Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

[latko0]

Napisane przez Carol77

Po to jesteśmy żeby sie wzajemnie wspierac i pomagać, zawsze możesz na mnie liczyć!! Nie płacz kotuś mąż ma racje, powinnaś sie przespać, sen to najlepsze lekarstwo na wszystko! Dawaj nam znac na bieżąco co u Ciebie!!

Naprawdę ciężko zasnąć, mając tyle czarnych myśli ale może odpocznę troszkę. Jeszcze raz wam dziękuje.

[aneczka555]

latko jestesmy z toba,naprawde!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

[aa2]

latko bidulko nawet nie wiem co Ci napisać, bo tak naprawdę ciężko pocieszyć w takiej sytuacji, ale mogę Ci obieceć że się pomodle aby jednak nie okazało się najgorsze i nie wyrzucaj sobie że nie poszlaś do lekarza bo to NIE TWOJA WINA i zgadzam się z twoim meżem że sen Ci dobrze zrobi, trzymaj się kochana

dzisiaj mało siedze na foeum bo mam jakąś małą chandre,weszłam a tu takie złe wiadomości i smutno zrobiło mi się jak cholera....................

[aneczka555]

aa2 nam wszystkim jest teraz zle i cholernie przykro,i czlowiek czuje sie taki bezradny ze nic nie moze zrobic

[niutek]

latko trzeba wieżyc że dobrze będzie...jakiś ten poniedziałek jest całkiem do..ja już też czarne scenariusze mam przed oczami ..

[Gosiaro]

Latko zupełnie nie wiem jak cie pocieszyć, ale dziewczyny mają rację.Odpocznij sobie i mysl pozytywnie.Może jeszcze coś się zmieni w wynikach.Wyobrażam sobie, jak ci jest żle i jak się martwisz.Ja też myślami jestem z tobą.

[giovi13]

latko też jestem z Tobą całą sobą

Wiem,że łatwo się mówi,ale nie denerwuj się,to jest ostatnia rzecz,która jest Ci teraz potrzebna.Leż,odpoczywaj i bądź myśli,że musi być dobrze

[elllcia89]

A ja mam do was pytanie, okres powinnam dostac za 10 dni (zazwyczaj amm bardzo regularny), ale juz dzisiaj mi sie pojawila miesiaczka. W sumie to moze tez byc krawienie implantacyjne, ktore nastepuje 7 dni od owulacji, a ja wlasnie owulacje mialam 7 dni temu. Wiec etraz mam pytanie, czy ktoras z was jak byla w ciazy miala to krawienie implantacyjne i jak ono wygladalo, ile trwalo?

[Pepus]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Witam
Dziewczyny, mam glupie pytanie ....
Czy przylapalyscie kiedys swoich TZ na ogladaniu ''niegrzecznych'' filmikow??
Wlasnie odkrylam ze moj od momemtu jak tylko pojechalam w tamta niedziele codziennie zapuszczal sobie takie stronki ......................... ...............

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Wlasnie siedze przy jego komputerze i historia stron mi wpadla w rece ... Codziennie prawie ... Najgorsze jest to ze zalogowal sie na jakiejs stronie sexcams ... nie wiem juz co o tym myslec... rzygac mi sie chce

Ja czasem też ogladam filmik z moim, ale raczej erotyki niż pornole.

Napisane przez Cosmaaaaaaa

W sumie ... Boje sie mu to powiedziec, z drugiej strony i tak zobaczy ze jestem wscieklai bedzie dopytywal dlaczego ...Najgorsze jest to ze czuje sie jak gowno teraz ... Nie wygladam juz jak wtedy kiedy sie poznalismy, jestem duzo grubsza niz wtedy... W lozku doslownie monotonia,ale jak staram sie cos nowego wyprobowac to on nie chce ... a oglada takie rzeczy ze az mi wlosy deba stanely ... I jeszcze ma pozapisywane na dysku jakies filmy zboczone, gdzie cholera jasna laski sobie same dobrze robia, lesbijki jakies oglada, sex grupowy ... To jest nienormalne...
Najpierw musze sie dowiedziec cfzy Piotr nie korzystal z jego kompa, bo juz kiedys nawet na moj sciagal filmiki... Ale kurde Piotr ma swojego lapa teraz ...Poza tym jego tez nie bylo w weekend tutaj ... A jak ten moj dupek jakas sobie sprowadzil????? Zabilabym go chyba!!!!

Nie radzę mówić, najlepiej złapać na gorącym uczynku i wtedy porozmawiać.

Napisane przez latko0

Witajcie kochane, przepraszam nie chce mi się czytać tyle napisałyście.
Byłam u gin, dała mi tabletki na podtrzymanie, dostałam dziś krwawienia... Kazała mi zrobić dziś jeszcze raz betę i okazało się że już tylko 2 w 5 tygodniu. Tak się popłakałam, i nadal mi się chce płakać, z tego wszystkiego aż mi niedobrze. Mam jeszcze raz zrobić betę w czwartek dlatego że ta z diś jest z innego laboratorium, i testy na krew mi zrobili dziś jutro mają być wyniki. Byłam u takiej wspaniałej gin. wszystko powiedziała, mam jeszcze raz przyjść w piątek ona sprawdzi wszystko, na wszelki wypadek mam leżeć, nie stresować sie. Nie wierze już że mogę być w ciąży, po prostu dramat. Dlaczego takie alkoholiczki, czy narkomanki nie mają takich problemów, i w nosie mają to dziecko, a ja nie palę, pije tylko okazjonalnie, nie przemęczałam się, zdrowa jeste i dbam o siebie a dlaczego spotkało to mnie

Oj Latko smutne to co piszesz. Ja mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy i Postaraj się trochę wyciszyć by nie zaszkodzić fasolce.

[paprotka86]

latko kochana współczuje ci.. straszne jest to co piszesz... i masz racje. pijaczki i narkomanki zazwyczaj nie przejmuja się swoimi dziecmi a zachodzą jakos łatwiej niz kobiety które są odpowiedzialne i pragna mieć dzidzie.. trzymam kciuki z wszystkimi za ciebie i malństwo...



cosmaaaaa mój tż miał płytki z pornolami znlazłam i wiem że ogladał.. i wszystkie po kolei wyrzuciłam mu. erotyki ok ale pornole????? też mi sie takie cos nie podoba

[Gosiaro]

Echhhhh ci faceci....Tak to z nimi jest, że lubią takie świństwa i chyba nic się na to nie poradzi.Można wyrzucać, złościć się a oni i tak będą to oglądać.Najwyżej skasują historię w przeglądarce, żeby uniknąć naszego gadania.
Myślę, że póki facet nie traci zainteresowania swoją kobietą, to trzeba przymknąć na to oko.Gorzej jak to staje sie nałogiem lub gdy probuje wprowadzić do pożycia jakieś dziwactwa.Chociaż wiem, jak czuje sie kobieta odkrywająca "takie" filmiki i zdjęcia u swojego Tż.Wścieka się po prostu i to jest naturalne

[Carol77]

Ehh ale smutno dzisiaj na wąteczku mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej i będa lepsze wieści!!!ehh zeby z fasolinka Karolinki było wszystko dobrze!!

Ja coś jestem wściekła jak osa na dosłownie wszystko, nawet mnie dotknąc nie można bo warczę...

[Pepus]

Właśnie dostałam jakiś dziwnych skurczy, na @ jeszcze za wcześnie, a poza tym nigdy nie miałam tak przed @. Zastanawiam się czy mi się tam coś nie dzieje - mam na myśli jakieś zapalenie. Mam jakiegoś doła dzisiaj. I nie mam ochoty iść jutro do pracy - tam jest tak szaro i ta pogoda szara.

Latko ty leż i czytaj jakieś relaksujące książki, postaraj się myśleć o czymś pozytywnym.

Idę pooglądać pyszne ciasta u Carol77

[Carol77]

Napisane przez Pepus

Właśnie dostałam jakiś dziwnych skurczy, na @ jeszcze za wcześnie, a poza tym nigdy nie miałam tak przed @. Zastanawiam się czy mi się tam coś nie dzieje - mam na myśli jakieś zapalenie. Mam jakiegoś doła dzisiaj. I nie mam ochoty iść jutro do pracy - tam jest tak szaro i ta pogoda szara.

Latko ty leż i czytaj jakieś relaksujące książki, postaraj się myśleć o czymś pozytywnym.

Idę pooglądać pyszne ciasta u Carol77

Ja też mam jakieś skurcze...chyba jutro przylezie..............

Wstawiłam nowe Pepus a jutro następne będzie bo dzis zrobilam tylko musze zdjecia zgrac i tekst opracowac

[Pepus]

Napisane przez Carol77

Ja też mam jakieś skurcze...chyba jutro przylezie..............

Wstawiłam nowe Pepus a jutro następne będzie bo dzis zrobilam tylko musze zdjecia zgrac i tekst opracowac

Wczoraj patrzyłam Twój przepis na fale i jest trochę inny niż mój, nie wiem jak ciasto bo nie pamiętam aż tak dokładnie, ale masa budyniowa moja jest inna. Ja robię sama budyń ot i tyle, nie daje tego z torebki. Jak wrócę z pracy to zobaczę dokładniej.
A ja mam dziś typowe objawy przed @ właśnie jestem zła, bo to oznacza że będzie przed czasem.
Wybywam do pracy o ile do niej dojadę, bo coś latam do wc.

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez latko0

Witajcie kochane, przepraszam nie chce mi się czytać tyle napisałyście.
Byłam u gin, dała mi tabletki na podtrzymanie, dostałam dziś krwawienia... Kazała mi zrobić dziś jeszcze raz betę i okazało się że już tylko 2 w 5 tygodniu. Tak się popłakałam, i nadal mi się chce płakać, z tego wszystkiego aż mi niedobrze. Mam jeszcze raz zrobić betę w czwartek dlatego że ta z diś jest z innego laboratorium, i testy na krew mi zrobili dziś jutro mają być wyniki. Byłam u takiej wspaniałej gin. wszystko powiedziała, mam jeszcze raz przyjść w piątek ona sprawdzi wszystko, na wszelki wypadek mam leżeć, nie stresować sie. Nie wierze już że mogę być w ciąży, po prostu dramat. Dlaczego takie alkoholiczki, czy narkomanki nie mają takich problemów, i w nosie mają to dziecko, a ja nie palę, pije tylko okazjonalnie, nie przemęczałam się, zdrowa jeste i dbam o siebie a dlaczego spotkało to mnie

Kochanie moje, tak mi przykro, ale nie denerwuje sie, nic nie rob, lez w lozeczku i dbaj o siebie, bierz leki od gin i czekajmy do tego czwartku, musi byc dobrze, fasolka musi sie utrzymac!!! Kochanie, wierzymy w to i Ty tez musisz uwierzyc!
Az mi lzy polecialy normalnie .... Latkoo, i to nie jest Twoja wina!! Tak sie dzieje po prostu, ale wierze ze fasolka Twoja jest na tyle silna i ze przetrwa!!

Napisane przez Carol77

Ja wychodze z założenia, ze jak cos Cie nie bawi, to nie powinnas tego robić na siłę... ja siebie za chiny ni ezmusze do niczego, bo wiem, ze żałowałabym strasznie tego co zrobiłam. Co do powiedzenia mu... ja wiedząc co oglądał i przypuszczając co robił... nie usiedziałabym cicho, wypaliłabym jak z armaty, poniewaz to dla mnie jest chore, ze facet będący w szczęśliwym związku ogląda takie świństwa i w dodatku się rejestruje na jakichś tam sexcam, ja bym mu dała popalić. Kochana zastanow się, nie chce być zlym doradcą, dlatego napisałam co ja bym zrobiła. Dla mnie zaufanie iszczerość to podstawa, a jak ja bym takie coś u mojego zobaczyła, to zaufanie byłoby zachwiane.....

Nic mu nie powiedzialam. Jak wrocil z pracy tak mnie zaczal calowac i odrazu zaciagnal do lozka ... Chyba nigdy wczesniej nie mielismy takiego sexu- tak marnego sexu... Nie moglam sie skupic, caly czas o tym myslalam, no i nam nie wyszlo- bylam tak sucha ze az go bolalo
Potem probowalam go podejsc, np sciagnal film i mielismy ogladac a on do mnie ze najpierw musimy sprawdzic czy to nie jakis pornol, no to ja mu na to ze jak pornol to najwyzej sobie odejrzymy, a on nic- ja to bym sie pewnie speszyla chociaz na jego miejscu.. Postanowilam (przed jego powrotem jeszcze) ze nic mu nie powiem narazie, ze zrobie to jak nastepnym razem zobacze ze ogladal cos albo mi wypali ze jest zestresowany i nie ma ochoty na sex- az mu w piety pojdzie.

Napisane przez Pepus

Ja czasem też ogladam filmik z moim, ale raczej erotyki niż pornole.
Nie radzę mówić, najlepiej złapać na gorącym uczynku i wtedy porozmawiać.

Ja przyznam sie ze tez kilka razy ogladalam takie filmy, ale to bylo zanim go poznalam Bylam po prostu ciekawa jak niektore rzeczy wygladaja. Nigdy nie wprowadzalam takich akcji w zycie, na szczescie on tego tez nie zrobil, do wczoraj- przynajmniej mialam takie wrazenie po tym co odkrylam ...

Napisane przez Gosiaro

Echhhhh ci faceci....Tak to z nimi jest, że lubią takie świństwa i chyba nic się na to nie poradzi.Można wyrzucać, złościć się a oni i tak będą to oglądać.Najwyżej skasują historię w przeglądarce, żeby uniknąć naszego gadania.
Myślę, że póki facet nie traci zainteresowania swoją kobietą, to trzeba przymknąć na to oko.Gorzej jak to staje sie nałogiem lub gdy probuje wprowadzić do pożycia jakieś dziwactwa.Chociaż wiem, jak czuje sie kobieta odkrywająca "takie" filmiki i zdjęcia u swojego Tż.Wścieka się po prostu i to jest naturalne

No ja najpierw sie wscieklam, czulam sie jakbym odkryla ze mnie zdradza doslownie. Potem sie nawet smialam troche, ze jest takim swintuchem i tlumaczylam sobie ze przeciez wielu facetow tak robi, wiec czemu moj mialby byc inny? I ze robi to tylko kiedy mnie nie ma, wiec moze po prostu potrzebowal rozladowania? Nie wiem jak to nazwac.
Nie mysle o tym narazie, mam tylko nadzieje ze nastepnym razem nie znajde juz takich stronek. Jesli tak, nie bede sie powstrzymywac i mu wygarne.


Juz dzisiaj mysle ze sex bylby normalny, z mojej strony- jakos wyluzowalam chyba?

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Napisane przez Pepus

Wczoraj patrzyłam Twój przepis na fale i jest trochę inny niż mój, nie wiem jak ciasto bo nie pamiętam aż tak dokładnie, ale masa budyniowa moja jest inna. Ja robię sama budyń ot i tyle, nie daje tego z torebki. Jak wrócę z pracy to zobaczę dokładniej.
A ja mam dziś typowe objawy przed @ właśnie jestem zła, bo to oznacza że będzie przed czasem.
Wybywam do pracy o ile do niej dojadę, bo coś latam do wc.

Moze jednak to nie bedzie @? Potrzeba nam teraz dobrych wiadomosci kochana

Latko, wyniki maja byc dzisiaj? Jestesmy z Toba, pamietaj Ja tez sie pomodle, zeby bylo wszystko w porzadku

[Carol77]

Witajcie kochane
Pepus, to daj ten Twoj przepisikchętnie go wypróbuje, ja budyń tez robię sama wczoraj jedynie w tym nowym co go dzisiaj zamieszczę zrobiłam z torebki, ciacho rewelacja, ale mój budyń jest gęstszy i się tak nie rozpływa, więc nastepnym razem na bank będzie mój w pzrepisie. Miłej pracki kichana

Ja jestem tak wściekła dzisiaj,że nie wiem co, mogłaby ta @ przyjść i by mi przeszło, jeszcze tz mnie wkur..ł od rana, wytknal mi,ze wieczorem klachałam z kumpelą zamiast z nim , to juz przegięcie, już ja mu dam popalić.
Cosmaa zrób jak uważasz, tak żeby kotus Tobie było dobrzei żebys się z tym nie męczyła!!!

Miłego dzionka kobietki jak dzis kogos nie ubije, to będzie cud!!!

[Maggie1983]

Napisane przez latko0

Aniu kochanie ja już nie wierzę że dzidzia nadal jest, beta bspadła do 2, a to oznacza jedno, że jeśli nie poroniłam jeszcze to zaraz poronie ja od soboty wieczorem czuła że chyba coś jest nie tak, to moja wina mogłam pójść w piątek do ginekologa może to by się nie stało, teraz to chyba sobie nie daruje

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Karolinko modlę się do Boga, ale to i tak strasznie boli. Ostatnio zabrał mi moją ukochaną babcię która zawsze mi pomogła i mogłam z nią porozmawiać, a dziś jeszcze dzidzię. Ciesze się że chociaż mam takiego wspaniałego męża który stara się mnie jakoś podtrzymać na duchu, ale widzę że on też to strasznie przezywa. Masz racje takie ladacznicę mają dzieci , porzucją je albo jeszcze coś gorszego, i zachodzą co rok, a my się staramy dbamy i takie rzeczy, dlaczego.......

Slonce nasze nie wiem co Ci powiedziec badz silna, a my jestesmy z Toba



Jak juz i tak jest smetnie na watku to ja tez doloze swojego dola
ja dzis zatestowalam, bo 2 dzien @ sie spoznia i jedna krecha wyszla niby sie spodziewalam, bo nie mam kompletnie zadnych objawow na nic i przypuszczalam, ze to przez ta kuracje antybiotykowa na ten stan zapalny, ale mowie zatestuje to bede pewna i mowie sobie niech sie dzieje wola nieba przyjelam to na poczatku spokojnie, a teraz plakac mi sie chce ....plakac to malo powiedziane-chce mi sie wyc z wlasnej bezsilnosci, z tego okropnego pragnienia posiadania malenstwa, na ktore przel;alabym cala swoja milosc

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez Carol77

Witajcie kochane
Pepus, to daj ten Twoj przepisikchętnie go wypróbuje, ja budyń tez robię sama wczoraj jedynie w tym nowym co go dzisiaj zamieszczę zrobiłam z torebki, ciacho rewelacja, ale mój budyń jest gęstszy i się tak nie rozpływa, więc nastepnym razem na bank będzie mój w pzrepisie. Miłej pracki kichana

Ja jestem tak wściekła dzisiaj,że nie wiem co, mogłaby ta @ przyjść i by mi przeszło, jeszcze tz mnie wkur..ł od rana, wytknal mi,ze wieczorem klachałam z kumpelą zamiast z nim , to juz przegięcie, już ja mu dam popalić.
Cosmaa zrób jak uważasz, tak żeby kotus Tobie było dobrzei żebys się z tym nie męczyła!!!

Miłego dzionka kobietki jak dzis kogos nie ubije, to będzie cud!!!

Czesc slonko
Napewno zrobie tak zeby byl wilk syty i owca cala
A mowiac wczoraj ze ''zagralabym mu porno'' nie mialam na mysli zmuszania sie do czegos ... My lubimy (na szczescie) te same rzeczy, np jakies kajdanki czy cos, ale bez przesady oczywiscie Zauwazylam ze juz dawno sie nie kochalismy w taki bardziej szalony sposob i moze dlatego to ogladal? Mnie nie bylo, nie mogl mi zadzwonic i powiedziec co mu w glowie siedzi to sobie popatrzyl ... Teraz weszlam na jakies watki o facetach co taki rzeczy ogladaja i mam nadzieje ze u mnie sie tak nie skonczy!! Dziewczyny pisza ze u nich to ogromny problem, bo np facet oglada filimiki ale nie ma ochoty sie z nimi kochac :/ Chyba czas na jakis nowy komplecik Bo jakby moj mi tak zrobil to bym go na strzepy rozwerwala chyba !

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez Maggie1983

Slonce nasze nie wiem co Ci powiedziec badz silna, a my jestesmy z Toba



Jak juz i tak jest smetnie na watku to ja tez doloze swojego dola
ja dzis zatestowalam, bo 2 dzien @ sie spoznia i jedna krecha wyszla niby sie spodziewalam, bo nie mam kompletnie zadnych objawow na nic i przypuszczalam, ze to przez ta kuracje antybiotykowa na ten stan zapalny, ale mowie zatestuje to bede pewna i mowie sobie niech sie dzieje wola nieba przyjelam to na poczatku spokojnie, a teraz plakac mi sie chce ....plakac to malo powiedziane-chce mi sie wyc z wlasnej bezsilnosci, z tego okropnego pragnienia posiadania malenstwa, na ktore przel;alabym cala swoja milosc

Sloneczko, nie placz Kiedys musi sie w koncu udac ...
Wiem co czujesz, bo takie same odczucia mialam za kazda jedna krecha ... ale postaraj sie jakos rozluznic...pomyslec o czyms milym, rozweselic sie Smutek nic nie pomoze teraz, trzeba sie brac na nowo do roboty

[marlenka0505]

Witajcie Kochane
Oj niedobre wieści wczoraj nawiedziły nasze forum
Latko trzymam kciuki za poprawę sytuacji

[Gosiaro]

Dzień dobry dziewczyny!Carol nie bij!!!
Mam nadzieję,że wam się lepiej dzień zaczął.Ja dzisiaj bardzo zle spałam.Śniły mi się takie koszmary, że szok.Budziłam się zlana potem w dodatku z tak silnym bólem brzucha, że myślałam, że to może wyrostek.Wzięłam nospę i było trochę lepiej.Teraz półprzytomna siedze w pracy i wmuszam w siebie wafle ryżowe.

[aneczka555]

oj kochane widze ze wczorajszy dzien byl naprawde nieciekawy
u mnie tez nie bylo za wesolo,tak sie poklocilam wczoraj z tz(przedwczoraj zreszta tez) ze normalnie az sie trzeslam z nerwow
najgorsze ze dopero jak polozylismy sie do lozka to sie zaczela klotnia....
a ja zawsze bardzo to przezywam i zaczal mnie zoladek bolec z nerwow....mam nadzieje ze fasolce nic sie nie stalo


Cosma chyba faceci tak maja ze ogladaja tego typu filmiki,ja np ostatnio zauwazylam w komorce mojego tz taki filmik i nie wiem skad sie wzial....
czasem koledzy mu takie *******y przesylaja a ja sie w****iam!

Carol,Pepus oby to bylo TO

Maggie jeszcze nie wszystko stracone,poki nie ma @ badz dobrej mysli,kurcze chcialabym aby sie kazdej z was udalo bo ja dokladnie pamietam jaka chec posiadania bejbka mna ogarnela...i jak jest przykro ze sie nie udaje-nawet nikt nie potrafi odpowiedziec-dlaczego????

Gosiaro jak bole sie powtorza to idz do doktora sie zbadac,z tym nie ma zartow kochana...

Latko my nadal sie modlimy aby bylo dobrze..........

[Carol77]

Cosmaa mam nadzieję, ze to chwilowy wyskok Twojego TZ ztymi filmami i, że mu przejdzie, w końcu ma super babke przy sobie i byłby durniem jakby zmarnował Wasz związek!!!

Widze Aniu, ze obie mamy bojowe nastroje, kurde ja bym mojego czasami udusiła, a dziś mnie na maxa wkur..łehh te chłopy nic nie rozumieją...

Maggie kochana, nie smuć się, na pewno się uda, zobaczyszja mocno trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczynki

Gosiaro bidulko to miałaś nockę nieciekawą. Ja nawet nieźle spałam,byłam pewna, ze @ dostanę, bo mnie tak brzuch bolał przed snem, ale nic i czekam dalej, normalnie wisi nade mna a nie chce przyjść.

Marlenko a jak Ty się czujesz???

Karolinko, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku

[aneczka555]

Carol ja zawsze bylam nerwus,a teraz to mnie cos trafia i moge sie z kazdym klocic ehhhh
mam wrazenie ze tz czasem mnie nie rozumie....

[Carol77]

Napisane przez aneczka555

Carol ja zawsze bylam nerwus,a teraz to mnie cos trafia i moge sie z kazdym klocic ehhhh
mam wrazenie ze tz czasem mnie nie rozumie....

Mój mnie też nie, kurde żeby mi wytykac że z kumpela klikałam wieczorem zamiast z nim pogadać ,no szlag mnie trafia normalnie, dobrze, ze mamy siebie, bo faceci sa inni po prostu!!!!!!grrrrrrrrrrrr

[Gosiaro]

Aneczko współczuje kłótni.Najgorsze sa te nerwy, bo pewnie juz się pogodziliście, albo pogodzicie się za chwilę.Fasolce napewno nic sie nie stalo.Wydaje mi sie,że dopiero w pozniejszym stadium dzidzia jest w stanie odczuwac stres mamy, a fasolki ogolnie są twarde sztuki
Maggie póki nie ma @ to wszystko sie jeszcze może zdarzyc.
Ogólnie to rzeczywiscie smutek sie wkradl na forum i mam nadzieję,że nie będzie tu siedział długo.Mi się po wczorajszym tak stres udzielił,że dzisiaj śniło mi się, że moja mała kuzynka powiedziała mi,że w ciązy nie jestem i chba nigdy nie będę, a potem zmieniła zdanie,że może na początku roku....Nie dajmy się więc zwariować.W koncu musi się udać!!!

[aneczka555]

dokladnie,moj tez czasem zazdrosci jak do was pisze i mowi-zostaw juz to forum a ja do niego ze nieeeeeeee!

[Carol77]

Napisane przez aneczka555

dokladnie,moj tez czasem zazdrosci jak do was pisze i mowi-zostaw juz to forum a ja do niego ze nieeeeeeee!

Ale to chore normalnie, czego oni zazdroszcza, ze się tak dobrze rozumiemy? Jak z nimi się nie da rozmawiać to niech się zmienią , kobieta z kobietą zawsze się dogada

[marlenka0505]

A ja mam cichą nadzieję, że u mnie to fasolinka, nie nakręcam się ale mam nadzieję. Mi dały do myślenia moje zawroty głowy, w pierwszej ciąży też takie miałam, że bałam się sama autobusem jeżdzić. Wiem że to jeszcze bardzo wcześnie żeby gdybać no ale... pobolewają mnie jajniki i na razie pozostaje mi tylko kontrolować temperaturkę - na razie nie spada, a po wczorajszym incydencie jeszcze nieznacznie wzrosła. Pożyjemy zobaczymy. Staram się nie nakręcać, ale myśli same po głowie krążą...
A co do forum i facetów. Oni nigdy nie zrozumieją, że my potrafimy tak o wszystkim rozmawiać, faceci mają inną mentalność i tyle

[Cosmaaaaaaa]

Moj nie wie ze przsiaduje na forum ciazowym
To jest czas dla mnie i nie musi wiedziec z kim i co pisze
A on zawsze taki ciekawski jest ze szok. Wczoraj przeczytal list do Piotra od jego bylej-przyszlej dziewczyny(ja wiem ze sie zejda) i potem mi opowiadal co i jak napisala ... ech skad to sie takie wscibskie zrobilo?

Wczoraj oznajmil mi ze od stycznia bedzie mial wiecej pracy Bo beda zmieniac organizacje calego przedsiebiorstwa, tworzyc nowe, male itd
No to ja na to ze ''Zaraz mi powiesz ze o dziecku moge zapomniec?'' A on ze nie, ze dziecko nie bedzie w niczym przeszkadzac (sprobowalby powiedziec ze w czymkolwiek by przeszkadzalo ) tylko ze mam sie nastawic ze bedzie mial jeszcze mniej czasu dla nas .... I ... Potem bedzie dialog zony z mezem : Kojarzysz tego czlowieka na zdjeciu? - Tak. -To o 16 odbierz go z przedszkola ....
Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie.




Latkoo, kochanie czekamy na wiesci
Aneczko, wy mi sie tam nie kloccie! Nie wolno Ci sie denerwowac.
Gosiaro, nie przejmuj sie, to tylko sen
Caroll, ja nie wytrzymam jeszcze 4 dni do Twojego testowania! Torturujesz nas tutaj


A tak poza tym, to Wy tu o ciachach i slodyczach a mi sie dzisiaj marzy jakis porzadny kawal miecha Normalnie na sama mysl mam slinotok

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez marlenka0505

A ja mam cichą nadzieję, że u mnie to fasolinka, nie nakręcam się ale mam nadzieję. Mi dały do myślenia moje zawroty głowy, w pierwszej ciąży też takie miałam, że bałam się sama autobusem jeżdzić. Wiem że to jeszcze bardzo wcześnie żeby gdybać no ale... pobolewają mnie jajniki i na razie pozostaje mi tylko kontrolować temperaturkę - na razie nie spada, a po wczorajszym incydencie jeszcze nieznacznie wzrosła. Pożyjemy zobaczymy. Staram się nie nakręcać, ale myśli same po głowie krążą...

Podobno kobieta to po prostu czuje... Zycze Ci zeby sie Twoje przeczucia sprawdzily
Ja niestety czuje ze to nie fasolka a po prostu moj organizm robi mi psikusy ...

Napisane przez marlenka0505

A co do forum i facetów. Oni nigdy nie zrozumieją, że my potrafimy tak o wszystkim rozmawiać, faceci mają inną mentalność i tyle

Dokladnie tak, jak mowisz