 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
gdyby nie szwy, to nawet nie czułabym, ze urodziłam ![]() mała urodziła się na supermenkę, z rączką przy głowie, wiec łatwo nie było, praktycznie pękłam do samego odbytu, ale co ciekawe, nie strasząc nikogo, nie bolało to wcale, najgorsze chyba były skurcze między 9 a 10 cm
|
|
|
|
|
#2889 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
Cytat:
A jeszcze dzwoniła do mnie diabetolog i zasugerowała m.in. że dobrze, żebym ktg robiła też w szpitalu lub tylko w szpitalu. U mnie i tak przed wizytą jest robione, ale w sumie w szpitalu mają chyba lepsze doświadczenie i chyba się tam wybiorę. Tylko nie wiem czy przed tp nie potrzeba skierowania na ktg do szpitala - wie może któraś? Wiem, że to wszystko dla mojego dobra, ale jak pojadę na porodówkę to odpocznę
|
||
|
|
|
#2890 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
Na wsi mieszkam. Za przyjazd taksówki i zabranie do szpitala skasują koło 100zł, jak nie więcej + przyjazd taksy do mnie to jakieś 20 minut. Postój jest po drugiej stronie miasta. Przejechanie przez miasto ok 10 min, trasa do mnie jakieś 10 min i powrotna kolejne 10. Sąsiad bliżej i za free ![]() Będę się martwić jak mi wody odejdą, albo skurcze będą straszne.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie. ![]() 25.10.2014 ![]() Tomcio Lipiec 2014 Fasola czekamy |
|
|
|
|
#2891 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Alingles, Prowansja
za tc![]() Ramona aaałłłłaaaa !!! Boże aż mi się ciemno przed oczami zrobiło jak to przeczytałam ![]() No wlasnie mi gin w tym miesiącu kazał zrobić mocz + cukrowe badania dodatkowo i crp,a morfologii nie mialam wpisanej ale myślę,że zdążę jeszcze zrobić w przyszłym tygodniu w razie czego...Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2892 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
ufff, wróciłam ze spaceru
1S mam zaliczone jest tak gorąco, że szok kupowałam w aptece magnez i dostałam taki darmowy zestaw oilatum szkoda, że zamiast próbek kosmetyków wolą pakować gadżety, ale i tak się cieszę, że dostałam![]() a teraz w ramach obiadu pałaszuję truskawki z łyżką jogurtu tylko nie wiem czy mogę buraczki/botwinkę jeść pewnie nie.....Sylwka mam nadzieję, że znajdziesz oparcie w rodzicach i, że Twój tżet wszystkie nas tu jeszcze zaskoczy dla odmiany pozytywnie![]() Sola w sprawie ktg zadzwoń do swojego szpitala i się dowiedz, bo każdy ma swoje zasady. Niektóre przyjmują bez skierowań. U mnie ze skierowaniem i to po 40 tc ![]() Cytat:
Prowansja, Alingles
|
|
|
|
|
#2893 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#2894 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
hej
Mojemu dziecku się dziś w nocy odmieniło... Wymyślił sobie, że chce spać ze mną i po każdym odłożeniu do łóżeczka, budził się i od nowa szukał cyca... Dzięki temu tż wylądował na materacu Ramona super, że już jesteś w domu ![]() Gratuluję nowo rozpoczętych tygodni ![]() ![]() klask i:Karolina u nas podobnie, żadne metody nie działają w kwestii spacerów... I tak samo, przedtem już ładnie chodził za rękę, teraz znowu mu się odwidziało i ucieka.... O kole porodowym nie słyszałam... Kakusia a ten kolor nie wyjdzie mi rudawy?? |
|
|
|
#2895 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#2896 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Witam się w 39 tygodniu
![]() Od wczoraj was głównie podczytuję, jakoś nie mam siły na nic kompletnie. Duszno mi i w ogóle męczy mnie już to czekanie. 11 czerwca mam wizytę i mam wrażenie że spokojnie do tego terminu doczekam. Dopakowałam dziś jeszcze kilka rzeczy do walizki. No i dziś a najpóźniej jutro małż ma przywieźć łóżeczko od szwagra. Po cichu liczę że jednak dziś to jutro bym się wzięła za porządki i wreszcie bym podłogę wypicowała porządnie w pokoju. Później tylko bym naszykowała łóżeczko i mogłabym pójść od razu rodzić
|
|
|
|
#2897 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
To lipa z tym skierowaniem u Ciebie [1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46766773] Karolina u nas podobnie, żadne metody nie działają w kwestii spacerów... I tak samo, przedtem już ładnie chodził za rękę, teraz znowu mu się odwidziało i ucieka.... [/QUOTE] Chyba trochę za szybko się poddajesz... A w sumie Tobie powinno być o tyle łatwiej, że Twój synek jest starszy od mojej i możesz się pewnie z nim skomunikować słownie. Nie od razu Kraków zbudowano, czasem potrzeba więcej czasu i tak jak napisałam, potrzeba konsekwencji - choć niestety wiem, że to trudne, bo czasem już człowiek jest zmęczony i łatwiej jest machnąc ręką. Bo jak nie będziesz reagować na te ucieczki to nic się nie zmieni. Tak samo jak raz będziesz reagować, a innym razem nie. Albo wolno albo nie wolno - krótka piłka. Kiedyś miałam pedagogikę i wykładowczyni mówiła, że dla dzieci albo coś jest czarne albo białe, a jak wchodzą odcienie szarości ( czyli raz reagujemy, innym razem nie) to wtedy zaczyna się problem. Moja na samiutkim początku pięknie chodziła, bo to wszystko było nowe. A potem jej coś strzeliło do glowy i zaczęły się ucieczki, pokładania na chodnikach jak coś jej nie pasowało. Był trudny okres, ale w końcu się nauczyła, że tak to nie będzie. Nie zawsze wszystko jest jak napisałam idealnie, bo to małe dziecko, dlatego też mam ograniczone zaufanie jak idziemy gdzieś przy samochodach, ale moja reakcja jest zawsze taka sama. Moja to naprawdę wulkan energii, także to nie jest tak, że mam idealne dziecko, któremu raz czy dwa razy powiedziałam i posłuchała. To jest mała buntowniczka - pewnie też taki okres, gdzie wiele rzeczy jej nie pasuje. Jednemu dziecku wystarczy dzień na naukę, innemu tydzień, a jeszcze innemu miesiac. Ja trzymam mocno kciuki, żeby Wam się udało, bo jesteście silne babeczki |
||
|
|
|
#2898 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
![]() no i ja mam niski próg bólu, a sam moment wyjścia dziecka dobrze pamiętam, nawet go widziałam, jak parłam i mnie to nic nie bolało, bardziej bolały te skurcze albo kiedy miałam mega parcie, a nie kazano mi przeć
|
|
|
|
|
#2899 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
Strasznie sie nie moge doczekac az zobacze mala i to jednak przewaza. |
|
|
|
|
#2900 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Sola dziękuję za rady, chyba masz rację, jestem za mało konsekwentna... wynika to chyba z tego, że idziemy, ją go od razu za rękę. Wtedy zaczyna się wyrywać, ciągnąć i histeria... ludzie się patrzą, albo jakieś komentarze.. wtedy jest mu głupio i chce, żeby jak najszybciej się uspokoił i odpuszczam... co do komunikacji słownej, to Adaś jeszcze nie mówi...
Co do bólu porodowego, to przy Adasiu parterowy mnie nie bolały i ogólnie nie czułam tego że np wychodzi główką. Teraz za to czułam wszystko dokładnie i bolało. .. |
|
|
|
#2901 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Heloł!
My dziś zaczynamy 39 tydzieńZaraz położę dziecko spać to trochę ponadrabiam zaległości Rozpakowane mamusie - śliczne macie dzieciaczki ![]() Karolka zdrówka dla Małej
|
|
|
|
#2902 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Dziewczyny jaka Wy metoda myjcie te podłogi ze w ten sposób chcecie wykurzyć maluchy?
Ja podłogę myje co dziennie ale nie mam zamiaru małej tym wykurzyć myje za pomocą mopa :p Padam juz na pysk,dobranoc wszystkim.Jeszcze 2 tyg przespanych nocy i u mnie zaczną sie pobudki na karmienie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Lenka 18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia |
|
|
|
#2903 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Ja słyszałam o zasadzie "5 S" - jeszcze stymulacja sutków
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2904 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cześć dziewczynki
witam się jako mama Dziś wyszliśmy już ze szpitala, jesteśmy w domku i cały czas nie mogę w to uwierzyć, że mamy synka! Opiszę wszystko jak znajdę trochę czasu Ale mogę Was pocieszyć było lepiej jak się spodziewałam, na prawdę wszystko jest do wytrzymania bez grama znieczulenia, po prostu trzeba iść i urodzić!Ogromnie gratuluję pozostałym mamom i życzę powodzenia tym, które mają to piękne wydarzenie jeszcze przed sobą! Berenika proszę dopisz na pierwszą stronę: Kacperek 53cm, 10 pkt. i sn
|
|
|
|
#2905 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
Super to musi wyglądaćCytat:
Fajnie, że Cię wypuścili [1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46750145] My zaliczylismy dziś pierwszy spacerek: -) tego mi było trzeba, miałam już dość czterech ścian... Oliś cały spacer przespal, nie obudził się jeszcze długo nawet po powrocie: -)[/QUOTE] Ale super ![]() Cytat:
samotność, rutyna, zmęczenie... Ale z drugiej strony ten czas mimo wszystko tak szybko leci i nim się obejrzymy, a już nasze dzieciaczki do przedszkola pójdą![]() Cytat:
![]() Cytat:
|
|||||
|
|
|
#2906 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Czesc kochane
Ja melduje sie ze szpitala ostatni wieczor, niestety Zosia zostanie jeszcze minimum 10 dni ![]() Ja lapie dola bo nie potrafie jej karmic... Przez to ze lezy n intensywnej terapii dostaje butle rozleniwila sie i nie chce ssac a ja mam w dodatku plaskie brodawki i nie umie tego zlapac no i sa poranione w strupkach... Jutro bede probowala z nakladkami ... Zobczymy ... Ale ogolnie chce mi sie plakac ... :'( Wyslane za pomoca Tapatalk2 |
|
|
|
#2907 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Cytat:
Super! Jeszcze raz gratulacje ![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ---------- Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
za spakowanie torby no ja bym musiała jakąś torbę skołować, bo na razie mam wszystko odłożone w jednym miejscu![]() Cytat:
![]() Majkela jak tam w końcu z tymi ruchami? Czekolada pomogła?
|
||||||
|
|
|
#2908 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Pater Witamy w domu!
![]() Nie ma jak na noc zostać zdenerwowanym. Dzwonił do mnie szef i mówił, że szykuje się kontrola z Zusu Do środy ma dostarczyć dokumenty i potem się zobaczy. Jak mi będą kazali się stawić to chyba ich zadźgam. Mam problem jechać sama do gina, a to tylko 13 km, a gdzie do Zusu i to jeszcze delegatura w innym mieście - 35 km. Poczekamy - zobaczymy. W kwestii poprawy humoru idę przeszukać zamrażarkę, może jakieś lody znajdę ![]() Dobranoc.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie. ![]() 25.10.2014 ![]() Tomcio Lipiec 2014 Fasola czekamy |
|
|
|
#2909 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Dzień dobry Mamusie i Brzuchatki
czyżbyście wszystkie jeszcze spały? wczoraj było tak duszno w nocy, że nie mogłam spać za to tżet obudził mnie przeuroczym tekstem z samego rana: Kochanie, długo będziesz mnie jeszcze tym chrapaniem w nocy budzić? na co ja rezolutnie: przyzwyczajam się do budzenia w nocy przez małego ale w tej ciąży to jakaś masakra z tym chrapaniem z powodu bolących żeber nie śpię na boku tylko na wznak i wpadam w jakiś bezdech czy co Pater super, że jesteś w domu Karolkya współczuję Ci strasznie, że musiałaś zostawić Zosię w szpitalu, ale to dla jej dobra...co do laktacji...może skorzystaj z usług pogotowia laktacyjnego? np moja położna świadczy takie usługi, przyjeżdża pod wskazany adres i uczy stymulować piersi i maluszka do karmienia. W mojej grupie SR dziewczyny korzystały z takich usług, bo to problem większości młodych mam i w 100% przypadków udawało się. Dziewczyny jak często macie zalecone przez swoich lekarzy KTG? mój mi nie zalecił, powiedział, że dopiero po 40 tc, gdy ciąża jest przenoszona A! zapomniałam się Wam "pochwalić ", zważyłam się wczoraj w aptece (na wadze reklamującej środki odchudzające ) i w ciągu 10 dni mam 5 kg na plusie mam nadzieję, że to chwyt marketingowy żebym kupiła ten środek a nie działanie insuliny albo zaawansowania ciąży
|
|
|
|
#2910 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Dzień dobry!
Bogini chyba wszystkie rodzić poszły, że taka cisza Ja ktg też nie mam zleconego ---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ---------- Sola dzisiaj 06.06 jak sytuacja wygląda? U mnie cisza...
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:49.






bo dalej córa w brzuszku leniuchuje ale pewne plany i poczynania są, także proszę o dalsze kciuki
trzymam kciuki żeby nareszcie ruszyło 
no i chodziłam do tego dużo po oddziale i miałam przykaz wypić 1,5 l wody. Dziewczyna, która rodziła w sali obok miała większą dawkę i dużo później urodziła (i słyszałam, że wzięła zzo), a na korytarzu zbijała bąki zamiast łazić.
ale na początku na porodówce jak badały rozwarcie to tak tymi paluchami miąchały, że bolało 
za 38 tydzień
ciąża już dużo pozmieniała a po narodzinach małego będzie jeszcze gorzej
a u Ciebie ma to szpital?
straszny 





dla odmiany pozytywnie
klask i:




na co ja rezolutnie: przyzwyczajam się do budzenia w nocy przez małego
