Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

[Trusiulandia]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48756724]O widzisz Trusiu, tego nie wiedziałam

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Tak źle sypiam ostatnio że chociaż to wyśledziłam na październikówkach
Maja chyba ok 3600g i 56cm Biedna chyba miała ciężki poród..

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No, ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło i Maja jest już na świecie

WITAJ KRUSZYNKO

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Trusiulandia]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48756751]No, ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło i Maja jest już na świecie

WITAJ KRUSZYNKO

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Dokładnie!

[Cos_]

Napisane przez buu007

Gryzia ale masz podglad na wiadomosci o nowej hehe
Mam nadzieje ze juz za niedlugo bedzie tulic Majeczke

Trusia cos Ci mialam pisac,zapomnialam co
Aaa juz wiem,za niedlugo kazda z nas bedzie miala prace 24h na dobe

Sonia to wyniki masz dobre

Simone o kurcze,mam nadzieje ze to przejsciowe,ale kurcze tez co chwile slysze o tym wysokim cukrze u wielu osob,chocby na naszym watku mamus

Cos to gratulacje ze sie doczekaliscie w koncu
Bylas juz u lekarza?
Czekaj cos o badaniach pisalyscie to pewnie bylas

Tak,tak byłam 24.10 u lekarza,wcześniej 3.10,ale Pani doktor stwierdziła,że nic nie widać i poszłam do innego

Napisane przez simonee

Wiecie co, ja to jestem słabej du.py jeśli chodzi o ból i sądzę że skorzystam ze znieczulenia, ogólnie to słabo widzę poród ze jestem zbyt słaba boje się swoich własnych reakcji.

Mnie jak coś bardzo boli to odrazu mdleję
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[soniuska]

Ale kruszyna,super!!!

[Magiusa]

Super ze Majeczka na swiecie. Serdeczne gratulacje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jalouse]

No to witamy Majeczke na swiecie

Elinka, gratulacje i kciuki. Wszystko bedzie dobrze.

U mnie w szpitalu nie ma zzo, tylko gaz. Mysle, ze i tak nie chcialabym znieczulenia, bo boje sie tej wielkiej igly.

Po porodzie pewnie tz wezmie 2 tyg. opieki nad zona, a potem sie zobaczy.

[Brawurka_29]

Nowa gratuluję kochana ! Majeczko witaj na świecie

Gryziu dziękuję czuje sie dobrze.jedynie na co moge ponarzekać to na prace.jestem strasznie zmęczona. Teraz mam do czwartku wolne na szczęście

Cos witaj

A co u Was ?

[simonee]

Nowa gratulacje

Elinka to trzymam kciuki i czekamy na serduszko

Cos - mi się robiło słabo jak położna mówiła o porodzie cóż będzie trzeba jakoś to przeżyć

[Cos_]

Napisane przez simonee

Nowa gratulacje

Elinka to trzymam kciuki i czekamy na serduszko

Cos - mi się robiło słabo jak położna mówiła o porodzie cóż będzie trzeba jakoś to przeżyć

No trzeba przeżyć innego wyboru nie mamy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Brawurka_29]

Simonee damy radę bo kto jak nie my

[buu007]

Napisane przez soniuska

Jak u rodzicow?

jest ok
na pewno lepije niz u tesciow
wczoraj bylam odwiedzic kolzanke,ma pol roczna coreczke,ostatni raz ja w ciazy widzialam,rany jaka kochana mala
a nasza corcia stwierdzila ze nie jedzie z nami,ze zostaje zmoja sis wiec bylam w szoku ale mowie ze nie bede jej na sile ciagnac,zostala,i tym sposobem mielismy wyjscie sam na sam od nie pamietam kiedy

a jutro spowrotem do tesciow,oni caly zcas gadaja o tym ze mam rodzic u nich

Napisane przez simonee

Wiecie co, ja to jestem słabej du.py jeśli chodzi o ból i sądzę że skorzystam ze znieczulenia, ogólnie to słabo widzę poród ze jestem zbyt słaba boje się swoich własnych reakcji.

powiem Ci tak,nie balam sie pierwszego porodu,wydawalo mi sie ze mam duzy prog bolu,wszystko sie zweryfikowalo w trakcie,ze jednak nie jest tak jak myslalam,dostalam zzo,ale wtedy jak je dostalam bylo za pozno-mialam juz pelne rozwarcie i zero akcji,ale wczesniej nie chcieli mi dac,zreszta przy tych 10cm tez nie chcieli mi dac

jesli teraz bedzie mozliwosc wziecia znieczulenia,nie mowie ze sie na nie nie zgodze,chce wierzyc ze bedzie dobrze,ale juz jeden porod przeszlam i sorry ale heroicznosc na zdrowie mi nie wyszla
i to nie jest tak kochana ze jestesmy slabe oj nie,porod to nie jest takie hop siup,wiec glowa do gory u ejdych jest lzej u innych ciezej,wszystko jest do przezycia,a najwieksza nagroda-dzieciatko
i damy rade,wiecej wiary w siebie

Napisane przez elinka21

I za mnie tez kciuki prooooosze

kciuki

nowa aaaaa witam na swiecie malutka Majeczje chociaz z tego co piszecie to malutka wcale nie jest
gratulacje szczesliwa mamo

magiusa ja to pisalam o tesciach,i to nie jest tak ze ja od nich nie chce pomocy,tylko z tego co oni mowia moga mi pomoc jak do nich przyjade mieszkac-sorry juz to przerabalam,i nie zgodze sie na drugi raz na cos takiego,taka sama droga jest do nas,chca pomoc zapraszam,ale ja i moj maz mamy swoj dom,swoje zycie,nie bede im wiecznie udowadniac ze jestesmy juz osobna rodzina,i uwierz mi ja dopiero odzylam jak bylams ama z dzidzia u siebie,a nie jak bylam u nich z wiecznymi citkami mnie odwiedzajacymi i komentujacymi
moj maz ma zalegly urlop z tego roku,bo nie wzial jeszcze calego,urlop z nowego roku plus 2 tyg urlopu ojcowskiego,wiec przypuszczam ze miesiac z nami bedzie,zreszta tak juz zapowiedzial w firmie
moja sis ma ferie w lutym,przyjedzie do mnie juz mi mowila,bo juz z nia rozmawialam,i wie z czym to sie bedzie pisac
a druga sis tez wezmie urlop wprawdzie tylko 5 dni ale chce wziac wtedy jak mam miec termin i tez chce przyjchac do nas
tak ze ja sie ciesze,a jak przyjdzie mi byc samej tez bede musiala dac rade
no innej opcji nie ma

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

My byliśmy dzisiaj u mojego taty, bo tam mam większość bliskich na cmentarzu. Jestem rozczarowana na maxa... Powiedzieliśmy mu, że będzie dziadkiem - zero radości, jakieś wymuszone gratuluję, nie zapytał o termin, o to jak się czuję, o to który to tydzień... Nic... Nawet mnie nie uściskał ani mężowi ręki nie podał zawiodłam się na maxa. Gdybym nic nie powiedziała to efekt byłby ten sam.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Brawurka_29]

Gryziu , a tata wie o stracie zeszlej ? Bo u mnie tez tak bylo. Moj tata mi wytlumaczyl ze po prostu bal sie ze znowu moze coś sie stac i stracimy malenstwo Teraz jest zupelnie inaczej.dzwoni do mnie i pyta o rozne rzeczy

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Brawurko wie. Ale czy to jest powód, żeby nawet nie zapytać jak się czuję i który to tydzień? Nie będę go usprawiedliwiać, jest mi przykro

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Brawurka_29]

Wiem ze jest Ci przykro. Ale sama wiesz ze mężczyźni reagują różnie na nowiny. Moze przy następnej okazji porozmawiaj z tatą i powiedz ze jest Ci przykro

[Trusiulandia]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48761131]Brawurko wie. Ale czy to jest powód, żeby nawet nie zapytać jak się czuję i który to tydzień? Nie będę go usprawiedliwiać, jest mi przykro

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Gryzia przykro cholernie. To nie tak powinno wyglądać..
Coś o tym wiem bo mój nic nie skomentował a teraz wychodzi jak się pojawia" temat " albo zupełnie ignoruje. Moja bratowa też zaszła w ciąże z 3 i termin ma na marca i jak brat mu powiedział to "szlak trafił znowu dziecko"..cóż taki specyficzny jest..

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Brawurko właśnie problem polega na tym, że nie wiadomo kiedy będzie następna okazja... Tata w poniedziałek wyjeżdża do Niemiec do pracy i raczej nie przyjedzie nawet na Boże Narodzenie... Także wiesz...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[soniuska]

Gryziu przykro mi

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Trusiu to też niezbyt miło

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Brawurka_29]

Trusiu jeju poważnie takie teksty ?

Gryziu przykro mi.mam nadzieje ze przy nastepnym spotkaniu będzie całkiem inaczej

[Trusiulandia]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48761434]Trusiu to też niezbyt miło

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

No nie bardzo ale ja to jakoś olalam nigdy nie byłam jakoś blisko ze swoim ojcem. Jeśli Ty jesteś związana na pewno bardziej to odczulas i boli bardziej..
Kurde dlaczego tak jest? Przecież to rodzice wsparcie powinno być na pierwszym miejscu

Napisane przez Brawurka_29

Trusiu jeju poważnie takie teksty ?

Gryziu przykro mi.mam nadzieje ze przy nastepnym spotkaniu będzie całkiem inaczej

Niestety tak Kochana..mnie to mało ruszyło ale brata bardzo bo to 3 planowane i wyczekane, są z bratowa przed 40 -stka i się bardzo cieszą.
Poza tym mają dwie córki i może teraz będzie synek

[Magiusa]

Napisane przez Trusiulandia

Tak źle sypiam ostatnio że chociaż to wyśledziłam na październikówkach
Maja chyba ok 3600g i 56cm Biedna chyba miała ciężki poród..

Bo podobno wszystkie wywolywane porody czy to oksytocyna czy inaczej sa ciezsze. Podobno organizm nie jest do konca gotowy i gorzej to znosi.

Napisane przez buu007

jest ok
na pewno lepije niz u tesciow
wczoraj bylam odwiedzic kolzanke,ma pol roczna coreczke,ostatni raz ja w ciazy widzialam,rany jaka kochana mala
a nasza corcia stwierdzila ze nie jedzie z nami,ze zostaje zmoja sis wiec bylam w szoku ale mowie ze nie bede jej na sile ciagnac,zostala,i tym sposobem mielismy wyjscie sam na sam od nie pamietam kiedy

a jutro spowrotem do tesciow,oni caly zcas gadaja o tym ze mam rodzic u nich


powiem Ci tak,nie balam sie pierwszego porodu,wydawalo mi sie ze mam duzy prog bolu,wszystko sie zweryfikowalo w trakcie,ze jednak nie jest tak jak myslalam,dostalam zzo,ale wtedy jak je dostalam bylo za pozno-mialam juz pelne rozwarcie i zero akcji,ale wczesniej nie chcieli mi dac,zreszta przy tych 10cm tez nie chcieli mi dac

jesli teraz bedzie mozliwosc wziecia znieczulenia,nie mowie ze sie na nie nie zgodze,chce wierzyc ze bedzie dobrze,ale juz jeden porod przeszlam i sorry ale heroicznosc na zdrowie mi nie wyszla
i to nie jest tak kochana ze jestesmy slabe oj nie,porod to nie jest takie hop siup,wiec glowa do gory u ejdych jest lzej u innych ciezej,wszystko jest do przezycia,a najwieksza nagroda-dzieciatko
i damy rade,wiecej wiary w siebie


kciuki

nowa aaaaa witam na swiecie malutka Majeczje chociaz z tego co piszecie to malutka wcale nie jest
gratulacje szczesliwa mamo

magiusa ja to pisalam o tesciach,i to nie jest tak ze ja od nich nie chce pomocy,tylko z tego co oni mowia moga mi pomoc jak do nich przyjade mieszkac-sorry juz to przerabalam,i nie zgodze sie na drugi raz na cos takiego,taka sama droga jest do nas,chca pomoc zapraszam,ale ja i moj maz mamy swoj dom,swoje zycie,nie bede im wiecznie udowadniac ze jestesmy juz osobna rodzina,i uwierz mi ja dopiero odzylam jak bylams ama z dzidzia u siebie,a nie jak bylam u nich z wiecznymi citkami mnie odwiedzajacymi i komentujacymi
moj maz ma zalegly urlop z tego roku,bo nie wzial jeszcze calego,urlop z nowego roku plus 2 tyg urlopu ojcowskiego,wiec przypuszczam ze miesiac z nami bedzie,zreszta tak juz zapowiedzial w firmie
moja sis ma ferie w lutym,przyjedzie do mnie juz mi mowila,bo juz z nia rozmawialam,i wie z czym to sie bedzie pisac
a druga sis tez wezmie urlop wprawdzie tylko 5 dni ale chce wziac wtedy jak mam miec termin i tez chce przyjchac do nas
tak ze ja sie ciesze,a jak przyjdzie mi byc samej tez bede musiala dac rade
no innej opcji nie ma

nie no ja rozumiem.
A o przyjeciu pomocy to napisalam ogolnie. Nie do Ciebie. Moje zdanje jest takie ze najgorsze co mozna zrobic to namowic mezow by brali te 2 tyg.ojcowskie zaraz po porodzie. Tak naprawde jest to najlzejszy czas bo tak male dziecko duzo spi. Jesli nawet nie w lozeczku ( tak bylo z Darkiem) to na rodzicu i do tego je i sika i robi kupe. To jest tak naprawde najmniej pracowity okres. I osobiscie zamierzam TZ powiedzidc by nie bral teraz po porodzie. Poprosze go by wzial pozniej albo jesli beda jakies kolki po tych 6 tyg.od porodu ( tfu tfu i marze by nie bylo) albo dopiero po 3 mies.bo dzieciaczek juz wtedy mniej spi, potrzebuje wiecej zabawiania a pobudki w nocy sa zwykle rownie czeste jak w pierwszym tyg.po porodzie tylko gorzej z odpoczynkiem bo juz wtedy trza dziecko zabawic a nie mozna sie polozyc obok i z nim spac.




[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48760717]My byliśmy dzisiaj u mojego taty, bo tam mam większość bliskich na cmentarzu. Jestem rozczarowana na maxa... Powiedzieliśmy mu, że będzie dziadkiem - zero radości, jakieś wymuszone gratuluję, nie zapytał o termin, o to jak się czuję, o to który to tydzień... Nic... Nawet mnie nie uściskał ani mężowi ręki nie podał zawiodłam się na maxa. Gdybym nic nie powiedziała to efekt byłby ten sam.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Przykro mi. Choc w sumie u mnie przy Darku tez bylo tak. Tzn.dalismy kubki dziadka i babci i rodzice niby sie cieszyli ale mowili ze sie boja ze cos sie stanie...wiec nie widzialam jakiejs euforii.

Moje dziecko dzis nie mialo drzemki a wczoraj poszedl dodpiero o 15:00...boje sie ze konczy sie czas drzemek. W ogole wlasnie teraz dopiero doceniam jaki to byl komfort niedlugo po porodzie lub gdy byly 3 lub 2 drzemki w ciagu dnia. Pewnie niedlgo zatesknie chocby za jedna. :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ringo6]

Nowa... Grarulacje dla Ciebie i dla meza. Witaj Majeczko :kwiatek: jestem ciekawa, w ktory miesiac sie zalapala mala. Odnosnie pierszenstwa to mnie sie nie spieszy i moge ustapic ciezarnym , a miedzy mna a Trusia jest mala roznica, ale w druga strone, miedzy mna, Simone i Brawurka tez, takze dziewczyny jak sie rozpedzimy z porodami, to co tydzien moze byc relacja i wyczekiwanie. Elinko kiedy wizyta? Gryziu... Niefajnie, ale moze tez nie wiedzial jak zareagowac, bo u mnie rodzice owszem ucieszyli sie, ale szlu nie bylo, szalenstwo sie zaczelo po 13 tygodniu, jak juz powiedzialam, ze dzidzia jest "bezpieczna" (wiesz, te moje plamienia). Natomiast z tym co spotkala sie Trusia, aja tez sie spotkalam, ale u mojej bylej szefowej. Jak jej syn powiedzial, ze beda mieli 2 dziecko (restauratorzy -miala jedna swoja, a druga na pol z synem, i prawie wszyscy alkoholicy, a szefowa z wezem w kieszeni) to ona skomentowala to dokladnie tak: "super,kolejna geba do wyzywienia". Mnie szczeka opadla. Szczerze, ja takie odoby bardzo chlodno traktuje i w tym moja babcie, ktora od zawsze faworyzowala dzieci swojej corki, a nas miala w d... bo dla niej nic nie umielismy i zawsze bylismy niezbyt inteligentni. A mnie kiedys powiedziala mi, ze jestem brzydka i dala mydlo, zebym sie nim myla, bo bede ladniejsza. A na wiesc o mojej ciazy (gdzie kuzynowi w tym czasie urodzila sie corka) powiedziala do mnie:ze chyba zwariowalam, bo ona sie nieczuje na prababcie. No coz... Zawsze sie ktos znajdzie.

[buu007]

Magiusa wiesz ja mysle ze to jest bardzo indywidualna kwestia kiedy brac ten urlop ojcowski
Moja corcia to nie byl typ dziecka spiacego,jedzacego i robiacego kupki tylko
Dlatego wydaje mi sie ze kazdy taka decyzje podejmuje tak jak uwaza za stosowne i nie uwazam ze to blad
Ja czasem mam wrazenie ze mamy niby te same ale jednak rozne poglady obie mamy dzieciaczki juz,tylko zapewne maja calkiem inne charaktery
Ja wim ze lepiej sobie sama poradze ze starszym bejbikiem,a nie wiem jak sie bede czula po porodzie,mam coreczke ktorej musze poswiecic duzo uwagi lub nawet wiecej w tym czasie,i majac kogos przy boku uwazam ze lepiej dam sobie tak rade potem bedzie cieplej,jakis rytm dnia bedzie wypracowany i wydaje mi sie ze bedzie mi latwiej
Ale kazdy powinien robic tak,zeby jemu bylo najlepiej a wiadomo ze jestesmy rozne

Gryziu przykro mi :-( nie wiem jakie masz relacje z tata,ale taki chlod musial byc bolesny :-(
Mam nadzieje ze on jeszcze jakos zmieni podejscie,moze zadzwoni zapyta

[soniuska]

Buu haha smutno chyba co? Ze siostre wolala..
Ale faanie ze randka byla
I befxiesznmiala pomoc super

[buu007]

Ringo trusia loo matko jakie teksty :-(
To powiem wam,ze ja slysze coraz wiecej glupich i nie na miejscu komentarzy jak sie dowiaduje ktos ze u nas bedzie druga corcia
Bardzo przykro mi wtedy

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Sonia no tak dziwnie
Ale cieszy mnie to,bo ona jest bardzo niesmiala i do tej pory z nikim nie chciala zostac
Wiec sie ciesze ale no szok przezylam haha

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Buu to też nie jest fajne... Jakie to ma znaczenie czy córcia, czy synek? Najważniejsze, żeby było zdrowe!

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[soniuska]

no dokladnie, dziwne ;/


dostalam kase z zusu o mamo, szok ! ze tak szybko

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Sonia super

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka