Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

[aniabaniaa]

Napisane przez milusia1991

Cześć gaduły! Ja tak na bardzo szybko bo muszę zrobić sprzątanko w domu. A później zasiąść nad książkami Kochane tyle się u mnie dzieje. Nie wiem o czym pierwsze pisać... o tym że przybył mi kilogramek, o sobotniej kłutni z TŻ, czy o tym że rozpoczynam małą współprace z fotografem! Jak się sprawdzę znajdę się na kalendarzu żużlowym. Ale narazie więcej o tym nie piszę bo nie chcę zapeszyć. A z TŻ już pogodzeni. Mam nadzieję że jest tak jak teraz mówi i zrozumiał że często nie szanuje tago że ma mnie przy sobie...

Achhh, faceci . pewnie jest zazdrosny :P A na fotografa uważaj, to zboki :P miałam kiedyś paskudną historię z fotografem, brrr! Cieszę,że z tych zdjęć do kalendarza,ale bądź czujna

Napisane przez Sunday Rose

Cześć dziewczyny, przeczytałam wasze wypociny, ale moje myśli zdominował turbopasztet Winyla szczerzę się do kompa może dlatego, że też mam @ i to określenie idealnie oddaje moje odczucia a tak poza tym, to się nareszcie odrobiliśmy z remontem i mogę zacząć ćwiczyć na dywanie :P wiem, że to durnie brzmi, ale wcześniej było tyle kurzu, że wszelkie ćwiczenia w parterze odpadały macie jakiś zestaw ćwiczeń siłowych z hantlami na całe ciało? bo chciałabym powoli wprowadzać siłowy właśnie okazało się, że nie mogę w mieszkanu skakać na skakance i nie wiem, co zamiast tego w ramach aerobów.. macie jakiś pomysł? w ogóle to zakochałam się w maśle orzechowym na drugie śniadanie zrobię sobie z nim naleśnika nic mi się nie chce, kto da motywacyjnego bata? miłego dnia!

NALEŚNIKI Z MASŁEM ORZECHOWYM?! OMG! Jaaa... gdybym była sama w domu i miała w kuchni masło orzechowe,to chyba bym sobie to zrobiła, nawet o tej porze!
Dzięki Bogu wszyscy są w domu i się powstrzymam,pewnie by pomyśleli, że jestem w ciąży

Napisane przez _Ewelka___

nooo plotkowały nieźle

witam po weekendzie ahh wesele było cudwne. Wybawiłam się, i jak zawsze komplementy jak to ja z TZ cudownie sie dogaduje. Swoja drogą, zawsze mnie to zastanawia, czy ludzie tak poważnie, ale miło slyszec cos takiego złapałam bukiet, ogolnie smiesznie bylo

no a ten, obżarlam sie troche, opiłam to wiadome. Ale warto bylo za 2 tygodnie chrzciny, bo ja juz najbardziwsza ciocia jestem, postaram się do tego czasu jesc naprawde zdrowo i smarować ten cell! Powoli robi sie cieplo, u mnie niesamowite słońce, ktore dalo tyyyyyyle energii ze od rana sprzatam

odliczam do takiej prawdziwej wiosny, wtedy zaczne biegac z TZ, oj licze na spadek tluszczu po tym bieganiu

Jaaaaaaaaaa........ złapałaś bukiet?! Byłaś gwiazdą wesela! WOW! Brawka To jak tam,kiedy WASZ ślub?
Co do diety do chrzcin - jaaasne,jasne :P

Napisane przez Lilly47

Hey, u mnie żeby nie było tak wzorowo "wpadła" kaszka z Biedronki Mleczny Start o smaku czekoladowo-orzechowym... Rozpusta, przez duże R!!!! Trudno, żyję dalej

Zaraz jadę na zajęcia, więc co nie co spale, kaszkę raczej na pewno. Dziś już koniec jedzonka, czekam na ukochaną owsiankę rano. To najlepsze śniadanie jakie jadłam
Dziewczyny ile kcal zjadacie dziennie? Tak mniej więcej Chciałabym porównać ze swoim jadłospisem. Mi wychodzi 1200 kcal, czasami więcej.

MmMmm, ja właśnie przed chwilą widziałam reklamę w tv, właśnie tej kaszki! od razu zachciałam mieć ją w brzuchu ach.
Kurcze,a te kalorie to na prawdę różnie......... i strasznie mnie to wkurza.... przeważnie kręcę się w okolicach 1200/1500, nie sprawia mi to kłopotu, lubię zdrowe, niskokaloryczne jedzenie. Tyle że czemu jest to nieadekwatne do wagi?
Mam tego dosyć, co z tego, że dbam o siebie, pilnuję się, jak moim organizmem żądzą hormony, to okropne

Napisane przez winyl

Dziękuję za uznanie za turbopaszteta. Teraz mogę dostać tytuł turbopaszteta roku :P.
Za to wygrałam wszystkie wpisy w indeksie, już bez dodatkowych problemów :P.
Chudniemy!

WINYL! czubie :P

[Lilly47]

Napisane przez _Ewelka___

czekoladowo - orzechowe musza byc pyszne!
nie mam takich slodkosci w domu, na szczescie bo pewnie bym jadla

Pyszne, kaloryczne, ale pyszne Czasami warto sobie pozwolić. Kupiłam tylko jedną, więc pokusy już nie ma
Dobrej nocy laski

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

Jaaaaaaaaaa........ złapałaś bukiet?! Byłaś gwiazdą wesela! WOW! Brawka To jak tam,kiedy WASZ ślub?
Co do diety do chrzcin - jaaasne,jasne :P

nie wierzysz we mnie osz Ty! ale ja tez w ogole to bym sie nie odchudzala gdyby nie cellulit , wiem ze jak nic z tym nie zrobie bedzie coraz gorzej

bylam gwiazda haha, musialam gadac cos do mikrofonu, a nie lubie tego bardzo . dobrze że trzeźwa bylam

[aniabaniaa]

Napisane przez _Ewelka___

nie wierzysz we mnie osz Ty! ale ja tez w ogole to bym sie nie odchudzala gdyby nie cellulit , wiem ze jak nic z tym nie zrobie bedzie coraz gorzej

bylam gwiazda haha, musialam gadac cos do mikrofonu, a nie lubie tego bardzo . dobrze że trzeźwa bylam

O ja, poważnie?! Co powiedziałaś? To chyba wcześnie było, że byłaś trzeźwa! Hihihi :P Okazuje się, że można zrobić sobie krzywdę takim złapanym bukietem
A co do diety - to oczywiście w Ciebie wierzę! Ja osobiście nie dałabym rady

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

O ja, poważnie?! Co powiedziałaś? To chyba wcześnie było, że byłaś trzeźwa! Hihihi :P Okazuje się, że można zrobić sobie krzywdę takim złapanym bukietem
A co do diety - to oczywiście w Ciebie wierzę! Ja osobiście nie dałabym rady

wiesz musialam sie przedstawic, powiedziec co tu robie, jaka relacja z mloda para i zyczenia dla nich. Koles z orkiestry byl wciety, glupio zartowal i czulam sie osmieszona. Ale TZ mowi ze spoko to wyszlo Musialam pocalowac wszytskich facetow na sali. Zartownis poza tym, mam "mocny leb" takie imprezy mi nie straszne. Malo tego, uwazam ze upic sie na wesele to wyczyn! chyba ze ktos jest kolkiem i sie nie bawi i nie je


stary nawyk jedzenia w nocy mi sie wlacza...

[agnesuk]

Ewelka - trochę mnie uspokoiłaś z tym lataniem uffff muszę być dobrej myśli. No, ale dobra już Was nie zanudzam tym moim gadaniem o ciąży

Ja się tak wstydzę jakiś przemówień do mikrofonu i w ogóle na maxa się wstydzę być w centrum zainteresowania i podziwiam Ci,bo byłaś gwiazdą wesela i dałaś radę a bukiet piekny!
może niedlugo Ty będziesz rzucała na swoim?

dzisiaj grałam z TŻem w Eurobiznes oczywiście uśmiałam się i jak zwykle z Nim przegralam

[aniabaniaa]

Napisane przez _Ewelka___

wiesz musialam sie przedstawic, powiedziec co tu robie, jaka relacja z mloda para i zyczenia dla nich. Koles z orkiestry byl wciety, glupio zartowal i czulam sie osmieszona. Ale TZ mowi ze spoko to wyszlo Musialam pocalowac wszytskich facetow na sali. Zartownis poza tym, mam "mocny leb" takie imprezy mi nie straszne. Malo tego, uwazam ze upic sie na wesele to wyczyn! chyba ze ktos jest kolkiem i sie nie bawi i nie je


stary nawyk jedzenia w nocy mi sie wlacza...

Ach... rozumiem E tam, głupio wyszło.Fajne przeżycie!
Zazdroszczę takiej imprezy

Mi też własnie włącza się żarłooOOOOOook.

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez agnesuk

Ewelka - trochę mnie uspokoiłaś z tym lataniem uffff muszę być dobrej myśli. No, ale dobra już Was nie zanudzam tym moim gadaniem o ciąży

Ja się tak wstydzę jakiś przemówień do mikrofonu i w ogóle na maxa się wstydzę być w centrum zainteresowania i podziwiam Ci,bo byłaś gwiazdą wesela i dałaś radę a bukiet piekny!
może niedlugo Ty będziesz rzucała na swoim?

dzisiaj grałam z TŻem w Eurobiznes oczywiście uśmiałam się i jak zwykle z Nim przegralam

Hahahhaa, Eurobiznes?! jeeeeja, wieki w to nie grałam! ale super heheheeh! Ale pomysł ))

A gadaniem o ciąży nas nie zanudzasz i jesteśmy głodne Twoich wrażeń, relacji i w ogóle! Chcemy wiedzieć wszystko!

[_Ewelka___]

to co Agnes, odchudzanko przerywasz, ale posilki masz zamiar jakos dobierac zeby pustych kalorii nie jesc czy jak, myslalas o tym? (jedna babka w 8 miesiacu ciazy leciala do Indi)

[agnesuk]

Napisane przez aniabaniaa;25431253[COLOR=Silver

[/COLOR]
Hahahhaa, Eurobiznes?! jeeeeja, wieki w to nie grałam! ale super heheheeh! Ale pomysł ))

A gadaniem o ciąży nas nie zanudzasz i jesteśmy głodne Twoich wrażeń, relacji i w ogóle! Chcemy wiedzieć wszystko!

polecam zagrać My też dawno nie graliśmy, ale kiedyś jak byliśmy w Polsce, to kupilismy i zabralismy tutaj

cieszę się,że mogę się dzielić z Wami wszystkim, mimo że na razie się nie odchudzam, a wręcz tyję Powiem Wam,że uwielbiam dotykać mój brzuch! jest taki cieplutki masakra!
zastanawiałam się nad wzięciem Luteiny. Nie wiem czy moja ciąża jest zagrożona czy nie, więc nie zaszkodzi brać luteinki, tym bardziej,że bede lecieć tym cholernym samolotem. Mi nie zaszkodzi, a dziecku może pomoc, wiec dzisiaj wezmę pierwszą tabletkę tak w razie czego...

ogolnie czuję się baaaaardzo szczęśliwa i pozytywnie nastawiona do życia!
ewelka - odchudzanko przerywam jak na razie, pozniej bede z Wami chudnąć jem tak jak przed ciąża - zdrowo i z głową nie piję PEPSI! to jest dla mnie taki sukces! ale muszę się przyznać,że zjadłam paczuszkę chettosów ketchupowych
Do Indii mówisz? eeeee to luz, ja bede leciała 1,5 godziny, ale ta rożnica ciśnieć męczy... moje uszy ciężko znosza lot

[aliś]

Ja też mam dupowaty, nie chce mi się nawet nic pisać, chyba dopadło mnie jakieś przesilenie. Dietować staram się poprawnie, choć wczoraj zgrzeszyłam tymi pierogami i kawałkiem takiej babki pizzowej
Waga 55,8 stałą od 3 dni
Dzisiaj na śniadanie zjadłam kromkę razowca z jajecznicą i filiżankę kakao. W pracy zjem wieśniaka. Na obiad nie wiem co

[aniabaniaa]

Napisane przez aliś

Ja też mam dupowaty, nie chce mi się nawet nic pisać, chyba dopadło mnie jakieś przesilenie. Dietować staram się poprawnie, choć wczoraj zgrzeszyłam tymi pierogami i kawałkiem takiej babki pizzowej
Waga 55,8 stałą od 3 dni
Dzisiaj na śniadanie zjadłam kromkę razowca z jajecznicą i filiżankę kakao. W pracy zjem wieśniaka. Na obiad nie wiem co

też nie mam pomysłu na obiad. Chyba ugotuję sobie kaszę gryczaną i do tego zjem brokuł :P lubię taki obiad
Choć dzisiaj mam caaaaaaaały dzień wolny,ach i och Świeci cudowne słonko, jest dość ciepło Pewnie TŻ zabierze mnie na lody
Dziś mam drugi dzień @, wszystko ze mnie spływa Czuję się już trochę lepiej i jakby lżej. choć na wadze 57,5

[adusia1554]

A u mnie na snniadanie była jajecznica z 2 jaj i do tego kanapka z sałata i pomidorem Na obiadek robię na życzenie TŻ pieczone skrzydelka, ziemniaczki i jakaś sałatka może z pory.

A po obiadku jedziemy z TŻ kupić wódkę na wesele. Znaleźliśmy w promocji to kupujemy i niech stoi czeka.

[moooniaaaa]

Napisane przez _Ewelka___

ale mam dupowaty dzien, nuuuudy. Wyslalam cv, praca w zawodzie. Nie wiem dlaczego, ale mam przeczucie ze zadzwonia, na 90% wyslanych aplikacji - dzwonia. Jakos mnie to nie cieszy bo to by oznaczalo przeprowadzke do miasta, ktore niespecjalnie lubie. Ale spoko, i tak na rozmowach sie nie popisuje

O Poznaniu mówisz?:P Na dobrą sprawę to i tak chyba lepiej wybyć gdzieś z tż bo w małych mieścinach raczej małe szanse na rozwinięcie skrzydeł

Napisane przez agnesuk

dzisiaj grałam z TŻem w Eurobiznes oczywiście uśmiałam się i jak zwykle z Nim przegralam

Też mam eurobiznes! ja lubię z tż jeszcze grać w państwa i miasta, polecam :P

Napisane przez adusia1554

A po obiadku jedziemy z TŻ kupić wódkę na wesele. Znaleźliśmy w promocji to kupujemy i niech stoi czeka.

Jaka wódkę W biedrze niby tania,ale jak na wesele to lepiej w Makro i to jak jest kierownik działu bo wtedy dają duzy upust albo dorzucają butelki gratis Ale to już pewnie wiesz,więc nie przynudzam :P



Coś mnie łamie, od rana gardło boli,zaczynam kaszleć. Ale już rozpoczęłam terapię,nie dam się. Tylko co z tego skoro na wykładzie pół sali kaszlało,mało co słychać było jakiś wirus obrzydliwy musi krążyć w otoczeniu.
Nie dałam rady nic rano przełknąć, więc zjadłam tylko pół grahamki z masłem. Na zajęciach kanapka z szynką i papryką. A reszta bedzie już dietetycznie

[agnesuk]

hej dziewczyny
Ja dzisiaj 2 kanapki z serkiem chrzanowym + 2 kubełki monte
na obiad też nie mam pomysłu.
dzisiaj kończę ost. pakowanie i jutro fruuuuuuuuuuuu do Polski. Rodzice już na mnie czekają z niecierpliwością haha
nawet mama... która napisała mi ost. żebym bardzo na siebie uważała. Byłam w szoku, bo podobno się mną nie interesuje

Aniu - ale zazdroszczę Ci tego słońca! ja taaaaak strasznie potrzebuje słońca! tutaj oczywiście szaro, buro i deszcz. Do tych brokuł zrób sobie sos czosnkowy

Adusia - wszystko już macie załatwione? tylko tej wódki nie ruszać hehe

[moooniaaaa]

Napisane przez agnesuk

hej dziewczyny
Ja dzisiaj 2 kanapki z serkiem chrzanowym + 2 kubełki monte
na obiad też nie mam pomysłu.
dzisiaj kończę ost. pakowanie i jutro fruuuuuuuuuuuu do Polski. Rodzice już na mnie czekają z niecierpliwością haha
nawet mama... która napisała mi ost. żebym bardzo na siebie uważała. Byłam w szoku, bo podobno się mną nie interesuje

O właśnie napisz potem jak mama, trzymamy kciuki,żeby było dobrze bo nerwy teraz nie są wskazane ahh tak fajnie bejbikowo się zrobiło na wątku i mówię to ja-ta co na widok dzieci dostaję dreszczy :P I wiesz co,fajna sprawą jest kolekcjonowanie pamiątek od samego początku ciąży,wiesz takie pudełko wspomnień. Test ciążowy, pierwsze usg, potem pierwszy ząbek,pierwszy rysunek i takie tam A potem dać to dziecku np.:na 18 urodziny



Mama zrobiła naleśniki i pachna na cały dom

[adusia1554]

Napisane przez agnesuk

Adusia - wszystko już macie załatwione? tylko tej wódki nie ruszać hehe

Właściwie tak. Mi brakuje butów i stroju na poprawiny, TŻ nie ma garnituru na ślub i butów no i jeszcze nie mamy obrączek kupionych a tak to już praktycznie wszystko jest załatwione. Już nie mogę sie doczekac

[Lilly47]

Hey. Mam mało czasu, bo biorę się zaraz za porządki. Odezwę się wieczorem.
Menu:
I. Owsianka z jabłkiem i cynamonem, kawa;
II. 2x razowiec, serek, sałata, ogórek, herbata;
III. zupa pieczarkowa; kaszka i kawa;
IV. kapusta biała duszona z marchewką, 1 ziemniak i marchewka gotowana; ogórek konserwowy;
O kolacji jeszcze nie myślałam.
2 GODZ. FITNESS

[_Ewelka___]

Napisane przez moooniaaaa

O Poznaniu mówisz?:P Na dobrą sprawę to i tak chyba lepiej wybyć gdzieś z tż bo w małych mieścinach raczej małe szanse na rozwinięcie skrzydeł

nie Monia, 60 km od siebie mam Wrocław i narazie tam probuje. Ale nie lubie tego miasta. Ah gdyby to byl Poznan

uwazaj bo grypa panuje, ja mialam tydzien temu. Szybko ale gwaltownie. Sloneczko swieci, trzeba sie dzisiaj ruszyc.

Napisane przez Lilly47

2 GODZ. FITNESS

tez chce na fitnessssss!

[agniesikk]

Napisane przez Lilly47

Zmieniając temat, gdzie ta cholerna wiosna?? Jutro marzec, a człowiek w śniegowcach musi chodzić Masakra.. Marzę żeby było ciepło, będę mogła chodzić z moją psinką na spacerki, do pracy jeździć rowerem... Hmmm.. Na szczęście już bliżej niż dalej!

Spokojnie... :P Jeszcze nie czas na wiosnę- dopiero 1 marca

Napisane przez Lilly47

Dziewczyny ile kcal zjadacie dziennie? Tak mniej więcej Chciałabym porównać ze swoim jadłospisem. Mi wychodzi 1200 kcal, czasami więcej.

Ja to zjadam z 1500-1600 :P Nie ograniczam się w tym względzie drastycznie, np. do 1200, bo mam 18 lat i jeszcze nie muszę, chudnę nawet przy 1700 dziennie (sprawdzone) ok. 0,7kg tygodniowo.

Napisane przez _Ewelka___

dobrze że trzeźwa bylam

[Sunday Rose]

Hej dziewczyny Ania, pomyśl sobie, że na tego naleśnika wrzuciłam jeszcze cieniutką warstewkę dżemu truskawkowego niskosłodzonego *_* przeeepycha ^^ kurcze, wiecie, że jak się dzisiaj zważyłam, to okazało się, że moja waga jest prawie identyczna, jak przed rozpoczęciem SB? masakra, naprawdę. przybyły mi 3 kg do ustabilizowanej wagi. teraz wiem, że ten spadek wynikał ze specyfiki pierwszej fazy, ale nie żałuję, trudno, wolę teraz się trochę dłużej pomęczyć i w końcu to zrzucić, niż całą dietę pilnować porcji węgli. Najwidocznej SB nie jest dla mnie w ogóle jak czytam wasze jadłospisy, to zastanawiam się, czy nie jesteście głodne.. mój organizm bardzo się już przyzwyczaił do regularnego jedzenia i po 3 godzinach od posiłku automatem robię się głodna napiszę wam, co dzisiaj zjadłam,bo możecie mi nie uwierzyć :P
ok. 7.45 - owsianka (4 łyżki płatków, otręby granulowane, całe jabłko, cynamon, pół łyżeczki miodu, dwie łyżki muesli tropikalnego)
ok.10. - pomarańcza, kawa
ok.12.- kanapka z pastą jajeczną
ok.14.30 - pieczony filet z kurczaka w przyprawach, warzywa na patelnię ( w sumie nie wiem ile, bo nałożyłam sobie ok.2/5 opakowania, a z tego zjadłam tak z połowę) i dwie kostki gorzkiej czekolady
ok.16 - reszta warzyw z obiadu, garść słonecznika
i teraz czuję, że źle dziś rozłożyłam posiłki, bo niedługo zrobię się głodna i nie mam pomysłu, co zjeść:P to ja tak dużo jem, czy Wy tak niewiele?

[agniesikk]

Ja tam też lubię jeść i krzywdy sobie nie dam zrobić- głodem mnie nie potrzymacie Ostatnio na chłopaka nakrzyczałam, bo sam zjadł sobie bułę i kiełbasę, stwierdził, że obiad zjemy później, to Aga narobiła rabanu pt. "Ja jestem głodna!! Ty się najadłeś kiełbasą, a ja tylko pomarańczę zjadłam i mam czekać jeszcze 2 godziny do obiadu??" i wielkiego focha strzeliłam TŻ się głupio zrobiło

U mnie dzisiaj źle z dietą
A niedługo tłusty czwartek- Jezu, co za masakra, wszędzie będą pączki. Kupię sobie Lu Go.

[winyl]

Napisane przez agniesikk

Ja tam też lubię jeść i krzywdy sobie nie dam zrobić- głodem mnie nie potrzymacie Ostatnio na chłopaka nakrzyczałam, bo sam zjadł sobie bułę i kiełbasę, stwierdził, że obiad zjemy później, to Aga narobiła rabanu pt. "Ja jestem głodna!! Ty się najadłeś kiełbasą, a ja tylko pomarańczę zjadłam i mam czekać jeszcze 2 godziny do obiadu??" i wielkiego focha strzeliłam TŻ się głupio zrobiło

U mnie dzisiaj źle z dietą
A niedługo tłusty czwartek- Jezu, co za masakra, wszędzie będą pączki. Kupię sobie Lu Go.

Hahahahahaha Dobre!

[agnesuk]

Napisane przez moooniaaaa

O właśnie napisz potem jak mama, trzymamy kciuki,żeby było dobrze bo nerwy teraz nie są wskazane ahh tak fajnie bejbikowo się zrobiło na wątku i mówię to ja-ta co na widok dzieci dostaję dreszczy :P I wiesz co,fajna sprawą jest kolekcjonowanie pamiątek od samego początku ciąży,wiesz takie pudełko wspomnień. Test ciążowy, pierwsze usg, potem pierwszy ząbek,pierwszy rysunek i takie tam A potem dać to dziecku np.:na 18 urodziny

dam znać na pewno co i jak.
a takie pierdoły na pewno będę zbierać Ja się strasznie przywiązuję do takich drobnych rzeczy
na pewno takie pudełko powstanie

pierwsze usg jutro! już się nie mogę doczekać!

Ewelka - 60km od Wrocka? gdzie dokładnie mieszkasz? tez mam 60km

Agniesik - tłusty czwartek na pewno zjem jednego pączka taaa....
Sunday - dorzuć może po 16 jakiś owoc, warzywo? Ja często jadłam marchewki a po 18 tylko woda i herbata.
Adusia - jeszcze macie trochę czasu, więc na pewno sobie ze wszystkim poradzicie!
Lilly - ależ Ci zazdroszczę tego fitnessu mamm w domę siostrę instruktorkę, ale jest takim leniem a mimo to chudsza ode mnie teraz słyszę teksty typu : "eeeej Ty teraz będziesz grubą ciężarówką, to będą mogła nosić Twoje ciuchy" kocham ją za to

Ja dzisiaj na obiad zrobił makaron z sosem i pieczarkami, później zjadłam miseczkę frytek ,a na kolacje kanapeczki z serkiem chrzanowym
dzisiaj muszę się wczesniej polożyć spać, bo wstaje o 4:30 jak ja nie nawidzę jeździć na lotniska i czekać,15 godziny na wejście do samolotu także spędzam ost. wieczór z TŻem i zostawiam Go aż na 1,5 miesiąca ale będę tęsknić...

No nic dziewczynki, ja znikam, odezwę się do Was jutro jak już będę po badaniach i dorwę się do kompa. buziaki i dobranoc

[agniesikk]

Ooooooch, zaraz zbiję mojego TŻ Kłóci się ze mną, że jak tak bardzo chcę się odchudzać przez swoje wymysły, to mogę 2 kg i NIE WIĘCEJ!

Agnes, udanej podróży Wytrzymasz rozłąkę z TŻ- szybko zleci Zobacz na mnie i na mojego faceta, że dajemy radę

Jutro planuję wszamać:

Śniadanie: owsianka z mlekiem
II Śniadanie: jogurt z otrębami+jabłko
Obiad: 3/4 torebki brązowego ryżu+sos do dań meksykańskich
Kolacja: kromka wasy z sałatą, jajkiem, pomidorem i ogórkiem

Pewnie w międzyczasie wpadnie jakiś pomarańcz i kawa czy cuś Ale ogólnie staram się nie pić kawy. Chcę schudnąć do 54,5 kg do końca marca Zawsze tak sobie obiecuję. A potem 52 kg do końca kwietnia. 50kg do końca maja. I 48 kg do końca czerwca. Taaa, wmawiaj se, Agnieszko...

[_Ewelka___]

u mnie rozpusta. Ajjjj. Nie mam motywacji w ogole!!!


aaaa, zblizajacy sie czwartek mnie przeraza

[aniabaniaa]

Napisane przez agnesuk

hej dziewczyny
Ja dzisiaj 2 kanapki z serkiem chrzanowym + 2 kubełki monte
na obiad też nie mam pomysłu.
dzisiaj kończę ost. pakowanie i jutro fruuuuuuuuuuuu do Polski. Rodzice już na mnie czekają z niecierpliwością haha
nawet mama... która napisała mi ost. żebym bardzo na siebie uważała. Byłam w szoku, bo podobno się mną nie interesuje

Aniu - ale zazdroszczę Ci tego słońca! ja taaaaak strasznie potrzebuje słońca! tutaj oczywiście szaro, buro i deszcz. Do tych brokuł zrób sobie sos czosnkowy

Adusia - wszystko już macie załatwione? tylko tej wódki nie ruszać hehe

Czekamy na relacje I trzymamy kciuki, za wszystko ach

Napisane przez moooniaaaa

O właśnie napisz potem jak mama, trzymamy kciuki,żeby było dobrze bo nerwy teraz nie są wskazane ahh tak fajnie bejbikowo się zrobiło na wątku i mówię to ja-ta co na widok dzieci dostaję dreszczy :P I wiesz co,fajna sprawą jest kolekcjonowanie pamiątek od samego początku ciąży,wiesz takie pudełko wspomnień. Test ciążowy, pierwsze usg, potem pierwszy ząbek,pierwszy rysunek i takie tam A potem dać to dziecku np.:na 18 urodziny



Mama zrobiła naleśniki i pachna na cały dom

Zawsze chciałam dostać coś takiego Dostałyscie może podobne pamiątki?
Achh, naleśniki!

Napisane przez adusia1554

Właściwie tak. Mi brakuje butów i stroju na poprawiny, TŻ nie ma garnituru na ślub i butów no i jeszcze nie mamy obrączek kupionych a tak to już praktycznie wszystko jest załatwione. Już nie mogę sie doczekac

hehe, nic dziwnego Też nie mogę doczekać się swojego ślubu i wesela
a nie mam jeszcze oświadczyn,pierścionka,pe wności i innych tego typu :P
I jak z tą wódeczką, wszystko korzystanie wyszło? Mam nadzieję, że jest OK

Napisane przez _Ewelka___

nie Monia, 60 km od siebie mam Wrocław i narazie tam probuje. Ale nie lubie tego miasta. Ah gdyby to byl Poznan

uwazaj bo grypa panuje, ja mialam tydzien temu. Szybko ale gwaltownie. Sloneczko swieci, trzeba sie dzisiaj ruszyc.



tez chce na fitnessssss!

Jaaaaaaaaaaaaaaaa! Jak można nie lubić Wro :P Ja za to nie znoszę Poznania :P

Napisane przez Sunday Rose

Hej dziewczyny Ania, pomyśl sobie, że na tego naleśnika wrzuciłam jeszcze cieniutką warstewkę dżemu truskawkowego niskosłodzonego *_* przeeepycha ^^ kurcze, wiecie, że jak się dzisiaj zważyłam, to okazało się, że moja waga jest prawie identyczna, jak przed rozpoczęciem SB? masakra, naprawdę. przybyły mi 3 kg do ustabilizowanej wagi. teraz wiem, że ten spadek wynikał ze specyfiki pierwszej fazy, ale nie żałuję, trudno, wolę teraz się trochę dłużej pomęczyć i w końcu to zrzucić, niż całą dietę pilnować porcji węgli. Najwidocznej SB nie jest dla mnie w ogóle jak czytam wasze jadłospisy, to zastanawiam się, czy nie jesteście głodne.. mój organizm bardzo się już przyzwyczaił do regularnego jedzenia i po 3 godzinach od posiłku automatem robię się głodna napiszę wam, co dzisiaj zjadłam,bo możecie mi nie uwierzyć :P
ok. 7.45 - owsianka (4 łyżki płatków, otręby granulowane, całe jabłko, cynamon, pół łyżeczki miodu, dwie łyżki muesli tropikalnego)
ok.10. - pomarańcza, kawa
ok.12.- kanapka z pastą jajeczną
ok.14.30 - pieczony filet z kurczaka w przyprawach, warzywa na patelnię ( w sumie nie wiem ile, bo nałożyłam sobie ok.2/5 opakowania, a z tego zjadłam tak z połowę) i dwie kostki gorzkiej czekolady
ok.16 - reszta warzyw z obiadu, garść słonecznika
i teraz czuję, że źle dziś rozłożyłam posiłki, bo niedługo zrobię się głodna i nie mam pomysłu, co zjeść:P to ja tak dużo jem, czy Wy tak niewiele?

Hehehe, faktycznie wydaje się sporo, ale wydaje mi się, że gdybym ja sama spisała uczciwie swoje menu,włączając w nie wszelkie przekąski, wyszłoby podobnie, nie przejmuj się :P A reszta lasek pewnie ma podobnie, tylko nie chce sięprzyznać :P
Zartuję:P

A mi należą się baty. Rano owsianka,później 2 jabłka, no a jakprzyjechał TŻ,to...
2 lody, ciastka maślane (yyyaaaaaa, PYCHA! nie wiem skąd on je wytrzasnął, ale zjadłam chyba z 10),wafelek w mlecznej czekoladzie,pomarańcza
brawka

[Lilly47]

Napisane przez Sunday Rose

Hej dziewczyny Ania, pomyśl sobie, że na tego naleśnika wrzuciłam jeszcze cieniutką warstewkę dżemu truskawkowego niskosłodzonego *_* przeeepycha ^^ kurcze, wiecie, że jak się dzisiaj zważyłam, to okazało się, że moja waga jest prawie identyczna, jak przed rozpoczęciem SB? masakra, naprawdę. przybyły mi 3 kg do ustabilizowanej wagi. teraz wiem, że ten spadek wynikał ze specyfiki pierwszej fazy, ale nie żałuję, trudno, wolę teraz się trochę dłużej pomęczyć i w końcu to zrzucić, niż całą dietę pilnować porcji węgli. Najwidocznej SB nie jest dla mnie w ogóle jak czytam wasze jadłospisy, to zastanawiam się, czy nie jesteście głodne.. mój organizm bardzo się już przyzwyczaił do regularnego jedzenia i po 3 godzinach od posiłku automatem robię się głodna napiszę wam, co dzisiaj zjadłam,bo możecie mi nie uwierzyć :P
ok. 7.45 - owsianka (4 łyżki płatków, otręby granulowane, całe jabłko, cynamon, pół łyżeczki miodu, dwie łyżki muesli tropikalnego)
ok.10. - pomarańcza, kawa
ok.12.- kanapka z pastą jajeczną
ok.14.30 - pieczony filet z kurczaka w przyprawach, warzywa na patelnię ( w sumie nie wiem ile, bo nałożyłam sobie ok.2/5 opakowania, a z tego zjadłam tak z połowę) i dwie kostki gorzkiej czekolady
ok.16 - reszta warzyw z obiadu, garść słonecznika
i teraz czuję, że źle dziś rozłożyłam posiłki, bo niedługo zrobię się głodna i nie mam pomysłu, co zjeść:P to ja tak dużo jem, czy Wy tak niewiele?

Moim zdaniem jesz mało, mówię to porównując cię do swojego jadłospisu. Zresztą każda z nas wie ile może zjeść, aby dieta redukowała masę ciała. U jednej może to być 1700, u innej 1200. Ja niestety muszę trzymać się bliżej 1200 kcal, ale planuję (po osiągnięciu celu) powoli zwiększać ilość kalorii.

Moje menu na dziś:
I. Owsianka z jabłkiem i cynamonem; kawa;
II. 2x razowiec, serek twarogowy, warzywa; herbata zielona;
III. 3 kotlety sojowe smażone, ryż brązowy 50g, cały pomidor z jogurtem naturalnym; kawa;
IV. Jogurt owocowy z musli + banan;
2 GODZ FITNESS

[adusia1554]

Napisane przez aniabaniaa

hehe, nic dziwnego Też nie mogę doczekać się swojego ślubu i wesela
a nie mam jeszcze oświadczyn,pierścionka,pe wności i innych tego typu :P
I jak z tą wódeczką, wszystko korzystanie wyszło? Mam nadzieję, że jest OK



A mi należą się baty. Rano owsianka,później 2 jabłka, no a jakprzyjechał TŻ,to...
2 lody, ciastka maślane (yyyaaaaaa, PYCHA! nie wiem skąd on je wytrzasnął, ale zjadłam chyba z 10),wafelek w mlecznej czekoladzie,pomarańcza
brawka

Haha no to musisz przydusić TŻ o pierścionek A z wódką wszystko wyszło bardzo dobrze. Zadowolona jestem że następna sprawa jest załatwiona.

Rzeczywiście baty Ci się należą

[moooniaaaa]

Napisane przez _Ewelka___

uwazaj bo grypa panuje, ja mialam tydzien temu. Szybko ale gwaltownie. Sloneczko swieci, trzeba sie dzisiaj ruszyc.

Daj spokój,wczoraj pod wieczór byłam ledwo żywa,ledwo pod prysznic weszłam. Ale walnęłam herbatę malinową,gorący fervex,mama nasmarowała mnie na noc maścią rozgrzewająca i jest o niebo lepiej!
Tylko kaszle,żeby to się znowu w zapalenie płuc nie przemieniło

Napisane przez agniesikk

A niedługo tłusty czwartek- Jezu, co za masakra, wszędzie będą pączki. Kupię sobie Lu Go.

A ja właśnie trzymam pod poduchą rozczyn na pączki,niech sobie rośnie dzisiaj będę robiła bo jutro cały dzien zajęć. I ani mi w głowie sobie odmówić cieplutkiego pysznego pączka z marmoladą i lukrem

Napisane przez agnesuk

Ja dzisiaj na obiad zrobił makaron z sosem i pieczarkami, później zjadłam miseczkę frytek ,a na kolacje kanapeczki z serkiem chrzanowym

Ooo narobiłaś mi apetytu na taki makaron z gęstym sosem pieczarkowym i podsmażonymi pieczarkami z cebulką

Napisane przez agniesikk

Ooooooch, zaraz zbiję mojego TŻ Kłóci się ze mną, że jak tak bardzo chcę się odchudzać przez swoje wymysły, to mogę 2 kg i NIE WIĘCEJ!

Phi, chłopy się nie znają :P

[agniesikk]

Napisane przez moooniaaaa

Phi, chłopy się nie znają :P

Dokładnie, tym bardziej, że jak zapytałam, czy mam boczki, to powiedział, że takie lekkie :P No i weź się dogadaj z facetem Schudnę, ile będę chciała! I koniec!