Sierpniówki 2017 <3 cz.4

[MademoiselleB]

Napisane przez oriane

Wczoraj po obchodzie miałam małą kropeczkę przy poniedziałku na wypis do domu. Jednak na ktg wyszły jakieś skurcze nadal mimo magnezu dzień wcześniej i wczoraj na 30 ileś godzin mam podłączony atebosan na skurcze w pompie. Ale po nim wczoraj już nie miałam. Modlę się, że to już do poniedziałku wszystko wyciszą i na samo leżenie będę mogła iść do domu bo komfort zupełnie inny. Szew odpada w bliźniaczej w ogóle bo za duże ryzyko infekcji. Dostałam już cały komplet sterydów na rozwój płuc u dzieci.

Swoją drogą znajomi mieli bliźniaki i też jej się szyjka skracała, ale dużo dużo wcześniej to założyli szew. Od szwu poszła infekcja, urodziła w 24tyg chłopca i dziewczynkę. Dzieci 2 dni walczyły z sepsą, dziewczynka zmarła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

trzymajcie sie dzielnie dziewczyny !

[magia_to_ja]

Martulka w wolnej chwili poproszę o dopisanie wizyty na 13 czerwca

[Alexandre]

Napisane przez bianca30

Oriane, trzymaj sie jakos. I oby dziewczynki poczekaly jeszcze pare tyg z wychodzeniem. Trzymam kciuki by wypuscili Cie do domku jak najszybciej. Myslami jestem z Toba.

Kurcze naprawde zaczynam sie stresowac ta wyprawka w razie ewentualnego wyladowania w szpitalu. Koszule mam juz niby zamowione moze w nast tyg przyjda. Ale nie wiem czy nie zz male wzielam i moze trzeba bedzie odsylac. Dla malego jakies ciuszki by sie znalazly. No ale kurde, psychicznie nie jestem gotowa. I jestem tak glupia, ze nawet nie wiem czy potrafilabym skurcze rozpoznac. Ostatnio mam mega zaparcia wiec brzuch troche mnie kluje i twardnieje, ale odbieram to jako takie zwyczajowe problemy trawienne jak przed ciaza. Spojenie lonowe juz od jakiegos czasu mnie pobolewa jak za dlugo posiedze albo po nocy. Ale juz zglupialam. Do wizyty jeszcze tydzien a akurat dzis wyjezdzamy na weekend do innej miejscowosci. Zaczynam cykorzyc.

Itakasia, badz dobrej mysli. Terrorystom chodzino to by nas nastraszyc i wzbudzic psychoze. Ale miejmy nadzieje, ze Twoja cora bedzie bezpieczna i ten tydz szybko Wam minie.

Nie jesteś głupia! Jak ktoś tego nigdy nie przeżywał to skąd ma wiedzieć jak to jest

Napisane przez yabadabadooo

Dzień dobry! W końcu wyjrzało słoneczko

Od trzech tygodni męczy mnie krosta na języku, macie jakieś sprawdzone sposoby? Bo na mnie nic nie działa, ani płukanie buzi szałwią, ani smarowanie dezaftanem ani płukanie wodą utlenioną Boli cholerstwo i jest bardzo upierdliwe, bo nawet głupie mycie zębów sprawia mi mega ból

Płukanie colą

Napisane przez judkama

W ogóle to polecam do szpitala zabrać jednorazowe nakładki na sedes
Tego raczej na listach wyprawkowych nie ma.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

No i tantum rosa wzięłam gotowe w butelkach, a nie w saszetkach do rozrabiania, wygodniej po prostu

Świetny pomysł! Muszę kupić sobie te opakowania podróżne na kosmetyki. W Pepco widziałam za grosze to nie będzie żalu wywalić po szpitalu.

Melduję że w CCC jest już wysyp butów na lato różnego rodzaju. Przymierzałam kilka modeli i z Inblu okazały się najwygodniejsze. Kupiłam klapki które można na rzep regulować więc jak stopa jeszcze bardziej spuchnie, też będą ok Szału wizualnego nie ma ale ważne że wygodne:
IMG_1495898094.767015.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yabadabadooo]

Napisane przez judkama

W ogóle to polecam do szpitala zabrać jednorazowe nakładki na sedes
Tego raczej na listach wyprawkowych nie ma.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

No i tantum rosa wzięłam gotowe w butelkach, a nie w saszetkach do rozrabiania, wygodniej po prostu

Oooo nie pomyślałam o kibelkowych nakładkach! Z resztą ja w życiu w szpitalu nie byłam to nie mam pojęcia o takich rzeczach i pewnie nigdy bym sama na to nie wpadła Dziękuję

Napisane przez Alexandre

Płukanie colą



Świetny pomysł! Muszę kupić sobie te opakowania podróżne na kosmetyki. W Pepco widziałam za grosze to nie będzie żalu wywalić po szpitalu.

Melduję że w CCC jest już wysyp butów na lato różnego rodzaju. Przymierzałam kilka modeli i z Inblu okazały się najwygodniejsze. Kupiłam klapki które można na rzep regulować więc jak stopa jeszcze bardziej spuchnie, też będą ok Szału wizualnego nie ma ale ważne że wygodne:
Załącznik 7084001


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zwykłą coca-colą? Poważnie pomaga? Bo już się martwię, że będę musiała iść z tym do dentysty albo do... sama już nie wiem do kogo ewentualnie mogłabym z tym pójść a boli pierońsko

Teściowa przyjechała i pojechała. Ale za to przywiozła mi 52szt swojskich jajeczek, dwie blachy ciacha drożdżowego, jedno z truskawkami a drugie z jagodami Kocham tą kobite! Noooo za tż też kocham, ale głównie za futrowanie mnie

[pani_pierozkowa]

Napisane przez judkama

Ooo, a mialam Cie szukac mam pytanie odnosnie dlugosci chusty, kolezanka od ktorej mam odkupic ma chuste 5m, ale ja jestem karakanem z wielkim cycem i nie wiem czy nie skrocic jej. Stara chusta jest krociotka znow i nie wystarczalo mi na wiazania wszystkie chyba- ale nie wiem jak ja zmierzyc. Bo nie jest prostokatem, tylko z jednaj strony jeden bok dluzszy, a z drugiej przeciwlegly Chcialam sobie porownac. Osoba, ktorej u nas w miescie moznaby zaufac sama jest w ciazy z terminem na sierpien i srednio dostepna aktualnie. Kolezanka by mi wyslala juz skrocona i obrobiona po prostu.

Tez lubie sie wpatrywac w te male, spiace cuda. Ale z nimi spac teraz nie moge. Raz sie przyczlapaly i noc nieprzespana.

Ogolnie to tak, chusty tkane zazwyczaj sa cięte ze skosa. Czyli maja kształt takiego hmmm trapezu. Mierzy sie to tak ze mierzysz sam prostokat. Bez tych skośnych elementów. Moim zdaniem na Ciebie to 4,6 m będzie z górką. Ja jako początkująca zaczynałam od 4,6 i mi starczało na kieszonkę która jest najbardziej chustozernym wiązaniem na początku. Na kangurka i plecak 3,6

Napisane przez itakasia

Witam

Ja nie śpię od 4 znowu

Ten tydzień zapowiada się pełen stresów więc już czuję jak sobie pospie ja jestem mama kwoka i nie radzę sobie jak mi piskle wypada z gniazda. Ostatni czas to intensywne pakowanie najstarszej córki a wycieczkę na tydzień do Francji. Tak bardzo się martwię przez te wszystkie zamachy. muszę się pilnować żeby przy niej się nie rozkleic bo chce zeby pojechała i cieszyła się tym czasem z klasą w pięknych okolicznościach przyrody

A dziś mąż zawozi ja do autokaru a ja z młodszymi jedziemy na komunię mojej chrzesniaczki kochanej

Oriane

Ale się u was porobiło. Mocno trzymam kciuki żeby maleństwa siedziały w brzuszku i podrosly trochę

Diablica

Podziwiam. Ja jak dziewczyny nie potrafię spać razem z dziećmi tylko moje to już duże

Judka

Przyłączam się do pytania o długość chusty. I może jakieś lody w tym tygodniu muszę zapełnić tydzień intensywnie towarzysko żeby nie mieć czasu na myślenie

Pierożkowa

Pomożesz ? Ja mam 164 cm i normalnie ważę między 55 a 58 kg to jaka długość chusty ? I jeśli mąż ma 172 i waga 77- 79 kg to da radę jedna dla nas ?

Maleńka

Ja tez nie lubie mleka

Unbrilded

Witaj

We00

Moim zdaniem to dobry wynik

Dla Ciebie myśle ze byłaby ok 4,2 m ale jak chcesz miec tez uniwersalna na męża to tez myśle ze 4,6 bo 4,2 juz moze byc za krótka. Trudno tez tak jednoznacznie stwierdzić bo na początku zawsze jest potrzebna troche dłuższa zanim sie dojdzie do wprawy w dociaganiu. Jak juz umie sie dobrze dociągnąć to wiązania mniej chusty zjadają, początkujący maja z tym problem i potrzebują troche więcej

Napisane przez Serenely

Haha, piona! Ja nie mam czasu ostatnio, za dużo się dzieje u mnie, nie mam czasu nawet FB czytać.







Wszystkie jesteśmy z Tobą, musi być dobrze Jesteście już prawie w 8 miesiącu, to nie to samo, co 6/7. Maluchy dostały kopa do rozwoju, tak że nie ma bata, żeby nawet w najgorszym scenariuszu coś im się stało.







Też nie mam koszul, jedynie szlafrok. Muszę się kopsnąć do hurtowni coś pomierzyć, bo zaraz się z ręką w nocniku obudzę.



Czy tylko ja mam wrażenie, że jestem mega nieprzygotowana na ewentualny poród? Może nie psychicznie, ale rzeczowo. Łóżeczko odbieramy od szwagierki dopiero w połowie czerwca jakoś. Dzisiaj ciuszki mamy do odbioru.

Ja nie mam nic ogarnięte Nawet jeszcze nie rozpakowałam worków po synu i nie zaplanowałam prania. Nawet nie wiem gdzie beda leżeć rzeczy Młodej A na lajcie sobie w piątek jedziemy na urlop do Władka i wracamy dopiero w połowie czerwca Chyba mi sie wydaje ze do śmierci bede w tej ciąży chodzić A brzuch mam bardzo duży i zastanawiam sie czy na pewno mam dobrze termin porodu policzony zeby sie nie okazało ze jednak rodzę w lipcu

[Serenely]

Napisane przez pani_pierozkowa

Chyba mi sie wydaje ze do śmierci bede w tej ciąży chodzić A brzuch mam bardzo duży i zastanawiam sie czy na pewno mam dobrze termin porodu policzony zeby sie nie okazało ze jednak rodzę w lipcu

Leżę i turlam się ze śmiechu

Mobilny przekaz myśli ;-)

[Alexandre]

Napisane przez yabadabadooo

Oooo nie pomyślałam o kibelkowych nakładkach! Z resztą ja w życiu w szpitalu nie byłam to nie mam pojęcia o takich rzeczach i pewnie nigdy bym sama na to nie wpadła Dziękuję



Zwykłą coca-colą? Poważnie pomaga? Bo już się martwię, że będę musiała iść z tym do dentysty albo do... sama już nie wiem do kogo ewentualnie mogłabym z tym pójść a boli pierońsko



Teściowa przyjechała i pojechała. Ale za to przywiozła mi 52szt swojskich jajeczek, dwie blachy ciacha drożdżowego, jedno z truskawkami a drugie z jagodami Kocham tą kobite! Noooo za tż też kocham, ale głównie za futrowanie mnie

Tak Mi pomogła zarówno właśnie na krostkę na języku jak i na afty kiedy już obkupiłam pół apteki i nic nie pomagało

Napisane przez pani_pierozkowa

Ogolnie to tak, chusty tkane zazwyczaj sa cięte ze skosa. Czyli maja kształt takiego hmmm trapezu. Mierzy sie to tak ze mierzysz sam prostokat. Bez tych skośnych elementów. Moim zdaniem na Ciebie to 4,6 m będzie z górką. Ja jako początkująca zaczynałam od 4,6 i mi starczało na kieszonkę która jest najbardziej chustozernym wiązaniem na początku. Na kangurka i plecak 3,6




Dla Ciebie myśle ze byłaby ok 4,2 m ale jak chcesz miec tez uniwersalna na męża to tez myśle ze 4,6 bo 4,2 juz moze byc za krótka. Trudno tez tak jednoznacznie stwierdzić bo na początku zawsze jest potrzebna troche dłuższa zanim sie dojdzie do wprawy w dociaganiu. Jak juz umie sie dobrze dociągnąć to wiązania mniej chusty zjadają, początkujący maja z tym problem i potrzebują troche więcej




Ja nie mam nic ogarnięte Nawet jeszcze nie rozpakowałam worków po synu i nie zaplanowałam prania. Nawet nie wiem gdzie beda leżeć rzeczy Młodej A na lajcie sobie w piątek jedziemy na urlop do Władka i wracamy dopiero w połowie czerwca Chyba mi sie wydaje ze do śmierci bede w tej ciąży chodzić A brzuch mam bardzo duży i zastanawiam sie czy na pewno mam dobrze termin porodu policzony zeby sie nie okazało ze jednak rodzę w lipcu

Mąż dzisiaj maila pisał i zawarł w nim "żona będzie wtedy w 36 miesiącu ciąży"


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yabadabadooo]

Alex- dzięki wielkie za tą Colę, zaraz będę próbować

Eeeee 36 miesiąc ciąży, lepiej niż słonica

Jak ja bym się teraz zjawiła na plaży, to pewnie by Greenpeace wzywali, że Bałtyk na brzeg orkę wyrzucił

[gunis]

Ej, właśnie sobie uświadomiłam, ze jak bede pakować torbę do szpitala, to trzeba też pomyśleć o czymś takim, jak szczoteczka do zębów czy pantofle..
Chyba kupie nowe i wrzucę do torby, zeby w razie czego nie skupiać się na tym, ze musze to zebrać z łazienki, pokoju, tylko ze to już jest spakowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alexandre]

Napisane przez yabadabadooo

Alex- dzięki wielkie za tą Colę, zaraz będę próbować

Eeeee 36 miesiąc ciąży, lepiej niż słonica

Jak ja bym się teraz zjawiła na plaży, to pewnie by Greenpeace wzywali, że Bałtyk na brzeg orkę wyrzucił

Tylko nie szalej za bardzo bo to jednak sporo cukru a w ciąży mamy żeby wrażliwsze


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[crescent]

Napisane przez oriane

Tak jak dziewczyny napisały z kontrolnego usg prosto po torbę do domu i na patologię ciąży. W 3 tyg z 3cm na 1.05 szyjka poleciała. Ja miałam skurcze, ale niektórych wcale nie czułam, a resztę jako twardnienie brzucha to brałam nospę wtedy. Tu też na ktg wyszło, na kilka skurczy tylko 1 poczułam. Na początku maja obie były położone główkowo, teraz jedna poprzecznie wzdłuż żeber, a druga główkowo i tą główkę ma bardzo nisko. Wczoraj dostałam magnez dożylnie, dziś lek przeciwskurczowy atosiban. Jedna ma 1.5kg, druga 1.25kg, ja mam 29tc2d. Dostałam wczoraj i dziś sterydy na płuca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie nadrabialam.tego jednego dnis na fb...bedzie dobrze kochana! Musi

Itaksia tydzien szybko zleci

Ja dzis od rana zalatana. Norma powoli.. najpiere zakupy pozniej zupe krem ze szparagow zrobilam i drozdzowca z truskawkami teraz gnalam meza odebrac i jeszcze spodnie mu jedziemy kupic... i tak w kolko...na jutro zaprosilam rodzicow chate musze ogarnac choc troszke..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martoolka87]

Hej
U mnie 2 intensywne dni i czasu na wizaż niewiele, jutro pewnie będzie podobnie

Napisane przez judkama

\
Strasznie mnie kłuje w pitynce jak chodze, czasem aż mnie zgina. Macie tak?
Nie pamiętam czy to normalne jest Dobrze, że za tydzień mam gina

Na szczęście nie, ale myślę, że teraz to już wszystko jest normalne

Napisane przez diablica80

Jutro pracuję w domu to może coś od czasu do czasu skrobnę Od szefa dzisiejsze wytyczne: luzować i kończyć przekazywanie klientów i spraw i skupić się na tym co przede mną tak więc do około 10 czerwca pracuję na pół gwizdka i BYE BYE - skupię się wtedy nad dokończeniem wyprawki.

No i witam się dzisiaj w 29t 0d - czyli wkraczamy w 30 tydzień

Podziwiam, że tak długo w pracy wytrwałaś

Napisane przez crescent

Obzarlam sie w tym manekinie na potege...zgaga to mnie zaraz zabije...

Mnie już drugi dzień zgaga męczy. Zaczęło się od sałatki teściowej - za dużo czosnku. Ciekawe czy to możliwe, że to po nim mnie tak pali cały czas, czy po prostu młoda się na mój żołądek uwzięła

Napisane przez judis

Hej 😉 pochwaliłam się na fb to pochwalę się i tu. Wczoraj koło 24 wróciłam z wizyty, szew trzyma, nawet szyjka się lekko wydłużyła, z 1,1cm na 1,45cm, szok 😀 Stasiu waży 1600g, a ja mam 9kg na plusie 😉 Już ustalone że na zdjęcie szwu idę 11 lipca, dzień po moich 30 urodzinach 😲
No i infekcja która spowodowała to całe zamieszanie została wyleczona, tylko w mocz wyszedł taki sobie i dostałam jednorazowy antybiotyk. Teraz tylko spakować torbę i grzecznie poczekać do 11 😊

Napisane przez Nextime1711

Dzisiaj będzie szaleństwo bo nie zamierzam skończyć tylko na tej glukozie, juz zostalam poinformowana, że dzisiaj z okazji mojego pierwszego dnia mamy (moj TŻ stwierdzil ze juz musze go obchodzic, bo jest dogadany z Anastazją że to od niej&#128521 mam tylko lezec i pachniec a reszta sie zrobi😜😜 Czyli beda same smakołyki i nie musze myslec co na obiad hehe😀

Romantyk

Napisane przez magia_to_ja

za bardzo poszalałam do południa, zachciało mi się okien myć :/

Jak jeszcze raz usłyszę, że któraś myje okna przed końcem 37tc, to pogonię bacikiem

[diablica80]

Napisane przez Martoolka87

Jak jeszcze raz usłyszę, że któraś myje okna przed końcem 37tc, to pogonię bacikiem

To ja wystawiam tyłek na baty
Nie wiem ale i w tej i w poprzedniej ciąży mylam okna. Robię to powoli. Bez gwałtownego podnoszenia rąk.
Tż'ta gonie tylko do ściągania i wieszania firanek

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Serenely]

A ja zagoniłam męża do umycia okien, poszło mu szybciej niż mi. Firanki mi wieszać też pomagał. Kochany.

Mobilny przekaz myśli ;-)

[Martoolka87]

Napisane przez orchidea30

A u mnie dzien sie zaczął smutno, rodzice jadą do siostry wiec mówię żeby do mnie wpadli na troche, godzinka drogi No ale tata uparcie ze nie, wiec złożyłam tylko życzenia mamie i sie rozryczalm.

Napisane przez judis

rozumiem Cię doskonale... u mnie odkąd zabrakło mamy to praktycznie rodzina się rozsypała, a od kiedy mój tata znalazł sobie młodszą to już w ogóle przeżywa drugą młodość i nie myśli w ogóle o najbliższych i wnuku który niedługo się pojawi. Ja nie jestem z tych co proszą się o pomoc, jakoś sobie z mężem poradzimy, ale jak widzę ojca który spełnia wszystkie zachcianki swojej towarzyszki a nie pomyśli o córce to smutno się robi.
A w czasie kiedy ja będę w szpitalu, oni jadą sobie na wakacje, jak gdyby nigdy nic.

Przykre te Wasze sytuacje rodzinne

Napisane przez unbridled

Cześć dziewczyny! Ja tak troszkę skromnie postanawiam się przyłączyć Też jestem sierpniówką, czekamy z mężem na naszego pierworodnego, jestem obecnie w 28tc. Troszkę Was poczytuję i...jestem przerażona! Dopiero teraz powoli do mnie dociera jak niewiele czasu mi zostało do wielkiego finału I jestem przerażona tym, że na nic tak naprawdę nie jestem jeszcze przygotowana Mamy trochę sytuacje utrudnioną, w dwa m-ce temu wprowadziliśmy się do naszego nowego mieszkanka i nadal trwają jakieś końcowe prace, np. dopiero teraz kupujemy dużą szafę do sypialni. Dopiero teraz będę mogła myśleć o jakichkolwiek ciuszkach. Przyznam szczerze że nie mam jeszcze kompletnie nic czytam o Waszych wyprawkach i popadam w czarną rozpacz pozdrawiamy z małym bąblem

Cześć

Napisane przez Lalalandia

A wiecie ze ja przeglądając ubranka mojego młodego ktore miał 6 lat temu znalazłam takie słodkie różowe dziewczyńskie bodziaki ( sztuk 3) z Kubusiem puchatkiem Haha i przypomniało mi się ze były w promocji w sklepie i takie ładne ze mimo ze wiedziałam ze będzie synuś to mu kupiłam i w tym oczuwiscie chodzil[COLOR="Silver"]

Agentka

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez Nextime1711

Dziewczyny mam pytanie, a nie jestem w stanie prześledzić całego wątku 😉
Mam wyniki krzywej cukrowej i glukoze na czczo mam 81mg/dl a po dwóch godzinach 73mg/dl. Jest to możliwe że po wypiciu glukozy wartość jest niższa niz przed wypiciem? Miala któraś podobnie?

Możliwe Jest ok

Napisane przez felice_k

Dziewczyny pochwalę się Wam cudami , które dla prawnuczki dzierga moja babcia. Dzisiaj nakupiłam wełny bo zabiera się teraz za kocyk.

Śliczne

Napisane przez pani_pierozkowa

O matko bosko! Nie czytałam Was od stulecia Zrobi mi ktoś jakies streszczenie?

Zakupy apteczne i wyprawkowe, wybór wózków, zmartwienia szyjkowe, inspiracje kulinarne, itp

[diablica80]

Kurde... po grillu gdzie sie nażarłam cukier 94... i jestem głodna.

A mogę tylko jakiś jogurt.
W lodówce truskawki... borówki... maliny... a nie mogę ich tknąć.

Jak wczoraj zjadlam kilka truskawek wieczorem to dzisiaj rano cukier 104 ... beczeć mi się chce... bo ta pieprzona cukrzyca strasznie nielogiczna jest.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[yabadabadooo]

Napisane przez Alexandre

Tylko nie szalej za bardzo bo to jednak sporo cukru a w ciąży mamy żeby wrażliwsze


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście. Jeszcze raz dzieki

[cesarskie cięcie]

Napisane przez gunis

Ej, właśnie sobie uświadomiłam, ze jak bede pakować torbę do szpitala, to trzeba też pomyśleć o czymś takim, jak szczoteczka do zębów czy pantofle..
Chyba kupie nowe i wrzucę do torby, zeby w razie czego nie skupiać się na tym, ze musze to zebrać z łazienki, pokoju, tylko ze to już jest spakowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też mam zamiar tak zrobić Mój TŻ nie ogarnie, co jest potrzebne, a ja ze skurczami nie będę miała siły pamiętać o tym, co wziąć. Dodatkowe kapcie, klapki, tonik do twarzy, itp. na pewno się nie zmarnują.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez diablica80

To ja wystawiam tyłek na baty
Nie wiem ale i w tej i w poprzedniej ciąży mylam okna. Robię to powoli. Bez gwałtownego podnoszenia rąk.
Tż'ta gonie tylko do ściągania i wieszania firanek

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ja nie dość, że myję, to jeszcze do szafek górnych się wspinam Ale mam naprawdę dobrze rozwinięty zmysł równowagi - serio, serio. Nawet z brzucholem czuję, że kontroluję sytuację

[Martoolka87]

Napisane przez judkama

Ooo, a mialam Cie szukac mam pytanie odnosnie dlugosci chusty, kolezanka od ktorej mam odkupic ma chuste 5m, ale ja jestem karakanem z wielkim cycem i nie wiem czy nie skrocic jej. Stara chusta jest krociotka znow i nie wystarczalo mi na wiazania wszystkie chyba- ale nie wiem jak ja zmierzyc. Bo nie jest prostokatem, tylko z jednaj strony jeden bok dluzszy, a z drugiej przeciwlegly Chcialam sobie porownac. Osoba, ktorej u nas w miescie moznaby zaufac sama jest w ciazy z terminem na sierpien i srednio dostepna aktualnie. Kolezanka by mi wyslala juz skrocona i obrobiona po prostu.

Tez lubie sie wpatrywac w te male, spiace cuda. Ale z nimi spac teraz nie moge. Raz sie przyczlapaly i noc nieprzespana.

Ja karakan z dużym biustem​ wzięłam 4,6. Przy 4,2 ledwo supeł zawiązałam, więc mój mąż już bankowo by nie dał rady

Napisane przez itakasia

Witam
Ja nie śpię od 4 znowu 😭
Ten tydzień zapowiada się pełen stresów więc już czuję jak sobie pospie ja jestem mama kwoka i nie radzę sobie jak mi piskle wypada z gniazda. Ostatni czas to intensywne pakowanie najstarszej córki a wycieczkę na tydzień do Francji. Tak bardzo się martwię przez te wszystkie zamachy. muszę się pilnować żeby przy niej się nie rozkleic bo chce zeby pojechała i cieszyła się tym czasem z klasą w pięknych okolicznościach przyrody
A dziś mąż zawozi ja do autokaru a ja z młodszymi jedziemy na komunię mojej chrzesniaczki kochanej
Oriane
Ale się u was porobiło. Mocno trzymam kciuki żeby maleństwa siedziały w brzuszku i podrosly trochę
Diablica
Podziwiam. Ja jak dziewczyny nie potrafię spać razem z dziećmi tylko moje to już duże
Judka
Przyłączam się do pytania o długość chusty. I może jakieś lody w tym tygodniu muszę zapełnić tydzień intensywnie towarzysko żeby nie mieć czasu na myślenie
Pierożkowa
Pomożesz ? Ja mam 164 cm i normalnie ważę między 55 a 58 kg to jaka długość chusty ? I jeśli mąż ma 172 i waga 77- 79 kg to da radę jedna dla nas ?
Maleńka
Ja tez nie lubie mleka
Unbrilded
Witaj
We00
Moim zdaniem to dobry wynik

za bezpieczny i udany wyjazd córki

Napisane przez we00

Wszystkie zaczynamy się stresować. Ja już sobie naszykowałam awaryjna koszule do szpitala i kosmetyczkę bo to jednak nigdy nic nie wiadomo. A wolę spakować niż mój mąż ma latać po całym domu i jeszcze mi bałagan w szafie zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nadal nie wiem w co się spakuję. Poczekam aż przyjdzie paczka z Gemini i spróbuję ocenić, czy się zmieszczę w basenową torbę męża

Napisane przez judkama

W ogóle to polecam do szpitala zabrać jednorazowe nakładki na sedes
Tego raczej na listach wyprawkowych nie ma.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

No i tantum rosa wzięłam gotowe w butelkach, a nie w saszetkach do rozrabiania, wygodniej po prostu

Ooo zaraz dopiszę te nakładki do listy, dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez magia_to_ja

Martulka w wolnej chwili poproszę o dopisanie wizyty na 13 czerwca

Ok, jak tylko mąż przestanie okupować kompa

Napisane przez Alexandre

Tak Mi pomogła zarówno właśnie na krostkę na języku jak i na afty kiedy już obkupiłam pół apteki i nic nie pomagało



Mąż dzisiaj maila pisał i zawarł w nim "żona będzie wtedy w 36 miesiącu ciąży"


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez gunis

Ej, właśnie sobie uświadomiłam, ze jak bede pakować torbę do szpitala, to trzeba też pomyśleć o czymś takim, jak szczoteczka do zębów czy pantofle..
Chyba kupie nowe i wrzucę do torby, zeby w razie czego nie skupiać się na tym, ze musze to zebrać z łazienki, pokoju, tylko ze to już jest spakowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Eeej właśnie szczoteczka. Dzięki Ci dobra kobieto, bo ja mam tylko elektryczną, a ta wyjazdowa już zajechana

Napisane przez crescent

Nie nadrabialam.tego jednego dnis na fb...bedzie dobrze kochana! Musi

Itaksia tydzien szybko zleci

Ja dzis od rana zalatana. Norma powoli.. najpiere zakupy pozniej zupe krem ze szparagow zrobilam i drozdzowca z truskawkami teraz gnalam meza odebrac i jeszcze spodnie mu jedziemy kupic... i tak w kolko...na jutro zaprosilam rodzicow chate musze ogarnac choc troszke..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zasuwasz jak robocik

Napisane przez diablica80

Kurde... po grillu gdzie sie nażarłam cukier 94... i jestem głodna.

A mogę tylko jakiś jogurt.
W lodówce truskawki... borówki... maliny... a nie mogę ich tknąć.

Jak wczoraj zjadlam kilka truskawek wieczorem to dzisiaj rano cukier 104 ... beczeć mi się chce... bo ta pieprzona cukrzyca strasznie nielogiczna jest.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[judkama]

Napisane przez diablica80

Kurde... po grillu gdzie sie nażarłam cukier 94... i jestem głodna.

A mogę tylko jakiś jogurt.
W lodówce truskawki... borówki... maliny... a nie mogę ich tknąć.

Jak wczoraj zjadlam kilka truskawek wieczorem to dzisiaj rano cukier 104 ... beczeć mi się chce... bo ta pieprzona cukrzyca strasznie nielogiczna jest.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Kurcze... Jeszcze troszke wytrzymasz. Ale fakt pokręcone to..


Co do kosmetyków to już teraz odkładam najpotrzebniejsze rzeczy caly czas do kosmetyczki, zamiast na półkę. Płyn micelarny, kremy czy inne sa w środku. Więc jakby co to tylko kosmetyczkę muszę zabrać.

[diablica80]

Dzień dobry..... nie ma ze boli.... my już wyruszamy na pierwszy spacer dziś

Syn ranny ptaszek 20170528_084433.jpg

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Alexandre]

Napisane przez diablica80

Dzień dobry..... nie ma ze boli.... my już wyruszamy na pierwszy spacer dziś

Syn ranny ptaszek Załącznik 7084536

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Sto razy wolałabym to niż dopiero obudzić się w łóżku :p Ile Ty robisz kilometrów dziennie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[salomi]

Dzień dobry wszystkim , jestem w 28 tc, czekam na córeczkę Laurę, moja pierwsza ciąża po wielu latach leczenia. Termin 18.08, być może przez cc bo kilka lat temu zlamałam kręgosłup. Ogarniam wyprawkę ale wózka jeszcze nie ma.

[diablica80]

Napisane przez Alexandre

Sto razy wolałabym to niż dopiero obudzić się w łóżku Ile Ty robisz kilometrów dziennie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze nie wiem. Ale tak kolo 5- 6 tylko wychodzi w całości łącząc ganianie po podworku za małym ADHD plus w tygodniu jakieś zakupy

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Lalalandia]

Hej Ale dzisiaj będzie upalnie

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez salomi

Dzień dobry wszystkim , jestem w 28 tc, czekam na córeczkę Laurę, moja pierwsza ciąża po wielu latach leczenia. Termin 18.08, być może przez cc bo kilka lat temu zlamałam kręgosłup. Ogarniam wyprawkę ale wózka jeszcze nie ma.

Witam nowa mamusie

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez diablica80

Szczerze nie wiem. Ale tak kolo 5- 6 tylko wychodzi w całości łącząc ganianie po podworku za małym ADHD plus w tygodniu jakieś zakupy

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Gdzie Ty sile znajdujesz żeby codziennie tak biegać.. ja wczoraj przesadziłam kwiatki i cały dzień już z głowy. Ledwie żyłam. Dzisiaj zamierzam odpoczywać

[diablica80]

Napisane przez Lalalandia

Gdzie Ty sile znajdujesz żeby codziennie tak biegać.. ja wczoraj przesadziłam kwiatki i cały dzień już z głowy. Ledwie żyłam. Dzisiaj zamierzam odpoczywać

Syn mnie trenuje

Jak tż śpi po nocce to nie mam wyjścia. Póki co daje rade. I w sumie im więcej mam ruchu tym lepiej się czuje. Wieczorem tylko brzuch mi daje znać co robiłam

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Serenely]

Napisane przez cesarskie cięcie

Ja nie dość, że myję, to jeszcze do szafek górnych się wspinam Ale mam naprawdę dobrze rozwinięty zmysł równowagi - serio, serio. Nawet z brzucholem czuję, że kontroluję sytuację

Ja też włażę na krzesło do szafek. Nawet ostatnio przy mamach tak zrobiłam i żadna nie krzyczała. W sumie dziwnie, bo jak się wspinałam, to byłam na to przygotowana.

Napisane przez salomi

Dzień dobry wszystkim , jestem w 28 tc, czekam na córeczkę Laurę, moja pierwsza ciąża po wielu latach leczenia. Termin 18.08, być może przez cc bo kilka lat temu zlamałam kręgosłup. Ogarniam wyprawkę ale wózka jeszcze nie ma.

Podziwiam i życzę powodzenia!

[malenka1889]

Napisane przez diablica80

Dzień dobry..... nie ma ze boli.... my już wyruszamy na pierwszy spacer dziś



Syn ranny ptaszek Załącznik 7084536



Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

He he ja tez juz zaliczyłam spacerek

Wysłane za pomocą mTalk

[yabadabadooo]

Napisane przez salomi

Dzień dobry wszystkim , jestem w 28 tc, czekam na córeczkę Laurę, moja pierwsza ciąża po wielu latach leczenia. Termin 18.08, być może przez cc bo kilka lat temu zlamałam kręgosłup. Ogarniam wyprawkę ale wózka jeszcze nie ma.

Hej

Napisane przez diablica80

Szczerze nie wiem. Ale tak kolo 5- 6 tylko wychodzi w całości łącząc ganianie po podworku za małym ADHD plus w tygodniu jakieś zakupy

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Niektórzy płacą kupe kasy za siłownie, a to wystarczy zrobić sobie dziecko

Dzień dobry, słoneczko tak piękne, że aż chce się żyć

[cesarskie cięcie]

Napisane przez yabadabadooo

Hej

Niektórzy płacą kupe kasy za siłownie, a to wystarczy zrobić sobie dziecko

Dzień dobry, słoneczko tak piękne, że aż chce się żyć

Ale mogłoby być jeszcze trochę cieplej