AŻ Żony 2015

[pysia1987]

Napisane przez sQuaara

to Ona mu prawie analizy żadnej nie zrobiła.. idzicie na spokojnie gdzies z zalozenia zobowiazania finansowe to max 30% zarobków
a 40tysi na 30lat to serio nie tak duzo i mysle ze tego nie odczujesz...

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------




z naciaganiem to pewna sprawa... to tak jak nam nie dano kredytu bo jestesmyu za młodzi...ktos miał wyrobiony porfel i mu sie palcem do konca roku kiwnac nie chciało

ooo Panienka z Tych, a jutro tam bede

Ja tu tylko mieszkam jestem katowiczanką z krwi i kości sprawy służbowe aż do Tychów Cię zanoszą?

[sQuaara]

sluzbowo od wczoraj w kato własnie siedze, w tychach mam wizazową przyjaciolkę

[MagicGirls]

Napisane przez dotuniek

Wiesz co z dziećmi to niestety śliski temat, niebezpieczna ze względu na to że one są chodzącymi inkubatorami zarazków, a większość chorób wieku dziecięcego jest groźna w ciąży. Na wątku Aniołkowym mamy dziewczynę która straciła jedną ciążę po tym jak miała kontakt z dzieckiem z różyczką mimo że niby odporność miała, ja straciłam poprzednia ciążę po tym jak przechodziłam infekcje zlapana od mojej wyvhowanki z bardzo wysoką gorączką.

Dlatego moje "podobno" było w cudzysłowie.Często się zdarza że lekarze jak słyszą, że kobieta pracuje z dziećmi od razu wystawiają zwolnienie.
Ja sobie doskonale zdaje sobie sprawę ze dzieci to chodzace bomby zarazkowe .Dlatego jesli będę musiała iść na zwolnienie to na nie pójdę.
Choć znam koleżanki, którym udało się popracować do 7 miesiąca i nie śmiało na to liczę ,Ale wiadomo dzidzia będzie najważniejsza.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez asia1905

Oj uwierzcie mi że doradcą w Banku akurat zależy żebyście wzieli kredyt i nawet nie wyobrażacie sobie jak często `walczą` o Was u centrali. Jednak jak są założenia, że jakiś wskaźnik ma wynosić nie mniej niż albo nie więcej niż to nie da się tego przeskoczyć.

no to o nas się nie bili - w jednym z banków zażyczyli sobie kaucji za rozpatrzenie naszego wniosku 300 zł jak weźmiemy u nich kredyt to zwrócą, ale jak nie, to przepada... Za podejście bank przegrał sobie na początku. Kredyt braliśmy na kwotę mniej więcej połowy naszej zdolności kredytowej, żaden z banków nawet się nie zająknął, że coś jest nie tak....Szkoda dla nich, bo braliśmy ich pod uwagę mocno, ale no... nie

[pysia1987]

Napisane przez sQuaara

sluzbowo od wczoraj w kato własnie siedze, w tychach mam wizazową przyjaciolkę

Jak długo tu zostajesz? : P może jakaś kawcia? :P

[Vivienne]

Dla mnie te rozważania z l4 sa surrealistyczne, nawet sie nad tym nie zastanawiam jak bym wolala, bo nie dopuszczam tej mysli
Ale pomijajac co bym chciala, wiem, ze ja wręcz od razu musialabym isc do szpitala, lezec i chodzic po lekarzach. Wiec dla mnie ciaza kojarzy sie z totalnym koszmarem wycietym z zycia. Nieeee
[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53484369]no to o nas się nie bili - w jednym z banków zażyczyli sobie kaucji za rozpatrzenie naszego wniosku 300 zł jak weźmiemy u nich kredyt to zwrócą, ale jak nie, to przepada... Za podejście bank przegrał sobie na początku. Kredyt braliśmy na kwotę mniej więcej połowy naszej zdolności kredytowej, żaden z banków nawet się nie zająknął, że coś jest nie tak....Szkoda dla nich, bo braliśmy ich pod uwagę mocno, ale no... nie [/QUOTE]

serio? Ja kiedys słyszałam, ze nie maja wręcz prawa oczekiwac oplat czy kaucji...

[lipstick89]

hej hej!
wróciłam ze szkolenia, odebrałam certyfikat. ale niestety nie załatwiłam wszystkiego, co chciałam. właściwie nie załatwiłam nic. miałam jechać do NFZ po EKUZ, ale nie dojechałam. pod dworcem pksu był wypadek (pijany facet potrącił na przejściu dwie osoby) i co za tym idzie, straszne korki. autobusy miały objazdy i nie dojechałam.

wolałam pojechać na szkolenie niż do NFZ.

Napisane przez MagicGirls

Co do zwolnienia w ciąży to ja bym chciała pracować jak najdłużej.Zwariowalabym w domu, teraz mam gorszy okres i chętnie bym poszła na urlop. Jednak w zdrowej ciąży 9 miesięcy w domu, no nie wyobrażam sobie. No ale może się okazać ze szybko na takie zwolnienie pójdę bo praca w ciąży jeśli ma się kontakt z dziećmi jest niebezpieczna "podobno" .

Napisane przez dotuniek

Wiesz co z dziećmi to niestety śliski temat, niebezpieczna ze względu na to że one są chodzącymi inkubatorami zarazków, a większość chorób wieku dziecięcego jest groźna w ciąży. Na wątku Aniołkowym mamy dziewczynę która straciła jedną ciążę po tym jak miała kontakt z dzieckiem z różyczką mimo że niby odporność miała, ja straciłam poprzednia ciążę po tym jak przechodziłam infekcje zlapana od mojej wyvhowanki z bardzo wysoką gorączką.

Dotuniek ma całkowitą rację. koleżanki z dawnej pracy od razu szły na L4, jak tylko się o ciąży dowiadywały. jedna chciała popracować dłużej to ją lekarz opitolił. moja przyjaciółka też od razu poszła na zwolnienie.

my póki co nie planujemy. muszę mieć pracę i musimy wyremontować dom. chociaż ostatnio odezwała się do mnie znajoma, że śniło jej się, że jestem w ciąży. a że ma często prorocze sny, to kazała lecieć po test. no musiałabym to dziecko w kapuście chyba znaleźć. mąż od 8 tygodni za granicą...

[Vivienne]

Napisane przez lipstick89

hej hej!
wróciłam ze szkolenia, odebrałam certyfikat. ale niestety nie załatwiłam wszystkiego, co chciałam. pod dworcem pksu był wypadek (pijany facet potrącił na przejściu dwie osoby) i co za tym idzie, straszne korki. autobusy miały objazdy i nie dojechałam.

Normalnie taki kretyn jak mozna prowadzic majac 2,6 promili? A pasazer 4... musieli chyba tydzien chlac... strach na ulice wejsc, tam zawsze tyle ludzi, cud, ze sie tylko na tym skonczylo.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Vivienne

Dla mnie te rozważania z l4 sa surrealistyczne, nawet sie nad tym nie zastanawiam jak bym wolala, bo nie dopuszczam tej mysli
Ale pomijajac co bym chciala, wiem, ze ja wręcz od razu musialabym isc do szpitala, lezec i chodzic po lekarzach. Wiec dla mnie ciaza kojarzy sie z totalnym koszmarem wycietym z zycia. Nieeee


serio? Ja kiedys słyszałam, ze nie maja wręcz prawa oczekiwac oplat czy kaucji...

no serio... nasz doradca miał tam pisać pismo, żeby sobie odpuścili....No ale my ich sobie w końcu odpuściliśmy... Co to za podejście w ogóle...Ja na 30 lat się zobowiązuję, że wiążę się z bankiem, odsetki, sretki, a Ci mi tutaj 300 zł za ropzatrzenie... pfff i tyle mnie tam było

[Vivienne]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53484519]no serio... nasz doradca miał tam pisać pismo, żeby sobie odpuścili....No ale my ich sobie w końcu odpuściliśmy... Co to za podejście w ogóle...Ja na 30 lat się zobowiązuję, że wiążę się z bankiem, odsetki, sretki, a Ci mi tutaj 300 zł za ropzatrzenie... pfff i tyle mnie tam było [/QUOTE]

I dobrze, tez bym ich olala niech spadaja, stracili rzetelnych klientow

[lipstick89]

Napisane przez Vivienne

Normalnie taki kretyn jak mozna prowadzic majac 2,6 promili? A pasazer 4... musieli chyba tydzien chlac... strach na ulice wejsc, tam zawsze tyle ludzi, cud, ze sie tylko na tym skonczylo.

coś strasznego. widziałam ten rozbity samochód. przednia szyba prawie całkowicie do środka wgnieciona.
cały weekend walili w gaz. rejestracja z Łukowa.

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53484519]no serio... nasz doradca miał tam pisać pismo, żeby sobie odpuścili....No ale my ich sobie w końcu odpuściliśmy... Co to za podejście w ogóle...Ja na 30 lat się zobowiązuję, że wiążę się z bankiem, odsetki, sretki, a Ci mi tutaj 300 zł za ropzatrzenie... pfff i tyle mnie tam było [/QUOTE]

i dobrze.

[sQuaara]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53484369]no to o nas się nie bili - w jednym z banków zażyczyli sobie kaucji za rozpatrzenie naszego wniosku 300 zł jak weźmiemy u nich kredyt to zwrócą, ale jak nie, to przepada... Za podejście bank przegrał sobie na początku. Kredyt braliśmy na kwotę mniej więcej połowy naszej zdolności kredytowej, żaden z banków nawet się nie zająknął, że coś jest nie tak....Szkoda dla nich, bo braliśmy ich pod uwagę mocno, ale no... nie [/QUOTE]

love it! ja nie wiem moze z duzymi kwotami oni maja jakies problemy czycos...

Napisane przez pysia1987

Jak długo tu zostajesz? : P może jakaś kawcia? :P

normalnie to chetnie ale mam mase pracy i 2 wycieczki do tychów mnie czekają ))) powiedz mi lepiej gdzie w ross poza galeria przy dworcu znajde revlon?
i gdize zjesc odbrze? bo spie w hotelu z droga restauracja :/

Napisane przez Vivienne

serio? Ja kiedys słyszałam, ze nie maja wręcz prawa oczekiwac oplat czy kaucji...

nie mogą tez oczekiwac zebys wziela karte kredytowa, debetowa, dla matki,corki syna a jednak oczekujoooo

[aneta_91]

Napisane przez lipstick89

hej hej!
wróciłam ze szkolenia, odebrałam certyfikat. ale niestety nie załatwiłam wszystkiego, co chciałam. właściwie nie załatwiłam nic. miałam jechać do NFZ po EKUZ, ale nie dojechałam. pod dworcem pksu był wypadek (pijany facet potrącił na przejściu dwie osoby) i co za tym idzie, straszne korki. autobusy miały objazdy i nie dojechałam.

Masakra, dobrze że to się tylko tak skończyło, bo na tym przejściu to zawsze tłum ludzi jest...Ba, sama baaaaardzo często z niego korzystałam jak mieszkałam w Lublinie.

[sQuaara]

Napisane przez existence

umarłam

prawdaaaa:
a inne niech załują

[Platanoides]

z tym zwolnieniem w ciąży to zazwyczaj tak nie do konca wychodzi jak się z góry zakłada ja też chciałam chodzic jak najdłużej, a już 3 dzień jestem w domu i póki co nie wypoczywam więcej i się nie lenię

[lipstick89]

Napisane przez aneta_91

Masakra, dobrze że to się tylko tak skończyło, bo na tym przejściu to zawsze tłum ludzi jest...Ba, sama baaaaardzo często z niego korzystałam jak mieszkałam w Lublinie.

ja też często, kilkanaście razy w tygodniu z niego korzystałam. jadąc wieczorem na dworzec przechodziłam tamtędy. okropne uczucie.

[asia1905]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53484519]no serio... nasz doradca miał tam pisać pismo, żeby sobie odpuścili....No ale my ich sobie w końcu odpuściliśmy... Co to za podejście w ogóle...Ja na 30 lat się zobowiązuję, że wiążę się z bankiem, odsetki, sretki, a Ci mi tutaj 300 zł za ropzatrzenie... pfff i tyle mnie tam było [/QUOTE]

Ale to polityka banku a nie doradcy. A za taka polityke dostaje się doradcom. Dobra nie ważne akurat ja nie dam złego słowa powiedzieć o tym że doradcy się nie starają, bo wiem ile pracy nerwow i energii kosztuje ta praca. A zachęcają do karty i konta bo mają to w planie.

[krolewna_smieszka]

Rany, nie cierpie slowa "dzidzia". xD Brzmi dla mnie jakby dziecko bylo lalka i kojarzy mi sie ze starymi ciotkami cmokajacymi "o jaka sliczna dzidzia". xD Dla mnie dziecko to normalny czlowiek. Moze jak zajde w ciaze zmieni mi sie podejscie, ale na razie mam do czegos takiego wstret. xD

[Vivienne]

Napisane przez lipstick89

coś strasznego. widziałam ten rozbity samochód. przednia szyba prawie całkowicie do środka wgnieciona.
cały weekend walili w gaz. rejestracja z Łukowa.



i dobrze.

Widzialam gdzies zdjecie z rejestracja, teraz sa te filmy z
monitoringu i wszystko zakryte

Napisane przez sQuaara

nie mogą tez oczekiwac zebys wziela karte kredytowa, debetowa, dla matki,corki syna a jednak oczekujoooo

Taa... sama nam taka swietna karte ze swietnym kontem do ktorego doplacam co miesiac kilkanascie zl. Caly czas zapominam z niego zrezygnowac

[MagicGirls]

Napisane przez lipstick89

hej hej!
wróciłam ze szkolenia, odebrałam certyfikat. ale niestety nie załatwiłam wszystkiego, co chciałam. właściwie nie załatwiłam nic. miałam jechać do NFZ po EKUZ, ale nie dojechałam. pod dworcem pksu był wypadek (pijany facet potrącił na przejściu dwie osoby) i co za tym idzie, straszne korki. autobusy miały objazdy i nie dojechałam.

wolałam pojechać na szkolenie niż do NFZ.





Dotuniek ma całkowitą rację. koleżanki z dawnej pracy od razu szły na L4, jak tylko się o ciąży dowiadywały. jedna chciała popracować dłużej to ją lekarz opitolił. moja przyjaciółka też od razu poszła na zwolnienie.

Co do wypadku, jak ja niecierpie takiej nieodpowiedzialnosci, masakra!

I ja też się zgadzam z Dotuniek, tak sobie tylko marzę

Napisane przez sQuaara

prawdaaaa:
a inne niech załują

Ja już nie żałuję

[krolewna_smieszka]

Napisane przez sQuaara

prawdaaaa:
a inne niech załują

Eee, to ja chyba nigdy nie pracowalam w prawdziwym korpo... Bo od poczatku tylko nr 2.

Moj fon pomieszal linki. o.O
Teraz na kompie widzę, że to Aneta wstawiła krzesła, a sQ filmik z mejkapem. Już go kiedyś widziałam. :P Mega zabawne, tylko mnie wkurza, że tak wyklinają.

[Justuus]

Dzisiaj królował temat raczej nie dla mnie.

Oczywiście trzymam kciuki za wszystkie starające się

My może za jakies 2 lata.

Co do zwolnień to sama bym wolała nie siedzieć w domu ale jeśli do tego czasu nie zmienię pracy to chyba będę musiała

Zresztą nie ma co się martwić. Tyle czasu jeszcze

[kruella_de_mon]

Lips myslalam o Tobie ze tam pojechalas, widzialam nagranie w necie, straszne co musiala czuć osoba uderzona :-(, a dobrze ze go zlapali.

[pysia1987]

Napisane przez sQuaara

love it! ja nie wiem moze z duzymi kwotami oni maja jakies problemy czycos...


normalnie to chetnie ale mam mase pracy i 2 wycieczki do tychów mnie czekają ))) powiedz mi lepiej gdzie w ross poza galeria przy dworcu znajde revlon?
i gdize zjesc odbrze? bo spie w hotelu z droga restauracja :/



nie mogą tez oczekiwac zebys wziela karte kredytowa, debetowa, dla matki,corki syna a jednak oczekujoooo

W Tychach w Ross przy hotelu Tychy jest Revlon. A w Kato możesz jeszcze sprawdzić w galerii Supersam i na ul. Staromiejskiej (i to i to blisko dworca), ale głowy uciąć sobie nie dam

Jeśli chodzi o jedzenie w Kato... To będzie mi ciezko coś doradzić bo ja jakimś wielkim smakoszem nie jestem :P chodzę do Subwaya :P ew pyszna pizza mają w pizzerii Sicilia na Kochanowskiego (z rukolą najlepsza ever <3) i pyszne sushi w Sushi Umami na Kościuszki

W Silesii City Center z kolei jest Jeff's, pyszny chinczyk i Sphinx :P pizzeria Sicilia tez tam jest

[krolewna_smieszka]

Raaany, w tym miescie to nie tylko parassol, plaszcz przeciwdeszczowy i nieprzemakalne buty, ale przydalyby sie tez wodoodporne spodnie. 15 min czekalam na autobus pod parasolem, jestem totalnie zmoknieta i zmarznieta, nie moge przestac sie trzasc. A do domu jeszcze pol h... Na szczescie teraz dlugi kawalek w cieplym metrze.
Naprawde, tutejszy deszcz to ewenement na skale swiatowa. W Warszawie tak leje moze kilka razy w roku. Tutaj kilka miesiecy...
Musze wreszcie kupic kalosze, bo wszystkie buty rozwale. O.o

[gr8ania]

dzień dobry
Asia- kciuki dziś

[zonamojegomeza]

Dzień dobry

[Kimitri]

Dzień dobry

[Justuus]

Dzień dobry

[asia1905]

Gr8ania jako miło że pamiętasz
Chciałam tylko napisać że jako największa panikara roku oczywiście już nic nie pamiętam. A serce to mi zaraz wyskoczy.