Wrześniowo - październikowe mamusie 2013 :)

[brooter]

Napisane przez tancerka212

cześć ja dziś mam dzień wolnego od pracy i taaaaak mi dobrze tżcik przyniósł śniadanko do łóżka więc tylko na chwilkę mnie zemdliło i już się super czuję
idę ogarnąć troszkę mieszkanie bo ostatnio nie bardzo miałam siłę i ochotę- szczególnie sprzątanie kuchni to masakra bo mi wszystko śmierdzi

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------


ale super jejku już dzidzia machała nóżkami i rączkami zazdroszczę ci jak nie wiem
ja póki co wciąż na etapie martwienia się czy na następnej wizycie będzie wszystko ok obym i ja takie super wieści przyniosła za tydzień

Na pewno bedzie wszystko w porzadku!!!! ale dokladnie tak samo sie trzęsłam przed wizytą.. także- ulga)
trzymam za Ciebie kciuki!!!!

[matallewar]

Napisane przez dirtymagic85

Candy Doll też mam 11 tydzień
A tak wogóle to beczę jak bóbr, właśnie oglądałam porodówkę i zawsze jak widzę, jak się rodzi dziecko to beczę...raz tylko nie płakałam, jak byłam chwilę po wczesnym poronieniu, to miałam znieczulicę, a tak ryczę ze wzruszenia na każdym nowonarodzonym bobasku, ma tak któraś też?
To jest taki moment, że same łzy napływają do oczu, przy swoim porodzie to chyba zaryczę ze szczęścia całą porodówkę

Ja ryczę, jak widzę małe dzieci

Napisane przez bajka1807

oj jatez zawsze rycze i bylo tak tez za nim w druga ciaze zaszlam hehe.ale na swoim nie plakalam bo bylam tak podekscytowana i zdezorientowana tym co sie dzieje z moja corka ze teraz nie jestem w stanie powiedziec jakie emocje mna targaly.

stwierdzilam dzis ze mieso mi smierdzi i patrzec na nie nie moge... kuzwa a taki zapas sobie w gzeli zrobilam jak u matki bylam... ciekawe kto to zje wszystko przez wstret wlasnie wcinam salate z papryka, pomidorkiem, ogorkiem, szczypiorkiem i kielkami rzodkiewki. mmm pycha tak to ja sie moge zywic przynajmniej moze mniej przytyje

Mi też mięso śmierdzi, bleeee

Napisane przez justine_87

Witam wszystkie Mamy
Dopiero zaczynamy starania o dzidziusia, ale dziś robiłam test i wyszedł negatywny... Jednak ciężko zajść za "pierwszym strzałem" Choć nie ukrywam nadzieja była, oj była... na wrześniowo-październikową mamusię
A może za wcześnie zrobiliśmy test... bo ok. 8-9 dni po ewentualnym zapłodnieniu. Tak się nam spieszy

No raczej za wcześnie, ja OM miałam 22.12, OWU 31.01 i 16.01 test był negatywny, dopiero 19.01. wyszły 2 kreseczki.
Test powinno się wykonywać w dniu spodziewanej @

Daj znać, czy do nas dołączysz

P.S. Ja za każdym razem zaszłam za pierwszym razem

[bojatoja]

Napisane przez justine_87

Witam wszystkie Mamy
Dopiero zaczynamy starania o dzidziusia, ale dziś robiłam test i wyszedł negatywny... Jednak ciężko zajść za "pierwszym strzałem" Choć nie ukrywam nadzieja była, oj była... na wrześniowo-październikową mamusię
A może za wcześnie zrobiliśmy test... bo ok. 8-9 dni po ewentualnym zapłodnieniu. Tak się nam spieszy

Najlepiej zrobić test w dniu spodziewanej miesiączki
Pamiętam, że w pierwszej ciąży zrobiłam kilka dni wcześniej i wyszedł negatywny, później już pozytywny
Trzymam kciuki, żebyś na dłużej zawitała w tym wątku

Napisane przez brooter

Jeeeejku Laseczki, nie całe 3 dni mnie nie było i nadrabiałam Was chyba przez godzine! ale super Was sie czyta)

No i wczoraj miałam wizyte) z Bobikiem wszystko w porzadku!!!!! nigdy nie czułam takiej ulgi.. Nawet machał do zdjecia raczkami i nozkami))
No i druga najwazniejsza sprawa- krwiak całkowicie sie wchłonął!!!
takze zegnaj duphastonie)
teraz czekam do 4.03 na genetyczne...

ale już, aż spokojniej sie czuje)

Super, że wszystko wporządku

[passion80]

Napisane przez brooter

No i wczoraj miałam wizyte) z Bobikiem wszystko w porzadku!!!!! nigdy nie czułam takiej ulgi.. Nawet machał do zdjecia raczkami i nozkami))
No i druga najwazniejsza sprawa- krwiak całkowicie sie wchłonął!!!
takze zegnaj duphastonie)
teraz czekam do 4.03 na genetyczne...

ale już, aż spokojniej sie czuje)

super wiadomość

Napisane przez tancerka212

cześć ja dziś mam dzień wolnego od pracy i taaaaak mi dobrze tżcik przyniósł śniadanko do łóżka więc tylko na chwilkę mnie zemdliło i już się super czuję
idę ogarnąć troszkę mieszkanie bo ostatnio nie bardzo miałam siłę i ochotę- szczególnie sprzątanie kuchni to masakra bo mi wszystko śmierdzi

ja póki co wciąż na etapie martwienia się czy na następnej wizycie będzie wszystko ok obym i ja takie super wieści przyniosła za tydzień

ale Ci dobrze z tym wolnym

muszę przyznać, że mój chłop sporo robi za mnie, nawet zmywa co jest moją działką a czego baaardzo nie lubi

ja mam dzisiaj i staram sie o tym nei myśleć, a gdzie tu do 20:30

Napisane przez justine_87

Witam wszystkie Mamy
Dopiero zaczynamy starania o dzidziusia, ale dziś robiłam test i wyszedł negatywny... Jednak ciężko zajść za "pierwszym strzałem" Choć nie ukrywam nadzieja była, oj była... na wrześniowo-październikową mamusię
A może za wcześnie zrobiliśmy test... bo ok. 8-9 dni po ewentualnym zapłodnieniu. Tak się nam spieszy

na test zdecydowanie za wcześnie, teraz ewentualnie można zrobić test z krwi
i

[m.a.r.t.a]

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam termin porodu na mniej więcej 08.09. Widzieliśmy już naszą kruszynkę, jej mocno bijące serduszko. Na ostatnim usg 30.01. miała 1,9 cm . Jutro idę znowu, ale już po kartę ciaży a 22.02 mam usg genetyczne.

[87czarna]

Napisane przez passion80

jak wszystko ok to po co aż tyle witamin ostatnio w jakiejś gazecie przeczytałam, że nawet witamin nei brać bez konsultacji szczególnie na początku ja tylko kwas foliowy

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

zresztą zalecane jest przyjmowanie kwasu foliowego do 3-go miesiąca niektore kobiety jeśli mają niedobór kwasu, np nie planowały ciąży, to dostają dużo większą dawkę

Ja też słyszałam,że do 3 miesiąca bierze się tylko kwas foliowy
Na razie nic więcej nie biorę

Napisane przez kaska87

dzisiejsze zdobycze całe 17zł więc żal było nie brać
z tym różowym to mnie poniosło, bo myślę, że będzie chłopiec, ale najwyżej komuś dam 2,30zł więc nie szkoda ciuszki ogólnie jak nowe-nie wiem czy były noszone w ogóle
Załącznik 5109353

Szalona

Napisane przez ja-ika

Ja w poprzedniej ciąży miałam problem z zaparciami, a teraz jest ok. Dziś rano ledwo zdążyłam do toalety
Dziś w nocy obudził mnie głód ale zasnęłam.
Co do wózka, to będę miała od bratowej gondolkę z fotelikiem, a później kupię spacerówkę, koniecznie z przekładaną rączką Łóżeczko też mam, co prawda leżało 10 lat w piwnicy, ale bardzo starannie zabezpieczone.

Ja też na szczęście będę miała łóżeczko po pierwszym dziecku . Co prawda Maja jeszcze w nim śpi,ale we wrześniu planujemy jej kupić normalne łóżko

Napisane przez 83monia

pieczarki sa ciezkostrawne i chyba z tego powodu nie najlepiej je jesc, ale nic poza tym. grzyby lesne to juz inna sprawa - tu moze byc jakis niejadalny i jet problem. chociaz nie powiem - na bank jadlam kurki w ciazy

ps. offtop - poklikacie troche w podpis moj?

Kliknięte

Napisane przez Papuga69

Witam dziewuszki. Cholera nie wiem kiedy ja was ponadrabiam :/ Internet w domu będzie dopiero od przyszłego miesiąca i jak narazie dostęp mam tylko w pracy :/

Od 3 dni się męczę z zatruciem pokarmowym, masakra. Jak do jutra mi nie przejdze to bede musiala isc do lekarza, najdziwniejsze bo nic na mieście ani nic nieświeżego nie zjadłam, wszystko to co TŻ w domu a jemu nic nie jest

Z dzidzią wszystko dobrze, wizyte mam na 19.02. Zaczął mi dokuczać straszny ból pięty, to dość dziwne we wczesnej ciąży ale moja mama mówi że miała to samo.

Zarejstrowałam się również na usg genetyczne, znalazłam placówkę w której robią za 160zł, więc i tak dobrze bo w innych liczą sobie 200zl

Dzisiaj przyszły mi próbki z mustela ;D Wysłałam meila pare tyg temu i faktycznie przysyłają


Mam nadzieje że wasze brzuszki rosną i mają się dobrze
nooo i witam i gratuluje nowym mamusiom

O kurcze,współczuje tego zatrucia ;/
Przejdź się lepiej do lekarza...

Napisane przez brooter

Jeeeejku Laseczki, nie całe 3 dni mnie nie było i nadrabiałam Was chyba przez godzine! ale super Was sie czyta)

No i wczoraj miałam wizyte) z Bobikiem wszystko w porzadku!!!!! nigdy nie czułam takiej ulgi.. Nawet machał do zdjecia raczkami i nozkami))
No i druga najwazniejsza sprawa- krwiak całkowicie sie wchłonął!!!
takze zegnaj duphastonie)
teraz czekam do 4.03 na genetyczne...

ale już, aż spokojniej sie czuje)

Ale cudowne wieści !
Zazdroszcze

Napisane przez m.a.r.t.a

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam termin porodu na mniej więcej 08.09. Widzieliśmy już naszą kruszynkę, jej mocno bijące serduszko. Na ostatnim usg 30.01. miała 1,9 cm . Jutro idę znowu, ale już po kartę ciaży a 22.02 mam usg genetyczne.

Witaj


NIECH JUŻ SIĘ SKOŃCZĄ TE MDŁOŚCI,BO MAM SERDECZNIE DOSYĆ!

[tancerka212]

Napisane przez m.a.r.t.a

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam termin porodu na mniej więcej 08.09. Widzieliśmy już naszą kruszynkę, jej mocno bijące serduszko. Na ostatnim usg 30.01. miała 1,9 cm . Jutro idę znowu, ale już po kartę ciaży a 22.02 mam usg genetyczne.

witamy witamy jejku jak się rozmnażamy ostatnio- super!!!
tylko musimy wszystkie iść na L4 żeby móc nadrabiać wizaż

Napisane przez 87czarna

NIECH JUŻ SIĘ SKOŃCZĄ TE MDŁOŚCI,BO MAM SERDECZNIE DOSYĆ!

ojojoj a dopiero co marudziłyśmy że nie mamy żadnych objawów
ja dzisiaj w domku czuję się ok... to znaczy mdli mnie ale lekko i mogę co jakiś czas zjeść... za to jak myłam garnek po parówkach męża to po prostu o mały włos i byłoby

[87czarna]

tancerka Wiem,wiem... i tak źle i tak niedobrze
Mam też problemy z jazdą samochodem. Posiedzę trochę w samochodzie i chce mi się zwracać... w pierwszej ciąży było to samo ;/

[brooter]

Napisane przez 87czarna

tancerka Wiem,wiem... i tak źle i tak niedobrze
Mam też problemy z jazdą samochodem. Posiedzę trochę w samochodzie i chce mi się zwracać... w pierwszej ciąży było to samo ;/

uuuu tu mnie zmartwiłaś bo chciałam niebawem zacząć robić prawo jazdy, ciekawa jestem czy ze mna bedzie podobnie

[maharet1092]

Napisane przez passion80

to samo ostatnio wyczytałam

nie jestem zwolenniczką brania witamin na zaś, nie biorę bez potrzeby, ale też nei ma co się bić w piersi, że się bierze, po prostu odstawić
jak wyniki dobre

Ja biorę jeszcze witaminę C.Biorę już od 8 lat regularnie bo mam skrzywioną przegrodę nosową i leki spadek odporności i już katar.Zanim zaczęłam to miałam nos zatkany od września do czerwca.
Nie wiem czy to ma związek czy nie, ale poprzednia ciążę miałam cały czas, a moja córka jest zdrowa jak ryba.Raz tylko lekki katarek.

[t_89]

przepraszam, ale worce jeszcze do wozka ktos mowil ze mial wozek mamas&papas dobre one sa?http://allegro.pl/wozek-mamaspapas-s...011423637.html

[87czarna]

Napisane przez brooter

uuuu tu mnie zmartwiłaś bo chciałam niebawem zacząć robić prawo jazdy, ciekawa jestem czy ze mna bedzie podobnie

Może akurat Ciebie to ominie
Życzę Ci tego!

Napisane przez t_89

przepraszam, ale worce jeszcze do wozka ktos mowil ze mial wozek mamas&papas dobre one sa?http://allegro.pl/wozek-mamaspapas-s...011423637.html

Są rewelacyjne!!! Bardzo solidna firma
Ja co prawda mam inny model,ale też jestem bardzo zadowolona.
Moje trzy koleżanki mają właśnie Solę,którą pokazałaś i każda z nich wychwala ten wózek pod niebiosa! Jedna z nich ma teraz 2,5- letnią córeczkę i mała jeszcze śmiało wchodzi do tego wózka
Także jak najbardziej! Ja też się nad nim zastanawiam

[m.a.r.t.a]

Napisane przez 87czarna

Witaj


NIECH JUŻ SIĘ SKOŃCZĄ TE MDŁOŚCI,BO MAM SERDECZNIE DOSYĆ!

Napisane przez tancerka212

witamy witamy jejku jak się rozmnażamy ostatnio- super!!!
tylko musimy wszystkie iść na L4 żeby móc nadrabiać wizaż

Dziękuję za przywitanie.

Mdłości? Ich kulminację miałam między 5 a 8 tc i dopiero porządne spowodowało, że ich intensywność się zmniejszyła. Do tego miałam problemy żołądkowe (wzrósł mi nagle apetyt, jadłam prawie co popadło, a mój organizm nie nadążał z trawieniem). Do tego biegunki, straszna wrażliwość na zapachy i mało brakowało żebym się po prostu rozpłakała ze złego samopoczucia. Teraz jest lepiej jestem w połowie 10 tc. Właśnie ssam cukierki Werther Oryginal- pomagają mi na nudności .

[87czarna]

Sola ma przekładaną rączkę,co jest naprawde ważne i buda jest długa! Już nie mówiąc o tej cudownej kolorystyce!

[passion80]

Napisane przez m.a.r.t.a

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam termin porodu na mniej więcej 08.09. Widzieliśmy już naszą kruszynkę, jej mocno bijące serduszko. Na ostatnim usg 30.01. miała 1,9 cm . Jutro idę znowu, ale już po kartę ciaży a 22.02 mam usg genetyczne.

witaj i podwójne gratulacje bo mniej więcej znam Twoje przejścia

Napisane przez 87czarna

NIECH JUŻ SIĘ SKOŃCZĄ TE MDŁOŚCI,BO MAM SERDECZNIE DOSYĆ!

[t_89]

te sa ladne wizualnie
http://allegro.pl/nowosc-wozek-etno-...991784601.html

ale ten mamas &papas mi sie podoba

[tancerka212]

Napisane przez 87czarna

tancerka Wiem,wiem... i tak źle i tak niedobrze
Mam też problemy z jazdą samochodem. Posiedzę trochę w samochodzie i chce mi się zwracać... w pierwszej ciąży było to samo ;/

ooo to znowu ja mogę jechać autem i wtedy wszelkie mdłości mijają tż się śmieje że rajdowca jakiegoś hodujemy wczoraj sypał śnieg u nas a ja się boję jechać po śniegu bo nie mam wprawy ale na samą myśl o autobusie mnie zemdliło i siadłam sama do auta i to był najprzyjemniejszy kwadrans poranka aby wyszłam z auta i znów mdłości....


dziewczyny kończę dziś 7 tydzień i jutro zaczynam 8- zauważyłam że dół brzucha mi się wysunął do przodu- tak jakby za linię pępka zaczął wystawać jak się z boku spojrzy- możliwe że tak wcześnie już coś wyskakuje? :conf used: no patrzę na swoje inne zdjęcia i w życiu nie miałam takiego brzuszka... może idealnie płaski nie był ale to na pewno nie mój codzienny wygląd

[m.a.r.t.a]

Możliwe, macica się rozrasta i dół brzuszka powoli zaczyna się zaokrąglać.

[passion80]

Napisane przez tancerka212

dziewczyny kończę dziś 7 tydzień i jutro zaczynam 8- zauważyłam że dół brzucha mi się wysunął do przodu- tak jakby za linię pępka zaczął wystawać jak się z boku spojrzy- możliwe że tak wcześnie już coś wyskakuje? :conf used: no patrzę na swoje inne zdjęcia i w życiu nie miałam takiego brzuszka... może idealnie płaski nie był ale to na pewno nie mój codzienny wygląd

coś tam widać
swoją droga fajną masz figurę

ja cały czas wyglądam jak w ciązy, spożywczej

[87czarna]

Napisane przez tancerka212

ooo to znowu ja mogę jechać autem i wtedy wszelkie mdłości mijają tż się śmieje że rajdowca jakiegoś hodujemy wczoraj sypał śnieg u nas a ja się boję jechać po śniegu bo nie mam wprawy ale na samą myśl o autobusie mnie zemdliło i siadłam sama do auta i to był najprzyjemniejszy kwadrans poranka aby wyszłam z auta i znów mdłości....


dziewczyny kończę dziś 7 tydzień i jutro zaczynam 8- zauważyłam że dół brzucha mi się wysunął do przodu- tak jakby za linię pępka zaczął wystawać jak się z boku spojrzy- możliwe że tak wcześnie już coś wyskakuje? :conf used: no patrzę na swoje inne zdjęcia i w życiu nie miałam takiego brzuszka... może idealnie płaski nie był ale to na pewno nie mój codzienny wygląd

Możliwe,możliwe
Mam tak samo
Rośnij mamusiu!

[m.a.r.t.a]

Napisane przez passion80

witaj i podwójne gratulacje bo mniej więcej znam Twoje przejścia

Cześć, do tamtego wolę już nie powracać .

[tancerka212]

Napisane przez passion80

swoją droga fajną masz figurę

heh fają figurę to ja miałam- przed ślubem jak ważyłam 5 kg mniej a jeszcze lepszą miałam jak tańczyłam taniec towarzyski i ważyłam 10 kg mniej teraz się robię mała kluska

Napisane przez 87czarna

Rośnij mamusiu!

raczej rośnij dzidziusiu

teraz jeszcze bardziej nie mogę się doczekać usg jeszcze 8 dni

[87czarna]

tancerka Dzidziuś na pewno pięknie rośnie!
Oj,ja też juz czekam na to usg

[beatryszja4]

Napisane przez m.a.r.t.a

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam termin porodu na mniej więcej 08.09. Widzieliśmy już naszą kruszynkę, jej mocno bijące serduszko. Na ostatnim usg 30.01. miała 1,9 cm . Jutro idę znowu, ale już po kartę ciaży a 22.02 mam usg genetyczne.

tak się składa że tez mam 22.o2 usg genetyczne miałam zrezygnować ale mamy mnie tu namówiły

[bojatoja]

Napisane przez tancerka212

dziewczyny kończę dziś 7 tydzień i jutro zaczynam 8- zauważyłam że dół brzucha mi się wysunął do przodu- tak jakby za linię pępka zaczął wystawać jak się z boku spojrzy- możliwe że tak wcześnie już coś wyskakuje? :conf used: no patrzę na swoje inne zdjęcia i w życiu nie miałam takiego brzuszka... może idealnie płaski nie był ale to na pewno nie mój codzienny wygląd

O też mam taki brzuszek jak nie większy. Też mnie to zastanawia czy nie za duży jak na początek ale widzę, że dużo dziewczyn tak ma
A jak sobie pojem to już w ogóle gigant

[zmienniczka]

Napisane przez Papuga69

Dzisiaj przyszły mi próbki z mustela ;D Wysłałam meila pare tyg temu i faktycznie przysyłają

moglabys mi podac adres tej strony? ciekawe czy wysla tez do anglii

Napisane przez Natala84

a tez słyszałam że od tej mody na łykanie sztucznych witamin rodzą się duże dzieci

no to mnie przerazilyscie bo ja wazylam 5,200 a moj facet tez maly nie byl

Napisane przez t_89

Witam
a ja mam 18 wizyte u lekarza, ja juz bym chciala miec kolejne usg ale chyba nastene kolo 20 tygodnia

mam tak samo

Napisane przez brooter

No i wczoraj miałam wizyte) z Bobikiem wszystko w porzadku!!!!! nigdy nie czułam takiej ulgi.. Nawet machał do zdjecia raczkami i nozkami))
No i druga najwazniejsza sprawa- krwiak całkowicie sie wchłonął!!!
takze zegnaj duphastonie)
teraz czekam do 4.03 na genetyczne...

ale już, aż spokojniej sie czuje)

ale ci super ciesze sie razem z toba

Napisane przez tancerka212

cześć ja dziś mam dzień wolnego od pracy i taaaaak mi dobrze tżcik przyniósł śniadanko do łóżka więc tylko na chwilkę mnie zemdliło i już się super czuję
idę ogarnąć troszkę mieszkanie bo ostatnio nie bardzo miałam siłę i ochotę- szczególnie sprzątanie kuchni to masakra bo mi wszystko śmierdzi[COLOR="Silver"]

o Boze..mam to samo

Napisane przez matallewar

No raczej za wcześnie, ja OM miałam 22.12, OWU 31.01 i 16.01 test był negatywny, dopiero 19.01. wyszły 2 kreseczki.
Test powinno się wykonywać w dniu spodziewanej @

Daj znać, czy do nas dołączysz

P.S. Ja za każdym razem zaszłam za pierwszym razem

dokladnie, mnie tez wyszedl negatywny na poczatku mimo ze juz mialam objawy (nabrzmiale piersi i bol w podbrzuszu) i tez ''zaskoczylo'' u mnie za 1 podejsciem

Napisane przez m.a.r.t.a

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam termin porodu na mniej więcej 08.09. Widzieliśmy już naszą kruszynkę, jej mocno bijące serduszko. Na ostatnim usg 30.01. miała 1,9 cm . Jutro idę znowu, ale już po kartę ciaży a 22.02 mam usg genetyczne.

witamy goraco i gratulujemy

Napisane przez tancerka212

dziewczyny kończę dziś 7 tydzień i jutro zaczynam 8- zauważyłam że dół brzucha mi się wysunął do przodu- tak jakby za linię pępka zaczął wystawać jak się z boku spojrzy- możliwe że tak wcześnie już coś wyskakuje? :conf used: no patrzę na swoje inne zdjęcia i w życiu nie miałam takiego brzuszka... może idealnie płaski nie był ale to na pewno nie mój codzienny wygląd

mam to samo...moj facet sie uparl ze zaczniemy robic mi zdjecia tak jak tu

[zmienniczka]

Napisane przez 87czarna

tancerka Dzidziuś na pewno pięknie rośnie!
Oj,ja też juz czekam na to usg

powiedz mi...czy na 1 wizycie jest USG tu w UK? i czy badanie krwi pod kontem cukru tez tu robia???

[Papuga69]

Napisane przez tancerka212

ooo to znowu ja mogę jechać autem i wtedy wszelkie mdłości mijają tż się śmieje że rajdowca jakiegoś hodujemy wczoraj sypał śnieg u nas a ja się boję jechać po śniegu bo nie mam wprawy ale na samą myśl o autobusie mnie zemdliło i siadłam sama do auta i to był najprzyjemniejszy kwadrans poranka aby wyszłam z auta i znów mdłości....


dziewczyny kończę dziś 7 tydzień i jutro zaczynam 8- zauważyłam że dół brzucha mi się wysunął do przodu- tak jakby za linię pępka zaczął wystawać jak się z boku spojrzy- możliwe że tak wcześnie już coś wyskakuje? :conf used: no patrzę na swoje inne zdjęcia i w życiu nie miałam takiego brzuszka... może idealnie płaski nie był ale to na pewno nie mój codzienny wygląd

zaczyna rosnąć

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez brooter

Jeeeejku Laseczki, nie całe 3 dni mnie nie było i nadrabiałam Was chyba przez godzine! ale super Was sie czyta)

No i wczoraj miałam wizyte) z Bobikiem wszystko w porzadku!!!!! nigdy nie czułam takiej ulgi.. Nawet machał do zdjecia raczkami i nozkami))
No i druga najwazniejsza sprawa- krwiak całkowicie sie wchłonął!!!
takze zegnaj duphastonie)
teraz czekam do 4.03 na genetyczne...

ale już, aż spokojniej sie czuje)

Super wiadomość Nasz Aniołek też się wyginał do zdjęcia :p

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez m.a.r.t.a

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam termin porodu na mniej więcej 08.09. Widzieliśmy już naszą kruszynkę, jej mocno bijące serduszko. Na ostatnim usg 30.01. miała 1,9 cm . Jutro idę znowu, ale już po kartę ciaży a 22.02 mam usg genetyczne.

Witam i gratuluje Ależ nas dużo

[Natala84]

Napisane przez brooter

Jeeeejku Laseczki, nie całe 3 dni mnie nie było i nadrabiałam Was chyba przez godzine! ale super Was sie czyta)

No i wczoraj miałam wizyte) z Bobikiem wszystko w porzadku!!!!! nigdy nie czułam takiej ulgi.. Nawet machał do zdjecia raczkami i nozkami))
No i druga najwazniejsza sprawa- krwiak całkowicie sie wchłonął!!!
takze zegnaj duphastonie)
teraz czekam do 4.03 na genetyczne...
ale już, aż spokojniej sie czuje)

super mój krwiak też się wchłoną i też licze, że niedługo odstawie Duphaston

Napisane przez m.a.r.t.a

Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam termin porodu na mniej więcej 08.09. Widzieliśmy już naszą kruszynkę, jej mocno bijące serduszko. Na ostatnim usg 30.01. miała 1,9 cm . Jutro idę znowu, ale już po kartę ciaży a 22.02 mam usg genetyczne.

witaj

Napisane przez m.a.r.t.a

Cześć, do tamtego wolę już nie powracać .

rozumiem... kilka miesięcy temu podczytywałam inne wątki ale wierzę że tym razem będzie już dobrze

Napisane przez passion80

ja cały czas wyglądam jak w ciązy, spożywczej

buahaha to tak jak ja

[201704210903]

Napisane przez Papuga69

Witam dziewuszki. Cholera nie wiem kiedy ja was ponadrabiam :/ Internet w domu będzie dopiero od przyszłego miesiąca i jak narazie dostęp mam tylko w pracy :/

Od 3 dni się męczę z zatruciem pokarmowym, masakra. Jak do jutra mi nie przejdze to bede musiala isc do lekarza, najdziwniejsze bo nic na mieście ani nic nieświeżego nie zjadłam, wszystko to co TŻ w domu a jemu nic nie jest

Z dzidzią wszystko dobrze, wizyte mam na 19.02. Zaczął mi dokuczać straszny ból pięty, to dość dziwne we wczesnej ciąży ale moja mama mówi że miała to samo.

Zarejstrowałam się również na usg genetyczne, znalazłam placówkę w której robią za 160zł, więc i tak dobrze bo w innych liczą sobie 200zl

Dzisiaj przyszły mi próbki z mustela ;D Wysłałam meila pare tyg temu i faktycznie przysyłają


Mam nadzieje że wasze brzuszki rosną i mają się dobrze
nooo i witam i gratuluje nowym mamusiom

papuga gdzie kosztuje 160 pln? tez bym tam poszła