Mamy lipcowe 2018 cz. IV - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-05-11, 12:50   #2911
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Emma ten otulacz w liski jest cudowny! Tylko dlaaaaaczeeeegooo taka cena? Ja juz nie mam funduszy na takie rzeczy :ryczy-smarka: zamówiłam szary bambusowy z texpol i musi wystarczyc...

Camelitos no kurde koles miał tupet! Mnie kilka razy poprosili do kasy to ludzie sie glupio patrzeli. A raz mialam sytuacje w piekarni, kolejka az do drzwi, ale mowie se-ok postoje. Facet przede mną powiedzial, ze moge isc przed nim na co ja, ze nie ma sensu przy takiej kolejce, ale dziekuje. A on popatrzył na mój brzuch po czym na caly glos do ludzi w kolejce "przepraszam, prosze przesuscic tą Panią pierwszą" ja burak, kasjerki nie wiedzialy o co chodzi a ludzie nie za bardzo zadowoleni ale przepuscili mnie. No więc są jeszcze rycerze i dżentelmeni na tym świecie
Powiedzialam tz, ze ma tak samo traktowac ciezarne jak zobaczy je w kolejce do kasy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój mąż zawsze przepuszcza kobiety w ciąży i z małymi dziećmi, ja też ostatnio przepuscilam kobietę w ciąży widać że już prawie na wylocie była.. Ja na prawdę mogę postać ale wkurza mnie jak ludzie idą do tych kas pierwszenstwa mimo że pierwszenstwa nie mają i jeszcze pretensje do całego świata..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 13:30   #2912
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Emma, jaki piękny kokonik
I w ogóle świetne zakupy!

Dzisiaj przez tę wizytę nic mi się nie chce
Niby dopiero po 14 wychodzę, więc byłoby mnóstwo czasu, żeby się czymś zająć, a jednak upa. Miałam myć okna, bo wczoraj kupiłam rolety, ale też mi się nie chce

Zjadłabym sernik na zimno, Polu, wszystko twoja wina
Jutro chyba zrobię jaglany "sernik", bo tak mnie naszła chrapka. Ech...

Zamówiłam koszule na Dolce Sonno - teraz w promocji są takie, co się odchyla materiał na dekolcie - nie ma żadnych zatrzasków ani guzików. Wyglądają całkiem fajnie. W sumie więc będę miała 3 - jedna taka byle jaka, najwyżej ją potem wyrzucę i 2 z Dolce Sonno, też nie wróżę im przyszłości, bo NIENAWIDZĘ koszul nocnych
I na początku przyszłego tygodnia odbieramy kołyskę - prawie nówka sztuka, śmigana ze 3 miesiące! Jak mały się z nią nie polubi, to będę koty bujać

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------





ooo, Asiaczku, no to ten przepis jest dla ciebie, ja jutro to robię:

https://www.mojewypieki.com/przepis/...ik-truskawkowy
Dziękuję za przepis kiedyś robiłam serniki jaglane, coś jak.rafaello,ale potem się okazało, że syn nie może kaszy jaglanej,więc ja też przestałam jeść ostatnio jednak ją testowałam i chyba syn zaakceptował, za to truskawki musiałabym wymienić na inny owoc, bo też go uczulały. Masakra, nam ciężko dogodzić,albo raczej trafić w bezpieczne produkty

Mnie w tej ciąży nikt nigdy nie przepuścił przy kasie, nawet w takim Rossmanie. Zwykle jestem z synkiem to wydaje mi się,że tym bardziej mogliby mnie wołać, bo widok mnie z brzuchem+niecierpliwy dwulatek musi wyglądać słabo

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 13:38   #2913
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Summer nie powiem co jadlam bo lincza dostane
Kupilam sukienke w sh za 7zl, moze nada sie i na komunie, i na sesję plenerową.
Teraz jestem w galerii, ale jakos slabo sie czuje więc siedze poki co i jem frytki z maka - przykladna przyszla matka....
Wczoraj pierwszy raz w biedronce kasjerka zawolala mnie z końca kolejki. Ale sie zburaczylam, tak miło mi sie zrobiło
W ogóle to czuje sie jak słoń, a ten upał nie pomaga w niczym kompletnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zua, pochwal się sukienką, my ocenimy do czego się nada
No i jak do frytek się przyznajesz bez bicia, to ja naprawdę nie wiem, co ty mogłaś jeść na kolację. Tatar i setka wódki?? W ogóle jakoś tak bez sensu, że się ciągle umartwiasz i krygujesz - jedz, kobito, na co masz ochotę i nie zadręczaj się, po porodzie będziesz się pilnować!

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
Summer jakie koszule wzięłaś?

Elaa właśnie wzięłam inny, nie byłam przekonana do tych groszków zamawiałam stąd: https://kokonyniemowlece.pl i jest dość spory
Emmo, taki zwyczajne, najzwyklejsze:

https://www.slodkisen.com.pl/pl/p/Ko...ia-Stalowa/367

A druga z napami (chyba ma kotwicę na piersiach, ale szczerze to mnie to nie obchodzi, bo tj. pisałam to tylko do szpitala i na krótki okres po porodzie, ażeby wietrzyć to i owo

Camel, ja bym dziada pożarła normalnie...
A co do kolejek, to zaliczyłam już wiele takich sytuacji, że ktoś mnie wołał albo wypychał na siłę na początek. Mnie to strasznie krępuje, ale zarazem cieszy - ostatnimi czasy robi mi się słabo w sklepach, czasami też mały tak się układa, że nie mogę tchu złapać. Aha, ale mnie zawsze puszczają kobiety, a chłopy z kolei odwracają wzrok. I tylko młode kobiety, nierzadko z dziećmi. A czasami stare babcie to patrzą na mój brzuch tak, że czuję się jakby moja ciąża była świadectwem i dowodem na dziki i wyuzdany seks


P.s. dzisiaj pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło - postawiłam sobie talerzyk z kanapką na brzuchu i wcinam, a ten mały pasożycik z rozpędu wystawił kopytko i strącił mi talerzyk. Tak się z tego śmiałam, że zachłysnęłam się ogórkiem

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Dziękuję za przepis kiedyś robiłam serniki jaglane, coś jak.rafaello,ale potem się okazało, że syn nie może kaszy jaglanej,więc ja też przestałam jeść ostatnio jednak ją testowałam i chyba syn zaakceptował, za to truskawki musiałabym wymienić na inny owoc, bo też go uczulały. Masakra, nam ciężko dogodzić,albo raczej trafić w bezpieczne produkty

Mnie w tej ciąży nikt nigdy nie przepuścił przy kasie, nawet w takim Rossmanie. Zwykle jestem z synkiem to wydaje mi się,że tym bardziej mogliby mnie wołać, bo widok mnie z brzuchem+niecierpliwy dwulatek musi wyglądać słabo

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka


no to słabo faktycznie... Rossmann się tak reklamuje jako przyjazny mamom, a też nie zauważyłam, żeby zawsze kasjerki tam wołały ciężarne.
Co do jaglanej - ja robię z niej kulki raffaello i ciasto też robiłam, ale sernika jeszcze nie. A truskawki może wymień na jagody lub maliny? Czy też synek nie może?

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

o, cholibka, zaraz się spóźnię do gina

lecę, do później!
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 13:59   #2914
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Zua, pochwal się sukienką, my ocenimy do czego się nada
No i jak do frytek się przyznajesz bez bicia, to ja naprawdę nie wiem, co ty mogłaś jeść na kolację. Tatar i setka wódki?? W ogóle jakoś tak bez sensu, że się ciągle umartwiasz i krygujesz - jedz, kobito, na co masz ochotę i nie zadręczaj się, po porodzie będziesz się pilnować!



Emmo, taki zwyczajne, najzwyklejsze:

https://www.slodkisen.com.pl/pl/p/Ko...ia-Stalowa/367

A druga z napami (chyba ma kotwicę na piersiach, ale szczerze to mnie to nie obchodzi, bo tj. pisałam to tylko do szpitala i na krótki okres po porodzie, ażeby wietrzyć to i owo

Camel, ja bym dziada pożarła normalnie...
A co do kolejek, to zaliczyłam już wiele takich sytuacji, że ktoś mnie wołał albo wypychał na siłę na początek. Mnie to strasznie krępuje, ale zarazem cieszy - ostatnimi czasy robi mi się słabo w sklepach, czasami też mały tak się układa, że nie mogę tchu złapać. Aha, ale mnie zawsze puszczają kobiety, a chłopy z kolei odwracają wzrok. I tylko młode kobiety, nierzadko z dziećmi. A czasami stare babcie to patrzą na mój brzuch tak, że czuję się jakby moja ciąża była świadectwem i dowodem na dziki i wyuzdany seks


P.s. dzisiaj pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło - postawiłam sobie talerzyk z kanapką na brzuchu i wcinam, a ten mały pasożycik z rozpędu wystawił kopytko i strącił mi talerzyk. Tak się z tego śmiałam, że zachłysnęłam się ogórkiem

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------





no to słabo faktycznie... Rossmann się tak reklamuje jako przyjazny mamom, a też nie zauważyłam, żeby zawsze kasjerki tam wołały ciężarne.
Co do jaglanej - ja robię z niej kulki raffaello i ciasto też robiłam, ale sernika jeszcze nie. A truskawki może wymień na jagody lub maliny? Czy też synek nie może?

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

o, cholibka, zaraz się spóźnię do gina

lecę, do później!
Summer a seks nie byl dziki i wyuzdany?
Co do kolejek to najwidoczniej wszystko zależy od osoby... w rossmannach raz poprosza a raz nie. Ogolnie panuje znieczulica. I zazwyczaj mi to nie przeszkadza- mogę stać, ale w takie upały jak ostatnio, gdzie duszno, tloczno i jeszcze Maly daje od srodka w kosc (dosłownie) to czasem tak blagam w myslach, zeby ktos mnie przepuscil i zebym mogła szybko wyjsc z tego sklepu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 14:08   #2915
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Zua, pochwal się sukienką, my ocenimy do czego się nada
No i jak do frytek się przyznajesz bez bicia, to ja naprawdę nie wiem, co ty mogłaś jeść na kolację. Tatar i setka wódki?? W ogóle jakoś tak bez sensu, że się ciągle umartwiasz i krygujesz - jedz, kobito, na co masz ochotę i nie zadręczaj się, po porodzie będziesz się pilnować!



Emmo, taki zwyczajne, najzwyklejsze:

https://www.slodkisen.com.pl/pl/p/Ko...ia-Stalowa/367

A druga z napami (chyba ma kotwicę na piersiach, ale szczerze to mnie to nie obchodzi, bo tj. pisałam to tylko do szpitala i na krótki okres po porodzie, ażeby wietrzyć to i owo

Camel, ja bym dziada pożarła normalnie...
A co do kolejek, to zaliczyłam już wiele takich sytuacji, że ktoś mnie wołał albo wypychał na siłę na początek. Mnie to strasznie krępuje, ale zarazem cieszy - ostatnimi czasy robi mi się słabo w sklepach, czasami też mały tak się układa, że nie mogę tchu złapać. Aha, ale mnie zawsze puszczają kobiety, a chłopy z kolei odwracają wzrok. I tylko młode kobiety, nierzadko z dziećmi. A czasami stare babcie to patrzą na mój brzuch tak, że czuję się jakby moja ciąża była świadectwem i dowodem na dziki i wyuzdany seks


P.s. dzisiaj pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło - postawiłam sobie talerzyk z kanapką na brzuchu i wcinam, a ten mały pasożycik z rozpędu wystawił kopytko i strącił mi talerzyk. Tak się z tego śmiałam, że zachłysnęłam się ogórkiem

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------





no to słabo faktycznie... Rossmann się tak reklamuje jako przyjazny mamom, a też nie zauważyłam, żeby zawsze kasjerki tam wołały ciężarne.
Co do jaglanej - ja robię z niej kulki raffaello i ciasto też robiłam, ale sernika jeszcze nie. A truskawki może wymień na jagody lub maliny? Czy też synek nie może?

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

o, cholibka, zaraz się spóźnię do gina

lecę, do później!
No miałam ochotę mu walnąć serio ale się powstrzymałam - a może nie trzeba było?

Ja leżę po obiedzie niby dużo nie zjadłam a czuje się Tak mega pełna

To mój obiadek dzisiejszy IMG_20180511_131618_578.jpeg

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 14:18   #2916
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

U mnie dziś na obiad pieczony kalafior w jajku i bułce tartej,do tego ziemniaczki i smiatana albo jogurt naturalny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 14:19   #2917
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
U mnie dziś na obiad pieczony kalafior w jajku i bułce tartej,do tego ziemniaczki i smiatana albo jogurt naturalny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też pycha, w następnym tygodniu zrobię!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 15:21   #2918
Sandam13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Asiaczek masz urodziny ? Wszystkiego najlepszego!
Pochwal się ciastem i torbą

Bursztynek udanego spotkania z dziewczynami

Emma ja może nie natrafiłam na artykuły dotyczące smaków dzieci, ale tak na chłopski rozum- jak wody płodowe zmieniają smak po słodkim, to pewnie zmieniają smak po wszystkim. Więc im częściej coś jem, tym bardziej znajomy jest to smak dla Małego.

Co do remontu to jeżeli jeszcze gdzieś szlifujecie, to może wstrzymajcie się z malowaniem, bo potem kurz ze szlifowania osiada się na świeżych ścianach...

Summer kciuki za wizyte! Niebieskie pudełko dostaje się zazwyczaj przy porodzie, czasem dostaje się podczas ciąży takie torby z próbkami- ja jedną dostałam od swojej położnej. Co do Niebieskiego Pudełka, to możesz spradzić na ich stronie, czy szpital, w którym będziesz rodzić, współpracuje z nimi:
https://niebieskiepudelko.pl/niebies...skarb-malucha/
wpisujesz miejscowość i wyświetlają Ci się placówki, które współpracująz tym projektem.

Camelitos ha ha ha ja miałam dzisiaj identycznie z tym sikaniem Jak na złość nie było
U mnie dzisiaj umiarkowana kolejka. Tylko raz natrafiłam na taki mega spokój, że przyszłam, wybrałam numerek i nawet nie zdążyłam usiąść, a już mnie wołali

Sandam u Ciebie to siędzieje! Poka sukienkę z H&M?
Ja mam wrazenie, że już nic mi nie pasuje I wkurzają mnie ludzie, bo jak tylko wspominam, że mi już powoli nic nie pasuje, to mówią z takim tonem "nie marudź, o co Ci chodzi" no jesteś w ciąży, to normalne!
Nikt mnie nie rozumie, tylko Wy
Sukienka dla mnie idealna bo i potem do karmienia i ogólnie do chodzenia bo nie wygląda na typowo ciążową.
Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
U mnie dziś na obiad pieczony kalafior w jajku i bułce tartej,do tego ziemniaczki i smiatana albo jogurt naturalny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale mi smaka narobiłaś! Ale kalafior w bułce tartej odpada przez cukrzycę, nic mi tak nie wybija cukru jak pieczywo pszenne.. 1526044858106.jpeg

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Sandam13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 15:56   #2919
Patrycja28100
Rozeznanie
 
Avatar Patrycja28100
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 815
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

A ja dzisiaj poszlam na latwizne i kupilam burgery ale byly pyszne

Sent from my LG-M250 using Wizaz Forum mobile app
Patrycja28100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 15:57   #2920
madziara889
Zakorzenienie
 
Avatar madziara889
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Asiaczku wszystkiego najlepszego oraz spełnienia marzeń
Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Mnie dzisiaj w Auchan tez zawołała kasjerka, a stałam w kasie pierwszenstwa a przede mną dziadek z mega zakupami i babeczka z małymi, mówię już postoje (facet wywalił cała taśmę zakupów) a on do kasjerki z pretensjami że czemu miałby mnie przepuścić. Kasjerka pokazuje mu ze tu jest kasa dla kobiet w ciąży i niepełnosprawnych a on na to że może też jest niepełnosprawny. W końcu nie wytrzymałam i mówię do niego żeby pokazał zaświadczenie bo ja jeśli ma wątpliwości mogę mu pokazać. Na co facet powiedział że żartował.. Ehh normalnie szkoda słów czasami

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Przeze mnie ochrona w auchan wywaliła jednego gościa ze sklepu też stałam w kolejce z pierwszeństwem i kasjerka mnie poprosiła do przodu, a ten zaczął mi ubliżać, drzeć się na kasjerkę, że co to ma być, czy jak więcej ku..ew w ciąży podejdzie to też bedzie musiał je przepuścić itd więc kasjerka wezwała ochronę i go wyprowadzili.

Mam masakryczne dzień. Około 3 obudziła mnie zgaga i nie spałam dwie godziny, o 8 wstałam się ogarnąć i do miasta na maraton po urzędach. Niedawno wróciłam do domu. Chwilę odpoczynku, czekamy na mamę, bo jak wróci to zostanie z Ewką, a my jedziemy na zakupy.
Na podwórku nie da się wysiedzieć przez upał i meszki ale Ewa nawet nie ciągnie na dwór tylko siedzi przy wiatraku.

Chyba będzie burza, bo już grzmi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madziara889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 16:00   #2921
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Mnie zabrał spontanicznie Tż na randkę do włoskiej knajpy miałam być wyszykowana na 15 fajnie bo siedzimy w cieniu na zew
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 16:01   #2922
madziara889
Zakorzenienie
 
Avatar madziara889
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Emma śliczne zakupy.

Blanka fajna sukienka. My za 2 tyg mamy komunię i też będę musiała coś kupić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madziara889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 17:41   #2923
monyaa108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 367
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Czesc
Kurcze i teraz musisz miec inne zamki niz chcialas? Sa one przynajmniej lepsze od tych wlasciwych?
Pierwsze koty za ploty- masz już pierwsze ciuszki! Teraz to juz z gorki- przynajmniej u mnie tak bylo



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kropka no nie odpuszcze i wymienia mi zamki na takie jakie zamowilam to n a szczescie prosta wymiana i wpisalam uwagi w protokole odbioru

Spotkalam dzis znajoma i mi namieszala w glowie ze za male kupuje no kupilam kilka w rozmiarze 50/56 na pocztaek to chyba nie jest zle?

Milej zabawy ciekawa gra w bule nigdy nie probowalam

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
A kiedy się to Niebieskie Pudełko dostaje? Bo widziałam coś takiego, wiem, że rozdają w niektórych przychodniach gin., u mnie nic takiego nie ma, więc jestem ciekawa...



Monya, ważne, że wyprawka idzie do przodu - pomału, ale do przodu A z tym remontem to uważaj - porządki rób powoli, żeby ci nie zaszkodziły.
Z tym porodem też się nie martw - u pierworódki to nie tak szybko idzie, żebyś miała nie zdążyć z cc. Zresztą lekarz pewnie ustali jej termin po dokładnym badaniu dziecka, łożyska i szyjki i ocenieniu, ile jest jeszcze czasu. Myślę, że sytuacje, kiedy na cc jest za późno, mimo wyraźnego wskazania, zdarzają się bardzo rzadko...


Witam
dzisiaj wizytujemy
Miłego i ciepłego dnia wam życzę
Summer - udanej wizyty
Dzieki za konstruktywny komentarz co do moich obaw w sumie to moje obawy wynikaja z tego ze jezdze teraz regularnie do szpitala w Lodzi a tam nie za chetnie robia cc i nie zamierzam tam rodzic i obawiam sie ze porod wypadnie akurat tam to wtedy nic nie bede miec do gadania a nie zdaze worcic dosiebie

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Asiaczek duzo zdrowka i radosci i lekkiego porodu

I tez witam dwie nowe mamusie w naszym gronie!
monyaa108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 17:44   #2924
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
Sukienka dla mnie idealna bo i potem do karmienia i ogólnie do chodzenia bo nie wygląda na typowo ciążową. Ale mi smaka narobiłaś! Ale kalafior w bułce tartej odpada przez cukrzycę, nic mi tak nie wybija cukru jak pieczywo pszenne.. Załącznik 7532316

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
O mam identyczną sukienkę Do tego jest bardzo przewiewna. Dziś właśnie w niej latałam bo gorąc straszny, a też myślę po porodzie można na wyjście ze szpitala ją ubrać spokojnie jak będzie ciepło.
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 17:58   #2925
monyaa108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 367
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Monya dobrze ze sie odezwalas ! Wracasz do tego strasznego szpitala ?
Pola, co za postanowienie ! Trzymam kciuki
Oooo asiaczku wstawisz zdjęcia tej torby ? Wszystkiego najlepszego !! Zdrowia i spelnienia marzeń !
Summer kciuki za wizyte ! Może wez ze sobą tego browara
Jade dzis do galerii i sh. Chcialabym upolowac jakas sukienke na komunię. Co do tej promocji w smyku to tez dostalam informację na fb. Zastanawiam sie czy nie byloby korzystnie rzeczywiscie zrobic tam jakis zakupów.
Noc mialam straszna znowu ! Do 3 budzilam sie i krecilam a o 3 oczy jak pieciozlotowki i zgaga.... jeszcze dodatkowo rozbolal mnie brzuch i myslalam ze cos stworze, ale falszywy alarm. Zasnelam przed 5....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua dokładnie ide do tego sławnego szpitala zwanego centrum Zdrowia Matki Polki do strasznego syfu tym razem zaopatrze sie w zaps wszelkich srodkow odkazajacych bo brzydze sie czegokolwiek tam dotknac.
Zgaga mnie tez meczy dzis az mnie obudzilo i wstalam zeby wziac rennie

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Zua, pochwal się sukienką, my ocenimy do czego się nada
No i jak do frytek się przyznajesz bez bicia, to ja naprawdę nie wiem, co ty mogłaś jeść na kolację. Tatar i setka wódki?? W ogóle jakoś tak bez sensu, że się ciągle umartwiasz i krygujesz - jedz, kobito, na co masz ochotę i nie zadręczaj się, po porodzie będziesz się pilnować!



Emmo, taki zwyczajne, najzwyklejsze:

https://www.slodkisen.com.pl/pl/p/Ko...ia-Stalowa/367

A druga z napami (chyba ma kotwicę na piersiach, ale szczerze to mnie to nie obchodzi, bo tj. pisałam to tylko do szpitala i na krótki okres po porodzie, ażeby wietrzyć to i owo

Camel, ja bym dziada pożarła normalnie...
A co do kolejek, to zaliczyłam już wiele takich sytuacji, że ktoś mnie wołał albo wypychał na siłę na początek. Mnie to strasznie krępuje, ale zarazem cieszy - ostatnimi czasy robi mi się słabo w sklepach, czasami też mały tak się układa, że nie mogę tchu złapać. Aha, ale mnie zawsze puszczają kobiety, a chłopy z kolei odwracają wzrok. I tylko młode kobiety, nierzadko z dziećmi. A czasami stare babcie to patrzą na mój brzuch tak, że czuję się jakby moja ciąża była świadectwem i dowodem na dziki i wyuzdany seks


P.s. dzisiaj pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło - postawiłam sobie talerzyk z kanapką na brzuchu i wcinam, a ten mały pasożycik z rozpędu wystawił kopytko i strącił mi talerzyk. Tak się z tego śmiałam, że zachłysnęłam się ogórkiem

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------





no to słabo faktycznie... Rossmann się tak reklamuje jako przyjazny mamom, a też nie zauważyłam, żeby zawsze kasjerki tam wołały ciężarne.
Co do jaglanej - ja robię z niej kulki raffaello i ciasto też robiłam, ale sernika jeszcze nie. A truskawki może wymień na jagody lub maliny? Czy też synek nie może?

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

o, cholibka, zaraz się spóźnię do gina

lecę, do później!
summer ale mnie rozbawilas - i tym straceniem talerzyka i ciaza jako dowod na dziki seks no w sumie z tym ostatnim to sie zgadzam u mnie tak jest i czuje tez na sobie takie spojrzenia starych bab glownie
monyaa108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 18:09   #2926
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Witajcie!
Dzisiaj przedpołudnie minęło mi na zakupach z mężem. Na samym końcu byliśmy na kawce,ale było mi tak strasznie duszno...

Byliśmy też w rossmanie,kolejka okropna i powiedziłam TŻ,że ja w niej stać nie będę. Oczywiście nikt mi sam nie zaproponował ,aby mnie przepuścić i przyszła jakaś ekspedientka i zapytałam ,czy mają kasy pierwszeństw,ona oczywiście i mnie zaprosiła do kasy. Jakaś starsza babka zrobiła krzywą minę. Kurczę,wszystko ładnie ,pięknie,tylko dlaczego nikt sam tego nie proponuje. Jak byliśmy w szachownicy, 3 w kolejce i sprzedawczynie nie zaprosiły wcześniej do kasy...O wszystko trzeba walczyć!

I coś mnie dzisiaj bolą plecy (na dole) i pachwiny. Chyba pora skorzystać z węża!

Zua nie zemdlałaś w galerii??

Monya oddzywaj się ze szpitala!Co do ciuszków,to już sama nie wiem. Mam sporo używanych i tam jest dużo 56. Nowych kupuje raczej 62. I chyba już raczej nic nie kupuje.Syn przez 2 lub 3 tyg chodził w 56-urodził się 3580,53cm.

Emma co pysznego jecie?

Madziara co za cham!!Bardzo dobrze,że go wywalili.

Camelitos obiadek wygląda smakowicie!

Summer co u gina??
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 18:09   #2927
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cześć Dziewczyny Jak zwykle zniknęłam na dwa dni.. Ale co ja poradzę, że męża mam na cały dzień co drugi? No, prawie, bo teraz będzie intensywniejszy czas..

Regularkate, już Ci wysyłam na priva link do fotelu, przepraszam, że tak długo musiałaś czekać.

Tyyyle pyszności przewija się przez wątek, to ja dzisiaj zrobię sobie fondant czekoladowy. Póki co, to szukam przepisu.
__________________





Edytowane przez norka93
Czas edycji: 2018-05-11 o 18:31
norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 18:37   #2928
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Summer a seks nie byl dziki i wyuzdany?
Co do kolejek to najwidoczniej wszystko zależy od osoby... w rossmannach raz poprosza a raz nie. Ogolnie panuje znieczulica. I zazwyczaj mi to nie przeszkadza- mogę stać, ale w takie upały jak ostatnio, gdzie duszno, tloczno i jeszcze Maly daje od srodka w kosc (dosłownie) to czasem tak blagam w myslach, zeby ktos mnie przepuscil i zebym mogła szybko wyjsc z tego sklepu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha, Kropko, padłam. Niestety nie wiem, czy był dziki, bo nie bardzo jestem w stanie zlokalizować w czasie moment poczęcia Kazimierza Ja to się nawet zastanawiam czy trzeźwa byłam

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
No miałam ochotę mu walnąć serio ale się powstrzymałam - a może nie trzeba było?

Ja leżę po obiedzie niby dużo nie zjadłam a czuje się Tak mega pełna

To mój obiadek dzisiejszy Załącznik 7532221

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Oo rany, Camel, ja w ciąży jeszcze krewetek chyba nie jadłam, bo w I trymestrze mnie tak potężnie odrzuciło... Próbowałam zjeść i czułam smród robaków (jakkolwiek one śmierdzą), ale teraz mam ochotę!

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
Mnie zabrał spontanicznie Tż na randkę do włoskiej knajpy miałam być wyszykowana na 15 fajnie bo siedzimy w cieniu na zew
Nie za dobrze ci, Emmo?

Cytat:
Napisane przez monyaa108 Pokaż wiadomość
Kropka no nie odpuszcze i wymienia mi zamki na takie jakie zamowilam to n a szczescie prosta wymiana i wpisalam uwagi w protokole odbioru

Spotkalam dzis znajoma i mi namieszala w glowie ze za male kupuje no kupilam kilka w rozmiarze 50/56 na pocztaek to chyba nie jest zle?

Milej zabawy ciekawa gra w bule nigdy nie probowalam

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------



Summer - udanej wizyty
Dzieki za konstruktywny komentarz co do moich obaw w sumie to moje obawy wynikaja z tego ze jezdze teraz regularnie do szpitala w Lodzi a tam nie za chetnie robia cc i nie zamierzam tam rodzic i obawiam sie ze porod wypadnie akurat tam to wtedy nic nie bede miec do gadania a nie zdaze worcic dosiebie

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Asiaczek duzo zdrowka i radosci i lekkiego porodu

I tez witam dwie nowe mamusie w naszym gronie!

Monya, w sumie przy twoim nadciśnieniu nie wiadomo kiedy urodzisz, ale raczej odrobinę wcześniej, co oznacza, że rozmiar 56 się może przydać. Więc nie martw się takim gadaniem. Ale też zacznij kupować większe ciuszki - nie zmarnują się, a i ty będziesz spokojniejsza
Co do szpitala - no to dobrze, że niechętnie robią cc, ale jak jest wskazanie to żaden lekarz/ordynator czy ktokolwiek inny nie ma NIC DO GADANIA. Masz zaświadczenie od kardiologa? Jeśli nie, to weź od lekarza, u którego leczysz się na nadciśnienie i z głowy.



Właśnie wróciłam - z takim głodem, że wchłonęłam mój wielki wyrzut sumienia - zupkę chińską, a potem jeszcze kromkę chleba z serem, a potem drożdżówkę z rabarbarem. Ładny obiad
U nas wszystko w porządku - dokładne pomiary na USG za 2 tyg., a zastojem w nerce mam się nie martwić - jest niewielki, nie zwiększył się przez ostatnie 2 tygodnie i prawdopodobnie po 34 tc. się zmniejszy. Generalnie było miło, szybko i bezstresowo - jak zawsze zresztą. Aaa - szyjka długa, zamknięta, wygięta w tył, więc mogę szaleć nadal
Gorzej, że jestem tak roztargniona, że w drodze powrotnej źle zjechałam na rondzie i mnie wyrzuciło na drogę na Kraśnik Ale wstyd, żeby tak się pogubić...
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 18:43   #2929
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Hahaha, Kropko, padłam. Niestety nie wiem, czy był dziki, bo nie bardzo jestem w stanie zlokalizować w czasie moment poczęcia Kazimierza Ja to się nawet zastanawiam czy trzeźwa byłam



Oo rany, Camel, ja w ciąży jeszcze krewetek chyba nie jadłam, bo w I trymestrze mnie tak potężnie odrzuciło... Próbowałam zjeść i czułam smród robaków (jakkolwiek one śmierdzą), ale teraz mam ochotę!



Nie za dobrze ci, Emmo?




Monya, w sumie przy twoim nadciśnieniu nie wiadomo kiedy urodzisz, ale raczej odrobinę wcześniej, co oznacza, że rozmiar 56 się może przydać. Więc nie martw się takim gadaniem. Ale też zacznij kupować większe ciuszki - nie zmarnują się, a i ty będziesz spokojniejsza
Co do szpitala - no to dobrze, że niechętnie robią cc, ale jak jest wskazanie to żaden lekarz/ordynator czy ktokolwiek inny nie ma NIC DO GADANIA. Masz zaświadczenie od kardiologa? Jeśli nie, to weź od lekarza, u którego leczysz się na nadciśnienie i z głowy.



Właśnie wróciłam - z takim głodem, że wchłonęłam mój wielki wyrzut sumienia - zupkę chińską, a potem jeszcze kromkę chleba z serem, a potem drożdżówkę z rabarbarem. Ładny obiad
U nas wszystko w porządku - dokładne pomiary na USG za 2 tyg., a zastojem w nerce mam się nie martwić - jest niewielki, nie zwiększył się przez ostatnie 2 tygodnie i prawdopodobnie po 34 tc. się zmniejszy. Generalnie było miło, szybko i bezstresowo - jak zawsze zresztą. Aaa - szyjka długa, zamknięta, wygięta w tył, więc mogę szaleć nadal
Gorzej, że jestem tak roztargniona, że w drodze powrotnej źle zjechałam na rondzie i mnie wyrzuciło na drogę na Kraśnik Ale wstyd, żeby tak się pogubić...
To ja też pierwszy raz jadłam w ciąży dopiero dzisiaj krewety
Dobrze że z małym wszystko ok, ale obiad masz niesamowity
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 18:47   #2930
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
To ja też pierwszy raz jadłam w ciąży dopiero dzisiaj krewety
Dobrze że z małym wszystko ok, ale obiad masz niesamowity
No rzadko bywam tak głodna, jak teraz byłam. I wciągnęłam, co było... Na kolację zjem arbuza i się wyrówna ;p
Twoje krewetki to takie klasyczne na maśle z czosnkiem i do tego makaron, czy jakiś sosik robiłaś?
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 18:50   #2931
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Sandam gratki za podwyżkę!jak sytuacja z teściami?

Asiaczku śliczna torba!

Emma piękne to wszystko!Ale dlaczego takie drogie,a mi się podoba wszystko co drogie!!!Kupujesz rożek?


Dziewczyny ,chciałam się pochwalić ,że dzisiaj nie zjadłam nic słodkiego!Ale ciągnie mnie!
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 18:50   #2932
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
No rzadko bywam tak głodna, jak teraz byłam. I wciągnęłam, co było... Na kolację zjem arbuza i się wyrówna ;p
Twoje krewetki to takie klasyczne na maśle z czosnkiem i do tego makaron, czy jakiś sosik robiłaś?
robione wg przepisu Ani Starmach:
https://aniastarmach.pl/przepis/makaron-z-krewetkami/

tylko ja nie miałam w domu pomidorków koktajlowych więc zrobione bez :P

No ja właśnie też wciągnęłam arbuza mój mąż nie lubi arbuzów więc cały dla mnie
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 18:51   #2933
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
robione wg przepisu Ani Starmach:
https://aniastarmach.pl/przepis/makaron-z-krewetkami/

tylko ja nie miałam w domu pomidorków koktajlowych więc zrobione bez :P

No ja właśnie też wciągnęłam arbuza mój mąż nie lubi arbuzów więc cały dla mnie
Też dzisiaj jadłam arbuza.Mąż mi pokroił i śmiał się,że przed ciążą to nawet nie zjadłabym połowy tego,co on pokroił
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 19:03   #2934
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
robione wg przepisu Ani Starmach:
https://aniastarmach.pl/przepis/makaron-z-krewetkami/

tylko ja nie miałam w domu pomidorków koktajlowych więc zrobione bez :P

No ja właśnie też wciągnęłam arbuza mój mąż nie lubi arbuzów więc cały dla mnie
pyszny obiad zrobiłaś mi smaka a krewetki w ciąży jadłam tylko raz, właśnie na maśle smażone z czosnkiem i pietruszką. Muszę ten przepis wypróbować


Summer bo mu trochę ponarzekałam na ten remont, że syf i brud i tu nawet nie ma jak odpocząć to się chłopak zreflektował

Pola pizzę na cienkim cieście z pesto i dzbanek lemoniady a na deser mrożona kawa z karmelem, bo na nic innego nie miałam miejsca pękam z przejedzenia

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

A arbuza też nie lubię tzn trochę zjem, ale nie jest to mój przysmak
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 19:10   #2935
monyaa108
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 367
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Hahaha, Kropko, padłam. Niestety nie wiem, czy był dziki, bo nie bardzo jestem w stanie zlokalizować w czasie moment poczęcia Kazimierza Ja to się nawet zastanawiam czy trzeźwa byłam



Oo rany, Camel, ja w ciąży jeszcze krewetek chyba nie jadłam, bo w I trymestrze mnie tak potężnie odrzuciło... Próbowałam zjeść i czułam smród robaków (jakkolwiek one śmierdzą), ale teraz mam ochotę!



Nie za dobrze ci, Emmo?




Monya, w sumie przy twoim nadciśnieniu nie wiadomo kiedy urodzisz, ale raczej odrobinę wcześniej, co oznacza, że rozmiar 56 się może przydać. Więc nie martw się takim gadaniem. Ale też zacznij kupować większe ciuszki - nie zmarnują się, a i ty będziesz spokojniejsza
Co do szpitala - no to dobrze, że niechętnie robią cc, ale jak jest wskazanie to żaden lekarz/ordynator czy ktokolwiek inny nie ma NIC DO GADANIA. Masz zaświadczenie od kardiologa? Jeśli nie, to weź od lekarza, u którego leczysz się na nadciśnienie i z głowy.



Właśnie wróciłam - z takim głodem, że wchłonęłam mój wielki wyrzut sumienia - zupkę chińską, a potem jeszcze kromkę chleba z serem, a potem drożdżówkę z rabarbarem. Ładny obiad
U nas wszystko w porządku - dokładne pomiary na USG za 2 tyg., a zastojem w nerce mam się nie martwić - jest niewielki, nie zwiększył się przez ostatnie 2 tygodnie i prawdopodobnie po 34 tc. się zmniejszy. Generalnie było miło, szybko i bezstresowo - jak zawsze zresztą. Aaa - szyjka długa, zamknięta, wygięta w tył, więc mogę szaleć nadal
Gorzej, że jestem tak roztargniona, że w drodze powrotnej źle zjechałam na rondzie i mnie wyrzuciło na drogę na Kraśnik Ale wstyd, żeby tak się pogubić...

Summer - roztargnienie rzecz ludzka nie tylko w ciąży mi też sie zdarza zjechac na rondzie nie tam gdzie trzeba .

Super ze masz pozytywne wiesci z wizyty

Ciuszkow 50/56 na szczescie nie kupilam jakos duzo i kilka 62/68 wiec mam nadzieje ze nie pojda te malutkie ubranka na zmarnowanie.

A co do wskazan to mam na pismie od okulisty - a raczej jak to teraz sie zwie stwierdzone "wysokie ryzyko porodu naturalnego" no i od mojego lekarza prowadzacego, ale nie mam od kardiologa bo zaden mnie nie leczy, nadcisnienie stwierdzone jest w ciazy i leczy mnie ginekolog i teraz stety lub niesttey leczenie przejeli wlasnie lekarze z instututu matki polki - b tam sa tylko leki, ktore emi pomagaja wiec mozna powiedziec ze czesciwoo oni odpowiadaja za prowadzenie ciazy przynajmije pod katem nadcisnienia wiec nie wiem czy bedzie jakiekolwiek pole do dyskusji, juz widzialam jak ordynator tamże naklanial do porodu sn pacjentke ze skomliko9wana ciaza bliznaicza laska byla przerazona i blagala o cc.

Dlatego trzymajcie kciuki zebym jednak w lodzi nie musiala rodzic
monyaa108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 19:23   #2936
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
Witamy się w 30 tygodniu!
Mój plan na dzisiaj to pojechać do Lidla zobaczyć czy zostało tam jeszcze coś ciekawego, później pojadę sobie do piekarni gdzie kupowałam kołocz weselny bo śnił mi się dzisiaj! Przy cukrzycy mogę sobie pozwolić tylko na małe kawałki ale to zawsze coś! Później chyba wejdę do babci na kawkę, później do pracy zawieźć l4, a jak mąż wróci to pojedziemy do Smyka bo dostałam wczoraj smsa że przy zakupach za 140zl naliczają rabat 40zl, chce kupić recznik z kapturkiem też są w promocji teraz, do tego butelkę z Aventa, jakiś smoczek i może jakiś komplecik na wyjście że szpitala bo szukam jakiś fajny ale żeby body było kopertowe, a większość kompletów ma zwykle a niewiem czy będę potrafiła tak od razu maleństwu to założyć.
Zamówiłam już wczoraj koszule do karmienia, jako że idziemy w niedzielę na komunie kupiłam sobie ładną sukienkę w h&m, stworzyłam też wczoraj koszyk na Gemini, który w pewnym momencie zniknął i muszę to zrobić na nowo.. Wieczorem się biorę powoli za pranie naszych ubrań bo w środę wyjeżdżamy a mnie to z głowy wyleciało..
Był u nas właściciel mieszkania, które obecnie wynajmujemy i jeżeli nie znajdzie się nikt na nasze miejsce to będziemy musieli zapłacić odstępne także za lipiec nawet jeśli wyniesiemy się w czerwcu. Jedynie jak znajdzie się ktoś na nasze miejsce to wypowiedzenie jakoś obejdziemy..
I chciałam się jeszcze pochwalić, że wczoraj mój mąż dostał podwyżkę, jestem z niego taka dumna!

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Gratulacje podwyżki! Zawsze każdy grosik sie przyda!

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Dziękuję za życzenia z tym ciastem to nie wiem czy zrobię. Teraz siedzę w piaskownicy,a jak synek usnie na drzemkę to.chyba musze odpocząć.

Załączam Wam zdjęcia torby.Załącznik 7531961Załącznik 7531966

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Fajna torba!!!

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Nadrabiam zaległości zdjęciowe

część wczorajszych kappahlowych zakupów i kokon + kocyki poofi i bambusowy otulacz petitcoco + zamówienie z bebespace






Super zakupy. Tez mysle nad tym kokonem a właściwie to nad takim jakby materacykiem wyprofilowanym ktory podtrzymuje dIecko zeby spało na plecach. To ze zdjecia...Tylko ze wczoraj wyczytałam zw dzieci powinny leżeć na płaskim. I juz sama nie wiem...

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Summer nie powiem co jadlam bo lincza dostane
Kupilam sukienke w sh za 7zl, moze nada sie i na komunie, i na sesję plenerową.
Teraz jestem w galerii, ale jakos slabo sie czuje więc siedze poki co i jem frytki z maka - przykladna przyszla matka....
Wczoraj pierwszy raz w biedronce kasjerka zawolala mnie z końca kolejki. Ale sie zburaczylam, tak miło mi sie zrobiło
W ogóle to czuje sie jak słoń, a ten upał nie pomaga w niczym kompletnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiecie ze mi sie nigdy nie zdarzyło zeby mi ktos miejsca ustąpił czy w kolejce przepuścił. Chyba Brytyjczycy zupełnie maja to w nosie. I wierzcie mi ze wcale tego nie oczekuje. Jednak im dalej tym bardziej bedzie mi ciezko.
Ostatnio zrobiłam wielkie zakupy w markecie i jak juz zapłaciłam to sie okazało ze winda na pierwsze piętro nie działa. Chciałam sprawdzić czy udźwigne ta wielka torebe ale nie dałabym z na rady po schodach isc. Autentycznie wstyd mi było prosić personel o otworzenie windy dla personelu. Ale jak sie okazało zupełnie bezpodstawnie. Cała kolejka ludzi tam czekała i nie zadnych kobiet w ciazy tylko zwykłych ludI którym po schodach sie nie chciało z reklamówka czy workiem ziemniaków wchodzić.

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
No miałam ochotę mu walnąć serio ale się powstrzymałam - a może nie trzeba było?

Ja leżę po obiedzie niby dużo nie zjadłam a czuje się Tak mega pełna

To mój obiadek dzisiejszy Załącznik 7532221

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ale smacznie! Krewetki!

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
U mnie dziś na obiad pieczony kalafior w jajku i bułce tartej,do tego ziemniaczki i smiatana albo jogurt naturalny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak sie to robi??? Pierwszy raz słyszę o czyms takim!

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
Sukienka dla mnie idealna bo i potem do karmienia i ogólnie do chodzenia bo nie wygląda na typowo ciążową. Ale mi smaka narobiłaś! Ale kalafior w bułce tartej odpada przez cukrzycę, nic mi tak nie wybija cukru jak pieczywo pszenne.. Załącznik 7532316

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Bardzo ładna sukienka!

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
Mnie zabrał spontanicznie Tż na randkę do włoskiej knajpy miałam być wyszykowana na 15 fajnie bo siedzimy w cieniu na zew

Dobry maz!!! Co jadłaś? My tez mielimy wyjsć do włoskiej na kolejce ale miałam dzis tyle pracy ze nie chce mi sie nawet spodni zakładac i jechać do miasta. Także mamy resztki z wczoraj.

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Sandam gratki za podwyżkę!jak sytuacja z teściami?

Asiaczku śliczna torba!

Emma piękne to wszystko!Ale dlaczego takie drogie,a mi się podoba wszystko co drogie!!!Kupujesz rożek?


Dziewczyny ,chciałam się pochwalić ,że dzisiaj nie zjadłam nic słodkiego!Ale ciągnie mnie!

Nic słodkiego??? To sie nazywa dopiero silna wola. Ja siebie zupełnie nie poznaje. Tyle słodkiego to w życiu mi sie nie chciało. Na widok czekolady to sie trzęsie.
Nie wiem co to dziecko ze mna robi ale manipuluje jak moze!!! Nie na darmo mowia ze Raki to manipulanci . Mam nadzieje ze sie uda na Lwa... tego bym chyba wolała
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 19:25   #2937
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Zapomniałam dołączyć tego materacyka wyprofilowanego

ImageUploadedByWizaz Forum1526059526.143003.jpg
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 19:26   #2938
ovejita
Wtajemniczenie
 
Avatar ovejita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 057
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Monya, masakra ze az takie jest parcie na cc nawet jeśli są wskazania do cc. byś nie musiała rodzić w Łodzi!

Summer , super wieści z wizyty! Zupka chińska tez ostatnio za mną chodzi, ale jeszcze walczę z pokusa ciekawe jak długo wytrzymam

Camelitos, ale narobiłas mi smaka na krewetki
ovejita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 19:38   #2939
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
robione wg przepisu Ani Starmach:
https://aniastarmach.pl/przepis/makaron-z-krewetkami/

tylko ja nie miałam w domu pomidorków koktajlowych więc zrobione bez :P

No ja właśnie też wciągnęłam arbuza mój mąż nie lubi arbuzów więc cały dla mnie
Mój też nie lubi, dla niego to taki ogórek na słodko
A krewety muszę usmażyć, tylko bez makaronu, co się będę zapychać, kilo krewetek mi wystarczy

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
pyszny obiad zrobiłaś mi smaka a krewetki w ciąży jadłam tylko raz, właśnie na maśle smażone z czosnkiem i pietruszką. Muszę ten przepis wypróbować


Summer bo mu trochę ponarzekałam na ten remont, że syf i brud i tu nawet nie ma jak odpocząć to się chłopak zreflektował

Pola pizzę na cienkim cieście z pesto i dzbanek lemoniady a na deser mrożona kawa z karmelem, bo na nic innego nie miałam miejsca pękam z przejedzenia

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

A arbuza też nie lubię tzn trochę zjem, ale nie jest to mój przysmak
No to fajnie, że się ogarnął, dobry chłop!


Cytat:
Napisane przez monyaa108 Pokaż wiadomość
Summer - roztargnienie rzecz ludzka nie tylko w ciąży mi też sie zdarza zjechac na rondzie nie tam gdzie trzeba .

Super ze masz pozytywne wiesci z wizyty

Ciuszkow 50/56 na szczescie nie kupilam jakos duzo i kilka 62/68 wiec mam nadzieje ze nie pojda te malutkie ubranka na zmarnowanie.

A co do wskazan to mam na pismie od okulisty - a raczej jak to teraz sie zwie stwierdzone "wysokie ryzyko porodu naturalnego" no i od mojego lekarza prowadzacego, ale nie mam od kardiologa bo zaden mnie nie leczy, nadcisnienie stwierdzone jest w ciazy i leczy mnie ginekolog i teraz stety lub niesttey leczenie przejeli wlasnie lekarze z instututu matki polki - b tam sa tylko leki, ktore emi pomagaja wiec mozna powiedziec ze czesciwoo oni odpowiadaja za prowadzenie ciazy przynajmije pod katem nadcisnienia wiec nie wiem czy bedzie jakiekolwiek pole do dyskusji, juz widzialam jak ordynator tamże naklanial do porodu sn pacjentke ze skomliko9wana ciaza bliznaicza laska byla przerazona i blagala o cc.

Dlatego trzymajcie kciuki zebym jednak w lodzi nie musiala rodzic

Wow, aż trudno w to uwierzyć... Myslałam, że właściwie większość ciąży mnogich rozwiązuje się cc, bo to zawsze jest ciąża podwyższonego ryzyka A co do ciebie - no to trzymamy kciuki, żebyś nie trafiła do tego szpitala. A może pójdź do jakiegoś kardiologa po poradę i niech ci papier wystawi? Mój gin mówi, że taki papier to rzecz święta, to glejt z którym żaden ginekolog nie będzie dyskutował... I że jak są wątpliwości, czy robić cc czy nie, to rozstrzyga się je zawsze na korzyść ciężarnej w myśl zasady "lepiej dmuchać na zimne".

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Gratulacje podwyżki! Zawsze każdy grosik sie przyda!




Fajna torba!!!




Super zakupy. Tez mysle nad tym kokonem a właściwie to nad takim jakby materacykiem wyprofilowanym ktory podtrzymuje dIecko zeby spało na plecach. To ze zdjecia...Tylko ze wczoraj wyczytałam zw dzieci powinny leżeć na płaskim. I juz sama nie wiem...




Wiecie ze mi sie nigdy nie zdarzyło zeby mi ktos miejsca ustąpił czy w kolejce przepuścił. Chyba Brytyjczycy zupełnie maja to w nosie. I wierzcie mi ze wcale tego nie oczekuje. Jednak im dalej tym bardziej bedzie mi ciezko.
Ostatnio zrobiłam wielkie zakupy w markecie i jak juz zapłaciłam to sie okazało ze winda na pierwsze piętro nie działa. Chciałam sprawdzić czy udźwigne ta wielka torebe ale nie dałabym z na rady po schodach isc. Autentycznie wstyd mi było prosić personel o otworzenie windy dla personelu. Ale jak sie okazało zupełnie bezpodstawnie. Cała kolejka ludzi tam czekała i nie zadnych kobiet w ciazy tylko zwykłych ludI którym po schodach sie nie chciało z reklamówka czy workiem ziemniaków wchodzić.




Ale smacznie! Krewetki!




A jak sie to robi??? Pierwszy raz słyszę o czyms takim!




Bardzo ładna sukienka!




Dobry maz!!! Co jadłaś? My tez mielimy wyjsć do włoskiej na kolejce ale miałam dzis tyle pracy ze nie chce mi sie nawet spodni zakładac i jechać do miasta. Także mamy resztki z wczoraj.




Nic słodkiego??? To sie nazywa dopiero silna wola. Ja siebie zupełnie nie poznaje. Tyle słodkiego to w życiu mi sie nie chciało. Na widok czekolady to sie trzęsie.
Nie wiem co to dziecko ze mna robi ale manipuluje jak moze!!! Nie na darmo mowia ze Raki to manipulanci . Mam nadzieje ze sie uda na Lwa... tego bym chyba wolała
Cytat:
Napisane przez ovejita Pokaż wiadomość
Monya, masakra ze az takie jest parcie na cc nawet jeśli są wskazania do cc. byś nie musiała rodzić w Łodzi!

Summer , super wieści z wizyty! Zupka chińska tez ostatnio za mną chodzi, ale jeszcze walczę z pokusa ciekawe jak długo wytrzymam

Camelitos, ale narobiłas mi smaka na krewetki
Karolina, jako lew powiem ci, że powinnaś woleć raka lwy mają bardzo ciężkie charaktery, ojjj.... z lwiątkiem ci będzie ciężko. Mój tż to rak i to raczej ja nim manipuluję, taka z niego słodka, ciepła klucha

Ovejita, w tej ciąży to ja raz na 2 tygodnie muszę zjeść to świństwo i koniec Po prostu muszę. Szczęście, że nie jem czipsów i słodyczy też za wiele nie. Ale te zupki to cała tablica Mendelejewa
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-11, 19:39   #2940
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Monya trzymam kciuki za cc!

Karolina jakoś się dzisiaj trzymam ,zobaczymy,co będzie dalej,stwierdziłam ,że +9 kg to dużo ,jak na mnie, a w 1 trymestrze praktycznie nic nie przytyłam. Tyć zaczęłam od lutego,jak zaczęłam jeść słodycze, a potem ,jak ja to zrzucę...
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-02 19:59:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.