|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2911 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
ile????????????? 10 kilo??? Kobito!!!
ile masz wzrostu i ile teraz ważysz, jeśli można spytać of course? |
|
|
|
#2912 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Metropolitan myślę,że jeżeli bierzesz pod uwagę upadki i siedzenie na pupce to ten wyjazd nie jest najlepszym wyjściem.
Cosmaaaaaaa trzymam kciuki za dietkę proteinową. Dawaj znać jakie są rezultaty. |
|
|
|
#2913 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
Z resztą odchudzanie tu nic nie daje. Ja tak zrobilam w tamtym roku... a dokładnie 10mcy temu ważyłam 49kg- tak się zawzięcie odchudzałam, że z 55kg spadłam -6kg. A teraz... waże 58kg I stwierdziłam, że się nie odchudzam- po prostu trzeba wybrać dietę taką, której zawsze się bedziemy pilnować- dieta nie oznacza, że nic się nie je, bądź diametralnie zmienia posiłki na te z o wiele mniejszą ilością kalorii. Dostałam pod choinkę rowere stacjonarny- bo chciałam ![]() i... diety zmieniać nie będę. Jem w ramach rozsądku, bo wiem czym grozi ograniczenie się ! i słuchać tu koleżanki doświadczonej ! ![]() Po prostu nie obżerać się i ograniczyć słodycze i słodkie napoje- co nie oznacza, żeby je wykluczyć! Wykluczenie zupełne nie ma sensu, bo nadejdzie taki dzień, że naszemu organizmowi włączy się łaknienie na słodycze i wtedy dopiero będzie bomba kaloryczna! Co najważniejsze- nie jeść węglowodanów wieczorem ![]() no... se pogadałam. Chodzi o to, że ja wagę akcpetuję (a mam 162cm wzrostu), tylko tyle, że postanowiłam jeździć na rowerku tak mniej więcej około 1h wieczorem (na razie w początkowej fazie zaczęłam od 30-40min) ---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ---------- Cytat:
Ale skoro...to jest sam początek ciąży? Moim zdaniem nie możemy traktować siebie też zbyt delikatnie... Nie jesteśmy jajkami i nasze dzieci też nie sa. Wiem, że bardzo pragniemy dziecka- wszystkie z nas i każda z osobna, ale też nie popadajmy w paranoje.
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
||
|
|
|
#2914 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
[QUOTE=lisek15;16262717]Metropolitan myślę,że jeżeli bierzesz pod uwagę upadki i siedzenie na pupce to ten wyjazd nie jest najlepszym wyjściem.
no nie, no ja wiedziałam, że mnie zrąbiecie, mogłam nic nie pisać Kurde, teraz to sama nie wiem, zapytam się gina jeszcze w czwartek, ale już sobie wszystko kupiłam no...! spodenki, kuteczkę, polarki.... |
|
|
|
#2915 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
oczywiscie ze dam znac po wizycie. Niespodzianki raczej nie bedzie... co tydzien robie test ciazowy i jak do tej pory wszytkie negatywne ale kto wie
|
|
|
|
|
#2916 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
TZ caly w strachu zabronil mi dietowac, za to mam z nim chodzic na treningi czesciej ... Moze to i lepiej. Choc jeszcze czuje sie dziwnie, nie mam pojecia dlaczego. Generalnie nie lubie bialek I zazwyczaj niewiele ich spozywam, tyle co mleka do kawy.... A tu nagle przez caly dzien same bialka i w dodatku z produktow ktorych nie lubie- jogurt owszem zjem, ale raz na rok, tymczasem wczoraj zjadlam chyba z 4, lekko doprawiona piers z indyka i kefir. Masakra. Musze po prostu wiecej cwiczyc i chyba bedzie dobrze- bedzie to trwalo dluzej ale chyba nie bede mdlec.
|
|
|
|
|
#2917 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 780
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
[QUOTE=metropolitan;162628 64]
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2918 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
Zdrowie dziecka chyba jest najwazniejsze co? A co jesli ktos w Ciebie wjedzie? - ja tak kiedys zrobilam i nie bylo ciekawie. Gin powie Ci to samo kochana ... Myslalam ze masz na mysli siedzenie i ogladanie innych a nie takie ryzyko .... Dziwie sie ze w ogole musimy Ci takie rzecy tlumaczyc... |
|
|
|
|
#2919 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
witajcie
metroplitan to twoja decyzja. my co roku jezdzimy na narty na sylwestra, w tym roku wszystko juz bylo przygotowane i kiedy potwierdzilismy ciaze u gina wszystko odwolalam. nie chcialam miec sobie nic do zarzucenia na wypadek gdyby sie cos zlego stalo
__________________
Nasz synek Antoś |
|
|
|
#2920 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
ojej Cosma to nieźle ta twoja dieta na ciebie wpłynęła... ja myślałam o Kopenhaskiej, moja koleżanka stosowała i to nie jest tylko tak, że ona się skończy i człowiek wraca do starych przyzwyczajeń, przynajmniej po tym co zaobserwowałam u niej, zaczęła oczywiscie więcej jeść ale nie tyle co przed dietą i pilnowała żeby za dużo smażonego nie jeść i słodyczy itp
zadowolona była poprostu z efektów diety i chciała tą wagę utrzymać ja też tak do tego podchodzę i jak coś to zamierzam tak właśnie zrobić jak ona ale oczywiście i tak wszystko wyjdzie w praktyce aha i kochane ja ważę około 77kg i mam 178cm wzrostu ale nie chodzi tu tak naprawdę o wagę a o złe jej ulokowanie, tzn uda mi się niemiłosiernie rozrosły (nie wchodzę w żadne stare portki), oponka się pojawiła i ręcę nad łokciem są większe i takie hmmm... miękkie... ja nie ćwiczę bo jakoś nie umiem się zmotywować wiec najpierw trochę schudnę a później zacznę coś robić żeby skóra nie wisiała ale to raczej jak zobaczę efekty odchudzanka bo wcześniej jakoś tak ciężko się zabrać ![]() ---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ---------- no i dodam że 3 lata temu ważyłam 56kg wiem, że mało jak na mój wzrost ale taką się lubiłam, niezależnie od tego co założyłam było mi w tym dobrze a teraz ech... długie luźniejsze bluzki i od niedawna (aż wstyd się przyznać) gorset wyszczuplający... mój cel to 65kg... myślę, że akurat, nie wrócę do wagi 56 bo może faktycznie jak anoreksja wyglądałam ale tyle to taka dopuszczalna przeze mnie waga
__________________
♥ ♥ ♥ ♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia USG: 22.11 Wizyta: 28.11 |
|
|
|
#2921 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
![]() Wydaje mi sie ze powinnas na odwrot zrobic. Nie dieta a cwiczeniami zwalczyc to co Ci nie pasuje. Wage masz w normie, wiec gdybys zaczela cwiczyc to byc wyrobila sobie miesnie kosztem tkanki tluszczowej Ja mam sporo do zrzucenia- choc teraz sama nie wiem bo dzis waga wskazala 66 kg (przypomne ze w niedziele bylo 70:p, wiec wnioskuje ze potrzebuje nowej wagi ) I z TZ zdecydowalismy ze oboje bedziemy uwazac po prostu na to co jemy i bedziemy 3 razy w tyg trenowac. Ja na sniadanie zjadlam kromke chlebusia pelnoziarnistego z serkiem 0,2 % tluszczu i pomidorem i jogurta - bo mi zostaly a nie wyrzuce Ja musze jesc warzywa i owoce bo bez nich usycham zaraz wciagne dwie mandaryny, a pozniej zrobie salatke z krewetkami na obiad i wieczorem trening i pomelo
|
|
|
|
|
#2922 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
hej kochane moje
![]() ja wczoraj lecialam na lekach uspokajajacych od lekarza, zdecydowali sie zrobic mi chemiczna aborcje, bo dalej nie krwawilam a nie chcieli mi robic lyzeczkowania. Zaczelam krwawic rano tak strasznie,ledwie chodze tak mnie wszstko boi, krawie takimi strasznymi skrzepami a to sa szczatki moich marzen zle mi i przepraszam ze am o tym pisze, ale jakos mi latwiej wtedy. Na szczescie TZ dostal tez zwolnienie zeby byc ze mna w domu.Nie zamartwiajcie se mna dziewczyny, to ze mnie sie przydarzylo nie znaczy ze przydarzy sie wam! szczegolnie ze juz jestecie w 10-11 tygodniu po USg gdzie wszytsko bylo dobrze, a wtedy ryzyko poronienia spada po 10 tygodniu do jedynie 1 procent. Moja dzidzia umarla w 8 i kilka dni, wiec ja nosilam przez tyle czasu, jak mowilismy rodzicom TZ w wigilie to juz nie zyla i dlatego mnie to tak boli. Skad mialam wiedziec? nie mialam boli, krwotokow, lekkie plamienie tylko. zycie jest neispraiedliwe. i jeszcze musieli zaaplikowac leki aborcyjne. powiem wam z eto jest najgorsze, wolalabym krwawic i natualnie ponc od razu, a nie widziec martwa dzidzie na monitorze i wiedziec ze juz zaraz jej nie bedzie.Nie bede wam smucic,cieszcie sie swoimi dzidziami, bedzie dobrze!!! ***********
|
|
|
|
#2923 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
|
|
|
|
|
#2924 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
|
|
|
|
|
#2925 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
u mnie też już rodzice wiedzieli jedni i drudzy i mama już zdążyła pół rodziny powiadomić tak więc mówienie później, że nic z tego nie będzie nie należało do najmilszych... zresztą mało komu ja musiałam mówić bo tak szybko jak się rozeszła wiadomość o ciąży tak i rozeszła się wiadomość o jej stracie trzymaj się kochana bo tylko to teraz możesz zrobić... pamiętaj, każda z nas tu o tobie ciepło myśli i jest z toba (z wami, tobą i tz) duchem
__________________
♥ ♥ ♥ ♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia USG: 22.11 Wizyta: 28.11 |
|
|
|
|
#2926 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
Wiem, że rano trzeba się nasycić i nie jest to głupotą- bo rano wykorzystujemy dużo energii, dlatego też węglowodanowa dietka, a potem w ciągu dnia coraz mniej, delikatniej i obiad około 16. No i ruch do tego. Bo ja chodziłam do pracy i wracałam z pracy na nogach- to jakieś 6km razem- niedużo. A wcale ogromu ruchu z dzieciakami nie miałam w Żłobku :PDlatego się cieszę, że moje miejsce pracy będzie przeniesione o jakieś 3km dalej (bo teraz mam zaledwie 200m niecałe )- trochę się rozruszam![]() ---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ---------- Cytat:
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
||
|
|
|
#2927 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
no to już nie zabrzmiało tak fajnie.
nie uważam, że nie macie racji, ale to jest tak wczesna ciąża, że równie dobrze mogłabym o niej nie wiedzieć. A przecież wiecie, że dziewczyny, które ciągle leżą i pachną, bo boją się o dziecko też nie mają gwarancji, że nie poronią. Myślę, że trochę normalności nie zaszkodzi. Czasem wydaje mi się, że taki przesadyzm robi gorzej, bo wkręcamy sobie pewne rzeczy i stają się one samospełniającą się przepowiednią niestety. Dlatego nie mam zamiaru ze zbyt wielu rzeczy rezygnować z powodu ciąży, jeśli wszystko będzie dobrze z dzieckiem. Tak jak napisałam wcześniej, zapytam lekarza i zastosuję się do jej decyzji. |
|
|
|
#2928 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
podpinam się pod to co napisałaś. Pisałam to samo tylko nieco inaczej
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
|
|
|
|
#2929 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
I nie mowe ze powinnas lezec i pachniec, ale zadbac o siebie nie zaszkodzi. Pal licho jakbys nie wiedziala, ale wiesz i powinnas zadbac o swoje zdrowie i bezpieczenstwo. Nikt nie kaze Ci lezec w lozku i nic nie robic, rob na co masz ochote, ale nie zapominaj ze juz nie decydujesz tylko o sobie a jestes odpowiedzialna takze za te zycie ktore w Tobie sie rozwija. |
|
|
|
|
#2930 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
|
|
|
|
#2931 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
Potem zaczelam na normalne gory wchodzic i zjezdzalam, pierwsze krzaki byly moje. Bylo naprawde duzo upadkow. W tamtym roku jak bylam na nartach tez zdarzalo mi sie niezle wywrocic, bo np jakis gowniarz mi przed narta smignal i mnie zahwial. Uwierz mi, nawet jesli sama bedziesz bardzo uwazac nie mozesz przewidziec co zrobia ludzie wokol Ciebie, a jest tyle idiotow ktorzy nie patrza na to czy ktos zjezdza czy stoi czy sie wypierniczyl i jada sobie niezwracajac na Ciebie uwagi. Nie raz nie dwa zdarzylo mi sie z kims zderzyc. Nie przewidzisz wszystkiego. Narty- badz tez snowboard, ogolem sporty na sniegu sa swietne, ja uwielbiam poszalec na stoku a potem wywalic sie w jacuzzi w hotelu, ale naprawde uwazam ze nie jest to sport dla dziewczyny w ciazy.... Zrobisz jak uwazasz i jak uwaza Twoj gin, ja napewno bym sie nie zdecydowala na takie ryzyko. Owszem pojechalabym, ale trzymalabym sie z dala od zjezdzajacych. |
|
|
|
|
#2932 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
trzymaj sie kochana
|
|
|
|
|
#2933 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
Jest tyle wariatów i egoistów na stokach, że nie patrzą na ludzi- ale tak jest wszędzie.Myślę Metropolitan, że decyzja należy do Ciebie, podejmiesz ją po rozmowie z ginekologiem. a tu dla Ciebie artykuł:P klik Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ---------- klik forum gazeta.pl na temat nart w ciąży
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara Edytowane przez LadyMK Czas edycji: 2010-01-05 o 13:27 |
||
|
|
|
#2934 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
hej kobitki
anula kochana moja ja caly czas o tobie myslę i strasznie żałuję że nie moge Cie przytulić, jak masz ochotę to pisz o wszystkim tym bardziej że jesteś w obcym kraju i pewnie brakuje Ci bliskich osób, mi bardzo pomogło mimo że ryczałam chyba codziennie przez długi czas pisanie na forum zarówno tutaj jak i na forum gdzie były dziewczyny po poronieniu - jak będziesz miała ochotę to prześlę Ci linki, przytulam Cie mocno i jestem z Toba myślami, a kotek i jeszcze jedno jak tylko chcesz to płacz-niewiele ale troszkę pomaga metropolitan-decyzja co zrobisz należy do Ciebie i nie dziwie się że chcesz normalnie zyc i wogóle, to prawda że kobiety w ciązy zaczynają przesadnie dbać o siebie itd a później i tak dzieją sie złe rzeczy (jestem żywym przykładem) i mimo że dbałam chuchałam itd nic nie uratowało mi dzidzi mimo to do dzisiaj zastanawiam sie czy to nie moja wina bo np: jak nie wiedziałam jeszcze że jestem w ciązy napiłam się piwa itd i powiem Ci że trudno o tym nie myśleć, teraz zamierzam sie starać ale nie zamierzam z wszystkiego zrezygnować tylko żyć normalnie, oczywiście pewne rzeczy w granicach rozsądku , nie dziw się że wiele dziewczyn odradza ci deskę po prostu tak jak napisała Cosmaa ten sport jest troszkę niebezpieczny, ty możesz uważać ale kto inny może zrobić krzywdę- a ja pisze o tym wszystkim żeby po prostu uświadomić że w razie gdyby sie coś stało to pewnie wyrzucałabyś to sobie i wogóle tak to niestety z nami jest-ale z drugiej strony przecież nic się nie stanie i bedzie ok za co tzrymam kciukikurcze mam nadzieje że ktoś zrozumie co miałam na mysli bo chyba nakręciłam ![]() Maggi widzisz pokręciłam z tą@ hihi a więc następna chyba będzie 30.01.2010 oczywiście jak pójdzie torem 34 dc Edytowane przez aa2 Czas edycji: 2010-01-05 o 13:36 |
|
|
|
#2935 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Ja zrozumialam Asiu
Ja nie chce nikomu mowic co ma robic, choc moglo to tak zabrzmiec. Po prostu wlasnie wszystkie przezywamy strate Anulki, a tu Metropolitan nam wyskakuje ze na snowboard sie wybiera .... Chcialam tylko wyjasnic ze wiele pod tym katem przeszlam i wiele widzialam i nawet mnie, bez fasolki w brzuszku na poczatku ciezko bylo wytrwac, bo to bardzo meczy nogi. Gdybys juz miala jakies doswiadczenie nie odradzalabym Ci az tak, ale mowisz ze bedziesz sie uczyc... Wiec ja odradzam Mam nadzieje ze madrze zdecydujesz
|
|
|
|
#2936 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cosma a jak tam z tą twoja praca? wypali wkoncu coś z tego? bedziecie brali ten slub? bo nic nie piszasz
a tak swoja drogą to ciekawe co u aneczki555 bo chyba sie na nas pogniewała i teraz nawet nie wiadomo czy wszystko u niej ok, no i ztego co pamietam też miała brać ślub |
|
|
|
#2937 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 489
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
trzymaj sie kochana
|
|
|
|
|
#2938 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
moja siora przy stresie ma poslizg @ nawet o 2 tyg ale cie rozumiem bo tez bym sie martwiła jesli by @ nie przychodził , chociaz u ciebie to nie wykluczone ze może byc jednak fasolinka
__________________
Amelcia http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 |
|
|
|
|
#2939 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
Cytat:
Ostatnio nagadalam TZ ze uwazam ze nie bedzie sie nadawal na ojca i takie tam No ale rzucam palenie i wszystko mnie irytowalo wiec mu nagadalam porzadnie. Bardzo duzo sie klocilismy przez ostatnie 3 tygodnie, w tamtym tygodniu nawet sie juz pakowalam do Polski Takze nie wiem co bedzie. Narazie od kilku dni jest super i sie dogadujemy swietnie ale z nami to nigdy nie wiadomo kiedy bomba buchnie No i w zwiazku z tym nie wiadomo co z praca... Narazie staram sie dorabiac sobie- robie wlasnie jutro tipsy Anicie i jej kolezance wiec zarobie 50 euro Tez myslalam dzisiaj o Aneczce ... nie odzywa sie juz dlugo nie? Ale ostatnio jak pisala bylo wszystko w porzadku, wiec mysle ze gdyby cos sie dzialo to by nam napisala Mam nadzieje ze wsio u niej dobrze ![]() Aneczko odezwij sie jak bedziesz ![]() ![]() A Ty mi kobieto powiedz prosze.. zaczeliscie juz sie starac?
|
|
|
|
|
#2940 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ
[QUOTE=Gosiaro;16260475]Ciągle nie mogę się otrząsnąć po wiadomości Anulki.Tak jest mi przykro z tego powodu.Tez nie rozumiem jak to się dzieje, że ci co wpadają i nie chcą dzieci to je maja, a te co bardzo chcą to tak często je tracą?Jednak na to pytanie chyba nikt nie jest w stanie udzielić odpowiedzi...
Wczoraj byłam na usg z moim mężem.Nie muszę chyba pisać jak sie stresowałam.Trzęsłam się cała, tak się bałam.Na szczęście wszystko jest ok.Dzidzia bardzo ruchliwa, aż oboje byliśmy w szoku, bo machała raczkami, wyginała się.Ryczałam jak bóbr ze szczęścia. Jest kośc nosowa, przeziernosc 1,1.To był nasz najwspanialszy prezent na 6 rocznicę poznania się. dokładnie na to mozna tylko powiedzieć ze swiat jest niesprawiedliwy ![]() ![]() ![]() dobrze ze u ciebie i twojej fasolinki wszystko ok ![]() masz zajefajny avatarek
__________________
Amelcia http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:57.








Kurde, teraz to sama nie wiem, zapytam się gina jeszcze w czwartek, ale już sobie wszystko kupiłam no...! spodenki, kuteczkę, polarki....
oczywiscie ze dam znac po wizycie. Niespodzianki raczej nie bedzie... co tydzien robie test ciazowy i jak do tej pory wszytkie negatywne





mój cel to 65kg... myślę, że akurat, nie wrócę do wagi 56 bo może faktycznie jak anoreksja wyglądałam ale tyle to taka dopuszczalna przeze mnie waga

trzymaj sie kochana
Mam nadzieje ze wsio u niej dobrze 

