Grudniowe Mamusie cz. V - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-16, 20:56   #2911
maczuma
Rozeznanie
 
Avatar maczuma
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

yanca, molestuj męża

Trusia, weź olej te położne i rób po swojemu, choc domyslam się, że wsparcie by sie przydało. Oby prędko do domu Was wypuścili

Jakoś wyjątkowo pozytywnie się się psychicznie czuję, fizycznie w sumie też nic nie boli, zero skurczy
__________________
Jan 20.12.14
maczuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 20:59   #2912
Chemisette
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Oby! Pokarm mam tylko mały nie chce łapać mi brodawki ale jutro zadzwonie po moją położna może zagladnie do mnie.. Ani jednej która umiała by mi przystawic małego :-( nosz jak tak można więcej nie pozwolę i koniec
Trusia strasznie Ci współczuje tych położnych, zamiast pomagać krytykują i odechciewa się walczyć o kp. Musisz jakoś wytrzymać, może ta Twoja położna jakoś Ci pomoże, albo jak któraś tu pisała kiedyś że sama szukała na internecie pozycji do przystawiania i tak się uczyła karmienia, albo jutro trafi Ci się jakiś "anioł" z położnych i Ci pokaże jak to prawidłowo robić, w każdym razie trzymam kciuki

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cytat:
Napisane przez antosia5 Pokaż wiadomość
Witajcie
Trusia, gratuluję ze już synek jest wspołczuje tych nieprzyjemnych przejśc
Bimbunia, dobrze ze sie odezwalas, bo troche sie martwilam po Twojej ostatnije wiadomosci

W ogóle jak tak porownam sn i cc u nas na wątku, to zaczynam rozumieć, czemu mniej sie boję cesarki I zwieksza mi sie strach przed sn

Jakos nie mogę sie wbić w rozmowę Wiecej to już jest mamusiek i wydaje mi sie ze mnie to za 100 lat bedzie dotyczyć


Ja juz przestalam w te wszystkie metody wywolania wierzyć Mysle ze to wszystko przypadek Skacze na tej pilce pol dnia, po schodach lażę wiecej niz przed ciąża, nie liczę tez kilkukilometrowych spacerów codzinnie, sex tez jest na wszystkie pozycje i w roznych miejscach, nawet dwa razy dzinnie, i co? I nic Nawet czop mi nie odszedl, ani żadnych skurczy, kompletnie nic Może po prostu mój maluch ma z tego frajdę Gdybam ze moze jak sie uspokoję to mu zacznie sie nudzic
Mały ma za dużo wrażeń
Chemisette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 21:02   #2913
Trusiulandia
Zakorzenienie
 
Avatar Trusiulandia
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Co ja mam zrobić żeby mały chciał te brodawki ssac ? :-( narazie śpi i ja nie wiem czy mam go budzić czy nie bo nie jadł jakieś dobre 4 h..nikt do mnie nie przychodzi nikt się nie interesuje zupełnie a nie chce mu krzywdy zrobić bo tak mnie stara kwoka przestraszyła..
__________________

13 września 2008
15
września 2012
04.04.2014 II

Julianek 16.12.14r. 5.05!
Trusiulandia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 21:29   #2914
Chemisette
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Trusia ja jeszcze nigdy nie karmiłam ale na sr położne mówiły aby na początku karmić co 3h bo dziecko ma mały żołądek i po dłuższej przerwie może być głodne, dopiero z czasem się wydłuża karmienie
Chemisette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 21:37   #2915
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Chemisette Pokaż wiadomość
Trusia ja jeszcze nigdy nie karmiłam ale na sr położne mówiły aby na początku karmić co 3h bo dziecko ma mały żołądek i po dłuższej przerwie może być głodne, dopiero z czasem się wydłuża karmienie
U mnie na sr położna mówiła żeby nie budzić. Jak będzie głodny to się obudzi to najwyżej zje więcej. Wychodzi na to że co położna to opinia
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 21:38   #2916
Basjenia
Zadomowienie
 
Avatar Basjenia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

trusia a spróbuj rolować brodawki.... a jak masz możliwość googlowania to poszukaj ręcznego odciągania pokarmu to też stymuluje piersi i jak bobasek zasmakuje kropelke to może mu zaskoczy
mi dziewczyny powiedziały że najlepiej spod pachy bo największy dostęp masz
jak trzymasz pod lewą pachą to lewą ręką złap główkę i jak mały rozdziawi dziubka to go "nasadź" na pierś.... może ci się wydawać trochę agresywne takie coś ale to działa....
Basjenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 21:44   #2917
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Podpowiem tylko trusia bo miałam identyczny problem.. Pozycja spod pach,glowa dziecka chwytasz jak pilke i dosc stanowczym ruchem celujesz piłką w brodawke ,nie odwrotnie. Wyciskasz krople pokarmu i dotnij nią gorna warge dziecka - po pobudza sannie - ja tak leki malej podaje. Powodzenia!
__________________
Jagoda




3690 gram szcześcia <3
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-16, 21:46   #2918
Chemisette
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
U mnie na sr położna mówiła żeby nie budzić. Jak będzie głodny to się obudzi to najwyżej zje więcej. Wychodzi na to że co położna to opinia
Jeśli już na takim etapie każda położna mówi inaczej to co się dzieje w praktyce? Brakuje szkoleń i wytycznych dotyczących karmienia, niby są doradcy laktacyjni ale jest ich zbyt mało i pracują w określonych godzinach, więc jak mama ma problem to ciężko się do kogoś zwrócić, bo są położne które korzystają z najnowszych badań i chcą się rozwijać i są takie co mają to gdzieś... a co ma wtedy powiedzieć niedoświadczona mama, namieszają jej w głowie i szybko przechodzi na mm
Chemisette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 21:54   #2919
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Co ja mam zrobić żeby mały chciał te brodawki ssac ? :-( narazie śpi i ja nie wiem czy mam go budzić czy nie bo nie jadł jakieś dobre 4 h..nikt do mnie nie przychodzi nikt się nie interesuje zupełnie a nie chce mu krzywdy zrobić bo tak mnie stara kwoka przestraszyła..
Spróbuj rozbudzić i nakarmić, być może złapie. Jak nie będzie chciał to znowu za trochę. Możesz go pozaczepiać, albo jak jest w beciku to go rozwiń, bo jak się chłodniej robi to maluch raz dwa się budzi. Można jeszcze mokrą chusteczką delikatnie po buzi żeby obudzić i próbuj. Nie poddawaj się i rób swoje. Jutro dzwoń do tej swojej położnej, a jak nie to jutro rano kolejny dyżur i nowe położne, może trafi Ci się odpowiednia. Ewentualnie laktacyjna. Minka wrzucała link do grupy na fejsie o kp, dużo tam rad i pytań na temat kp to można poczytać w wolnej chwili

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

O właśnie jeszcze kilka kropel mleka wycisnąć na usta malucha niech posmakuje
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka

Edytowane przez Roksape
Czas edycji: 2014-12-16 o 21:55
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 21:59   #2920
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Co ja mam zrobić żeby mały chciał te brodawki ssac ? :-( narazie śpi i ja nie wiem czy mam go budzić czy nie bo nie jadł jakieś dobre 4 h..nikt do mnie nie przychodzi nikt się nie interesuje zupełnie a nie chce mu krzywdy zrobić bo tak mnie stara kwoka przestraszyła..
Może jest najedzony po tym mm i glukozie

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Chemisette Pokaż wiadomość
Jeśli już na takim etapie każda położna mówi inaczej to co się dzieje w praktyce? Brakuje szkoleń i wytycznych dotyczących karmienia, niby są doradcy laktacyjni ale jest ich zbyt mało i pracują w określonych godzinach, więc jak mama ma problem to ciężko się do kogoś zwrócić, bo są położne które korzystają z najnowszych badań i chcą się rozwijać i są takie co mają to gdzieś... a co ma wtedy powiedzieć niedoświadczona mama, namieszają jej w głowie i szybko przechodzi na mm
pozostaje niestety metoda prób i błędów przy moim szpitalu jest poradnia laktacyjna i doradca laktacyjny jak nie będzie mi szło kp to zadzwonię i umówię się na wizytę.
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 22:11   #2921
Chemisette
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość


pozostaje niestety metoda prób i błędów przy moim szpitalu jest poradnia laktacyjna i doradca laktacyjny jak nie będzie mi szło kp to zadzwonię i umówię się na wizytę.
Przy moim szpitalu też jest i odwiedzają na oddziałach ale pracują do 14, mam niby też wizytówkę żeby dzwonić i po wyjściu ze szpitala w razie problemów się umawiać ale oczywiście NFZ tego nie refunduje i wizyty są płatne. Ale ja uważam że to szpital powinien tego nauczyć przed wyjściem do domu, a z tym to różnie jest
Chemisette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 22:35   #2922
Basjenia
Zadomowienie
 
Avatar Basjenia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

ufff...śpi....ja zaczynam mieć kwadratowe oczy i przysypiam z nim "na łączach"....zapomniałam mu dać witaminy z tego wszystkiego....ale chyba jedna dawka nie zrobi spustoszenia w organizmie? jutro dzień urzędowy-jedziemy do usc i do pracy złożyć wniosek o macierzyński... ostatni dzwonek mamy na to bo jest tylko 14 dni....z czego 10byliśmy w szpitalu a do tego jeszcze weekend...
Basjenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 22:45   #2923
Chemisette
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
ufff...śpi....ja zaczynam mieć kwadratowe oczy i przysypiam z nim "na łączach"....zapomniałam mu dać witaminy z tego wszystkiego....ale chyba jedna dawka nie zrobi spustoszenia w organizmie? jutro dzień urzędowy-jedziemy do usc i do pracy złożyć wniosek o macierzyński... ostatni dzwonek mamy na to bo jest tylko 14 dni....z czego 10byliśmy w szpitalu a do tego jeszcze weekend...
Nie masz szans musisz to jutro zrobić, bierzesz małego ze sobą? Czy zostaje pod czyjąś opieką?
Chemisette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 22:53   #2924
Basjenia
Zadomowienie
 
Avatar Basjenia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

zostaje z teściową bo my musimy być obydwoje w urzędzie-dziecko ze związku nieformalnego....
gdzieś TŻ wyczytał że te 14 dni są liczone od następnego dnia po porodzie ale to chyba coś nie teges...zresztą lepiej nie czekać
a paniom w kadrach i tak coś nie będzie pasować
Basjenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-16, 22:59   #2925
Chemisette
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
zostaje z teściową bo my musimy być obydwoje w urzędzie-dziecko ze związku nieformalnego....
gdzieś TŻ wyczytał że te 14 dni są liczone od następnego dnia po porodzie ale to chyba coś nie teges...zresztą lepiej nie czekać
a paniom w kadrach i tak coś nie będzie pasować
Nie wiem ile czasu jest na złożenie dokumentów bo ja wszystko dostane meilem a tż zawiezie do moje pracy. Właśnie dużo jest problemów jak ktoś nie ma ślubu, bo zawsze jest wymagana obecność obydwoje rodziców, tylko posprawdzaj czy wszystko dobrze wpisali, abyś nie musiała wracać
Chemisette jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 02:12   #2926
mysza88
Rozeznanie
 
Avatar mysza88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 582
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość

Kawę można, wczoraj nawet o tym czytałam.
Zaraz wrzuce info
o dzieki za idp, ja co prawda nie pije jakiejś super mocnej (w ciąży) ale taką średnią z ekspresu latte, w sumie pozwala mi utrzymac fukncjonowanie mojego rytmu wypróżnień bo z tym bez kawy różnie...

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
u mnie to samo. Pocieszam się myślą że jest jeszcze czas dobija mnie to że jak dzwonię do kogokolwiek rodzina, znajomi to od razu pada pytanie i co rodzisz/urodziłaś? Taaa obdzwaniam właśnie wszystkich z porodówki..
weź o tym nic mi nie mów, niby mój termin jeszcze nie minął i mam czas ale ludzie jakby zwariowali, ostatnio weszłam na fb i od razu koleżanka pisze czy rodze, to jej odp że tak własnie rodze i siedzę na fb to skwitowała że może już po i zdjęcie wrzucam no nie moge...


ja słabo dziś spie... w sumie od 23 mam skurcze ale jakoś nie napalam sie na nie za bardzo nie wiem czemu... jak leżałam to wychodziły regularne 10-12 min i trwajace ok 45 sek. a teraz wstałam i nie wiem co mam robić... może ciepły prysznic. bo spania i tak nie będzie... bolesne średnio ale wybudzają ze snu. tż nawet nie budze niech sobie on chociaż pośpi w nieświadomości
mysza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 03:02   #2927
Trusiulandia
Zakorzenienie
 
Avatar Trusiulandia
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
trusia a spróbuj rolować brodawki.... a jak masz możliwość googlowania to poszukaj ręcznego odciągania pokarmu to też stymuluje piersi i jak bobasek zasmakuje kropelke to może mu zaskoczy
mi dziewczyny powiedziały że najlepiej spod pachy bo największy dostęp masz
jak trzymasz pod lewą pachą to lewą ręką złap główkę i jak mały rozdziawi dziubka to go "nasadź" na pierś.... może ci się wydawać trochę agresywne takie coś ale to działa....
Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Podpowiem tylko trusia bo miałam identyczny problem.. Pozycja spod pach,glowa dziecka chwytasz jak pilke i dosc stanowczym ruchem celujesz piłką w brodawke ,nie odwrotnie. Wyciskasz krople pokarmu i dotnij nią gorna warge dziecka - po pobudza sannie - ja tak leki malej podaje. Powodzenia!
Cytat:
Napisane przez Roksape Pokaż wiadomość
Spróbuj rozbudzić i nakarmić, być może złapie. Jak nie będzie chciał to znowu za trochę. Możesz go pozaczepiać, albo jak jest w beciku to go rozwiń, bo jak się chłodniej robi to maluch raz dwa się budzi. Można jeszcze mokrą chusteczką delikatnie po buzi żeby obudzić i próbuj. Nie poddawaj się i rób swoje. Jutro dzwoń do tej swojej położnej, a jak nie to jutro rano kolejny dyżur i nowe położne, może trafi Ci się odpowiednia. Ewentualnie laktacyjna. Minka wrzucała link do grupy na fejsie o kp, dużo tam rad i pytań na temat kp to można poczytać w wolnej chwili

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

O właśnie jeszcze kilka kropel mleka wycisnąć na usta malucha niech posmakuje
Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Może jest najedzony po tym mm i glukozie

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------


pozostaje niestety metoda prób i błędów przy moim szpitalu jest poradnia laktacyjna i doradca laktacyjny jak nie będzie mi szło kp to zadzwonię i umówię się na wizytę.
Dziękuję Wam bardzo!! Od 22.40 karmiłam godzine! najpierw rozwinęłam z beta przebralam pieluszke mały ziewal no rozkoszny i usypia dalej ale zaczęłam go smyrac pani doktor od noworodkow ze mna i co się usmielysmy z niego taki Kochany. Później były już dwie położne i od razu ze nakladka i gkukoza ja ze nie a ona "aha.. Nie chce pani tak?" "tak!" krótka piłka. Złapał z nakladka ale ciężko one pogadaly ze nic z tego i poszły. A ja na siedzaco spod pachy i dawaj karmimy. Ciągnął ładnie ale mi kręgosłup wysiadal więc po 20 min tak wiszac na łóżku małego ułożyłam jakoś na czyja i jak miałam cała brodawke w mleku bo jakoś zapakowalam mu do buziola i jadł dalej nawet raz nie wypuścił wszystko instyktownie i ja i on brzuch mnie mega zaczął ciągnąć no i usnelam obudzila mnie położna że zabiera małego bo śpię strasznie twardo i umordowana jestem no i mogłabym go przydusic a ten spiuch tylko popatrzyl na mnie i chyba chciał powiedzieć matka śpij będzie dobrze a ze od poniedziałku rana spalam 2-3 h może więc pozwolilam i tak i tak będę karmić kp także mogą mi naskoczyc, będę silniejsza to będę walczyć z nimi jutro
Dobrze ze Was mam !
__________________

13 września 2008
15
września 2012
04.04.2014 II

Julianek 16.12.14r. 5.05!
Trusiulandia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 05:14   #2928
maczuma
Rozeznanie
 
Avatar maczuma
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Trusia, jestem z Ciebie dumna

---------- Dopisano o 06:14 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------

Myszą, jak tam, co tam? Dzieje się coś?
__________________
Jan 20.12.14
maczuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 05:45   #2929
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam bardzo!! Od 22.40 karmiłam godzine! najpierw rozwinęłam z beta przebralam pieluszke mały ziewal no rozkoszny i usypia dalej ale zaczęłam go smyrac pani doktor od noworodkow ze mna i co się usmielysmy z niego taki Kochany. Później były już dwie położne i od razu ze nakladka i gkukoza ja ze nie a ona "aha.. Nie chce pani tak?" "tak!" krótka piłka. Złapał z nakladka ale ciężko one pogadaly ze nic z tego i poszły. A ja na siedzaco spod pachy i dawaj karmimy. Ciągnął ładnie ale mi kręgosłup wysiadal więc po 20 min tak wiszac na łóżku małego ułożyłam jakoś na czyja i jak miałam cała brodawke w mleku bo jakoś zapakowalam mu do buziola i jadł dalej nawet raz nie wypuścił wszystko instyktownie i ja i on brzuch mnie mega zaczął ciągnąć no i usnelam obudzila mnie położna że zabiera małego bo śpię strasznie twardo i umordowana jestem no i mogłabym go przydusic a ten spiuch tylko popatrzyl na mnie i chyba chciał powiedzieć matka śpij będzie dobrze a ze od poniedziałku rana spalam 2-3 h może więc pozwolilam i tak i tak będę karmić kp także mogą mi naskoczyc, będę silniejsza to będę walczyć z nimi jutro
Dobrze ze Was mam !
Trusia na pewno się uda!! Jesteś twardą babka i się nie poddajesz. aby było już tylko lepiej.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 06:04   #2930
Trusiulandia
Zakorzenienie
 
Avatar Trusiulandia
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Kochane dziękuje! o 4 się karmilismy co prawda z nakladka ale ważne ze zjadł i śpi jak Bąk teraz będzie wizyta a później dalej karmimy położna nie wierzy ze mam pokarm bo się nie leje ale jak nacisne to są krople i my z Julkiem wierzymy ze jest a nawet mamy pewność więc niech spada na drzewo
__________________

13 września 2008
15
września 2012
04.04.2014 II

Julianek 16.12.14r. 5.05!
Trusiulandia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 06:13   #2931
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Kochane dziękuje! o 4 się karmilismy co prawda z nakladka ale ważne ze zjadł i śpi jak Bąk teraz będzie wizyta a później dalej karmimy położna nie wierzy ze mam pokarm bo się nie leje ale jak nacisne to są krople i my z Julkiem wierzymy ze jest a nawet mamy pewność więc niech spada na drzewo
Podejrzewam, ze jak wrocicie do domu będzie lepiej. Będziesz swobodniej się czuła i pewniej bo teraz te położne ciągle mieszają. Ważne, ze jesteś zawzięta i walczysz o karmienie
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 06:25   #2932
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Chemisette Pokaż wiadomość
Przy moim szpitalu też jest i odwiedzają na oddziałach ale pracują do 14, mam niby też wizytówkę żeby dzwonić i po wyjściu ze szpitala w razie problemów się umawiać ale oczywiście NFZ tego nie refunduje i wizyty są płatne. Ale ja uważam że to szpital powinien tego nauczyć przed wyjściem do domu, a z tym to różnie jest
Szczerze mówiąc to nie wiem czy u mnie ta poradnia jest na NFZ czy nie. Mam nadzieję że jakoś ogarnę to kp szczególnie że łatwo nie będzie bo do szkoły od połowy stycznia wracam tak jak pisałam oby mały współpracował bo ja dam z siebie wszystko.

Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
zostaje z teściową bo my musimy być obydwoje w urzędzie-dziecko ze związku nieformalnego....
gdzieś TŻ wyczytał że te 14 dni są liczone od następnego dnia po porodzie ale to chyba coś nie teges...zresztą lepiej nie czekać
a paniom w kadrach i tak coś nie będzie pasować
Mnie się wydaje że jednak od dnia porodu zarówno jeżeli chodzi o macierzyński jak i o rejestrację dziecka. Tu masz informację ze strony USC w Warszawie odnośnie rejestracji dziecka

http://www.um.warszawa.pl/zalatw-spr...dzenia-dziecka

Cytat:
Napisane przez mysza88 Pokaż wiadomość
weź o tym nic mi nie mów, niby mój termin jeszcze nie minął i mam czas ale ludzie jakby zwariowali, ostatnio weszłam na fb i od razu koleżanka pisze czy rodze, to jej odp że tak własnie rodze i siedzę na fb to skwitowała że może już po i zdjęcie wrzucam no nie moge...


ja słabo dziś spie... w sumie od 23 mam skurcze ale jakoś nie napalam sie na nie za bardzo nie wiem czemu... jak leżałam to wychodziły regularne 10-12 min i trwajace ok 45 sek. a teraz wstałam i nie wiem co mam robić... może ciepły prysznic. bo spania i tak nie będzie... bolesne średnio ale wybudzają ze snu. tż nawet nie budze niech sobie on chociaż pośpi w nieświadomości
Bawią mnie Ci ludzie tak bo zapewne pierwszą rzeczą jako zrobisz po porodzie będzie wrzucenie zdjęć na fb

za rozkręcenie się akcji

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam bardzo!! Od 22.40 karmiłam godzine! najpierw rozwinęłam z beta przebralam pieluszke mały ziewal no rozkoszny i usypia dalej ale zaczęłam go smyrac pani doktor od noworodkow ze mna i co się usmielysmy z niego taki Kochany. Później były już dwie położne i od razu ze nakladka i gkukoza ja ze nie a ona "aha.. Nie chce pani tak?" "tak!" krótka piłka. Złapał z nakladka ale ciężko one pogadaly ze nic z tego i poszły. A ja na siedzaco spod pachy i dawaj karmimy. Ciągnął ładnie ale mi kręgosłup wysiadal więc po 20 min tak wiszac na łóżku małego ułożyłam jakoś na czyja i jak miałam cała brodawke w mleku bo jakoś zapakowalam mu do buziola i jadł dalej nawet raz nie wypuścił wszystko instyktownie i ja i on brzuch mnie mega zaczął ciągnąć no i usnelam obudzila mnie położna że zabiera małego bo śpię strasznie twardo i umordowana jestem no i mogłabym go przydusic a ten spiuch tylko popatrzyl na mnie i chyba chciał powiedzieć matka śpij będzie dobrze a ze od poniedziałku rana spalam 2-3 h może więc pozwolilam i tak i tak będę karmić kp także mogą mi naskoczyc, będę silniejsza to będę walczyć z nimi jutro
Dobrze ze Was mam !
trzymaj się tam i nie dawaj się im. Ty wiesz lepiej co jest dobre dla Ciebie i dla małego!

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Kochane dziękuje! o 4 się karmilismy co prawda z nakladka ale ważne ze zjadł i śpi jak Bąk teraz będzie wizyta a później dalej karmimy położna nie wierzy ze mam pokarm bo się nie leje ale jak nacisne to są krople i my z Julkiem wierzymy ze jest a nawet mamy pewność więc niech spada na drzewo
Przecież jakby mały był głodny to by płakał także nie rozumiem jej podejścia z tym że nie masz pokarmu
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.

Edytowane przez Paulinkus
Czas edycji: 2014-12-17 o 06:27
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 06:38   #2933
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez mysza88 Pokaż wiadomość
o dzieki za idp, ja co prawda nie pije jakiejś super mocnej (w ciąży) ale taką średnią z ekspresu latte, w sumie pozwala mi utrzymac fukncjonowanie mojego rytmu wypróżnień bo z tym bez kawy różnie...


weź o tym nic mi nie mów, niby mój termin jeszcze nie minął i mam czas ale ludzie jakby zwariowali, ostatnio weszłam na fb i od razu koleżanka pisze czy rodze, to jej odp że tak własnie rodze i siedzę na fb to skwitowała że może już po i zdjęcie wrzucam no nie moge...


ja słabo dziś spie... w sumie od 23 mam skurcze ale jakoś nie napalam sie na nie za bardzo nie wiem czemu... jak leżałam to wychodziły regularne 10-12 min i trwajace ok 45 sek. a teraz wstałam i nie wiem co mam robić... może ciepły prysznic. bo spania i tak nie będzie... bolesne średnio ale wybudzają ze snu. tż nawet nie budze niech sobie on chociaż pośpi w nieświadomości
Do moich rodziców wczoraj moja babcia dzwoniła bo się prawnuczki doczekać nie może, choć już czworo prawnuczat ma no ale ja z babcią zżyta to chyba dlatego.
Znajomi pytają "dyskretnie" bo to sa pytania typu- 'Jak sie czuję?' a nie czy już urodziłam? Ale co jak co są wkurzajace bo wiem o co dokładnie im chodzi. Ale jedną to myślałam, że jak spotkałam Ją w sklepie a Ona do mnie "A Ty jeszcze w ciąży?" nie no kurczę poduszką się wypchałam bo mi tak wygodnie.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 06:43   #2934
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Suqub Pokaż wiadomość
Do moich rodziców wczoraj moja babcia dzwoniła bo się prawnuczki doczekać nie może, choć już czworo prawnuczat ma no ale ja z babcią zżyta to chyba dlatego.
Znajomi pytają "dyskretnie" bo to sa pytania typu- 'Jak sie czuję?' a nie czy już urodziłam? Ale co jak co są wkurzajace bo wiem o co dokładnie im chodzi. Ale jedną to myślałam, że jak spotkałam Ją w sklepie a Ona do mnie "A Ty jeszcze w ciąży?" nie no kurczę poduszką się wypchałam bo mi tak wygodnie.
chciałam zauważyć że do terminu masz jeszcze ponad tydzień a nie każdy rodzi przed terminem oszalejemy zanim urodzimy dobrze że tutaj można się wygadać. Dzisiaj jadę z siostrą kupić choinkę i prezenty na święta część zamówiłam przez neta ale zostało jeszcze kilka pierdół. Mam nadzieję że tłum ludzi mnie nie stratuje
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 06:50   #2935
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
chciałam zauważyć że do terminu masz jeszcze ponad tydzień a nie każdy rodzi przed terminem oszalejemy zanim urodzimy dobrze że tutaj można się wygadać. Dzisiaj jadę z siostrą kupić choinkę i prezenty na święta część zamówiłam przez neta ale zostało jeszcze kilka pierdół. Mam nadzieję że tłum ludzi mnie nie stratuje
O to chodzi terminu nie minelam a czuję się jakbym z 2 tygodnie już przenosila.
Ja prezenty mam kupione bo tylko dla dzieci kupujemy, muszę je w końcu zapakować ładnie i luzik
W ogóle rano złapał mnie silny ból w krzyżu. Jakież moje przerażenie było, że takich bóli zapewne mam się nie długo spodziewać
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 06:52   #2936
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Co ja mam zrobić żeby mały chciał te brodawki ssac ? :-( narazie śpi i ja nie wiem czy mam go budzić czy nie bo nie jadł jakieś dobre 4 h..nikt do mnie nie przychodzi nikt się nie interesuje zupełnie a nie chce mu krzywdy zrobić bo tak mnie stara kwoka przestraszyła..
Póki to początek i chcesz rozbujac laktację to budz na karmienie
Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
trusia a spróbuj rolować brodawki.... a jak masz możliwość googlowania to poszukaj ręcznego odciągania pokarmu to też stymuluje piersi i jak bobasek zasmakuje kropelke to może mu zaskoczy
mi dziewczyny powiedziały że najlepiej spod pachy bo największy dostęp masz
jak trzymasz pod lewą pachą to lewą ręką złap główkę i jak mały rozdziawi dziubka to go "nasadź" na pierś.... może ci się wydawać trochę agresywne takie coś ale to działa....
Cytat:
Napisane przez Chemisette Pokaż wiadomość
Jeśli już na takim etapie każda położna mówi inaczej to co się dzieje w praktyce? Brakuje szkoleń i wytycznych dotyczących karmienia, niby są doradcy laktacyjni ale jest ich zbyt mało i pracują w określonych godzinach, więc jak mama ma problem to ciężko się do kogoś zwrócić, bo są położne które korzystają z najnowszych badań i chcą się rozwijać i są takie co mają to gdzieś... a co ma wtedy powiedzieć niedoświadczona mama, namieszają jej w głowie i szybko przechodzi na mm
Dokładnie!
Cytat:
Napisane przez Basjenia Pokaż wiadomość
ufff...śpi....ja zaczynam mieć kwadratowe oczy i przysypiam z nim "na łączach"....zapomniałam mu dać witaminy z tego wszystkiego....ale chyba jedna dawka nie zrobi spustoszenia w organizmie? jutro dzień urzędowy-jedziemy do usc i do pracy złożyć wniosek o macierzyński... ostatni dzwonek mamy na to bo jest tylko 14 dni....z czego 10byliśmy w szpitalu a do tego jeszcze weekend...
Na co jest 14 dni? Ja byłam w usc po 21 dniach i małej źle nazwisko wpisali i musimy wrócić
Cytat:
Napisane przez mysza88 Pokaż wiadomość
o dzieki za idp, ja co prawda nie pije jakiejś super mocnej (w ciąży) ale taką średnią z ekspresu latte, w sumie pozwala mi utrzymac fukncjonowanie mojego rytmu wypróżnień bo z tym bez kawy różnie...


weź o tym nic mi nie mów, niby mój termin jeszcze nie minął i mam czas ale ludzie jakby zwariowali, ostatnio weszłam na fb i od razu koleżanka pisze czy rodze, to jej odp że tak własnie rodze i siedzę na fb to skwitowała że może już po i zdjęcie wrzucam no nie moge...


ja słabo dziś spie... w sumie od 23 mam skurcze ale jakoś nie napalam sie na nie za bardzo nie wiem czemu... jak leżałam to wychodziły regularne 10-12 min i trwajace ok 45 sek. a teraz wstałam i nie wiem co mam robić... może ciepły prysznic. bo spania i tak nie będzie... bolesne średnio ale wybudzają ze snu. tż nawet nie budze niech sobie on chociaż pośpi w nieświadomości
Zobaczysz jakie będzie dziecko, bo jak bardzo aktywne to nie ma co dokladać kofeiny. Pi wypiciu kawy kofeina zbiera się w mleku od 4 do 6 godzin a w dziecku siedzi przez godzinę od wypicia mleka. Ja piję czasem inne + pół łyżeczki rozpuszczalnej i jest ok
Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam bardzo!! Od 22.40 karmiłam godzine! najpierw rozwinęłam z beta przebralam pieluszke mały ziewal no rozkoszny i usypia dalej ale zaczęłam go smyrac pani doktor od noworodkow ze mna i co się usmielysmy z niego taki Kochany. Później były już dwie położne i od razu ze nakladka i gkukoza ja ze nie a ona "aha.. Nie chce pani tak?" "tak!" krótka piłka. Złapał z nakladka ale ciężko one pogadaly ze nic z tego i poszły. A ja na siedzaco spod pachy i dawaj karmimy. Ciągnął ładnie ale mi kręgosłup wysiadal więc po 20 min tak wiszac na łóżku małego ułożyłam jakoś na czyja i jak miałam cała brodawke w mleku bo jakoś zapakowalam mu do buziola i jadł dalej nawet raz nie wypuścił wszystko instyktownie i ja i on brzuch mnie mega zaczął ciągnąć no i usnelam obudzila mnie położna że zabiera małego bo śpię strasznie twardo i umordowana jestem no i mogłabym go przydusic a ten spiuch tylko popatrzyl na mnie i chyba chciał powiedzieć matka śpij będzie dobrze a ze od poniedziałku rana spalam 2-3 h może więc pozwolilam i tak i tak będę karmić kp także mogą mi naskoczyc, będę silniejsza to będę walczyć z nimi jutro
Dobrze ze Was mam !
Cytat:
Napisane przez Trusiulandia Pokaż wiadomość
Kochane dziękuje! o 4 się karmilismy co prawda z nakladka ale ważne ze zjadł i śpi jak Bąk teraz będzie wizyta a później dalej karmimy położna nie wierzy ze mam pokarm bo się nie leje ale jak nacisne to są krople i my z Julkiem wierzymy ze jest a nawet mamy pewność więc niech spada na drzewo
Dzielna dziewczynka
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 06:57   #2937
19Inka90
Wtajemniczenie
 
Avatar 19Inka90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Trusia dacie radę z Julkiem jak nie wy to kto ??

Mi dzisiaj w nocy przytrafiło się cos dziwnego jak się kladlam spać to wcale nie czulam się jakoś strasznie zmęczona a jak Mila zaczeła płakać po 24 to byłam nieprzytomna ze zmeczenia , nakarmilam ją, polozylam obok i ... Zasnęłam nie czekając aż ona zaśnie ! :/ no pierwszy raz cos takiego mi się przytrafiło...
__________________

Emilka
19Inka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 07:08   #2938
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez Suqub Pokaż wiadomość
O to chodzi terminu nie minelam a czuję się jakbym z 2 tygodnie już przenosila.
Ja prezenty mam kupione bo tylko dla dzieci kupujemy, muszę je w końcu zapakować ładnie i luzik
W ogóle rano złapał mnie silny ból w krzyżu. Jakież moje przerażenie było, że takich bóli zapewne mam się nie długo spodziewać
Mam tak samo. Szczerze mówiąc nie przejmowałam zbliżającym się terminem dopóki ludzie nie zaczęli dopytywać się, wydzwaniać i dziwić się że jeszcze nie urodziłam przyznaję że teraz im bliżej tym bardziej się stresuję że nie rodzę mimo że chciałabym zachować spokój u nas każdy dostaje prezent i dorosły i dziecko. Coś drobnego ale fajnego

Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość

Na co jest 14 dni? Ja byłam w usc po 21 dniach i małej źle nazwisko wpisali i musimy wrócić
Na zgłoszenie urodzenia się dziecka.
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.

Edytowane przez Paulinkus
Czas edycji: 2014-12-17 o 07:11
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 07:37   #2939
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Inka mi się nieraz tak zdarzyło, chociaż chciałam zachować czujność :/

Ja się z samego rana wkurzyłam. Mieliśmy po 2 tyg znowu do kontroli do neonatologa i właśnie ten tydzień leci. Przy okazji na tą wizytę mieliśmy Oli zrobić morfologię i zaliczyć ortopedę. Chciałam dzisiaj zrobić morfologię i do ortopedy, bo ze skierowaniem z małym dzieckiem idzie się bez kolejki... jednak podkusiło mnie żeby zadzwonić i upewnić sie czy jest ortopeda. Pani mówi jest, ale czy jestem zapisana ? Ja szok ! Mówię, że mam skierowanie to mi mówi, że teraz jest na zapis i ze skierowaniem jak już przyjdzie kolej nosz jak ja się wk..... i nie jedziemy.... polska służba zdrowia nic nie powiedzą od razu, a w zeszłym tygodniu dzwoniłam do nich i pytałam jak to jest !!
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 08:19   #2940
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V

Cytat:
Napisane przez 19Inka90 Pokaż wiadomość
Trusia dacie radę z Julkiem jak nie wy to kto ??

Mi dzisiaj w nocy przytrafiło się cos dziwnego jak się kladlam spać to wcale nie czulam się jakoś strasznie zmęczona a jak Mila zaczeła płakać po 24 to byłam nieprzytomna ze zmeczenia , nakarmilam ją, polozylam obok i ... Zasnęłam nie czekając aż ona zaśnie ! :/ no pierwszy raz cos takiego mi się przytrafiło...
Ja też tak mam, nawet jak mała stęka bo robi kupę to się nie wybudzam czasem. Jakoś wiem, że krzywda jej się nie dzieje. Czasem stęka, pryknie i śpi dalej. Jak już ją bardziej męczy to biorę na kolana. Ostatnio w nocy na karmienie się budze, daję cyca i idę spać
Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Mam tak samo. Szczerze mówiąc nie przejmowałam zbliżającym się terminem dopóki ludzie nie zaczęli dopytywać się, wydzwaniać i dziwić się że jeszcze nie urodziłam przyznaję że teraz im bliżej tym bardziej się stresuję że nie rodzę mimo że chciałabym zachować spokój u nas każdy dostaje prezent i dorosły i dziecko. Coś drobnego ale fajnego


Na zgłoszenie urodzenia się dziecka.
A jak się nie zgłosi w 14 dni? Mi nic w usc nie mówili, że za późno...

Roksi jak u was z jelitowką? Minęło cię?
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-12 21:57:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.