Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

[justynaa80]

Napisane przez ew83

Ja też rodziłam na Staszica na początku lipca. Potwierdzam opinie dziewczyn, że opieka jest tam naprawdę dobra- gorzej z warunkami, ja pierwszej nocy po porodzie musiałam leżeć na korytarzu, akurat było mnóstwo rodzących i właściwie przez dwie doby mojego pobytu ciągle ktoś miał łóżko na korytarzu- także trzeba się z tym liczyć. I największy ból i stres to żółtaczka u maluszka, która zmusza do zostawienia go w szpitalu w sytuacji gdy mamusia wychodzi- my mieliśmy szczęście, czego i Tobie życzę
Ubranka dla dziecka są szpitalne, pieluszki jednorazowe dają po kilka na dzień, ale niestety marnej jakości i mój mały miał po nich czerwoną pupę więc przestałam mu zakładać te szpitalne i dawałam mu swoje pampersy. Pozostałe rzeczy potrzebne przy zmianie pieluszki musisz mieć swoje.
Co do umawiania się z położną to oficjalnie mają one zakaz przychodzenia na nie swój dyżur, ale leżała ze mną dziewczyna która mówiła że była umówiona z jedną z położnych- trochę mnie to zaskoczyło, ale nie dopytywałam o szczegóły i to w jaki sposób to załatwiła ... z tego co zrozumiałam to chyba właśnie ona przyszła na dyżur tej położnej a nie odwrotnie a że rodziła kilka dni po terminie i miała wywoływany poród to pewnie dlatego było to możliwe.

No właśnie słyszałam, że przepełnienie, ale ważne, że opieka nie jest najgorsza. Czyli jeśli chodzi o wyposażenie do szpitala to generalnie dla dzieciaczka wystarczy krem na pupcie, chust do przewijania nawilzane i pieluchy tetrowe i new borny. Jestem w trakcie pakowania i nie chce przegiąć
I podobno po 2 dniach juz wypisują, nawet dziewczyna po cesarce w czerwcu mi o tym mówiła.
A mam jeszcze pytanie czy "coś" na przyspieszenie porodu jest na nfz czy nie? Chodzi mi o zastrzyk jakiś, żeby sie nie meczyc caly dzien. Podpowie któraś?

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez justynaa80

No właśnie słyszałam, że przepełnienie, ale ważne, że opieka nie jest najgorsza. Czyli jeśli chodzi o wyposażenie do szpitala to generalnie dla dzieciaczka wystarczy krem na pupcie, chust do przewijania nawilzane i pieluchy tetrowe i new borny. Jestem w trakcie pakowania i nie chce przegiąć
I podobno po 2 dniach juz wypisują, nawet dziewczyna po cesarce w czerwcu mi o tym mówiła.
A mam jeszcze pytanie czy "coś" na przyspieszenie porodu jest na nfz czy nie? Chodzi mi o zastrzyk jakiś, żeby sie nie meczyc caly dzien. Podpowie któraś?

daja oksytocyne, ot tyle

[justynaa80]

Napisane przez JanuszAgnieszka

daja oksytocyne, ot tyle

a to jest refundowane czy to platne na żądanie?

[miss.hot]

Napisane przez justynaa80

a to jest refundowane czy to platne na żądanie?

Hehe to często dają hurtem dziewczynom i niekoniecznie daje to ulgę, nie każdej przyspieszy poród

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez justynaa80

a to jest refundowane czy to platne na żądanie?

jak zglosisz sie po terminie bez skurczow to Ci to od razu podadza, jak porod nie bedzie postepowal to rowniez a poza tym to radze chodzic duzo, skakac na pilce itp zeby porod szybciej przebiegal

[justynaa80]

Napisane przez JanuszAgnieszka

jak zglosisz sie po terminie bez skurczow to Ci to od razu podadza, jak porod nie bedzie postepowal to rowniez a poza tym to radze chodzic duzo, skakac na pilce itp zeby porod szybciej przebiegal

Jestem zielona we wszystkim co zwiazane z porodem
Moja pierwsza ciąża...

[angel109238]

My już w domku

Napisane przez JanuszAgnieszka

angel pamietasz jak kiedys pokazywalas mi wyniki badan? co wtedy powiedzial lekarz na nie?

że to niegroźne, infekcji nie było

Napisane przez justynaa80

a to jest refundowane czy to platne na żądanie?

refundowane, dostaniesz czy chcesz czy nie. ale w moim przypadku dwie dawki nie pomogły

dzisiaj kupiłam mm, powiedziałam mamie oczywiście usłyszałam żebym karmiła naturalnie. Tak chcę karmić naturalnie ale obserwując moje dziecko chyba się nie uda
Jakim mlekiem mm karmicie?
Ja kupiłam HIPP
http://dodomku.pl/salon_hipp/produkt...oczatkowe.html

Mam jeszcze pytanie ile czasu ciągneła was blizna po cc?
Bo mnie ona jeszcze czasem piecze i ciągnie, i boli mnie brzuch jakbym miała lekkie zakwasy, ale to dopiero dwa tygodnie może nie ma czym sie martwić?

[mik23]

moja córeńka dostawała Nan pro ( w szpitalu tez takim ją karmili) ale pozniej okazalo sie ze mała ma alergię i dostała taką mieszanke na receptę Bebilon Pepti i nie wiem jak ona to pije, bo ja spróbowalam i mało nie zwymiotowałam ochyda...

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez angel109238

że to niegroźne, infekcji nie było

dzisiaj kupiłam mm, powiedziałam mamie oczywiście usłyszałam żebym karmiła naturalnie. Tak chcę karmić naturalnie ale obserwując moje dziecko chyba się nie uda
Jakim mlekiem mm karmicie?
Ja kupiłam HIPP
http://dodomku.pl/salon_hipp/produkt...oczatkowe.html

Mam jeszcze pytanie ile czasu ciągneła was blizna po cc?
Bo mnie ona jeszcze czasem piecze i ciągnie, i boli mnie brzuch jakbym miała lekkie zakwasy, ale to dopiero dwa tygodnie może nie ma czym sie martwić?

1) czyli tak jak przypuszczalam
2) wybor mm powinnas skonsultowac z pediatra. Ale probuj tez piersia - warto.
3) mnie w ogole rana nie piekla, ale wnetrznosci ciagnely mnie ponad tydzien.

[bianeczkaa]

Napisane przez madzialena-lublin

Tak, to prawda że nie można pazurków pomalowanych.
Moja znajoma zapomniała, chciała łanie wyglądać przy porodzie i poszła rodzić z pełnym pedicurem- mąż jej w szpitalu zmywał . Nie jestem pewna tylko czy zakaz dotyczy też zwykłej, bezbarwnej odżywki, ale ja chyba ryzykować nie będę i pójdę bez niczego.

angel109238
Jak maluszek? Mam nadzieję, że ze zdrówkiem lepiej?

No bez jaj, nie wystarcą tylko ręce? Zrobiłamsobie utrwalany lakier na paznokciach u nóg i od tak tego się nie da zmyć

Napisane przez justynaa80

A czy to prawda, że teraz nie można sobie opłacić położnej w szpitalu?
Chcialabym, urodzic szybko więc nie będę żałować pieniędzy, ale nie wiem czy nadal mam możliwość umowic sie z polozna w nocy o polnocy?

Czy na staszica dają ubranka dla dziecka a swoje tylko na wyjscie? A z kosmetykow dla niuni tylko te do zmiany pieluszki?

Swoją położną można mieć tylko na Kraśnickiej

Wiecie jak się wczoraj wq.... Były imieniny mamy i oczywiście przy stole temat rodzenai itp no i opowiadam, że teraz jest sporo metod na przyspieszenie porodu lub zmniejszenie bólu jak np chodzenie, basen, piłka (i że lepiej jak maż przy tobie jest, bo łatwiej z tego korzystać, ale nie! bo będzie mi tylko przeszkadzał ), ale moje ciotki oczywiście, ze co ja wiem, jak mnie zacznie boleć to się położę plackiem i już. No to im mówię, że nie mam zamiaru, zresztą czytam w internecie co wy piszecie że wam to pomaga, to stwierdziły, że "za dużo czytam i żebym się nie sugerowała tym co tu jest wypisywane, bo to bzdury!" Szlak mnie trafił bo same rodziły ponad 25 lat temu i były czasy jak za króla ćwieczka i guzik wiedzą

[linuska33]

wszyscy są tacy mądrzy..a skoro same przeżyły poród na łóżku to dlaczego teraz niby miało by być wolno "nam" coś innego robić..

a mnie dzisiaj cały dzień boli jak na okres..mam nadzieje, że to coś się rusza w stronę porodu..chce już mieć to za sobą..
i dalej przejmuje się bardziej tym pobytem po w szpitalu niż samym porodem..chyba mam jakiś syndrom wypracia bo nie potrafie myśleć inaczej o porodzie jak tylko o czymś co muszę przejśc żeby mieć przy sobie swoją córę..w ogóle do mnie nie dociera, że to będzie bolało, że wcale miłe nie będzie, że będzie mnie kosztowało duzo pracy i wysiłku...mam nadzieje ze te mysli zostana mi do konca i nie ogarnie mnie jakas panika jak naprawde sie zacznie

[justynaa80]

Napisane przez bianeczkaa

No bez jaj, nie wystarcą tylko ręce? Zrobiłamsobie utrwalany lakier na paznokciach u nóg i od tak tego się nie da zmyć

Swoją położną można mieć tylko na Kraśnickiej

Wiecie jak się wczoraj wq.... Były imieniny mamy i oczywiście przy stole temat rodzenai itp no i opowiadam, że teraz jest sporo metod na przyspieszenie porodu lub zmniejszenie bólu jak np chodzenie, basen, piłka (i że lepiej jak maż przy tobie jest, bo łatwiej z tego korzystać, ale nie! bo będzie mi tylko przeszkadzał ), ale moje ciotki oczywiście, ze co ja wiem, jak mnie zacznie boleć to się położę plackiem i już. No to im mówię, że nie mam zamiaru, zresztą czytam w internecie co wy piszecie że wam to pomaga, to stwierdziły, że "za dużo czytam i żebym się nie sugerowała tym co tu jest wypisywane, bo to bzdury!" Szlak mnie trafił bo same rodziły ponad 25 lat temu i były czasy jak za króla ćwieczka i guzik wiedzą

olać to, po co się denerwujesz?

[angel109238]

Kobiety z którymi leżałam na Jaczewskiego po porodzie miały pomalowane paznokcie u nóg nawet na bordowo, ja miałam pomalowane paznokcie i przy cesarce nikt nic nie mówił, nie zmywałam

A dlaczego mm mam konsultować z lekarzem?

i jak najbardziej będę robić wszystko zeby karmić piersią, będę małego przystawiać. Zobaczymy.

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez angel109238

Kobiety z którymi leżałam na Jaczewskiego po porodzie miały pomalowane paznokcie u nóg nawet na bordowo, ja miałam pomalowane paznokcie i przy cesarce nikt nic nie mówił, nie zmywałam

A dlaczego mm mam konsultować z lekarzem?

"Mieszankę mleczną dobierz dla dziecka wspólnie z pediatrą, który będzie wiedział, jakie dodatkowe składniki (witaminy, mikroelementy) są potrzebne maluszkowi na danym etapie rozwoju" poza tym dopasowuje on mieszanke pod wzgledem np ulewania, kolek, alergii itp. Tyle sie naczytalam, ale praktycznie nie wiem, bo karmie wylacznie piersia.

[linuska33]

hm..a czy przed porodem robią usg?? bo ja dalej nie wiem czy mala sie prawidlowo ustawila glowka do dolu??

[Debowa]

Ja po usunięciu zęba już jestem było usuwanie na wesoło dentysta się śmiał że nie miał kiedy mi się ząb złamać ale mówi że spoko ma wprawę w usuwaniu ciężarnym zębów i że dziewczynie w dzień terminu porodu usuwał zęba.

A teraz tak z innej beczki dziewczynki powiedzcie mi ile przed porodem odszedł wam czop śluzowy? Ja zaczęłam wczoraj 37 tc i podejrzewam że u mnie właśnie to miało miejsce dzisiaj jakoś pod wieczór. Podejrzewam że to czop po konsystencji wydzieliny. Dajcie znać.

Właśnie moja niunia ma czkawkę i skacze mi cały brzuch

[madzialena-lublin]

Napisane przez bianeczkaa

No bez jaj, nie wystarcą tylko ręce? Zrobiłamsobie utrwalany lakier na paznokciach u nóg i od tak tego się nie da zmyć

Nie wiem, może to od szpitala zależy... Koleżanka rodziła kilka lat temu na Staszica, ale może coś się zmieniło? Chyba najlepiej spytać dr

Swoją położną można mieć tylko na Kraśnickiej

A możesz coś więcej na ten temat? Bo ja tam mam rodzić to przyda mi się podpowiedź

Wiecie jak się wczoraj wq.... Były imieniny mamy i oczywiście przy stole temat rodzenai itp no i opowiadam, że teraz jest sporo metod na przyspieszenie porodu lub zmniejszenie bólu jak np chodzenie, basen, piłka (i że lepiej jak maż przy tobie jest, bo łatwiej z tego korzystać, ale nie! bo będzie mi tylko przeszkadzał ), ale moje ciotki oczywiście, ze co ja wiem, jak mnie zacznie boleć to się położę plackiem i już. No to im mówię, że nie mam zamiaru, zresztą czytam w internecie co wy piszecie że wam to pomaga, to stwierdziły, że "za dużo czytam i żebym się nie sugerowała tym co tu jest wypisywane, bo to bzdury!" Szlak mnie trafił bo same rodziły ponad 25 lat temu i były czasy jak za króla ćwieczka i guzik wiedzą

Taaaa.... Ciocie dobra rada są najgorsze. Myślą, że jak rodziły wieki temu to wszystkie rozumy pozjadały. Wg mnie są na nie 2 metody:
1. wpuszczać to co mówią jednym uchem i od razu, szybciutko wypuszczać drugim
2. "asertywnie" powiedzieć im, że czasy się zmieniły, a one są stare i g...o wiedzą Uwaga! Ta metoda skutkuje utratą kontaktów z częścią rodziny

[miss.hot]

Ja wybrałam mleko sama - od początku synek pił NAN, nic się nie działo na szczęście
To nie lek, że trzeba konsultować, tym bardziej, że młoda mama nie zawsze ma czas na chodzenie ot tak do lekarza

[mami23]

Napisane przez linuska33

hm..a czy przed porodem robią usg?? bo ja dalej nie wiem czy mala sie prawidlowo ustawila glowka do dolu??

linuska33 podaj do siebie jakiś kontakt np na gg będzie szybciej chciałam o coś zapytać pozdrawiam-też jestem w 39 tyg i jestem zielona

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Napisane przez Debowa

Ja po usunięciu zęba już jestem było usuwanie na wesoło dentysta się śmiał że nie miał kiedy mi się ząb złamać ale mówi że spoko ma wprawę w usuwaniu ciężarnym zębów i że dziewczynie w dzień terminu porodu usuwał zęba.

A teraz tak z innej beczki dziewczynki powiedzcie mi ile przed porodem odszedł wam czop śluzowy? Ja zaczęłam wczoraj 37 tc i podejrzewam że u mnie właśnie to miało miejsce dzisiaj jakoś pod wieczór. Podejrzewam że to czop po konsystencji wydzieliny. Dajcie znać.

Właśnie moja niunia ma czkawkę i skacze mi cały brzuch

Ja jestem w 39 tc i nic nie zauważyłam w sumie to dobrze się czuję i na nic się narazie nie zapowiada

[ew83]

Napisane przez Debowa

Ja po usunięciu zęba już jestem było usuwanie na wesoło dentysta się śmiał że nie miał kiedy mi się ząb złamać ale mówi że spoko ma wprawę w usuwaniu ciężarnym zębów i że dziewczynie w dzień terminu porodu usuwał zęba.

A teraz tak z innej beczki dziewczynki powiedzcie mi ile przed porodem odszedł wam czop śluzowy? Ja zaczęłam wczoraj 37 tc i podejrzewam że u mnie właśnie to miało miejsce dzisiaj jakoś pod wieczór. Podejrzewam że to czop po konsystencji wydzieliny. Dajcie znać.

Właśnie moja niunia ma czkawkę i skacze mi cały brzuch

Mi odchodził bardzo stopniowo i właściwie do samego porodu dlatego z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że u Ciebie to może znaczyć że poród blisko, ale wcale nie musi tak być, bo mogło Ci odejść tylko część - u każdej kobiety przebiega to inaczej więc na dwoje babka wróżyła

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Dziewczynki moje kochane dziękuję Wam za wszystkie rady odnośnie karmienia Wczoraj odnieśliśmy z synkiem małe zwycięstwo- udało się bez dokarmiania mm Zobaczymy jak będzie dziś.
Jejku martwię się tak bardzo chciałabym żeby wystarczało mu to co mam w piersiach i nie mam zamiaru się poddawać, ale dzięki też za posty dziewczyn, które musiały z różnych powodów przejść na butelkę- Wasze wypowiedzi sprawiają że gdybym jednak musiała zrobić to czego nie chcę podejdę do tego w ten sposób, że synek jest najważniejszy i to żeby był najedzony a nie moje ambicje, które nie zawsze da się zrealizować ...

[mik23]

Napisane przez bianeczkaa

Wiecie jak się wczoraj wq.... Były imieniny mamy i oczywiście przy stole temat rodzenai itp no i opowiadam, że teraz jest sporo metod na przyspieszenie porodu lub zmniejszenie bólu jak np chodzenie, basen, piłka (i że lepiej jak maż przy tobie jest, bo łatwiej z tego korzystać, ale nie! bo będzie mi tylko przeszkadzał ), ale moje ciotki oczywiście, ze co ja wiem, jak mnie zacznie boleć to się położę plackiem i już. No to im mówię, że nie mam zamiaru, zresztą czytam w internecie co wy piszecie że wam to pomaga, to stwierdziły, że "za dużo czytam i żebym się nie sugerowała tym co tu jest wypisywane, bo to bzdury!" Szlak mnie trafił bo same rodziły ponad 25 lat temu i były czasy jak za króla ćwieczka i guzik wiedzą

ach tez słyszalam takie "rady" przed porodem... pozostaje nie sluchac i robic swoje. Ja przez wiekszosc porodu -chodzilam, skakalam na pilce bo nie zamierzalam lezec plackiem i czekac bo chyba bym zwariowala, polozylam sie dopiero po kilku godzinach skurczybo nie mialam juz sily chodzic... Co do faceta , to uwazam ze nie jest potrzebny przy porodzie bo my Kobitki chyba bardziej zbieramy sily kiedy nie mamy komu wyszlochac sie w rekaw, moj mąz wszedl do mnie na porodówke na chwile i juz zaczelam ryczec ze ja nie mam sily itd... a jak poszedl to zebralam sie w sobie i poszlo..ale to indywidualna sprawa kazdego, niektorym obecnosc bliskiej osoby moze pomaga, dlatego nie mozna nikomu wmawiac ze lepiej bez faceta, ani tez ze musisz rodzic z mężęm.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez linuska33

hm..a czy przed porodem robią usg?? bo ja dalej nie wiem czy mala sie prawidlowo ustawila glowka do dolu??

nie wiem jak u reszty, ale ja mialam wykonywane usg w dniu przyjecia na oddzial, ogolnie sprawdzali jak jest ulozona i jakie ma wymiary

[angel109238]

Ja kupiłam mleko bez konsultacji, narazie i tak staram sie karmić piersią raz tylko dostał w domku mm.

co do faceta przy porodzie, wiem że dzięki temu że mąż był przy mnie przez te prawie 19 godzin nie zwariowałam, i wiem ze gdyby go nie było to już w ogóle robili by ze mną co by chcieli

bianeczka a te rady olewaj, bo nie można porównywać porodów tych sprzed 25 lat z tymi obecnymi, trochę inaczej to wygląda.

[groszek85]

Napisane przez madzialena-lublin

Taaaa.... Ciocie dobra rada są najgorsze. Myślą, że jak rodziły wieki temu to wszystkie rozumy pozjadały. Wg mnie są na nie 2 metody:
1. wpuszczać to co mówią jednym uchem i od razu, szybciutko wypuszczać drugim
2. "asertywnie" powiedzieć im, że czasy się zmieniły, a one są stare i g...o wiedzą Uwaga! Ta metoda skutkuje utratą kontaktów z częścią rodziny

punkt nr 2 spowodował wypłynięcie słonej cieczy z kanalików łzowych fajnie to napisałaś

A Tobie bianeczka współczuję tych rozmów, ja bym nie wytrzymała i coś bym im odpowiedziała...

[bianeczkaa]

Groszek, powiedziałam że 20 lat temu to były inne czasy niż teraz. Im się na prawdę wydaje, że to co sięzmienia to tylko tak słownie i nikt tego nie robi

Łapią mnie ostatnio takie bóle w pachwinach przeważnie, że sięruszyć nie mogę, szczególnie jak sięchcę ułożyć do snu. A jak złapie to masakra. Ani się poprawić, ani nic. W ogóle mi ciężko bo brzuch ciągnie w dół le wytrwam Pomarudzę i wyrwam Dzisiaj na pocieszenie idę do fryzjera A wczoraj kupiłam sobie zestaw do robienia shilaków mam tylko nadzieję że jakościowo jakoś przejdzie, no ale nawet jakby tydzień sięutrzymały paznokcie to sukces, bo za 45 zł szału nie oczekuję ale to i tak taniej niż u kosmetyczki (70zł) za jedno malowanie

[ela_84]

Napisane przez Debowa

A teraz tak z innej beczki dziewczynki powiedzcie mi ile przed porodem odszedł wam czop śluzowy? Ja zaczęłam wczoraj 37 tc i podejrzewam że u mnie właśnie to miało miejsce dzisiaj jakoś pod wieczór. Podejrzewam że to czop po konsystencji wydzieliny. Dajcie zać

Mi odszedł mniej więcej tydzień przed porodem po badaniu, ale zdecydowanie był to czop, a nie wydzielina, raczej nie dałoby się pomylić tego ze śluzem ani z niczym innym. Wcześniej dopatrywałam się czopa w czymś, co czopem nie było, bo nie wiedziałam jak powinien wyglądać, ale to jest naprawdę bardzo charakterystyczne i różni się od zwykłych upławów albo gęstego śluzu.

[Debowa]

Wiecie co chyba nie dotrwam do terminu porodu coś czuje że będzie to wcześniej bo ostatnio jakoś tak inaczej się czuję od środy po wizycie u dentysty zaczął mi twardnieć brzuch i to z góry pod żebrami jak by to były skurcze miałam dwa razy, wczoraj też podobna sytuacja tyle że ze 4 razy no i dzisiaj już tak ze 3. Ogólnie czuje się dobrze. W środę mam wizytę u lekarza to zobaczę co powie o ile wytrwam do niej a we wtorek zacznę 38 tydzień

[Psotnika]

Hej Mumusie
jestem dopiero w 16 tc ale podczytuję was i widzę że większość to już urodziła albo prawie
mam nadzieję że znajdą się tu kolejne brzuchatki by podtrzymać wątek

ja mam termin na styczeń i będę rodzic na staszica..pytanko do dziewczyn które tam rodziły: podobno remont ma się zakończyć w listopadzie - wyrobią sie? gadają coś o tym w szpitalu? i czy ten remontowany oddział jest w tym samym budynku, w którym rodziłyście czy gdzieś obok?
nie znam tego szpitala a nie wiem czy na takie zwiedzanie to można tak przyjść..

[Debowa]

Chyba mi stuknęło za namową mojej kochanej mamy właśnie siedzę na głowie z farbą o kolorze wiśniowa czerwień bo mi się marzyło o jakiejś odmianie ogólnie chciałam blond ale jeszcze na niego przyjdzie czas czekam na efekt tego co mi teraz wyjdzie

[justynaa80]

Napisane przez Psotnika

Hej Mumusie
jestem dopiero w 16 tc ale podczytuję was i widzę że większość to już urodziła albo prawie
mam nadzieję że znajdą się tu kolejne brzuchatki by podtrzymać wątek

ja mam termin na styczeń i będę rodzic na staszica..pytanko do dziewczyn które tam rodziły: podobno remont ma się zakończyć w listopadzie - wyrobią sie? gadają coś o tym w szpitalu? i czy ten remontowany oddział jest w tym samym budynku, w którym rodziłyście czy gdzieś obok?
nie znam tego szpitala a nie wiem czy na takie zwiedzanie to można tak przyjść..

ja mam termin na 1.09, bede rodzila na staszica, dam znać jak będzie po, jaka tam jest sytuacja
a swoją drogą podobno remont ma być do konca sierpnia

[angel109238]

Debowa mam nadzieję ze będziesz zadowolona.

A my niestety po butelce mm. Maluch wisiał ponad godzinę na cycu, a jak Go odłożyłam to dalej płacz. ehh ciężko daje się mm.

a co do czopa tak też go wypatrywałam, i wydawało mi się ze to już to ze wychodzi pomału, jednak się myliłam , mi odszedł razem z wodami, ale jak go zobaczyłam na wkładce to napewno nie da się go pomylic z niczym innym... blee